'Prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę' - część 3 wątku o ZNO :)

[kasiulecka89]

teoria spiskowa

[ennostiel]

Napisane przez wampir

Taki mnie strasznie podły nastrój dopadł

Może to głównie przez pogodę, ale może nie tylko...
Ostatnio dowiedziałam się, że moja koleżanka zerwała zaręczyny i postanowiła "odpocząć" od narzeczonego.
Później okazało się, że mój ex rozstał się ze swoją dziewczyną, z którą był rok. A na dokładkę koleżanka z klasy również zerwała zaręczyny.

Dołujące :<
Głupia pogoda, głupi deszcz, głupie choróbsko, które mnie bierze.

No i wyżalaj się do woli, kochana... faktycznie jakiś podły okres z tymi rozstaniami. Ale przecież ktoś musi przerywać złą passę Zawsze są jakieś takie "okresy rozstań", a kto przetrwa to przetrwa!
I w ogóle, uszy do góry!

Napisane przez talkshit

a ja sie poklocilam z moim Tżtem ... chcialabym juz do niego napisac ale lepiej dac mu jeszcze troszke czasu grrrrrrr nie wytrzymam

Ajjj... :/ co jest?

Napisane przez kasiulecka89

zlej go asmena, daj mu w twarz!

byłam z bratem w ikei i empiku.. zakupy są wykańczające, ledwo na nogach stoję! dlatego idę się wykąpać

Ikea i Empik! mogłabym w nich prawie mieszkać

[asmenaa]

Widocznie większy wpływ mają koledzy

[talkshit]

Napisane przez asmenaa

No i najgorsze jest to, że mam wrażenie, że przez to, że on jest taki dla mnie, tak się odnosi, stał się takim egoistą i spędza więcej czasu z kolegami a nie ze mną mniej mi na nim zależy. Już się nie wkurzam, teraz olewam.

ciagle wkurzac sie zle i olewac to tez zle ... pogadaj z nim o tym w piatek jeszcze raz .

[kasiulecka89]

tylko bez ego ciągłego zarzucania winy.. powiedz co z nim jest nie tak, co z Tobą nie tak i czym to skutkuje dla WAS.. razem naprawiajcie to wszystko

[12 Stonka]

Wykąpana już jestem. ^^
A do łóżka za chwilę.

Ehhh.. Faceci, gdyby częściej myśleli tym, co mają na szyi.. -.-'

[asmenaa]

talkshit,
a Wy dlaczego się połóciliście?

Ale ja już nie mam siły, szkoda moich nerwów. On uważa, że nic się nie dzieje!! A według mnie się dzieje!! Tak jak Wam mówiłam, czuję się jak zabawka, na seks na weekend..
Taka prawda no kurde..Ja do niego, że dobrze, niech idzie sobie gdzie chce (chodzi o tą koleżankę) i że pogadamy w piatek a on O CZYM ZNOW. Mialam ochotę mu napisać, że o gównie
Ale się powstrzymałam.
Napisałam mu, ze ani do siebie nie dzownimy, ani nie gadamy na skype, malo piszemy, malo sie widujemy i ze to chyba nic dziwnego, ze chcę z nim porozmawiac a on ze jak chcę porozmawiac to pewnie mi o coś chodzi.
Tak, chodzi. Chcąc aby nasz zwiazek byl lepszy i zebysmy oboje byli szczesliwi [powinnismy o wszystkim rozmawiac otwarcie prawda?

[karolca]

a może faktycznie ustalcie sobie kiedy dzwonicie itp?
Np. dzwonimy do siebie między 16-19. Później macie czas dla siebie, znajomych. Ale w tych godzinach macie być pod telefon i już.

Ja z moim TŻ mamy zasadę, że on dzwoni do mnie po skończeniu pracy. I to jest obowiązek, rano piszemy smsa, potem na śniadanie. Ewentualnie w między czasie ale pod warunkiem, że jest to coś ważnego. Wieczorem rozmawiam na gg o ile ja jestem w domu lub TŻ nie śpi.

