Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[memi]

Czesc Ciezarowki!!

wlasnie skonczylam ukladac rzeczy w kuchni i mam 4 pudla mniej )) zostalo jeszcze jakies 20

inka1980 od dawna jestes cukrzykiem? jesli tak to juz pewnie wiesz co robic ) pilnowanie cukrow jako podstawa i staly kontakt z ginem )) i z pewnascia uda Ci sie uniknac wszystkich powiklan, bedzie dobrze, trzymam kciuki!

ktos tu pytal o wskazania do cc. ja byc moze bede miala jak lozysko nie pojdzie do gory, ale mam nadzieje, ze pojdzie. na waska miednice chyba nic sie nie poradzi...jak nie ma powiklan (najczesciej nie ma) to rana goi sie szybko i bezproblemowo, skora wyglada ladnie bo teraz ladnie szyja

ja sie chyba najbardziej boje tych manipulacji przy kroczu: nacinania, szycia i nie daj Boze pekniecia (ja juz wole byc nacieta). A najbardziej mnie szokuje, ze nie znieczulaja miejscowo przy szyciu krocza- znieczulenie jak przy zebach, kosztuje ze 25zl. Ja chyba poprosze gina o recepte i przyjde z wlasna ampulka ).

spicegirl ja tez slyszalam opinie, ze o bolu porodowym sie zapomina, ale mimo wszystko gdyby mi zaproponowali zewnatrzoponowe,a bol mnie przycisnal to bym wziela... jasne, ze sa minusy, ale ja sie chyba bardziej boje bolu niz powiklan. Ci chlopcy, o ktorych pisalas, to mieli po 6kg jak mieli kilka miesiecy , jak rozumiem? bo nie chce wierzyc, ze wazyli tyle przy urodzeniu chlopcy giganty. i ze puscili ich "dolem". chyba, ze Twoja znajoma jest wielorodka...

dziewczyny, szalejecie z tymi lazienkami, zazdroszcze. moja ma 3,5m kw i nie starczy na remont

zazdroszcze Wam z tymi urlopami... mi pozostanie tylko 4mce z dzidziusiem, potem musze kombinowac


SoNeRa powrotu do zdrowia zycze

[astrzyk]

Napisane przez memi

ja sie chyba najbardziej boje tych manipulacji przy kroczu: nacinania, szycia i nie daj Boze pekniecia (ja juz wole byc nacieta). A najbardziej mnie szokuje, ze nie znieczulaja miejscowo przy szyciu krocza- znieczulenie jak przy zebach, kosztuje ze 25zl. Ja chyba poprosze gina o recepte i przyjde z wlasna ampulka ).

Ja miałam znieczulenie przy szyciu, więc to chyba zależy od szpitala.

[zanka205]

witam Mamuśki w sobotni poranek
Ja prawdopodobnie wybiorę się za niedługo do fryzjera na jakieś pasemka, przy okazji zapiszę się na układanie włosów do ślubu.
Jutro jadę na zakupy ślubne i ciążowe i mam nadzieję, że kupię wszystko czego potrzebuję
Zmykam na śniadanko i spadam do fryzjera, jak wrócę i będę wyglądała w miarę to się pochwalę heh
Miłego dnia życzę

[gosia j.]

Na początek gratuluję bliźniaków. Ciekawa jestem czy w ciąży jest tak samo "łatwo" jak z jednym.

Napisane przez SoNeRa

Macie już imiona dla maluchów ??
Postaram się Was doczytać od początku do końca przez weekend żeby nadrobić
My chcielismhy od początku Tymoteusz czyli Tymek więc to musi zostać a drugie imie Szymon czyli Szymek będzie Tymek i Szymek a dla dziewuszek Laura i Lena chociaż Amelia mi się podba z tym że chciałabym dla bliźniaków jakies podobne imionka

za 2 tygodnie idę na usg żeby sprawdzić czy nie ma wad u dzieciaków i zespołu downa bo u bliźniaków zwiekszone ryzyko wszystkiegoale wierzę, że będzie dobrze!!!i że urodzę 2 zdrowe dzieciaki!!

Widzę, że mamy zbliżone temriny porodu, tylko ja jeszcze przed usg. Co do imion to my właśnie poważnie myślimy nad Tymoteuszem, tylko tak myślę czy nie za długie. Ale byłby Tymek a jego brat stryjeczny jest Szymek. Także też miło, ale zobaczymy.

Napisane przez buziaczekk

Ona te 9 m-cy pewnie liczy na 2 dzieci bo jak sie urodzi bliźniaki to sie liczy razy 2 urlopy czy jakos tak

U nas na jedno dziecko jest macierzynskiego 4 m-ce ale jesli ktos jest na L4 to macierzynski moze lekarz wypisać juz 2 tyg przed planowanym terminem porodu

A ja słyszałam że od przyszłego roku będzie 20 tygodni macierzyńskiego, ale może się mylę. Teraz jest chyba 18 tygodni. Ale mowa tu o pierwszym dziecku i nie bliźniakach. Na te przypadki jest dłuższy.

A ja się pochorowałam, na szczęście bez antybiotyku się obeszło. Poleżałam 2 dni. A do tego mieśnie pod żebrami mnie bolą od 2 dni. Lekarka powiedziała że powinno przejść. Zobaczymy. Ale w nocy tak bolało, że aż z bólu się popłakałam.

[motylek26]

Bardzo dziękujemy wszystkim za miłe przyjęcie
SoNeRa strasznie się cieszę, że Ty też oczekujesz bliźniaków! U nas w rodzinie zdarzały się(oczym dowiedziałam się dopiero niedawno).
Ja mam 27lat i trochę się z mężusiem staraliśmy...U mnie dzisiaj zaczął się 13 tydzień czyli 4miesiąc!Jejku jak ja się cieszę!Nadal biorę duphaston i sporo witaminek(bo mam anemię), luteinę odstawiłam już parę dni temu. Od wczoraj zaczęłam też brać witaminki ciążowe zalecane od 13tygodnia ciąży(feminatal 400).
Nasze bliżniaki też są dwujajowe, dwukosmówkowe i dwuowodniowe. Strasznie bym chciała, żeby to była parka...
Mój tata twierdzi że 2 dziewczyny, mąż że 2chłopaki lub parka
Uważam, że dla dziewczynki łatwiej jest wybrać imie niż dla chłopca. Mi osobiście podoba się Julka, Zuzia, Maja, Felicity a dla chłopca(tu mąż ma zupełnie inne zdanie) to też Tymek, Feliks.
Oj, oby tylko było wszystko dobrze!
Ja w poniedziałek idę na badanie przesiewowe(czyli chodzi o kość nosową i jakąś w szyji?). U jednego maleństwa kość nosowa była już widoczna prawie 3 tygodnie temu, a drugi przybiera takie pozycje, że nie widać. Oby ułożył się odpowiednio w poniedziałek.
Bóle brzucha są teraz jak najbardziej prawidłowe(tzn kłucia, ciągnięcie to po jednej to po drugiej stronie)gdyż rozciągają się wiązadła i powiększa macica(tak mi powiedziała moja lekarka).
Ale się rozpisałam
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia!

[Judy_21]

Napisane przez memi

Judy co oni Cie tak czesto kluja??? cos im podpadlas widocznie :P . chyba nie musisz byc na czco, chyba,ze beda badac Ci cukier we krwi. inne badania tego nie wymagaja. Najlepiej zadzwon i zapytaj co to za badania.

A kłuja mnie cały czas bo podejrzewają hemofilię i starają sie to wykluczyć...
A z tym na czczo to chyba raczej musze być, bo będą wszystko badać we krwi, łacznie z hormonami i moczem, więc pewnie lepiej, żeby było czysto, wiesz tutaj robią troche inne badania jak w Polsce...

Napisane przez memi

Na cieciu cesarskim tnie sie zazwyczaj poprzecznie- tak jak sie faldki ukladaja, zeby bylo jak najmniej widac (blizne)

Żartowałam, z tą linią dlatego napisałam położnik amator
A co do kołysanei i wierszyków, to ja raczej będę uczyła moje d
ziecko polskich wierszyków A tak, patriotycznie, a co!
[/quote]

Napisane przez raspberry69

Judy, witaj w naszych skromnych progach

Wiem, że może i nie za często sie udzielam, ale na fotum to już dośc dawno zawitałam....

