..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[Domi22]

Napisane przez lovellyhippo

ok ok.. przyjęłam z pokorą rady. dziękuję wam bardzo jakoś postaram się zmienić jadłospiś.. 5 posiłków.. jakoś będe musiała to zrobić.. dziękuję jeszcze raz..

Podpisuje się pod tym, co dziewczyny napisały Duzo wiecej jedzonka, a przede wszystkim warzyw!! Warzywa to podstawa (oczywiscie omijamy te zakazne). Na poczatek wrzucaj swoje jadlopisy to bedziemy oceniac. Kazda chyba przez to przechodzila Tylko te jadpospisy zeby nie były jak ten powyzej, bo beda

[ecrulo]

fruity.
Takiego błędu bym nie popełniła. Tak niestety "dziwnie" mam.

Żebym metrem na odwrót mierzyła? Nie wiem, jak dopadnę w domu to sprawdzę

[fruity]

Pisalas, ze chcesz te proporcje zmienic....jak? Tego sie przeciez nie da zmienic.

Ide robic obiadek.
Kurczaka w sosie z serka topionego i cebulki i do tego duuuuzo salaty i/lub mizerii ze smietana (cii, bo dla mnie to nie grzech )

[eweelinaa91]

Skoro dążysz do wymiarów to ok, ale pamiętaj żeby nie przesadzić. Też się głównie do tego odnoszę. :P

A nóg Ci straaasznie zazdroszczę, ja mam krótkie niestety. Aha, wzrostu tez zazdroszczę.

[fruity]

Ja sie nie wazylam juz hohoho, dzisiaj tez ostatni raz sie mierzylam. Nastepny raz dopiero za miesiac. Wtedy moze tez sie zwaze.
Uwazam, ze to najlepszy sposob, zeby naprawde objektywnie ocenic figure, nie dazac do jakis cyferek.

[Marzeniatko]

Napisane przez ecrulo

Marzenko,
Jak najbardziej, a te obcasiki seksownie eksponują Ci nóżki Ja bym tam chciała na obcasach chodzić, ale wtedy mam min. 180cm wzrostu co wygląda mało fajnie
Masz kształtne nóżki, pokazuj je

Napisane przez Domi22

Edit: Marzenko, ja takze uwazam, ze stroj jest OK

Napisane przez ___just_me

ja jestem ZA! takim strojem pasuje Ci , hihi

sama chyba ubiorę podobne spodenki i koszulę, bo nic innego nie zdołałam kupić ^^.

Napisane przez asi_ula

Marzenko, czy Ty chcesz, żeby ludzie spadli z krzeseł na Twój widok? Jakie Ty masz szczuplutkie nogi

Napisane przez eweelinaa91

Marzenko, ja chce Twoje nogi! Ślicznie wyglądasz!

Dziękuję

Napisane przez ___just_me

ja też sądzę, że w szpilkach wyglądam mało fajnie
zwłaszcza źle się czuję przy koleżankach 160, a na zdjęciach wychodzę przy nich jak wielkolud

No i co tam. To nie Ty się czuj jak wielkolud, ale one mogą mieć kompleksy, że są takie niskie.

Napisane przez lovellyhippo

po waszych optymistycznych opinii na temat chudnięcia na tej diecie aż nie mogę się doczekać jutra!
ale ja jestem pewna że żadnego grzeszka nie popełnię odchudzam się razem z siostrą i postanowiłyśmy wydłużyć 1fazę do miesiąca.. a w razie potrzeby jeszcze dalej.. zamieszczam swój jadłospis na 1 tydzień, może ktoś coś doradzi..co ma 75kcal?

śniadanie:
serek wiejski, ogórek, papryka

lunch:
75kcal

obiad:
pierś z kurczaka/połówka,2 jajka/


kolacja:
2 plasterki szynki z indyka

A to jest, mhm.. kopenhaska? Bo na south beach mi to nie wygląda.

[ecrulo]

Napisane przez fruity

Pisalas, ze chcesz te proporcje zmienic....jak? Tego sie przeciez nie da zmienic.