[kasiulecka89]

idę się położyć. nie wiem co Tż robi, albo śpi albo jest u kolegi - nie odzywa się do mnie. na tego też buta chyba muszę jakiegoś znaleźć

he, dopiero co to napisałam to i Tż napisał dobra, buta zostawiam na inną okazję lecę pa

[talkshit]

[QUOTE=ennostiel;22897633

Ajjj... :/ co jest?
[/QUOTE]

napisalam do niego czy pojdzie ze mna na urodziny kolezanki bo mamy zaproszenie a on 'nie wiem' to napisalam ze pewnie nie jak zawsze, tylko powiedz teraz bo musze jej powiedziec zeby nocleg nam zalatwila wrazie czego , to on ze juz sie obrazam bo nie chce isc blbablaa ... napisalam mu teraz sms nie odpisal, zmienil opis na gg a jest na niewidoku to sie odezwalam a on 'nie chce mi sie pisac' . ehh nie to nie.


wczoraj pisalismy o jego znajomych i mowie ze szkoda XX bo dlugo byli razem i pewnie mu przykro a on 'no nie wiem' a ja ze nie kazdemu wisi wszystko jak Tobie , a on ' taki jestem juz ze mi wszystko wisi' .. odebralam to tak, jakbym ja tez .

ehh juz zmulam wam tutaj zrobie sobie czekolade i pojde czytac chyba

[karolca]

Napisane przez 12 Stonka

Wykąpana już jestem. ^^
A do łóżka za chwilę.

Ehhh.. Faceci, gdyby częściej myśleli tym, co mają na szyi.. -.-'

żeby w ogóle myśleli


Koleżanka sugeruje mi początek ciąży, stąd mój nastrój

[asmenaa]

stonka,
ja jeszcze brudasek, jakoś nie chce mi się iść pod prysznic hehe zaraz też muszę

kasiulecka,
właśnie o to mi chodzi !! żeby on powiedzial co mu nie pasuje, ja powiem co mi i żebyśmy oboje doszli do porozumienia skoro się kochamy i chcemy być razem szczęśliwi ..

on do mnie ze przesadzam ze sie wkurzam ze chce isc do kolezanki a ja ze przegina wedlug mnie i mowie mu CO Z TYM ZROBIMY W TAKIM RAZIE ZE JA UWAZAM ZE TY PRZESADZASZ A TY ZE JA a wiecie co on odpisal?
"nic a co mamy zrobic"

brak slow

[12 Stonka]

Hahaha.

Trzeba chyba zbiórkę niepotrzebnego obuwia i taki arsenał bojowy przygotować. Jak któryś podpadnie, to go z buta wszystkie na raz! Zamawiam z 5 par na mojego.

asmenaaa- powiedz mu, co o tym myślisz i się nie odzywaj, niech przemyśli całą sprawę. Zachowuje się jak dzieciak!

[karolca]

widzę, że każdy ma jakieś humorki w tym tygodniu :/

[talkshit]

Napisane przez 12 Stonka

Hahaha.

Trzeba chyba zbiórkę niepotrzebnego obuwia zrobić i taki arsenał bojowy przygotować. Jak któryś podpadnie, to go z buta wszystkie na raz!

wyobrazilam sobie nalot takich butow i Tż odbierajacego ciosy

[12 Stonka]

Buty działają na wyobraźnię .

Idę spać, pewnie to samopoczucie przez to, że mama mnie dzisiaj zaczepiła przeciw grypie i na coś innego, jakieś szczepienie w wieku 18 lat. :x

Mój też coś schizuje. Co za faceci..

[asmenaa]

karolca,
(ech nie widzę Twojego awatara, widok Twoich loczków na pewno byłby pocieszny dla mnie )
TZ mówi, że wszystko slychac jak on gada więc nie gadamy przez telefon


talkshit,
ja też sobie wyobraziłam i od razu mi lepiej
dostałby butem w glowe i by go bolalo tak jak boli mnie jak on się do mnie zwraca
boze, ale jestem okropna


stonka,
pogadam z nim na pewno ale on nawet nie odpisal, dzisiaj ja sie pierwsza odezwalam jutro juz raczej tego nie zrobię mimo ze bedzie kusilo

[ZawszeJestemSoba]

kiedyś była mowa o zamykaniu w szafie, no nie? no to wepchnąć do szafy i butami, butami haha :P

[asmenaa]

A cieszylam się , że jest tak dobrze, że się nie kłócimy, że panuję nad swoimi pretensjami, że mi już tak nie przeszkadza jak ciągle gdzieś łazi.. a to byla cisza przed burzą

[talkshit]

Napisane przez 12 Stonka

Buty działają na wyobraźnię .

