Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

[anesh_]

Napisane przez Miminek

Hej mam teraz chwilę i włączyłam sobie tv. I co? I temat na tapecie to sesja zdjęciowa podczas porodu Jestem zdegustowana i zbulwersowana, świat się kończy. Nie wiem jakie Wy macie o tym zdanie, ale dla mnie to jest chore. Rozumiem sesje ciążowe i noworodkowe, ale porodowych nie ogarniam... I potem takie intymne foty pokazać mamie? teściowej? A może na facebooka wrzucić? eghhh

Co dzisiaj na obiad macie?

Powiem tak- na pewno nie zdecydowałabym sie na takie coś,bo dodatkowa obca osoba podczas porodu by mnie krepowala,denerwoawala... Ale nie mam nic przeciwko temu jak ktoś sie jednak decyduje. Widziałam taka sesje i nie pokazywała nic krępującego, intymnego. Głównie co pokazywała to emocje jakie towarzyszyły narodzinom nowego dziecka. Według mnie ta sesja była piękna!

Ja jestem u mamy i chyba bedzie kapuśniak.

[martek]

Byłam rano na becie, żeby zobaczyć czy ładnie rośnie, ok 14 30 odbieram wyniki, stresuję się lekko

[Pizamowa]

cześć dziewczyny
u mnie dziś ogórkowa i dalej nie wiem co .......

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Martek trzymam kciuki za betę

[branzoletka]

Część.
Pisanie na tablecie doprowadza mnie do szału

[QąUOTE=anesh_;44613068]Dlaczego boisz się drugiego chłopca?

Jeżeli chodzi o spacery to też się zastanawiam. Majcia ma 15 miesięcy i na spacerach preferuje wózek. Zobaczymy jak bedzie,bo może do czasu porodu zmieni zdanie (oby),ale są też takie platformy dołączane do wózków,albo jako siedzisko,albo takie na których dziecko może stać.[/QUOTE]

Tez myslałam o takim siedzisku,bo mój tez kocha w wózku jeździć .
Co do niechcenia chłopca,to pomimo iż na chłopca celowałam,bo chciałam i nie zamieniłabym go na żadne inne dziecko,to jednak wychowanie takiej przylepy kosztowało mnie masę sił nerwów i nie wyobrazam sobie powtórki z"rozrywki" .
Pisze kosztowało,bo im starszy tym jest juz lepiej i teraz wynagradza mi wszystko.Powiedzenie "mamincycek"i temu podobne na pewno nie wzięło się z powietrza.Dziewczynki są bardziej samodzielne i niezalerzne.
Ale nie chce nikogo źle nastawiac po prostu spodziewając się chłopca trzeba nastawić się na więcej pracy i pić chyba dużo melisy :-D

Napisane przez Miminek

Hej mam teraz chwilę i włączyłam sobie tv. I co? I temat na tapecie to sesja zdjęciowa podczas porodu Jestem zdegustowana i zbulwersowana, świat się kończy. Nie wiem jakie Wy macie o tym zdanie, ale dla mnie to jest chore. Rozumiem sesje ciążowe i noworodkowe, ale porodowych nie ogarniam... I potem takie intymne foty pokazać mamie? teściowej? A może na facebooka wrzucić? eghhh

Co dzisiaj na obiad macie?

Nie ogladałam,bo nie mam Pl. TV ale myślę ,ze to tak jak z aktami wszystko zalerzy jak cos się pokarze

Na obiadek schabowy z ziemniaczkami choć chodzą za mną pierogi i może jakąś zupke sklece jak będę miała wene :-D

Napisane przez martek

Byłam rano na becie, żeby zobaczyć czy ładnie rośnie, ok 14 30 odbieram wyniki, stresuję się lekko

Trzymamy mocno kciuki żebyś w podskokach wracała do domu

No to się rozpisałam z samego rana skoro świt :-D Miłego dnia mamuski

[ania9106]

