Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/II 2011

[dewi]

witam niedzielnie

nocka spokojna... malutka obudzila sie o 4 na karmienie, po 8h snu... aniołek

miłego dnia

[marleen32]

Witam i ja niedzielnie
Moja tez spala dzis slodko, z jedna pobudka chyba
Ale musiala odespac, bo wczoraj tak ja brzuszek meczyl, ze szok, moja wina, bo jadlam szparagi z sosem, i obstawiam, ze ten sos, tak jej zaszkodzil , rano wpadlam dopiero na to, by jej homeopatyczne kulki dac, usmiech zaraz na twarzy, i do dzisiaj spokoj , ale kupki nie bylo , po raz pierwszy tak dlugo, zawsze 2-3 na dobe to minimum bylo.., nic czekamy dalej, wazne ze ja nic nie boli, i spac mogla, a ja wszelkie sosy sobie daruje, szparagi na wszelki wypadek tez.

[cytrynka3002]

Napisane przez marleen32

Witam i ja niedzielnie
Moja tez spala dzis slodko, z jedna pobudka chyba
Ale musiala odespac, bo wczoraj tak ja brzuszek meczyl, ze szok, moja wina, bo jadlam szparagi z sosem, i obstawiam, ze ten sos, tak jej zaszkodzil , rano wpadlam dopiero na to, by jej homeopatyczne kulki dac, usmiech zaraz na twarzy, i do dzisiaj spokoj , ale kupki nie bylo , po raz pierwszy tak dlugo, zawsze 2-3 na dobe to minimum bylo.., nic czekamy dalej, wazne ze ja nic nie boli, i spac mogla, a ja wszelkie sosy sobie daruje, szparagi na wszelki wypadek tez.

Dajesz Małej Dagomed Magnesium 35? Ja robiłam to w ten sposób, że rozpuszczałam w wodzie i sama piłam przed karmieniem.

[JeSuisUnPapillon]

dziewczyny KTÓRE MAJĄ CHUSTY
doradźcie jakiej firmy macie i jak się sprawują

ja mam dylemat między Nati, Didymos i Lennylamb

[cytrynka3002]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

dziewczyny KTÓRE MAJĄ CHUSTY
doradźcie jakiej firmy macie i jak się sprawują

ja mam dylemat między Nati, Didymos i Lennylamb

Ja co prawda jeszcze nie kupiłam, ale koleżanka, która siedzi mocno "w temacie chust", swojego synka już 2,5 roku nosi i bardzo sobie to chwali mówiła, że najlepsza jest bezapelacyjnie Nati, że warta swojej ceny.
No i na początek radziła kupić bawełnianą o standardowej wielkości (4,6m), bez domieszek.

[s_a_j]

witam Was mamusie

obiad ugotowany, mały przysnął, więc jest minutka wolnego;
malutki urządził nam weekend z prawdziwego zdarzenia, wczoraj od rana grzeczniutki jak aniolek, wieczorem trochę pomarudził, ale jak padl o 21 tak wstał dopiero o 4:30 na jedzonko, potem dopiero o 9 więc rodzice wyspali się za wszystkie czasy. Mąż na siłownie skoczył, ja zabrałam się za obiad a po południu wybieramy się na dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga śny spacer, bo pogoda cudna. Swoją drogą od połowy tygodnia na zachodzie kraju ma być WIOSNA

Powoli planuję chrzciny, na razie w głowie, bo nie wiemy jeszcze na kiedy rezerwować restauracje, chrzestna małego niedługo ma rodzić, więc nie chcemy za szybko, żeby mogła dojść do siebie z dzidziusiem. Planujemy wstępnie na czerwiec. Ale zaproszenia już wybieram, takie ze zdjęciem małego Menu już tez ustaliłam I torta wybrałam. Też ze zdjęciem syna, jadalnym rzecz jasna Matka oszalała

