Jaką książkę obecnie czytacie? II

[amber2046]

Napisane przez protka

To ja polecam "Królową deszczu" - bardzo fajna książka.


Jak lektura amber?
Bo ciekawa jestem, czy dobre książki wybrałam...

"Trzech na audiencji u króla" miodzio. Oceniam ja na 6 z plusem jedna z najlepszych jakie miałam okazje przeczytać. Może kiedyś kupie sobie drugie egzemplarz, bo to książka do której chętnie sie wraca.

"Sława aż do śmierci" dobrze napisana, wciąga. Poziom o oczko niżej od Magnus Mills. Zgadłam kto zabił nie wiedziałam tylko jak to mu sie udało (po lekturze Christie jestem coraz lepsza w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych). Obserwacje dotyczące uczestników oraz realizacji reality show nad wyraz cyniczne i niestety trafne.

Moim zdaniem wybrałaś coś wybitnego i coś dobrego.

[monialisa]

Ja czytam "Rozplatanie tęczy" i zdecydowanie polecam


I jeszcze "C++ bez obaw kończę" ale to już troszkę inny dział

[plameczka]

Hej A ja czytam "Lalke" jako lekture szkolna i powiem Wam, ze nawet mi sie spodobala, chociaz ksiazek czytac nie lubie

[bubelmart]

Napisane przez amber2046

Moim zdaniem Kot jest bardzo dobrym kryminałem, chociaż wiadomo że królowa jest tylko jedna.

jak dla mnie średni to kryminał, spodziewałam się czegoś lepszego..
ale każdy ma inne zdanie

u mnie na tapecie Jean Jacques Rousseau 'Wyznania', Abbé Prévost 'Manon Lescaut' i Pierre Beaumarchais 'Wesele Figara'

[protka]

Napisane przez amber2046

"Trzech na audiencji u króla" miodzio. Oceniam ja na 6 z plusem jedna z najlepszych jakie miałam okazje przeczytać. Może kiedyś kupie sobie drugie egzemplarz, bo to książka do której chętnie sie wraca.

"Sława aż do śmierci" dobrze napisana, wciąga. Poziom o oczko niżej od Magnus Mills. Zgadłam kto zabił nie wiedziałam tylko jak to mu sie udało (po lekturze Christie jestem coraz lepsza w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych). Obserwacje dotyczące uczestników oraz realizacji reality show nad wyraz cyniczne i niestety trafne.

Moim zdaniem wybrałaś coś wybitnego i coś dobrego.

No to mi ulżyło.

Ostatnio sięgam po same książki, które mnie zupełnie nie wciągają i nie są w moim guście. I ich nie doczytuję...
Ale to jeszcze ze starych zapasów (jak kupowałam na allegro w pakietach). Wydawało mi się, że powinny być dobre, ale jednak mi nie podeszły...
Jednak teraz po latach, od książki oczekuję więcej niż tylko "zabijania" czasu.
Albo wciąga, albo nie!

Chyba, że jest to coś co warto poznać, mimo że nie czyta się lekko...

Teraz tylko przemyślane zakupy. Po odwyku oczywiście.

[moniska]

"Beniowskiego" Słowackiego już kończę.
A zacznę niebawem "Jądro ciemności" J. Conrada

[paula007]

Właśnie skończyłam mój prezent osiemnastkowy "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" Vargasa Llosy. Dosyć wciągająca, czytało się bardzo przyjemnie.

[tulipanna.]

Napisane przez paula007

Właśnie skończyłam mój prezent osiemnastkowy "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" Vargasa Llosy. Dosyć wciągająca, czytało się bardzo przyjemnie.

Swietnie napisana powiesc dobra ksiazka, polecam kazdej prawdziwej kobiecie

[paula007]

Napisane przez tulipanna.

Swietnie napisana powiesc dobra ksiazka, polecam kazdej prawdziwej kobiecie

A czytałaś może "Ciotkę Julię i skrybę" tego autora? Też trzymam na półce i nie wiem czy skusić się od razu czy poczekać?

[tulipanna.]

Napisane przez paula007

A czytałaś może "Ciotkę Julię i skrybę" tego autora? Też trzymam na półce i nie wiem czy skusić się od razu czy poczekać?

Skusić wiecej nie zdradzam - milego czytania

[emememsik]

Napisane przez plameczka

Hej A ja czytam "Lalke" jako lekture szkolna i powiem Wam, ze nawet mi sie spodobala, chociaz ksiazek czytac nie lubie

Oo, u mnie było inaczej. Lalka mi się nie podobała, choć czytać uwielbiam.

[meredith91]

Nie zapomnij o mnie (Plotkara t.11)

[amber2046]

Napisane przez protka

No to mi ulżyło.

