Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[dorka24]

Napisane przez madziara889

Gratulyję udanych wizyt i wagi dzieci.

Tak się wczoraj pokłóciłam z mężem, że nie gadamy ze sobą, pół nocy nie spałam i na dodatek całą noc łapały mnie skurcze

Leżaczek mamy po młodej więc o tym nie myślę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę że skurcze i bóle brzucha to najczęściej niedobór magnezu, wystarczy jakąś sytuacja stresowa i wypłukuje całkowicie. Ja właśnie zjadłam dwie kanapki z szynką i serem i mam nadzieje że na troche zaspokoi głód i pozwoli zasnąć jeszcze choć na ten moment wogóle nie chce mi się spać. Ktoś jeszcze nie śpi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry
Tez przyglądam się babybjorn koleżanka mocno mi zachwalała

Elus, wydaje mi się ze to normalne. Mnie też wczoraj pobolewał trochę brzuch więc się położyłam i udało się zasnąć. Ja bym się niepokoila jakby bol trwał długo i nie przechodził np. po nospie.

Co do ułożenia malucha. Nasz ciągle główka do góry. W sumie chyba od poczatku tak lezy. Czuje jego główkę nad pepkiem. Tak bardzo bym chciała by się przekręcił, ale lekarz twierdzi (nie wiem czemu), że marne szanse i widzimy się na cc...

Dokładnie tak samo zrobiłam, z tym że nie mogłam zasnąć ze stresu, że coś się zaczyna dziać.. no i parcie na pęcherz .. ale na szczęście dziś już ok

Kurcze dziwne, że lekarz od razu obstawia CC, zwykle właśnie oni do końca twierdzą, że jest szansa na obrót dziecka.. jeszcze mają trochę czasu choć ja też czuje nóżki na dole, tak mi się wydaje

Napisane przez madziara889

Gratulyję udanych wizyt i wagi dzieci.

Tak się wczoraj pokłóciłam z mężem, że nie gadamy ze sobą, pół nocy nie spałam i na dodatek całą noc łapały mnie skurcze

Leżaczek mamy po młodej więc o tym nie myślę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej :przytulam: mąż do pionu, nie wolno nam się tak mocno stresować.. główka do góry!

Napisane przez dorka24

Widzę że skurcze i bóle brzucha to najczęściej niedobór magnezu, wystarczy jakąś sytuacja stresowa i wypłukuje całkowicie. Ja właśnie zjadłam dwie kanapki z szynką i serem i mam nadzieje że na troche zaspokoi głód i pozwoli zasnąć jeszcze choć na ten moment wogóle nie chce mi się spać. Ktoś jeszcze nie śpi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też myślę, że to u mnie trochę stres i ostatni szalony tryb życia.. babcia w szpitalu, przeprowadzka, do tego ostatnio akcja z teściową, plus mój nieszczęsny ząb.. dużo tego jak na kilka dni.. muszę trochę zwolnić

Ja też zgłodniałam, ale wzięłam dopiero tabsa, więc muszę 30min czekać ze śniadaniem.. omg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Witajcie!

[nesska89]

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt!
Ja właśnie czekam na glukoze, jestem pierwsza w kolejce, za mną same starsze panie mam nadzieję że glukoza mi tak samo posmakuje jak w pierwszej ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Cień dobry,

Eluś tak jak dziewczyny piszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guru88]

Napisane przez emma90

witaj
skąd dokładnie jesteś? mam sporą rodzinę w Szwecji i od 15lat regularnie ich odwiedzam, jestem wprost zakochana w tym kraju

Norwegia Rownie piekna chociaz ja mieszkam w okolicach Oslo wiec tych najcudnowniejszych widokow mi jednak brakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Dzień dobry! Dolaczam do źle śpiących... juz wczoraj w nocy co chwile budzilam się... ogolnie to juz strasznie niewygodnie mi na lewym boku a jak odwracam sie na peawy, to Maly szaleje. On ma tułów po prawej stronie i przynajmniej jedną nozke- wydaje mi sie ze jak leze po prawej stronie to ma mniej miejsca i sie denerwuje... i wtedy zacyna mi brzuch twardniec jak sie odwroce na lewa strone to jest ok, ale za to mi jest niewygodnie no więc mamy pierwszy konflikt interesow z Mlodym

Nesska kciuki za glukoze!
Elaa skumulowaly Ci sie stresy. Sprobuj zrobic sobie dzisiaj dzien lenia i odpoczac troche.
Ja też chce lezaczek, tez podoba mi sie babybjorn, jednak jest poza zasiegiem finansowym... nawet jak dostane przyplyw gotowki to kasa przyda sie na cos innego...
Biore pod uwage chicco- ale te rzeczy po porodzie...

Karolina- powiedz mi, mam kupowac chicco next2me? Bo ja nadal nie wiem, a czas sie kurczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Guru88]

Dziewczyny a tak z innej beczki. Moglybgscie cos doradzic. Wstalam rano z okropnym bolem , moja szyja protestuje przy skrecie w lewo. Chyba zle spalam u cos mi strzyklo. Jak sobie pomoc? Jak inwalida sie czuje. Mloda jeszcze spi ale do 30minut bede ja budzic, trzeba sie ubrac i do przedszkola ja zawiezc. Tylko sie zastanawiam jak ja bede samochod prowadzic bez mozliwosci zerkania w lusterko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Napisane przez Guru88

Dziewczyny a tak z innej beczki. Moglybgscie cos doradzic. Wstalam rano z okropnym bolem , moja szyja protestuje przy skrecie w lewo. Chyba zle spalam u cos mi strzyklo. Jak sobie pomoc? Jak inwalida sie czuje. Mloda jeszcze spi ale do 30minut bede ja budzic, trzeba sie ubrac i do przedszkola ja zawiezc. Tylko sie zastanawiam jak ja bede samochod prowadzic bez mozliwosci zerkania w lusterko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może rozmasowac?

[norka93]

Cześć Wam! Dziewczynyyyyy, ale żeście nastukały wczoraj postów i to beze mnie! Co to ma być?! Wczoraj mąż miał wolne, więc czas spędzałam z nim, spaliśmy do późna, bo późno poszliśmy spać, potem robiłam zupę krem z cukinii i obiad - swoją drogą, w naczyniu były dwa duże udka swojskie i cztery kupcze, mniejsze już i te kupcze zawsze lepiej mi smakują niż swojskie.. Te kupcze lepiej marynata przeszły, a swojskie były trochę gumowate, twarde, pewnie za krótko pieczone, no i mąż powiedział, że on lubi też takie samymi przyprawami potraktowane, takie chrupiące, myślałam, że go zdzielę w ucho. A w kremie za bardzo czosnek czuć, ale ogólnie dobra.