Napisane przez SoNeRa

hej Dziewczyny chciałabym do Was dołączyć jestem w 11 tygodniu ciąży. Dowiedziałam się tuż przed moimi urodzinami w lipcu że będę mamcią. A tydzień temu dowiedzieliśmy się że będziemy podwójnymi rodzicami czyli oczekujemy bliźniaków

Napisane przez motylek26

Hej!
Witam wszystkie przyszłe mamusie i chciałabym do was dołączyć
Mój termin to teoretycznie 28marca(ale jak będzie to się okaże gdyż oczekujemy z mężusiem bliźniaków.

Jak ja wam zazdroszczę dziewczyny!!!!! No i gratuluję!!!! Zawsze marzyły mi się bliźnieta, ale mój ginekolog powiedział, żw to raczej nie możliwe...

Napisane przez CzarnaInez

Dziewczyny, sorki że tak cicho siedziałam, ale byłam na wakacjach a zaraz po nich złapało mnie ogromne pourlopowe lenistwo

U mnie już 15 tydzień leci, za tydzień idę do gina i może uda mi się wywiedziec jaka będzie płec malucha

Pozdrawiam Was serdecznie wszystkie!

Witamy i cieszymy się, że wakacje udane

Napisane przez gosia j.

A ja się pochorowałam, na szczęście bez antybiotyku się obeszło. Poleżałam 2 dni. A do tego mieśnie pod żebrami mnie bolą od 2 dni. Lekarka powiedziała że powinno przejść. Zobaczymy. Ale w nocy tak bolało, że aż z bólu się popłakałam.

Trzymaj się cieplutko i wypoczywaj, na pewno przejdzie
A my chyba jedziemy na wycieczkę, jeszcze nie wiem gdzie.... ale to własnie jest najlepsze

[raspberry69]

Napisane przez zanka205

witam Mamuśki w sobotni poranek
Ja prawdopodobnie wybiorę się za niedługo do fryzjera na jakieś pasemka, przy okazji zapiszę się na układanie włosów do ślubu.
Jutro jadę na zakupy ślubne i ciążowe i mam nadzieję, że kupię wszystko czego potrzebuję
Zmykam na śniadanko i spadam do fryzjera, jak wrócę i będę wyglądała w miarę to się pochwalę heh
Miłego dnia życzę

zanka, koniecznie pochwal sie nowa fryzurka .Masz juz jakas probna fryzurke na slub czy bedziesz dopiero cos wybierac?

Napisane przez gosia j.

A ja się pochorowałam, na szczęście bez antybiotyku się obeszło. Poleżałam 2 dni. A do tego mieśnie pod żebrami mnie bolą od 2 dni. Lekarka powiedziała że powinno przejść. Zobaczymy. Ale w nocy tak bolało, że aż z bólu się popłakałam.

gosia j, wracaj predko od zdrowia. Ciesze sie, ze obeszlo sie bez antybiotyku. Teraz taka paskudna pogoda i bedziemy musialy na siebie uwazac.

Napisane przez motylek26

Bóle brzucha są teraz jak najbardziej prawidłowe(tzn kłucia, ciągnięcie to po jednej to po drugiej stronie)gdyż rozciągają się wiązadła i powiększa macica(tak mi powiedziała moja lekarka).
Ale się rozpisałam
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia!

motylek, ja tez sie obawialam tych wszystkich kluc i ciagniec , dobrze ze o tym napisalas.

