Mamy lipcowe 2018 cz. I

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez joas711

Dziewczyny, tak na szybko melduję że w biedronce pampersy w promocji- giga paka za 49.99zl.
Ja kupiłam 3 to wychodzi 42gr za sztukę, 108 w opakowaniu.

Zmykam kąpać małego
Miłego wieczoru i spokojnej nocki życzę

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Dzięki za info

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez kropka_nad_i

Elu, Bursztynek zdrowka dla Was i dla Maluszkow! Kropek też coś swiszczy nosem, ale licze na to, że to tylko od suchego powietrza w domu...
Asiaczek mam nadzieję, że z synem to nic powaznego tylko właśnie przeżywa wszystkie zmiany ostatnich miesięcy.

Cami ja mam z momme krem na każdą pogode, ale za wiele nie powiem o nim, bo do tej pory tylko raz użyłam go.

Blanka no widzisz a wszyscy dziwowali się, jak pisałam, że Kropkowi też zaczynają wychodzic ale jeszcze się nie wybily. Tylko co jakiś czas drapie sie i cieszy jak dajemy gryzaka.

Kupilam karuzele Kropkowi i to jest hit

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki kropciu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry

Ida młodej zęby dwie jedynki się przebijania!! Masakra.. Już wiem czemu taka marudna, jeździ smoczkiem po dziąsłach i bawi się sutkiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję że nie będzie cię gryzła przy karmieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

]

Napisane przez aaska92

Asiaczku może wybierz sie do centrum diagnostycznego i terapii z synkiem nie wiem czy w okolicy u Ciebie coś takiego jest. Zwykle jest tam diagnoza na postawie badań z wśród specjalistów z wielu specjalizacji tj. psychiatra, psycholog, neurologopeda, pedagog.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez aniama6

Asiaczku jest taka grupa na fb- dbanie o dobre spanie niemowląt - prowadzi ją Magdalena Komsta ta od bloga wymagające. Może poszukaj tam pomocy. Bo to nie jest normalne. Nie mówię ze to choroba itp, ale jednak coś z czym wypadałoby jakoś walczyć. Bo się wszyscy zamęczycie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziękuję, poszukam.
Jestem w innej grupie Magdaleny i niestety bardzo dużo dzieci HNB ma tam podobne historie do naszej, ale wszyscy tam radzą wykluczyć najpierw problemy zdrowotne.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Asiaczku, mam nadzieje że sxybciutko rozwiażevie te problemy, bo tak sie nie da zyc
Blanka grubo z zębami Nina ma opuchnięte dziąsła ?
Ja trochę zaspalam na laktator, ale moje dziecko spi więc doje się spokojnie
Odo! Nasza Zgubo! Witaj !
Emma jak wyjazd ? Pogoda chyba nie rozpieszcza, co ?
Folinko odezwij sie !
Ja nie ogladalam meczu, ale mąż mnie informował o wyniku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez zUa_tysica

Asiaczku, mam nadzieje że sxybciutko rozwiażevie te problemy, bo tak sie nie da zyc
Blanka grubo z zębami Nina ma opuchnięte dziąsła ?
Ja trochę zaspalam na laktator, ale moje dziecko spi więc doje się spokojnie
Odo! Nasza Zgubo! Witaj !
Emma jak wyjazd ? Pogoda chyba nie rozpieszcza, co ?
Folinko odezwij sie !
Ja nie ogladalam meczu, ale mąż mnie informował o wyniku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to tak jak ja obudziłam się o 4.05 i na szybko małą przystawiałam teraz ściągam to ci zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:37 ---------- Poprzedni post napisano o 03:36 ----------

