Staraczkowe mamusie

[turkusowapoziomka]

Napisane przez kejtiCe

Ale chyba jednak urodzi się troszkę wcześniej, bo mam cukrzycę ciążową, wskazanie do cięcia cesarskiego, a na dodatek jest małym klopsem ale w środę mam wizytę u mojej gin, to może trochę bardziej przybliży temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem
to pewnie już w marcu będzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nairobi89]

Jak tam mija sobota? Mi moja mała dała pospac godzine. Teraz sie tulimy a ja staram sie nie myslec o syfie jaki mam w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Dziś mąż w domu i akurat jak pojechał po zakupy to była godzina marudzenia wrócił to mały aniołek się zrobił jestem dziś jakaś wyjątkowo zmęczona. Było pranie, prasowanie i tryb marudex

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez pink_rabbit22

Dziś mąż w domu i akurat jak pojechał po zakupy to była godzina marudzenia wrócił to mały aniołek się zrobił jestem dziś jakaś wyjątkowo zmęczona. Było pranie, prasowanie i tryb marudex

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam nadzieje ze jutro uda mi się poprasowac. Dzisiaj się poddałam i podałam mm i dziecko spi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Ja robie pierwsze pranie dziecięcych ubrań ułożyłam dziś w komodzie i teraz wyciągam partiami i piorę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez Nairobi89

Ja mam nadzieje ze jutro uda mi się poprasowac. Dzisiaj się poddałam i podałam mm i dziecko spi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie koniec świata z tym mm. Dziecko najedzone i to się liczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez Nairobi89

Ja mam nadzieje ze jutro uda mi się poprasowac. Dzisiaj się poddałam i podałam mm i dziecko spi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętaj, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Kaja ma być najedzona, a sposób nie ma żadnego znaczenia Kochana ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez kejtiCe

Pamiętaj, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Kaja ma być najedzona, a sposób nie ma żadnego znaczenia Kochana ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Dzisiaj nocka przebiegła w miare spokojnie i ze mnie zeszło cisnienie pilnowania godzin odciagania i mogę więcej mała tulić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez Nairobi89

Dokładnie. Dzisiaj nocka przebiegła w miare spokojnie i ze mnie zeszło cisnienie pilnowania godzin odciagania i mogę więcej mała tulić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przechodziłam dokładnie to samo z pierwszym dzieckiem! Dobrze wiem, jakie to uczucie kiedy spada taki wielki kamień z serca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez Nairobi89

Dokładnie. Dzisiaj nocka przebiegła w miare spokojnie i ze mnie zeszło cisnienie pilnowania godzin odciagania i mogę więcej mała tulić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super
Ja odciagam mleko jak mam chwilę. Ale w nocy już nie jestem w stanie. Chyba za bardzo kocham spać 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Nairobi podczytałam Was na lutowkach i ja też miałam system karmienia nocnego. Czyli w termosie gorąca woda, w butelce chłodniejsza, w pojemniku na mleko odmierzona ilość mleka i tylko mieszałam szybciutko w nocy, później kupiliśmy podgrzewacz i butelka stała w podgrzewaczu i tylko dosypywalam mleka.
Teraz już mam w domu wszystko: pojemnik, butelki, termos, podgrzewacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez kejtiCe

Nairobi podczytałam Was na lutowkach i ja też miałam system karmienia nocnego. Czyli w termosie gorąca woda, w butelce chłodniejsza, w pojemniku na mleko odmierzona ilość mleka i tylko mieszałam szybciutko w nocy, później kupiliśmy podgrzewacz i butelka stała w podgrzewaczu i tylko dosypywalam mleka.
Teraz już mam w domu wszystko: pojemnik, butelki, termos, podgrzewacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo dobrze wiedziec ja pewnie zaraz zamowie podgrzewacz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

My te miarki też mamy. Fajnie się sprawdzają, jak jedziemy gdzieś. A do sterylizacji mamy takie woreczki wielorazowe do mikrofali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Powiem Wam że w zyciu nie myslalam ze bede karmic mm zawsze bylam mega za kp ale coz zycie zweryfikowalo wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

KejtiCe, a powiedz jak Twoje otoczenie zareagowała na decyzje przy pierwszej corce? Ktos Cię namawiał na kp itd? Mnie dzisiaj czeka rozmowa z mama i juz sie troszke stresuje bo ona to taka troche laktoterorystka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez Nairobi89