Napisane przez Judy_21

A my chyba jedziemy na wycieczkę, jeszcze nie wiem gdzie.... ale to własnie jest najlepsze

Judy ale masz fanie . Tez bym sie z Tz wybrala gdzies ale wczesniej niz na swieta to sie raczej nie zapowiada. Zycze udanego wypoczynku. Daj znac gdzie w koncu pojechaliscie

[raspberry69]

Napisane przez memi

Czesc Ciezarowki!!
wlasnie skonczylam ukladac rzeczy w kuchni i mam 4 pudla mniej )) zostalo jeszcze jakies 20
dziewczyny, szalejecie z tymi lazienkami, zazdroszcze. moja ma 3,5m kw i nie starczy na remont

Daria juz niedlugo wasz domek bedzie wygladac przepieknie . Ja tez pamietam jak miesiac temu przywiezli mi 60 kartonow i myslalam ze sie poplacze bo sama musialam to wszystko ukladac. Ale szybciutko to poszlo i jakos to mieszkanie teraz wyglada. Moje lazienki nie sa jakies super duze , do jednej nawet pralka by nie wlazla no ale sa .

Napisane przez astrzyk

Ja miałam znieczulenie przy szyciu, więc to chyba zależy od szpitala.

astrzyk a ty gdzie rodzialas?

[SoNeRa]

kurka muszę się w pracy dopytać czy mi przysługuję dłuższy urlop macierzyński skoro bliżniaki - ale wątpie bo i tak jest długi.
Co do imion to widzę, że przewija się Tymek często.
Ja dopiero wstałam i jem śniadanko - zaglądne potem.

[astrzyk]

Napisane przez raspberry69

astrzyk a ty gdzie rodzialas?

Ja mieszkam całe życie w Polsce, wiem że to dziwne w dzisiejszych czasach i rodziałam też w Polsce ale właściwie to prawie w Niemczech bo mieszkam pod niemiecką granicą. A sumie nie wiem jak jest w innych szpitalach bo wszystkie moje koleżanki urodziły przez cesarkę.

[raspberry69]

Napisane przez astrzyk

Ja mieszkam całe życie w Polsce, wiem że to dziwne w dzisiejszych czasach i rodziałam też w Polsce ale właściwie to prawie w Niemczech bo mieszkam pod niemiecką granicą. A sumie nie wiem jak jest w innych szpitalach bo wszystkie moje koleżanki urodziły przez cesarkę.

dzieki za informacje. w takim razie bede musiala sie dowiedziec jak to jest tutaj w kwestii znieczulenia i wogule. Mam nadzieje, ze jesli rozciecie krocza bedzie konieczne to chociaz zszywac beda pod znieczuleniem.

[SoNeRa]

Dziewczyny macie może zgagę?mnie męczy już pół dnia i nie wiem co mogę na to wziąć myślałam, że może mleko ale nie skutkuje:/jakie są inne metody nie chcę brać ranigastu bo już i tak ten antybiotyk biorę:/

[e.m.i.l.k.a]

z mlekiem to jest niestety tak, żepomaga ale później zgaga wraca z większą siłą.....podobno cukierki miętowe pomagają, ale tego nie jestem pewna - ogólnie mięta powinna pomóc - z akcentem na "powinna"...
złotego środka chyba jeszcze nikt nie wynalazł;] podobno jedzenie mniejszych porcji i bardziej lekkostrawnych pomaga ale to chyba nie w ciąży...w ciąży nawet jak się jedzie na samych owocach to zgaga potrafi dopaść...
ja to dzisiaj się męczę z bólem brzucha....codziennie od czasu do czasu mnie pobolewał ale nie tak jak dzisiaj nawet się śmiać nie mogę bo sprawia mi to ból a do tego kilka razy takie kłucie mnie złapało, że myślałam, że się przewrócę... kurczę jak ja wytrzymam jutro w pracy (w delegację jadę - w poniedziałek w drugą delegację...na Pollagrę, czyli jakieś 400-500km...)

[astrzyk]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

kurczę jak ja wytrzymam jutro w pracy (w delegację jadę - w poniedziałek w drugą delegację...na Pollagrę, czyli jakieś 400-500km...)

E.m.i.l.k.a nie musisz jechać, bo szef nie może wysyłać Cię w delegację kiedy jesteś w ciąży. Wiem że jednak nie zawsze można odmówić.

Sonera co do zgagi to mnie pomagały migdały, na pewno nie zaszkodzą, więc możesz spróbować. No i smectę też chyba można.

[buziaczekk]

Witam Ja mialam sen....sniło mi sie ze bylam u lekarza na USG i kazałam mu sprawdzic co maluch ma miedzy nogam... a maluch w tym momencie akurat z tyłu odwrocił sie przodem i było idealnie widac co tam ma bo jeszcze nogi rozszerzył i lekarz mowi mi se mam sama zobaczyc co tam jest a ja mowie ze widzie sisiaka i to takiego wielkiego jak u kilkuletniego dziecka.... czyli wychodzi na to ze wysnil mi sie chłopak

[raspberry69]

witam wszysktie mamusie w niedzielny poranek . Jak sie dzis czujecie?
niedziela u nas piekna choc chlodna.

Powidzcie mi, czy was tez dopadl wstret na niektore potrway ktore kiedys lubialyscie? Ja np. nie moge zniesc zapachu-smaku salaty i brokol . Kiedys moglam to jesc tonami, dzien w dzien a dzis? Na sam widok dostaje mdlosci...
Odwrotnie mam za to z pomidorem ktorego uwielbiam a w przeszlosci po prosu lubialam.

[SoNeRa]

hej Dziwuszki mnie znów ta zgaga dopadłagadałam z rodzicami i też mi powiedzieli o migdałach ale też o wapnie żeby rozpuścić w minimum 2łyżkach wody i wypić.
Co do wstrętu do potraw to jeszcze jakiś tydzień temu słodycze mogły dla mnie nie istnieć mimo że wcześniej pożerałam je garściami. Teraz to tak mogę zjeść ale nie mam ochoty jakiejś wielkiej.
Dawniej uwielbiałam śledzie a teraz blehhh.
A jak u Was z ogórkami kiszonymi?Ja uwielbiam mama mi do Anglii musiała podać domowo robione przez znajomych

[raspberry69]

Hehehehehe ja to raczej na kapuste kiszona mam ochote . Niedawno musialam sobie caly gar kapusty z grzybami zorbic .

[memi]

Witajcie dziewczyny!

Ale dzis jesiennie za oknem i tak jakos melancholijnie...

raspberry dzieki za slowa pociechy, przy okazji mi sie przypomnialo, ze mam 1,7mkw. pralni! (toaleta przerobiona na pralnie)
w DE raczej bedziesz miala znieczulenie przy szyciu ,ale lepiej zapytaj.
przy okazji: dziekuje pieknie za cwiczonka bede cwiczyc. zauwazylas, ze na brzuch to sa zwykle brzuszki lub ich modyfikacje? a ponoc w ciazy nie wolno..

co do wybrzydzanek to ja nie moge jesc jajek, zwlaszcza smazonych oraz smazonej cebulki i w ogole ciezko znosze smazeninowe zapachy oraz zapach szczypiorka i cebuli.
poza tym jem wszystko

astrzyk ja tez malo swatowa jestem- nigdy nie latalam samolotem a i znieczulenie zalezy od szpitala oczywiscie.

buziaczekk fajny sen, ale Ty chcesz chyba bardziej dziewuszke?

Judy zycze, zeby sie nie potwierdzilo z ta hemofilia.plusem jest to, ze jesli juz wykryja to chyba taka lagodna,bo to choroba ujawniajaca sie zazwyczaj u dzieci. Teskni Ci sie za PL?

gosia j zdrowiej szybiutko

SoNeRa ze zgaga to tak jak pisala emilka, male porcje, zadnych napojow gazowanych, dieta lekkostrawna. I cierpliwosc, po ciazy przejdzie

[raspberry69]

Napisane przez memi

Witajcie dziewczyny!

Ale dzis jesiennie za oknem i tak jakos melancholijnie...

raspberry dzieki za slowa pociechy, przy okazji mi sie przypomnialo, ze mam 1,7mkw. pralni! (toaleta przerobiona na pralnie)
w DE raczej bedziesz miala znieczulenie przy szyciu ,ale lepiej zapytaj.
przy okazji: dziekuje pieknie za cwiczonka bede cwiczyc. zauwazylas, ze na brzuch to sa zwykle brzuszki lub ich modyfikacje? a ponoc w ciazy nie wolno..

co do wybrzydzanek to ja nie moge jesc jajek, zwlaszcza smazonych oraz smazonej cebulki i w ogole ciezko znosze smazeninowe zapachy oraz zapach szczypiorka i cebuli.
poza tym jem wszystko

Memi, tobie tez przesylam troche slonca. Co do brzuszkow to kiedy probowalam je robic tak jak pisali czyli napinajac miesnie brzucha to wlasnie zwykly brzuszek wyszedl. Przez chwile myslalam, ze pewnie cos zle robie. 2 serie to wlasciwie bardzo malo i mam nadzieje, ze maluszkowi nie zaszkodzi a przy okazji choc odrobine wzmocnia sie miesie. Ciesze sie, ze bedziesz ciwczyc.

[SoNeRa]

Hmm co do napojów gazowanych to u mnie jest taki problem że po wodzie mineralnej niegazowanej wymiotuje i mnie mdli a po wodzie mineralnej gazowanej sie dobrze czuje
Myślicie że to może mieć zły wpływ na dzidziusie ta gazowana?
Co do samolotów to ja lecę za 2 tygodnie do Polski(będzie to początek 2 trymestru)a potem lecę na świeta(będzie to koniec 2 trymestru)i kupuję jedynie te podkolanówki specjalne i dużo będę piła podczas lotu. Położna powiedziała, że można latać jak ktoś nie plami.

[SoNeRa]

Napisane przez raspberry69

Memi, tobie tez przesylam troche slonca. Co do brzuszkow to kiedy probowalam je robic tak jak pisali czyli napinajac miesnie brzucha to wlasnie zwykly brzuszek wyszedl. Przez chwile myslalam, ze pewnie cos zle robie. 2 serie to wlasciwie bardzo malo i mam nadzieje, ze maluszkowi nie zaszkodzi a przy okazji choc odrobine wzmocnia sie miesie. Ciesze sie, ze bedziesz ciwczyc.

a co to za ćwiczonka?chyba coś przegapiłam
Ja dostałam przykazanie do pływania i ćwiczenia mięśni kegla od mojego fizjoterapeuty.
Mam spotkania z nim dlatego, że pobolewają mnie czasem plecy w odcinku dolnym. I to 3 kręgi dokładnie czy dyski już nie wiemczasem właśnie takie bóle mogą zacząć się koło 8-12 tygodnia ale przeważnie zaczynają się później. Nie wiem czemu u mnie pojawiły się wcześniej może ze względu na bliźniaki? a może to czysty przypadek.
A jak u Was z mdłościami przeszły już?
Ja się czasem martwię jak mnie nie mdli lub nie wymiotuję tzn martwię się czy wszystko okostatnio tak nie mam mdłości ale wcześniej miałam pierońskie całodobowe i wymioty też spore:/

[raspberry69]

Dziewczyny, skoro jesien nadchodzi to i wam moze sie przyda pare ciwczen. zalaczam link
Cwiczenia sa z magazynu M jak mama.

[raspberry69]

Napisane przez SoNeRa

a co to za ćwiczonka?chyba coś przegapiłam
Ja dostałam przykazanie do pływania i ćwiczenia mięśni kegla od mojego fizjoterapeuty.
Mam spotkania z nim dlatego, że pobolewają mnie czasem plecy w odcinku dolnym. I to 3 kręgi dokładnie czy dyski już nie wiemczasem właśnie takie bóle mogą zacząć się koło 8-12 tygodnia ale przeważnie zaczynają się później. Nie wiem czemu u mnie pojawiły się wcześniej może ze względu na bliźniaki? a może to czysty przypadek.
A jak u Was z mdłościami przeszły już?
Ja się czasem martwię jak mnie nie mdli lub nie wymiotuję tzn martwię się czy wszystko okostatnio tak nie mam mdłości ale wcześniej miałam pierońskie całodobowe i wymioty też spore:/

Sonera cwiczona wlasnie wstawilam do watku. Ja tez bede chodzic dodatkowo na basen. Ciwczenia kegla tez sa bardzo fajne. Co do mdlosci to u mnie ustepuja juz. Nie martw sie, ze ich nie masz. Kazda z nas ciaze przechodzi inaczej.

[SoNeRa]

dziękuję
Muszę powiedzieć mamie żeby mi kupiła to M jak mama bo tutaj niby czytam angielskie gazetki o ciąży ale jakoś takie hmm mało poradnicze.
Już się nie mogę doczekać aż M wróci z zakupów bo od paru dni mam ochotę na pieczarki i dziś mamy na obiad zapiekankę (makaron, pieczarki i ser)już się doczekać nie mogę
A i też macie zapachy bardzo wyczulone?mi to wszystko śmierdzi nie mogę nawet perfumów urzywać:/jak M się wykropi to też się drę.

[raspberry69]

Ja tez juz zorbilam cala liste czasopism na temam ciazy i siostra Tz juz niedlugo mi je przywiezie . Sila rzeczy nie mam jak czytac niemieckiej prasy bo poprostu nie znam jeszcze jezyka. Ja jako wielki maniak i kolekcjoner perfum ciagle ich uzywam ale mam swoje ulubione typy. Nie wszystkie mi pachna tak samo
Jedyne czego nie jestem w stanie zniesc to smrodu surowego miesa.

[SoNeRa]

oj tak co do mięsa to się zgadzam. Kiedyś miałam taki dzień, że mi śmierdziało zza łóżka potem z szafy potem z lodówki z szafki grr wszędzie, myślałam że oszaleje!!!
Macie już coś kupione dla Waszych pociech?jakieś takie drobnostki?i co myślicie o kupowaniu pampersów wcześniej po troszku?
My chyba będziemy kupowali jak będzie pormocja to paczuszkę bo przy bliźniakach to nam na pewno będzie dużo pieluszek szłoi myślałam o wcześniejszym zakupie chusteczek ale sama nie wiem czy tak nie zapeszać:/??

[raspberry69]

Co do rzeczy dla dzidziuska, ja mam jedynie trzy pajacyki kotre kupialm kiedy bylam pierwszy raz w ciazy. Do tego pare ubranek ktore dostalismy jako prezent slubny od znajomych . takto nie mam nic. Narazie nie kupuje zeby nie zapeszac.
Mysle ze mozesz pampersy na promocji kupic, ale nie za duzo bo maluchy szybko wyrastaja. No chyna, ze bedziesz kupowac rozne rozmiary.

[SoNeRa]

myślałam o różnych rozmiarach właśnie. Póki co mam 2 małe paczki pampersów numer 1 bo były na przecenie jak wracaliśmy we wtorek z usg to kupiliśmyCo do ciuszków to mam pare rzeczy które kupiłam na wyprzedarzy takto nic. I chyba póki co nie będę kupowała może dopiero po tym usg w 20 tygodniu. Wiem, że mama w Polsce coś tam nakupiła jak się dowiedziała, że będzie pierwszy raz babcia(wtedy jescze nie wiedziała, że podwójną )
Ale mnie ta zgaga męczy - czekam na migdały M ma kupić na zakupach. Już mi sie nudzi nie ma go i nie majakaś maruda się robie co to sama sobie czasu nie umie zorganizować
Tak już bym chciała znów bobaski zobaczyć na usg ale muszę czekać do 25 września.

[astrzyk]

Napisane przez SoNeRa

My chyba będziemy kupowali jak będzie pormocja to paczuszkę bo przy bliźniakach to nam na pewno będzie dużo pieluszek szłoi myślałam o wcześniejszym zakupie chusteczek ale sama nie wiem czy tak nie zapeszać:/??

Z pieluchami jest ten problem że nam np kompletnie na początku nie pasowały Pampersy, bo ciągle Paweł je przesikiał bokiem. Wiec kupowaliśmy Huggisy. Ale potem Huggisy miały coś że wróciliśmy do Pampersów. Więc ciężko byłoby zrobić zapas. Może lepiej zrób sobie skarbonkę pieluszkową i odkładaj tam co jakiś czas na paczkę? A chusteczki to chyba można o ile np nie będą uczulać albo coś. Bo to niby wszystko hipoalergiczne ale by np Johnsona nie możemy stosować.