Eluś Kochana, a nie przeforsowałaś się troszkę wczoraj i stąd te bóle i twardnienia? Jeszcze jak przeczytałam o twoich przejściach z teściową, to dziwię się, że nie urodziłaś z tego wszystkiego.. Niemało tego magnezu bierzesz.. Mi bacik się należy, bo magnez skończył mi się z dobry tydzień temu jak nie więcej, a ja nie kupiłam jeszcze, ale nie mam żadnych oznak braku magnezu, skurcz mnie złapał może ze dwa razy za stopę, ale tak delikatnie. Za to smaruję na noc ręce swoją oliwką magnezową, ale wierzyć mi się nie chce, że ona wystarcza.

Dorka, jak ja czytam historię, że dzieci przekręcają się nawet w 36 tygodniu czy jeszcze później, to nie wiem co twój ginekolog, ale mój też już o cesarce wspominał, a to był ledwie 24/25 tydzień. Miej nadzieję do samego końca!

Nesska, kciuki za glukoze - chyba jako ostatnia z nas doświadczasz tego zaszczytu.

Kropeczko, kiedy leżę na prawym boku, to mała mnie czasem tak kopie tam czy co robi, tak się wręcz nieprzyjemnie wypina i ja wtedy na lewy bok, a ta dalej mnie łup łup.. A na plecach nie leżysz?

Witaj Guru. Norwegia.. Piękny kraj, mężu tam pracował i jest zachwycony. Jeśli normalnie szyja Ciebie nie boli, a dzisiaj wręcz odpada, to myślę, że po prostu źle spałaś Powinno pomóc gniecenie, uciskanie czy rozciąganie tego miejsca, ale generalnie samo przechodzi na następny dzień.

Dzisiaj na 14:30 mam do dentysty, ajć.. Ale ostatnim razem nie było tragedii, to myślę, że i dzisiaj ni będzie. Nawet mniej zapłaciłam o całe 30 zł, bo ubytek był mniejszy niż sądziła.

Aaaa i jeśli któraś planuje zakup szczoteczki elektrycznej, to w Rosmanie jest promocja, ze 100 zł przeceniona na 60.

[summer_overture]

Napisane przez pola25

Karolina.ja zamawiam katarek!Z synkiem się super sprawdził.

Summer.masz rację-wypadanie to .kwestia.hormonów,jakimiś .problemami z tarczyca,ja do te.pory nie mialam

Ja zrobilam.to.smoothie z rabarbarem,szalu nie było,ale syn wypił cały.kubek i.powiedział,że dobre#

Poluś, to nie zawsze chodzi o tarczycę. Miałam na myśli to, że po ciąży gwałtownie spada poziom estrogenów, które to podczas ciąży trzymały nasze włosy na głowie Gdy ilość hormonu się zmniejsza, włosy wracają do dawnej pracy i pozbywają się tych "starych". A że przez 9 m-cy się sporo tego zrobiło, to zazwyczaj kobiety mają wrażenie, że wręcz łysieją, tyle im tego wypada No cóż, ja jestem gotowa na ścięcie jakby co, kilka lat temu po operacji z bardzo długich przeszłam na fryzurkę chłopięcą i jakoś to było

Napisane przez Camelitos

A to prześcieradło do gondoli to bawełniane czy jakie?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Camel, ja kupiłam frotte, ale ja lubię ten materiał i jakoś nie widzę nic złego w nim. Prześcieradło jest cieniutkie, nie sądzę, żeby dziecko się przegrzewało, a jeśli jednak to zostanie na okres jesienny. Muszę jeszcze dokupić jakąś bawełnę albo len, żeby porównać.
P.s. śliczniusi ten kocyk! ja nadal się waham

Napisane przez regularkate

Wróciliśmy z prenatalnego, wszystko jest z malutką ok Waży już prawie 1,5 kg, ułożona główkowo, z czego się bardzo cieszę. Serduszko obejrzane wzdłuż i wszerz, nie ma żadnych nieprawidłowości, a tego się bałam (bo wciąż gdzieś tam myślę, skąd ta zła biochemia w pappie). Mała ma śliczną buziunię, świetnie było oglądać ją w widoku 4d, akurat łykała wody

Jedynie wyszło mi, że mam zbyt szybko starzejące się łożysko, wg skali Grannuma II stopień, a w 30tc powinien być jeszcze Iszy. Mam skonsultować to z ginem prowadzącym, najpewniej będę musiała mieć badane przepływy co 3 tyg, żeby wykluczyć niedotlenienie dziecka. Niestety to najprawdopodobniej wynik albo zażywania wiesiołka (oleju), albo drobnej infekcji w 10-11 tc. Jest mi przykro, bo gina prowadzącego pytałam na początku ciąży, czy wiesiołek mogę dalej zażywać, bo robiłam to przed zajściem, to nie widział przeszkód... Kolejna sprawa, w której zbytnio mu zaufałam.
Muszę teraz to bardzo obserwować i uważać na siebie, bo jak zwapnienie dalej będzie postępować, to może być konieczne cc przed terminem, a bardzo, bardzo bym tego nie chciała (w sensie, samego cc). A z drugiej strony mąż mnie pociesza, że zwapnienia są na razie niewielkie i co mają powiedzieć dzieciaki kobiet, które całą ciążę palą, te to dopiero muszą mieć czarne łożysko i jakoś wiele z nich rodzi naturalnie i w miarę w terminie.

Kate, najważniejsze, że z dzieckiem jest w porządku. Nie stresuj się nadmiernie tym łożyskiem, na szczęście już wszystkie (chyba?) jesteśmy po 30 tc, więc nie ma co panikować. Chociaż zaskoczyłaś mnie tym wiekiem łożyska - ja nawet nie wiedziałam, że to się jakoś ocenia/sprawdza. Ciekawe więc jak wygląda moje łożysko nerwusa/palacza. Muszę przegrzebać dokumentację z ostatniego usg, pewnie to jest gdzieś zakodowane?
A co do tego wiesiołka - czemu sądzisz, że to on ma negatywny wpływ na łożysko? Bo od 30 któregoś tygodnia powinno się zażywać kapsułki z tym olejem, więc się zastanawiam, dlaczego może szkodzić??