Ide robic obiadek.
Kurczaka w sosie z serka topionego i cebulki i do tego duuuuzo salaty i/lub mizerii ze smietana (cii, bo dla mnie to nie grzech )

Da się zgubić w talii kilka cm, w bioderkach i udkach również Tylko trzeba czasu, a ja taka niecierpliwa ...

Napisane przez eweelinaa91

Skoro dążysz do wymiarów to ok, ale pamiętaj żeby nie przesadzić. Też się głównie do tego odnoszę. :P

A nóg Ci straaasznie zazdroszczę, ja mam krótkie niestety. Aha, wzrostu tez zazdroszczę.

Doszłam do wniosku, że waga może być co najwyżej wyznacznikiem w którą stronę się posuwam Chociaż wiadomo że plus 2kg gdy ćwiczę to raczej nie będą oznaczać tycia

Ja bym chciała chociaż trochę krótsze nóżki... Odrobinkę

[belladonna78]

Oj nogi to akurat mam długie, co z tego jak bryczesy niewąskie ale będzie lepiej. Wiem, jak moje nogi potrafią wygladać - dla mnie malyna))
A propos jeszcze wpadania w ton moralizatorski z mojej strony


Tak gadam że za mało za mało - lovelyhippo... a sama dopiero śniadanie zjadłam, co prawda o 12 (pięknie no pięknie)... ale usprawiedliwiam się tym że pracowałam na kompie. A teraz idę na spacer (choć sama to nie lubię łazić niestety, a mój TW daleko... jusz niedłuuugo...) i kupię sobie zestawik, i może też
do pracy coś na jutro upichcę, żeby się nie głodzić i żeby pokus nie było.


Cieszę się, że Was znalazłam!!!!!!!!!!!!!:ju pi::jup i:

[belladonna78]

no, zjadłam 15 orzechów nerkowca, ale ale przez cały tydzień "poprzedniej diety" stały na stole w pobliżuuu gdzie wieczorami coś przy komputerze robię, i ani jednego nie tknęłam, chociaż uwielbiam taki trening silnej woli. Ale skoro tu wolno, potraktowałam to jak swój drugi posiłek. Idę na łowy po 3 do 5tego No proszę, tyle lat na żadnym forum, a teraz się wciągnęłam.... ciekawe co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że 10 kg mniej))))

[fruity]

Marzenko przeoczylam zdjecie! Ladnie wygladasz i szczuplutko!

[Marzeniatko]

Napisane przez fruity

Marzenko przeoczylam zdjecie! Ladnie wygladasz i szczuplutko!

Dziękuję!

[fruity]

Co tu nagle tak cicho??
Czyzby wszyscy sie tak obzarli jak ja i nie maja sil sie ruszyc?

[Ska]

Marzenko super zdjątko i fajna kreacja i ekstra figura
chociaż ja szczerze polecam buty bez pasków na przedzie, bo skracają nogi
a nadal waga stoi? (podpis)
z tego co piszesz to nie grzeszysz zbyt wiele

dziewczyny, która z Was ma książki SB? bo ja się zastanawiam nad kupnem całego kompletu - podstawowa książka, poradnik i książka z przepisami za 73zł.
widziałam ten poradnik w sklepie i średni taki, ale książka kucharska jest świetna! jak z tą podstawową jest? dużo informacji odnośnie dietki?

[Marzeniatko]

Napisane przez fruity

Co tu nagle tak cicho??
Czyzby wszyscy sie tak obzarli jak ja i nie maja sil sie ruszyc?

Na pewno

Napisane przez Ska

Marzenko super zdjątko i fajna kreacja i ekstra figura
chociaż ja szczerze polecam buty bez pasków na przedzie, bo skracają nogi
a nadal waga stoi? (podpis)
z tego co piszesz to nie grzeszysz zbyt wiele

dziewczyny, która z Was ma książki SB? bo ja się zastanawiam nad kupnem całego kompletu - podstawowa książka, poradnik i książka z przepisami za 73zł.
widziałam ten poradnik w sklepie i średni taki, ale książka kucharska jest świetna! jak z tą podstawową jest? dużo informacji odnośnie dietki?

Ekstra figura, no nieźle nie zgadzam się. A co do tego stroju, to zastanawiam się czy nie wyłączyć paska, bo on zwraca uwagę na mój brzuch ale to jeszcze pomyślę i dziękuje Co do butów - też o tym myślałam mam właśnie takie z paskiem na pięte i nie wiem czy nie wziąć tamtych I waga nadal stoiiiii

A co do książeczki to z tego co wiem ten poradnik, nie ma wcale więcej informacji niż to co jest w internecie A nie można osobno kupić książki kucharskiej?

[fruity]

Co do butow to zgodze sie ze Ska. Co do paska..
A moze jak go zapniesz pod biustem zrobi Ci wieksze wciecie? Albo w ogole jakis inny cienki pasek? Albo bluzka, ktora ma wciecie w talii a potem sie rozchodzi co bioder.
Tym sposobem robisz sobie wciecie w talii i szersze biodra, co wyglada jak coca-cola..hmm nie wiem jak to inaczej nazwac.

[Marzeniatko]

Napisane przez fruity

Co do butow to zgodze sie ze Ska. Co do paska..
A moze jak go zapniesz pod biustem zrobi Ci wieksze wciecie? Albo w ogole jakis inny cienki pasek? Albo bluzka, ktora ma wciecie w talii a potem sie rozchodzi co bioder.
Tym sposobem robisz sobie wciecie w talii i szersze biodra, co wyglada jak coca-cola..hmm nie wiem jak to inaczej nazwac.

Wiem, wiem o co Ci chodzi Przeszukuję właśnie szafę. Ale raczej zostanę przy tej bluzce, ale bez paska, ewentualnie poszukam jakiegoś długiego naszyjnika. Co do zapinania paska w talii/pod biustem - przetestowałam to już. Zbytnio uwydatnia w moim przypadku boczki.

[paprak]

Napisane przez Ska

Marzenko super zdjątko i fajna kreacja i ekstra figura
chociaż ja szczerze polecam buty bez pasków na przedzie, bo skracają nogi
a nadal waga stoi? (podpis)
z tego co piszesz to nie grzeszysz zbyt wiele

dziewczyny, która z Was ma książki SB? bo ja się zastanawiam nad kupnem całego kompletu - podstawowa książka, poradnik i książka z przepisami za 73zł.
widziałam ten poradnik w sklepie i średni taki, ale książka kucharska jest świetna! jak z tą podstawową jest? dużo informacji odnośnie dietki?

witam

Ja mam poradnik starsze wydanie, ksiazkekucharska i poradnik nowsz wydanie. Nie polecam ksiazki kucharskiej bo przepisy sa raczej na warunki amerykanskie. Co do poradnikow to dla mnie sa nieocenionym zrodlem wiedzy. W sieci masz tylko produkty dozwolone w poszczegolnych fazach a poradnik opisuje jak dieta dziala. Co sie dzieje gdy grzeszymy, jakie popelniamy bledy, dlaczego niektorzy nie chudna, dlaczego nie mozna kofeiny i nabialu, itp. Warto wiedziec nie co jesc ale jak nasze jedzenie wplywa na nasz metabolizm


Ja tylko na chwilke wpadlam bo weekend Marzeniatko super figurka
Milego popoludnia i wieczoru

[Marzeniatko]

Paprak dziękuję

[belladonna78]

ło matko, ale zgłodniałam po spacerze i zakupach, podczas których pilnie wczytywałam się we wszystkie etykiety nabialu i wędlin. Swoją drogą co oni tam pakują, to jest masakra - np. szynka z indyka - 60 % mięsa HAHAHA. TO się nazywa wędlina wysokowydajna. KPINA.
Nie jedzcie tego. WIEEEM... odkryłam Amerykę
Własnie idę sobie zrobić obiad... coś się dzisja nie wyrobiłam z posiłkami, no to będzie w takim razie chyba kolacja, a potem ewentualnie mała przegryzka warzywna - papryka, ogórek, pomidor, salata - do wyboru, do koloru...
A teraz - łosoś z patelni i do tego kiszone ogórki, które przecież chyba cukru nie mają!!!!

[Ska]

paprak czyli polecasz poradnik i zwykłą książkę?

ja właśnie po obiedzie - tortilla warzywna z rucolą i plasterkiem sera żółtego. dwie zjadłam booskie

[Marzeniatko]

Ska a jak zrobiłaś naleśnik? Tzn. z jakich składników i proporcji

[Ska]

mąka żytnia razowa, jajko, łyżeczka oliwy z oliwek, mleko 0,5%. nie wiem jakie proporcje, ale konsystencja była gęsta. zapiekłam do sztywności i twardości i nic się nie rozwaliło.

[Marzeniatko]

Dziękuję!

[paprak]

Napisane przez Ska

paprak czyli polecasz poradnik i zwykłą książkę?

Jak najbardziej W przepisach sa np. bulwa fenkulu, produkt zastepczy do jajek, itp. U nas takich produktow nie sposob dostac. A i przepisy sa np. z chinskiej restauracji na rybe o dzwiecznej nazwie, ktorej nawet nie powtorze

Zaczelam czytac twojego bloga Bardzo przyjemnie sie zapowiada ale na samym wstepie niewielka wpadka dieta to bardzo precyzyjne okreslenie do SB bo slowo dieta cytujac wikipedie odnosi sie do sposobu odzywiania a nie odchudzania Dopiero wspolczesnie slowo dieta ludzie zaczeli odnosic tylko do odchudzania. Ja mowiac dieta mam na mysli zblizone do pierwotnego znaczenia slowa (z gr. styl zycia) czyli sposob odzywiania Czekam na dalsze wpisy i przepisy

[zielonamorelka]

marzenko sliczne nogi tez takie chce stroj tez fajny i rzeczywiscie pasek przykluwa uwage na brzuch

a ja dzis zjadlam
sn-2 jajka na miekko
ob-pieczarki+bialko z 3 lyzeczkami slonecznika+pol wiesniaka
kol-kapusta w pomidorach

wiem wiem tylko 3 posilki ale przed kolacja troche podjadlam tej kapusty a przed obiadem podjadlam kilka plasterkow tych pieczarek wiec...

[fruity]

Ska a sosik jaki zrobilas?

[Marzeniatko]

Napisane przez zielonamorelka

marzenko sliczne nogi tez takie chce stroj tez fajny i rzeczywiscie pasek przykluwa uwage na brzuch

A nie mówiłam dlatego zmieniłam troszkę koncepcję i jak teraz?

PS. mam nadzieję, że mnie za offtopy nie wywalicie z tego przeszukiwania szafy mam straaszny bałagan w pokoju i w dodatku nie ćwiczyłam , aaa ale może zaraz nadrobię

[Ska]

fruity zapraszam na http://mojesouthbeach.blog.onet.pl/
postanowiłam, że oprócz menu będę jakieś przepisy tworzyła, albo kucharzyła z różnych gazet, bo ostatnio masę czytam tych czaspomism..

[zielonamorelka]

marzenko teraz jeszcze lepiej
a wlasnie dziewczyny ktoras pisala ze ma ksiazke SB i tam bylo cos o tym co sie dzieje gdy grzeszymybardzo mnie to zaciekawilo moglabys napisac tak w skrocie co sie wtedy dzieje??z gory dziekuje

[ecrulo]

Łech, byłam na urodzinach wujka. I skończyło się nakłanianiem mnie do jedzenia nieSBsowkich rzeczy, bo jak ja nie jadłam to siostrzenica też nie, a że z niej tadek niejadek a ma dopiero półtorej roczku to ciocia musiała jeść, by ona jadła
Czuje się jak balon. Niby jajka i ser, ale ten majonez...