Witam wszystkie przyszłe mamy
W sylwestra zrobiłam ( cztery :P) testy ciążowe i wszystkie pozytywne !!! Byłam już tydzień temu u ginekologa i był już widoczny pęcherzy z powłokami. Dzisiaj mam kolejną wizytę ( 6 tc i 2 dni) może będzie już widoczny zarodek oraz poznam termin
Dzidzia zrobiła nam małą niespodzanke ponieważ na 5 lipca 2014 mamy zaplanowany ślub

Ania - 23 lata

[butterfly20]

Troszkę się poodnosiłam

Napisane przez wpaula

dopiero dziś beta a Ty jak znioslas ciaze w lato upaly itd. ciężko?

Takie największe upały przypadały w zeszłym roku na koniec czerwca,lipiec, początek sierpnia. Jakoś zniosłam, nie puchłam za bardzo,ale też kupiliśmy spory wentylator. Tak naprawdę puchnąć i czuć się ciężko zaczęłam na 2 tygodnie przed porodem. Wtedy też zgromadziło się dużo wody w organizmie, pomimo,że przecież upałów nie było

Co do wyników, to ja progesteronu wprawdzie nie robiłam,ale pamiętam,że betę zrobiłam dopiero 28.01 i wtedy miałam TYLKO 410. Potem wszystko było dobrze,także nie denerwuj się
Najważniejsze to pozytywne nastawienie.
I z tego co zauważyłam po dzieciach znajomych-matka spokojna w trakcie ciąży to i dziecko potem spokojniejsze

Napisane przez branzoletka

yć się maja miesiącami,wiec nie wiem czy nie powinnyśmy czasem zrobić z naszego wątku watek mamus wrzesniowo-październikowych.

Jest tak jak mówisz ale jak nikt nic nie mówi to CICHO SZA Osobiście wole być na wątku nie tak tłocznym,bo łatwiej być na bierzaca i cos zapamiętać Byłam juz na maminym wątku hgdzie dziewczyny produkowały nawet w dwa tyg.jedna pełna część i nigdy nie byłam w stanie ich nadrobic ,bo chyba bym musiała nawet do toalety nie wychodzić



Ze wzgledu na wiek w PL mi się nalerzały a tu to nie wiem ale chciałabym zrobić .



Fajnie,ze jesteś Gratuluje niespodzianki Leczysz się jeszcze czy masz spokoj? Ja niestety muszę odstawić,bo u mnie tez niespodzianka



Mnie ominęły w pierwszych dwóch a teraz miałam tylko przez kilka dni i mam nadzieje,ze nie wrócą bo to strasznie upierdliwe jest



Nie tylko ciebie,to naturalne myśli odpowiedzialnej kobiety Przyznam się,ze ja ze strachu w pierwszej chwili pomyslałam o aborcji,która tu jest tak bezproblemoewa jak wyrwanie zęba .



O to tak jak mój Patryk w sierpniu skończy Najbardziej ciekawi mnie jak będziemy jeździć na spacery i czy uda się do tego czasu młodego do osobnego pokoju spać przekludzić.
Najbardziej jednak boje się drugiego chłopca,nie strasząc nikogo ofkors [/QUOTE]

my na wrześniowo-październikowym w poczekalni potrafiłyśmy jeden wątek wykańczać w tydzień

Napisane przez Miminek

Hej mam teraz chwilę i włączyłam sobie tv. I co? I temat na tapecie to sesja zdjęciowa podczas porodu Jestem zdegustowana i zbulwersowana, świat się kończy. Nie wiem jakie Wy macie o tym zdanie, ale dla mnie to jest chore. Rozumiem sesje ciążowe i noworodkowe, ale porodowych nie ogarniam... I potem takie intymne foty pokazać mamie? teściowej? A może na facebooka wrzucić? eghhh

Co dzisiaj na obiad macie?

ja również nie jestem zwolenniczką zdjęć ciążowych. a nawet gdybym była, to mój mąż by na to nie poszedł. Uwielbiał mój brzuszek,ale wizja sesji go nie kręciła
Za to strasznie lubi robić zdjęcia/sesje naszej córce

Napisane przez branzoletka

Część.
Pisanie na tablecie doprowadza mnie do szału

[QąUOTE=anesh_;44613068]Dlaczego boisz się drugiego chłopca?

