|
|
#121 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
|
|
|
|
|
#122 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#123 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
Płace 1400 za wynajem. Plus rachunki co drugi miesiąc- ok 100 zł. Jeśli wezme teraz kredyt rata ok 1900 plus 400 zł czynszu do spółdzielni plus rachunki. Też zostaje mi wynajem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Jakie inne opcje niż z rodzicami, wynajem albo kredyt?
Serio pytam, bo nie ogarniam.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
#126 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 229
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
|
#128 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 229
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Ja tez nie ogarniam, ale czytałam kiedyś artykuł o ludziach którzy tak robią
oszczędzają bardzo dużo, mieszkają u rodziców wiec koszt odchodzą, sprzeda się jakaś działkę po dziadkach, trochę rodzice dorzuca i w pare lat się uskłada ![]() Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#129 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Białystok/Warszawa
Wiadomości: 3 175
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
to i bajka się zgodzi...
__________________
Czasami przychodzi taki moment w życiu, kiedy należy przestać przemierzać oceany dla ludzi, którzy nie przeskoczyliby dla nas kałuży..
|
|
|
|
|
|
#130 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
|
#131 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#132 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Brak sensownego rynku wynajmu (mam na myśli najem instytucjonalny) powoduje, że w Polsce wszystko stoi na głowie. W 'normalnych' warunkach ludzie kupują własne nieruchomości w bardzo już dojrzałym wieku, kiedy właśnie - mają ustabilizowaną sytuację zawodową, życiową, oszczędności. Patologią jest, że młodzi ludzie, ledwo po 30tce kupują mieszkanie na dekady zadłużone, to nic innego jak kamień u szyi, obciążenie, które odbiera swobodę działania, bo przywiązuje do jednego miejsca i powoduje, że człowiek ciągle żyje w strachu, niepewności. Nie oszukujmy się, kogoś, kto potrzebuje kredytu na mieszkanie liczonego w dekadach, na to mieszkanie po prostu nie stać, nie tylko w sensie finansowym (co oczywiste, skoro potrzebuje takiego kredytu), ale też w sensie życiowym.
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-08-19 o 09:29 |
|
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7641883 6]Brak sensownego rynku wynajmu (mam na myśli najem instytucjonalny) powoduje, że w Polsce wszystko stoi na głowie. W 'normalnych' warunkach ludzie kupują własne nieruchomości w bardzo już dojrzałym wieku, kiedy właśnie - mają ustabilizowaną sytuację zawodową, życiową, oszczędności. Patologią jest, że młodzi ludzie, ledwo po 30tce kupują mieszkanie na dekady zadłużone, to nic innego jak kamień u szyi, obciążenie, które odbiera swobodę działania, bo przywiązuje do jednego miejsca i powoduje, że człowiek ciągle żyje w strachu, niepewności. Nie oszukujmy się, kogoś, kto potrzebuje kredytu na mieszkanie liczonego w dekadach, na to mieszkanie po prostu nie stać, nie tylko w sensie finansowym (co oczywiste, skoro potrzebuje takiego kredytu), ale też w sensie życiowym.[/QUOTE]
Nie mam nawet 30, a uważam, że kupno mieszkania na kredyt nie jest dla mnie obciążeniem. Jest jedyną szansą na posiadanie go, nawet za 20 lat, na zupełną własność. Jestem samodzielna, stać mnie na ratę, czuje, że mogę zakładać rodzinę. I był to jedyny sposób żeby to mieszkanie mieć nie wynajmując, nie uśmiercając dziadków (przepraszam za stwierdzenie) czy rodziców. Ba, sami mnie do kredytu namawiali. Uważam, że kredyt/wynajem to bardzo indywidualna kwestia, należy ją uzależnić od pracy, zarobków, planów na przyszłość (jak wcześniej dziewczyny wspomniały - nie każdy lubi zapuszczać korzenie). Nazywanie tego patologią to chyba lekka przesada, nie uważasz?
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Mieszkam w Niemczech, kraju gdzie wiele osob zyje w wynajmowanych mieszkaniach. Spora czesc tej grupy pytana w sondazach chetnie nabylaby nieruchomosc gdyby pozwalaly jej na to dochody. Obecnie w duzych miastach nierzadko atrakcyjnie polozone budynki sa remontowane, czynsze podnoszone i ludzie po kilku dekadach najmu musza w podeszlym wieku szukac innej lokalizacji. Nie chcialabym dla siebie takiej starosci, dlatego majac troche oszczednosci i trzydziestke na karku wolalam z mezem zainwestowac we wlasne cztery sciany. Zwlaszcza, ze rata kredytu nie przewyzsza kosztow wynajmu, okres kredytowania jest akceptowalny, a bank w przeciwienstwie do wynajmujacego, zabiera tylko 1/3 kwoty dla siebie i z kazda wplata ten procent maleje. Czyli o ile nie bedzie wielkiego krachu na rynku nieruchomosci, ktory spowodowalby spadek wartosci mieszkan, opcja zakupu jest oszczedniejszym wariantem.
__________________
Edytowane przez amber2046 Czas edycji: 2017-08-19 o 10:51 |
|
|
|
|
#135 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 229
|
Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Ja nie uważam ze kupno mieszkania za gotówkę to bajka, wczoraj z ciekawości wyszukiwałam na ten temat informacje i banki przyznają ze duża cześć kredytobiorców kupuje właśnie nieruchomości za gotówkę.
Natomiast macie racje ze pare faktów musi się zgadzać duże zarobki albo długi czas oszczędzania (5-10 lat), często tez praca za granica i mieszkanie w pokoju z kilkoma innymi osobami, żeby więcej kasy odłożyć. Ograniczenie wydatków do totalnego minimum, rodzice i dziadkowie maja uskładana jakaś kasę życia i się dorzuca, często jakies mieszkanie czy działka w spadku. Dla mnie brzmi jak totalna abstrakcja, oboje z partnerem nie narzekamy na zarobki ale tez duzo wydajemy i żeby kupić mieszkanie za gotówkę musielibyśmy naprawdę ograniczyć wydatki do podstawowych potrzeb, standard życia trochę wyżej niż studencki. Spadków od dziadków, wujków i rodziców żadnych nie mamy, planujemy coś kupić w dużym mieście wojewódzkim, wiec tu tez pod górkę. Może i by się dało, ale zastanawiałam się nad tym i jednak swoje mieszkanie "na już" nie jest dla mnie aż tak ważne, żeby obniżyć komfort życia ![]() Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Edytowane przez 092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89 Czas edycji: 2017-08-19 o 10:49 |
|
|
|
|
#136 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
W ogole uwazam za najlepsza opcje jest odlozyc 25% wkladu wlasnego a na reszte wziac na kredyt. ![]() ( mowie dalej o dobrych zarobkach gdzie zbieranie tej kwoty nie zajmie stu lat). Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#137 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Pytanie też co znaczą fajne zarobki i kiedy jest biedowanie. Chyba każdy ma trochę inne wymagania życiowe. Są np. ludzie, którym wystarczy niewiele do szczęścia i przy wysokich zarobkach tacy mogą dużo oszczędzić.
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
|
#139 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7638199 6]Gorzej jeżeli kredyt przewyższa wartość nieruchomości, to nie dość, że mieszkanie zlicytują, to kredytobiorca musi dalej spłacać kredyt. Zostaje się bez chałupy i z kredytem. Wiem, że dotyczy to kredytów branych w okresie tzw. górki cenowej na rynku nieruchomości, tj. w latach 2006-2008, a takich mieszkań jest na rynku bardzo wiele. Ludzie kupowali wtedy jak szaleni. To było strasznie durne, stadne zachowanie. A teraz płacz.[/QUOTE]
Dużo zmieniło się od 2008r. Banki już tak chętnie nie dają kredytów hipotecznych, mają spore wymagania co do standardu nieruchomości, która ma być zabezpieczeniem oraz wkładu własnego. 21 lipca zmieniła się też ustawa dotycząca kredytów hipotecznych i to wyszło na plus dla kredytobiorców, bo między innymi zmieniło się to, że bank nie zlicytuje Ci mieszkania tylko sprzedasz je sobie sama
__________________
|
|
|
|
|
#140 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 216
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Moim zdaniem nie opłaca się wynajmować, jednak jak nie jesteśmy pewni,czy chcemy mieszkać w danym mieście, czy dostaniemy kredyt itp. to nie ma wyjścia. Najważniejsze to nie przepłacać, o co czasami jest trudno jak tak rozmawiam ze znajomymi i słyszę, ile się płaci za wynajem.
|
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 56
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Ja wynajmuję, nie ukrywam płacę sporo ( jak dla mnie) w małym mieście. Plus dojazdy do pracy i życie, inne rachunki telefon, internet no wychodzi sporo. Mało da się oszczędzić jeżeli w ogóle, bo a to wakacje, a to jakieś przyjemności.. Owszem nabijam komuś w kieszeń, ale też nie wiem gdzie kiedyś będę mieszkała. Zawsze mieszkałam w domu jednorodzinnym i takie też jest moje marzenie.
Co mnie natomiast bardzo dziwi to stękanie ludzi, że ile ja płacę, że to szkoda, że po co! Przeważnie jednak to ludzie w wieku 30 lat, którzy mieszkają z rodzicami i narzekają jednocześnie na brak prywatności, brak samodzielności. No śmieszy mnie to. Mamy jedno życie, kasy do grobu nie weźmiesz ze sobą, ciągłe żałowanie na samego siebie jest po prostu nie do zniesienia. Non stop temat czegoś własnego czegoś gdzie na kwitach Ty jesteś wpisany! To nie jest w życiu takie najważniejsze. No i co z tego, że nabijasz komuś. Jak kupujesz cokolwiek to nabijasz komuś. Mnóstwo ludzi ma swoje auta, a podróżuje pociągiem tylko dlatego, że taniej i wolą komuś zapłacić. Z mieszkaniem jest tak samo. Niektórym na pewnym etapie taniej wychodzi wynajmować. Swoje trzeba samodzielnie remontować urządzać. To, że stać mnie na wynajem nie znaczy, że stać mnie na kupno. Mogę odkładać do 40 r.ż. i mieszkać z rodzicami, ale w wieku 40 lat się okaże, że samodzielność jest dla mnie problemem. |
|
|
|
|
#142 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 43
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Przy dzisiejszych stopach procentowych - dodam bardzo niskich i bardzo wysokich cenach za najem, szczególnie w tych większych miastach w Polsce, a szczególnie w Warszawie to jeżeli ktoś ma zdolność kredytową to zdecydowanie zakup mieszkania to dobra opcja, z każdym miesiącem spłaty kolejnej raty kredydu staje się bardziej Twoje własne.
|
|
|
|
|
#143 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 36
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Ciekawy filmik w temacie:
https://www.youtube.com/watch?v=UuASTJdA3LI |
|
|
|
|
#144 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 43
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Inna sprawa wynajmując mieszkanie jest się w dalszym ciągu wolnym ptakiem, łatwiej odwrócić życie do góry nogami i zacząć od początku zupełnie gdzieś indziej
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
Widzę czasem takie przypadki, że ludzie ledwo zaczynają pracę to kredyt i mieszkanie, żeby już "na własnym". A potem płacz, bo w innym mieście lepsza praca/studia/rodzina, no ale już się ciężko przenieść, bo mieszkanie. W sumie się nie dziwię, jak się w włoży w to mieszkanie taki ogrom czasu, energii no i wszystkie oszczędności, to potem nie uśmiecha się zostawianie go obcym i samemu pójście na wynajem. Dlatego: kupno mieszkania po analizie że mnie stać, opłaca się i tu chcę spędzić najbliższe lata - tak. Kupno mieszkania bo "trzeba mieć własne, a obcemu nie będę napychać kieszeni" - nie. |
|
|
|
|
|
#146 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Ale ile tak naprawde znacie ludzi co wzieli kredyt "a potem placz"? Jak dla mnie to takie demonizowanie ze hej, albo opowiesci zaslyszane od kuzynki sasiadki tesciowej. I na tym opiera sie dykusja.
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
|
|
|
|
#147 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
Nie mówię że płacz taki że depresja i zmarnowane życie, ale jednak przyznanie "pospieszyliśmy się z tym kupnem, lepiej byłoby dla nas zaczekać na cośtam", albo "gdyby nie to mieszkanie to teraz mieszkałabym w warszawie i zarabiała dwa razy tyle" i tak dalej. |
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;77349181]No... z pięć osób?
Nie mówię że płacz taki że depresja i zmarnowane życie, ale jednak przyznanie "pospieszyliśmy się z tym kupnem, lepiej byłoby dla nas zaczekać na cośtam", albo "gdyby nie to mieszkanie to teraz mieszkałabym w warszawie i zarabiała dwa razy tyle" i tak dalej.[/QUOTE] A to wybacz. Nie sadzilam ze az tyle ludzi z jednego, nie wiem jak to nazwac, kregu spolecznego? nie jest w stanie przewidziec konsekwencji brania na siebie kredytu. Inna sprawa ze posiadanie mieszkania, chocby z kredytem, nie jest w mojej opinii az tak ograniczajaca zeby musialo to kogokolwiek uziemiac. Rynek wynajmu w Polsce ma sie bardzo dobrze co widac takze w tym watku - sa chetni zeby wynajac ![]() Edit: przepraszam, widze ze do wynajmowania swojego mieszkania na kredyt tez sie odnioslas. Ja sobie zwyczajnie nie umiem wyobrazic ze ktos sie nie zastanowil nad sensem brania kredytu hipotecznego. To nie jest chwilowka ktora sie dostaje w 15 min. To jest mase formalnosci ktore sie zalatwia miesiacami, wliczajac w to szukanie mieszkania, wiec jak ktos potem twierdzi ze tego dobrze nie przemyslal to ja serio nie wiem co myslec o takiej osobie.
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 Edytowane przez voice_of_silence Czas edycji: 2017-09-22 o 09:06 |
|
|
|
|
#149 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Bez przesady. Czasem mieszkanie samo sie znajdzie, formalnosci zalatwi oplacony notariusz i w zasadzie to moze byc godzinka przy kawie na podpisy plus trzeba byc wyplacalnym.
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Czy wynajem to dla Was strata pieniędzy?
Cytat:
Chyba, że mówisz o samym kupnie mieszkania, gdy kasa już jest.
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:09.













oszczędzają bardzo dużo, mieszkają u rodziców wiec koszt odchodzą, sprzeda się jakaś działkę po dziadkach, trochę rodzice dorzuca i w pare lat się uskłada 









