|
|
#2161 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
#2162 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
Ehh ile ja czasu walczyłam żeby mi zamek w drzwiach zamontowali...
__________________
|
|
|
|
|
#2163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 132
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Ostatnio właśnie tez miałam taką sytuację, że z moim TŻ byłam sama no i działo się co się działo. Niestety w trakcie tego oczywiście mamusia musiała zadzwonić
) to musiałam chwilę zapanować nad swoim oddechem i sapaniem ;D później jeszcze 2 razy dzwoniła ale byłam na to przygotowana
__________________
Pani Ratownik ![]() Przyszła dyplomowana kosmetyczka Początkująca Włosomaniaczka... Mój P. |
|
|
|
#2164 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
po wypłakaniu ze śmiechu wszystkich łez przy czytaniu Waszych historii
podzielę się swoją... w wakacje byliśmy z moim facetem w Anglii gdzie wynajmowaliśmy mały pokoik w domku jednorodzinnym, łącznie w domu mieszkało nas 7 osób i traf chciał że nasz pokój miał okno wychodzące na ogród a pod oknem daszek nad drzwiami kuchennymi... którejś nocy z moim kochaniem rozkręciliśmy całkiem gorącą akcję, ja na nim na jeźdźca, robi się coraz goręcej, powoli odpływam kiedy słyszę jakieś dziwne dźwięki za oknem, jakby ktoś się po rynnie wspinał, noc była gorąca więc okno na oścież otwarte, a pod oknem stało nasze łóżko... już byłam bardzo blisko więc się specjalnie nie przejęłam... i nagle BUM, jak z nieba spada na mnie, a raczej na nas nasz podpity współlokator, który zapomniał kluczy i widząc otwarte okno postanowił się wspiąć po rynnie na daszek a stamtąd do środka O.o nie dość że mnie obił spadając mi na głowę niemalże, to jeszcze całą trójką wylądowaliśmy na podlodze... mój facet ledwo wyciągnął kołdrę i mnie okrył ale byliśmy wszyscy w zbyt ciężkim szoku żeby coś wyksztusić ( poza tym ściany jak z papieru w domu, a wszyscy śpią i na rano do pracy...). nasz współlokator wstał i z gracją hustając się na boki podszedł do drzwi, ukłonił się i wybąkała coś w stylu "szpraszam chochani... wracajcie do roboty" po czym siarczyście beknął i zatoczył się do swojego pokoju
|
|
|
|
#2165 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2166 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Ten wątek to zdecydowanie mój faworyt
Ja też postanowiłam dołaczyć coś od siebie.Z moim Kochaniem zazwyczaj kochamy się do końca we mnie i z zabezpieczeniem. Mamy jednak taki ryzykowny zwyczaj, że zaczynamy bez gumki a dopiero jak już wiemy, że on zaraz skończy to szybko ją zakładamy. Jednak ostatnio kiedy już prawie kończył okazało się, ze gumki się już skończyły i żeby nie przerywać powiedziałam żeby szybko skończył na moim brzuszku. Niestety zapomniałam o tym, że mój luby ma delikatnie mówiąc potężny wytrysk i strzelił mi prosto w oko (i we wszystko co było za mną przy okazji :P ). Najszmieszniejsze było to, że ja właśnie doszłam i zaczęłam jeczeć z rozkoczy a jak dostałam w oko to na przemian jeszcze jeczałam i się śmiałam (muszę przyznać, że przez dodatkowe skurcze mięśni było mi jeszcze przyjemniej ). Moje Kochanie też dostał strasznego ataku śmiechu i jednocześnie śmiejac się przepraszał mnie i chciał wycałować w ramach przeprosin i niechcący też unurał twarz w swojej spermie co jeszcze bardziej nas rozśmieszyło. Zanim nam przeszło i