Jeżeli chodzi o spacery to też się zastanawiam. Majcia ma 15 miesięcy i na spacerach preferuje wózek. Zobaczymy jak bedzie,bo może do czasu porodu zmieni zdanie (oby),ale są też takie platformy dołączane do wózków,albo jako siedzisko,albo takie na których dziecko może stać.

Tez myslałam o takim siedzisku,bo mój tez kocha w wózku jeździć .
Co do niechcenia chłopca,to pomimo iż na chłopca celowałam,bo chciałam i nie zamieniłabym go na żadne inne dziecko,to jednak wychowanie takiej przylepy kosztowało mnie masę sił nerwów i nie wyobrazam sobie powtórki z"rozrywki" .
Pisze kosztowało,bo im starszy tym jest juz lepiej i teraz wynagradza mi wszystko.Powiedzenie "mamincycek"i temu podobne na pewno nie wzięło się z powietrza.Dziewczynki są bardziej samodzielne i niezalerzne.
Ale nie chce nikogo źle nastawiac po prostu spodziewając się chłopca trzeba nastawić się na więcej pracy i pić chyba dużo melisy :-D



Nie ogladałam,bo nie mam Pl. TV ale myślę ,ze to tak jak z aktami wszystko zalerzy jak cos się pokarze

Na obiadek schabowy z ziemniaczkami choć chodzą za mną pierogi i może jakąś zupke sklece jak będę miała wene :-D



Trzymamy mocno kciuki żebyś w podskokach wracała do domu

No to się rozpisałam z samego rana skoro świt :-D Miłego dnia mamuski [/QUOTE]


zauważyłam,że już od urodzenia chłopcy są bardziej mamini, ciągle przy cycusiu, niektórzy to i cały dzień mogliby się tulić do mamy dziewczynki chyba jednak bardziej samodzielne. a moja to już w ogóle cygańskie dziecko, nikogo się nie boi

[Mo_onika_ika]

Dzisiaj idę na pierwszą wizytę do gin. Stresuję się Czego mogę się spodziewać? Wg moich wyliczeń jest to 6 tc. Wczoraj dziwnie się czułam i się okazało że w ciąży jestem, dzisiaj wizyta u gin, zawroty głowy, leże cały dzień w łóżku, i jakoś apetytu nie mam :/

[golgie]

[QUOTE=branzoletka;4461245 0





Fajnie,ze jesteś Gratuluje niespodzianki Leczysz się jeszcze czy masz spokoj? Ja niestety muszę odstawić,bo u mnie tez niespodzianka




Nie tylko ciebie,to naturalne myśli odpowiedzialnej kobiety Przyznam się,ze ja ze strachu w pierwszej chwili pomyslałam o aborcji,która tu jest tak bezproblemoewa jak wyrwanie zęba .


[/QUOTE]

Nie leczyłam się nigdy
Dobrze jest wiedzieć, że nie tylko ja mam takie myśli i się boję jak podołam,w kupie raźniej

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez ania9106

Witam wszystkie przyszłe mamy
W sylwestra zrobiłam ( cztery :P) testy ciążowe i wszystkie pozytywne !!! Byłam już tydzień temu u ginekologa i był już widoczny pęcherzy z powłokami. Dzisiaj mam kolejną wizytę ( 6 tc i 2 dni) może będzie już widoczny zarodek oraz poznam termin
Dzidzia zrobiła nam małą niespodzanke ponieważ na 5 lipca 2014 mamy zaplanowany ślub

Ania - 23 lata

Hej Aniu - u mnie podobnie - kinder niespodzianka - ślub 28.06

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NataliMzr]

