Polecamy:

agussa · 2008-07-09, 22:12

dziewczyny nie przejmujcie się, ja dzisiaj miałam egzamin (2) i wiecie co???? Nie mogłam w to uwierzyć, oblałam na łuku, co było dla mnie bardzo zaskakujące bo umiałam go perfekcyjnie... eh no zdarza się poprostu w tarnobrzegu jest tak dziwnie ze są łuki blisko siebie, ostatnio jezdziłam na zółtym (zółte linie) dzisiaj na białym, tak mnie to zmyliło z tropu ze wiecie co zrobiłam?? wiechałam na łuk obok

heh trudno się mówi ale zrobiłam z siebie totalne beztalencie do kierownicy, tzn egzaminator napewno tak stwierdził po minie, głupio mi było chociaz wiedziałam ze umię jeździć i to bardzo dobrze... , nie wiem czy czytałyście ale pierwszy moj egzamin opisywałam tutaj (szczegolny przypadek) mam nadzieje ze nie traficie na takiego egzaminatora...

kocimietka · 2008-07-10, 00:16

wesprzyjcie mne i powiedzcie ze jak mi nei idzie na przedostatniej jezdzei przed egzamem to na egzaminei bedzie rewelacyjnie....

dzis przypominała sobie jazde yariską..I tu masakra.Nie mówię już o szarpaniu i ostrym hamulcu.
Łuku nie mogłam zrobic...a potem koperta do bani...
Wprawdzie mam dwie godziny jazdy przed egzaminem ,ale to juz pandą..A jak na egzaminei trafi mi si eyaris?? wtedy pewnie z nerwow nei zdam obsługi pojazdu..

dobranoc ,kursaantki i kursanci

soulone · 2008-07-10, 00:18

dahufka
Audi A 80

martini. · 2008-07-10, 00:42

Cytat:

Napisane przez kocimietka

wesprzyjcie mne i powiedzcie ze jak mi nei idzie na przedostatniej jezdzei przed egzamem to na egzaminei bedzie rewelacyjnie....

dzis przypominała sobie jazde yariską..I tu masakra.Nie mówię już o szarpaniu i ostrym hamulcu.
Łuku nie mogłam zrobic...a potem koperta do bani...
Wprawdzie mam dwie godziny jazdy przed egzaminem ,ale to juz pandą..A jak na egzaminei trafi mi si eyaris?? wtedy pewnie z nerwow nei zdam obsługi pojazdu..

dobranoc ,kursaantki i kursanci

Ja prawie cały kurs jeździłam yarisem. Corsa była moim koszmarem, zwłaszcza, że miałam na niej tylko kilka godzin. Przed drugim podejściem też miałam raptem godz. czy dwie na niej. Modliłam się o yarisa na egzaminie, zdałam na corsie

.

Będzie dobrze, zobaczysz.

Kasiarzynek · 2008-07-10, 01:04

Cytat:

Napisane przez kocimietka

wesprzyjcie mne i powiedzcie ze jak mi nei idzie na przedostatniej jezdzei przed egzamem to na egzaminei bedzie rewelacyjnie....

Nie pękaj

Ja na dzień przed egzaminem miałam problemy z górką - nie wychodziła mi nic a nic - a na egzaminie - jakoś poszło

Co śmieszniejsze - zdawałam 2 razy - pierwszy raz na "starych" zasadach, drugi raz, po miesiącu - na nowych ( z kamerami, przepytywanką i innymi bajerami)

Wcale mi nie było do śmiechu

Nie zamartwiaj się na zapas

**dahufka** · 2008-07-10, 09:16

-

zwariowana-dziewczyna · 2008-07-10, 11:06

Ja w dniu egzaminu usłyszałam od instruktora że nie mam szans na zdanie, więc się nie przejmuj

zwariowana-dziewczyna · 2008-07-10, 11:43

Max zdajesz prawko w dniu moich urodzin

plameczka · 2008-07-10, 11:47

Cytat:

Napisane przez zwariowana-dziewczyna

Ja w dniu egzaminu usłyszałam od instruktora że nie mam szans na zdanie, więc się nie przejmuj

Tacy instruktorzy to potrafia wesprzec na duchu

maxymilian · 2008-07-10, 12:40

Cytat:

Napisane przez papryka85

Max dzięki

co do reszty...też mam zaległości i nieprędko je nadrobię

buziaki

drobiazg.

Cytat:

Napisane przez zwariowana-dziewczyna

Max zdajesz prawko w dniu moich urodzin

Mam nadzieję, że to dobry znak....

Cytat:

Napisane przez plameczka

Tacy instruktorzy to potrafia wesprzec na duchu

To prawda - jak sie ma takiego "przyjaciela", to niepotzrebni są wrogowie.

Mój instruktor zrobił coś podobnego (no... może w sposób bardziej zawoalowany...)
Jestem przed pierwszym egzaminem za 1,5 tygodnia. Kilka dni temu płaciłem mu za dodatkowe godziny, a on mówi do mnie:
- Jak będziesz potrzebował zaświdczenia po 3 oblanym egzaminie, to wypisze Ci bez problemu.

plameczka · 2008-07-10, 12:49

Porazka z facetem, taki instruktor to nie instruktor..

sugar_kitty · 2008-07-10, 13:05

No niestety, OSK ładnie sobie zarabiają na naszych niezdanych egzaminach, bo wykupujemy godziny dodatkowe.
Kiedyś w radio czy TV słyszałam coś takiego, że przyczyną tego, że tyle osób oblewa egzaminy jest to, że ośrodek dobrze nie przygotował takiego kierowcy. Żeby zmobilizować instruktorów wymyślono, żeby to oni płacili za dodatkowe egzaminy, jeżeli ich kursant nie zda.
Coś takiego w życie pewnie nie wejdzie, a myślę, że wtedy byśmy byli lepiej przygotowani do egzaminu, a jak jest teraz każdy widzi.
Sama widzę to na swoim przypadku: nie wychodziła mi górka, to machnąć ręką, bo jeszcze samochód na tym ucierpi. Jak teraz na to patrzę, to na pierwszy egzamin szłam zielona: górka ciemna magia, parkowania "uda się, albo się nie uda"- a raczej to drugie

W tej chwili płacę za dodatkowe jazdy, mam z nowym instruktorem i jest świeże spojrzenie- facet mnie nauczył tego, co powinnam wyćwiczyć w pierwszych godzinach jazdy. Mam zamiar nadrobić zaległości, które powstały wcześniej. Więcej parkowania, górki, manewrów, a jazda po mieście tylko dla nie wyjścia z wprawy. Mam nadzieję, że kolejne dwie jazdy też będę miała z nim.

**d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2** · 2008-07-10, 14:40

Cytat:

Napisane przez zwariowana-dziewczyna

Ja w dniu egzaminu usłyszałam od instruktora że nie mam szans na zdanie, więc się nie przejmuj

Moj tez dal mi to do zrozumienia, bo powiedzial, ze na egzamin mnie zawiezie i jak zdam to przywiezie do domu po czym zaczal sie smiac

czyli dal do zrozumienie, ze nie zdam

Iwona6 · 2008-07-10, 16:19

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

angelkaa · 2008-07-10, 16:21

Cytat:

Napisane przez Iwona6

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

gratuluje

opowiadaj jak tam było

Iwona6 · 2008-07-10, 16:21

Zapomniałam

: cmok:

:c mok:

:cm ok:

**d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2** · 2008-07-10, 16:28

Cytat:

Napisane przez Iwona6

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

gratuluje

Iwona6 · 2008-07-10, 16:31

Hmmm, było trochę nerwowo.
Zdawałam teorie i praktyke razem, na teorii na 8 oblało 4

Pan wyczytał mnie i myślałam ,że umrę

, do samochodziku i pyta mnie, czy wiem od czego rozpocząć?
Szaleństwo! Mówię,że od tego co pod maską, a pan"Proszę"!

Pokazałam, a teraz światła, no i zaczęło się
-wsteczne-tu sie zamotałam, mówię Swiatła biegu wstecznego, a Pan "cofania"!

-pozycyjne
-oświetlenia tablicy rej.
-mijania
-drogowe
-p/mgłowe
-kierunkowskazy
-awaryjne
-zapytałam, czy ja mam nacisnąć hamulec?Pan odpowiedział,że sprawdzi!

No i klakson!
Potem łuk! Nie wiem jakim cudem, bezbłędnie!
Wzniesienie, no i miasto!
Na mieście parę razy zgasł mi samochód-Toyota Yaris

Popełniłam jeden błąd, z jednokierunkowej wyjeżdżałam w lewo, a ustawiłam sie na prawym pasie...całe szczęście,że za mną nie było nikogo

, bo byłby problem.
Na zakończenie Pan Egzaminator, powiedział,że ładnie jeżdżę

, i widać,że nie jestem z Chełma!!!
No nie wiem,ale cieszę się jak głupia

A jak mi sie trzęsła lewa noga na sprzęgle,....to cud,że mi gasł samochód tylko kilka razy...
Po egzaminie nadal mi sie telepała tak,że nie mogłam normalnie iść...biegłam

Iwona6 · 2008-07-10, 16:32

Aha, ja wczoraj miałam jeszcze jedną jazdę 2 godz. z chłopakiem, który będzie niedługo egzaminatorem...ocenił mnie na zdane!!!
nie wiem, ale chyba uwierzyłam w TO!

kocimietka · 2008-07-10, 17:02

Cytat:

Napisane przez martini.

Ja prawie cały kurs jeździłam yarisem. Corsa była moim koszmarem, zwłaszcza, że miałam na niej tylko kilka godzin. Przed drugim podejściem też miałam raptem godz. czy dwie na niej. Modliłam się o yarisa na egzaminie, zdałam na corsie

.

Będzie dobrze, zobaczysz.

Cytat:

Napisane przez Kasiarzynek

Nie pękaj

Ja na dzień przed egzaminem miałam problemy z górką - nie wychodziła mi nic a nic - a na egzaminie - jakoś poszło

Co śmieszniejsze - zdawałam 2 razy - pierwszy raz na "starych" zasadach, drugi raz, po miesiącu - na nowych ( z kamerami, przepytywanką i innymi bajerami)

Wcale mi nie było do śmiechu

Nie zamartwiaj się na zapas

Cytat:

Napisane przez dahufka

No pewnie, że tak będzie!!

dzięki

przezcytam te słowa pięc razy przed samym egzaminem..

Cytat:

Napisane przez zwariowana-dziewczyna

Ja w dniu egzaminu usłyszałam od instruktora że nie mam szans na zdanie, więc się nie przejmuj

oo jak sympatycznie.. Mój instruktor tez jakiś skwaszony był w środe.. obawiam sie ze na to moje jeżdżenie(łudze się ,że po prostu miał zły humor)

Cytat:

Napisane przez Iwona6

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

gratuluję;*

Iwona6 · 2008-07-10, 17:13

Kocimietko!!!
Powtarzać sobie możesz , co tylko chcesz i ile tylko dusza zapragnie, ja wiem,że sobie poradzisz!!!!
Ja trafiłam na pana, który niestety nie chciał ze mną rozmawiać, ale powiedział ,że mogę sobie "gadać" jemu to nie przeszkadza!!

pozdrawiam serdecznie, i oczywiście 3mam kciuki!!!

Jeszcze raz dziękuję, pomogło!!!

Natalyah · 2008-07-10, 17:32

Brawo Iwona!!!!! A teraz świętuj, bo zasłużyłaś

)

annasuwalska · 2008-07-10, 17:49

Iwona6 serdecznie gratuluję. Teraz tylko odebrać prawko i cieszyć się z bycia kierowcą

.

Iwona6 · 2008-07-10, 17:53

Dzięki dziewczyny!!!

Uch, teraz to dopiero będzie stresss!!!!
Gdzie instruktor, komplet pedałów???

Ale tak naprawdę sie cieszę..i nie moge jeszcze do końca uwierzyć w to ,że juz po....

maxymilian · 2008-07-10, 18:27

Cytat:

Napisane przez Iwona6

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

Strasznie się cieszę!!!!!
Gratuluję!

agussa · 2008-07-10, 18:51

o jak Wam zazdroszcze :

gratuluje oczywiscie zdania

Iwona6 · 2008-07-10, 18:58

Max!

Wielkie dzieki, Tobie tez dziekuję!!!

Jak juz ja sobie poradziłam, to dla Ciebie,-bułka z masłem!!

**72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad** · 2008-07-10, 18:59

Cytat:

Napisane przez Iwona6

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

gratuluję serdecznie

, pewnie Marysia się cieszy

kocimietka powodzenia jutro

Iwona6 · 2008-07-10, 19:07

Dusiu!

he,he, Marysia jeszcze nie wie co ja czeka.....

martini. · 2008-07-10, 20:24

Cytat:

Napisane przez Iwona6

KOCHANI MOI!!!!!!
Zdałam za pierwszym razem ,
DZIĘKUJĘ WAM !!!!!!

Podobno ładnie jeżdżę!!!!

2008-07-09, 22:12	#3571
agussa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 710	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II dziewczyny nie przejmujcie się, ja dzisiaj miałam egzamin (2) i wiecie co???? Nie mogłam w to uwierzyć, oblałam na łuku, co było dla mnie bardzo zaskakujące bo umiałam go perfekcyjnie... eh no zdarza się poprostu w tarnobrzegu jest tak dziwnie ze są łuki blisko siebie, ostatnio jezdziłam na zółtym (zółte linie) dzisiaj na białym, tak mnie to zmyliło z tropu ze wiecie co zrobiłam?? wiechałam na łuk obok heh trudno się mówi ale zrobiłam z siebie totalne beztalencie do kierownicy, tzn egzaminator napewno tak stwierdził po minie, głupio mi było chociaz wiedziałam ze umię jeździć i to bardzo dobrze... , nie wiem czy czytałyście ale pierwszy moj egzamin opisywałam tutaj (szczegolny przypadek) mam nadzieje ze nie traficie na takiego egzaminatora... __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=397217 kobieca biżuteria dla każdego Proszę wejdź i napisz co o niej sądzisz. każda opinia jest dla mnie bardzo ważna.

2008-07-10, 00:16	#3572
kocimietka Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: stolica Wiadomości: 687	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II wesprzyjcie mne i powiedzcie ze jak mi nei idzie na przedostatniej jezdzei przed egzamem to na egzaminei bedzie rewelacyjnie.... dzis przypominała sobie jazde yariską..I tu masakra.Nie mówię już o szarpaniu i ostrym hamulcu. Łuku nie mogłam zrobic...a potem koperta do bani... Wprawdzie mam dwie godziny jazdy przed egzaminem ,ale to juz pandą..A jak na egzaminei trafi mi si eyaris?? wtedy pewnie z nerwow nei zdam obsługi pojazdu.. dobranoc ,kursaantki i kursanci __________________ Cele na 2016: hiszpański A2->B1 Tomorrowland lub UltraMusic Festival dobyć tytuł specjalisty ds. zakupów

2008-07-10, 00:18	#3573
soulone Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 2 506	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II dahufka Audi A 80

2008-07-10, 09:16	#3576
dahufka BAN stały Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 193	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II - Edytowane przez dahufka Czas edycji: 2008-08-07 o 00:37

2008-07-10, 11:06	#3577
zwariowana-dziewczyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 281	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Ja w dniu egzaminu usłyszałam od instruktora że nie mam szans na zdanie, więc się nie przejmuj

2008-07-10, 11:43	#3578
zwariowana-dziewczyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 281	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Max zdajesz prawko w dniu moich urodzin

2008-07-10, 12:49	#3581
plameczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 589	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Porazka z facetem, taki instruktor to nie instruktor.. __________________

2008-07-10, 13:05	#3582
sugar_kitty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 6 174	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II No niestety, OSK ładnie sobie zarabiają na naszych niezdanych egzaminach, bo wykupujemy godziny dodatkowe. Kiedyś w radio czy TV słyszałam coś takiego, że przyczyną tego, że tyle osób oblewa egzaminy jest to, że ośrodek dobrze nie przygotował takiego kierowcy. Żeby zmobilizować instruktorów wymyślono, żeby to oni płacili za dodatkowe egzaminy, jeżeli ich kursant nie zda. Coś takiego w życie pewnie nie wejdzie, a myślę, że wtedy byśmy byli lepiej przygotowani do egzaminu, a jak jest teraz każdy widzi. Sama widzę to na swoim przypadku: nie wychodziła mi górka, to machnąć ręką, bo jeszcze samochód na tym ucierpi. Jak teraz na to patrzę, to na pierwszy egzamin szłam zielona: górka ciemna magia, parkowania "uda się, albo się nie uda"- a raczej to drugie W tej chwili płacę za dodatkowe jazdy, mam z nowym instruktorem i jest świeże spojrzenie- facet mnie nauczył tego, co powinnam wyćwiczyć w pierwszych godzinach jazdy. Mam zamiar nadrobić zaległości, które powstały wcześniej. Więcej parkowania, górki, manewrów, a jazda po mieście tylko dla nie wyjścia z wprawy. Mam nadzieję, że kolejne dwie jazdy też będę miała z nim. __________________ po prostu Milena

2008-07-10, 16:19	#3584
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II KOCHANI MOI!!!!!! Zdałam za pierwszym razem , DZIĘKUJĘ WAM !!!!!! Podobno ładnie jeżdżę!!!! __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.

2008-07-10, 16:21	#3586
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Zapomniałam : cmok::c mok::cm ok: __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.

2008-07-10, 16:31	#3588
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Hmmm, było trochę nerwowo. Zdawałam teorie i praktyke razem, na teorii na 8 oblało 4 Pan wyczytał mnie i myślałam ,że umrę, do samochodziku i pyta mnie, czy wiem od czego rozpocząć? Szaleństwo! Mówię,że od tego co pod maską, a pan"Proszę"! Pokazałam, a teraz światła, no i zaczęło się -wsteczne-tu sie zamotałam, mówię Swiatła biegu wstecznego, a Pan "cofania"! -pozycyjne -oświetlenia tablicy rej. -mijania -drogowe -p/mgłowe -kierunkowskazy -awaryjne -zapytałam, czy ja mam nacisnąć hamulec?Pan odpowiedział,że sprawdzi! No i klakson! Potem łuk! Nie wiem jakim cudem, bezbłędnie! Wzniesienie, no i miasto! Na mieście parę razy zgasł mi samochód-Toyota Yaris Popełniłam jeden błąd, z jednokierunkowej wyjeżdżałam w lewo, a ustawiłam sie na prawym pasie...całe szczęście,że za mną nie było nikogo, bo byłby problem. Na zakończenie Pan Egzaminator, powiedział,że ładnie jeżdżę, i widać,że nie jestem z Chełma!!! No nie wiem,ale cieszę się jak głupia A jak mi sie trzęsła lewa noga na sprzęgle,....to cud,że mi gasł samochód tylko kilka razy... Po egzaminie nadal mi sie telepała tak,że nie mogłam normalnie iść...biegłam __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. Edytowane przez Iwona6 Czas edycji: 2008-07-11 o 09:35

2008-07-10, 16:32	#3589
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Aha, ja wczoraj miałam jeszcze jedną jazdę 2 godz. z chłopakiem, który będzie niedługo egzaminatorem...ocenił mnie na zdane!!! nie wiem, ale chyba uwierzyłam w TO! __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.

2008-07-10, 17:13	#3591
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Kocimietko!!! Powtarzać sobie możesz , co tylko chcesz i ile tylko dusza zapragnie, ja wiem,że sobie poradzisz!!!! Ja trafiłam na pana, który niestety nie chciał ze mną rozmawiać, ale powiedział ,że mogę sobie "gadać" jemu to nie przeszkadza!! pozdrawiam serdecznie, i oczywiście 3mam kciuki!!! Jeszcze raz dziękuję, pomogło!!! __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam. Edytowane przez Iwona6 Czas edycji: 2008-07-10 o 17:54

2008-07-10, 17:32	#3592
Natalyah Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 102	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Brawo Iwona!!!!! A teraz świętuj, bo zasłużyłaś) __________________ "Dziś jest pierwszy dzień reszty Twojego życia i od Ciebie tylko zależy, co z nim zrobisz"

2008-07-10, 17:49	#3593
annasuwalska Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Pomorze Wiadomości: 281	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Iwona6 serdecznie gratuluję. Teraz tylko odebrać prawko i cieszyć się z bycia kierowcą .

2008-07-10, 17:53	#3594
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Dzięki dziewczyny!!! Uch, teraz to dopiero będzie stresss!!!! Gdzie instruktor, komplet pedałów??? Ale tak naprawdę sie cieszę..i nie moge jeszcze do końca uwierzyć w to ,że juz po.... __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.

2008-07-10, 18:51	#3596
agussa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 710	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II o jak Wam zazdroszcze : gratuluje oczywiscie zdania __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=397217 kobieca biżuteria dla każdego Proszę wejdź i napisz co o niej sądzisz. każda opinia jest dla mnie bardzo ważna.

2008-07-10, 18:58	#3597
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Max! Wielkie dzieki, Tobie tez dziekuję!!! Jak juz ja sobie poradziłam, to dla Ciebie,-bułka z masłem!! __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.

2008-07-10, 19:07	#3599
Iwona6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 579	Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II Dusiu! he,he, Marysia jeszcze nie wie co ja czeka..... __________________ Prawo Wylera: Nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich zrobić sam.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)