Napisane przez zUa_tysica

Asiaczku, mam nadzieje że sxybciutko rozwiażevie te problemy, bo tak sie nie da zyc
Blanka grubo z zębami Nina ma opuchnięte dziąsła ?
Ja trochę zaspalam na laktator, ale moje dziecko spi więc doje się spokojnie
Odo! Nasza Zgubo! Witaj !
Emma jak wyjazd ? Pogoda chyba nie rozpieszcza, co ?
Folinko odezwij sie !
Ja nie ogladalam meczu, ale mąż mnie informował o wyniku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to tak jak ja obudziłam się o 4.05 i na szybko małą przystawiałam teraz ściągam to co zostało. Po ciężkim dniu chyba odsypia bo się nie upomina o jedzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Ja też jestem, ja też! Miałam nadzieję na pierwszą pobudkę o 6, nie 4:20, ale nie mam co narzekac, Aniela spała od 21:10 z jedną króciutką pobudką jeszcze po 21. Oglądałam mecz siatkówki, coś pięknego Ja to pamiętam jak byłam młodsza i mówiłam, że Kubiak będzie moim mężem, aż się dowiedziałam, że ma już córeczkę

Mój mężu jest osiołek. Specjalnie rozłożyłam na łóżku pieluchę do owinięcia Małej po karmieniu, to ten zdewastował ją swoimi girami..

Jeśli chodzi o jakiś kremik do twarzy, to wczoraj w Rosmanie kupiłam lotion z Babydream z jeżykiem na butelce, bo Aniela ma suche policzki przez pozostałości po potówkach.

A jeśli chodzi o płacz, to ja też nie umiem rozpoznać o co jej chodzi.. z jedzeniem mam łatwiej, bo jak jest głodna, to ślini się jak wściekły pies i robi przy tym dziubki wymachując rączkami Dzisiaj bardzo mocmo kręciła się i wariowała przy karmieniu przed spaniem, myślałam, że taka głodna, a jak ją owinęłam, wzięłam na rączki i zaczęłam lulać, to zaraz jej nie było. Nie wiem czym się zmęczyła.

[Sandam13]

Ja już wysiadam po ostatnich nockach a dzisiaj to już w ogóle katastrofa pobudka co 40 minut do godziny. Normalnie nie opłaca mi się kłaść. Teraz już też nie śpi od 5.30 i szaleje rękami i nogami pod karuzelą. A zaczynał już tak dobrze spać.. W dzień już ma swój rytm wiem o której go uspac bo jest zmęczony, na godzinę 18 szykuje się na kataklizm bo jak w zegarku zaczyna się płacz i zaraz mi lepiej jak się na niego nastawię, bo jego płacz nie robi wtedy na mnie wrażenia i nie powoduje u mnie łez bezsilności.. Ale to co się dzieje w nocy to jakiś cyrk.. Płacz o nic, niewie sam czego chce..
Ja też nie zawsze wiem o co młody placze u nas wyznacznikiem jest zegar, wiem o której ostatnio pił więc wiem o której mniej wiecej będzie się domagał jedzenia, drzemki też wiem o której mogę oczekiwac. Ale placz w międzyczasie zwalam na marudzenie, bo niewiem o co płacze.
Pola mój też próbuje przewrócić się z placów na brzuch ale jeszcze troszkę mu brakuje.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[kropka_nad_i]

Napisane przez Elaaaa

Kropciu mieliśmy ta sama karuzele, tylko wesołe małpki chyba teraz czeka wystawiona na sprzedaż, bo mój niecierpliwy syn zaczynał niepokój zaraz po skończeniu melodyjki. Niestety pozytywka to zuoo.. kupilam tiny love, teraz baterie tylko i ile gra tyle małe leży żeby Kropek był bardziej cierpliwy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Weź nie strasz! Może nie bede go przyzwyczajać do pozytywki, niech tsk popatrzy i pomacha do maskotek...

Napisane przez asiaczek

Z zębami raczej wszystko dobrze. On cały czas ząbkuje, może to też nie ułatwia sprawy, choć zawsze lekko to znosił. Chodzi spać około 19ej a od 21ej zaczyna się maraton-pobudki co godzinę. Czasem są lepsze noce, że budzi się rzadziej albo dopiero nad ranem.
Jeszcze w międzyczasie Igę ogarniam, o ile w ogóle jestem w sypialni a nie u syna, więc jest coraz ciężej fizycznie.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

Biedni Wy

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Oj ciężki dziś u nas dzień. Nie wiem czy to choroba młodą atakuje wyraźnych symptomów nie widać. Albo skok rozwojowy, nawet by pasowało że 2 tygodnie później niż powinna mieć bo wcześniej się urodziła
Cały dzień nie spała były to drzemki po max 10 minut, non stop na cycku padam na twarz, mnie już coraz bardziej rozkłada choróbsko.
Wszystkim wam które mają i miały niedokładalne dzieci chylę czoła u nas taki dzień pierwszy raz i już mam dość.
Kup chyba było dzisiaj 6 i wszystkie z dużą ilością śluzu.