Ja 23 stycznia mam umowiona wizyte u ginekologa, nie zrobilam jeszcze do tej pory testu beta hcg, zastanawiam sie czy zrobic przed wizyta u ginek czy tez poczekac co lekarz powie? Zrobilam test ciazowy , wyszly dwie krechy, okres spoznia sie 8 dni. Jedyne czym sie teraz zamartwiam to to , ze pilam alkohol i to pare razy na kilku imprezach sie zdarzylo ( swieta, sylwester, odwiedziny siostry) Oczywiscie jak ujrzalam wynik testu - zero alkoholu. Widzialam tu juz jeden watek o piciu alkoholu w pierwszych tyg ciazy i dziewczyny uspokajaja, ze dziecko nie jest polaczone jeszcze z matka. Czy ktorejs z was zdarzylo sie picie alkoholu w pierwszych tyg ciazy? Czy jest sie czym martwic?

[anesh_]

Napisane przez NataliMzr

Ja 23 stycznia mam umowiona wizyte u ginekologa, nie zrobilam jeszcze do tej pory testu beta hcg, zastanawiam sie czy zrobic przed wizyta u ginek czy tez poczekac co lekarz powie? Zrobilam test ciazowy , wyszly dwie krechy, okres spoznia sie 8 dni. Jedyne czym sie teraz zamartwiam to to , ze pilam alkohol i to pare razy na kilku imprezach sie zdarzylo ( swieta, sylwester, odwiedziny siostry) Oczywiscie jak ujrzalam wynik testu - zero alkoholu. Widzialam tu juz jeden watek o piciu alkoholu w pierwszych tyg ciazy i dziewczyny uspokajaja, ze dziecko nie jest polaczone jeszcze z matka. Czy ktorejs z was zdarzylo sie picie alkoholu w pierwszych tyg ciazy? Czy jest sie czym martwic?

Nie martw sie,moja szwagierka też piła zanim dowiedziała się,ze jest w ciąży i dzidzia zdrowa.

[nmartyna]

Dziewczyny, a kiedy macie zamiar powiedzieć w pracy? Pracuję w przedszkolu, więc czasami trzeba dźwignąć jakiegoś dzieciaczka, a poza tym teraz taki okres, że maluchy przychodzą do przedszkola chore, niekoniecznie tylko przeziębione... Jutro wizyta u lekarza i z nim skonsultuję temat pracy.

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[NataliMzr]

Wlasnie tez sie zastanawialam , kiedy poinformowac szefa. Ja w ogole mam taki problem, ze moja umowa jest na czas okreslony i konczy sie z dniem 1.07.2014 i zastanawiam sie co dalej?Nie ogarniam za bardzo tych wszystkich prawnych kwestii, musze poczytac kodeks pracy. Chyba ze wczesniej ktoras z was dziewczyny drogie mi to wyjasni?

[andzia218]

Hej, chcę dołączyć do Was to mój pierwszy post na wizażu - jestem prawdopodobnie w 7 tc... nie spodziewałam się, więc piłam alkohol, kawę, robiłam nawet depilacje laserową bikini, więc trochę się martwię.... Mój tż jeszcze nie wie, powiem mu w sobotę jak wróci z pracy zastanawiam się kiedy iść do lekarza, czy od razu a do gorszego lekarza, czy w przyszłą sobotę do lekarza z dobrymi opiniami?

[ania9106]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44619979]Hej Aniu - u mnie podobnie - kinder niespodzianka - ślub 28.06

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama a powiedz mi masz już wybrana suknie ślubną?? Bo ja mam tylko nie wiem czy uda ją się przerobić na "ciążową" a na ślubie będę w 7 mc.
tumblr_mwivd5Fz1F1sgm4jco1_1280.jpg

tumblr_mwivd5Fz1F1sgm4jco2_1280.jpg

[anesh_]

Napisane przez nmartyna

Dziewczyny, a kiedy macie zamiar powiedzieć w pracy? Pracuję w przedszkolu, więc czasami trzeba dźwignąć jakiegoś dzieciaczka, a poza tym teraz taki okres, że maluchy przychodzą do przedszkola chore, niekoniecznie tylko przeziębione... Jutro wizyta u lekarza i z nim skonsultuję temat pracy.

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

Ja jak się uda to od razu idę na zwolnienie, bo nie dość,ze praca bardzo stresująca to w laboratorium mikrobiologicznym.

[Miminek]

Napisane przez martek

Byłam rano na becie, żeby zobaczyć czy ładnie rośnie, ok 14 30 odbieram wyniki, stresuję się lekko

Na pewno będzie dobrze! Jak tylko odbierzesz wyniki, daj znać!

Napisane przez ania9106

Witam wszystkie przyszłe mamy
W sylwestra zrobiłam ( cztery :P) testy ciążowe i wszystkie pozytywne !!! Byłam już tydzień temu u ginekologa i był już widoczny pęcherzy z powłokami. Dzisiaj mam kolejną wizytę ( 6 tc i 2 dni) może będzie już widoczny zarodek oraz poznam termin
Dzidzia zrobiła nam małą niespodzanke ponieważ na 5 lipca 2014 mamy zaplanowany ślub

Ania - 23 lata

Witaj!

Napisane przez butterfly20

Troszkę się poodnosiłam

Takie największe upały przypadały w zeszłym roku na koniec czerwca,lipiec, początek sierpnia. Jakoś zniosłam, nie puchłam za bardzo,ale też kupiliśmy spory wentylator. Tak naprawdę puchnąć i czuć się ciężko zaczęłam na 2 tygodnie przed porodem. Wtedy też zgromadziło się dużo wody w organizmie, pomimo,że przecież upałów nie było
(...)
zauważyłam,że już od urodzenia chłopcy są bardziej mamini, ciągle przy cycusiu, niektórzy to i cały dzień mogliby się tulić do mamy dziewczynki chyba jednak bardziej samodzielne. a moja to już w ogóle cygańskie dziecko, nikogo się nie boi

Ja w pierwszej ciąży chodziłam w upały strasznie opuchnięta, termin miałam na koniec listopada. Najgorsze były opuchnięte stopy, które ciężko było mi wepchnąć w klapki
Co do chłopców- mój faktycznie jak się urodził to chciał tylko i wyłącznie do cycka. Po "odpięciu" go i odłożeniu do łóżeczka zaraz był ryk. Później okazało się, że ma nietolerancję białka mleka krowiego (karmienie mieszane) i całodniowe kolki. Po ok 1,5msc walki z wiecznym płaczem i kolka trafiliśmy do szpitala z zapaleniem oskrzeli które przeszło w zapaleniem płuc (przyczyniło się do tego mleko, tzn reakcja alergiczna na mleko). W szpitalu dostaliśmy nutramigen i wszystkie objawy jak ręką odjął, wtedy też mogłam go spokojnie odkładać do łóżeczka i nie wisiał na mnie cały dzień, było mu bez różnicy u kogo jest. Dopiero teraz (a ma ponad 3 latka) często na mnie wisi- przytula mnie, całuje, mówi "mamusi ale Ty jesteś piękna" albo "mamusiu ale masz ładną bluzkę" hehehe mówi mi więcej komplementów niż jego ojciec w trakcie całej naszej znajomości

Napisane przez Mo_onika_ika

Dzisiaj idę na pierwszą wizytę do gin. Stresuję się Czego mogę się spodziewać? Wg moich wyliczeń jest to 6 tc. Wczoraj dziwnie się czułam i się okazało że w ciąży jestem, dzisiaj wizyta u gin, zawroty głowy, leże cały dzień w łóżku, i jakoś apetytu nie mam :/

Trzymam mocno kciuki obyś zobaczyła już bąbelka!

