PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka" - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-12, 11:56   #1291
JoanC
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 379
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Witam w ten deszczowy pochmurny dzień
Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Dzięki Staramy się niby krótko, bo od października 2007, i też w grudniu chorowaliśmy na zmianę i ze staraniami było cienko. Zastanawiałam się nad badaniami hormonów, ale nie wiem czy konieczne są skierowania i w której fazie cyklu się je robi. Może coś podpowiesz?
Asiu nie potrzebne jest skierowanie od gina na badania hormonów, możesz zrobić je na własną rękę, tylko wtedy musisz płacić za każdy hormon, każde laboratorium ma inne ceny, więc najpierw warto sprawdzić gdzie i za ile. Roxi wklejała niedawno w jakim dniu jaki hormon się bada, musiałabyś poszukać, bo ja już dobrze nie pamiętam albo poprosić Kasię o ponowne załączenie tej listy badań.
Oczywiście, że możesz iść na żywioł i nie zastanawiać się czy jest ok czy może coś nie gra, tylko kochać się kochać i cieszyć się z tego, ale jeśli masz jakieś obawy, to lepiej zrobić badania i będziesz wiedziała na czym stoisz. A wiadomo, że będzie wszystko w porządalu, przecież nikt nie zakłada na początku, że będzie źle.
JoanC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-12, 14:18   #1292
JoanC
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 379
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Dziewczyny gdzie się podziałyście
Cytat:
Napisane przez joannao08 Pokaż wiadomość
dziekuje Mam pół na pół mysli , że jest fasolka bo biore duphaston i bromocor to może coś pomogło i że jej nie ma bo juz podobnie nie raz sie czułam.prawde mówiac to boje sie
Joasiu trzymam kciuki, żeby te piguły pomogły i żeby @ nie przylazła. Zrób tak jak mówi ginka, testuj w czwartek, nie ma co się stresować.
Ja też tak jak i ty mam dziś 27 dc i dziś albo jutro przylezie ta wrednota @, bo raczej nie liczę na cud, mimo usilnych starań. Już przywykłam przez te lata, więc się nie stresuję.
Cytat:
Napisane przez pani z herbata Pokaż wiadomość
wszystko wskazywalo na to ze owu byla wczoraj i temp i klucie w podbrzuszu. zeby jeszce tylko TZ chcial wpsolpracowac. ale nie byl w nastroju i moze dzis rano. oczywiscie rano temp podskoczyla czyli juz po frytkach
przeciez sama se nie poradze
Skąd ja to znam Nic tylko tych tż , bo czasami to są kapryśni gorzej niż kobitki.
JoanC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-12, 15:29   #1293
pani z herbata
Zadomowienie
 
Avatar pani z herbata
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 466
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

wpadlam dzis do chinskiej zielarni sie poradzic. chcialam wlasciwie wiesiolka kupic ale nie sprawdzilam wczesniej nazwy po ang wiec na przypal tam polazlam i mowie ze to na zwiekszniee szans zafasolkowania . wiec wzial mnie ichni lekarz na maly check up. jezyk obejrzal i puls zbadal. chcial mnie zapisac na akupunkture :mam mega bolesne @ i za kazdym razem coraz gorsze, (a giny w pl mialy na to jedna rade albo pigulki anty albo ..zajsc w ciaze bo po porodzie juz tak nie beda bolesne) do tego stwierdzil ze moj organizm jest zbyt wilgotny (duzo flegmy) ale jak mi podal cene za jedna sesje akupunktury 70euro a potrzebne 4 ,to zdecydowalam sie na ziolka. ktore tez kosztowally niemalo bo 2 tyg kuracja 54euro
no i niby kuracja nimi 2m-ce...
ale tonacy brzytwy sie chwyta chociaz wyglada mi to na naciaganie
__________________
trying so hard lots of things not to do

pani z herbata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-12, 16:06   #1294
anadun
Rozeznanie
 
Avatar anadun
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez JoanC Pokaż wiadomość
Witam w ten deszczowy pochmurny dzień

Asiu nie potrzebne jest skierowanie od gina na badania hormonów, możesz zrobić je na własną rękę, tylko wtedy musisz płacić za każdy hormon, każde laboratorium ma inne ceny, więc najpierw warto sprawdzić gdzie i za ile. Roxi wklejała niedawno w jakim dniu jaki hormon się bada, musiałabyś poszukać, bo ja już dobrze nie pamiętam albo poprosić Kasię o ponowne załączenie tej listy badań.
Oczywiście, że możesz iść na żywioł i nie zastanawiać się czy jest ok czy może coś nie gra, tylko kochać się kochać i cieszyć się z tego, ale jeśli masz jakieś obawy, to lepiej zrobić badania i będziesz wiedziała na czym stoisz. A wiadomo, że będzie wszystko w porządalu, przecież nikt nie zakłada na początku, że będzie źle.
Asiu dzięki za informacje Już poszperałam i znalazłam nawet te terminy badań, ale chyba najpierw z ginkiem się skonsultuję. A jeśli dostanę skierowania i zaoszczędzę to też się nie zmartwię. Gadałam dziś z koleżanką i się do jej ginki z NFZ razem wybieramy - ona ma jakąś wizyte kontrolną i mnie spróbuje zapisać. Kumpela się śmieje, ze ja się już tyle naczytałam, że ona mimo że ma dwójkę dzieci, to o wielu rzeczach nie miała pojęcia. Ale coż jak ona swoją 10 latkę rodziła to nie było internetu tak jak teraz I nie można było się na takim forum znaleźć, żeby informacje wymieniać
__________________
EMIL

Edytowane przez anadun
Czas edycji: 2008-03-12 o 16:07 Powód: dopisek
anadun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-12, 19:30   #1295
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 398
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Tak ostanio sie zastanawiam co slychac u Kindzi i u Madziorki wiecie co u nich
a co u mnie dalej plamienia tzn sam sluz
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-12, 20:04   #1296
an.ka.b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 261
GG do an.ka.b
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Ale tu cisza dzisiaj...chyba staranka w pełni. a ja łykam CLO i czuję się po nim trochę dziwnie...no ale czego się nie robi dla spełnienia marzeń to wy dziewczyny same wiecie najlepiej. Każda ma tu swoją przebojową drogę, ale jak patrzę na dolne listy naszego Kapuścianego to wierzę, że warto. Pozdrowionka!
an.ka.b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-12, 21:22   #1297
anusia_82
Zadomowienie
 
Avatar anusia_82
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 1 151
GG do anusia_82
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Witajcie Dziewczyny!!
Jak pisalam ostatnio dzis mialam hsg ale hsgusg, poniewaz ni robi sie tego rentgenem tylko usg podobno boli mniej Tak czy siak moze nie bolalo jakos tk strasznie ale poplakalam, pokrzyczalam ale przeylam i okazalo sie ze oby dwa jajowody sa drozne!!!!!!!!!!!!!Tak wiec jak tylko Tz wroci robimy inseminacje a ja sie dziko ciesze
Czytalam co pisalyscie i powiem szczerze ze jestem zla na siebie bo wierzylam lekrzom wlasciwie bezkrytycznie a w moim przypadku oakazalo sie to wielkim bledem. Nie chce nikogo straszyc ale moim zdaniem jesli przez pol rok nie wychodzi to juz warto zaczac myslec o badaniach i dobrej klinice.
Ja nawet pare miesiecy temu slyszalam ze czas czyni cuda i na pewno zajde naturalnie a po jednej wizycie u specjalisty dowiedzialam sie ze sa na to nikle szanse. Jednam bardzo madre przyslowie mowi "kto pyta-nie bladzi:
__________________
Powiedziałam "TAK"

Serafinek przyszedł na świat 5 sierpnia 2009

Gabriel przyszedł na świat 11 stycznia 2011
anusia_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 09:14   #1298
joannao08
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 197
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

no i tak jak myślałam -jedna krech nie wiem teraz co robic tz twierdzi zeby dac sobie ze wszystkim spokój - z lekarzami. ja jestem innego zdania. dziewczyny co radzicie?
jeśli mi rosnie sam pecherzyk do 20mm to czy moznaby było zastosować clo aby ładniejszy urusł? i czy zdziałać coś z endo -na jego powiekszenie bo mam tylko 9mm ? mam wielki metlik!!!!!!!!! co robić?????????: confused:
joannao08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 09:27   #1299
becia_leszno
Zadomowienie
 
Avatar becia_leszno
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Leszno (wlkp.)
Wiadomości: 1 062
GG do becia_leszno
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez joannao08 Pokaż wiadomość
no i tak jak myślałam -jedna krech nie wiem teraz co robic tz twierdzi zeby dac sobie ze wszystkim spokój - z lekarzami. ja jestem innego zdania. dziewczyny co radzicie?
jeśli mi rosnie sam pecherzyk do 20mm to czy moznaby było zastosować clo aby ładniejszy urusł? i czy zdziałać coś z endo -na jego powiekszenie bo mam tylko 9mm ? mam wielki metlik!!!!!!!!! co robić?????????
ja miałam 8 mm a jak widać zagnieżdziło się jak trzeba a co do TŻ to mój tez mial dośc w pewnym momencie, ale potem zacisnął zęby i dzielnie badania i wizyty ze mną znosił.

Cytat:
Napisane przez anusia_82
Nie chce nikogo straszyc ale moim zdaniem jesli przez pol rok nie wychodzi to juz warto zaczac myslec o badaniach i dobrej klinice.
mój gin jest tego samego zdania ... po pół roku powiedział mi, że czas zacząc działać, bo jakby miało być to już by bylo ... ale nie wszyscy lekarze sa tegoz dania.

Edytowane przez becia_leszno
Czas edycji: 2008-03-13 o 09:29 Powód: dopisek
becia_leszno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 09:49   #1300
niunieczek
Rozeznanie
 
Avatar niunieczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 563
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez anusia_82 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny!!
Jak pisalam ostatnio dzis mialam hsg ale hsgusg, poniewaz ni robi sie tego rentgenem tylko usg podobno boli mniej Tak czy siak moze nie bolalo jakos tk strasznie ale poplakalam, pokrzyczalam ale przeylam i okazalo sie ze oby dwa jajowody sa drozne!!!!!!!!!!!!!Tak wiec jak tylko Tz wroci robimy inseminacje a ja sie dziko ciesze
Czytalam co pisalyscie i powiem szczerze ze jestem zla na siebie bo wierzylam lekrzom wlasciwie bezkrytycznie a w moim przypadku oakazalo sie to wielkim bledem. Nie chce nikogo straszyc ale moim zdaniem jesli przez pol rok nie wychodzi to juz warto zaczac myslec o badaniach i dobrej klinice.
Ja nawet pare miesiecy temu slyszalam ze czas czyni cuda i na pewno zajde naturalnie a po jednej wizycie u specjalisty dowiedzialam sie ze sa na to nikle szanse. Jednam bardzo madre przyslowie mowi "kto pyta-nie bladzi:
Aneczko bardzo się ciesze że wszystko w porządku, myslałam wczoraj o tobie. Nie miałam jak napisać że zaciskam kciuki bo leżałam plackiem tak mnie choroba zmogła. Dzisiaj musiałam przyjść do pracy, tyle ze czuje sie całkjiem dobrze, został mi tylko straszny katar i lekki ból gardła.

edit: zapomniałam napisać że od wczoraj łykam CLO mam po nim mdłości i oblewają mnie poty. 18 o 15.50 podglądanko
__________________

Natalia, moje szczęście 10 luty 2009
---------------------------------------------------
Kocham Cię
www.suwaczek.pl/cache/73f8097926.png
niunieczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 10:30   #1301
"Magdalena"
Rozeznanie
 
Avatar "Magdalena"
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 661
GG do "Magdalena"
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez niunieczek Pokaż wiadomość
Aneczko bardzo się ciesze że wszystko w porządku, myslałam wczoraj o tobie. Nie miałam jak napisać że zaciskam kciuki bo leżałam plackiem tak mnie choroba zmogła. Dzisiaj musiałam przyjść do pracy, tyle ze czuje sie całkjiem dobrze, został mi tylko straszny katar i lekki ból gardła.

edit: zapomniałam napisać że od wczoraj łykam CLO mam po nim mdłości i oblewają mnie poty. 18 o 15.50 podglądanko
Ja po CLO mdlosci nie mialam ale te poty i przyplywy goraca to bylo straszne bo razem z tym robilo mi sie slabo, trzymam kciuki za sliczny pecherzyk
"Magdalena" jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 10:57   #1302
anusia_82
Zadomowienie
 
Avatar anusia_82
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 1 151
GG do anusia_82
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez niunieczek Pokaż wiadomość
Aneczko bardzo się ciesze że wszystko w porządku, myslałam wczoraj o tobie. Nie miałam jak napisać że zaciskam kciuki bo leżałam plackiem tak mnie choroba zmogła. Dzisiaj musiałam przyjść do pracy, tyle ze czuje sie całkjiem dobrze, został mi tylko straszny katar i lekki ból gardła.

edit: zapomniałam napisać że od wczoraj łykam CLO mam po nim mdłości i oblewają mnie poty. 18 o 15.50 podglądanko
Niunieczku Twoje kciuki chyba podzialaly
A Ty Biedaczko cierpisz to pewnie przesilenie, trzymaj sie Kochana
Mi po Clo nic nie bylo szkoda ze Wy tak cierpicie ale pamietajcie ze bol uszlachetnia Poza tym to wszystko robimy w bardzo waznym celu i pragniemy spelnic Nasze piekne Marzenia o Rodzinie
Ja tu pisze tak pieknie a wczoraj spod gabinetu chcialam uciec normalne nogi mi sie trzesly przed tym hsg ale juz jestem po i uwazam ze warto bylo bo teraz jestem juz na prostej drodze do inseminacji i wiem na czym stoje!
__________________
Powiedziałam "TAK"

Serafinek przyszedł na świat 5 sierpnia 2009

Gabriel przyszedł na świat 11 stycznia 2011
anusia_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 11:06   #1303
JoanC
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 379
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Dzień dobry wszystkim
Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
Tak ostanio sie zastanawiam co slychac u Kindzi i u Madziorki wiecie co u nich
Justyś, co do dziewczyn to niestety nie wiem co się z nimi dzieje, a też ostatnio myślałam co u Kindzi słychać, bo dawno jej nie było.
Cytat:
Napisane przez anusia_82 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny!!
Czytalam co pisalyscie i powiem szczerze ze jestem zla na siebie bo wierzylam lekrzom wlasciwie bezkrytycznie a w moim przypadku oakazalo sie to wielkim bledem. Nie chce nikogo straszyc ale moim zdaniem jesli przez pol rok nie wychodzi to juz warto zaczac myslec o badaniach i dobrej klinice.
Ja nawet pare miesiecy temu slyszalam ze czas czyni cuda i na pewno zajde naturalnie a po jednej wizycie u specjalisty dowiedzialam sie ze sa na to nikle szanse. Jednam bardzo madre przyslowie mowi "kto pyta-nie bladzi:
Anusia cieszę się, że hsg wyszło dobrze i trzymam kciuki za inseminację. Zgadzam się z tobą w pełni co do lekarzy, mówią że trzeba czekać, wyluzować, nie myśleć non stop o dziecku, bo blokada ...bla bla bla ... a my im wierzymy, bo to przecierz lekarz/e, mijają kolejne miesiące i nic. Znam to z autopsji, po każdym badaniu miałam czekać kolejne miesiące i powinnam zaciążyć, a jeśłi nie to kolejne badania i znów czekać parę miesięcy,jeśli znów się nie uda to... i tak w kółko i takim sposobem zmieniałam kilka razy lekarzy i minęły 3 lata, a ja nadal w lesie, tzn. bez fasolki. Teraz wybieram się z tż do kliniki leczenia niepłodności i oczekuję konkretów i wierzę że w końcu się uda
Cytat:
Napisane przez niunieczek Pokaż wiadomość
edit: zapomniałam napisać że od wczoraj łykam CLO mam po nim mdłości i oblewają mnie poty. 18 o 15.50 podglądanko
Żanetko kuruj się i zdrowiej szybko. Trzymam kciuki za 18 marca.
JoanC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 11:09   #1304
niunieczek
Rozeznanie
 
