CZARNA LISTA oraz JAK SIĘ USTRZEC PRZED OSZUSTAMI

[ranka]

nie. pigmenty MAC sa w sklepach oznaczonych logo MAC : w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu

[sharlottek]

w galerii Kraków

[majula]

Napisane przez ranka

nie. pigmenty MAC sa w sklepach oznaczonych logo MAC : w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu

Napisane przez sharlottek

w galerii Kraków

bosko ja do krk mam tylko 120 km nie sprawdze nigdy sharlottek jak podesle Ci je to sprawdz prosze bede wdzieczna

[ranka]

no widzisz, ja mieszkam na Polnocy- takze o czym tu gadac

[mucia18]

Hejka
wszytskie pigmenty MACa mam z wymian
musiałbym poprzeglądać historię zeby wam powiedzieć od kogo

[mucia18]

mogę jutr w swietle dziennym porobic fotki na ręce bądź na oku jak wam pasuje

[sharlottek]

ja mam fotki na ręce, dodatkowo przejdę się do salonu MAC-a w najbliższym czasie oraz pokażę pigmenty wizażance aby potwierdziła że kolor nietaki

pozatym z tego co mi wiadomo masz dużo odsypek oryginalnych mac-ów

[mucia18]

tak mam bo wiecznie się z kimś wymieniam-pracuje na mac'ach
ale jesli chodzi o konto jakies mucia18 na allegro to niestety
niemam takiego konta

a sharlotku mozna widziec z kad masz te odsypki?i rzekomo które kolorki sa nieoryginalne?

[sharlottek]

oj jowitka007 wszystkie kolorki podejrzanie mało napigmentowane, tak własciwie to lepszy efekt był po cieniach miss rose, te nie mają w sobie pigmentu, mają tandetny błysk, ale sprawdzę wszystko dokładnie i wnikliwie, nie oskarżam tylko wyrażam swoją opinię, gdyż nie jestem pewna, w ciągu tygodnia powinnam już mieć tą pewność na 100%

[mucia18]

czy moge prosic o zdjęcia tych kolorków w moim wątku??

[kamisio]

Napisane przez sharlottek

oj jowitka007 wszystkie kolorki podejrzanie mało napigmentowane, tak własciwie to lepszy efekt był po cieniach miss rose, te nie mają w sobie pigmentu, mają tandetny błysk, ale sprawdzę wszystko dokładnie i wnikliwie, nie oskarżam tylko wyrażam swoją opinię, gdyż nie jestem pewna, w ciągu tygodnia powinnam już mieć tą pewność na 100%

Sharlottku nie żebym bronił mucia18, ale wbrew temu co napisała Nevada nie każdy pigment ma jednakowy stopień krycia, generalnie dają dość dobre krycie ale nie zawsze maksymalne, przykładem takiego pigmentu jest Naked który jest stosunkowo jak na pigmenty lekko kryjący, a Rose też nie kryje zbyt mocno ale za to ma bardzo intensywny połysk. Pigmenty też mają rózne stopnie połysku od matów przez perłowe po metaliczne, w tych perłowych stopien mikronizacji i intensywności połysku jest bardzo różny.

Osobiście pigmentu Softwash grey nie znam, ale miałem w kufrze fuksje i z tego co pamietam dawała ona dośc dobre krycie ale nie powalające, za to na mokro kolor był bardzo intensywny, elegancko perłowy, bez domieszek połysków w innych kolorach.

Z tego co się orientuje w polskich MAC'ach nie ma koloru Softwash Grey, ale Fuchsia jest dostepna, poprostu pójdż i porównaj do tej w salonie i bedzie wszystko jasne w MAC'ach pracuja super dziewczyny, więć na pewno powiedzą czy pigmenty są ok czy nie

Oczywiście moja fuchsia była na pewno oryginalna bo jako uczestnik programu MacPro kupuje zawsze w firmowych salonach.