Powiem Wam że w zyciu nie myslalam ze bede karmic mm zawsze bylam mega za kp ale coz zycie zweryfikowalo wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

KejtiCe, a powiedz jak Twoje otoczenie zareagowała na decyzje przy pierwszej corce? Ktos Cię namawiał na kp itd? Mnie dzisiaj czeka rozmowa z mama i juz sie troszke stresuje bo ona to taka troche laktoterorystka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje najbliższe otoczenie nie namawiało mnie do karmienia. Ja już byłam na skraju depresji, ciągle płakałam, odmawiałam spotkań, zadręczałam się. Mąż był za tym, żeby odstawić całkowicie, bo już nie mógł patrzeć na to jak ja się męczę. Moja mama i siostra nie karmiły piersią, więc z ich strony w ogóle nie było nacisku. Żaliłam się jednej koleżance to ona wprost mówiła, że mam odstawić Małego i się już nie męczyć, bo on przy tym też baaardzo płakał, być może wyczuwał mój stres. Duży problem miałam z położną, bo ona nie chciała przyjąć do wiadomości, że ja nie będę karmić i zarzucała mi, że dziecko robi brzydkie kupy po mm itd i ja w końcu powiedziałam jej, że cały czas odciągam i podaje z butelki, to już nie widziała żadnych nieprawidłowości
To jednak było prawie 6 lat temu i widzę, że nawet tu na wizażu mentalność bardzo się zmieniła, dużo się mówi o laktoterrorze i teraz swobodnie dziewczyny piszą o mm i nie ma nacisku. Jak ja byłam na wątku to raczej padały ciągle pytania czy na pewno nie chce spróbować, mleko mamy jest najlepsze itd. A moim zdaniem to szczęśliwa mama dla dziecka jest najlepsza, a nie sposób karmienia.
Ja teraz będę przystawiać małą do piersi, spróbujemy sobie na spokojnie, bez żadnego nacisku. W szpitalu od razu podpisze zgodę na podawanie mm, bo właśnie z synem była taka sytuacja, że on nie przybierał na wadze, musieliśmy być w szpitalu dłużej, a jednocześnie toczyłam walkę o nakarmienie go, bo nie chcieli podać. A on nie przybierał na wadze, bo był głodny.
Dodam, że w pierwszej ciąży byłam bardzo zdeterminowana na karmienie podobnie jak Ty, nie wyobrażałam sobie takiej sytuacji, że nie będę karmić piersią. Cały czas walczyłam z laktatorem. Potem miałam pretensje do siebie, że to ja nie potrafię wykarmić dziecka. Na szczęście wyleczyłam się z tego i teraz uważam, że ten stres który czuje nasz maluszek nie jest tego warty, mam wrażenie jakby pierwsze tygodnie życia mojego dziecka były w ogóle wycięte z mojej pamięci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Nairobi89- nie przejmuj się tym co ktoś mówi. Za dużo jest lukrowanych obrazków karmienia piersią wokół, a nikt nie mówi o tym jaki to ciężki proces. A czasem to po prostu decyzja kobiety czy chce karmić czy nie i nikomu nic do tego.
Jak ja oznajmiłam, że moje dziecko woli butlę niż cycka to spotkałam się z komentarzem, że pewnie ja mam się ochotę napić alkoholu i dlatego nie chce dawać piersi🤦☠♀️🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez kejtiCe