Idę spać, pewnie to samopoczucie przez to, że mama mnie dzisiaj zaczepiła przeciw grypie i na coś innego, jakieś szczepienie w wieku 18 lat. :x

Mój też coś schizuje. Co za faceci..

tez ostatnio to szczepienie mialam

[asmenaa]

ZawszeJestemSoba,
mogę go nawet przywiązać a Wy będziecie rzucac

[12 Stonka]

'-Dlaczego mężczyźni nie maja zespołu napięcia przedmiesiączkowego?
- Po co? Oni się tak zachowują cały czas. '


Jednak w tym jest trochę prawdy!

[talkshit]

Napisane przez ZawszeJestemSoba

kiedyś była mowa o zamykaniu w szafie, no nie? no to wepchnąć do szafy i butami, butami haha :P

az beda nas blagac o litosc

[karolca]

no ale co, jakiś problem, że ktoś słyszy? Ma jakieś tajemnice, i świnstwach rozmawiacie czy o codziennościach? Mój TŻ też nie lubi rozmawiać jak ma kogoś w swoim pokoju i czeka aż wyjdą albo sam wychodzi.

[12 Stonka]

Napisane przez asmenaa

A cieszylam się , że jest tak dobrze, że się nie kłócimy, że panuję nad swoimi pretensjami, że mi już tak nie przeszkadza jak ciągle gdzieś łazi.. a to byla cisza przed burzą

To nie Twoja wina, Kochana! Też bym się czuła tak na Twoim miejscu. Jesteś wartościową dziewczyną i masz prawo oczekiwać zainteresowania, czułości, uwagi i godnego traktowania.

[asmenaa]

I co tu dużo mówić?
Rozczarował mnie chłopak, chciałabym żeby dostał takiego porządnego kopa, żeby znowu zaczął się o mnie starać, żebym widziała, ze mu zalezy, zeby się ładnie do mnie zwracał i pokazywał mi, że jestem najważniejsza ale jak mu dac takiego kopa ech

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

talkshit,
dokładnie tak "kochanie nie bij"

karolca,
nie wiem, jak mówiłam, żebyśmy pogadali na skype to on, że nie bo wszyscy są w domu ech

[talkshit]

Napisane przez 12 Stonka

To nie Twoja wina, Kochana! Też bym się czuła tak na Twoim miejscu. Jesteś wartościową dziewczyną i masz prawo oczekiwać zainteresowania, czułości, uwagi i godnego traktowania.

dokladnie

[12 Stonka]

Zmykam, dobranoc.

Jak wymyślicie jakąś cudowną receptę na zmianę zachowania TŻtów, to jutro to przeczytam.

Ale dużo nie piszcie!

[talkshit]

Napisane przez 12 Stonka

Zmykam, dobranoc.

Jak wymyślicie jakąś cudowną receptę na zmianę zachowania TŻtów, to jutro to przeczytam.

Ale dużo nie piszcie!

dobranoc

[karolca]

Napisane przez asmenaa

I co tu dużo mówić?
Rozczarował mnie chłopak, chciałabym żeby dostał takiego porządnego kopa, żeby znowu zaczął się o mnie starać, żebym widziała, ze mu zalezy, zeby się ładnie do mnie zwracał i pokazywał mi, że jestem najważniejsza ale jak mu dac takiego kopa ech

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

talkshit,
dokładnie tak "kochanie nie bij"

karolca,
nie wiem, jak mówiłam, żebyśmy pogadali na skype to on, że nie bo wszyscy są w domu ech

ale wynaleźli coś takiego jak słuchawki :/ i wcale nie trzeba mówić głośno. A może on się wstydzi???
Nie wiem, dziwny trochę jest. Na razie wrzuć totalnie na luz, pisz w smsach "co słychać kochanie" "jak się masz" "jak zdrówko" etc.
Ewentualnie "u mnie dobrze, to, to i to. A ty jak się masz"

Nic więcej. Krótkie wiadomości, zwięzłe, obojętne. i mało. Przeżyjesz, poza tym widzicie się co tydzień, wówczas nadrobicie wszystkie plotki i pogawędki. Skup się na sobie.