mogliśmy się doprowadzic do porządku to oboje już kleiliśmy się strasznie :P Njagorsze były moje włosy (bo w nie też trafiło) no i pozlepiane rzęsy :PTo może nie wpadka, ale dość zabawne. Ja mam niestety skłonność do głośnego przeżywania rozkoszy i jak jesteśmy sami w domu to zupełnie się nie hamuje :P. No i ostanio mój luby mi powiedział, że miał zastanawiającą sytuację na klatce schodowej z sąsiadami. Kiedy się mijali w drzwiach kobitka spojżała na niego gniewnym wzrokiem odburkując dzień dobry za to facet otworzył mu drzwi kłaniając się a na twarzy miał "banana" od ucha do ucha . Zdaje się, że co nieco słyszeli
|
|
|
|
#2167 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() ![]() Normalnie.. chyba najlepsza wpadka ostatnich kilku stron ![]() EDIT: Przypomniała mi się moja wpadka. Więc to było chyba dzień przed zeszłoroczną Wielkanocą. Wiadomo, w sumie zimno jeszcze było, więc kocyk odpadał, Tż miał samochód w warsztacie, a bardzo nam się chciało.. Moi rodzice mają działkę, do działki są dwie pary kluczy - jedne wiszą w kuchni, a drugie ma babcia, bo jeździ każdego ranka na działkę. Myślę sobie: jest dość późno, nikt i tak nie zauważy, jak jedne klucze znikną Więc zabrałam babcine klucze (coby moja kradzież nie została zauważona, bo te drugie wiszą na widoku) i umówiłam się z Tżtem pod działką. Weszliśmy, od razu zabraliśmy się do rzeczy, mija jakieś 15minut, zachciało mi się na jeźdźca.. Więc bujam się na Tżcie, nagle patrzę w okno a tam.... mój ojciec!!! Otwiera bramkę od działki U nas PANIKA, nie wiedzieliśmy za co chwycić - ubierać się, składać łóżko, ustawiać meble?! Panika tym większa, że ojciec pewnie myśli, że ktoś gwizdnął klucze i się włamał.. Wiecie jak to jest, to było jakieś 30 sekund jak tata otworzył bramkę i już idzie w stronę altanki... Sytuacja dramatyczna - Tż nie mógł znaleźć majtek, więc bohatersko wybiegłam z altanki, nie wiedząc nawet co powiem rodzicielowi... Wybiegam - ojciec jak mnie zobaczył to takie oczy zrobił jak talerzyki.. Ja w tym momencie, nie czekając aż się odezwie, normalnie gorączkowy monolog walnęłam, o tym, że przepraszam, ale nie mieliśmy gdzie, a tak nam brakuje intymności , że musielismy się trochę poprzytulać i niech nie mówi mamie, bo coś tam i coś tam A tata spojrzał na mnie i w śmiech, prawie się turla. Ja patrzę na niego w szoku, a on: Ale ja przyjechałem bukszpanu nazrywać ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() No tak. Bukszpanu, żeby przyozdobić wielkanocny stół... Zgon zaliczyłam po prostu. Gdybym nie wybiegła, w ogole by się nie zorientował ![]() Już nie powiem jakie uśmiechy tatusiek posyłał mi w czasie obiadu jak ktoś z rodzinki komentował jaki mamy śliczny bukszpan. Tatuś odpowiadał: "Monika zrywała" I się szczerzył
Edytowane przez v-x-n Czas edycji: 2008-11-28 o 22:17 |
|
|
|
|
#2168 |
|
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
v-x-n
Tatusia masz 1 klasa ![]()
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
|
|
|
#2169 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Heaven And Hell.:)
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Nie wytrzymam.
__________________
"Tam Gdzie Nie Ma Nic,Wszystko Się Zaczyna (...)" "Nigdy Nie Jest Za Późno...Zacząć Tak Jak Chce Się Żyć..." |
|
|
|
#2170 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
|
|
|
#2171 |
|
Raczkowanie
|
Juz przylapani na sexie?