[mucia18]

spotykam sie z sharlottkiem osobiście-data w trakcie ustaleń-w celu wyjaśnien i porównan

[majula]

ja sie nie znam z checia wysle do analizy bo nie mam salonu niedaleko siebie i tak jak napisalam nie bede nikogo oskarzala bo nie mam pdstaw poki sie nie upewnie i nie mam takiej wiedzy mam nadzieje ze to oryginaly pozdrawiam dobranoc

[kamisio]

Napisane przez mucia18

spotykam sie z sharlottkiem osobiście-data w trakcie ustaleń-w celu wyjaśnien i porównan

umówcie się na kawe w galerii krakowskiej to odrazu obadacie w MAC'u zgodności Fuchsia z oryginałem, na szczęście jesteście z Krakowa

[sharlottek]

ale to 40 minut drogi w jedną stronę, przynajmniej dla mnie

[mucia18]

dobry pomysł nie jest zły-tylko trzeba się jeszcze w czasie zgracplus jest taki że jestesmy obie z krakowa i z jednej "dzielnicy" do mac'a mamy kawałeczek-byłam wczoraj - niemogliście mi dać znać wczoraj że coś jest nie tak?

sharlottku dla mnie też co koliduje troszke z praca.Może coś wymyślimy-napewno na spotkanie przyniose mój cały dobytek mac'owy to porobisz fotki i oblukasz-no a ja sprawdze te odsypki od jowitki

[Nevada87]

Napisane przez kamisio

Sharlottku nie żebym bronił mucia18, ale wbrew temu co napisała Nevada nie każdy pigment ma jednakowy stopień krycia, generalnie dają dość dobre krycie ale nie zawsze maksymalne, przykładem takiego pigmentu jest Naked który jest stosunkowo jak na pigmenty lekko kryjący, tak samo pigmenty też mają rózne stopnie połysku od matów po metaliczne a i w tych perłowych stopien mikronizacji jest bardzo różny.

Osobiście pigmentu Softwash grey nie znam, ale miałem w kufrze fuksje i z tego co pamietam dawała ona dośc dobre krycie ale nie powalające, za to na mokro kolor był bardzo intensywny, elegancko perłowy, bez domieszek połysków w innych kolorach.

Z tego co się orientuje w polskich MAC'ach nie ma koloru Softwash Grey, ale Fuchsia jest dostepna, poprostu pójdż i porównaj do tej w salonie i bedzie wszystko jasne

Oczywiście moja fuchsia była na pewno oryginalna bo jako uczestnik programu MacPro kupuje zawsze w firmowych salonach.

Kamisio ,a ja się z Tobą nie zgodzę gdyż nie napisałam ,że każdy ma jednakowy stopień krycia, napisałam ,że fuchsia i softwash grey mają intensywne kolory, moje pigmenty również są oryginalne i aby takie mieć nie muszę się legitymować uczestnictwem w programie MAC Pro...i również jestem pewna własnego stanowiska
Chyba źle mnie zrozumiałeś, a z sharlottkiem rozmawiałam na PW wypytując się ,które dokładnie kolory dostała mając na uwadze intensywność kolorów...
Pigment Softwash grey jest limitowany i ja go bynajmniej kupuję tylko we fiolkach mini charm, w wątku muci zauważyłam ,że ma pełnowymiarowy pojemnik 7,5g co mnie również zastanawia, jeżeli mógłby ktoś zaświadczyć o występowanie tego koloru w takiej pojemności to już by można o czymś mówić...

Fakt faktem ,że sharlottek po nałożeniu nie mogła dopatrzeć się koloru, ja sharlottkowi ufam i myślę ,że nie wyolbrzymia sprawy tylko po to aby narobić szumu...

edit: to chyba sprawa się rozwiązała, mam nadzieję ,że nikt nie ucierpi na tych wymianach, a kolejne podróbki nie dostały się jednak do obiegu

[sharlottek]

oczywiście zdam relacje po spotkaniu

[kamisio]

Napisane przez Nevada87

Kamisio ,a ja się z Tobą nie zgodzę gdyż nie napisałam ,że każdy ma jednakowy stopień krycia, napisałam ,że fuchsia i softwash grey mają intensywne kolory, moje pigmenty również są oryginalne i aby takie mieć nie muszę się legitymować uczestnictwem w programie MAC Pro...i również jestem pewna własnego stanowiska
Chyba źle mnie zrozumiałeś, a z sharlottkiem rozmawiałam na PW wypytując się ,które dokładnie kolory dostała mając na uwadze intensywność kolorów...
Pigment Softwash grey jest limitowany i ja go bynajmniej kupuję tylko we fiolkach mini charm, w wątku muci zauważyłam ,że ma pełnowymiarowy pojemnik 7,5g co mnie również zastanawia, jeżeli mógłby ktoś zaświadczyć o występowanie tego koloru w takiej pojemności to już by można o czymś mówić...

