|
|
#271 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Znam dziewczyny które za szczyt swego samorozwoju i kariery jest znalezienie faceta i zrobienie sobie z nim dziecka wiec pewnie jej nie żal młodości
---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- A dziadkowie mają na to siły ? Pomijając już czas i ochotę ? |
|
|
|
|
#272 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: 18-latka w ciazy
A ja mam poważne wątpliwości, czy warto poświęcać zdrowie, nerwy i czas dziadków, bo autorka nie radzi sobie z nauką tak, że aż chce szkołę zmieniać. Żeby się nie okazało, że pół rodziny będzie skakało a ona i tak nie zda.
Znam kilka osób, które pracują w branży budowlanej i mają wolne weekendy. Skoro autorka i jej chłopak zdecydowali się na dziecko, to niech będą samodzielni - zaoczne liceum jest dla nich wyjściem. Gdyby sami musieli ogarnąć wszystkie swoje sprawy, to może czegoś by ich to nauczyło. Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#273 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#274 | |
|
Meravigliosa creatura
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#275 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 82
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Co nowego, Autorko?
|
|
|
|
|
#276 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Szczerze mówiąc pomijając już pomysł zajścia w ciąże w wieku 18-lat który uważam za wręcz absurdalny to dziwię się że wypowiadały się tutaj osoby które wręcz popierały jej niedojrzałą,kompletnie nieodpowiedzialną i wręcz kosmiczną decyzje ?-_-
Autorka nie ma kompletnie nic ,żadnego wykształcenia ,żadnej stałej pracy ,nie jest finansowo niezależna ,facet również nie ma jej nic do zaoferowania nawet stałego zajęcia nie ma (tylko jakąś prace sezonową eee )?!rodzice pomogą ,dziadki pomogą ,pójdzie do mopsu załatwi se zasiłki i będzie miała super wspaniałomyślną przyszłosc. ![]() Gdyby Autorka miała chociaż troszeczkę oleju w głowie to najpierw by się wykształciła ,miała stałą pracę wraz ze swoim misiaczkiem konkretne zarobki i całkowitą niezależność ,była na tyle samodzielna żeby nie obarczać swoim dzieckiem resztę rodziny tylko samej sobie radzić jak na dorosłą osobę przystało ,powinna być super -hiper przygotowana na przyjście dziecka a ona co?! Reasumując uważam że to troll ,bo tak sobie życia spieprzyć na własne życzenia to nie można . Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2016-07-20 o 19:20 |
|
|
|
|
#277 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 99
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
. Już widać że dziecko będzie nieszczęśliwe, autorka będzie złą matką, jej facet będzie jak to budowlaniec chlał i wszyscy będą żyli w patologi tak jak w tych wszystkich przypadkach porodów w młodym wieku jakie były normą jeszcze w latach 80... oh wait
|
|
|
|
|
|
#278 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
I daruj sobie te lata 80- ja osobiście nie znam ani jednej nastolatki która w wielki nastoletnim jednocześnie wychowując i będąc w ciąży miała czas na ukończenie normalnej szkoły (dziennej a nie zaocznej gdzie poziom jest wyjątkowo niski ) jakieś studiów czy czegokolwiek i ma sensowną pracę ,poradziła sobie sama nie zrzucając swojego dziecka rodzicom czy ciotkom i nie ciągnie zasiłków z mopsu -nie chce być nie miła ale dla mnie to głupota i w ogóle nie umiem ogarnąć jak można coś takiego sobie zrobić . |
|
|
|
|
|
#279 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ależ wsparcie. Cytat:
to nie jest bardzo dobry wiek na ciążę, a nawet jest to wiek o podwyższonym ryzyku - kościec rozwija się do 21 rż, organizm podtrzyma ciążę kosztem własnego zdrowia. krzywda już się dzieje / zaraz się stanie dziecku, które autorka widzi jako narzędzie ucieczki z domu, a nie jako niezależny byt. Cytat:
Cytat:
zawsze ma wybór. |
|||||||
|
|
|
|
#280 |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: 18-latka w ciazy
zawsze ma wybór.[/QUOTE]
Tak? Jaki? Aborcja? Nie każdy się z takim czyms godzi i nie zrobi tego. Oddac dziecko?