Hej zakladam taki watek, zeby bylo smiesznie, bo chcialam opowiedziec moja historie a ona jest zabawna i chcialabym poczytac moze i wasze historie czy zdarzylo wam sie cos podobnego
![]() Otoz szlam z mezem na spacer nad jeziorem i maz wpadl na genialny pomysl , ze zrobimy to w krzakach na szybkiego, nikogo wookol nie bylo, jak juz spodnie i majtki poszly w dol, to zauwazylam ze jakis gowniarz jedzie szybko na rowerze w nasza strone, a ja za spodnie i do gory, i wszytsko bylo by ok, gdyby nie to ze majtki mi spodnie zablokowaly, i stalam z golym tylkiem, maz zdazyl a mi tak glupio bylo ze szok, dzieciak chyba niestety cos widzial ![]() wpisujcie wasze smieszne i byc moze niesmieszne historie
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2172 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 736
|
Dot.: Juz przylapani na sexie?
jest juz podobny watek, poszukaj w wyszukiwarce. O ile dobrze pamietam w tytul"jest cos w tym stylu: "wpadki" lozkowe
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=nasze+wpadki masz linka
Edytowane przez poziomkakj Czas edycji: 2008-12-31 o 18:08 |
|
|
|
#2173 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Juz przylapani na sexie?
wpadki nie znacza byc przylapanym
__________________
Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka, a ja od Ciebie tylko serduszka
|
|
|
|
#2174 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Juz przylapani na sexie?
Tytuł przeczytałam jako "Juz PRZYPALANI na sexie"
i zrobiłam takie oczy
|
|
|
|
#2175 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 736
|
Dot.: Juz przylapani na sexie?
|
|
|
|
#2176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Juz przylapani na sexie?
whatever
tez kiedys zalozylam odrbeny watek o podobnym charakterze i nie wyszlo
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
|
|
|
#2177 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2009-01-01 o 22:45 Powód: Post pod postem. |
|
|
|
|
#2178 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
To może opiszę coś od siebie, chociaż to nie ja byłam "główną bohaterką" całego zdarzenia.
To było kilka lat temu na corocznym grillo-imprezo-ognisku, u mojego Lubego. Wszyscy siedzieli przy ognichu, pilnowali kiełbasek by się nie spaliły za nadto i piwa, by procenty nie uciekły. Impreza już trwała w najlepsze, więc towarzystwo nieco podchmielone nie bardzo kumało co i jak się dzieje. Wtem przybiega młodszy brat lubego i oznajmia że (nazwijmy ich Jacek i Agatka [zbieżność imion przypadkowa] zamknęli się u mojego Lubego w pokoju i siedzą po ciemku. W tym momencie krew mnie zalała i pędem pobiegłam na górę do pokoju. Za mną pobiegł kolega z koleżanką, który po części chcieli zobaczyć jak się sprawy potoczą i po części żeby odwlec mnie od czynów, których ja czy oni mogliby potem żałować. Niestety ich działania powstrzymujące mnie przed otwarciem drzwi do pokoju, z którego było słychać ("nie! nie wchodź!") na nic się nie zdały, bo weszłam tam, zapaliłam światło, a tam zakochana para w najlepsze się zabawia, zupełnie na golasa, na rozłożonym łóżku Lubego. Szkoda że jeszcze kołderki sobie nie wyjęli. Może i wyszłam na jakąś straszną awanturnicę, zołzę, która nie rozumie potrzeb innych ludzi, ale nie zdenerwowałabym się tak, gdyby nie to, że ów "Jacek" mieszkał w domu obok - dokładnie 20 metrów dalej. |
|
|
|
#2179 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 296
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Znajomi zachowali się niestety nienajlepiej
__________________
Prawda jest najcenniejszą rzeczą jaką mamy, więc oszczędzajmy ją – Mark Twain Grzeczne dziewczynki idą do raju, Niegrzeczne mają raj na ziemi. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2180 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
A tam trzeba bylo im dac skonczyc jak juz zaczeli
Pewnie im glupio bylo. Ja mimo wszytsko nie umialabym zrobic tak znajomym i wpasc do pokoju wiedzac ze cos tam sie dzieje.Jestem chyba bardziej tolerancyjna chyba niz ty. Znajomi moze nie powinni sie tak zachowac, ale ty tez nienajlepiej zrobilas.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
#2181 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
oni zachowali sie bezczelnie, ale ty rowniez, wpadajac im do pokoju, zapalajac swiatlo itd. ja bym dala im skonczyc, a pozniej bym sobie z nimi porozmawiala - na osobnosci, zdecydowanie, ale nie robiac z tego afery.
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
|
|
|
#2182 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
ja zostawiam czysty zestaw pościeli i karteczkę w takiej sytuacji
(zdarzyło mi się raz, że na imprezie ktoś zajął gościnny pokój u mnie w domu) a na karteczce "proszę zmieńcie po sobie pościel, a tą z której korzystaliście zostawcie w koszu na brudną bieliznę w łazience"
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam
|
|
|
|
#2183 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
pani_smith - ale to co innego. u ciebie ktos korzysta z pokoju goscinnego. natomiast u kasiarzynka chlopak mial 20m od domu, a mimo to wladowal sie do pokoju i łozka jej TŻta, samemu je sobie rozkladajac
jak dla mnie to bezczelnosc.
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2184 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
zgadzam się z panią ćmą.. skoro byli na imprezie jej TŻta, powinni być troche bardziej wstrzemięźliwi;p zwłaszcza, ze po grillu tez można było to załatwić;D
|
|
|
|
#2185 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
ja w ogole nie jestem w stanie zrozumiec jak mozna wyjsc w trakcie imprezy zeby sex uprawiac gdzies po kryjomu.... przeciez kazdy jest chyba w stanie wytrzymac do konca imprezy...
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
|
|
#2186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
no bardzo brzydko się zachowali ale faktycznie już można im było chociaż sie ubrać pozwolić
|
|
|
|
#2187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
to zupełnie inna kwestia. niestety życie pokazuje, że niektórzy mają libido królika i wytrzymać nie potrafią
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam
|
|
|
|
#2188 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: tajne:)
Wiadomości: 246
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
ja sobie tego nie moge wyobrazic jak ktos sie pakuje do lozka mojego tz zeby trochew poswintuszyc fujjj |
|
|
|
|
#2189 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 11
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
|
|
|
#2190 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() Jestem przekonana, że "na trzeźwo", pewnie w życiu nigdy nikomu nie zrobiłabym nalotu, inaczej w ogóle bym całą tą sprawę załatwiła, ale % zdążyły zrobić już swoje... ![]() Zupełnie inaczej też bym pewnie zareagowała, gdyby nie wiem...., zapytali się czy mogą skorzystać z jakiegoś pokoju, z którego bo coś tam..., a nie wymykali się po angielsku itd., i nie ładowali się do cudzego łóżka. Albo najlepiej popęd zostawić w domu, do którego nie mieli daleko. ![]() Żeby to jakoś podsumować.. od pewnego czasu już nie są ze sobą. pozdrawiam wszystkie Wizażanki
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:36.







Ehh ile ja czasu walczyłam żeby mi zamek w drzwiach zamontowali...
) to musiałam chwilę zapanować nad swoim oddechem i sapaniem ;D później jeszcze 2 razy dzwoniła ale byłam na to przygotowana 
). Moje Kochanie też dostał strasznego ataku śmiechu i jednocześnie śmiejac się przepraszał mnie i chciał wycałować w ramach przeprosin i niechcący też unurał twarz w swojej spermie co jeszcze bardziej nas rozśmieszyło. Zanim nam przeszło i mogliśmy się doprowadzic do porządku to oboje już kleiliśmy się strasznie :P Njagorsze były moje włosy (bo w nie też trafiło) no i pozlepiane rzęsy :P





i zrobiłam takie oczy


