Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

[emma90]

Napisane przez MalaGosia88

Dziękuję Wam !!! Tym samym trzymam kciuki za prężne dalsze rozpakowywanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Dziewczyny jakich pieluch używacie? Teraz kupiłam dwójki pampers te same które były za grosz w rossmanie ale mamy też Dady dla porównania
I oczywiście witam się z karmienia

Bursztynku a da się to rozmasowac? Może zimny okład po karmieniu a ciepły przed? Ja miałam zapalenie i u mnie objawiło się to wysoka gorączka 39stopni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez emma90

Gratulacje

Dziewczyny jakich pieluch używacie? Teraz kupiłam dwójki pampers te same które były za grosz w rossmanie ale mamy też Dady dla porównania
I oczywiście witam się z karmienia

Bursztynku a da się to rozmasowac? Może zimny okład po karmieniu a ciepły przed? Ja miałam zapalenie i u mnie objawiło się to wysoka gorączka 39stopni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie mam podwyższoną temperaturę, właściwie takie dolegliwości jak przy przeziębieniu. Dreszcze, poty, ból kości itp. I nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to od tej piersi.

A miałaś zgrubienie w tym miejscu gdzie zapalenie bo ja nic tam nie czuję.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Właśnie mam podwyższoną temperaturę, właściwie takie dolegliwości jak przy przeziębieniu. Dreszcze, poty, ból kości itp. I nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to od tej piersi.

A miałaś zgrubienie w tym miejscu gdzie zapalenie bo ja nic tam nie czuję.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wygląda na zawianie, chociaż niby ludzie mówią, że nie ma czegoś takiego.

Bierz przeciwgoraczkowe, ale może skończyć się na antybiotyku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:51 ---------- Poprzedni post napisano o 04:40 ----------

Mi zaczął się nawał pokarmu, a Mały średnio chce jeść... nie zwracałan uwagi, ale na pewno nie mamy 3 h przerwy tylko dłuższe. Obudzić do karmienia go nie idzie bo on jak nie chce to nie chce...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Właśnie mam podwyższoną temperaturę, właściwie takie dolegliwości jak przy przeziębieniu. Dreszcze, poty, ból kości itp. I nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to od tej piersi.

A miałaś zgrubienie w tym miejscu gdzie zapalenie bo ja nic tam nie czuję.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie miałam, ale zaczerwienienie u góry piersi od wew strony. Zgrubienia miałam przy nawale i zastojach, które mnie regularnie męczą Weź ibuprofem bo on działa przeciwzapalnie, a jak to nie pomoże to antybiotyk, ale dają taki przy którym można karmić mi po antybiotyku szybko dolegliwości zeszły ale trzeba było brać całe opakowanie.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

Napisane przez pozytywnaj

wygląda na zawianie, chociaż niby ludzie mówią, że nie ma czegoś takiego.

Bierz przeciwgoraczkowe, ale może skończyć się na antybiotyku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:51 ---------- Poprzedni post napisano o 04:40 ----------

Mi zaczął się nawał pokarmu, a Mały średnio chce jeść... nie zwracałan uwagi, ale na pewno nie mamy 3 h przerwy tylko dłuższe. Obudzić do karmienia go nie idzie bo on jak nie chce to nie chce...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zmiana pieluszki czy przebranie nie wybudza? Ja na początku w 3dobę jak miałam nawał to wybudzalam i co 2h bo inaczej musiałabym użyć laktatora. Pamietam, że nie było łatwo tego szkraba wybudzić ale jakoś w końcu się udawało


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[summer_overture]

MałaGosia, gratulacje! To na się po cichu i szybciorkiem rozpakowałaś Prosimy o więcej szczegółów!