Całuję Was niedzielnie, wieczorem po brzuszkach pewnie zajrzę, byeeee

[make_up_istka]

Mam do Was pytanie. Nie chcę kupować małej specjalnie nic białego na chrzciny. Szkoda mi też kasy na kolejną sukienkę, bo ma ich już duuużo, a miesiac później i tak kupimy na nasz ślub i komunię kuzynki. Mam jeszcze jedną sukieneczkę nową której nigdy nie miała: ciemnozielono-fioletową w jakieś listki bez rękawów i chciałabym do niej ubrać po spód białą bluzeczkę i białe rajstopki. Do tego buciki i mam białą kurteczkę lub kombinezon (w zależności od pogody) Myślicie że może być na chrzest?

[Justyna M]

Napisane przez s_a_j

witam Was mamusie



Powoli planuję chrzciny, na razie w głowie, bo nie wiemy jeszcze na kiedy rezerwować restauracje, chrzestna małego niedługo ma rodzić, więc nie chcemy za szybko, żeby mogła dojść do siebie z dzidziusiem. Planujemy wstępnie na czerwiec. Ale zaproszenia już wybieram, takie ze zdjęciem małego Menu już tez ustaliłam I torta wybrałam. Też ze zdjęciem syna, jadalnym rzecz jasna Matka oszalała

Całuję Was niedzielnie, wieczorem po brzuszkach pewnie zajrzę, byeeee

Ja osobiście uwielbiam takie przygotowania w głowie większość rzeczy w tym dania i dekoracja stołu też już mamy obmyślone.

Napisane przez make_up_istka

Mam do Was pytanie. Nie chcę kupować małej specjalnie nic białego na chrzciny. Szkoda mi też kasy na kolejną sukienkę, bo ma ich już duuużo, a miesiac później i tak kupimy na nasz ślub i komunię kuzynki. Mam jeszcze jedną sukieneczkę nową której nigdy nie miała: ciemnozielono-fioletową w jakieś listki bez rękawów i chciałabym do niej ubrać po spód białą bluzeczkę i białe rajstopki. Do tego buciki i mam białą kurteczkę lub kombinezon (w zależności od pogody) Myślicie że może być na chrzest?

no, pewnie że tak. Jak to mój mąż mówi my zawsze musimy być inni więc moja mała też będzie w sukience szaro-srebrnej ( zdjęcie niżej)do tego białe body rajstopki , buciki i gra . Wystarczy że szatka będzie biała .Tym bardziej że masz białą kurteczkę , Ja takowej szukam bardzo podoba mi się ten płaszczyk ale cenahttp://allegro.pl/chrzest-ubranko-pl...513682515.html ( szkoda że używanych jeszcze nie ma bo to nowość na wiosnę)

[LadySith]

Napisane przez make_up_istka

Mam do Was pytanie. Nie chcę kupować małej specjalnie nic białego na chrzciny. Szkoda mi też kasy na kolejną sukienkę, bo ma ich już duuużo, a miesiac później i tak kupimy na nasz ślub i komunię kuzynki. Mam jeszcze jedną sukieneczkę nową której nigdy nie miała: ciemnozielono-fioletową w jakieś listki bez rękawów i chciałabym do niej ubrać po spód białą bluzeczkę i białe rajstopki. Do tego buciki i mam białą kurteczkę lub kombinezon (w zależności od pogody) Myślicie że może być na chrzest?

ja jestem za, zresztą skoro macie białe ubranko wierzchnie, to w kościele będzie "po bożemu"

Napisane przez Justyna M

Ja osobiście uwielbiam takie przygotowania w głowie większość rzeczy w tym dania i dekoracja stołu też już mamy obmyślone.

o tak, właśnie tego planowania i wyszukiwania różnych detali (= siedzenia na allegro nonstop) brakowało mi najbardziej po ślubie

[make_up_istka]

