PM 2018, cz. XII

[MrsSeductive]

Napisane przez sunshine_25

Goplankowa, az milo sie czyta o Twoim panienskim. Sama bym taki chciala Ciekawe co moja swiadkowa szykuje, wiem ze idziemy razem tylko we dwojke . To taka jedyna, prawdziwa przyjaciolka od serca,nie potrzeba mi tam przypadkowych osob na sile

Niebieska, gratulacje, prze pieknie wygladalas!



Ja sie martwie czy wszystko wezme na noc i nastepny dzien na rano, nie wyobrazam sobie chyba przygotowywac sie w hotelu Za duzo stresow wlasnie typu 'czy wszystko wzielam?'. Znajac mnie to zapomnialabym sukni

My ostro cwiczymy pierwszy taniec, kroki juz w miare pamietamy. Tzn ja pamietam i prowadze TZ

W sobote mielismy ostatnie grupowe lekcje, zaczynalismy to bylo 10 par, na ostatniej lekcji byly 4... Chyba wszyscy juz wszystko umieja i nie przyszli A pierwszy taniec uczymy sie sami z internetu.

Czy ktos wie co u Sed? Wszystko OK? Albo mi sie wydaje albo strasznie dawno sie nie odzywala.

Uuu ktoś o mnie pamięta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez MrsSeductive

Uuu ktoś o mnie pamięta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo jestes Co tam? Dawno Cie nie bylo.

[MrsSeductive]

Napisane przez sunshine_25

Ooo jestes Co tam? Dawno Cie nie bylo.

Czytam cały czas ale nie wiem co pisać.

Mam przeboje z teściowa i postanowiłam że do końca ślubnej gorączki nie pójdę więcej do niej

A tak to praca- dom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez MrsSeductive

Czytam cały czas ale nie wiem co pisać.

Mam przeboje z teściowa i postanowiłam że do końca ślubnej gorączki nie pójdę więcej do niej

A tak to praca- dom

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podczytujesz z ukrycia

Co sie stalo z tesciowa?

[MrsSeductive]

Napisane przez sunshine_25

Podczytujesz z ukrycia

Co sie stalo z tesciowa?

Ona postanowiła:
- wybrać menu weselne
- wybrać alkohol (wina,piwa)
- 4 razy zmieniała zdanie czy będą poprawiny czy nie
- jak tylko jest gadka o jedzeniu to 4 razy powtarza to samo "ja musze przynieść poczęstunek do pracy" (ona chyba nie zdaje sprawy ile żarcia zostaje)
- przeżywa nasz taniec - i mówi że powinniśmy mieć zawsze czas by ćwiczyć
- nie może zrozumieć że nie mam jeszcze przymiarki
- był foch o garnitur Tż bo wolał iść ze mna niż z nią ostatecznie nie kupił

To chyba takie na szybko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez MrsSeductive

Ona postanowiła:
- wybrać menu weselne
- wybrać alkohol (wina,piwa)
- 4 razy zmieniała zdanie czy będą poprawiny czy nie
- jak tylko jest gadka o jedzeniu to 4 razy powtarza to samo "ja musze przynieść poczęstunek do pracy" (ona chyba nie zdaje sprawy ile żarcia zostaje)
- przeżywa nasz taniec - i mówi że powinniśmy mieć zawsze czas by ćwiczyć
- nie może zrozumieć że nie mam jeszcze przymiarki
- był foch o garnitur Tż bo wolał iść ze mna niż z nią ostatecznie nie kupił

To chyba takie na szybko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A tesciowa doklada sie do wesela badz je finansuje ze ma takie roszczenia?

[MrsSeductive]

Napisane przez sunshine_25

A tesciowa doklada sie do wesela badz je finansuje ze ma takie roszczenia?

Hah nie wiem. Ja nie będę zwracać na nią uwagi serio..