Napisane przez Sandam13

Witam się i ja.. Jestem kłębkiem nerwów..
Mały calutką noc marudził ani nie jadł zbyt dużo ani nie spał tylko marudził. Rano przytrafiły się solidne wymioty, byłam zdziwiona i ciśnieniem z jaki one wypadły i ilością... Po wymiotach ogromny płacz małego spowodował że i ja pękłam i płakałam razem z nim. Ogarnęła mnie panika, męża w tym czasie nie było. Dałam cyca ale pociągnął kilka razy i nie chciał.. Mąż wrócił sprawdził temperaturę i pokazywało przeszło 38stopni. Ogarnęła nas panika i pojechaliśmy do przychodni, oczywiście sterta papierów do wypełnienia ale przyjęli nas od razu. Maly został zważony i jesteśmy przeszczesliwi bo waży już 2900g. Jesteśmy tydzień po wypisie że szpitala i mały przybrał 220g więc chyba nie źle? Na wizycie nic się nie dowiedziałam ciekawego, nawet nie miał zmierzonej temperatury. Tylko został osłuchany i podotykany, podobno lekko wzdety brzuch. Podobno wymioty czasem się zdarzają u takich maluszków i jeśli zdarzyły się raz to mamy nie panikowac. Ale jakoś nic mnie nie uspokoiła ta wizyta, kazano nam podawać Espumisan łyżeczką. Maly zjadł teraz śpi a ja siedzę i się martwię. Chyba mnie to wszystko przerasta...

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Sandam, pewnie szalałaś z nerwów, to zawsze jest przerażające, kiedy dziecko cierpi... Życzę wa dużo spokoju i pogody ducha, będzie wam to potrzebne

Napisane przez emma90

Gratulacje

Dziewczyny jakich pieluch używacie? Teraz kupiłam dwójki pampers te same które były za grosz w rossmanie ale mamy też Dady dla porównania
I oczywiście witam się z karmienia

Bursztynku a da się to rozmasowac? Może zimny okład po karmieniu a ciepły przed? Ja miałam zapalenie i u mnie objawiło się to wysoka gorączka 39stopni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Emmo, u nas przetestowane już prawie wszystkie - najgorsze i w ogóle nie warte uwagi są wg nie Babydream, to sprawiło też, że nie miałam ochoty już testować tych bambusowych... Z kolei lidlowe, Dady i Pampersy są u mnie na równi fajne. Obecnie mam pampersy, ale lubię też lidlowe. Ostatecznie Dady, ale tylko dlatego, że słyszałam, że są nasączane czymś niefajnym. Ponieważ nie wiem ile w tym prawdy, to nie będę ich hejtować, a jedynie z uwagą obserwuję Lupilu jak dla mnie równie dobre, co Pampers, tylko dużo tańsze (chyba, bo w sumie nadal się nie orientuję w cenach pieluch )

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Właśnie mam podwyższoną temperaturę, właściwie takie dolegliwości jak przy przeziębieniu. Dreszcze, poty, ból kości itp. I nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to od tej piersi.

A miałaś zgrubienie w tym miejscu gdzie zapalenie bo ja nic tam nie czuję.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bursztynku, koniecznie weź coś przeciwzapalnego, choćby głupi ibuprom, tj. pisała Emma. Chociaż wcale nie takie głupi - zadziała szybko i skutecznie, a przede wszystkim jest bezpieczny...

Napisane przez pozytywnaj

wygląda na zawianie, chociaż niby ludzie mówią, że nie ma czegoś takiego.

Bierz przeciwgoraczkowe, ale może skończyć się na antybiotyku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:51 ---------- Poprzedni post napisano o 04:40 ----------