My "przyjęcie" - obiad i ciasto - po chrzcie robimy tu gdzie mieszkamy czyli z teściami - u nich na dole - i podejrzewam ze będzie walka o to żebym po swojemu udekorowała stół bo tesciowa lubi "nieco" inne rzeczy i inne kolory. Pewnie też będzie oburzenie, że mała nie będzie cała na biało. My też zawsze "ci inni" ale ja mam w nosie szczerze mówiąc co powiedzą inni. A szatka - czyli co? w jakim sensie? Bo ja średnio obeznana, aż wstyd się przyznać
P.S. Wczoraj od mamy TŻa dostaliśmy dla małej białe rajstopki - fajnie, bo bardzo ładne - żebyśmy jej nie zakładali tych brzydkich ciemnych... (chodzi o takie czekoladowe w duże kolorowe kwiatki - strasznie się teściowej nie podobają a ja je uwielbiam )

[Patrilla]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

dziewczyny KTÓRE MAJĄ CHUSTY
doradźcie jakiej firmy macie i jak się sprawują

ja mam dylemat między Nati, Didymos i Lennylamb

ja mam lenny (elastyka) ale bardzo dobre opinie o nati słyszałam wejdź sobie na forum gazety.pl polecam bardzo i można kupić też w dobrej cenie na bazarku używaną od maniaczek chustowych

marleen32 nie martw się brakiem kupki nawet 7 dni może nie być u karmionych piersią jeśli dziecko zadowolone je i itp nie ma co się przejmować - opinia świetnej neonatolog

[hawea]

Napisane przez make_up_istka

Mam do Was pytanie. Nie chcę kupować małej specjalnie nic białego na chrzciny. Szkoda mi też kasy na kolejną sukienkę, bo ma ich już duuużo, a miesiac później i tak kupimy na nasz ślub i komunię kuzynki. Mam jeszcze jedną sukieneczkę nową której nigdy nie miała: ciemnozielono-fioletową w jakieś listki bez rękawów i chciałabym do niej ubrać po spód białą bluzeczkę i białe rajstopki. Do tego buciki i mam białą kurteczkę lub kombinezon (w zależności od pogody) Myślicie że może być na chrzest?

Myślę, że jak najbardziej może być taka sukienka., tym bardziej, że dodatki będą białe.
My chcemy chrzcić Małego w Maju, kiedy skończy 3 miesiące. Problem jest jednak taki, że wciąż nie mamy chrzestnego nie możemy się zdecydować wcześniej chcieliśmy kupić Małemu garniturek na chrzest, ale teraz myślę, że to jednak chyba strata pieniędzy. Lepiej kupić jakieś eleganckie ubranko, które potem jeszcze założy. A Wy w co ubieracie swoje Maleństwa na chrzest?

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez make_up_istka

My "przyjęcie" - obiad i ciasto - po chrzcie robimy tu gdzie mieszkamy czyli z teściami - u nich na dole - i podejrzewam ze będzie walka o to żebym po swojemu udekorowała stół bo tesciowa lubi "nieco" inne rzeczy i inne kolory. Pewnie też będzie oburzenie, że mała nie będzie cała na biało. My też zawsze "ci inni" ale ja mam w nosie szczerze mówiąc co powiedzą inni. A szatka - czyli co? w jakim sensie? Bo ja średnio obeznana, aż wstyd się przyznać
P.S. Wczoraj od mamy TŻa dostaliśmy dla małej białe rajstopki - fajnie, bo bardzo ładne - żebyśmy jej nie zakładali tych brzydkich ciemnych... (chodzi o takie czekoladowe w duże kolorowe kwiatki - strasznie się teściowej nie podobają a ja je uwielbiam )

My raczej z dekoracją stołu problemu nie będziemy mieć, bo z teściową mamy bardzo podobny gust
Będzie natomiast walka o ilość zaproszonych osób. My chcielibyśmy tylko dziadków i chrzestnych oraz rodzeństwo, natomiast rodzice chcieliby pół rodziny zaprosić. O to będzie boitwa, założę się i obraza majestatu
Co do szatki, to jest taki kawałek białego materiału, który kupuje chyba chrzestna, i w odpowiednim momencie na chrzcie przykrywa się tą szatką dziecko. Chrzestny natomiast kupuje gromnicę.

[cambria04]

My chrzciny mamy już za sobą Chcieliśmy zrobić w Święta, ale w końcu doszliśmy do wniosku, że lepiej zrobić wcześniej. Zrobiliśmy w domu, na 20 osób, ale udało nam się pomieścić Za to krzesła przy stole były każdego rodzaju
make_up_istka Szatka to jest to co nakłada się dziecku, kiedy ksiądz mówi, żeby nałożyć dziecku białą szatkę. Na znak zmazania grzechu pierworodnego o ile się nie mylę. Może byś w formie takiej koszulki albo serwetki Na allegro można zamówić spersonalizowane z datą i imionami.
Np. http://allegro.pl/chrzest-szatka-z-h...495712341.html
Niektóre są trochę kiczowate, ale można coś wybrać...

[marleen32]

Cytrynko to sie nazywa Nux vomica D6, takie malusienkie kulki homeopatyczne, ja daje jej bezposrednio do buzi, wczoraj byla zdziwiona, ale dzis ladnie to ssala (to sie zaraz rozpuszcza pod jezyczkiem), tak mi polozna kazala, i dziala, bo dzis nie prezy sie, ogolnie zadowolona jest, ale kupy dalej nie ma :/.
No i zastanawiam sie, czy to nie dlatego, ze przestalam herbatke z koperku pic, a przestalam, bo mi po niej jelita pracuja chyba bardziej jak malej , poza tym odnosilam wrazenie, ze sie uzaleznilam, bo jak jeden dzien nie pilam, to straszny bol zoladka mialam, ale to pewno moje zludzenie takie..
Nie mniej wlasnie zaparzylam i wypije, zobacze jaki efekt bedzie...
Makupistka jak najbardziej mozesz sukienke zalozyc jaka chcesz
U nas zamiast szatki powinno sie miec taka biala dlugo suknie, ktora wlasnie dziecku po chrzcie sie zaklada na znak czystosci, i ja tez kombinuje, ze chyba po dziewczynkach to uzyje, ona bedzie na bank za mala, bo chrzciny za miesiac lub dwa, okaze sie we wtorek (mamy chrzestnych wreszcie ), no ale wlasnie nie ubiore, tylko narzuce, a za to jej fajna jakas sukienusie kupie, bo ona malusio sukienek ma .
I wlasnie moze kremowa jej kupie, co by na kuzynki Komunie tez miala .

S_A_J super, ze maly dal Wam sie wyspac, zaraz czlowiek wiecej sily i humor ma prawda .
Moja spi zawsze ladnie, tzn. czasem ma tak, ze jakiejs nocy spac nie umie, jak wczoraj, ale czesciej nie wysypiam sie, dlatego ze to ja spac nie umiem, bo np: ona spi, a ja sie gapie na nia, jaka ona to slodka i malutka jest , albo nad czyms rozmyslam (przy trojce dzieci zawsze cos ciekawego sie znajdzie ), no i dziecko spi, reszta tez, a matka jak zombi chodzi .
Ale dzis wyspalam sie super, teraz zaliczylismy dlugasny spacer, malusia dalej spi (ona po poludniu spi dlugo, plus w nocy ), no takiego niemowlaczka tylko miec .
A, chrzciny w glowie tez juz planuje, wczoraj z radosci, ze chrzestnych mamy, nawet pierwsza ozdobe na stol zakupilam , takie ceramiczne rozowe buciki
Patrilla niby wiem, ale i tak sie martwie :/

O, wlasnie slysze glosne pups z lozeczka , moze uda jej sie wycisnac

[make_up_istka]

Napisane przez hawea

Co do szatki, to jest taki kawałek białego materiału, który kupuje chyba chrzestna, i w odpowiednim momencie na chrzcie przykrywa się tą szatką dziecko. Chrzestny natomiast kupuje gromnicę.

Napisane przez cambria04

make_up_istka Szatka to jest to co nakłada się dziecku, kiedy ksiądz mówi, żeby nałożyć dziecku białą szatkę. Na znak zmazania grzechu pierworodnego o ile się nie mylę. Może byś w formie takiej koszulki albo serwetki Na allegro można zamówić spersonalizowane z datą i imionami.
Np. http://allegro.pl/chrzest-szatka-z-h...495712341.html
Niektóre są trochę kiczowate, ale można coś wybrać...

Dziękuję Wam bardzo za wytłumaczenie Teraz mi się przypomniało że faktycznie jak byłam kiedyś na chrzcie, to mieli takie szatki-"serwetki" Mam koło siebie sklep z takimi rzeczami (ozdoby i akcesoria na ślub, wesele, urodziny, komunie i chrzciny) więc podlecę i zobaczę co mają. Z chrzestną dogadałam się, że sama kupię małej szatkę i coś do ubrania, bo ona chce jej zrobić większy prezent za to

[JeSuisUnPapillon]

znalazłam piękną pelerynkę na dziewusię

http://allegro.pl/cudowna-pelerynka-...519972932.html

[s_a_j]

mój skarbek śpi, ale zaraz będzie wybudzał się na kąpiel i jedzonko; tak go chwaliłam a na spacerze bardzo był marudny, ale chyba na kupkę, bo jak wróciliśmy to męczył, męczył i w końcu ją wymęczył

z dzisiejszego spaceru, prawdziwy miś

[make_up_istka]

saj ale słodki ten Twój misiek

Dziewczyny, jeszcze Was pomęczę z tym chrztem - musze mieć tę szatkę i wpadłam na pomysł, żeby zrobić ją sama z cienkiej bawełny na szydełku - bo żadne sklepowe mi się nie podobają - i tu mam pytanie: 1) czy może być okrągła zamiast kwadratowej? 2) czy musi mieć jakąś naszywkę czy może być zupełnie gładka np. tylko z inicjałami?

[ligotka]

makeupistko my mamy kwadratowa, ale wszyscy po mnie krzyczeli ze miala byc taka bluzeczka... a mnie sie zdaje ze to glownie jest symbol wiec jaakie to ma znaczenie jaki ma ksztalt.... dlatego do dziela, mala bedzie miec piekna pamiatke!

A my chrzcimy za tydzien, powoli sie szykujemy, wszystko w domku wiec sporo pracy, ciezki tydzien przed nami

[lilijka3]

Napisane przez ligotka

makeupistko my mamy kwadratowa, ale wszyscy po mnie krzyczeli ze miala byc taka bluzeczka... a mnie sie zdaje ze to glownie jest symbol wiec jaakie to ma znaczenie jaki ma ksztalt.... dlatego do dziela, mala bedzie miec piekna pamiatke!

A my chrzcimy za tydzien, powoli sie szykujemy, wszystko w domku wiec sporo pracy, ciezki tydzien przed nami

to ja mam do Ciebie prośbę, czy możesz mi napisać dokładnie co potrzebne jest do chrztu związane z kościołem??

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

witam się niedzielnie
mała odsypiała wczorajszą kolkę......... po kubusiu o dziwo

dzisiaj dzień minął przyjemnie, bo byłyśmy w rozjazdach....... Natalka wymęczona smacznie sobie śpi, a jej karuzela została poskładana i jutro zamontuję ją nad łóżeczkiem

Skrót z piątkowej wizyty u pediatry:
Pani doktor bardzo się zdziwiła widząc te wyniki i kazała to powtórzyć, bo są dość sprzeczne. Tak więc w przyszły poniedziałek musimy zrobić badania: morfologia, mocz (módlcie się za pobranie......) oraz kał na krew utajoną. No i ja muszę zrobić w kierunku anemii morfologię (sierotka ze mnie, wcześniej o tym nie pomyślałam)
No i jak dalej pójdzie ta anemia, to szczepienie będzie odroczone.

I teraz moje pytanie do dziewczyn ze śląska. Chodzi o te karty CHIPOWE do lekarza. czy któraś to już wyrabiała swojemu dziecku?? Co jest potrzebne?? Jak to wygląda z punktu dokumentacji?? Bo ja muszę to wyrobić. wiem, że muszę iść po wniosek do NFZ, akt urodzenia...........

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez make_up_istka

saj ale słodki ten Twój misiek

Dziewczyny, jeszcze Was pomęczę z tym chrztem - musze mieć tę szatkę i wpadłam na pomysł, żeby zrobić ją sama z cienkiej bawełny na szydełku - bo żadne sklepowe mi się nie podobają - i tu mam pytanie: 1) czy może być okrągła zamiast kwadratowej? 2) czy musi mieć jakąś naszywkę czy może być zupełnie gładka np. tylko z inicjałami?

specjalnie dla Ciebie:
źródło: KATOLIK.pl
"4. Do Chrztu Świętego przynosi się świecę (którą powinno się starannie przechowywać, gdyż ma ona towarzyszyć całemu dalszemu życiu dziecka) oraz białą szatę (można ją samemu uszyć lub kupić gotową w sklepach z dewocjonaliami)."

[iga9]

Witam i ja - weekend zakręcony. Długie spacery i odwiedziny mieliśmy. Wczoraj zaliczyłam pierwszy trening P90x za namową TŻ i nawet nieźle poszło. ALe dziś już po 2h spaceru ćwiczyć mi się nie chciało

Napisane przez s_a_j

z dzisiejszego spaceru, prawdziwy miś

Cudny! A mamy chyba taki sam kombinezon misiowy - twój to też HM? Kupiłam zupenie przez przypadek z innymi używanymi ciuchami na All i uważam go teraz za najlepszy swój ciuchowy zakup dla małego.
Ja się na mojego w tym misiu napatrzeć nie mogę - i wszyscy się zachwycają.

Marleen i cytrynka - napiszcie coś więcej o tych kulkach (Nux vomica D6 i Dagomed Magnesium 35). One są na gazy i wypróżnienia? Jak dokładnie dawkujecie i jak działają na wasze dzieci. Można je kupić bez recepty? Mojemu cały czas podaję 7 kropli Sabsimplexu co drugie karmienie, ale on nie ma kolek - tylko właśnie duże gazy go męczą i wypróżnia się co 3 dni. Pediatra mówi, że to ok, ale chętnie odstawiłabym już Sabsimplex na rzecz czegoś innego - najlepiej homeopatycznego. Ale pediatra mi nic nie potrafi doradzić...

Napisane przez make_up_istka

Mam do Was pytanie. Nie chcę kupować małej specjalnie nic białego na chrzciny. Szkoda mi też kasy na kolejną sukienkę, bo ma ich już duuużo, a miesiac później i tak kupimy na nasz ślub i komunię kuzynki. Mam jeszcze jedną sukieneczkę nową której nigdy nie miała: ciemnozielono-fioletową w jakieś listki bez rękawów i chciałabym do niej ubrać po spód białą bluzeczkę i białe rajstopki. Do tego buciki i mam białą kurteczkę lub kombinezon (w zależności od pogody) Myślicie że może być na chrzest?

Ja tam bym się w ogóle nie przejmowała i ubierała w to co mi wygodnie - więc taka sukienka jak dla mnie zupełnie ok. Ja o chrzcie (takim kameralnym dla najbliższych, co i tak pewnie wyjdzie z 20 os...) myślę dopiero ma maj/czerwiec - jak już będzie ciepło. Ale wstyd się przyznać - w ogóle nic nie planuję ...