Napisane przez Sandam13

My już po wizycie u małego wszystko dobrze waży ok. 1kg trochę się martwię bo w internecie pisze ze powinien mieć trochę więcej, ale lekarz powiedział że jest dobrze więc tego się trzymam. Muszę brać dużo magnezu i zaczynam brać nospę, bo brzuch mi się napiął pod usg i pytał czy często tak mam.. Maly ułożony głową do dołu ale nie jest za nisko więc wszystko jest idealnie. Kolejna wizyta 29 maja.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje, Sandam! Mała będzie mała a tak na poważnie - jak lekarz mówi, że jest w normie, to jest!

Napisane przez aniama6

Ja po wizycie, ogólnie wszystko dobrze, ale pewne wieści mnie zszokowały. Mały wazy 2080 G. Istnieje możliwość ze cis złe wyliczony termin porodu, dziś pokazało 22 czerwca. No ale jak będzie rósł to cesarka gwarantowana. A najlepsze ze ja jak narazie tylko 6 kg przytyłam.musze ostro ruszyć z wyprawka i przygotowaniami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Aniama, a u ciebie/tż-ta w rodzinie to takie duże dzieci są standardem? Bo może to o to chodzi? My z tż-tem do najmniejszych nie należymy (zwłaszcza on), zarówno ja, jak on i jego bracia byli wielcy po urodzeniu. Może u ciebie też jest to kwestia genów? Tak czy inaczej, ważne, że zdrowy, ale chyba jesteś przodowniczką na naszym forum, jeśli chodzi o wagę maluchów

Napisane przez ovejita

Gratuluję udanych wizyt ależ duże te nasze maluchy

Dziewczyny a jak z bujaczkami/ lezaczkami? Planujecie kupować?

Ovejita, ja się zastanawiam nad Unimo Kinderkraft albo Felio albo Tiny Love - gondola. A to dlatego, że nie mamy miejsca w sypialni na łóżeczko i chyba go na razie nie kupimy. Ale jakbym miała kupować leżaczek tylko do celów rekreacyjnych to wybrałabym Babybjorn, bo to chyba jedyny albo jeden z niewielu polecanych przez ortopedów/fizjoterapeutów.

A co do ułożenia dziecka - czemu ten twój lekarz uprawia takie czarnowidztwo? Dziecko ma jeszcze sporo czasu na obrócenie się, czasem się to zdarza nawet w 37 tc.

Napisane przez Elaaaa

Chciałabym leżaczek, ale faktycznie po porodzie raczej do kupienia na razie nie mam nic na oku.Brawo! Oj tak dzieciaczki jeszcze mogą się mocno przekręcać. Koleżance niedawno syn ułożył się główka do góry tydzień przed terminem, skończyło się nieplanowanym CC

Ja wczoraj miałam stresa, brzuch ciągle twardy, zaczął mnie dziwnie boleć jak na okres, do tego ciągłe parcie na pęcherz najlepiej siedziałabym w łazience, choć wcale nie mogłam zrobić siku.. jakoś się rozeszło, ale nie mogłam zasnąć chyba do 1, a dziś już też pobudka.. ech.. będę dziś jak zombi..

I szczerze to nie wiem jak na takie akcje reagować, magnez, nospa? Czy to normalne na tym etapie? Kiedy jechać skontrolować? Pomóżcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Elu, zazwyczaj to normalne - macica ćwiczy przed porodem a z kolei parcie na pęcherz - pewnie dziecko tak się ułożyło, że uciskało ten biedny pęcherz. Tak więc nie martw się. A skurcze - sprawdź w necie (bo ja zapomniałam już ) od ilu skurczy i z jaką częstotliwością zaczyna się akcja porodowa i pilnuj tego. Położna jeszcze nam mówiła, że w takiej sytuacji, gdy skurcze są częste - prysznic lub wanna, ciepła woda, poleżeć nawet z pół godziny, relaksik. Jak przejdzie - skurcze przepowiadające, jak ból się rozbuja - akcja porodowa.



Dzień dobry tak w ogóle!
Ostatnio ledwo zwlekam się o 7, śpię jak zabita, budzi mnie tylko pęcherz 3-4 razy na noc

[Camelitos]

Napisane przez summer_overture

Poluś, to nie zawsze chodzi o tarczycę. Miałam na myśli to, że po ciąży gwałtownie spada poziom estrogenów, które to podczas ciąży trzymały nasze włosy na głowie Gdy ilość hormonu się zmniejsza, włosy wracają do dawnej pracy i pozbywają się tych "starych". A że przez 9 m-cy się sporo tego zrobiło, to zazwyczaj kobiety mają wrażenie, że wręcz łysieją, tyle im tego wypada No cóż, ja jestem gotowa na ścięcie jakby co, kilka lat temu po operacji z bardzo długich przeszłam na fryzurkę chłopięcą i jakoś to było



Camel, ja kupiłam frotte, ale ja lubię ten materiał i jakoś nie widzę nic złego w nim. Prześcieradło jest cieniutkie, nie sądzę, żeby dziecko się przegrzewało, a jeśli jednak to zostanie na okres jesienny. Muszę jeszcze dokupić jakąś bawełnę albo len, żeby porównać.
P.s. śliczniusi ten kocyk! ja nadal się waham




Kate, najważniejsze, że z dzieckiem jest w porządku. Nie stresuj się nadmiernie tym łożyskiem, na szczęście już wszystkie (chyba?) jesteśmy po 30 tc, więc nie ma co panikować. Chociaż zaskoczyłaś mnie tym wiekiem łożyska - ja nawet nie wiedziałam, że to się jakoś ocenia/sprawdza. Ciekawe więc jak wygląda moje łożysko nerwusa/palacza. Muszę przegrzebać dokumentację z ostatniego usg, pewnie to jest gdzieś zakodowane?
A co do tego wiesiołka - czemu sądzisz, że to on ma negatywny wpływ na łożysko? Bo od 30 któregoś tygodnia powinno się zażywać kapsułki z tym olejem, więc się zastanawiam, dlaczego może szkodzić??



Gratulacje, Sandam! Mała będzie mała a tak na poważnie - jak lekarz mówi, że jest w normie, to jest!




Aniama, a u ciebie/tż-ta w rodzinie to takie duże dzieci są standardem? Bo może to o to chodzi? My z tż-tem do najmniejszych nie należymy (zwłaszcza on), zarówno ja, jak on i jego bracia byli wielcy po urodzeniu. Może u ciebie też jest to kwestia genów? Tak czy inaczej, ważne, że zdrowy, ale chyba jesteś przodowniczką na naszym forum, jeśli chodzi o wagę maluchów



Ovejita, ja się zastanawiam nad Unimo Kinderkraft albo Felio albo Tiny Love - gondola. A to dlatego, że nie mamy miejsca w sypialni na łóżeczko i chyba go na razie nie kupimy. Ale jakbym miała kupować leżaczek tylko do celów rekreacyjnych to wybrałabym Babybjorn, bo to chyba jedyny albo jeden z niewielu polecanych przez ortopedów/fizjoterapeutów.

A co do ułożenia dziecka - czemu ten twój lekarz uprawia takie czarnowidztwo? Dziecko ma jeszcze sporo czasu na obrócenie się, czasem się to zdarza nawet w 37 tc.



Elu, zazwyczaj to normalne - macica ćwiczy przed porodem a z kolei parcie na pęcherz - pewnie dziecko tak się ułożyło, że uciskało ten biedny pęcherz. Tak więc nie martw się. A skurcze - sprawdź w necie (bo ja zapomniałam już ) od ilu skurczy i z jaką częstotliwością zaczyna się akcja porodowa i pilnuj tego. Położna jeszcze nam mówiła, że w takiej sytuacji, gdy skurcze są częste - prysznic lub wanna, ciepła woda, poleżeć nawet z pół godziny, relaksik. Jak przejdzie - skurcze przepowiadające, jak ból się rozbuja - akcja porodowa.



Dzień dobry tak w ogóle!
Ostatnio ledwo zwlekam się o 7, śpię jak zabita, budzi mnie tylko pęcherz 3-4 razy na noc

Dzięki dzięki za opinie o prześcieradle do wózka wydawało mi się jak patrzę na foty że ono jest takie mega grube

Co do Ali ja się nadal waham odnośnie tych otulaczy co zamówiłas ale koniec końców i tak je pewnie zamówię

Byłam wczoraj w innym Lidlu jeszcze, ale nigdzie tych otulaczy nie widziałam a biustonosze do karmienia były 4 pary rozmiary mega duże po 34 zł za komplet

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Elaaaa]

Napisane przez pozytywnaj

Cień dobry,

Eluś tak jak dziewczyny piszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez norka93

Cześć Wam! Dziewczynyyyyy, ale żeście nastukały wczoraj postów i to beze mnie! Co to ma być?! Wczoraj mąż miał wolne, więc czas spędzałam z nim, spaliśmy do późna, bo późno poszliśmy spać, potem robiłam zupę krem z cukinii i obiad - swoją drogą, w naczyniu były dwa duże udka swojskie i cztery kupcze, mniejsze już i te kupcze zawsze lepiej mi smakują niż swojskie.. Te kupcze lepiej marynata przeszły, a swojskie były trochę gumowate, twarde, pewnie za krótko pieczone, no i mąż powiedział, że on lubi też takie samymi przyprawami potraktowane, takie chrupiące, myślałam, że go zdzielę w ucho. A w kremie za bardzo czosnek czuć, ale ogólnie dobra.

Eluś Kochana, a nie przeforsowałaś się troszkę wczoraj i stąd te bóle i twardnienia? Jeszcze jak przeczytałam o twoich przejściach z teściową, to dziwię się, że nie urodziłaś z tego wszystkiego.. Niemało tego magnezu bierzesz.. Mi bacik się należy, bo magnez skończył mi się z dobry tydzień temu jak nie więcej, a ja nie kupiłam jeszcze, ale nie mam żadnych oznak braku magnezu, skurcz mnie złapał może ze dwa razy za stopę, ale tak delikatnie. Za to smaruję na noc ręce swoją oliwką magnezową, ale wierzyć mi się nie chce, że ona wystarcza.

obiadek na pewno był pyszny!
a dla Ciebie faktycznie bacik za brak magnezu. Może go nie potrzebujesz aż tyle, skoro nie czujesz braków. Ale jakiś stresik i możesz to odczuć, więc biegiem do apteki. Ja też dziś lecę po magnez i do rossmana jeszcze apropo

u dentysty tylko przegląd, czy coś do zrobienia?

Napisane przez summer_overture

Elu, zazwyczaj to normalne - macica ćwiczy przed porodem a z kolei parcie na pęcherz - pewnie dziecko tak się ułożyło, że uciskało ten biedny pęcherz. Tak więc nie martw się. A skurcze - sprawdź w necie (bo ja zapomniałam już ) od ilu skurczy i z jaką częstotliwością zaczyna się akcja porodowa i pilnuj tego. Położna jeszcze nam mówiła, że w takiej sytuacji, gdy skurcze są częste - prysznic lub wanna, ciepła woda, poleżeć nawet z pół godziny, relaksik. Jak przejdzie - skurcze przepowiadające, jak ból się rozbuja - akcja porodowa.



Dzień dobry tak w ogóle!
Ostatnio ledwo zwlekam się o 7, śpię jak zabita, budzi mnie tylko pęcherz 3-4 razy na noc

zazdroszczę snu

muszę się dobrze z tym zapoznać, z tym, że nie wiem jak traktować to twardnienie, jak to ma boleć.. ajjj pierworódka.. jeszcze kupa czasu nie chce o tym myśleć, ale poczytać muszę racja

[norka93]

Napisane przez Elaaaa

obiadek na pewno był pyszny!
a dla Ciebie faktycznie bacik za brak magnezu. Może go nie potrzebujesz aż tyle, skoro nie czujesz braków. Ale jakiś stresik i możesz to odczuć, więc biegiem do apteki. Ja też dziś lecę po magnez i do rossmana jeszcze apropo

u dentysty tylko przegląd, czy coś do zrobienia?



zazdroszczę snu

muszę się dobrze z tym zapoznać, z tym, że nie wiem jak traktować to twardnienie, jak to ma boleć.. ajjj pierworódka.. jeszcze kupa czasu nie chce o tym myśleć, ale poczytać muszę racja

Eluś, będzie zastrzyk znieczulający i coś tam bedzie robić, nie pamiętam nawet, ale jeśli zrobi to tak jak ostatnim razem, to luzik.

Summer, masz rację z tym chyba, bo ja jutro dopiero 28+0.

Mi prześcieradło frotte też nie pasi, temu zrobiłam zakupy na Magmaris, gdzie on ma jersey, ale ja głupia myślałam, że to 100% bawełna.. Muszę jeszcze się upewnić. Kupiłam 2x do łożeczka, 2x do gondoli i raz na przewijak. Sprawdziłam i w sumie pisze 100% bawełny, kupiłam w kolorze ecru, ale to bardziej żółty niż ecru, myślałam, że zdzielę, ale wytrzymam jakoś, chyba że mega nie podpasują, to kupię inne.
A wy dla siebie gdzie kupujecie prześcieradła? Bo ja muszę kupić jakieś, bo te, na których obecnie śpimy z mężem, to tragedia. Najlepiej jakby było z satyny bawełnianej.

[madziara889]

Napisane przez Guru88

Dziewczyny a tak z innej beczki. Moglybgscie cos doradzic. Wstalam rano z okropnym bolem , moja szyja protestuje przy skrecie w lewo. Chyba zle spalam u cos mi strzyklo. Jak sobie pomoc? Jak inwalida sie czuje. Mloda jeszcze spi ale do 30minut bede ja budzic, trzeba sie ubrac i do przedszkola ja zawiezc. Tylko sie zastanawiam jak ja bede samochod prowadzic bez mozliwosci zerkania w lusterko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spróbuj ciepłych okładów i ćwicz "kółeczka" głową.
Norwegia 😍 nie byłam ale bardzo chciałabym zwiedzić, tak samo Irlandię.

Tak myślę o tej kłótni z mężem i to chyba jednak ja zaczęłam i ciągnęłam. Miałam gorszy dzień i się wyrzyłam na nim, teraz mi głupio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez madziara889

Spróbuj ciepłych okładów i ćwicz "kółeczka" głową.
Norwegia nie byłam ale bardzo chciałabym zwiedzić, tak samo Irlandię.

Tak myślę o tej kłótni z mężem i to chyba jednak ja zaczęłam i ciągnęłam. Miałam gorszy dzień i się wyrzyłam na nim, teraz mi głupio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madziara, przeprosić nigdy nie jest za późno. Może w ramach przygotuj mu coś do jedzenia co bardzo lubi?

[pola25]

Summer.nie wiedzialam o tych estrogenach.Jak.fajnie,że tyle możemy się od siebie.nauczyć.

Ela.ja nie pierworodka,a czasami czuję się,jak dziecko we mgle.

[regularkate]

Napisane przez pola25

Regular czytal,że 2 stopień jest w 3 trymestrze,a przecież my jesteśmy w 3.
Poza tym.obydwie miałyśmy złe.wyniki.pappa,może.to coś ma wspólnego

Może tak być, że to o trymestry chodzi. Ten lekarz od Usg też wykonywał mi pappe, może już woli dmuchać na zimne w moim przypadku, nie wiem sama. Mam nadzieje, że mnie nie stresuje na zapas takim gadaniem :/

Napisane przez zUa_tysica

Karolinka ja mam w koszyku katarek plus do odkurzacza
Regular dobrze ze wszystko ok, pilnuj się z tym lozyskiem ! Ja tez zastanawiam sie skad były u Nas te zle wyniki biochemii, ale skoro z Małą jest wszystko ok, to staram sie po prostu tego nie rozkminiac za bardzo...i w symie z tym jedzeniem tsj wspimnialas.... czy od chipsów może sie zestarzec łożysko ?
Sandam, sla Was tez wielkie gratulacje !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No kurcze, mam nadzieję, że od chipsów i słodyczy nie Ale dobrze mieć jakiś powód, żeby zmobilizować się do zmniejszenia ilości wciaganych tego śmieciowego żarełka, bo coś za dużo

Napisane przez Elaaaa

regularkate, Sandam super, że wszystko dobrze z maluszkami! Nie ma co się zamartwiać na zapas

My właśnie odebraliśmy kokon z paczkomatu i dwie pieluszki bambusowe.. ale jakoś nie jestem zachwycona jakością.. na szczęście zamówiłam jeszcze inne, bo te jak dla mnie jakieś takie sztuczne (??) Jaki ten bambus w dotyku? bo ja mam wrażenie, że to wcale nie będzie przepuszczać powietrza..

A dziewczyny była któraś na warsztatach Mamo to ja??
Warto? W tym samym czasie mamy szkole rodzenia i nie wiem czy rezygnować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja idę 16go na te warsztaty, koleżanka już raz była, tylko ona już z córeczka i mówiła, że sporo reklam od sponsorów, ale też dostaje się fajne gratisy no i jest jednak trochę przydatnych pogadanek.

Napisane przez Camelitos

Ja idę w środę za tydzień na te warsztaty

O, no to chyba się spotkamy Bo domyślam się, że Expo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Dziewczyny, czy któraś z Was zamawiała kiedyś kuriera do przewozu mebli? U mnie chodzi o fotel.

Poluś, jak się czujesz? Jak obojczyk męża?

[Camelitos]

Napisane przez regularkate

Może tak być, że to o trymestry chodzi. Ten lekarz od Usg też wykonywał mi pappe, może już woli dmuchać na zimne w moim przypadku, nie wiem sama. Mam nadzieje, że mnie nie stresuje na zapas takim gadaniem :/

No kurcze, mam nadzieję, że od chipsów i słodyczy nie Ale dobrze mieć jakiś powód, żeby zmobilizować się do zmniejszenia ilości wciaganych tego śmieciowego żarełka, bo coś za dużo



Ja idę 16go na te warsztaty, koleżanka już raz była, tylko ona już z córeczka i mówiła, że sporo reklam od sponsorów, ale też dostaje się fajne gratisy no i jest jednak trochę przydatnych pogadanek.

O, no to chyba się spotkamy Bo domyślam się, że Expo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak w końcu się spotkamy idziesz sama?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Guru88]

Napisane przez madziara889

Spróbuj ciepłych okładów i ćwicz "kółeczka" głową.
Norwegia nie byłam ale bardzo chciałabym zwiedzić, tak samo Irlandię.

Tak myślę o tej kłótni z mężem i to chyba jednak ja zaczęłam i ciągnęłam. Miałam gorszy dzień i się wyrzyłam na nim, teraz mi głupio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez bym chciala zwiedzic mieszkam tu 7 lat ponad i jakos nie zlozylo sie zeby pozwiedzac tak na calego. Na poczatku to wiadomo, dorabianie sie, oszczedne zycie a potem jak sie polepszylo finansowo to zdecydowalismy sie na corke pochlaniacza czasu i pieniedzy Za to dzieki temu ze tu mieszkam i pracuje zwiedzilam wiele krajow. Zawsze staralismy sie zwiedzic chociaz jeden w roku. A Norwegia duzo drozsza w zwiedzaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioletowe okulary]

Czy któraś z Was wybiera się jutro do Lidla na zakupy ? Mają być fajne śpiworki po 35 zł- cena super bo ja placilam 99 z TkMaxx za śpiworek zimowy. Te z Lidla są cieńsze. Myślicie że warto to kupić? Przyda się czy raczej zbędny wydatek ?

[aaska92]

Dzień dobry !
Dziś u mnie powrócił w nocy skurcz łydki, ale też ostatnie dni nie brałam dodatkowego magnezu. Zawsze biorę suplement i w nim coś jest, ale to za mało, także się poprawiam i liczę, że skurcze miną.

A mnie dziś w nocy pierwszy raz obudził ból przy przekręcaniu z jednego boku na drugi takie ukłucie w pachwinie jakby na zgięciu. Zaraz przeszło, ale się przestraszyłam.

[zUa_tysica]

Madziu wspolczuje klotni z mężem, jeżeli czujesz sie winna tej sytuacji, to zawsze dobra jest oczyszczajaca rozmowa
Mialam dzisiaj jechac do galerii, ale jednak zostane w domu. Może jutro....
Czuje sie w ogole mega grubo, a ciagle chce mi sie jeść.... nie wiem jak to pokonać. Nigdy tak nie mialam, zawsze bylam raczej szczupła, wiec teraz to dla mnie taki szok jak patrze w lustro... Mąż mówi że nie jestem gruba i mam jeść, więc jak sięgam po cukierka to powtarzam w głowie jego słowa, ale i tak czuje sie troche jak słonik
Pozamawiam dzis z Ali reszte rzeczy które chciałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez Camelitos

Dzięki dzięki za opinie o prześcieradle do wózka wydawało mi się jak patrzę na foty że ono jest takie mega grube

Co do Ali ja się nadal waham odnośnie tych otulaczy co zamówiłas ale koniec końców i tak je pewnie zamówię

Byłam wczoraj w innym Lidlu jeszcze, ale nigdzie tych otulaczy nie widziałam a biustonosze do karmienia były 4 pary rozmiary mega duże po 34 zł za komplet

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja też myślałam, że grube a to taka cienizna, więc cieszę się w sumie
Jak masz kocyk ten cienki to z otulaczami nie ma co szaleć, tak myślę, jak kupisz 1 lub 2 to chyba będzie ok. Ja właśnie jeszcze tylko 1 miałam kupić, ale skoro były w Lidlu
No i co Lidl to inna cena, inny asortyment... Tę samą sytuację obserwuję w Biedronkach. Ten, który mamy nieopodal, jest w sumie taki niewielki, a jednak mnóstwo śmieci im zwieźli. A biustonosze pewnie były takie tanie, bo też duże zostały. Tzn. 85 i 90. Ale niestety sukienek nie było - kupiłam jedną maxi i jest taka fajna, że chciałam kupić drugą - szarą, a zostały same czerwone. Lubię wszelkie wariacje nt.bordo, ale taka czerwień na sukience to dla mnie za wiele

Napisane przez Elaaaa

obiadek na pewno był pyszny!
a dla Ciebie faktycznie bacik za brak magnezu. Może go nie potrzebujesz aż tyle, skoro nie czujesz braków. Ale jakiś stresik i możesz to odczuć, więc biegiem do apteki. Ja też dziś lecę po magnez i do rossmana jeszcze apropo

u dentysty tylko przegląd, czy coś do zrobienia?



zazdroszczę snu

muszę się dobrze z tym zapoznać, z tym, że nie wiem jak traktować to twardnienie, jak to ma boleć.. ajjj pierworódka.. jeszcze kupa czasu nie chce o tym myśleć, ale poczytać muszę racja

Macica się stawia = twardnieje. To właśnie skurcze przepowiadające. Mogą być bezbolesne a mogą być całkiem nieznośne i boleć tak intensywnie jak przy miesiączce. Więc bez paniki. Tylko z tymi skurczami nie pamiętam, coś mi tam świta, ale nie chcę wprowadzać zamętu, tak więc to musisz sobie doczytać

Napisane przez norka93

Eluś, będzie zastrzyk znieczulający i coś tam bedzie robić, nie pamiętam nawet, ale jeśli zrobi to tak jak ostatnim razem, to luzik.

Summer, masz rację z tym chyba, bo ja jutro dopiero 28+0.

Mi prześcieradło frotte też nie pasi, temu zrobiłam zakupy na Magmaris, gdzie on ma jersey, ale ja głupia myślałam, że to 100% bawełna.. Muszę jeszcze się upewnić. Kupiłam 2x do łożeczka, 2x do gondoli i raz na przewijak. Sprawdziłam i w sumie pisze 100% bawełny, kupiłam w kolorze ecru, ale to bardziej żółty niż ecru, myślałam, że zdzielę, ale wytrzymam jakoś, chyba że mega nie podpasują, to kupię inne.
A wy dla siebie gdzie kupujecie prześcieradła? Bo ja muszę kupić jakieś, bo te, na których obecnie śpimy z mężem, to tragedia. Najlepiej jakby było z satyny bawełnianej.

Norko, no właśnie jak pisałam "chyba" to ze względu na ciebie się zawahałam. Ale nie chciałam dumać, bo nigdy bym tego posta nie wysmażyła
Trzymam kciuki za dentystę, ale jak będziesz znieczulona, to nie lituję się nad tobą
A co do prześcieradeł to nie pomogę, bo ja lubię frotte i flanelę, a satyna to nie moje klimaty, chociaż słyszałam, że pościel w Lidlu jest baaaardzo fajna. Już kilka osób mi o tym mówiło.

Napisane przez pola25

Summer.nie wiedzialam o tych estrogenach.Jak.fajnie,że tyle możemy się od siebie.nauczyć.

Ela.ja nie pierworodka,a czasami czuję się,jak dziecko we mgle.

To prawda, Poluś , to się nazywa potęga zrzeszonych bab


Mam tak silny instynkt wicia gniazda, że jutro robię najazd na Jysk, właśnie od rana biegam i wszystko mierzę - okna, poduszki, stołki, kanapę....Chyba muszę o tym poinformować zus, bo z racji tej dolegliwości powinni jednak nie robić sobie jaj z tymi wypłatami - ostatnio wypłacili mi za okres 2 tyg. i nadal są w tyle o co najmniej miesiąc

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez fioletowe okulary

Czy któraś z Was wybiera się jutro do Lidla na zakupy ? Mają być fajne śpiworki po 35 zł- cena super bo ja placilam 99 z TkMaxx za śpiworek zimowy. Te z Lidla są cieńsze. Myślicie że warto to kupić? Przyda się czy raczej zbędny wydatek ?

A to nie za wcześnie na taki śpiworek? Ja myślałam, żeby kupić dopiero jesienią, zwłaszcza, że nie wiadomo jakie rozmiary dzieć osiągnie. Ja w Lidlu jutro może kupię tylko jeansy, bo nie mam żadnych i którąś z podkoszulek ciążowych.

Napisane przez zUa_tysica

Madziu wspolczuje klotni z mężem, jeżeli czujesz sie winna tej sytuacji, to zawsze dobra jest oczyszczajaca rozmowa
Mialam dzisiaj jechac do galerii, ale jednak zostane w domu. Może jutro....
Czuje sie w ogole mega grubo, a ciagle chce mi sie jeść.... nie wiem jak to pokonać. Nigdy tak nie mialam, zawsze bylam raczej szczupła, wiec teraz to dla mnie taki szok jak patrze w lustro... Mąż mówi że nie jestem gruba i mam jeść, więc jak sięgam po cukierka to powtarzam w głowie jego słowa, ale i tak czuje sie troche jak słonik
Pozamawiam dzis z Ali reszte rzeczy które chciałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua, nie przejmuj się tak bardzo. Jeśli zawsze byłaś szczupła to dam sobie rękę uciąć, że bardzo szybko wrócisz do swojego normalnego stanu i to bez większego wysiłku. A jeśli teraz czujesz głód, a nie tylko nudę - no to musisz go zaspokajać.

[madziara889]

Norka, Zua
Przeprosiłam go chociaż on też się zagalopował i powiedział za dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Wiecie co, ja to jeszcze takich skurczy nie mialam chyba.... nigdy nie urodze
Przescieradlo do gondoli tez bede chciala kupuc jakies bawelniane.
Norciu a zdecydowalas sie w końcu na wózek ?
Summer dziekuje, że tak we mnie wierzysz z wagą mam po prostu zachcianki i tyle... wczoraj na kolacje zjadlam dwa pomidory ze śmietaną i doprawiłam malutką miseczka platkow cornflakes z mlekiem. Po godzinie zjadlam pol jabłka. Dzisiaj juz po sniadaniu, czekam na pomiar cukru, a juz mysle o tym co zjem do kawy masakra, chyba muszę sie zająć tym Ali... mam nadzieję że jak będę miala zajęcie pt. Pranie prasowanie układanie to przestane tyle jeść....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Dzien Dobry! Ale noc. Bardzo przyjemnie spałam.
Dziewczyny ułożenie w tym czasie nie ma jeszcze większego znaczenia. Dziecko do 36 tygodnia moze sie obracać. Każdy lekarz to zawsze mowi i nawet w książkach piszą.

A o tym magnezie to ciekawe... chciałam zacząc brać bo mam te skurcze ciała ale czytałam i piszą ze magnezu dostaje sie duzo z pokarmu wiec nie powinno sie go suplementowac w ciazy i zrezygnowałam. Nie wiem co to za artykuł znalazłam ale troche mi to dało do myślenia bo przecież w Poslce bierze sie magnez zapobiegawczo nawet... także nie wiem czy brać czy nie...

Dziewczyny podpowiedzcie jakie ciasto zrobic dzis??? Mam mega ochote na ciasto jakies pyszne.
Aha i robie dzis sushi. Chodzi za mna od kiedy tylko w ciaze zaszłam ale to pracochlonne a ja zmaczona i zapracowana. Ale dzis zdecydowałam ze to jest ten dzien. Co prawda musze sie zadowolić jedynie kurczakiem, krewetkami i surimi ale da radę.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

A jeszcze co do śpiworów to trzeba patrzeć na jaka sa temperature. Sa cienkie na lato i grubsze na zimę ale ja na pewno bede uzywac. Zreszt mam juz dwa ale chce przynajmniej 4.

Co do prześcieradła frotte... to ja kupiłam ochraniacz do łóżeczka i on jest jak rocznik frotte wlasnie ale jest dokładnie napisane na opakowaniu ochraniacz... a prześcieradło to warto kupic 100% bawełny ale musi miec ten ścieg czuli nic bardzo gesta najlepiej 300 lub 500 (cotton thread)wtedy one sa naprawde dobrej jakości bo chłodzą latem a ocieplają zima.

Madzia jesli czujesz sie winna to przeproś meza. Albo jak wroci z pracy to porozmawiajcie szczerze. Mnie przedwczoraj pies bardzo zdenerwował i całkiem mi chumor popsuł. Na spacerze wyturlal sie w końskich odchodach. Tak ze był zielony cały dookoła . Zwykle psy jezdza w klatce w bagażniku ale ze wyjęliśmy klatkę na ostatnie wielkie zakupy to musiał ze mna wracać z przodu... w domu Tz go wykąpał oczywiscie. A ja wszlam do łazienki podczas tej kąpieli...
Pies znosi kąpiel bez sprzeciwu ale pozniej wstępuje w niego istny diable i musi ta energie gdzies spożytkować biegając jak dziki i turlając sie na dywanie. Oczywiscie. Jak otworzyłam te drzwi (Tz go nie przytrzymał) wyskoczył jak z pieca z tego prysznica i pierwsze co pobiegł do pokoiku małego wyturlac sie na dywanie. Cały mokry, niedokładnie umyty i z piana od szamponu na kremowo biały dywan . Oczywiscie udało mi sie go złapać za sierść w ostatnim momencie i przytrzymać zeby chociaz zbiegł na dół ale go to na pewno zabolało bo az spojrzał na mnie zdziwiony a krzywdy mu zrobic nie chciałam absolutnie.
Chodziłam cały dzien okropnie zła i miałam takiego wnerwia ze nawet z Tz nie rozmawiałam... przeszło mi pod koniec dnia dopiero jak ochłonęłam, ale teraz mysle ze cały wolny dzien straciłam na głupie dręczenie sie.

[Guru88]

Napisane przez zUa_tysica

Wiecie co, ja to jeszcze takich skurczy nie mialam chyba.... nigdy nie urodze
Przescieradlo do gondoli tez bede chciala kupuc jakies bawelniane.
Norciu a zdecydowalas sie w końcu na wózek ?
Summer dziekuje, że tak we mnie wierzysz z wagą mam po prostu zachcianki i tyle... wczoraj na kolacje zjadlam dwa pomidory ze śmietaną i doprawiłam malutką miseczka platkow cornflakes z mlekiem. Po godzinie zjadlam pol jabłka. Dzisiaj juz po sniadaniu, czekam na pomiar cukru, a juz mysle o tym co zjem do kawy masakra, chyba muszę sie zająć tym Ali... mam nadzieję że jak będę miala zajęcie pt. Pranie prasowanie układanie to przestane tyle jeść....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie masz np tak ze jak zjesz z rama cos slodkiego to pozniej cie nie ciagnie do jedzenia? Bo ja np mialam tak ze ciagle mi sie chcialo cos slodkiego. Ale jak zaczelam na sniadanie wcinac platki czekoladowe to pozniej caly dzien nie musze nic slodkiego jesc. Wcinam normalnie obiad i kolacje i jakies owoce po drodze. Ale jak na sniadanie zjem no kromke chleba to od razu za mna chodza slodkie buleczki, batoniki otd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez zUa_tysica

Wiecie co, ja to jeszcze takich skurczy nie mialam chyba.... nigdy nie urodze
Przescieradlo do gondoli tez bede chciala kupuc jakies bawelniane.
Norciu a zdecydowalas sie w końcu na wózek ?
Summer dziekuje, że tak we mnie wierzysz z wagą mam po prostu zachcianki i tyle... wczoraj na kolacje zjadlam dwa pomidory ze śmietaną i doprawiłam malutką miseczka platkow cornflakes z mlekiem. Po godzinie zjadlam pol jabłka. Dzisiaj juz po sniadaniu, czekam na pomiar cukru, a juz mysle o tym co zjem do kawy masakra, chyba muszę sie zająć tym Ali... mam nadzieję że jak będę miala zajęcie pt. Pranie prasowanie układanie to przestane tyle jeść....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eee, to taka kolacja to żadne opychanie się - jabłka, pomidory... Nie ma co się załamywać, naprawdę. Ja zauważyłam, że jak sporo robię, nie ma mnie w domu, to i głodu nie czuję. A jak siedzę i czytam albo coś oglądam, to moje myśli krążą wokół jedzenia

Napisane przez KarolinaK

Dzien Dobry! Ale noc. Bardzo przyjemnie spałam.
Dziewczyny ułożenie w tym czasie nie ma jeszcze większego znaczenia. Dziecko do 36 tygodnia moze sie obracać. Każdy lekarz to zawsze mowi i nawet w książkach piszą.

A o tym magnezie to ciekawe... chciałam zacząc brać bo mam te skurcze ciała ale czytałam i piszą ze magnezu dostaje sie duzo z pokarmu wiec nie powinno sie go suplementowac w ciazy i zrezygnowałam. Nie wiem co to za artykuł znalazłam ale troche mi to dało do myślenia bo przecież w Poslce bierze sie magnez zapobiegawczo nawet... także nie wiem czy brać czy nie...

Dziewczyny podpowiedzcie jakie ciasto zrobic dzis??? Mam mega ochote na ciasto jakies pyszne.
Aha i robie dzis sushi. Chodzi za mna od kiedy tylko w ciaze zaszłam ale to pracochlonne a ja zmaczona i zapracowana. Ale dzis zdecydowałam ze to jest ten dzien. Co prawda musze sie zadowolić jedynie kurczakiem, krewetkami i surimi ale da radę.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

A jeszcze co do śpiworów to trzeba patrzeć na jaka sa temperature. Sa cienkie na lato i grubsze na zimę ale ja na pewno bede uzywac. Zreszt mam juz dwa ale chce przynajmniej 4.

Co do prześcieradła frotte... to ja kupiłam ochraniacz do łóżeczka i on jest jak rocznik frotte wlasnie ale jest dokładnie napisane na opakowaniu ochraniacz... a prześcieradło to warto kupic 100% bawełny ale musi miec ten ścieg czuli nic bardzo gesta najlepiej 300 lub 500 (cotton thread)wtedy one sa naprawde dobrej jakości bo chłodzą latem a ocieplają zima.

Madzia jesli czujesz sie winna to przeproś meza. Albo jak wroci z pracy to porozmawiajcie szczerze. Mnie przedwczoraj pies bardzo zdenerwował i całkiem mi chumor popsuł. Na spacerze wyturlal sie w końskich odchodach. Tak ze był zielony cały dookoła . Zwykle psy jezdza w klatce w bagażniku ale ze wyjęliśmy klatkę na ostatnie wielkie zakupy to musiał ze mna wracać z przodu... w domu Tz go wykąpał oczywiscie. A ja wszlam do łazienki podczas tej kąpieli...
Pies znosi kąpiel bez sprzeciwu ale pozniej wstępuje w niego istny diable i musi ta energie gdzies spożytkować biegając jak dziki i turlając sie na dywanie. Oczywiscie. Jak otworzyłam te drzwi (Tz go nie przytrzymał) wyskoczył jak z pieca z tego prysznica i pierwsze co pobiegł do pokoiku małego wyturlac sie na dywanie. Cały mokry, niedokładnie umyty i z piana od szamponu na kremowo biały dywan . Oczywiscie udało mi sie go złapać za sierść w ostatnim momencie i przytrzymać zeby chociaz zbiegł na dół ale go to na pewno zabolało bo az spojrzał na mnie zdziwiony a krzywdy mu zrobic nie chciałam absolutnie.
Chodziłam cały dzien okropnie zła i miałam takiego wnerwia ze nawet z Tz nie rozmawiałam... przeszło mi pod koniec dnia dopiero jak ochłonęłam, ale teraz mysle ze cały wolny dzien straciłam na głupie dręczenie sie.

Karolina, pierwsze słyszę, żeby magnezu nie brać i w dodatku, że w jedzeniu jest go sporo. Dla mnie to piramidalna bzdura, właśnie magnezu jest niewiele w pożywieniu, szybko się go pozbywamy z organizmu w dużych ilościach np. w sytuacjach stresowych i jego niedobory są bardzo niebezpieczne, nie tylko w ciąży. Ja suplementuję magnez od kilku lat pod stałą kontrolą i nadzorem zarówno neurologa, jak i neurochirurga, więc wydaje mi się, że tacy lekarze raczej się nie mylą.
A z psiakiem ci współczuję, wiem jak to jest, kiedy zwierzak nabroi a człowiek się wkurza. W sumie zupełnie bez sensu, bo przecież to to głupie jest i nie myśli jak człowiek. Echh, ale głowa do góry, nic wielkiego się przecież nie stało