Powiedziałam menu jest wybrane a alkoholem zajmuje się Tż jak on zechce by mu doradzili to spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

Napisane przez sunshine_25

Ja sie martwie czy wszystko wezme na noc i nastepny dzien na rano, nie wyobrazam sobie chyba przygotowywac sie w hotelu Za duzo stresow wlasnie typu 'czy wszystko wzielam?'. Znajac mnie to zapomnialabym sukni

Ja nie mam innego wyjścia, więc muszę spakować 2 bagaże- 1 na hotel przed ślubem, 2 na hotel po ślubie.


Ewentualnie jak czegoś zapomnę, to rano jadę do fryzjera obok mojego mieszkania więc mogę coś wziąć.

[damgala]

Napisane przez MrsSeductive

Ona postanowiła:
- wybrać menu weselne
- wybrać alkohol (wina,piwa)
- 4 razy zmieniała zdanie czy będą poprawiny czy nie
- jak tylko jest gadka o jedzeniu to 4 razy powtarza to samo "ja musze przynieść poczęstunek do pracy" (ona chyba nie zdaje sprawy ile żarcia zostaje)
- przeżywa nasz taniec - i mówi że powinniśmy mieć zawsze czas by ćwiczyć
- nie może zrozumieć że nie mam jeszcze przymiarki
- był foch o garnitur Tż bo wolał iść ze mna niż z nią ostatecznie nie kupił

To chyba takie na szybko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za gadzinka nie daj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

A tak serio to może wynika to po prostu z chęci pomocy? U nas my wszystko sami załatwiamy i szczerze mówiąc fajnie gdyby ktoś chciał nam pomóc i wyręczyć z czymś. Niestety takie życie że wszyscy pytają tylko jak idą przygotowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez damgala

Co za gadzinka nie daj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

A tak serio to może wynika to po prostu z chęci pomocy? U nas my wszystko sami załatwiamy i szczerze mówiąc fajnie gdyby ktoś chciał nam pomóc i wyręczyć z czymś. Niestety takie życie że wszyscy pytają tylko jak idą przygotowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem.

Jak potrzebowałam pomocy to każdy zlewał teraz to ja zlewam każdego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez MrsSeductive

Hah nie wiem. Ja nie będę zwracać na nią uwagi serio..

Powiedziałam menu jest wybrane a alkoholem zajmuje się Tż jak on zechce by mu doradzili to spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj sie. Moja tesciowa tez zaczela sie wtracac ale skutecznie to ukrucilismy, Poprostu przestalismy jej o czymkolwiek mowic a jak miala pretensje ze nie mowimy to jej powiedzielismy ze po co mamy mowic jak i tak sie jej nic nie podoba.

Generalnie samochod do slubu nie taki, garnitur tez jej sie nie podobal, tort nie taki (jest naked) bo jak to sie bedzie kroic, wodka nie taka bo ojciec TZ nigdy o niej nie slyszal (Oginski) i w ogole co to za bimber z kukurydzy...Pozniej tata TZ zadzwonil do kolegi ktory pracuje w rozlewni wodek, ten nie mogl sie tej wodki nachwalic to nagle zmienila zdanie.... Masakra. A i powiedziala ze nie lubi rozowego, to ma pecha bo kolo przewodni to pudrowy roz i szary

Ale juz zostal miesiac do slubu wiec sie nie wtraca, i tak by to nic nie zmienilo.

[MrsSeductive]

Napisane przez sunshine_25

Nie przejmuj sie. Moja tesciowa tez zaczela sie wtracac ale skutecznie to ukrucilismy, Poprostu przestalismy jej o czymkolwiek mowic a jak miala pretensje ze nie mowimy to jej powiedzielismy ze po co mamy mowic jak i tak sie jej nic nie podoba.

Generalnie samochod do slubu nie taki, garnitur tez jej sie nie podobal, tort nie taki (jest naked) bo jak to sie bedzie kroic, wodka nie taka bo ojciec TZ nigdy o niej nie slyszal (Oginski) i w ogole co to za bimber z kukurydzy...Pozniej tata TZ zadzwonil do kolegi ktory pracuje w rozlewni wodek, ten nie mogl sie tej wodki nachwalic to nagle zmienila zdanie.... Masakra. A i powiedziala ze nie lubi rozowego, to ma pecha bo kolo przewodni to pudrowy roz i szary

Ale juz zostal miesiac do slubu wiec sie nie wtraca, i tak by to nic nie zmienilo.

Ogólnie to jestem zmęczona tymi wszystkimi dobrymi radami :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia00]

kurcze, Wy to się macie. Moi rodzice się nie wtrącają, k. ich to obchodzi czym jedziemy, aby tata powiedział by nie było flaków, bo niektórzy nie lubią tylko inna zupa no i że ma być i piwo

[KinderCountry]

Napisane przez sunshine_25

A i powiedziala ze nie lubi rozowego, to ma pecha bo kolo przewodni to pudrowy roz i szary

Ale juz zostal miesiac do slubu wiec sie nie wtraca, i tak by to nic nie zmienilo.

A jej ulubione kolory to informacja #1 dla Was

[goplankowa]

Mam nadzieję że też będziecie mieć takie panieńskie utworzyłam grupę dla dziewczyn z panienskiego aby wrzucaly zdjęcia i już się umawiaja aby mbi3 porwać spod ołtarza o zrobić jeszcze jeden panieński albo baby shower w górach . Ciekawe kogo baby shower

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissCath]

I minął miesiąc od ślubu. Nie wiadomo kiedy, ale wciąż czuję się cudownie. Życie małżeńskie mi się podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

Napisane przez MissCath

I minął miesiąc od ślubu. Nie wiadomo kiedy, ale wciąż czuję się cudownie. Życie małżeńskie mi się podoba

Napisane przez MissCath

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakieś zmiany?

[MissCath]

Napisane przez KinderCountry

[LEFT]
Jakieś zmiany?

Właściwie to żadne, skoro już mieszkał z mężem nikt się nie zmienił jak w tych dowcipach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Ariel_]

Cześć

Nadrobiłam po weekendzie

Byliśmy wczoraj na naukach... dosłownie 3 min Spóźniliśmy się i weszliśmy na sam koniec ale podpis był Zostały jeszcze 3

Dzisiaj dzwoniła do mnie teściowa że znalazła fajną i niedrogą dekoratorkę. Dzisiaj ma zaklepać termin o ile jeszcze będzie wolne Miałam wszystko ogarnąć sama. W planach było tylko zamówienie pokrowców na krzesła a kościół miała ogarnąć siostra zakonna. Ale gdy usłyszałam cenę zmieniłam zdanie

Jeśli się uda w cenie będę miała strojenie sali+ kościół + bukiet dla mnie i butonierkę dla tż. Wyjdzie dużo taniej niż gdybym miała sama wszystko ogarnąć.

Mam nadzieję że w piątek w końcu ustalimy menu, pojedziemy do usc i umówimy się do poradni. I pora ruszyć z zaproszeniami... ale tak strasznie nam się nie chce

[goplankowa]

My wróciliśmy z tańców i padam. W tyle rzeczy na głowie. Mój karnet na siłownię w tym miesiącu pójdzie się chyba cały.... Odebrałam jedne buty od szewca ale po 3 minutsch zaczął mnie boleć haluks. Muszę oddać jeszcze raz.juyro odbieram drugie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[el amor]

Napisane przez goplankowa

Witam się po panienskim moich marzeń było cudownie. Nie sądziłam że Bedzie aż tak.

Rano wszystkie dziewczyny przyjechały i pojechalysmy na 2 auta. Nie obyło się bez przygód. Jechalysmy wg instrukcji i bladzilysmy. Wjschalysmy pod stroma górę gdzie na końcu było gospodarstwo z kamienista droga i musialysmy się wracać. W końcu dojechaliśmy po jakichś 3h hahah. Lalo strasznis chwile walilo gradem. Mialam dola. Byłyśmy w beskidach w Ustroniu chyba na trzech kopcach wislanskich. Dojechaliśmy do pewnego momentu i właściciel po nas zjechał i po bagaże bo dalej nie było szans wjechać normalnie autem. Cześć dziewczyn zabrała się z nim A my szlysmy. Widoki obłęd.. zamurowalo mnie. Dochodzimy do dużego domku i nic nie mówiłam bo byłam w szoku. Mialysmy 4 pokoje każdy z łazienką, na dole kuchnia z jadalnią i mały przedsionek z kolejnym stołem łazienką i telewizorem z wifi. Byłam pewna że będziemy w schronisku A tu nowoczesny domek 2 piętra dla nas A kolejne dwa właścicieli.

Dostałam wianek i poszłyśmy obok na żurek. Nadal padało. Wróciliśmy do domku i robiła się pogoda i już tak zostało do samego końca !! Cały taras był dla nas. Siedzialalysmy robilysmy zdjęcia piwko chipsy itp. Chodziliśmy obok po pagorkach właścicieli, do baranów i robilysmy śmieszne rzeczy. Ubaw po pachy non stop. Dziewczyny daly mi prezent. Ogromna tablice drewniana na której były zdjęcia moje i tz w kształcie serca z mapami gdzie się poznaliśmy gdzie się zareczylismy i gdzie ślub. Zostawily miejsce na zdjęcie że ślubu. Z tylu wszystkie dziewczyny się podpisały i napisały dla mnie życzenia. Dodatkowo biały szlafrok na przygotowania.

Właściciel przyniósł nam rzeczy na grilla który wisiał nad ogniem. I dziewczyny przyniosły pytania na które musiałam odpowiadać. Wcześniej odpowiadał tz. Nie miałam tyle punktów aby wygrać nagrodę ale daly mi ja księga porad domowych no i już siedzialysmy do nocy przy tym ognisku i pilysmy drinki A właściciel przyniósł nam głośnik na bluetooth. Odpadłam około 00:30 już. 3 dziewczyny wszystko posprzataly i przyszły o 3. Wcześniej wyweocilam się że szwagierka A później moja trzeźwa przyjaciółka

Rano pilysmy kawę na dworze. Później przynieśli nam jajecznicę ich jajka A dodatkowo udekorowane była jadalnymi kwiatami które miały posmak czosnku. O 11 jechalysmy bo moja swiadkowa musiała już wracać do Niemiec bo jutro ma wizytę u lekarza żadna nie chciała wracać. Wszystkie się tak polubily. Było cudownie !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Świetnie się to czyta, bosko miałaś

My za to mieliśmy łączony wieczór panieńsko-kawalerski w formie grilla, ale najpierw widzieliśmy się na kilka godzin same dziewczyny i same chłopaki. Chłopaki byli na gokartach, a ja miałam niespodziankę - sesję zdjęciową Byłyśmy ubrane w koszulki Drużyna Panny Młodej i spódniczki, zdjęcia będą za jakiś tydzień, dodatkowo każda z nas miała wianki. Chłopaki mieli takie same koszulki tylko z napisem Drużyna Pana Młodego z jednej strony, a z drugiej Game Over i dodatkowo śmieszny rysunek Pary Młodej, a TŻ miał dodatkowo napis Pan Młody. Pogoda na osobnych częściach była mega do kitu... miałam mieć sesję nad wodą, a skończyłyśmy na stacji pkp, moście i nad stawami chwilę. Grill sam w sobie bardzo się udał, były tańce, każdy miał kaca w niedzielę... bawiliśmy się do 3 Były różne quizy, zabawy, przestrogi, pełno śmiechu, każdy się świetnie bawił, no bomba. Dostaliśmy wielki karton z niezbędnikiem małżeńskim: w nim były różne kartki z przestrogami, dobre rady, tabletki apap na wymówki, smoczek na przyszłość, durexy, zdrapkę na szczęście, grę planszową gierki małżeńskie na wspólne wieczory, nie wiem czy coś pominęłam.. Dodatkowo dostaliśmy jeden duży tort podzielony na dwie części i z figurkami cycków i członka Nie żałuję, że zdecydowaliśmy się na łączony, świetny pomysł.

[goplankowa]

El amor równie super czekam na efekty sesji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

My w końcu zaklepalismy nocleg w Zakopcu. Zrobimy pół na pół. Połowa wycieczek cięższych i połowa czasu na spacery czy baseny.

Jeszcze 4 razy do pracy i urlop.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[el amor]

Napisane przez goplankowa

El amor równie super czekam na efekty sesji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

My w końcu zaklepalismy nocleg w Zakopcu. Zrobimy pół na pół. Połowa wycieczek cięższych i połowa czasu na spacery czy baseny.

Jeszcze 4 razy do pracy i urlop.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I tak odpoczniecie, zobaczysz a na ile jedziecie?

[goplankowa]

Napisane przez el amor

I tak odpoczniecie, zobaczysz a na ile jedziecie?

6 nocy piątek wesele, sobota poprawiny, niedziela handlowa kupimy trochę ciuchów najpotrzebniejszych i w poniedziałek wyjazd zaproszono nas wczoraj na chrzcinyktore są w ostatni dzień naszego wyjazdu no ale niestety musimy je odpuścić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KinderCountry]

El amor piękny panieński trochę dobrej zabawy i śmiechu i wspomnienia zostają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Ariel_]

el amor - świetny panieńsko - kawalerski
Też myślimy aby połączyć nasze wieczory. Planujemy paintball a później chcemy wynająć dwa domki nad jeziorem Niestety tak wyszło że nasi znajomi się nie znają i stwierdziliśmy że to będzie świetny pomysł. Chcemy uniknąć sytuacji gdy przy wspólnym stole na weselu atmosfera będzie sztywna bo nikt się nie zna.

Choć nie wykluczone że oprócz wspólnej imprezy dziewczyny zorganizują coś tylko babskiego

[damgala]

Napisane przez el amor

Świetnie się to czyta, bosko miałaś

My za to mieliśmy łączony wieczór panieńsko-kawalerski w formie grilla, ale najpierw widzieliśmy się na kilka godzin same dziewczyny i same chłopaki. Chłopaki byli na gokartach, a ja miałam niespodziankę - sesję zdjęciową Byłyśmy ubrane w koszulki Drużyna Panny Młodej i spódniczki, zdjęcia będą za jakiś tydzień, dodatkowo każda z nas miała wianki. Chłopaki mieli takie same koszulki tylko z napisem Drużyna Pana Młodego z jednej strony, a z drugiej Game Over i dodatkowo śmieszny rysunek Pary Młodej, a TŻ miał dodatkowo napis Pan Młody. Pogoda na osobnych częściach była mega do kitu... miałam mieć sesję nad wodą, a skończyłyśmy na stacji pkp, moście i nad stawami chwilę. Grill sam w sobie bardzo się udał, były tańce, każdy miał kaca w niedzielę... bawiliśmy się do 3 Były różne quizy, zabawy, przestrogi, pełno śmiechu, każdy się świetnie bawił, no bomba. Dostaliśmy wielki karton z niezbędnikiem małżeńskim: w nim były różne kartki z przestrogami, dobre rady, tabletki apap na wymówki, smoczek na przyszłość, durexy, zdrapkę na szczęście, grę planszową gierki małżeńskie na wspólne wieczory, nie wiem czy coś pominęłam.. Dodatkowo dostaliśmy jeden duży tort podzielony na dwie części i z figurkami cycków i członka Nie żałuję, że zdecydowaliśmy się na łączony, świetny pomysł.

Świetna impreza. Też bym chętnie się na takiej odnalazła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikkus]

El super wieczór panieńsko-kawalerski no i czekam na zdjęcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine_25]

Napisane przez KinderCountry

A jej ulubione kolory to informacja #1 dla Was

To jest bardzo wazna informacja! Chyba sobie wszystkie sciany w domu pomaluje na jej ulubiony kolor


El Amor, super paniensko-kawalerski

[KinderCountry]

Jestem dziś aktywną słomianą wdową. Stary w delegacji, dziecko u babci, a ja ogarnęłam 2 jubilery, urząd miasta, word, hotel na przygotowania ślubne, sukienki ze świadkową. Normalnie by mi to tydzień zajęło