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
#281 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 99
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
__________________
Edytowane przez Random84 Czas edycji: 2016-07-20 o 22:58 |
|
|
|
|
|
#282 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
Autorka postąpiła lekkomyślnie i głupio. Sama się o tym niedługo przekona. I tak, schrzaniła sobie życie na starcie. Teraz musi się ogarnąć i podejść realnie do sprawy. Najlepiej zaplanować wszystko bez pomocy rodziny czy kogokolwiek. Zwłaszcza, że nie jest tej pomocy pewna. Lepiej chyba zostać w technikum, najwyżej skończy 4 klasę indywidualnym trybem. Ale wg mnie matury i egzaminów nie zda. Nie przy małym dziecku chyba, że będzie bezproblemowe. Odkładać kasę już teraz. A praca barmanki nie jest zbyt mądra. Kto wtedy (wieczorem i w nocy?) będzie z dzieckiem. Sama wzięła sobie na głowę takie ograniczenie, niech ogarnie coś innego w gastronomii. Choćby teraz, są wakacje. Może dorobić jako kelnerka, jeśli z ciążą wszystko ok. A rodzicom powiedzieć trzeba i to jak najszybciej. Skoro Autorka taka dorosła to nie powinna bać się tej rozmowy. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
|
|
|
|
|
#283 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Tak? Jaki? Aborcja? Nie każdy się z takim czyms godzi i nie zrobi tego. Oddac dziecko?[/QUOTE]
dorris, wybór zawsze jest. a to, że nie chce się iść opcją b, c, d czy nawet z, to jest osobisty wybór. ale wybór autorka ma, a póki co zamiast próbować dorosnąć, zastanawia się, czy rzucić szkołę, bo w sumie jej nie kręci. zaraz obok próby odmrożenia sobie uszu na złość rodzicom. |
|
|
|
|
#284 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
|
|
|
|
#285 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
które były zresztą dużo gorsze. To zależy od własnych aspiracji i oczekiwań -mi by nie pasowały zaoczne licea ,brak studiów i przekazywanie własnego dziecka pod opiekę ciotek czy babci ,życie na zasiłkach i cholera wie co jeszcze . |
|
|
|
|
|
#286 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Kiedyś odrabywano łby na rynkach miast, wróćmy do tego.
Po to ludzkość wymyśliła skuteczna antykoncepcję, żeby z niej korzystać. Gumki w Biedrze kosztuja parę złotych. Dużo ? Refundowane pigułki podobnie niedużo. Nie po to społeczeństwo zgadza się za pomoca podatków na powszechne korzystanie z bezpłatnej edukacji, żeby potem musieć zasiłkami wspierać niezaradne i leniwe ciamajdy życiowe. Pamiętam swoje dzieciństwo z lat 80tych. Opiekowali sie mna dziadkowie, bo nie pracowali, moi rodzice pracuja non stop do dzisiaj. Moimi dziećmi nie mieliby czasu się zajać. Dostęp do przedszkoli też utrudniony teraz, kiedyś nie było tak dużego z tym problemu - też dlatego, że właśnie dziadkowie sprawowali opiekę nad wnukami, przedszkola nie były tak popularne. Wiele kobiet też pozostawało w domu z dziećmi przez tych 5 czy 6 lat, albo na stałe. A ogólnie była wtedy bida i dziadostwo, nie ma do czego tęsknić i się odwoływać. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2016-07-21 o 00:50 |
|
|
|
|
#287 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Autorko, bedzie Ci przyslugiwalo becikowe w kwocie 2000zl, 1000zl co miesiac przez rok czasu po urodzeniu dziecka, no i 500+. Na dodatek, poki co (i oby tak zostalo), nie jestes samotna matka, a masz zarabiajacego faceta. Radzilabym od wrzesnia pojsc na dokonczenie szkoly sredniej zaocznie, a z praca poczekac - karmic piersia, byc dla malucha mama na 100% w poczatkowych miesiacach, a jak dziecie podrosnie, wyslac je do zlobka.
P.S Ciebie Macintosh nie da sie czytac. Jedyne co umiesz naprodukowac, to wyzywanie od oszolomow i bezmozgow, nie wymieniajac reszty, bo sie nie da - kazdy Twoj post to jeden wielki kwas. Wlasnie napisalas, ze Twoi (!!) rodzicie pobiegli po pomoc do dziadkow, po calodniowa opieke, a autorke wgniatasz w ziemie, w kazdym zdaniu. Kto wie zatem, moze to wina dziecinstwa, ktore przytoczylas. |
|
|
|
|
#288 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
Świetnie, że postanowiłaś mi poświęcić swojego pierwszego posta. Twoja opinię mam w poważaniu. Tym bardziej, że podobieństwa między tymi sytuacjami nie ma żadnego. Niepotrzebnie się wysiliłaś. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2016-07-21 o 13:10 |
|
|
|
|
|
#289 | |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
|
#290 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
|
#291 | |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
|
#292 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Czyli najlepiej grać samotną mamusię, chociaż ma chłopa? Ja się przestaje dziwić, że mało miejsc w przedszkolach czy żłobkach.
|
|
|
|
|
#293 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: 18-latka w ciazy
|
|
|
|
|
#294 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#295 | |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
Ale różne mają ludzie pomysły i potrafią kombinowac.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
|
|
#296 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Po pierwsze, autorko - nie wiem, czy ci współczuć czy co - w sumie masz co chciałaś. Chciałaś ciąży to ją masz. Życzę ci powodzenia, tylko zastanów się, czy twoi dziadkowie są w pełni sił witalnych i ekonomicznych, żeby zajmować się twoim dzieckiem? Przecież nie będą za ciebie pobierać opłaty za wodę w której trzeba będzie wykąpać malucha albo za jedzenie, którym będą go karmić (na razie to będzie mleko, ale wiadomo, potem już będzie np. indyk, warzywka, i choćby ich to kosztowało 50 zł miesięcznie, to jednak koszt). Ja mam 21 lat, moja babcia ma 71, i nie wiem, czy byłaby na siłach, żeby zajmować się rozbrykanym 3 latkiem. Zamierzasz płacić dziadkom za opiekę nad dzieckiem, czy po prostu zanieść potomka i niech się zajmują, mają dużo czasu? Przecież musisz skończyć szkołę, do pracy przez najbliższe 2 lata nie pójdziesz. Sama mówisz, że twój partner zarabia "różnie". Może otwórzcie drugie konto, i ustalcie, że np. jak twój facet zarabia 5 tys, to niech 2,5 tysiąca odkłada na to konto. Póki jest ciepło (a mówisz, że to praca sezonowa), to możecie jeszcze trochę uskładać.
Ogólnie, sknociłaś sobie życie na samym jego początku. Chciałaś się wyrwać od rodziców i ci to nie wyszło. Jesteś bez kasy, a więc uzależniona od partnera. Od tego, czy ci da na podpaski (po ciąży oczywiście) albo pastę do zębów. Strasznie mi przykro z twojego powodu, naprawdę. Bo z gówna wdepnęłaś w wielki obornik. Na razie tak jak mówię - otwórzcie drugie konto, wpłacajcie tam kasę. Ja bym poprosiła oboje rodziców o JEDNORAZOWE wsparcie finansowe, np. po 5 tys i wpłaciła na konto, ale potem nie oczekiwałabym od nich pomocy finansowej (na zasadzie "Kacperek potrzebuje tego i tego i tamtego, DAJ"). Zawsze to lepiej mieć oszczędności niż ich nie mieć. A do tych wszystkich, którzy radzą udawać samotną matkę - czy was do reszty pogięło? Laska ma faceta, rodziców i tak naprawdę nie ma tragedii. Ma gdzie mieszkać, co jeść, w co się ubrać, wsparcie od dwóch rodzin. Pomyślcie sobie, że w Polsce SERIO są samotne matki, dla których ten żłobek czy przedszkole to jedyna szansa, żeby wyrwać się do pracy i opłacić mieszkanie czy rachunki. I to im NALEŻY SIĘ pierwszeństwo w przyjmowaniu dzieci do placówki, a nie dziewczynkom, którym zachciało się bawić w dom. Powinno wam być wstyd, że w ogóle coś takiego radzicie! Autorka nie wpadła, autorka nawet nie miała podejścia "zajdę to ok, nie zajdę to też ok". Ona z PREMEDYTACJĄ zaszła w ciążę, żeby "wyrwać się z domu" nie myśląc o konsekwencjach, nawet jeśli nie tych dla niej, to dla tego bidnego dziecka. Ja dzieci nie lubię, ale kurde, co osiemnastolatka może dziecku zaoferować? Bo na pewno nie życie na odpowiednim poziomie. Życie od pensji do pensji i w sumie to tyle. Wyliczanie każdego grosza. Zero wykształcenia, zero doświadczenia zawodowego. Ogólnie to wiem, że wykształcenie to bujda i że liczą się umiejętności - tyle, że autorka jest w technikum gastronomicznym i bez ogródek przyznaje się, że w sumie to średnio jej idzie. Nie wiadomo nawet, czy je ukończy, a jeśli tak, to pewnie nie przez swoje wybitne umiejętności, tylko przez litość nauczycieli, bo w ciąży to szkoda uwalić. Pozostaje jeszcze egzamin zawodowy - miejmy nadzieję, że autorka zda go dobrze, bo to jej jedyna szansa na jako takie znalezienie pracy. |
|
|
|
|
#297 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Przede wszystkim, upewnij się, że jesteś w ciąży. Zrób jeszcze chociaż test z krwi, który jest pewniejszy niż test z moczu do domowego użytku.
Cytat:
A co do liceum zaocznego, to weź pod uwagę, że liceum samo w sobie nie da Ci na rynku pracy nic więcej niż technikum, bo nie kształci ono w konkretnym zawodzie. Co mogłabyś robić w swojej miejscowości po ukończeniu liceum? Miałabyś gdzie pracować? Cytat:
Z jednej strony racja, z drugiej strony przykre, że w ogóle jest z tymi miejscami problem i trzeba kombinować, żeby się na nie załapać. Każde dziecko powinno mieć zapewnione miejsce w żłobku i w przedszkolu. To nie jest łaska ze strony państwa, że te miejsca oferuje. Jeśli rodzice mają pracować, to muszą mieć możliwość zapewnienia dzieciom opieki na czas, kiedy sami są w pracy.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#298 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 82
|
Dot.: 18-latka w ciazy
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;6328465 1]No już jej to tutaj radzono
[/QUOTE]Bardzo dużo osób tak robi, nie biorą ślubu, żeby nie stracić pieniędzy od państwa i kobiety udają samotne matki, mam taką sąsiadkę |
|
|
|
|
#299 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Cytat:
i zmieniłabym to w nawiasie - to nie wiek jest tu problemem sensu stricte, a podejście, że dzięki ciąży wyrwie się z domu i zacznie żyć własnym życiem. na takie pomysły nie ma limitu wiekowego (niestety). |
|
|
|
|
|
#300 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Wiązowna
Wiadomości: 86
|
Dot.: 18-latka w ciazy
Trzeba wypić piwo które się naważyło aczkolwiek ja bym rozważyła aborcję w twoim wypadku, na dzieci przyjdzie czas. Szkoda rzucać teraz szkołę. Potem zaocznych nie zrobisz bo dziecko miliard innych spraw i obowiązków.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:40.









. Już widać że dziecko będzie nieszczęśliwe, autorka będzie złą matką, jej facet będzie jak to budowlaniec chlał i wszyscy będą żyli w patologi tak jak w tych wszystkich przypadkach porodów w młodym wieku jakie były normą jeszcze w latach 80... oh wait



Ekonomicznie - już pisała chłopak dobrze zarabia, ma rodziców. Są dodatki od państwa jeśli by mało zarabiała.
ależ wsparcie. 





Ale różne mają ludzie pomysły i potrafią kombinowac.