Ostatnio sięgam po same książki, które mnie zupełnie nie wciągają i nie są w moim guście. I ich nie doczytuję...
Ale to jeszcze ze starych zapasów (jak kupowałam na allegro w pakietach). Wydawało mi się, że powinny być dobre, ale jednak mi nie podeszły...
Jednak teraz po latach, od książki oczekuję więcej niż tylko "zabijania" czasu.
Albo wciąga, albo nie!

Chyba, że jest to coś co warto poznać, mimo że nie czyta się lekko...

Teraz tylko przemyślane zakupy. Po odwyku oczywiście.

Oczywista oczywistość że dopiero po odwyku.
Coś mi umknęło od kiedy pościsz i jak długo zamierzasz.

Za "Trzech na audiencji" mogę poręczyć jedna półką własnego księgozbioru.

Przeczytałam dziesięć stron "Ślepego zabójcy", będę porcjować tą książkę przez cały czerwiec, a szkoda bo ciekawie sie zaczęło i mam ochotę na więcej.

[gasta18]

Czytam:
Nie dotykać Normana Hammera - Marzena Broda
Opowieść o wędrówce przez przeszłość i teraźniejszość człowieka, który nie chciał odczuwać świata i ludzi. Opowieść o tym, kim był, kim się stał i kim mógłby być, gdyby dał sobie znowu szansę na odczuwanie świata i na kochanie. To historia o zamieraniu duszy.

[Celestia]

obecnie torturuję 'magię wiary'

[moya07]

Napisane przez meredith91

Nie zapomnij o mnie (Plotkara t.11)

Przeczytalam 3 ostatnie strony watku tego i niezle lecisz z plotkara! Ja juz mam wszystkie czesci za soba, chociaz w kolejce czeka ,,jak to sie zaczelo; bo to niedawno wyszlo.

[Biała Dama]

Hanna Samson " Wojna żeńsko - męska i przeciwko światu "

[Futbolowa]

Historia literatury polskiej, Renesans.

Niestety

[xhankax]

Brama Niebiańskiego Spokoju
Shan Sa

[protka]

Napisane przez gasta18

Czytam:
Nie dotykać Normana Hammera - Marzena Broda
Opowieść o wędrówce przez przeszłość i teraźniejszość człowieka, który nie chciał odczuwać świata i ludzi. Opowieść o tym, kim był, kim się stał i kim mógłby być, gdyby dał sobie znowu szansę na odczuwanie świata i na kochanie. To historia o zamieraniu duszy.

I jaka?

Bo też ją mam.

Napisane przez amber2046

Oczywista oczywistość że dopiero po odwyku.
Coś mi umknęło od kiedy pościsz i jak długo zamierzasz.

Za "Trzech na audiencji" mogę poręczyć jedna półką własnego księgozbioru.

Jak to nie zauważyłaś mojego odwyku?!
Od trzech miesięcy się umartwiam...

Czyli albo dobrze wybrałam.... , albo mam całą półkę od amber.....
Życie czasem bywa piękne!


A ja się zabieram za "Niezawinione śmierci".

[amber2046]

Napisane przez protka

Jak to nie zauważyłaś mojego odwyku?!
Od trzech miesięcy się umartwiam...

Czyli albo dobrze wybrałam.... , albo mam całą półkę od amber.....
Życie czasem bywa piękne!


A ja się zabieram za "Niezawinione śmierci".

Ups ja jestem w stanie przysiąc że coś w maju kupowałaś. Wydawało mi sie ze w czytaj tanio.

Załącznikiem odpowiedziałaś na moje pytanie z PW, bo byłam ciekawa jakiego formatu masz tą książkę. Widzę, że tego sensowniejszego z większą czcionką.

Jakbyś miała dużo krytycznych uwag do Millsa dobrze byś na tym wyszła. Półki mam obciążone znacznie (dwa rzędy na każdej) minimum 60 książek.

[insomnieux]

Protka-szykuj sie na łzy. jedyna ksiązka, ktora mnie tak wzruszyła.

ja własnie czytam "koktajl mleczny" typowo amerykanska ksiązka, cos na odmożdzenie. szukuje sie do "Maja" Jostein Gaarden.

zastanawiam sie czy nie sięgnąc po ksiazki Virgini Woolf, czytała ktoras?

[see]

A co byście mogły mi polecić?
Ogólnie to już dawno nic nie czytałam, a chciałabym sobie coś kupić na wakacje.
W tamte wakacje czytałam trochę książek Kinga (i większość mi się podobała) i "Norwegian Wood", ta ostatnia mi się bardzo podobała, chociaż spodziewałam się innego zakończenia.
Zastanawiam się nad "Niedzielnym klubem filozoficznym" lub "Życie w fast foodzie. Co czeka McCzłowieka" . Mam gdzieś jeszcze nieprzeczytane "Pachnidło", ale trochę się uprzedziłam przez film, bo najpierw obejrzałam i szczerze mówiąc mi się nie podobał, chociaż książka niby lepsza.

[gasta18]

Protko tego "Normana" jeszcze nie skończyłam. A "Niezawinione śmierci" mi się nie podobała

[lilithin]

Napisane przez see

A co byście mogły mi polecić?
Ogólnie to już dawno nic nie czytałam, a chciałabym sobie coś kupić na wakacje.
W tamte wakacje czytałam trochę książek Kinga (i większość mi się podobała) i "Norwegian Wood", ta ostatnia mi się bardzo podobała, chociaż spodziewałam się innego zakończenia.
Zastanawiam się nad "Niedzielnym klubem filozoficznym" lub "Życie w fast foodzie. Co czeka McCzłowieka" . Mam gdzieś jeszcze nieprzeczytane "Pachnidło", ale trochę się uprzedziłam przez film, bo najpierw obejrzałam i szczerze mówiąc mi się nie podobał, chociaż książka niby lepsza.

"Niedzielny klub..." odradzam z calego serca!
Ni to kryminal, ni obyczajowa, akcja sie ciagnie. Odnosze wrazenie, ze autor chcial sie pochwalic raczej swoja znajomoscia szkockich pisarzy i malarzy a nie umiejetnosciami zawiazania intrygi i ciekawek fabuly. Do tego te ciagle, wymuszone i napuszone wyklady filozoficzne. Glowna bohaterka na co 2 stronie znajduje jakis pretekst do wielkich rozwazan. Szkoda tylko, ze wychodzi sztucznie.

[protka]

Napisane przez amber2046

Ups ja jestem w stanie przysiąc że coś w maju kupowałaś. Wydawało mi sie ze w czytaj tanio.

I w Dedalusie. Ale tylko 23 książki, więc chyba to się zalicza do odwyku...?

Napisane przez amber2046

Jakbyś miała dużo krytycznych uwag do Millsa dobrze byś na tym wyszła. Półki mam obciążone znacznie (dwa rzędy na każdej) minimum 60 książek.

No to chyba coś tak czuję, że będę bardzo krytyczna....

Napisane przez insomnieux

Protka-szykuj sie na łzy. jedyna ksiązka, ktora mnie tak wzruszyła.

A więc zapewne mnie to nie minie. Łatwo się wzruszam.
Do tej pory najbardziej ryczałam na "Bez mojej zgody".

Napisane przez gasta18

Protko tego "Normana" jeszcze nie skończyłam. A "Niezawinione śmierci" mi się nie podobała

To daj znać jak skończysz, bo nie wiem czy dobrą książkę kupiłam.
A to pod Twoim wpływem, więc teraz musi Ci się podobać.
Jakby co, wszystko zwalam na Ciebie.

Napisane przez see

A co byście mogły mi polecić?
Ogólnie to już dawno nic nie czytałam, a chciałabym sobie coś kupić na wakacje.
W tamte wakacje czytałam trochę książek Kinga (i większość mi się podobała) i "Norwegian Wood", ta ostatnia mi się bardzo podobała, chociaż spodziewałam się innego zakończenia.
Zastanawiam się nad "Niedzielnym klubem filozoficznym" lub "Życie w fast foodzie. Co czeka McCzłowieka" . Mam gdzieś jeszcze nieprzeczytane "Pachnidło", ale trochę się uprzedziłam przez film, bo najpierw obejrzałam i szczerze mówiąc mi się nie podobał, chociaż książka niby lepsza.

Książka lepsza od filmu.

Jak lubisz Kinga i Murakamiego to na pewno coś tych autorów, czego nie czytałaś.
Plus mnie jeszcze nigdy nie rozczarował Coben.
Duże wrażenie też na mnie zrobił "Król szczurów" Clavel'a i "Tato" Whartona.

To mogę więc śmiało polecić.

No i podobał mi się jeszcze cykl "Kobieca agencja detektywistyczna nr 1".

A pośmiać i zrelaksować się warto przy Pratchettcie lub Cejrowskim ("Gringo...")

[emememsik]

protka, napisz (jak skończysz) czy podobały Ci się Niezawinione śmierci. U mnie czekają w kolejce.

[protka]

Napisane przez emememsik

protka, napisz (jak skończysz) czy podobały Ci się Niezawinione śmierci. U mnie czekają w kolejce.

Napiszę.

Na razie jestem na 35 str. i mi się podoba...

A "Wszystko za życie" już przeczytałaś? Bo to chyba też Ty miałaś czytać...

Mnie się podobała.

[emememsik]

Napisane przez protka

A "Wszystko za życie" już przeczytałaś? Bo to chyba też Ty miałaś czytać...

Jeszcze nie. Wakacje mam dopiero od 5 dni.

[OliFka1]

Aktualnie "Dziewczyna, pies i on" Leslie Schnur. Lekkie i przyjemne jak na razie, bo muszę się oderwać od teorii bankowości korporacyjnej