Mi zaczął się nawał pokarmu, a Mały średnio chce jeść... nie zwracałan uwagi, ale na pewno nie mamy 3 h przerwy tylko dłuższe. Obudzić do karmienia go nie idzie bo on jak nie chce to nie chce...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pozytywna, widzę, że ten schemat pojawia się u prawie wszystkich z nas - pierwsze doby, dzieci nie chcą jeść, są ospałe itp. Nie przejmuj się - mój mały słabo przybierał, położna kazała wybudzać, co było niemożliwe do zrealizowania aż w końcu, po chyba 6-7 dniach, załapał. I wczoraj ważył już 4450 myślę, że trzeba wagę obserwować i jeśli nie dzieje się nic niepokojącego, to nie traktuj tego wybudzania super poważnie - nasz był miziany, kąpany, łaskotany itd. i nic nie działało, więc sobie odpuściłam karmienie na siłę



Witam! Piękny dzień się zapowiada, planuję pierwszy spacer sam na sam z Prezesem. Jakoś muszę sobie poradzić z wózkiem, wczoraj próbowałam - tż wziął małego, ja wciągnęłam na piętro wózek. Nie powiem - kręgosłup dostał trochę, ale mam to gdzieś, nie zniosę już tej niewoli.
P.s. przyszło wczoraj zamówienie z Gemini - uwielbiam ich Są błyskawiczni. Enzym laktazy chyba działa, a smoczek mam zdecydowanie ma działanie antykolkowe mój ukochany w końcu przespał noc jak aniołek i nawet jeść nie chciał! Nad ranem za to wróciły kolki, bo głupia mać nie podała delicolu przed porannym karmieniem

[pola25]

Bursztynku to może zapalenie. Widzę,że musimy cały czas uważać na piersi...


Summer super,że delicol pomaga.


Emma jak to za grosz? My mamy dady,ale zamówiłam teraz na gemini 2 pampers.

[emma90]

Napisane przez pola25

Bursztynku to może zapalenie. Widzę,że musimy cały czas uważać na piersi...


Summer super,że delicol pomaga.


Emma jak to za grosz? My mamy dady,ale zamówiłam teraz na gemini 2 pampers.

były takie do odbioru po 34tc w rossmannie z kartą rossnę - jedynki pampers. U nas się sprawdziły i moim zdaniem w porównaniu do Dady są bardziej chłonne i też je zamówiłam w Gemini tylko, że już dwójeczki

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez summer_overture

MałaGosia, gratulacje! To na się po cichu i szybciorkiem rozpakowałaś Prosimy o więcej szczegółów!




Sandam, pewnie szalałaś z nerwów, to zawsze jest przerażające, kiedy dziecko cierpi... Życzę wa dużo spokoju i pogody ducha, będzie wam to potrzebne



Emmo, u nas przetestowane już prawie wszystkie - najgorsze i w ogóle nie warte uwagi są wg nie Babydream, to sprawiło też, że nie miałam ochoty już testować tych bambusowych... Z kolei lidlowe, Dady i Pampersy są u mnie na równi fajne. Obecnie mam pampersy, ale lubię też lidlowe. Ostatecznie Dady, ale tylko dlatego, że słyszałam, że są nasączane czymś niefajnym. Ponieważ nie wiem ile w tym prawdy, to nie będę ich hejtować, a jedynie z uwagą obserwuję Lupilu jak dla mnie równie dobre, co Pampers, tylko dużo tańsze (chyba, bo w sumie nadal się nie orientuję w cenach pieluch )



Bursztynku, koniecznie weź coś przeciwzapalnego, choćby głupi ibuprom, tj. pisała Emma. Chociaż wcale nie takie głupi - zadziała szybko i skutecznie, a przede wszystkim jest bezpieczny...



Pozytywna, widzę, że ten schemat pojawia się u prawie wszystkich z nas - pierwsze doby, dzieci nie chcą jeść, są ospałe itp. Nie przejmuj się - mój mały słabo przybierał, położna kazała wybudzać, co było niemożliwe do zrealizowania aż w końcu, po chyba 6-7 dniach, załapał. I wczoraj ważył już 4450 myślę, że trzeba wagę obserwować i jeśli nie dzieje się nic niepokojącego, to nie traktuj tego wybudzania super poważnie - nasz był miziany, kąpany, łaskotany itd. i nic nie działało, więc sobie odpuściłam karmienie na siłę



Witam! Piękny dzień się zapowiada, planuję pierwszy spacer sam na sam z Prezesem. Jakoś muszę sobie poradzić z wózkiem, wczoraj próbowałam - tż wziął małego, ja wciągnęłam na piętro wózek. Nie powiem - kręgosłup dostał trochę, ale mam to gdzieś, nie zniosę już tej niewoli.
P.s. przyszło wczoraj zamówienie z Gemini - uwielbiam ich Są błyskawiczni. Enzym laktazy chyba działa, a smoczek mam zdecydowanie ma działanie antykolkowe mój ukochany w końcu przespał noc jak aniołek i nawet jeść nie chciał! Nad ranem za to wróciły kolki, bo głupia mać nie podała delicolu przed porannym karmieniem

uważaj na dźwiganie w połogu, nie powinnyśmy podnosić nic cięższego niż dziecko stąd ja jeszcze się wstrzymuję ze spacerem w pojedynkę, bo jednak za każdym razem muszę mieć jakiegoś wózkowego ze sobą

U nas również synek rośnie jak na drożdżach - w tydzień 300g
współczuje kolek u maleństw u nas jak na razie brak brzuszkowych problemów, choć mnie mama straszy, że to wszystko przed nami

[xXBlankaXx]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Właśnie mam podwyższoną temperaturę, właściwie takie dolegliwości jak przy przeziębieniu. Dreszcze, poty, ból kości itp. I nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to od tej piersi.

A miałaś zgrubienie w tym miejscu gdzie zapalenie bo ja nic tam nie czuję.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tak wyglądało zapalenie piersi.

Paracetamol na zmianę z ibuprofen
I okłady z liści białej kapusty na piersi.
2 dni i po sprawie u mnie. Chociaż zapach tej kapusty to dla mnie była masakra ledwo do przeżycia..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RudyKotBialyKot]

Gosia - ogromne gratulacje

'Dwupaczki' nie denerwujcie się na zapas urodzić i tak zdarzycie a teraz możecie jeszcze sie cieszyć np. ruchami maleństw w brzuchu wiem jak stresujące jest czekanie na rozpoczęcie jakiejkolwiek akcji albo na decyzję lekarzy ale naprawdę cieszcie się ostatnimi ciążowymi dniami

Norka- ale Ty łupy znowu upolowałaś, zwlaszcza ten bodziak no i laktator- za taką kasę to super sprawa

Bursztynku nie bagatelizuj tego bólu i stwardnienia w piersi. Mi się zaczął robić zastój i właśnie pierwszym objawem było gorsze samopoczucie i objawy jak na grypę teraz już zastój poszedł precz,żeby go wymasować to brałam ciepły prysznic i wtedy masowałam pierś - bolało jak cholera ale Młoda nie dawała sobie z tym rady więc musiałam wytrzymać

Emma - z pieluch my używamy babmusowych z rossmana (takie biodegradowalne)-są naprawdę fajne ale strasznie drogo wychodzą mieliśmy paczkę pampersów - które moim zdaniem były beznadziejne i starsznie w nich śmierdział ten wkład 🤯 z innymi nie mam narazie doświadczenia a w dzień używamy troche tetry jako wielo pielo .
Jeśli mogę zapytać : jak długo leczyłaś zapalenie i kiedy unormowała Ci sie laktacja? Odciągałaś wtedy pokarm laktatorem czy jak to było? Bo ja po zastoju trochę się pogubiłam i ciągle muszę coś sobie odciągać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez emma90

Gratulacje

Dziewczyny jakich pieluch używacie? Teraz kupiłam dwójki pampers te same które były za grosz w rossmanie ale mamy też Dady dla porównania
I oczywiście witam się z karmienia

Bursztynku a da się to rozmasowac? Może zimny okład po karmieniu a ciepły przed? Ja miałam zapalenie i u mnie objawiło się to wysoka gorączka 39stopni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Emma my używamy tylko pampersów. Mamy dość spore zapasy z prezentów, długo nie będę kupować na razie nie mam zamiaru próbować innych, póki te się sprawdzaja i żadnych odparzeń nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Dzięki dziewczyny
Wysłałam tż do apteki i po kapustę. Faktycznie jest w tym miejscu pierś zaczerwieniona. Mam nadzieję że leki pomogą.
Czuję się jak by mnie coś przejechało i jak na złość młoda w nocy budziła się co chwilę do cycka.
Boziu czemu faceci nie mogą karmić piersią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez xXBlankaXx

U mnie tak wyglądało zapalenie piersi.

Paracetamol na zmianę z ibuprofen
I okłady z liści białej kapusty na piersi.
2 dni i po sprawie u mnie. Chociaż zapach tej kapusty to dla mnie była masakra ledwo do przeżycia..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak robiłaś te okłady? Co ile wymienialas te liście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Co do pieluch- my narazie pampersy zielone, ale my dużo na tetrze jedziemy i innych wielopieluchach. U dzieci w pracy najczęściej widziałam dady z biedronki i chyba tez się na nie przerzucimy choć chciałabym przejść zupełnie na wielo tylko narazie testuje co nam pasuje. My jesteśmy po wczorajszym dniu i nocy prawie bez snu. To ze dzień- ok, ale nocy nigdy takiej nie było. Ale zaraz ruszamy na wieś, jak tylko nie będzie deszczu to cały dzień na powietrzu wiec może będzie lepszy sen i ja tez odespie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xXBlankaXx]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Dzięki dziewczyny
Wysłałam tż do apteki i po kapustę. Faktycznie jest w tym miejscu pierś zaczerwieniona. Mam nadzieję że leki pomogą.
Czuję się jak by mnie coś przejechało i jak na złość młoda w nocy budziła się co chwilę do cycka.
Boziu czemu faceci nie mogą karmić piersią?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Jak robiłaś te okłady? Co ile wymienialas te liście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Liście do lodówki na chwilę, potem zrobiłam w liściach kilka dziur widelcem i wkładalam po liściu, albo dwóch do stanika aby liść obejmował cała piers.
Zmieniłam jak czułam, że liść jest bardzo ciepły i mokry.

My używamy pampersow.
Pasują nam a mamy duży zapas z odwiedzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

My aktualnie mamy pieluchy z lupilu, wcześniej mieliśmy dady i pampersy. Zostajemy przy dadach i lupilu, w zależności które będą w promocji.

Od wczoraj robią nam rowy, pogłębiają i wymieniają przepływy pod wjazdami. Pytaliśmy czy dadzą znać zanim nam rozkopią wjazd to twierdzili, że ktoś z godzinę wcześniej przyjdzie powiedzieć ale, żebyśmy się nastawili na utrudnienia w poniedziałek. Dzisiaj uszykowałam się z Ewką, żeby jechać na zakupy, a tu chwilę przed wyjściem podjechała koparka i zaczęli rewolucję więc jesteśmy uwięzieni na kilka godzin. Całe szczęście, że to mało pilne zakupy, a mama od rana zdążyła pojechać do lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Hej. My po wizycie położnej. Mały ma dużą żółtaczkę. No i wspominała coś o dokarmianiu żeby wypłukać o nie! Po co skoro on od wczoraj przybrał 100gram? Je co 5h ale przybiera. Dalam go teraz na zewnątrz trochę był na słoneczku a teraz śpi w cieniu. Mam go w krótkich rekawkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez pozytywnaj

Hej. My po wizycie położnej. Mały ma dużą żółtaczkę. No i wspominała coś o dokarmianiu żeby wypłukać o nie! Po co skoro on od wczoraj przybrał 100gram? Je co 5h ale przybiera. Dalam go teraz na zewnątrz trochę był na słoneczku a teraz śpi w cieniu. Mam go w krótkich rekawkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

100g w jeden dzień? Wow!
Też bym nie dokarmiala... Tylko wiecie przystawiala do piersi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Napisane przez xXBlankaXx

100g w jeden dzień? Wow!
Też bym nie dokarmiala... Tylko wiecie przystawiala do piersi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zeby tylko się dał to będę próbowała.