Napisane przez NataliMzr

Ja 23 stycznia mam umowiona wizyte u ginekologa, nie zrobilam jeszcze do tej pory testu beta hcg, zastanawiam sie czy zrobic przed wizyta u ginek czy tez poczekac co lekarz powie? Zrobilam test ciazowy , wyszly dwie krechy, okres spoznia sie 8 dni. Jedyne czym sie teraz zamartwiam to to , ze pilam alkohol i to pare razy na kilku imprezach sie zdarzylo ( swieta, sylwester, odwiedziny siostry) Oczywiscie jak ujrzalam wynik testu - zero alkoholu. Widzialam tu juz jeden watek o piciu alkoholu w pierwszych tyg ciazy i dziewczyny uspokajaja, ze dziecko nie jest polaczone jeszcze z matka. Czy ktorejs z was zdarzylo sie picie alkoholu w pierwszych tyg ciazy? Czy jest sie czym martwic?

Nie martw się wbrew pozorom mały lokator jest dość odpornym stworzonkiem ja też piłam i przed świętam i po świętach Zresztą w pierwszej ciąży też zdarzało mi się pić alkohol kiedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży a synuś urodził się zdrowy

Napisane przez nmartyna

Dziewczyny, a kiedy macie zamiar powiedzieć w pracy? Pracuję w przedszkolu, więc czasami trzeba dźwignąć jakiegoś dzieciaczka, a poza tym teraz taki okres, że maluchy przychodzą do przedszkola chore, niekoniecznie tylko przeziębione... Jutro wizyta u lekarza i z nim skonsultuję temat pracy.

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

Pracujesz w przedszkolu?? Wow! To Ty jesteś anioł nie człowiek ja podziwiam wszystkie kobietki pracujące w przedszkolu. Może już nawet nie chodzi o dzieci co o rodziców...

Tak piszecie o tych obiadach- o schabowym o pierogach o kapuśniaku i tak myślę, że zjadłabym wszystkiego po trochu
JA dzisiaj na obiadek będę miała pizzę Kupiłam już wszystkie składniki i niedługo idę gnieść ciasto.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez ania9106

Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama a powiedz mi masz już wybrana suknie ślubną?? Bo ja mam tylko nie wiem czy uda ją się przerobić na "ciążową" a na ślubie będę w 7 mc.

Jeeeeejku prześliczna ta sukienka
Ślub... kiedy to było

[ania9106]

Miminek dziękuję

Też bym bym poszła na L4, ale ( wiem,że glupio to zabrzmi) nie mogę się przełamać żeby powiedzieć w pracy i w domu. Nie wiem jak rodzice i szefowa zareagują

[NataliMzr]

Ja dzis tez kapusniaczek na obiadek W ogole to wiecie co ja sie strasznie boje tego wszystkiego, ciazy, brzucha, problemow ewentualnych, wszystkiego co bedzie po porodzie. Tak jak wspominalam mam 29 lat i do tej pory zylam dosyc beztrosko. Rok temu kupilam na pol z moim chlopakiem mala kawalerke (30 M2) w Krakowie. Wszystkie oszczednosci poszly na mieszkanie, na szczescie obylo sie bez kredytu. Zastanawiam sie teraz jak to bedzie po porodzie , bo chyba lepiej dla dziecka i latwiej w zalatwieniu roznych papierkowych formalnosci, zeby rodzice mieli formalny statut malzenstwa prawda? Czy jest tu ktos kto wychowuje dziecko, lub jest w ciazy z partnerem z ktorym nie ma slubu?

[Szoonka]

Napisane przez NataliMzr

Wlasnie tez sie zastanawialam , kiedy poinformowac szefa. Ja w ogole mam taki problem, ze moja umowa jest na czas okreslony i konczy sie z dniem 1.07.2014 i zastanawiam sie co dalej?Nie ogarniam za bardzo tych wszystkich prawnych kwestii, musze poczytac kodeks pracy. Chyba ze wczesniej ktoras z was dziewczyny drogie mi to wyjasni?

Będziesz mała umowę przedłużoną automatycznie do dnia porodu, a potem będziesz dostawać zasiłek macierzyński z ZUS. Chyba, że szef podpisze z tobą kolejną umowę.

Ja mam podobną sytuacje, tylko, że m umowa skończy się na urlopie macierzyńskim. Domyślam się, że potem przejdę na zasiłek, a pracy będę musiała szukać nowej jak dzidzi podrośnie.

[andzia218]

A ja postanowiłam ni eczekać i dziś powiedziałam szefowi, stresowałam się okropnie, byłam czerwona jak burak i cała się trzęsłam, ale było ok - mam spoko szefa mam nadzieję że to był mój jedyny taki duży stres w ciąży także niedługo będę pracować zdalnie i bardzo mi to pasuje

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja też dzisiaj powiedziałam w pracy, też się trochę stresowałam, ale bardziej tym, że postanowiłam sobie, że powiem dopiero po wizycie u lekarza. No ale stwierdziłam, że jak mam się teraz przez 3 dni denerwować to powiem dzisiaj i niech się dzieje wola nieba

Już się zaczęła rekrutacja na moje miejsce, bo powiedziałam od razu, że od 1 marca idę na zwolnienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Aniu mam już suknię, Panie w salonie będą musiały wymyślić jak w niej umieścić brzuszek ale na pewno dadzą radę - u mnie to będzie końcówka 6 m-ca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nmartyna]

Jutro w końcu wizyta u lekarza... Według moich obliczeń będzie to 7 t.c., może uda się usłyszeć serduszko siostra w 6 tygodniu usłyszała, więc jest szansa oby wszystko z maluchem było ok... Po wizycie powiem w pracy... Jestem na okres probny jeszcze miesiąc, więc pewnie nie przedłużą mi umowy, ale nie martwie się, dzidziuś najważniejszy :-*

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

[martek]

beta 271,8 po 48 h więc chyba wszystko ok

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja jutro będę miała wynik bety po 48 h. Pierwszą miałam 588,7 U/l więc chyba dość wysoka zobaczmy jak jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martek]

Wszystko zależy od dnia, w którym robiłaś badanie, ja zrobiłam pierwsze na dzień przed spodziewaną miesiączką, a jeden dzień po spodziewanej juz przyrost o ponad 300% powinnaś wg moich szybkich obliczen mieć drugi wynik co najmniej w granicach 900, ale wiadomo,że na to nie ma reguły )\\\

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez ania9106

Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama a powiedz mi masz już wybrana suknie ślubną?? Bo ja mam tylko nie wiem czy uda ją się przerobić na "ciążową" a na ślubie będę w 7 mc.
Załącznik 5544844

Załącznik 5544845

Dopiero zobaczyłam Twoją suknię - piękna, bardzo podobna do mojej

W moim salonie Panie na pewno poradzą sobie ze zrobieniem miejsca na brzuszek u Ciebie pewnie też nie będzie problemu Kiedy masz przymiarkę?

[butterfly20]

Napisane przez NataliMzr

Wlasnie tez sie zastanawialam , kiedy poinformowac szefa. Ja w ogole mam taki problem, ze moja umowa jest na czas okreslony i konczy sie z dniem 1.07.2014 i zastanawiam sie co dalej?Nie ogarniam za bardzo tych wszystkich prawnych kwestii, musze poczytac kodeks pracy. Chyba ze wczesniej ktoras z was dziewczyny drogie mi to wyjasni?

jeśli pracodawca będzie miły i chętny przedłużyć Ci zowu umowę-albo na czas określony lub nieokreślony-to wszystko fajnie i po macierzyńskim wracasz normalnie do pracy.
Jeśli natomiast nie będzie chętny to wtedy masz umowę do dnia porodu. Z dniem porodu stajesz się bezrobotna, przejmuje Cię Zus- płaci Ci normalnie zasiłek macierzyński, może być
roczny no ale nie masz już statusu pracownika, więc potem musisz znowu szukać sobie pracyy itp

Napisane przez ania9106

Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama a powiedz mi masz już wybrana suknie ślubną?? Bo ja mam tylko nie wiem czy uda ją się przerobić na "ciążową" a na ślubie będę w 7 mc.
Załącznik 5544844

Załącznik 5544845

Prześliczna!

[Misstic]

Napisane przez Mo_onika_ika

Dzisiaj idę na pierwszą wizytę do gin. Stresuję się Czego mogę się spodziewać? Wg moich wyliczeń jest to 6 tc. Wczoraj dziwnie się czułam i się okazało że w ciąży jestem, dzisiaj wizyta u gin, zawroty głowy, leże cały dzień w łóżku, i jakoś apetytu nie mam :/

I jak po wizycie?

Napisane przez nmartyna

Dziewczyny, a kiedy macie zamiar powiedzieć w pracy? Pracuję w przedszkolu, więc czasami trzeba dźwignąć jakiegoś dzieciaczka, a poza tym teraz taki okres, że maluchy przychodzą do przedszkola chore, niekoniecznie tylko przeziębione... Jutro wizyta u lekarza i z nim skonsultuję temat pracy.

Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2

Szczerze ci powiem, że mam stresa żeby powiedzieć szefowej, ale zrobie to jak tylko dostane karte ciąży.
Nie będzie zadowolona oj nie. Ale po pierwsze u mnie dźwiga się ciężki paczki z prasą (średnio 25-50kg) jedna a po drugie wejście do swojego saloniku prasowego mam takie jak pod biurkiem pół metra wysokości na pół metra szerokości. Czyli tak czy inaczej jak już mi brzuś zacznie rosnąć to poprostu się nie zmieszcze

Napisane przez martek

beta 271,8 po 48 h więc chyba wszystko ok

Brawo!! Ja miałam też dzisiaj robioną bete i też ładnie przyrosła. Jest prawie taka sama jak twoja W poniedziałek miałam 120 a dzisiaj po 48h jest 276mlU/ml. A ty jaki miałam wcześniej wynik?

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44627715]Ja jutro będę miała wynik bety po 48 h. Pierwszą miałam 588,7 U/l więc chyba dość wysoka zobaczmy jak jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Czekamy, czekamy na wyniczki

Napisane przez martek

Wszystko zależy od dnia, w którym robiłaś badanie, ja zrobiłam pierwsze na dzień przed spodziewaną miesiączką, a jeden dzień po spodziewanej juz przyrost o ponad 300% powinnaś wg moich szybkich obliczen mieć drugi wynik co najmniej w granicach 900, ale wiadomo,że na to nie ma reguły )\\\

Mi dzisiaj ginekolog powiedziała, że po 48h (jeżeli o mnie chodzi) beta powinna wzrosnąć o 100%. Wiadomo że im starsza ciąża (do pewnego momentu) tym szybciej i wiecej hormonu przyrasta

[papuga_69]

Napisane przez NataliMzr

Ja 23 stycznia mam umowiona wizyte u ginekologa, nie zrobilam jeszcze do tej pory testu beta hcg, zastanawiam sie czy zrobic przed wizyta u ginek czy tez poczekac co lekarz powie? Zrobilam test ciazowy , wyszly dwie krechy, okres spoznia sie 8 dni. Jedyne czym sie teraz zamartwiam to to , ze pilam alkohol i to pare razy na kilku imprezach sie zdarzylo ( swieta, sylwester, odwiedziny siostry) Oczywiscie jak ujrzalam wynik testu - zero alkoholu. Widzialam tu juz jeden watek o piciu alkoholu w pierwszych tyg ciazy i dziewczyny uspokajaja, ze dziecko nie jest polaczone jeszcze z matka. Czy ktorejs z was zdarzylo sie picie alkoholu w pierwszych tyg ciazy? Czy jest sie czym martwic?

U mnie tak się złożyło, że zabalowałam i to dość konkretnie w sylwestra, nie wiedziałam jeszcze wtedy że jestem w ciąży bo test zrobiłam 4 stycznia. Miałam wyrzuty sumienia ale małemu nic sie nie stało. Ginekolog też mówił żeby się nie martwić.