Jutro mamy wizytę u fuzjo i nie wiem jak młoda to ogarnie a ja razem z nią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kropek mil w nidzel maraton kup... ale on to od urodzenia mcdzennie, a ostatnio wrocil do robieni w nocy...

Napisane przez aniama6

U nas dzień śpiocha plus marudy. Moje dziecko śpi teraz o wieeele więcej niż jako noworodek. Fakt ze dużo śpi mi na rękach ale nie tylko, najwiecej w wózku, ale czasem i w lozeczku. Sam nie zaśnie, nie ma mowy póki co i zawsze jak chce spać to płacze. Ale usypianie przeważnie trwa krotko. Płaczu szczerze mówiąc nie rozpoznaje wiec próbuje wszystkiego. On jak nie jest głodny to piersi nie ma mowy, nie weźmie, jak chce spać to poznaje ze zassa smoczek- w innych sytuacjach nie, tak ze daje sygnały ale nie zawsze łatwo odczytać. U nas dziś męczący dzień, tz w pracy wiec Tymek cały czad ze mną, a ze rzadko schodzi z rąk wiec ciężko i jeszcze jakaś awaria centralnego ogrzewania łącznie z zalaniem strychu itp.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tyle rzeczy na raz... mam nadziej ze dzsaj bedze lepiej...

Kropek od kilku chce byc noszony. Jak mi rece i plecy wysiadaja to go klade i przekupuje zabawkami i zabawami. Najbardziej uwielbia, jak poloze sie obok niego i ohladamy razem ksiazeczke kontrastowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez norka93

Ja też jestem, ja też! Miałam nadzieję na pierwszą pobudkę o 6, nie 4:20, ale nie mam co narzekac, Aniela spała od 21:10 z jedną króciutką pobudką jeszcze po 21. Oglądałam mecz siatkówki, coś pięknego Ja to pamiętam jak byłam młodsza i mówiłam, że Kubiak będzie moim mężem, aż się dowiedziałam, że ma już córeczkę

Mój mężu jest osiołek. Specjalnie rozłożyłam na łóżku pieluchę do owinięcia Małej po karmieniu, to ten zdewastował ją swoimi girami..

Jeśli chodzi o jakiś kremik do twarzy, to wczoraj w Rosmanie kupiłam lotion z Babydream z jeżykiem na butelce, bo Aniela ma suche policzki przez pozostałości po potówkach.

A jeśli chodzi o płacz, to ja też nie umiem rozpoznać o co jej chodzi.. z jedzeniem mam łatwiej, bo jak jest głodna, to ślini się jak wściekły pies i robi przy tym dziubki wymachując rączkami Dzisiaj bardzo mocmo kręciła się i wariowała przy karmieniu przed spaniem, myślałam, że taka głodna, a jak ją owinęłam, wzięłam na rączki i zaczęłam lulać, to zaraz jej nie było. Nie wiem czym się zmęczyła.

Wszystko byłoby ok z tym lotionem gdyby nie ten jezyk

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[norka93]

Napisane przez Camelitos

Wszystko byłoby ok z tym lotionem gdyby nie ten jezyk

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

O rany przypomniałam sobie

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

No toż możesz sobie zakleić

[kropka_nad_i]

Cami to Mała nie pobawilaby sie z Kropkiem, bo on ma dużo jezykow u siebie. Ma nawet smoczka z jeżem

Norka a ten lotion fajnie rozsmarowuje sie? Bo do tej pory kremy, ktore mialam dla Kropka, były strasznie tępe i ciężko nakladalo sie je...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez kropka_nad_i

Weź nie strasz! Może nie bede go przyzwyczajać do pozytywki, niech tsk popatrzy i pomacha do maskotek...
Biedni Wy
Kropek mil w nidzel maraton kup... ale on to od urodzenia mcdzennie, a ostatnio wrocil do robieni w nocy...
Tyle rzeczy na raz... mam nadziej ze dzsaj bedze lepiej...