Powiem Wam, że pora letnia na dzidziusia jest idealna! ubiera się leciutko, tak jak tu to wystawiam przed dom i może spać od rana do wieczora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez pozytywnaj

Hej. My po wizycie położnej. Mały ma dużą żółtaczkę. No i wspominała coś o dokarmianiu żeby wypłukać o nie! Po co skoro on od wczoraj przybrał 100gram? Je co 5h ale przybiera. Dalam go teraz na zewnątrz trochę był na słoneczku a teraz śpi w cieniu. Mam go w krótkich rekawkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie dokarmianie? Wystarczy do piersi przystawic częściej i tyle.. Boże te położne mnie tak rozwalaja że szok..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Napisane przez RudyKotBialyKot

Gosia - ogromne gratulacje

'Dwupaczki' nie denerwujcie się na zapas urodzić i tak zdarzycie a teraz możecie jeszcze sie cieszyć np. ruchami maleństw w brzuchu wiem jak stresujące jest czekanie na rozpoczęcie jakiejkolwiek akcji albo na decyzję lekarzy ale naprawdę cieszcie się ostatnimi ciążowymi dniami

Norka- ale Ty łupy znowu upolowałaś, zwlaszcza ten bodziak no i laktator- za taką kasę to super sprawa

Bursztynku nie bagatelizuj tego bólu i stwardnienia w piersi. Mi się zaczął robić zastój i właśnie pierwszym objawem było gorsze samopoczucie i objawy jak na grypę teraz już zastój poszedł precz,żeby go wymasować to brałam ciepły prysznic i wtedy masowałam pierś - bolało jak cholera ale Młoda nie dawała sobie z tym rady więc musiałam wytrzymać

Emma - z pieluch my używamy babmusowych z rossmana (takie biodegradowalne)-są naprawdę fajne ale strasznie drogo wychodzą mieliśmy paczkę pampersów - które moim zdaniem były beznadziejne i starsznie w nich śmierdział ten wkład 🤯 z innymi nie mam narazie doświadczenia a w dzień używamy troche tetry jako wielo pielo .
Jeśli mogę zapytać : jak długo leczyłaś zapalenie i kiedy unormowała Ci sie laktacja? Odciągałaś wtedy pokarm laktatorem czy jak to było? Bo ja po zastoju trochę się pogubiłam i ciągle muszę coś sobie odciągać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W czasie zapalenia tylko często przystawiałam do piersi, ale zostałam zdiagnozowana przez ginekologa w czasie zdjęcia szwów, więc od razu dostałam antybiotyk po którym gorączka i bóle mięsi minęły. Ale trzeba było brać go tydzień aby dokończyć kurację.
Gorsze są zastoje/ zatkane kanaliki, tutaj nie za każdym razem synek sobie z tym poradzi i wtedy ratuję się laktatorem. Są to widoczne zgrubienia na piersi, bolesne, ( oczywiście poza nawałem) ale nie towarzyszą temu żadne inne objawy.
A wydaje mi się, że nie mam jeszcze unormowanej laktacji choć już jest dużo lepiej niż było podobno unormowuje się dopiero po 6tyg

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez pozytywnaj

zeby tylko się dał to będę próbowała.

Powiem Wam, że pora letnia na dzidziusia jest idealna! ubiera się leciutko, tak jak tu to wystawiam przed dom i może spać od rana do wieczora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak poziom bilirubiny jest zawyżony dzieci mogą być ospałe stąd ciężej je dobudzić karm go piersią jak często się da i to na pewno pomoże wystawianie do światła dziennego też jest istotne

[Camelitos]

My dzisiaj byliśmy na sesji noworodkowej, nie mogę się już doczekać zdjęć!

Położna miała przyjść w ponued, ialek, nagle dzwoni bo ona jest pod klatka :/ jak ja czegoś takiego nie lubię.. No ale dobra przyszła, zrobiła swoje i poszła.. Jeszcze tylko 4 wizyty...

Co do pampersow to też narazie używam pampers ale premium carte bo te zielone są dla mnie średnie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[RudyKotBialyKot]

Napisane przez emma90

W czasie zapalenia tylko często przystawiałam do piersi, ale zostałam zdiagnozowana przez ginekologa w czasie zdjęcia szwów, więc od razu dostałam antybiotyk po którym gorączka i bóle mięsi minęły. Ale trzeba było brać go tydzień aby dokończyć kurację.
Gorsze są zastoje/ zatkane kanaliki, tutaj nie za każdym razem synek sobie z tym poradzi i wtedy ratuję się laktatorem. Są to widoczne zgrubienia na piersi, bolesne, ( oczywiście poza nawałem) ale nie towarzyszą temu żadne inne objawy.
A wydaje mi się, że nie mam jeszcze unormowanej laktacji choć już jest dużo lepiej niż było podobno unormowuje się dopiero po 6tyg

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



jak poziom bilirubiny jest zawyżony dzieci mogą być ospałe stąd ciężej je dobudzić karm go piersią jak często się da i to na pewno pomoże wystawianie do światła dziennego też jest istotne

Emma dzięki za odpowiedz no właśnie ja się nabawiłam zastoju ale udało mi się go rozmasować i odciagnąć laktatorem i nie doszło do zapalenia piersi. Obecnie mam tak dużo pokarmu, że Kluska nie daje rady zjeść wszystkiego więc w obawie przed kolejnym zastojem odciągam resztę laktatorem-nie wiem czy dobrze robię ale mam wrażenie że wpadłam w takie błędne koło odciągania i nadprodukcji 6 tygodni nq stabilizację laktacji toż to wieczność a dodatkowo Duśka użarła mnie w sutka aż do krwi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez Camelitos

My dzisiaj byliśmy na sesji noworodkowej, nie mogę się już doczekać zdjęć!

Położna miała przyjść w ponued, ialek, nagle dzwoni bo ona jest pod klatka :/ jak ja czegoś takiego nie lubię.. No ale dobra przyszła, zrobiła swoje i poszła.. Jeszcze tylko 4 wizyty...

Co do pampersow to też narazie używam pampers ale premium carte bo te zielone są dla mnie średnie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Tak te premium są super


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez RudyKotBialyKot

Emma dzięki za odpowiedz no właśnie ja się nabawiłam zastoju ale udało mi się go rozmasować i odciagnąć laktatorem i nie doszło do zapalenia piersi. Obecnie mam tak dużo pokarmu, że Kluska nie daje rady zjeść wszystkiego więc w obawie przed kolejnym zastojem odciągam resztę laktatorem-nie wiem czy dobrze robię ale mam wrażenie że wpadłam w takie błędne koło odciągania i nadprodukcji 6 tygodni nq stabilizację laktacji toż to wieczność a dodatkowo Duśka użarła mnie w sutka aż do krwi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale z każdym tygodniem będzie coraz lepiej to staraj się odciągać po woli coraz mniej, bo tak jak piszesz, piersi myślą, że aż tyle mleka je maleńka stopniowo zmniejszaj ilość i najlepiej często przystawiaj córkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolinaK]

Regularkate, Monia, Norka to ktora sie pisze dzis na porodowke???
Regular jestes nadal w szpitalu? Wywołuja???

Szef mężowi mówił ze jego żona pracowała jako położna w Paryżu i na pełnie wszystkie położne zawsze zmieniały zmiany bo był największy ruch, i strasznie duzo pracy. W Polsce tez na pełnie najwiecej porodów

[MalaGosia88]

Napisane przez KarolinaK

Regularkate, Monia, Norka to ktora sie pisze dzis na porodowke???
Regular jestes nadal w szpitalu? Wywołuja???

Szef mężowi mówił ze jego żona pracowała jako położna w Paryżu i na pełnie wszystkie położne zawsze zmieniały zmiany bo był największy ruch, i strasznie duzo pracy. W Polsce tez na pełnie najwiecej porodów

U mnie położne szykują się dziś i jutro na szturm porodówki właśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

W dniu gdy młoda się urodziła jako pierwsza urodziło się jeszcze 11 maluchów położne nie wiedziały jak się nazywają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RudyKotBialyKot]

Napisane przez emma90

Tak te premium są super


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------





Ale z każdym tygodniem będzie coraz lepiej to staraj się odciągać po woli coraz mniej, bo tak jak piszesz, piersi myślą, że aż tyle mleka je maleńka stopniowo zmniejszaj ilość i najlepiej często przystawiaj córkę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Taki mam plan oby zastoje i zapalenia nas omijały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Oszaleję.... Idze zaczął troszkę brzydko pachnieć pępek. Byliśmy już u lekarza, niby to od temperatur i mam czyścić, czyścić i jeszcze raz czyścić. Cała się trzęsę, bo już Wam pisałam, że z synem mieliśmy zapalenie pępka.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[pozytywnaj]

U mnie w ruch pójdzie smok. Mały pcha kciuki i ciągnie pomimo że pojedzony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez xXBlankaXx

W dniu gdy młoda się urodziła jako pierwsza urodziło się jeszcze 11 maluchów położne nie wiedziały jak się nazywają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas 03.07 każdy poród kończył się cc był taki tłok, ja czekałam od rana do 14:00 mimo, że miałam mieć dużo wcześniej, bo co chwilę nagłe akcje z porodówki szły później na sali i korytarzach rozmawiałam z dziewczynami, że to jakiś fenomen

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez asiaczek

Oszaleję.... Idze zaczął troszkę brzydko pachnieć pępek. Byliśmy już u lekarza, niby to od temperatur i mam czyścić, czyścić i jeszcze raz czyścić. Cała się trzęsę, bo już Wam pisałam, że z synem mieliśmy zapalenie pępka.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

odpadł już kikut? nam jeszcze tydzień po odpadnięciu podkrwawiał , ale wygląda ok

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez pozytywnaj

U mnie w ruch pójdzie smok. Mały pcha kciuki i ciągnie pomimo że pojedzony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też używamy nie codziennie, ale kiedy się bardzo piekli owszem i działa

[kropka_nad_i]

Gosia gratuluje

Emma u nas nie sprawdzily sie premium care- ta siatka przykleja sie Kropkowi do posladkow niezaleznie od tego czy nasmarowalam pupe czy nie i niezaleznie od zawartosci pieluchy..
U nas dada 2 juz są na styk, pampers 2 sa akuratne.

Na zapalenie polecam kapuste, ibuprofen i czeste przystawianie. Teraz to Kropek ma juz taki ciąg, że jak mam twarde miejsce i go przystawiam, to czuje jak z tego miejsca odciaga sie mleko

Ide dzisiaj do gin bo ona od przyszlego tygodnia idzie na miesieczny urlop. A połóg konczy mi sie teoretycznie za tydzien... masakra jak to szybko minelo...

Dziewczyny czy krople delicol mogą miec jakies skutki uboczne? Jezeli zastosuje je a np. Kropek ich nie potrzebowal? Mam troche obawy przed podaniem tego Kropkowi... ale ostatnio jest taki placz i lament przy karmieniu, skreca sie, wrzeszczy a potem ulewa dosc mocno... czasem nawet jeszcze podczas jedzenia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz