Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Cz. XVI

[Agatau88]

Kupilam marynarke wprawdzie rozowa, fuksja ale ze mam duzo rzeczy czarnych to sie nada W mohito

[xLADYx]

Napisane przez Agatau88

majirele jesli bierzesz wez z 12% woda, one beda mocniejsze od Loreali. Inaczej jak wezmiesz z 9% to ta sama liga co sklepowy loreal

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------


A na zdjeciu bez clipow, bez dopinek?

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

A w ogole Lady lanieJak mozesz nie jeść sniadan? Ja tez nie moge ale wmuszam w siebie. Jako osoba na wiecznej diecie wiem ze sniadanie to podstawa, trzeba jesc czesto! Nie zjesz sniadania-metabolizm zwalnia i potem co nie zjesz tyjesz 2 razy więcej! A tak jesz co 3 godzinki, metabolizm caly czas pracuje i nie odzwyczajasz go od pracy. Sprobujcie w siebie cos wmusic, ja tez dzis rano paroweczka a teraz dopiero obiad ale przynajmniej cokolwiek zeby te jelita ruszyly. Ja mam cel do wakacji 4 kg mniej

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------


Fajna nog zazdroszcze

czy ja narzekałam chociaż raz na swoją wagę albo tycie?
słyszałam to nie raz
nie jem śniadania i co z tego nie mam potrzeby jeść od razu jak wstanę
nie czuję głodu więc bez przesady
jem jak jestem głodna a nie po to, żeby jeść bo trzeba
jem jakoś po 2-3 godzinach po przebudzeniu
a metabolizm to indywidualna kwestia każdego człowieka
ja teraz idę zjeść śniadanie

[Agatau88]

Napisane przez kitkulka

Agata ma rację co do śniadań chociaż może ja powinnam nie jeść to bym przytyła, żeby mi mój metabolizm zwolnił, no ale jak nie zjem śniadania to mam później wizję, że mdleję zawsze staram się coś zjeść, wypić

jest powiedzenie:
śniadanie królewskie
obiad książęcy
kolacja żebraka

ja tam jem wszystko w ilościach królewskich

Potem metabolizm zwalnia i wszystko dla organizmu jest duzo. trzeba jesc inaczej tyjemy i to mocno.

[asiabb1983]

Napisane przez kitkulka

wróciłam
wrzucam foto wczorajszego swetra od mamy z TKmaxx

tylko takie udało mi się zrobić

fajny na pewno cieplutki
ale,, lala " na tym drugim zdjęciu

wiecie co umyłam głowę i stwierdzam ,że chyba ta londa spłuka mi się z prędkością światła bo juz jest dużo jaśniej może po kokosku bo on zawsze u mnie rozjaśniał włoski teraz nie wiem czy chce przyciemniać bo znów jaśniejszy mi się podoba może powinnam poprawić jeszcze raz tą londą (ale samym jasnym blondem) ale z wodą 6% bo teraz taki pośredni kolorek mi się bardziej podoba

[Agatau88]

Napisane przez xLADYx

czy ja narzekałam chociaż raz na swoją wagę albo tycie?
słyszałam to nie raz
nie jem śniadania i co z tego nie mam potrzeby jeść od razu jak wstanę
nie czuję głodu więc bez przesady
jem jak jestem głodna a nie po to, żeby jeść bo trzeba
jem jakoś po 2-3 godzinach po przebudzeniu
a metabolizm to indywidualna kwestia każdego człowieka
ja teraz idę zjeść śniadanie

Spoko nie denerwuj sie
dla mnie mozesz byc mega wielka, gruba czy kobylasta i tak Cie lubie
Tylko napisalam nie bierz tego do siebie

temat uwazam za zakonczony

[kitkulka]

Napisane przez Agatau88

Potem metabolizm zwalnia i wszystko dla organizmu jest duzo. trzeba jesc inaczej tyjemy i to mocno.

chyba Ty tyjesz, ja u siebie nic takiego nie zaobserwowałam

Napisane przez asiabb1983

fajny na pewno cieplutki
ale,, lala " na tym drugim zdjęciu

wiecie co umyłam głowę i stwierdzam ,że chyba ta londa spłuka mi się z prędkością światła bo juz jest dużo jaśniej może po kokosku bo on zawsze u mnie rozjaśniał włoski teraz nie wiem czy chce przyciemniać bo znów jaśniejszy mi się podoba może powinnam poprawić jeszcze raz tą londą (ale samym jasnym blondem) ale z wodą 6% bo teraz taki pośredni kolorek mi się bardziej podoba

wydaje się być ciepły, ale ma trochę szorstką wełnę

Oj Asiu Ty aparatko, prześpij się z tą myślą i nie męcz już włosków

[Northfire]

majirele jesli bierzesz wez z 12% woda, one beda mocniejsze od Loreali. Inaczej jak wezmiesz z 9% to ta sama liga co sklepowy loreal

Ajj, no to będzie bolało. 12% moje włosy chyba nie przeżyją. Ale myszo-siwą też nie chcę być... Dziękuję.

Oglądałam Twoje zdjęcia na blogu B Bunny. Żeby mi tak choć w 3/4 chwyciło...

[xLADYx]

Napisane przez Agatau88

Spoko nie denerwuj sie
dla mnie mozesz byc mega wielka, gruba czy kobylasta i tak Cie lubie
Tylko napisalam nie bierz tego do siebie

temat uwazam za zakonczony

a kto się deneruje
skończyłam szkołę w tym kierunku i zasady odżywiania, dietetyki nie są mi obce
zawsze w szkole jadłam dopiero śniadanie a nie w domu i jakoś żyję
do mega wielkiej, grubej czy kobylastej mi sporo brakuje na szczęście

a ja uważam, że jedyną osobą wiecznie narzekającą na wątku jesteś Ty
i właśnie za to jeśli mam być szczera to ja Ciebie nie bardzo

[Agatau88]

Napisane przez kitkulka

chyba Ty tyjesz, ja u siebie nic takiego nie zaobserwowałam

Ja niestety tak. No ale ja to ja

Nie pisze tego po to zeby kogos pouczac, kazda ma swoj mozg, mozna napisac cos o tak po prostu. ze moze ktos czegos nie wie

[czekoladowoo]

Napisane przez kitkulka

Agata ma rację co do śniadań chociaż może ja powinnam nie jeść to bym przytyła, żeby mi mój metabolizm zwolnił, no ale jak nie zjem śniadania to mam później wizję, że mdleję zawsze staram się coś zjeść, wypić

jest powiedzenie:
śniadanie królewskie
obiad książęcy
kolacja żebraka

ja tam jem wszystko w ilościach królewskich

u nas sie mówiło ze śniadanie króla, obiad sie dzieli z sąsiadem a kolacje oddaje biednym

Napisane przez Agatau88

Potem metabolizm zwalnia i wszystko dla organizmu jest duzo. trzeba jesc inaczej tyjemy i to mocno.

Nie u każdego, zależy naprawde dużo od indywidualnej osoby.
Ja często nie jadłam śniadań tylko dopiero obiady zwłaszcza w wakacje. Nie przytyłam nic. Przytyłam jak zaczęłam jeść wiecej i tyle.
A są ludzie co mogą jeść regularnie a i tak im nic to nie da.
Zresztą bez przesady z tym mocnym tyciem Takie pierdoły typu jedzenie śniadań czy nie jedzenie, czy jedzenie zamast 2 posiłków 4, to jest kwestia 2-3 kg a nie 10 Jak sie chce schudnac to sie trzeba bardziej pomeczyc

[xLADYx]

Napisane przez kitkulka

chyba Ty tyjesz, ja u siebie nic takiego nie zaobserwowałam

wydaje się być ciepły, ale ma trochę szorstką wełnę

Oj Asiu Ty aparatko, prześpij się z tą myślą i nie męcz już włosków

no ja nie jem śniadania w domu rano odkąd pamiętam nie zauważyłam od tego czasu wielkiego bagażu

[czekoladowoo]