Moje najbliższe otoczenie nie namawiało mnie do karmienia. Ja już byłam na skraju depresji, ciągle płakałam, odmawiałam spotkań, zadręczałam się. Mąż był za tym, żeby odstawić całkowicie, bo już nie mógł patrzeć na to jak ja się męczę. Moja mama i siostra nie karmiły piersią, więc z ich strony w ogóle nie było nacisku. Żaliłam się jednej koleżance to ona wprost mówiła, że mam odstawić Małego i się już nie męczyć, bo on przy tym też baaardzo płakał, być może wyczuwał mój stres. Duży problem miałam z położną, bo ona nie chciała przyjąć do wiadomości, że ja nie będę karmić i zarzucała mi, że dziecko robi brzydkie kupy po mm itd i ja w końcu powiedziałam jej, że cały czas odciągam i podaje z butelki, to już nie widziała żadnych nieprawidłowości
To jednak było prawie 6 lat temu i widzę, że nawet tu na wizażu mentalność bardzo się zmieniła, dużo się mówi o laktoterrorze i teraz swobodnie dziewczyny piszą o mm i nie ma nacisku. Jak ja byłam na wątku to raczej padały ciągle pytania czy na pewno nie chce spróbować, mleko mamy jest najlepsze itd. A moim zdaniem to szczęśliwa mama dla dziecka jest najlepsza, a nie sposób karmienia.
Ja teraz będę przystawiać małą do piersi, spróbujemy sobie na spokojnie, bez żadnego nacisku. W szpitalu od razu podpisze zgodę na podawanie mm, bo właśnie z synem była taka sytuacja, że on nie przybierał na wadze, musieliśmy być w szpitalu dłużej, a jednocześnie toczyłam walkę o nakarmienie go, bo nie chcieli podać. A on nie przybierał na wadze, bo był głodny.
Dodam, że w pierwszej ciąży byłam bardzo zdeterminowana na karmienie podobnie jak Ty, nie wyobrażałam sobie takiej sytuacji, że nie będę karmić piersią. Cały czas walczyłam z laktatorem. Potem miałam pretensje do siebie, że to ja nie potrafię wykarmić dziecka. Na szczęście wyleczyłam się z tego i teraz uważam, że ten stres który czuje nasz maluszek nie jest tego warty, mam wrażenie jakby pierwsze tygodnie życia mojego dziecka były w ogóle wycięte z mojej pamięci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatni akapit idealnie opisuje to jak sie czuje. Dziekuje za wsparcie teraz juz wiem ze to jednak nic zlego mm i najwazniejsze abym ja byla spokojna to i dziecko bedzie spokojniesze. Zreszta juz dzisiaj widze ze mała taka jakas bardziej wyluzowana i nawet jak ją przewijam to juz nie drze sie na pol bloku wiec chyba podswiadomie mega sie denerwowalam i dziecko wszystko czuło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez pink_rabbit22

Nairobi89- nie przejmuj się tym co ktoś mówi. Za dużo jest lukrowanych obrazków karmienia piersią wokół, a nikt nie mówi o tym jaki to ciężki proces. A czasem to po prostu decyzja kobiety czy chce karmić czy nie i nikomu nic do tego.
Jak ja oznajmiłam, że moje dziecko woli butlę niż cycka to spotkałam się z komentarzem, że pewnie ja mam się ochotę napić alkoholu i dlatego nie chce dawać piersi🤦♀️🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie, wszyscy mowia jakie to cudowne itd ale jak zaczyna sie ciagnac za jezyk to nagle okazuje sie ze wcale tak pieknie nie bylo. Dzisiaj kolezanka taka troche laktoterorystka mi sie przyznała ze tez dawala butle i ze tez nie miala kolorowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez Nairobi89

Ostatni akapit idealnie opisuje to jak sie czuje. Dziekuje za wsparcie teraz juz wiem ze to jednak nic zlego mm i najwazniejsze abym ja byla spokojna to i dziecko bedzie spokojniesze. Zreszta juz dzisiaj widze ze mała taka jakas bardziej wyluzowana i nawet jak ją przewijam to juz nie drze sie na pol bloku wiec chyba podswiadomie mega sie denerwowalam i dziecko wszystko czuło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Dokladnie, wszyscy mowia jakie to cudowne itd ale jak zaczyna sie ciagnac za jezyk to nagle okazuje sie ze wcale tak pieknie nie bylo. Dzisiaj kolezanka taka troche laktoterorystka mi sie przyznała ze tez dawala butle i ze tez nie miala kolorowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogło tak być. Dużo się mówi o czwartym trymestrze, dla dziecka to właśnie mama jest ukojeniem i naprawdę może odczuwać wszystkie emocje, choć nam wydaje się, że przecież wszystko jest ok. Ale w środku coś siedzi i widocznie ten Maluch, który czuł wszystko to co my przez tyle miesięcy nadal to czuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez vidia9

Czesc dziewczyny Stoimy przed wyborem łóżeczka. Pojechaliśmy dziś do producenta, który ma siedzibę zaledwie km od nas, z założeniem że łóżeczko będzie z szufladą,i w końcu nie kupiliśmy właścicielka pokazała mi minusy, że nie można swobodnie stanąć przy łóżeczku, przewinąć jeśli ma być przewijak na nim (u nas tak bedzie) i że w sumie to nie ma w takiej szufladzie jakiejś ogromnej przestrzeni. Jakie łóżeczka macie/kupujecie, z szufladą czy bez? Z opcja tapczanika czy może opuszczanym bokiem? Kolejny wybór życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mamy z woodies 120x60, z szufladą i mi sir akurat przydaje, zawsze to ekstra miejsce do przechowywania, np. kocykow. W niczym nie przeszkadza, nie wiem jak miałaby ta szuflada przeszkadzać w przewijaniu jest opcja tapczanika po zdjęciu jednego boku

Napisane przez pink_rabbit22

My mamy łóżeczko z szufladą i opcją dodatkowego stelaża na późniejszy jakby tapczanik. Kupiliśmy na allegro i jesteśmy zadowoleni.
Dziewczyny, Wasze maluszki zawsze odbijają w nocy? Moja mała jak odpływa przy jedzeniu w nocy to później nie zawsze odbije zasypia, długo ją trzymam a beczka nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zawsze odbija w nocy, mimo ze na mm

Napisane przez Nairobi89

Dziewczyny ile czasu przesypiały Wasze noworodki tak do 4 tygodnia zycia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do miesiąca to tylko spał i jadl, 2-3 godziny drzemki i jedzonko i tak w kolko. Po skończonym miesiacu to juz dłuższe aktywności, był etap turbo drzemek, teraz ma je regularne i w miarę dlugie (codziennie 3 drzemki)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez pretty_girl19892

Mamy z woodies 120x60, z szufladą i mi sir akurat przydaje, zawsze to ekstra miejsce do przechowywania, np. kocykow. W niczym nie przeszkadza, nie wiem jak miałaby ta szuflada przeszkadzać w przewijaniu jest opcja tapczanika po zdjęciu jednego boku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupiliśmy w końcu bez szuflady , już czeka złożone

[kejtiCe]

Napisane przez vidia9

Kupiliśmy w końcu bez szuflady , już czeka złożone

Ile zostało Ci do terminu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez kejtiCe

Ile zostało Ci do terminu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teoretycznie z OM wychodzi 16 marzec, ale według USG może być to koniec lutego

[Nairobi89]

Napisane przez vidia9

Teoretycznie z OM wychodzi 16 marzec, ale według USG może być to koniec lutego

Oo to juz nie dlugo. Wszystko gotowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez Nairobi89

Oo to juz nie dlugo. Wszystko gotowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brakuje wózka i fotelika, a tak to już wszystko mamy i torba spakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez vidia9

Brakuje wózka i fotelika, a tak to już wszystko mamy i torba spakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A juz macie wybrane czy szukacie dopiero?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Niby wybrane, wózek Baby Design Bueno albo Adamex Cristiano, fotelik chcemy dobrać do auta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Mamusie, jakie mm piją Wasze maluchy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Hej dziewczyny
Miałam dziś usg 3 trymestru i rośnie mi mały klops. Pyza ma już 2300 g, a to jest 31+4 według OM.
Na początku nie zapowiadała się taka waga, ale jednak idzie w ślady brata, który ważył 4600g. 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Napisane przez pink_rabbit22

Mamusie, jakie mm piją Wasze maluchy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hipp combiotik bio dziewczyny nie wiem co robic czy brac leki na zatrzymanie laktacji czy czekac az sama wygaśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez kejtiCe

Hej dziewczyny
Miałam dziś usg 3 trymestru i rośnie mi mały klops. Pyza ma już 2300 g, a to jest 31+4 według OM.
Na początku nie zapowiadała się taka waga, ale jednak idzie w ślady brata, który ważył 4600g. 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze że zdrowa moze nie dobije do 4000g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez kejtiCe

Hej dziewczyny
Miałam dziś usg 3 trymestru i rośnie mi mały klops. Pyza ma już 2300 g, a to jest 31+4 według OM.
Na początku nie zapowiadała się taka waga, ale jednak idzie w ślady brata, który ważył 4600g. 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O super maluch będzie poręczniejszy w ogarnianiu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Nairobi89

Hipp combiotik bio dziewczyny nie wiem co robic czy brac leki na zatrzymanie laktacji czy czekac az sama wygaśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Najważniejsze że zdrowa moze nie dobije do 4000g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A masz dużo pokarmu? Czujesz napięcie w piersiach jak ich nie opróżnisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz