Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[pani22ka]

Napisane przez megi-megi

A Igor obudził się o 2 w nocy i jeździł po mieszkaniu na hulajnodze....

Napisane przez maria28

Dużego. A co sie bede. Niech wie, że w życiu nie ma lekko

Napisane przez Maluda2112

Pochwalę się moim Skarbem

cudny i jakie ma wloski!, ale ja bym sie bala tak fotelik stawiac

Napisane przez despa

A, Pani- ten altacet uzywałaś? Bo ja mam ale mnie w przychodni pielęgniara zrypała, jak zapytałam czy w razie opuchlizny po szczepieniu tym smarować?

hehe mnie wlasnie i lekarka, i pielegniarki na szczepieniu kazaly nabyc
uzywalam JA (po komarach ), bo - odpukac - Torres ladnie przyjmuje szczepionki.

[despa]

Napisane przez pani22ka

cudny i jakie ma wloski!, ale ja bym sie bala tak fotelik stawiac

hehe mnie wlasnie i lekarka, i pielegniarki na szczepieniu kazaly nabyc
uzywalam JA (po komarach ), bo - odpukac - Torres ladnie przyjmuje szczepionki.

to w razie W wiem ze moge.
a mniej swędzi- bo te bzyczace sukinsyny chcą mnie wieczorami zeżreć

[nestelle]

Napisane przez corka_rosy

Wojtka nie gryzą. Teoria TZ - pachnie mlekiem i to odstrasza. Jego rozmowa z kolegą:
TZ: Wojtka nie gryzą komary. Je cały czas mleko i nim śmierdzi - to dlatego.
Kolega: Jak to śmierdzi mlekiem?
TZ: A ty jakbyś cały dzień piwo żłopał, to byś nie śmierdział?

No tak - jakie to oczywiste!

pewnie ze oczywiste

Napisane przez maria28

Mój TŻ zwraca się do Róży: Sraku, Świnko, Szynko i gada, że ją uwędzi i zje.

To i ja wrzucę dziecię, m.in. z łapą w oballu:

przesliczna Szyneczka i faktycznie łapka w oballu ,ale teraz widze ze duzy otwór ...

Napisane przez BYou

My wczoraj byłysmy na szczepieniu:Roszpunka waży 5766 i mierzy 66cm-od narodzin urosła 13cmprzedwczoraj skończyła 3 miesiące i jest bardzo pogodnamiałam troszkę stresu bo Ona ma źrenice różnej wielkości-i one róznie reagują na światło ale badanie dna oka i usg przezciemiączkowe wykluczyło stany chorobowe. Także kamień z serca

Przedstawiam moje Szczęście:

ojej słodka a jakie ma stroje
za rozmiary i 3 miechy

Napisane przez megi-megi

A Kalinka spała do 8. A Igor obudził się o 2 w nocy i jeździł po mieszkaniu na hulajnodze.... te dzieci mnie wykończą.

jej to Ty masz bezstresowego syna

Napisane przez Maluda2112

Mój Kacperek dziś kończy 2 miesiące
wczoraj zasnoł o 20.30 a obudził mi się o 3.40 rewelacja a potem cycy i dalej sen do 6

Napisane przez Tasia34

Wczoraj dowiedziałam się, że roczny synek mojej koleżanki jest trzeci dzień w szpiatalu na neurologii; nagle zaczął się przewracać Porobili mu różne badania i nikt nie wie, co mu jest... Biedny, męczą go, a on nie wie, dlaczego Tak im współczuję... I trzymam , żeby to nie było coś poważnego, a łatwego do wyleczenia...

biedactwo ,tez trzymam

lece dalej nadrabiac ......

[strippi]

Napisane przez BYou

Strippi u nas też odrobine "chłodniej"

od razu lepiej nie
super księzniczka z Twojej córci

Napisane przez Maluda2112

Każde dziecko rozwija się inaczej cierpliwości

Pochwalę się moim Skarbem

piękny skarb

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez maria28

dzięki
obiecuję, że już dziś nie zjem

[corka_rosy]

Napisane przez Tasia34

Przepis:

Też go piekę z sezonowymi owocami. Wczoraj zrobiłam z rabarbarem

Napisane przez despa

[/COLOR]O jeszce miałam napisać za powroty do nas....to kogo jeszcze nie było dawno mayi? Co u niej? Wiecie- mąż już miał chyba te testy, no chyba że wyjechalli w końcu do USA?- bo coś pisała

A w USA nie mają internetu??

Napisane przez maria28

Idzie ta burza jakoś tak niemrawo.

Mhm, wciąż czekam...

Napisane przez Malpka

to ja własnie na wojciechowskiej pracuję

7?

[despa]

Napisane przez corka_rosy

Też go piekę z sezonowymi owocami. Wczoraj zrobiłam z rabarbarem


A w USA nie mają internetu??


Mhm, wciąż czekam...


7?

ojej, no- Kraków też nie od razu zbudowali może się dopiero urządza i jeszcze nie wszystko ma

[nestelle]

Napisane przez Tasia34

Ja do tej pory mam zagadkę - kilka dni po wyjściu za szpitala, jak Krzyś spał jeszcze w wózku koło naszego łóżka, zasnął z nami, a w nocy okazało się, że jest w wózku Żadne z nas nie przyznaje się, żeby Go odkładało
..

Napisane przez Maluda2112

Pochwalę się moim Skarbem

Napisane przez strippi

Jeny, już 3 dzień siedzę w domu i na głowę dostaję, Misio dopiero teraz zasnął! Od rana :/ Julę mój tato zabrał na działkę i tam pluska się w basenie
Z misiem nie wychodzę, bo przez upał jest mega marudny, więc chłodzimy się w domu i jeszcze po 30min siedział na balkonie.
Ja przez to, że 3 dni w domu jestem to cholera jasna jem! i tylko jem!
Niech mnie ktoś kopnie w tyłek!

nie ma kopania jest to :
a tak w sumie to co Ci tam -najwyzej zrobisz o jednego killera więcej


moje dzieciaczki na angliku wiec jeszcz mam chwile ,wiec napisze ,ze .....
piekne ciuchy widziałam , w tym problem ze bez sensu zakup jesli nie moge sie wyswobodzic z tego aby Rocha nakarmic ... kazdą rzecz sprawdzam czy da sie ramiączko opuscic albo dekolt naciągnąc .... i 99 ,9% rzeczy odpada . przeciez nie kupie cudownej ,ślicznej kiecki jesli musiałabym ją podniesc całą aby mały sie do cycka dostał ....

[strippi]

Napisane przez nestelle

nie ma kopania jest to :
a tak w sumie to co Ci tam -najwyzej zrobisz o jednego killera więcej

o nie nie, jeden killer mi wystarczy
choć przez te upały mam dziś +600 na wadze :/ nie wiem, może to woda



Misio z wczoraj

[nestelle]

Napisane przez strippi

Misio z wczoraj

słodka ma buzinke taki własnie misio
a gdzie woda ? sucha kąpiel ?

[bmma]

Napisane przez Maluda2112

Każde dziecko rozwija się inaczej cierpliwości

Pochwalę się moim Skarbem

święte słowa, każdy jest inny
śliczny

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez maria28

Mój TŻ zwraca się do Róży: Sraku, Świnko, Szynko i gada, że ją uwędzi i zje.

To i ja wrzucę dziecię, m.in. z łapą w oballu:

Urocza, widać, że kobietka

[Tasia34]

Napisane przez strippi

Misio z wczoraj

Oooo, jaki słodziak!

[strippi]

Napisane przez nestelle

słodka ma buzinke taki własnie misio
a gdzie woda ? sucha kąpiel ?

jak ja kąpię, to mało wody jest zawsze, bo nie udźwignę hehehe

Napisane przez Tasia34

Oooo, jaki słodziak!

[bmma]

Napisane przez despa

to w razie W wiem ze moge.
a mniej swędzi- bo te bzyczace sukinsyny chcą mnie wieczorami zeżreć

tż octem się smaruje. Na szczęście dziecka mi jeszcze nic nie ugryzło, nie wiem co wtedy. Może też kropelka octu?

[kwiatuszekkk21]

wróciliśmy w końcu popadało, może będzie lżej

Napisane przez Malpka

tż śpi w wózku

kto by taki wielki wózek stworzył

Napisane przez ObserwujeCie

Aaa Dziedzic zaczął kręcić się w miejscu, wyczytałam że fachowo nazywa się to pełzanie po okręgu

dla Dziedzica

Napisane przez corka_rosy

Wojtulo kończy dziś 2 miesiące! Powtórzę za Wami - ale zleciało!

Lecę nadrabiać, dziec śpi - zagarnął nasze łoże.

słodziak świetne ujęcie z tą klamką

Napisane przez nestelle

(duzą masz tą rodzine z W. -bo zaczynam sie bac )

wlepiam fote mojego śpiocha -od 4 rano przywłaszczył sobie nasze wyrko

noo bójcie się ale Dziada, tzn dziadka tam nie mam więc spokojnie

a Roszek cudny, kocham te minki śpiących maluchów

Napisane przez LiwkaO

rano jestem wciśnięta w ścianę a Miska na całym wyrku leży rozłożona

u nas to samo, mali terroryści

Napisane przez kasia86bgo

I my juz po szczepieniu - Emilian dzieknie znisol zaplakal tylko jak sie igla wbijala. Teraz czekamy 30 min w poczekalni
Ma 63 cm i wazy 6,040...!! I zdorwy i piekny ;-)

dzielny

Napisane przez maria28

To i ja wrzucę dziecię, m.in. z łapą w oballu:

piękna Róża a te oczy

[bmma]

Napisane przez strippi

o nie nie, jeden killer mi wystarczy
choć przez te upały mam dziś +600 na wadze :/ nie wiem, może to woda



Misio z wczoraj

ślicznie pozuje i ta jędrna pupcia

Moja Kinga też ma Oballa. Kupiłam wczoraj w biedrze, 7,99zł 1 sztuka(promocja ). Kinga się denerwuje, bo nie wchodzi jej do buzi

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez corka_rosy

Hejka

Wojtulo kończy dziś 2 miesiące! Powtórzę za Wami - ale zleciało!

Gratulacje

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez BYou

Przedstawiam moje Szczęście:

jejku jaki słodziak boska spódniczka

Napisane przez megi-megi

A Igor obudził się o 2 w nocy i jeździł po mieszkaniu na hulajnodze.... te dzieci mnie wykończą.

nagła potrzeba zabawy

Napisane przez Maluda2112

Pochwalę się moim Skarbem

Napisane przez despa

O jeszce miałam napisać za powroty do nas....to kogo jeszcze nie było dawno mayi? Co u niej? Wiecie- mąż już miał chyba te testy, no chyba że wyjechalli w końcu do USA?- bo coś pisała

no właśnie, ciekawe co u niej. dawno się nie odzywała

Napisane przez strippi

Misio z wczoraj

nie no, za dużo szczęścia jak na jeden dzień, tyle zdjęć, wszystkie dzieciaki przesłodkie
A Misio cudaśny

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

a! miałam jeszcze napisać co do:

Napisane przez maria28

Może nie będzie tak źle? Matka zawsze usłyszy Pewnie zależy od domu, ale jak byłam u teściów i Róża spała na górze, to nie było problemu, żeby usłyszeć. I oczywiście jej marudzenia nikt nie słyszał, tylko ja

prawda to, ja ostatnio ciągle słyszę płacz dziecka, nawet jak wyskocze sama do sklepu i Karola ze mną nie ma a jak śpi w drugim pokoju to już w ogóle... ciągle coś słyszę i muszę chodzić sprawdzać

Raz byliśmy u rodziców, tż akurat był w okolicy więc po nas zajechał i wracaliśmy na 2 samochody. Karol jechał z tż a ja za nimi sama. I przysięgam, ze mimo zamkniętych szyb w obu autach słyszałam płacz małego, oczywiście telefon w ruch i okazało się, że malutki już śpi a mi najwidoczniej coś w mózgu płakało

[Malpka]

miałam wcześniej napisać że cudne śpiochy zawładneły wasze łóżka
wogólke cudne te nasze dzieciaczki

Napisane przez maria28

:

To i ja wrzucę dziecię, m.in. z łapą w oballu:

faktyczie duzy wasz obal do mojego sie reka nie zmieści u nas karol,a strasznie wkurza ze ten obal nie chce sie zmiescić do buzi

Napisane przez Moderna

na obiad pieke dzis karkowke.. trzymajcie kciuki bo robie pierwszy raz

i jak wyszła a piekę w rękawie zawsze

Napisane przez megi-megi

A Igor obudził się o 2 w nocy i jeździł po mieszkaniu na hulajnodze.... te dzieci mnie wykończą.

u nas Julka była nauczona ze noc to noc i nawet jak nie spała to grzecznie leżała w łóżku

Napisane przez Tasia34

Ja do tej pory mam zagadkę - kilka dni po wyjściu za szpitala, jak Krzyś spał jeszcze w wózku koło naszego łóżka, zasnął z nami, a w nocy okazało się, że jest w wózku Żadne z nas nie przyznaje się, żeby Go odkładało
...

Napisane przez Maluda2112

Witam was

Mój Kacperek dziś kończy 2 miesiące
wczoraj zasnoł o 20.30 a obudził mi się o 3.40 rewelacja a potem cycy i dalej sen do 6

Napisane przez Tasia34

Wczoraj dowiedziałam się, że roczny synek mojej koleżanki jest trzeci dzień w szpiatalu na neurologii; nagle zaczął się przewracać Porobili mu różne badania i nikt nie wie, co mu jest... Biedny, męczą go, a on nie wie, dlaczego Tak im współczuję... I trzymam , żeby to nie było coś poważnego, a łatwego do wyleczenia..

Napisane przez despa

A, Pani[/B]- ten altacet uzywałaś? Bo ja mam ale mnie w przychodni pielęgniara zrypała, jak zapytałam czy w razie opuchlizny po szczepieniu tym smarować?

a mi lekarka kazała stosować altacet na opuchlizne po szczepieniu a ciebie zrypała

[strippi]

Napisane przez bmma

ślicznie pozuje i ta jędrna pupcia

Moja Kinga też ma Oballa. Kupiłam wczoraj w biedrze, 7,99zł 1 sztuka(promocja ). Kinga się denerwuje, bo nie wchodzi jej do buzi

Michał też się złości :/ aż musiałam mu za karę zabrać

Napisane przez kwiatuszekkk21

nie no, za dużo szczęścia jak na jeden dzień, tyle zdjęć, wszystkie dzieciaki przesłodkie
A Misio cudaśny :

[anika_s]

Napisane przez nestelle

moje dzieciaczki na angliku wiec jeszcz mam chwile ,wiec napisze ,ze .....
piekne ciuchy widziałam , w tym problem ze bez sensu zakup jesli nie moge sie wyswobodzic z tego aby Rocha nakarmic ... kazdą rzecz sprawdzam czy da sie ramiączko opuscic albo dekolt naciągnąc .... i 99 ,9% rzeczy odpada . przeciez nie kupie cudownej ,ślicznej kiecki jesli musiałabym ją podniesc całą aby mały sie do cycka dostał ....

a czemu nie?? to by było coś

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez strippi

Misio z wczoraj

pięknioszek - kawał chłopa

[Malpka]

Napisane przez corka_rosy

7?

M

Napisane przez nestelle

moje dzieciaczki na angliku wiec jeszcz mam chwile ,wiec napisze ,ze .....
piekne ciuchy widziałam , w tym problem ze bez sensu zakup jesli nie moge sie wyswobodzic z tego aby Rocha nakarmic ... kazdą rzecz sprawdzam czy da sie ramiączko opuscic albo dekolt naciągnąc .... i 99 ,9% rzeczy odpada . przeciez nie kupie cudownej ,ślicznej kiecki jesli musiałabym ją podniesc całą aby mały sie do cycka dostał ....

hehe też mnie to wkurza ale ostatnio kupiłam sukienkę w promocji stwierdziłam ze bedzie na później

Napisane przez strippi

Misio z wczoraj

fajny pysio!

Napisane przez bmma

. Kinga się denerwuje, bo nie wchodzi jej do buzi
[:

to tak jak mój

[Sorceresss]

No, no... widzę, że dla mojego Filipka piękne panienki na wątku

Kurde... grzmi... może będzie jakaś burza...tylko ta duchota! Wykąpałam małego i założyłam mu bodziaka, a on juz mokry ;(

Leży teraz w łóżku, szarpie się ze swoimi nóżkami i jojczy... nie wygląda jakby chciał usnąć :/

[Malpka]

a tak z zafascynowaniem oglądamy rybki

[anika_s]

Napisane przez nestelle

słodka ma buzinke taki własnie misio
a gdzie woda ? sucha kąpiel ?

ale Ty mało spostrzegawcza przyjrzyj się gąbce - nasiąknięta

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez strippi

jak ja kąpię, to mało wody jest zawsze, bo nie udźwignę hehehe

mam ten sam problem - co się umacham

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

no dobra dziewczynki: to ja piwko z soczkiem malinowym i oglądam meczyk siatkówki polska -francja

[Sorceresss]

Napisane przez strippi

jak ja kąpię, to mało wody jest zawsze, bo nie udźwignę hehehe

za pierwszym razem jak sama niosłam wanienkę i sobie źle chwyciłam (na szerokości zamiast długości) to uszłam 2 kroki i połowę wody wylałam w wyniku tzw. efektu fali Ależ klęłam

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez anika_s

no dobra dziewczynki: to ja piwko z soczkiem malinowym i oglądam meczyk siatkówki polska -francja

Błożesz Ty mój! Dzięki za przypomnienie!
A ja głupia chciałam oglądać boks!

Piwko mi się marzy... ale nie umiem przestać karmić piersią... to nałóg... daję chociaż troszkę małemu jeszcze Mąż wróci za chwilkę z mieszkania (mamy pomalowany mały pokój i przedpokój :P) to pewnie da mi załyczyć jakiegoś bronksika

[nestelle]

Napisane przez strippi

jak ja kąpię, to mało wody jest zawsze, bo nie udźwignę hehehe

polecam deskorolke

Napisane przez anika_s

a czemu nie?? to by było coś

no dobra napsze wprost :
przeciez nie kupie sobie ślicznej kiecki jesli musiałabym ją podniesc całą aby Roszek sie do cycka dostał a ja bym pokazała wcale NIE płaski brzuch ..... (jak brzuch mi sie wstąpi spowrotem to se kupie i będe podnosic nawet w parku )

Napisane przez Malpka

hehe też mnie to wkurza ale ostatnio kupiłam sukienkę w promocji stwierdziłam ze bedzie na później

ja bym sie bała ze mi sie po czasie odwidzi ....

Napisane przez Malpka

a tak z zafascynowaniem oglądamy rybki

tak wielkie zafascynowanie widac

Napisane przez anika_s

ale Ty mało spostrzegawcza przyjrzyj się gąbce - nasiąknięta

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez Sorceresss

za pierwszym razem jak sama niosłam wanienkę i sobie źle chwyciłam (na szerokości zamiast długości) to uszłam 2 kroki i połowę wody wylałam w wyniku tzw. efektu fali Ależ klęłam

, przypomniałas mi mój pierwszy raz z wanną w ten sposób ...
niedosyc ze wylałam to sie jeszcze poslizgnęłam

[anika_s]

Napisane przez Sorceresss

za pierwszym razem jak sama niosłam wanienkę i sobie źle chwyciłam (na szerokości zamiast długości) to uszłam 2 kroki i połowę wody wylałam w wyniku tzw. efektu fali Ależ klęłam

trening czyni mistrza!

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez Sorceresss

Błożesz Ty mój! Dzięki za przypomnienie!
A ja głupia chciałam oglądać boks!

proszę mam nadzieję że będzie do przodu

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez nestelle

no dobra napsze wprost :
przeciez nie kupie sobie ślicznej kiecki jesli musiałabym ją podniesc całą aby Roszek sie do cycka dostał a ja bym pokazała wcale NIE płaski brzuch ..... (jak brzuch mi sie wstąpi spowrotem to se kupie i będe podnosic nawet w parku )

(a wstąpi się sam? bo jak tak to dałaś mi kobieto nadzieję na leprze jutro)


---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

normalnie nie mogę: dzwoni tż z konferencji ( wyjechał sobie na kilka dni do sandomierza) i pyta co porabiam , więc ja : że pije piwo i oglądam mecz - na co on: "ty się uspokój bo nam dziecko zabiorą" padłam

[nestelle]

Napisane przez anika_s

(a wstąpi się sam? bo jak tak to dałaś mi kobieto nadzieję na leprze jutro)


normalnie nie mogę: dzwoni tż z konferencji ( wyjechał sobie na kilka dni do sandomierza) i pyta co porabiam , więc ja : że pije piwo i oglądam mecz - na co on: "ty się uspokój bo nam dziecko zabiorą" padłam

nie no co Ty -tak se wmawiam ...u mnie po 3 ciązy raczej nie ma opcji .... trzeba brzuszki(niecierpie ) robic i aeroby ....
ale moze u Ciebie sie wstąpi .... po mojej 1 ciązy - raz dwa miałam płasciutki - a raczej wklęsły , no ale brzuszki robiłam i w ogóle mega ćwiczyłam ... po drugiej ciązy było oporniej ale szło a teraz ...

[Malpka]

jale u mnie burza duza i jak leje a ja sie boje burz

[Sorceresss]

Malpka jestesmy z Tobą wchodź pod kołdrę i przeczekaj burzę

[pani22ka]

Napisane przez despa

to w razie W wiem ze moge.
a mniej swędzi- bo te bzyczace sukinsyny chcą mnie wieczorami zeżreć

mnie zawsze swędzi na mnie spiryt działa

Napisane przez kwiatuszekkk21

jI przysięgam, ze mimo zamkniętych szyb w obu autach słyszałam płacz małego, oczywiście telefon w ruch i okazało się, że malutki już śpi a mi najwidoczniej coś w mózgu płakało

Napisane przez Sorceresss

Kurde... grzmi... może będzie jakaś burza...tylko ta duchota! Wykąpałam małego i założyłam mu bodziaka, a on juz mokry ;(

Leży teraz w łóżku, szarpie się ze swoimi nóżkami i jojczy... nie wygląda jakby chciał usnąć :/

jakbym swojego widziała...
a z tą burzą to jakieś obiecanki-cacanki... ale pomarańczowe niebo

Napisane przez Sorceresss

to pewnie da mi załyczyć jakiegoś bronksika

a ja wódy chce. drYna pysznego może być pół łyczka...

Napisane przez nestelle

jak brzuch mi sie wstąpi spowrotem to se kupie i będe podnosic nawet w parku )

Napisane przez Malpka

jale u mnie burza duza i jak leje a ja sie boje burz

oddaj choć pół!!!