Kropek od kilku chce byc noszony. Jak mi rece i plecy wysiadaja to go klade i przekupuje zabawkami i zabawami. Najbardziej uwielbia, jak poloze sie obok niego i ohladamy razem ksiazeczke kontrastowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczwany Lisek Po prostu lubi bawić się z mamusią

Ja też miałam pozytywkę, ale w karuzeli i na 3ci dzień od dostania, tak ją nakręcałam, że aż przekręciłam i coś w środku pękło.

[kropka_nad_i]

Napisane przez norka93

Szczwany Lisek Po prostu lubi bawić się z mamusią

Ja też miałam pozytywkę, ale w karuzeli i na 3ci dzień od dostania, tak ją nakręcałam, że aż przekręciłam i coś w środku pękło.

Musialas być bardzo zdesperowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez kropka_nad_i

Cami to Mała nie pobawilaby sie z Kropkiem, bo on ma dużo jezykow u siebie. Ma nawet smoczka z jeżem

Norka a ten lotion fajnie rozsmarowuje sie? Bo do tej pory kremy, ktore mialam dla Kropka, były strasznie tępe i ciężko nakladalo sie je...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo, to ten lotion bardzo lekko się rozprowadza To nie jest jakieś tłuścidło na mrozy. Na mrozy mam zamiar kupić masełko z Dermedic Linum Baby, a póki co, to lotion jest okej, ale jest dość lekki, wchłania się. Aż sama zacznę używać.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez kropka_nad_i

Musialas być bardzo zdesperowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nakręcona Bo jak porządnie nie nakręcisz, to krótko ta karuzela działa, no to nakręcałam aż do oporu, a w opisie jest "do lekkiego oporu", pytam się jak to? Skoro do lekkiego oporu, to ona gra jakieś 15 sekund.

[julanna]

Cześć! U nas też wczoraj cały dzień spania na mnie i dzisiaj już pierwsza drzemka na kolanach, ale raczej na spokojnie.

Wczoraj byłam zdeterminowana, żeby rozśmieszyć tego gburka, przeczesalam internet i próbowałam wszystkiego i w końcu się udało. 10 minut koci łapci i pierdzioszków i w końcu się uśmiechał. Nawet próbował te pierdzioszki naśladować, spiął usteczka, skupił się i wypuścił dwa bąbelki z takim małym dźwiękiem <3 Najpierw myślałam, że to przypadek ale potem też powtórzył.

Jakie sposoby na rozśmieszanie u Was najlepiej działają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez julanna

Cześć! U nas też wczoraj cały dzień spania na mnie i dzisiaj już pierwsza drzemka na kolanach, ale raczej na spokojnie.

Wczoraj byłam zdeterminowana, żeby rozśmieszyć tego gburka, przeczesalam internet i próbowałam wszystkiego i w końcu się udało. 10 minut koci łapci i pierdzioszków i w końcu się uśmiechał. Nawet próbował te pierdzioszki naśladować, spiął usteczka, skupił się i wypuścił dwa bąbelki z takim małym dźwiękiem <3 Najpierw myślałam, że to przypadek ale potem też powtórzył.

Jakie sposoby na rozśmieszanie u Was najlepiej działają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć! Jak słodko z tymi bąbelkami Na moją działa najbardziej takie "klek klek" ustami, językiem i też próbuje naśladować, ale póki co to tylko udaje się jej język wysunąć do przodu Jak mówię do niej przed jedzeniem, że zaraz dostanie "amciu", to też czasem się uśmiechnie, ale częściej to szaleje już i żadne jej uśmiechanie się w głowie. Ja tam lubię mówić do niej tak po mamucinemu, robiąc z siebie idiotkę. Oczywiście normalnie i po imieniu też do niej mówię.

[Camelitos]

Napisane przez norka93

O rany przypomniałam sobie

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

No toż możesz sobie zakleić

Może się przelamie i kupię najwyżej jeża zakleje

Słuchajcie zrobiłam dzisiaj taka awanturę w przychodni że aż przychodnia drzala.. Ja rozumiem że jest problem z pediatra - ta moja okazało się że odeszła stąd.. Ale nie może być takiej sytuacji że nie ma pediatry i ja dziecka na szczepienie nie mogę zapisać :/ stoczyłam taka wojnę, ale jak poprosiłam o podanie nr telefonu do kierownika przychodni to nagle się termin znalazl na szczepienie.. 16 października :/ napisałam sms do mojej pediatry, w połowie października będziemy wiedzieć gdzie będzie przyjmowała i pójdziemy za nią..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Elaaaa]

Napisane przez julanna

Cześć! U nas też wczoraj cały dzień spania na mnie i dzisiaj już pierwsza drzemka na kolanach, ale raczej na spokojnie.

Wczoraj byłam zdeterminowana, żeby rozśmieszyć tego gburka, przeczesalam internet i próbowałam wszystkiego i w końcu się udało. 10 minut koci łapci i pierdzioszków i w końcu się uśmiechał. Nawet próbował te pierdzioszki naśladować, spiął usteczka, skupił się i wypuścił dwa bąbelki z takim małym dźwiękiem <3 Najpierw myślałam, że to przypadek ale potem też powtórzył.

Jakie sposoby na rozśmieszanie u Was najlepiej działają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój się śmieje na głos jak mąż robi cyk, cyk, cyk albo mówi że jedziemy do BB dziecko dostaje spazmów A jak ostatnio pojechaliśmy do BB to wcale nie był zadowolony (to skrót od nazwy miasta)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julanna]

Napisane przez Elaaaa

Mój się śmieje na głos jak mąż robi cyk, cyk, cyk albo mówi że jedziemy do BB dziecko dostaje spazmów A jak ostatnio pojechaliśmy do BB to wcale nie był zadowolony (to skrót od nazwy miasta)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż miło sobie wyobrazić, jak się tam chichracie A kiedy zaczął się na głos śmiać? Mój ma 10 tygodni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Napisane przez julanna

Cześć! U nas też wczoraj cały dzień spania na mnie i dzisiaj już pierwsza drzemka na kolanach, ale raczej na spokojnie.

Wczoraj byłam zdeterminowana, żeby rozśmieszyć tego gburka, przeczesalam internet i próbowałam wszystkiego i w końcu się udało. 10 minut koci łapci i pierdzioszków i w końcu się uśmiechał. Nawet próbował te pierdzioszki naśladować, spiął usteczka, skupił się i wypuścił dwa bąbelki z takim małym dźwiękiem <3 Najpierw myślałam, że to przypadek ale potem też powtórzył.

Jakie sposoby na rozśmieszanie u Was najlepiej działają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie się śmieje jak robimy miny w lustrze i jak smyram go po policzku. Często też się cieszy jak zdejme mu pampersa i do niego mówię. Pomyśleć,ze pierwsze tygodnie na przewijaku takich spazmow dostawał,az.sie zanosil.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez julanna

Aż miło sobie wyobrazić, jak się tam chichracie A kiedy zaczął się na głos śmiać? Mój ma 10 tygodni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak jakoś miał niecałe 2msc widzę po pierwszym filmiku, który udało mi się nagrać on się naprawdę dużo śmieje teraz wystarczy się do niego odezwać, a nie raz i leży sam, a też się śmieje do lampy na przykład myślę, że to wszystko w swoim czasie i Twój maluszek też będzie strzelał uśmiechy bez większego rozśmieszania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

U mnie hitem na smiech jest babcia, czyli moja mama. W repertuarze jest zawsze:
1) a guuuuuuu
2) a uuu ( to jest wilk)
3) uhuhuhuuu (to jest sowa)
4) i oooo i ooo (to jest osioł)
5) gę gę (gęś)
6) "miał miał, coś ty kotku miał? Miałem ja miseczkę mleczka, teraz pusta jest miseczka, a jeszcze bym chciaaaaałłł"
7) sroczka kaszke gotowala. Temu dala na miseczkę, temu dala na..... ( i tak wymysla az palców zabraknie i ostatni palec to jest) a o tym zapomniała i fryyyyyyyyyyy odleciała.
8) tradycyjne "a kuku, a kuku"
9) koci koci łapci
10) poszla karolinka do gogolina
Tyle pamiętam poki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez zUa_tysica

U mnie hitem na smiech jest babcia, czyli moja mama. W repertuarze jest zawsze:
1) a guuuuuuu
2) a uuu ( to jest wilk)
3) uhuhuhuuu (to jest sowa)
4) i oooo i ooo (to jest osioł)
5) gę gę (gęś)
6) "miał miał, coś ty kotku miał? Miałem ja miseczkę mleczka, teraz pusta jest miseczka, a jeszcze bym chciaaaaałłł"
7) sroczka kaszke gotowala. Temu dala na miseczkę, temu dala na..... ( i tak wymysla az palców zabraknie i ostatni palec to jest) a o tym zapomniała i fryyyyyyyyyyy odleciała.
8) tradycyjne "a kuku, a kuku"
9) koci koci łapci
10) poszla karolinka do gogolina
Tyle pamiętam poki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeeej super U nas też jeszcze giiiiii, kiiiiii i zwykle po tym też zaczyna odpowiadać tym samym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez norka93

Ooo, to ten lotion bardzo lekko się rozprowadza To nie jest jakieś tłuścidło na mrozy. Na mrozy mam zamiar kupić masełko z Dermedic Linum Baby, a póki co, to lotion jest okej, ale jest dość lekki, wchłania się. Aż sama zacznę używać.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Nakręcona Bo jak porządnie nie nakręcisz, to krótko ta karuzela działa, no to nakręcałam aż do oporu, a w opisie jest "do lekkiego oporu", pytam się jak to? Skoro do lekkiego oporu, to ona gra jakieś 15 sekund.

Ja mam to maselko emolien i ono jest takie puchate i lekkie w nakladaniu ale na wiatr i zimno wydaje mi sie za lekkie

Napisane przez julanna

Cześć! U nas też wczoraj cały dzień spania na mnie i dzisiaj już pierwsza drzemka na kolanach, ale raczej na spokojnie.

Wczoraj byłam zdeterminowana, żeby rozśmieszyć tego gburka, przeczesalam internet i próbowałam wszystkiego i w końcu się udało. 10 minut koci łapci i pierdzioszków i w końcu się uśmiechał. Nawet próbował te pierdzioszki naśladować, spiął usteczka, skupił się i wypuścił dwa bąbelki z takim małym dźwiękiem <3 Najpierw myślałam, że to przypadek ale potem też powtórzył.

Jakie sposoby na rozśmieszanie u Was najlepiej działają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wystarczy moj maz jak wroci z pracy. A zazwyczaj to improwizujemy, gadamy, turlamy się
Ale Kropek poki co nie śmiał sie jeszcze tak hahaha. Tylko zaciesz i piszczy jak szalony. A jak potem jeszcze "szukamy piszczalki" to tym bardziejcjest zaciesz

Napisane przez Camelitos

Może się przelamie i kupię najwyżej jeża zakleje

Słuchajcie zrobiłam dzisiaj taka awanturę w przychodni że aż przychodnia drzala.. Ja rozumiem że jest problem z pediatra - ta moja okazało się że odeszła stąd.. Ale nie może być takiej sytuacji że nie ma pediatry i ja dziecka na szczepienie nie mogę zapisać :/ stoczyłam taka wojnę, ale jak poprosiłam o podanie nr telefonu do kierownika przychodni to nagle się termin znalazl na szczepienie.. 16 października :/ napisałam sms do mojej pediatry, w połowie października będziemy wiedzieć gdzie będzie przyjmowała i pójdziemy za nią..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Lo matko! I dobrze ze zrobilas awanture. Przeciez szczepienia powinny byc w konkretnych terminach i nie zrobisz sobie na szybko w innej przychodni, bo nie maja karty szczepien... masakra jakas...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joas711]

Napisane przez zUa_tysica

U mnie hitem na smiech jest babcia, czyli moja mama. W repertuarze jest zawsze:
1) a guuuuuuu
2) a uuu ( to jest wilk)
3) uhuhuhuuu (to jest sowa)
4) i oooo i ooo (to jest osioł)
5) gę gę (gęś)
6) "miał miał, coś ty kotku miał? Miałem ja miseczkę mleczka, teraz pusta jest miseczka, a jeszcze bym chciaaaaałłł"
7) sroczka kaszke gotowala. Temu dala na miseczkę, temu dala na..... ( i tak wymysla az palców zabraknie i ostatni palec to jest) a o tym zapomniała i fryyyyyyyyyyy odleciała.
8) tradycyjne "a kuku, a kuku"
9) koci koci łapci
10) poszla karolinka do gogolina
Tyle pamiętam poki co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow jaki repertuar jestem pod wrażeniem jak tylko Adaś się obudzi to wypróbuję na nim Twoje sposoby.


Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Witam, ja bez czasu żeby coś napisać bo Tymek albo na rękach a jak śpi- dziś o dziwo w wózku to ogarniam zaległości domowe. Ale za chwile Tż wraca to go przejmie - wprawdzie mam w planie wieksze porządki zrobić ale na forum tez znajdę czas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Camelitos]

Do mojej małej wystarczy że się uśmiechnę i ona też zaraz się uśmiecha

Ale jak płacze i chce zeby przestała to mówię jej o Aniołkach wkręcam jej że te 4 klosze białe, które wiszą na żyrandolu to Aniołki i że one patrzą na nią i mówią że ma się grzecznie zachowywać wtedy zazwyczaj patrzy w tamtym kierunku i się śmieje

Moje dziecko zrobiło dzisiaj rano kupę życia
Wziełam ją rano na łozko zeby nakarmic i jeszcze chwile pospac
i slyszalam ze robi kupe ale to co zobaczylam to mnie zwalilo z nog
Kupa wyszła z pampersa z każdej strony, ubranko uwalone, plecy Alicji i materac

mała poszła do mycia pod umywalką pokrowiec na materac wyprany, ubranko też się doprało w zimnej wodzie spłukana kupa a potem zaprałam mydełkiem odplamiającym i do pralki

super się dzień zaczął : hahaha:

[julanna]

Dzieki wszystkim za pomysly! No to jutro z mezem otwieramy cyrk w domu i bedziemy szukac co jeszcze dziala na malego

Napisane przez Camelitos

Kupa wyszła z pampersa z każdej strony, ubranko uwalone, plecy Alicji i materac

Wow, powódź, to ile ona to zbierala?

[Camelitos]

Napisane przez julanna

Dzieki wszystkim za pomysly! No to jutro z mezem otwieramy cyrk w domu i bedziemy szukac co jeszcze dziala na malego



Wow, powódź, to ile ona to zbierala?

Zrobiła kupę wczoraj przed spaniem i dzisiaj po nocy aż się sama zdziwiłam że aż tyle jej było ona w ciągu dnia robi 3 kupy a tu taki psikus

A co do rozsmieszania to ja jej też dużo śpiewam, wtedy się cieszy i kładę ja do leżaczka i tańczę przed nią to też ja cieszy

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Sandam13]

U nas małego rozsmiesza jakże piękny spiew mamy. A nasz ulubiony repertuar to:
'Jak sobota to tylko do Lidla do lidla'
'Pałacyk michla' - jedyne co ze szkoły pamiętam.
'hej ho hej ho do pracy by się szło' w kółko to samo a bawi małego cały czas, tym bardziej jak do rytmu mu przy tym ruszam jego rączkami albo nóżkami.
Przynajmniej własne dziecko chce mnie słuchać, ale to pewnie wyniósł z brzucha, bo jak jeździł z matką samochodem to tam dopiero nasluchał się hiciorów we wszystkich językach.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[Camelitos]

Napisane przez Sandam13

U nas małego rozsmiesza jakże piękny spiew mamy. A nasz ulubiony repertuar to:
'Jak sobota to tylko do Lidla do lidla'
'Pałacyk michla' - jedyne co ze szkoły pamiętam.
'hej ho hej ho do pracy by się szło' w kółko to samo a bawi małego cały czas, tym bardziej jak do rytmu mu przy tym ruszam jego rączkami albo nóżkami.
Przynajmniej własne dziecko chce mnie słuchać, ale to pewnie wyniósł z brzucha, bo jak jeździł z matką samochodem to tam dopiero nasluchał się hiciorów we wszystkich językach.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

To ja śpiewam najczęściej te piosenki z książeczki że szpitala

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka