Mamusie majowe 2018 cz. 10

[domii29]

Mirabilka marzenia syna zwalily mnie z nog

Brunetka ale mi smaka na chipsy narobilas pepsi od jakiegos tygodnia musze miec w zasiegu reki bo inaczej chyba bym sie poplakala

Stokrotka napisz tesciowej ze jak wlazlo to i wyjsc musi i ze nie ma co panikowac


Cos jeszcze chcialam napisac i zapomnialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nalesnikona]

Napisane przez Ladymama85

ja znowu w gotowaniu odpoczywam, mogę od rana do nocy coś wymyślać i włąsnie lubie tez na imprezach coś nowego i innego podać

ja lubię gotować, ale tak, żeby czas był adekwatny do efektu

mam kilka swoich sprawdzonych potraw, które modyfikuje na różne sposoby, ale z chęcią próbuję nowych. Zapisałam sobie Twoje polecane

DOMIMA- trzymam za Ciebie mocne kciuki

EDZIK- brawo za ogarnianie ubranek

NIUD- zdrówka!

POLASIA- jak córka?
U nas dzisiaj Mąż gotuje ja zaraz idę na kawę z koleżanką z pracy, więc jak wrócę liczę na obiad
W lodówce jest pierś z indyka. Coś mówił o panierowanych. Jak jeszcze zrobi sałątkę z octem balsamicznym ala LADY, to będzie super

[domii29]

Jeżu kolczasty... Termometr na oknie pokazuje mi ponad 35 stopni do sloneczka a moja tesciowa wrocila z ogrodka zamknela wszystkie okna na dole i zapalila w piecu. Jak tylko uslyszalam ze kaloryfery stukaja to od razu je zakrecilam bo dla mnie to jest chore zeby palic o tej porze roku... Tesciowa mi stygnie, cieszyc sie czy plakac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nalesnikona]

Napisane przez _St0kr0tka

U nas też słonecznie, ogólnie cieplutko jest. Nie patrzyłam na termometr, ale w T-shircie i cienkiej marynarce było mi aż za gorąco.
Teściowa zaczyna siać panikę a tu kurcze jeszcze 24 dni do terminu wczoraj wieczorem mąż do niej dzwonił to dopytywała czy ja się stresuję itd. Wiadomo, że się boję i porodu i jak to później będzie, ja zawsze boję się nowego, ale co mi to da że będę panikować i przeżywać jak to ja się stresuję. Dziś jej napisałam sms, że na ktg w porządku i następne w sobotę to mi odpisała "to dobrze, bo ja już się denerwuję" Podsumowując - torba spakowana, gbs jutro odbiorę, ostatnie badanie krew+mocz zrobię jutro i odbiorę we wtorek żeby w razie czego mieć, bo wizyta dopiero 30.04. Jestem pod kontrolą ginekologa, diabetologa, ktg co trzeci dzień a od przyszłego wtorku co drugi. Kurczę... no zacznie się szybciej to się zacznie i na to się nie ma wpływu więc po co siać panikę dookoła. Czy ja jestem jakaś dziwna? Jakoś dojedziemy te 80km w razie czego. Mąż chyba chce w wiadomościach wystąpić, bo ostatnio mówił że jakbym miała jakąś ekspresową akcję to wezwie policję bo mają obowiązek nas eskortować

Twoja Teściowa, może przejęła stres od mojej
Wczoraj wpadła na chwilkę przy okazji, to też się nagadała

[_St0kr0tka]

Napisane przez domii29

Mirabilka marzenia syna zwalily mnie z nog

Brunetka ale mi smaka na chipsy narobilas pepsi od jakiegos tygodnia musze miec w zasiegu reki bo inaczej chyba bym sie poplakala

Stokrotka napisz tesciowej ze jak wlazlo to i wyjsc musi i ze nie ma co panikowac


Cos jeszcze chcialam napisac i zapomnialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teściowa miała dwie cesarki bo i mąż i jego brat byli duzi (ponad 4500 chyba), któryś z porodów zaczął się naturalnie chyba ale nie postępował i i tak skończyło się cesarką. Ona na mnie dziwnie patrzy jak mówię, że wolałabym siłami natury urodzić jeśli nie będzie wskazań do cięcia. A jak się dowiedziała o tej cukrzycy ciążowej to też już gadała, że na pewno się cesarką skończy (dodam, że ona nic wspólnego z medycyną nie ma )

Napisane przez nalesnikona

Twoja Teściowa, może przejęła stres od mojej
Wczoraj wpadła na chwilkę przy okazji, to też się nagadała

To mam nadzieję, że szybko ten stres przekaże jakiejś kolejnej teściowej bo ja tego nie zniosę

[amarela]

Napisane przez brunetka2000

Ja juz w domu najadlam sie chipsow i popilam pepsi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo i jaki cukier po tym? ja zjadłam 3 plastry arbuza i cukier 121 więc może być też bym się napiła pepsi, ale przy takim wyniku muszę czekać aż trochę spadnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez _St0kr0tka

U nas też słonecznie, ogólnie cieplutko jest. Nie patrzyłam na termometr, ale w T-shircie i cienkiej marynarce było mi aż za gorąco.
Teściowa zaczyna siać panikę a tu kurcze jeszcze 24 dni do terminu wczoraj wieczorem mąż do niej dzwonił to dopytywała czy ja się stresuję itd. Wiadomo, że się boję i porodu i jak to później będzie, ja zawsze boję się nowego, ale co mi to da że będę panikować i przeżywać jak to ja się stresuję. Dziś jej napisałam sms, że na ktg w porządku i następne w sobotę to mi odpisała "to dobrze, bo ja już się denerwuję" Podsumowując - torba spakowana, gbs jutro odbiorę, ostatnie badanie krew+mocz zrobię jutro i odbiorę we wtorek żeby w razie czego mieć, bo wizyta dopiero 30.04. Jestem pod kontrolą ginekologa, diabetologa, ktg co trzeci dzień a od przyszłego wtorku co drugi. Kurczę... no zacznie się szybciej to się zacznie i na to się nie ma wpływu więc po co siać panikę dookoła. Czy ja jestem jakaś dziwna? Jakoś dojedziemy te 80km w razie czego. Mąż chyba chce w wiadomościach wystąpić, bo ostatnio mówił że jakbym miała jakąś ekspresową akcję to wezwie policję bo mają obowiązek nas eskortować

Napisane przez nalesnikona

Twoja Teściowa, może przejęła stres od mojej
Wczoraj wpadła na chwilkę przy okazji, to też się nagadała

Tyle wsparcia
Dziewczyny trzymajcie się! Szkoda, że te teściowe nie kumają nic a nic, że swoją panikę mogą sobie w buty wsadzić kogo to obchodzi, że one się denerwują niech się wygadają do teściów, koleżanek czy kogo tam mają a nie podgrzewają atmosferę jeszcze.
Dobrze, że moja nie zdążyła się uruchomić

[Mirabilka]

Rumiancia miałam już wczoraj pytać czy teraz Twoje ciśnienie się unormowała ze odstawiłas całkiem tabsy ????


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[amarela]

Moja teściowa jeszcze nic nie szaleje albo przynajmniej ja o tym nie wiem.
Raz tylko jak mówiliśmy z mężem, że może się uda pojechać nad morze w wakacje, to stwierdziła, że nie możemy jechać, bo dziecko zawieje ale nie sprecyzowala czy chodzi o ten rok czy to tak na stałe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myboyismine]

Napisane przez domii29

Mirabilka marzenia syna zwalily mnie z nog

Brunetka ale mi smaka na chipsy narobilas pepsi od jakiegos tygodnia musze miec w zasiegu reki bo inaczej chyba bym sie poplakala

Stokrotka napisz tesciowej ze jak wlazlo to i wyjsc musi i ze nie ma co panikowac


Cos jeszcze chcialam napisac i zapomnialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wlazło troszkę mniejsze

Napisane przez domii29

Jeżu kolczasty... Termometr na oknie pokazuje mi ponad 35 stopni do sloneczka a moja tesciowa wrocila z ogrodka zamknela wszystkie okna na dole i zapalila w piecu. Jak tylko uslyszalam ze kaloryfery stukaja to od razu je zakrecilam bo dla mnie to jest chore zeby palic o tej porze roku... Tesciowa mi stygnie, cieszyc sie czy plakac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobre pytanie

moja teściowa raz na 2 miesiące napisze do mnie smsa a tak tylko do syna dzwoni i jego wypytuje może boi się mnie?))

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[Mirabilka]

Napisane przez myboyismine

wlazło troszkę mniejsze



dobre pytanie

moja teściowa raz na 2 miesiące napisze do mnie smsa a tak tylko do syna dzwoni i jego wypytuje może boi się mnie?))

Moja nawet SMS nie napisze jak dzwoni na mój nr to odbiera młody bo np dzwoni z życzeniami itp
Dzwoni do męża czasem mam wrażenie, ze go wypytuje ale on odpowiada półsłówkami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Nat_]

Stokrotka, a co Ty się przejmujesz?
Może ma naturę panikary i po prostu musi
Ja mam wywalone na wszystkie "o boże, to już zaraz, o boże, a wy macie tak daleko do szpitala".
Podobnie jak Ty, jestem chyba jakaś niestandardowa sztuka bo w życiu jeszcze nigdy nie byłam tak wyluzowana jak teraz
Więc tak trzymaj, a tamta niech se pogada.

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez Mirabilka

Rumiancia miałam już wczoraj pytać czy teraz Twoje ciśnienie się unormowała ze odstawiłas całkiem tabsy ????


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ciężka sprawa ...
W szpitalu zmieniali mi ciągle leki w końcu wypisali mnie z jakąś chorą dawką tabletek na ciśnienie dziennie (10sztuk!) i tak szczerze mówiąc to nie za bardzo je biorę ciśnienie mam dobre, a boję się że jak się tak będę faszerować do następnej wizyty to już do końca życia na tabletkach zostanę

Napisane przez amarela

Moja teściowa jeszcze nic nie szaleje albo przynajmniej ja o tym nie wiem.
Raz tylko jak mówiliśmy z mężem, że może się uda pojechać nad morze w wakacje, to stwierdziła, że nie możemy jechać, bo dziecko zawieje ale nie sprecyzowala czy chodzi o ten rok czy to tak na stałe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jak - przecież tam wieje niestannie! Nad morzem z dzieckiem kto to widział

[_St0kr0tka]

Napisane przez _Nat_

Stokrotka, a co Ty się przejmujesz?
Może ma naturę panikary i po prostu musi
Ja mam wywalone na wszystkie "o boże, to już zaraz, o boże, a wy macie tak daleko do szpitala".
Podobnie jak Ty, jestem chyba jakaś niestandardowa sztuka bo w życiu jeszcze nigdy nie byłam tak wyluzowana jak teraz
Więc tak trzymaj, a tamta niech se pogada.

Mogę Wam zadać kontrowersyjne pytanie? zamierzacie szczepic maluchy jakimiś dodatkowymi szczepieniami? Nie zagłębiałam się jeszcze w ten temat.

[_Nat_]

Napisane przez _St0kr0tka

Mogę Wam zadać kontrowersyjne pytanie? zamierzacie szczepic maluchy jakimiś dodatkowymi szczepieniami? Nie zagłębiałam się jeszcze w ten temat.

Ja narazie niewiele pomogę bo nawet się nie orientuję na co się tu szczepi i czy można na coś dodatkowego... Ale mam w zwyczaju słuchać rad lekarza. Unikam zaś czytania internetów

[reniferek01]

Napisane przez brunetka2000

Dziekuje za wszystkie kciuki wychodze do domuuuu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez _groooszek_

Idę do domkuuuuu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! W domu najlepiej tylko poodpoczywajcie jeszcze w tym domu

Ja serdecznie dziekuje za kciuki jestem juz po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia :/
Moj lekarz zdziwił sie jak mu powiedziałam ze w szpitalu powiedzieli ze mam rozwarcie. Faktem jest ze lekarka stwierdzila to na fotelu a potem na usg "nie wygląda to tak źle". Dzis szyjka zamknieta, 2cm długa. Czary mary normalnie :/ ta lekarka z ip to z tego co wiem jest troche panikarą i kazde małe odchylenie traktuje powaznie wiec moze dlatego tak mnie postraszyla. W kazdym razie moj gin stwierdził ze jest jak na tę chwilę ok i mam sie niepotrzebnie nie stresowac a lepiej ze mnie zostawili na obserwacje niz mieli by cos zaniedbać. Bóle pachwin raczej normalne bo wszystko sie rozciaga, naciąga i taki etap dalej mam sie oszczedzac wiec jeszcze poksiezniczkuje troche. Dzis troche pochodziłam i teraz całe podwozie mnie boli więc do konca dnia nic nie robie.

Co mi sie nie spodobało - moj gin nie widzi potrzeby szybszej kolejnej wizyty, mam dopiero 16.05 z zaznaczeniem ze moge niedoczekac.
No i jakby sie pojawiły skurcze albo odeszły wode to odrazu do szpitala bo zastrzyk musze dostać.

No to chyba tyle, mam ok 100 postow do przeczytania to ide

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Rumians no nie ma co takich dawek przy czym z betablokerow niby schodzi się powoli zmniejszając dawki - także ten..
Dobrze, ze jest niższe !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[edzka1104]

Napisane przez reniferek01

Super! W domu najlepiej tylko poodpoczywajcie jeszcze w tym domu

Ja serdecznie dziekuje za kciuki jestem juz po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia :/
Moj lekarz zdziwił sie jak mu powiedziałam ze w szpitalu powiedzieli ze mam rozwarcie. Faktem jest ze lekarka stwierdzila to na fotelu a potem na usg "nie wygląda to tak źle". Dzis szyjka zamknieta, 2cm długa. Czary mary normalnie :/ ta lekarka z ip to z tego co wiem jest troche panikarą i kazde małe odchylenie traktuje powaznie wiec moze dlatego tak mnie postraszyla. W kazdym razie moj gin stwierdził ze jest jak na tę chwilę ok i mam sie niepotrzebnie nie stresowac a lepiej ze mnie zostawili na obserwacje niz mieli by cos zaniedbać. Bóle pachwin raczej normalne bo wszystko sie rozciaga, naciąga i taki etap dalej mam sie oszczedzac wiec jeszcze poksiezniczkuje troche. Dzis troche pochodziłam i teraz całe podwozie mnie boli więc do konca dnia nic nie robie.

Co mi sie nie spodobało - moj gin nie widzi potrzeby szybszej kolejnej wizyty, mam dopiero 16.05 z zaznaczeniem ze moge niedoczekac.
No i jakby sie pojawiły skurcze albo odeszły wode to odrazu do szpitala bo zastrzyk musze dostać.

No to chyba tyle, mam ok 100 postow do przeczytania to ide

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super informacje po wizycie.

[_St0kr0tka]

Napisane przez reniferek01

Super! W domu najlepiej tylko poodpoczywajcie jeszcze w tym domu

Ja serdecznie dziekuje za kciuki jestem juz po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia :/
Moj lekarz zdziwił sie jak mu powiedziałam ze w szpitalu powiedzieli ze mam rozwarcie. Faktem jest ze lekarka stwierdzila to na fotelu a potem na usg "nie wygląda to tak źle". Dzis szyjka zamknieta, 2cm długa. Czary mary normalnie :/ ta lekarka z ip to z tego co wiem jest troche panikarą i kazde małe odchylenie traktuje powaznie wiec moze dlatego tak mnie postraszyla. W kazdym razie moj gin stwierdził ze jest jak na tę chwilę ok i mam sie niepotrzebnie nie stresowac a lepiej ze mnie zostawili na obserwacje niz mieli by cos zaniedbać. Bóle pachwin raczej normalne bo wszystko sie rozciaga, naciąga i taki etap dalej mam sie oszczedzac wiec jeszcze poksiezniczkuje troche. Dzis troche pochodziłam i teraz całe podwozie mnie boli więc do konca dnia nic nie robie.

Co mi sie nie spodobało - moj gin nie widzi potrzeby szybszej kolejnej wizyty, mam dopiero 16.05 z zaznaczeniem ze moge niedoczekac.
No i jakby sie pojawiły skurcze albo odeszły wode to odrazu do szpitala bo zastrzyk musze dostać.

No to chyba tyle, mam ok 100 postow do przeczytania to ide

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jest dobrze

[blaira]

Napisane przez myboyismine

wlazło troszkę mniejsze

Wlazło płynne ... a wyjdzie w materii stałej

W sumie jak ciasto 🤣


U mnie tez piękne słońce i grzeje bardzo.
U mnie dziś bez szaleństw kulinarnych.
Zupa szczawiowa z ryżem i jajkiem, a na drugie może jakieś naleśniki z dżemem.

Idę grzać zupę bo głodna w sumie już jestem.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[domii29]

Napisane przez blaira

Wlazło płynne ... a wyjdzie w materii stałej

W sumie jak ciasto 🤣


U mnie tez piękne słońce i grzeje bardzo.
U mnie dziś bez szaleństw kulinarnych.
Zupa szczawiowa z ryżem i jajkiem, a na drugie może jakieś naleśniki z dżemem.

Idę grzać zupę bo głodna w sumie już jestem.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hahahahahaha

Reniferku w sumie to bardzo dobre wiesci z ta wizyta tak pozno rzeczywiscie dziwnie. Lekarzowi by korona z glowy nie spadla jakby Cie zaprosil na wizyte na poczatku maja, dziwne ma podejscie. Ale aleee... Najwazniejsze ze macie sie dobrze i ze Jasko na ta strone brzuszka sie jeszcze nie pcha!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[reniferek01]

Napisane przez _St0kr0tka

Czyli jest dobrze

Napisane przez edzka1104

Super informacje po wizycie.

W sumie to tak
Tylko wkurza mnie to ze jeden lekarz swoje inny swoje ale wiem ze tak wszedzie jest
Wyciągne sobie średnią i bede robic co mi pasuje
A serio to po rozmowie z mama i potem z tesciowa wyszlo na jedno - mam sie nie wyglupiac tylko ksiezniczkowac zeby Janek posiedzial jeszcze w brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blaira]

Reniferku, widać lekarz ma luzackie podejście... może i dobrze
Najważniejsze ze wszystko ok ❤️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[skorpio87]

Napisane przez reniferek01

Ja serdecznie dziekuje za kciuki jestem juz po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia :/
Moj lekarz zdziwił sie jak mu powiedziałam ze w szpitalu powiedzieli ze mam rozwarcie. Faktem jest ze lekarka stwierdzila to na fotelu a potem na usg "nie wygląda to tak źle". Dzis szyjka zamknieta, 2cm długa. Czary mary normalnie :/ ta lekarka z ip to z tego co wiem jest troche panikarą i kazde małe odchylenie traktuje powaznie wiec moze dlatego tak mnie postraszyla. W kazdym razie moj gin stwierdził ze jest jak na tę chwilę ok i mam sie niepotrzebnie nie stresowac a lepiej ze mnie zostawili na obserwacje niz mieli by cos zaniedbać. Bóle pachwin raczej normalne bo wszystko sie rozciaga, naciąga i taki etap dalej mam sie oszczedzac wiec jeszcze poksiezniczkuje troche. Dzis troche pochodziłam i teraz całe podwozie mnie boli więc do konca dnia nic nie robie.

Co mi sie nie spodobało - moj gin nie widzi potrzeby szybszej kolejnej wizyty, mam dopiero 16.05 z zaznaczeniem ze moge niedoczekac.
No i jakby sie pojawiły skurcze albo odeszły wode to odrazu do szpitala bo zastrzyk musze dostać.

to faktycznie, możesz nie dotrwać a nie zrobi wcześniej wizyty... szkoda ale generalnie wszystko w porządku, więc gratulacje

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[reniferek01]

Napisane przez blaira

Reniferku, widać lekarz ma luzackie podejście... może i dobrze
Najważniejsze ze wszystko ok ️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez skorpio87

to faktycznie, możesz nie dotrwać a nie zrobi wcześniej wizyty... szkoda ale generalnie wszystko w porządku, więc gratulacje

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

No właśnie jakoś tak dziwnie. Z drugiej strony jakby cos sie mialo zaczac wczesniej czy bede sie czymś martwiła to i tak wskazana jest ip a nie prywatny gabinet


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niud]

Napisane przez reniferek01

Super! W domu najlepiej tylko poodpoczywajcie jeszcze w tym domu

Ja serdecznie dziekuje za kciuki jestem juz po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia :/
Moj lekarz zdziwił sie jak mu powiedziałam ze w szpitalu powiedzieli ze mam rozwarcie. Faktem jest ze lekarka stwierdzila to na fotelu a potem na usg "nie wygląda to tak źle". Dzis szyjka zamknieta, 2cm długa. Czary mary normalnie :/ ta lekarka z ip to z tego co wiem jest troche panikarą i kazde małe odchylenie traktuje powaznie wiec moze dlatego tak mnie postraszyla. W kazdym razie moj gin stwierdził ze jest jak na tę chwilę ok i mam sie niepotrzebnie nie stresowac a lepiej ze mnie zostawili na obserwacje niz mieli by cos zaniedbać. Bóle pachwin raczej normalne bo wszystko sie rozciaga, naciąga i taki etap dalej mam sie oszczedzac wiec jeszcze poksiezniczkuje troche. Dzis troche pochodziłam i teraz całe podwozie mnie boli więc do konca dnia nic nie robie.

Co mi sie nie spodobało - moj gin nie widzi potrzeby szybszej kolejnej wizyty, mam dopiero 16.05 z zaznaczeniem ze moge niedoczekac.
No i jakby sie pojawiły skurcze albo odeszły wode to odrazu do szpitala bo zastrzyk musze dostać.

No to chyba tyle, mam ok 100 postow do przeczytania to ide

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli gitara A o różnych opiniach lekarzy coś wiem Moja babka mi takie ładnego smsa napisała "Wie Pani, że w medycynie nie ma ścisłych wytycznych, poza nielicznymi przypadkami" i tyle w temacie.
Chociaż rozwarcie to akurat chyba powinien być ten nieliczny przypadek )))

Stokrotka, daj urodzić - potem będziemy poruszać te kontrowersyjne tematy
Ja na pewno dodatkowo na rota, bo mam dobre doświadczenia, ale to jest do picia to taka szczepionka, nie szczepionka
2 razy mieliśmy akcje, że syn przynosił i jemu prawie nic nie było ( rzygnął i się zesrał ) a nas tak przeczołgało, że nie byliśmy w stanie nic przez 24h.

[sweetmedi25]

Reniferek, Fryga, Nalesniona mocne kciuki.
Ja właśnie wracam z miasta. Odebrałam pampersy z rossmanna.
Śliczna pogoda dziś u nas. Córeczka dokazuje w brzuchu. Przykro mi będzie jak juz nie będę czuć tych ruchów po porodzie. Rozterki ciężarnej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez domii29

Dzien dobry

4 nocka syna w swoim pokoiku minela bez wiekszych problemow obudzil sie tylko raz . Jeszcze mnie te nocki stresuja ale mysle ze za jakies 2 tygodnie sie przyzwyczaje

Zawioze synka do przedszkola i pedze na rynek po kwiatki a niech juz na balkonie bedzie wiosennie i kolorowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Reniferek, Fryga, nalesniczku kciuki za wizyty

Grosia oby Cie dzis wypuscili

Domima, Malinka meldujcie sie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mądry synuś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ladymama85]

Napisane przez nalesnikona

ja lubię gotować, ale tak, żeby czas był adekwatny do efektu

mam kilka swoich sprawdzonych potraw, które modyfikuje na różne sposoby, ale z chęcią próbuję nowych. Zapisałam sobie Twoje polecane

DOMIMA- trzymam za Ciebie mocne kciuki

EDZIK- brawo za ogarnianie ubranek

NIUD- zdrówka!

POLASIA- jak córka?
U nas dzisiaj Mąż gotuje ja zaraz idę na kawę z koleżanką z pracy, więc jak wrócę liczę na obiad
W lodówce jest pierś z indyka. Coś mówił o panierowanych. Jak jeszcze zrobi sałątkę z octem balsamicznym ala LADY, to będzie super

ooo z octem tez bym zjadła sałatkę, ale pojechaliśmy do biedry teraz i oczywiście zgaga nic chyba nie jadłam takiego