Avatar niunieczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 563
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Madziu mi na szczęście jak na razie słabo sie nie robi, ale mam wrażenie że za chwilę puszczę pawika, okropne uczucie.Siedze spocona jak myszka. Liczę że będzie mi to wynagrodzone pięknym pęcherzykiem

Wiem Aniu ze robię to dla szczęścia mojego i mojego mężulka i jestem gotowa znieść wszystko. Mój K pragnie maleństwa najbardziej na świecie, widzę jak kocha malutka córcie swojej siostry, kiedy się z nią bawi przytula mi się wyć chce, że ja mu nie mogę takiego szczęścia dać.

Joasiu dziękuję z a kciuczki przydadza się
__________________

Natalia, moje szczęście 10 luty 2009
---------------------------------------------------
Kocham Cię
www.suwaczek.pl/cache/73f8097926.png
niunieczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 11:55   #1305
anusia_82
Zadomowienie
 
Avatar anusia_82
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 1 151
GG do anusia_82
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Dziewczyny we wszystkim macie racje!
Mi najciezej bylo sie chyba przyznac ze musimy isc do kliniki leczenia nieplodnosci, caly czas wierzylam ze sie uda. Moj Tz nie rozumial dlaczego jestem taka uparta dlaczego nie moge sie pogodzic z tym ze naturanie nam nie wychodzi. Ale dzis kiedy jestem po hsg i juz wlasciwie sytuacja jest klarowna wstapily we mnie nowe sily i teraz bardzo wierze ze IUI nam pomoze.
JoanC nie ma sie co ogladac na dotychczasowe leczenie wez wyniki i idz do kliniki nie czuje jak rymuje
Bede trzymac za Ciebie kciuki, grunt to zrobic pierwszy krok potemjuz z gorki!
Niunieczku ja trzymam kciuki za Twoje piekne pecherzyki!!!!!!!!!:kciuk i:
I nie mysl ze Ty nie mozez dac mu dziecka, tu nie ma winy, przeciez nie robisz tego umyslnie po prostu zycie sie tak ulozylo. Jestes cudowna kobieta, ktora pragnie dac mezowi dziecko stworzyc z nim rodzine i zeby to osiagnac potrafi sie bardzo poswiecic! Zrozumiano?
Zreszta kazda z Nas przez to ze tye przechodzi i tak sie stara jest Wyjatkowa!
__________________
Powiedziałam "TAK"

Serafinek przyszedł na świat 5 sierpnia 2009

Gabriel przyszedł na świat 11 stycznia 2011
anusia_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 12:00   #1306
JoanC
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 379
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Proszę bardzo Żanetko. Oczywiście dasz znaka jak pęcherzyk urósł??

A ja czekam na @, brzucho powoli daje znaki, że ta wrednota czai się gdzieś za rogiem .
JoanC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 12:04   #1307
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 398
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Hej kochane
Powiem Wam ze bardzo mnie brzuszek boli dzis dopiero wystapilo porzadne krwawienie.
Ania trzymam kciuki za IUI.
Ja zanim poszlam do kliniki I raz nastresowalam sie jak glupia ale tak szczerze bardziej wierze sie sie nam uda wkonuc profesjonalista nami sie zajmuje
buziaki
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 12:37   #1308
niunieczek
Rozeznanie
 
Avatar niunieczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 563
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Moje kochane Słoneczka cudownie mieć tak wspaniałe powierniczki mimo że tylko wirtualnie. Dziękuję

Justyś czyli za 4 dni zaczynasz łykać CLO? A kiedy masz monitoring i czy w klinice?
__________________

Natalia, moje szczęście 10 luty 2009
---------------------------------------------------
Kocham Cię
www.suwaczek.pl/cache/73f8097926.png
niunieczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 12:44   #1309
anusia_82
Zadomowienie
 
Avatar anusia_82
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 1 151
GG do anusia_82
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Nunieczek masz racje ze dobrze Was tu miec! Szkoda ze tylko wirtualnie ale dobre i to
Trzymam kciuki za Wasze pecherzyki
__________________
Powiedziałam "TAK"

Serafinek przyszedł na świat 5 sierpnia 2009

Gabriel przyszedł na świat 11 stycznia 2011
anusia_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 13:04   #1310
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 398
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Kochana Zanetko tak za 4 dni CLO ale sie ciesze najpierw mam monioring w 12-14 dc w Zabk a potem w klinice ok 16-18
No a dzis jedziemy oglada kolejne mieszkanko
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 13:35   #1311
JoanC
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 379
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez anusia_82 Pokaż wiadomość
Nunieczek masz racje ze dobrze Was tu miec! Szkoda ze tylko wirtualnie ale dobre i to
Święta prawda!! To wspaniałe, że wszystkie możemy liczyć na wsparcie w tym wątku.
JoanC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 13:40   #1312
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 398
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez JoanC Pokaż wiadomość
Święta prawda!! To wspaniałe, że wszystkie możemy liczyć na wsparcie w tym wątku.
takze sie zgadzam szkoda tylko ze mieszkamy od siebie tak daleko ...
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 13:57   #1313
JoanC
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 379
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Oj szkoda szkoda Justyś, bo wtedy na pewno spotykałybyśmy się na pogaduchach
JoanC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 14:48   #1314
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 155
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Hej,
widzę lekką aktywność na wątku. Dziewczyny się budzą ze snu zimowego
A ja siedzę i myślę...Co dalej. Dziś 18 dc, w 12 dc dostałam pregnyl. I czekam, sama nie wiem na co.
Dr mnie dziś pytała, co dalej planujemy. Mój TZ rękami i nogami broni sie przed IVF. Che jeszcze próbować. Na razie jesteśmy na etapie gdybania i rozważania róznych scenariuszy. Dzsiaj powiedział, żebym zrobiła hsg. Te dwie IU, które mieliśmy zaplanowane, to porażki. Przy pierwszej jakaś torbielka krwotoczna się zrobiła. A w tym cyklu pęcherzyk urósł jak szalony i w 12 dc miał 23 mm, endo 9mm (efekt zestawu Clo + Estrofem). IUI wypadłaby w niedzielę, a wponiedziałek już nie chciałam, za późno. I tak IUI to tylko wspomaganie...Więc był natiralsik przez cały weekend a teraz aplikuję sobie luteinę. Także dwa cykle po grudzie.
Myślę o tym hsg. Jakby się okazało, że wszystko drożne (w co wątpię znając moje ślepe szczęście), to kolejne 2 podejścia do IUI ( co równa się z żarciem garściami leków przez TZ-a i liczenia na dobre wyniki). A jeśli wyjdą niedrożne?? to nie wiem. Może laparoskopia i udrażnianie, a może od razu IVF? Moja dr w N jest za IVF...słabe nasienie...

Wiecie co...strasznie jestem już zmęczona tym wszystkim. Milion myśli, szare komórki błagaja o litość...i przed samymi świętami muszę podjąć decyzję...
A w koło mnie brzuszki rosną...ech
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 14:58   #1315
joannao08
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 197
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

my z tz dajemy na luz nie mierze temp. 17 wezme duphaston i zobaczymy. a tak bede brała wiesiołek i castagnus.na miesiąc zmywam sie z forum życze powodzenia i dozobaczenie papa
joannao08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 15:02   #1316
anusia_82
Zadomowienie
 
Avatar anusia_82
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 1 151
GG do anusia_82
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Hej,
widzę lekką aktywność na wątku. Dziewczyny się budzą ze snu zimowego
A ja siedzę i myślę...Co dalej. Dziś 18 dc, w 12 dc dostałam pregnyl. I czekam, sama nie wiem na co.
Dr mnie dziś pytała, co dalej planujemy. Mój TZ rękami i nogami broni sie przed IVF. Che jeszcze próbować. Na razie jesteśmy na etapie gdybania i rozważania róznych scenariuszy. Dzsiaj powiedział, żebym zrobiła hsg. Te dwie IU, które mieliśmy zaplanowane, to porażki. Przy pierwszej jakaś torbielka krwotoczna się zrobiła. A w tym cyklu pęcherzyk urósł jak szalony i w 12 dc miał 23 mm, endo 9mm (efekt zestawu Clo + Estrofem). IUI wypadłaby w niedzielę, a wponiedziałek już nie chciałam, za późno. I tak IUI to tylko wspomaganie...Więc był natiralsik przez cały weekend a teraz aplikuję sobie luteinę. Także dwa cykle po grudzie.
Myślę o tym hsg. Jakby się okazało, że wszystko drożne (w co wątpię znając moje ślepe szczęście), to kolejne 2 podejścia do IUI ( co równa się z żarciem garściami leków przez TZ-a i liczenia na dobre wyniki). A jeśli wyjdą niedrożne?? to nie wiem. Może laparoskopia i udrażnianie, a może od razu IVF? Moja dr w N jest za IVF...słabe nasienie...

Wiecie co...strasznie jestem już zmęczona tym wszystkim. Milion myśli, szare komórki błagaja o litość...i przed samymi świętami muszę podjąć decyzję...
A w koło mnie brzuszki rosną...ech
Ami Kochana rzeczywiscie nie wesolo u Ciebie.
A moge wiedziec dlaczego nie robilas hsg przed IUI? Moj lekarz powiedzial ze bez hsg w ogole sie nie bierze ze wspomaganie zaplodnienia.
Trzymaj sie Ami
__________________
Powiedziałam "TAK"

Serafinek przyszedł na świat 5 sierpnia 2009

Gabriel przyszedł na świat 11 stycznia 2011
anusia_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 15:19   #1317
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 155
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Tak wyszło. Porobiłam wszystkie badania i w posiewie jakaś bakteryjka wyszła, co uniemożliwiało zrobienie hsg. Nie chciałam tracić cyklu i ważności badań i podeszliśmy w ciemno.
Fakt, lepiej mieć hsg...ale co lekarz, to opinia.
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 15:29   #1318
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

U mnie tez dzis humor morowy
@ spodziewana dopiero za tydzien a juz mnie jajniory nawalaja.
Nic, jeszcze sie nie zalamuje ale pewnie w tym cylku nic z tego nie bedzie.

w pon ide na badania i we wt do gino, zobaczymy co mi powie.
Mimo iz jestem ciekawa co tam na dole i jak to wszystko wyglada to czuje sie troszke jak idiota martwiac sie, ze po 3 miesiacach jeszcze nie ma babyka.

Wiem kochane, ze dla was to nic, ale jakos takie shizy ostatnio mam i same pesymistyczne mysli

Zycze wszystkim milego weekendu i wesolych swiat, bo nie wiem czy uda mi sie do was zagladac.

Asia
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 16:29   #1319
pani z herbata
Zadomowienie
 
Avatar pani z herbata
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 466
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

ale mi nastroj padl czytajac ta strone

przytulam Was wszsytkie bardzo mocno
__________________
trying so hard lots of things not to do

pani z herbata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-13, 17:14   #1320
freshona
Zadomowienie
 
Avatar freshona
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 739
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Myślę o tym hsg. Jakby się okazało, że wszystko drożne (w co wątpię znając moje ślepe szczęście), to kolejne 2 podejścia do IUI ( co równa się z żarciem garściami leków przez TZ-a i liczenia na dobre wyniki). A jeśli wyjdą niedrożne?? to nie wiem. Może laparoskopia i udrażnianie, a może od razu IVF? Moja dr w N jest za IVF...słabe nasienie...

Wiecie co...strasznie jestem już zmęczona tym wszystkim. Milion myśli, szare komórki błagaja o litość...i przed samymi świętami muszę podjąć decyzję...
A w koło mnie brzuszki rosną...ech
Ami, mi gin powiedziała, że mam sobie zaplanować raczej wakacje w szpitalu. W zasadzie namawia mnie od razu na laparoskopię a nie HSG, bo gdyby okazało się, że coś jest nie tak z drożnością, to przy okazji lekarz by sie tym zajął. Wiadomo, że hsg jest skuteczne tylko w przypadku drobnych zrostów a nie przy wiekszych komplikacjach.
Też mam dziś doła, chyba przez pogodę. Czekam na @, brzuch boli od kilku dni.
freshona jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.