Fakt faktem ,że sharlottek po nałożeniu nie mogła dopatrzeć się koloru, ja sharlottkowi ufam i myślę ,że nie wyolbrzymia sprawy tylko po to aby narobić szumu...

wiem Nevado że masz olbrzymią wiedzę o MAC' bo sam sie kiedyś pytałem o coś ciebie ale sam uzyłaś u ogólnienia: ''po za tym wszystkie pigmenty nadają wyraźne kolory, jak sama nazwa wskazuje pigment to niezwykle skondensowana ilość koloru w małej ilości... '' co nie do końca jest prawdą

tak jak napisałem Softwash Grey nie znam, ale Fuchsie znam i dla mnie w porównaniu do innych pigmetów MAC jej stopień krycia na sucho był średni tzn widoczny troche ale nie powalający troche coś jak smuzka koloru, na morko na natomiast można było uzyskać kryjący głeboki kolor, ponieważ ten kolor mnie nie porwał to nie powtórzyłem zakupu, ale to inna historia

ponieważ Fuchsia jest w polsce na stałe, a obie panie mają MAC'a powiedzmy pod nosem to najlepiej jak oceni to któraś z dziewczyn pracujących w salonie

[mucia18]

ja jestem na tak - umawiam się już z sharlottkiem na spotkanie... bo zostałam zaproszona na black list

[Nevada87]

Napisane przez kamisio

wiem Nevado że masz olbrzymią wiedzę o MAC' bo sam sie kiedyś pytałem o coś ciebie tak jak napisałem Softwash Grey nie znam, ale Fuchsie znam i dla mnie w porównaniu do innych pigmetów MAC jej stopień krycia na sucho był średni tzn widoczny troche ale nie powalający troche coś jak smuzka koloru, na morko na natomiast można było uzyskać kryjący głeboki kolor, ponieważ ten kolor mnie nie porwał to nie powtórzyłem zakupu, ale to inna historia

ponieważ Fuchsia jest w polsce na stałe, a obie panie mają MAC'a powiedzmy pod nosem to najlepiej jak oceni to któraś z dziewczyn pracujących w salonie

Kamisiu bardzo możliwe, ja w sumie mam grubo ponad 100 kolorów pigmentów i glitterów, może nie byłam tak bardzo małostkowa opisując fuchsia - moja wina, ale nie może być tak ,że sharlottek do mnie pisze i mówi iż nie widzi koloru tylko połysk

Powiem szczerze ,że tylko raz użyłam fuchsie do własnego makijażu (i kilka razy testowałam na skórze), również nie przepadam za tym kolorem co chyba wynika już z mojej ''kruchej urody''
Wszystkie wściekłe kolory i jeszcze w takiej tonacji zupełnie nie dla mnie...(jednak jako zasadnicza macomaniaczka nie mogłam sobie odmówić zakupu wszystkich kolorów pigmentów MAC jakie napotkam)
A co do mojej wiedzy MAC to ciągle się łapię ,że czegoś nie wiem, są tylko nieliczne tematy jak pigmenty i ich autentyczność o której wiem całkiem sporo - nie chcę mieć w mojej kolekcji badziewia, bo to tak jakby porównać prawdziwego kolekcjonera oryginalnych pięknych zapachów z kolekcjonerem tandetnych śmierdzących odpowiedników perfum, to chyba w ogóle nie cieszy... ja jestem oddana marce, znalazłam w końcu swoje kosmetyczne miejsce na ziemi

Dobra widzę ,że się zbyt rozpisałam...także na koniec tak skromnie pozdrawiam i liczę ,że sprawa nabierze już tylko pozytywnych kolorytów...

edit: kamisio masz rację moje stwierdzenie nie było do końca fortunne w tej sprawie, przesadziłam z punktem o wyrazistości.... tak jak pisałeś np naked

[kamisio]

Napisane przez Nevada87

Kamisiu bardzo możliwe, ja w sumie mam grubo ponad 100 kolorów pigmentów i glitterów, może nie byłam tak bardzo małostkowa opisując fuchsia - moja wina, ale nie może być tak ,że sharlottek do mnie pisze i mówi iż nie widzi koloru tylko połysk

Powiem szczerze ,że tylko raz użyłam fuchsie do własnego makijażu (i kilka razy testowałam na skórze), również nie przepadam za tym kolorem co chyba wynika już z mojej ''kruchej urody''
Wszystkie wściekłe kolory i jeszcze w takiej tonacji zupełnie nie dla mnie...(jednak jako zasadnicza macomaniaczka nie mogłam sobie odmówić zakupu wszystkich kolorów pigmentów MAC jakie napotkam)
A co do mojej wiedzy MAC to ciągle się łapię ,że czegoś nie wiem, są tylko nieliczne tematy jak pigmenty i ich autentyczność o której wiem całkiem sporo - nie chcę mieć w mojej kolekcji badziewia, bo to tak jakby porównać prawdziwego kolekcjonera oryginalnych pięknych zapachów z kolekcjonerem tandetnych śmierdzących odpowiedników perfum, to chyba w ogóle nie cieszy... ja jestem oddana marce, znalazłam w końcu swoje kosmetyczne miejsce na ziemi

Dobra widzę ,że się zbyt rozpisałam...także na koniec tak skromnie pozdrawiam i liczę ,że sprawa nabierze już tylko pozytywnych kolorytów...

Ostatnio się usmiałem ż paniami w salonie w Antwerpii że powinien widnieć na ich kosmetykach napis ''Kupowanie kosmatyków MAC jest silnie uzależniające''

Co do twojej wiedzy Nevado to myśle że jest naprwde bardzo bardzo bardzo solidna, poprostu mozna pewne rzeczy widzieć na swoj sposób

przepraszam za te off topy dobrze ze panie sie dogadały i wyjaśnią sparwe, porównaja do oryginałow i nie zaleznie od wyniku, atmosfera bedzie nadal miła

[sharlottek]

zaraz nas Virtual pogoni

[virtual_reality]

Napisane przez sharlottek

zaraz nas Virtual pogoni

Ano pogonie
Prosze zdac relacje po spotkaniu

[sharlottek]

oczywiście

[ranka]

Napisalam juz do moderatorki ale napisze tez tutaj.
Moja siostra dostala dzis puder od Sharlottka i przykro mi to mowic ale puder byl zle zabezpieczony, poza tym bylo pekniete pudelko i stad caly puder byl porozsypywany po kopercie.
Nie mam ochoty uzywac takiego popackanego produktu
Niemozliwe zeby takie pekniecie powstalo z winy poczty!!

W ogole co to ma znaczyc?zalaczam zdjecia
chcialabym zwrot moich rzeczy

[sleepy]

widzę że sharlottek nie wyciągnął wniosków z poprzednich 'afer' dotyczących źle, lub wogóle niezabezpieczonych przesyłek...
może kolejny negatyw czegoś nauczy

[ranka]

Mam tylko nadzieje ze dostane to spowrotem.

[vilandra]

Tj. osobista sprawa osoby wymieniającej sie, ale wg mnie, osoba, która ma na swoim koncie kilka negatywów powinna wysyłać kosmetyki 1-wsza

[virtual_reality]

Napisane przez vilandra

Tj. osobista sprawa osoby wymieniającej sie, ale wg mnie, osoba, która ma na swoim koncie kilka negatywów powinna wysyłać kosmetyki 1-wsza

Ja się nie zgadzam.

Uważam że ktoś kto ma tyle negatywów i wciąż otrzymuje nowe nie powinien się wymieniać wcale.
Przykro mi Sharlottku, takie jest moje zdanie.