Napisane przez xLADYx

a kto się deneruje
skończyłam szkołę w tym kierunku i zasady odżywiania, dietetyki nie są mi obce
zawsze w szkole jadłam dopiero śniadanie a nie w domu i jakoś żyję
do mega wielkiej, grubej czy kobylastej mi sporo brakuje na szczęście

a ja uważam, że jedyną osobą wiecznie narzekającą na wątku jesteś Ty
i właśnie za to jeśli mam być szczera to ja Ciebie nie bardzo

Ja to sie smieje bo w domu bez problemu moge nie zjeść śniadania i jem czasem dopiero obiad jeśli jest dość wcześnie bo zdarza sie i o 12
Ale jak ide na uczelnie to o losie, śniadanko o 7-8 w domu z 2 bułki a potem na uczelni co 2 godziny musze coś wszamać W domu tak nie jem

[xLADYx]

Napisane przez czekoladowoo

u nas sie mówiło ze śniadanie króla, obiad sie dzieli z sąsiadem a kolacje oddaje biednym

Nie u każdego, zależy naprawde dużo od indywidualnej osoby.
Ja często nie jadłam śniadań tylko dopiero obiady zwłaszcza w wakacje. Nie przytyłam nic. Przytyłam jak zaczęłam jeść wiecej i tyle.
A są ludzie co mogą jeść regularnie a i tak im nic to nie da.
Zresztą bez przesady z tym mocnym tyciem Takie pierdoły typu jedzenie śniadań czy nie jedzenie, czy jedzenie zamast 2 posiłków 4, to jest kwestia 2-3 kg a nie 10 Jak sie chce schudnac to sie trzeba bardziej pomeczyc

dokładnie Czeko

ja często nie jem z lenistwa nie chce mi się robić jedzenia

[Agatau88]

Napisane przez xLADYx

a kto się deneruje
skończyłam szkołę w tym kierunku i zasady odżywiania, dietetyki nie są mi obce
zawsze w szkole jadłam dopiero śniadanie a nie w domu i jakoś żyję
do mega wielkiej, grubej czy kobylastej mi sporo brakuje na szczęście

a ja uważam, że jedyną osobą wiecznie narzekającą na wątku jesteś Ty
i właśnie za to jeśli mam być szczera to ja Ciebie nie bardzo

No wiesz nie kazdemu do szczescia potrzebna jest szczupła figura. Dobrze ze normy i oceny kto jaki jest kazda ma inne, kazda ma swój wyznacznik i niech zostawi go dla siebie.
Nie wiedzialam ze skonczylas jakies szkoly zwiazane z dietetyka, jak tak jest to moge nawet pozazdroscic wiedzy ktorej mi troche w tym temacie brakuje, myslalam ze moze nie wiesz i np. nie chcesz przytyc, ale jak to sie mowi keazy jest panem wlasnej dupy i ile w tej dupie ma to jego sprawa
Nie musimy nic do siebie pisac i tyle.
Kultura i szacunek powinien byc.
zakonczmy juz ten temat.

[czekoladowoo]

Napisane przez xLADYx

dokładnie Czeko

ja często nie jem z lenistwa nie chce mi się robić jedzenia

No ja nie zaprzecze że prawidłowo śniadanie to ważny posiłek, a kolacje powinno sie jeść małą, najlepiej białkową bla bla bla. Ale każdy ma jakieś swoje indywidualne przyzwyczajenia, indywidualne predyspozycje, inny tryb życia. Chcąc nie chcąc same programujemy organizm żeby pracował i trawił tak aby niczego nie brakowało

[kitkulka]

Napisane przez czekoladowoo

u nas sie mówiło ze śniadanie króla, obiad sie dzieli z sąsiadem a kolacje oddaje biednym

Nie u każdego, zależy naprawde dużo od indywidualnej osoby.
Ja często nie jadłam śniadań tylko dopiero obiady zwłaszcza w wakacje. Nie przytyłam nic. Przytyłam jak zaczęłam jeść wiecej i tyle.
A są ludzie co mogą jeść regularnie a i tak im nic to nie da.
Zresztą bez przesady z tym mocnym tyciem Takie pierdoły typu jedzenie śniadań czy nie jedzenie, czy jedzenie zamast 2 posiłków 4, to jest kwestia 2-3 kg a nie 10 Jak sie chce schudnac to sie trzeba bardziej pomeczyc

przykro mi, ja kolacji nie oddam nie zasnę głodna, mam wtedy napady gorąca, naprawdę

Czeko wymyśliłaś już coś innego na Twoją metamorfozę, zamiast loków? nogi ogolone?

Napisane przez xLADYx

no ja nie jem śniadania w domu rano odkąd pamiętam nie zauważyłam od tego czasu wielkiego bagażu

ja staram się jednak jeść śniadanie, wiem, że jest ważnym posiłkiem, ale nie zawsze mam czas. Wtedy chociaż herbatę piję, a przegryzam coś w pierwszej wolnej chwili.
Indywidualna sprawa.
Moja mama też w ogóle nie je śniadań albo je późno i też nie tyje, tak lubi, też nie potrafi w siebie wmusić nic rano

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Ja to sie smieje bo w domu bez problemu moge nie zjeść śniadania i jem czasem dopiero obiad jeśli jest dość wcześnie bo zdarza sie i o 12
Ale jak ide na uczelnie to o losie, śniadanko o 7-8 w domu z 2 bułki a potem na uczelni co 2 godziny musze coś wszamać W domu tak nie jem

właśnie to zauważyłam, że czasami pisałaś o 12 czy 13 że już masz obiad
też tak mam, że co 2 godziny muszę coś zjeść

Napisane przez czekoladowoo

No ja nie zaprzecze że prawidłowo śniadanie to ważny posiłek, a kolacje powinno sie jeść małą, najlepiej białkową bla bla bla. Ale każdy ma jakieś swoje indywidualne przyzwyczajenia, indywidualne predyspozycje, inny tryb życia. Chcąc nie chcąc same programujemy organizm żeby pracował i trawił tak aby niczego nie brakowało

ja śniadanie jem normalne, obiad olbrzymi, a kolację ogromną
najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to, że naprawdę mogę się naćpać ogórków, czekolady, jogurtów i mięsa, a żadnej zgagi nie mam w ogóle

[xLADYx]

Napisane przez czekoladowoo

Ja to sie smieje bo w domu bez problemu moge nie zjeść śniadania i jem czasem dopiero obiad jeśli jest dość wcześnie bo zdarza sie i o 12
Ale jak ide na uczelnie to o losie, śniadanko o 7-8 w domu z 2 bułki a potem na uczelni co 2 godziny musze coś wszamać W domu tak nie jem

ja właśnie rano nigdy nie mogę np. jak jadę o 7 to w życiu nie zjem jak już to w drodze albo na
ale najczęściej jem ok. 10-11 a zdarza się zaczynać dzień od obiadu

[czekoladowoo]

Napisane przez kitkulka

przykro mi, ja kolacji nie oddam nie zasnę głodna, mam wtedy napady gorąca, naprawdę

Czeko wymyśliłaś już coś innego na Twoją metamorfozę, zamiast loków? nogi ogolone?

ja staram się jednak jeść śniadanie, wiem, że jest ważnym posiłkiem, ale nie zawsze mam czas. Wtedy chociaż herbatę piję, a przegryzam coś w pierwszej wolnej chwili.
Indywidualna sprawa.
Moja mama też w ogóle nie je śniadań albo je późno i też nie tyje, tak lubi, też nie potrafi w siebie wmusić nic rano

Ja też nie oddam Ale fakt ze jak jestem w domu to sie juz tak przyzwyczaiłam ze jem najpozniej o 20, u TŻ to różnie bywa bo on ciagle cos je i robi mi apetyt
Ja śniadanie teraz to praktycznie zawsze jem, juz sie tak przyzwyczaiłam ze rano to pierwsze co zielona herbata i sru do lodówki cos ogarnac

A wymyslic nic nie wymysliłam, nog nie ogolilam jeszcze Ale podciełam włosy, jutro ide nakupowac jakiś maseczek na buzie, peeling enzymatyczny, krem babydream albo z ziaji jakiś bo widze ze nowa seria jest Jutro zaczynam skakac i robić 8-minutówki bo w koncu przestałam kaszleć Zaczne wykorzystywac moją szafe i jej zawartosc jak należy No i pozytywne myślenie

[kitkulka]

Napisane przez xLADYx

ja często nie jem z lenistwa nie chce mi się robić jedzenia

też tak czasem mam
ale się przełamuję, ostatnio lubię coś upichcić i ładnie to podać na talerzu najczęściej nie chce mi się właśnie robić kolacji tata robi najlepszą, uwielbiam jego bruscettę

[xLADYx]

Napisane przez Agatau88

No wiesz nie kazdemu do szczescia potrzebna jest szczupła figura. Dobrze ze normy i oceny kto jaki jest kazda ma inne, kazda ma swój wyznacznik i niech zostawi go dla siebie.
Nie wiedzialam ze skonczylas jakies szkoly zwiazane z dietetyka, jak tak jest to moge nawet pozazdroscic wiedzy ktorej mi troche w tym temacie brakuje, myslalam ze moze nie wiesz i np. nie chcesz przytyc, ale jak to sie mowi keazy jest panem wlasnej dupy i ile w tej dupie ma to jego sprawa
Nie musimy nic do siebie pisac i tyle.
Kultura i szacunek powinien byc.
zakonczmy juz ten temat.

nie wiem czemu do mnie z tym wyjeżdzasz
nie chcę przytyć tak mi jest ok, a śniadania nie jem nie od dziś, więc gdybym zaobserwowała tycie to na pewno coś bym z tym zrobiła

a o tym już pisałam Ci, że wkurzaja mnie takie osoby i na pewno nie dogadałybyśmy się

[kitkulka]

Napisane przez czekoladowoo

Ja też nie oddam Ale fakt ze jak jestem w domu to sie juz tak przyzwyczaiłam ze jem najpozniej o 20, u TŻ to różnie bywa bo on ciagle cos je i robi mi apetyt
Ja śniadanie teraz to praktycznie zawsze jem, juz sie tak przyzwyczaiłam ze rano to pierwsze co zielona herbata i sru do lodówki cos ogarnac

A wymyslic nic nie wymysliłam, nog nie ogolilam jeszcze Ale podciełam włosy, jutro ide nakupowac jakiś maseczek na buzie, peeling enzymatyczny, krem babydream albo z ziaji jakiś bo widze ze nowa seria jest Jutro zaczynam skakac i robić 8-minutówki bo w koncu przestałam kaszleć Zaczne wykorzystywac moją szafe i jej zawartosc jak należy No i pozytywne myślenie

ja to i w nocy wstaję do lodówki, kiedyś nawet próbowałam rodziców przekonać, żeby lodówka stała w kącie w moim pokoju, ale nie chcieli się zgodzić

nóg to i ja jeszcze nie ogoliłam, czuję się okropnie ale zrobiłam peeling
a przyznam Wam się, że od tego grudnia ani razu nie robiłam brzuszków, do których tak Was namawiałam

[Agatau88]

Napisane przez xLADYx

nie wiem czemu do mnie z tym wyjeżdzasz
nie chcę przytyć tak mi jest ok, a śniadania nie jem nie od dziś, więc gdybym zaobserwowała tycie to na pewno coś bym z tym zrobiła

a o tym już pisałam Ci, że wkurzaja mnie takie osoby i na pewno nie dogadałybyśmy się

Napisalam ogolnie i uwierz mi ze rozumiem bardziej niz ktokolwiek-Ty nie chcesz chudnąc, ja przytyc, rozumiem to bo sama mam cos czego nie chce.

dajmy juz spokoj ok?

[czekoladowoo]

Napisane przez kitkulka

właśnie to zauważyłam, że czasami pisałaś o 12 czy 13 że już masz obiad
też tak mam, że co 2 godziny muszę coś zjeść

ja śniadanie jem normalne, obiad olbrzymi, a kolację ogromną
najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to, że naprawdę mogę się naćpać ogórków, czekolady, jogurtów i mięsa, a żadnej zgagi nie mam w ogóle

No czasem mam Bo tata na zmiany pracuje i czasem tak wychodzi do pracy a obiad musi zjesc, no to ja wtedy tez jem

u mnie to nie ma zasady, czasem sniadanie duże, czasem jogurt, obiad raz tak raz tak
Ale zgaga przy odrobinie szczescia to nawet po jogurcie mi sie przypeta

[xLADYx]

Napisane przez Agatau88

Napisalam ogolnie i uwierz mi ze rozumiem bardziej niz ktokolwiek-Ty nie chcesz chudnąc, ja przytyc, rozumiem to bo sama mam cos czego nie chce.

dajmy juz spokoj ok?

nie rozumiesz
sprostowanie Ty chcesz schudnąć a ja nie przytyć jak już
racja, koniec tej bezsensownej dyskusji za często się z Tobą w nie wdaje

[kitkulka]

Napisane przez czekoladowoo

No czasem mam Bo tata na zmiany pracuje i czasem tak wychodzi do pracy a obiad musi zjesc, no to ja wtedy tez jem

u mnie to nie ma zasady, czasem sniadanie duże, czasem jogurt, obiad raz tak raz tak
Ale zgaga przy odrobinie szczescia to nawet po jogurcie mi sie przypeta

jedz migdały na zgagę
mój tata i brat zawsze kupowali jakieś reni czy inne cuda z apteki, a od jakiegoś roku czy dwóch jedzą migdały, te w płatkach i przechodzi

[czekoladowoo]

Napisane przez kitkulka

jedz migdały na zgagę
mój tata i brat zawsze kupowali jakieś reni czy inne cuda z apteki, a od jakiegoś roku czy dwóch jedzą migdały, te w płatkach i przechodzi

O a to nie słyszałam Musze spróbować w takim razie


Tak gadacie o tym jedzeniu ze sie głodna zrobiłam, musze cos upolować w lodówce

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez caskada

napewno rosna jesli jestes zdrowaale wiadomo troche trzeba poczekac
no i to co mi sie podoba w ciemnych wlosach to ze blyszcza

no właśnie też zauważyłam,że się bardziej błyszczą przynajmniej te na górze a zdjęcie bez lampy

Napisane przez kitkulka

wróciłam
wrzucam foto wczorajszego swetra od mamy z TKmaxx

tylko takie udało mi się zrobić

fajny,a jaka laska jesteś, jak zwykle perfekcyjny makijaż

Napisane przez Agatau88

A na zdjeciu bez clipow, bez dopinek?

bez niczego nie noszę już clipów jakoś mnie denrwują

Napisane przez asiabb1983

fajny na pewno cieplutki
ale,, lala " na tym drugim zdjęciu

wiecie co umyłam głowę i stwierdzam ,że chyba ta londa spłuka mi się z prędkością światła bo juz jest dużo jaśniej może po kokosku bo on zawsze u mnie rozjaśniał włoski teraz nie wiem czy chce przyciemniać bo znów jaśniejszy mi się podoba może powinnam poprawić jeszcze raz tą londą (ale samym jasnym blondem) ale z wodą 6% bo teraz taki pośredni kolorek mi się bardziej podoba

Asia obiecałaś,że nie będziesz kombinować

[kitkulka]

Napisane przez czekoladowoo

O a to nie słyszałam Musze spróbować w takim razie


Tak gadacie o tym jedzeniu ze sie głodna zrobiłam, musze cos upolować w lodówce

no kurde ja też, ale nie wiem co, zjadłam dużo na śniadanie

muszę się zabrać za pieczenie pierniczków o kształcie pindola ale nie chce mi się...

[Agatau88]

Napisane przez xLADYx

nie rozumiesz
sprostowanie Ty chcesz schudnąć a ja nie przytyć jak już
racja, koniec tej bezsensownej dyskusji za często się z Tobą w nie wdaje

No ok ja nie rozumiem i tyle

Nie ma co dyskutowac.

[kitkulka]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

fajny,a jaka laska jesteś, jak zwykle perfekcyjny makijaż

no a jak, mówiłam, że się podszkoliłam w kwestii makijażu