[s_a_j]

Napisane przez iga9

Cudny! A mamy chyba taki sam kombinezon misiowy - twój to też HM? Kupiłam zupenie przez przypadek z innymi używanymi ciuchami na All i uważam go teraz za najlepszy swój ciuchowy zakup dla małego.
Ja się na mojego w tym misiu napatrzeć nie mogę - i wszyscy się zachwycają.

tak, mój też h&m ale syn dziś debiutował w nim, rozmiar 62 a mały stópki miał w kolanach kombinezonu my dalej nie wyszliśmy z rozmiaru 56, ot, taki okruszek malutki

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

w ogóle wszystkie kombinezony kupowałam na rozmiar 62 i bardzo żałuję, bo w większości mały nie będzie miał okazji już zostać ubrany, bo kiedy będą pasować to już za ciepło będzie echhhhh :/

[vilya]

Napisane przez s_a_j

tak, mój też h&m ale syn dziś debiutował w nim, rozmiar 62 a mały stópki miał w kolanach kombinezonu my dalej nie wyszliśmy z rozmiaru 56, ot, taki okruszek malutki

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

w ogóle wszystkie kombinezony kupowałam na rozmiar 62 i bardzo żałuję, bo w większości mały nie będzie miał okazji już zostać ubrany, bo kiedy będą pasować to już za ciepło będzie echhhhh :/

no u mnie to samo. Wszedzie pisano żeby nie kupowac 56 bo zaraz wyrośnie. Moja się urodziła 3170 i 52 cm wzrostu. ostatnio mieżyli ją 53 cm 4590 gram i dalej 56 wchodzi. Ja też pokupywałam na 62 i za duże to to. Choć ubieram te kombinezoniki i tak bo mniejszych nie mam - tzn. miałam mniejszy ale na 48 a ten za mały był od początku

[LadySith]

Napisane przez lilijka3

I teraz moje pytanie do dziewczyn ze śląska. Chodzi o te karty CHIPOWE do lekarza. czy któraś to już wyrabiała swojemu dziecku?? Co jest potrzebne?? Jak to wygląda z punktu dokumentacji?? Bo ja muszę to wyrobić. wiem, że muszę iść po wniosek do NFZ, akt urodzenia...........

ja mam do odbioru pod koniec miesiąca; plan działania :
1) w przychodni w sekreteriacie odebrałam wniosek i takie upoważnienie [zebym nie musiała jechac do nfzu tylko przysłali do przychodni)
2) do pracy - odebrać zaswiadczenie o zgłoszeniu dzidzi do ubezpieczenia zus (tam z tyłu wniosku jest napisane jaki to druk, babka w sekretariacie zaznaczyła który dokładnie)
3) wypisać wniosek i oddać w przychodni
czekać

finito

[make_up_istka]

Napisane przez s_a_j

w ogóle wszystkie kombinezony kupowałam na rozmiar 62 i bardzo żałuję, bo w większości mały nie będzie miał okazji już zostać ubrany, bo kiedy będą pasować to już za ciepło będzie echhhhh :/

Napisane przez vilya

no u mnie to samo. Wszedzie pisano żeby nie kupowac 56 bo zaraz wyrośnie. Moja się urodziła 3170 i 52 cm wzrostu. ostatnio mieżyli ją 53 cm 4590 gram i dalej 56 wchodzi. Ja też pokupywałam na 62 i za duże to to. Choć ubieram te kombinezoniki i tak bo mniejszych nie mam - tzn. miałam mniejszy ale na 48 a ten za mały był od początku

Taaaak, u mnie to też był wielki błąd że posłuchałam tego co wszędzie w internecie (u nas na forum zresztą też) trąbili - żeby kombinezon i większość ubranek kupić na 62... Tym sposobem moja ważąc teraz po 8 tygodniach koło 4400g i mierząc 56 cm nadal tonie w tym wszystkim... Moja mama dwa dni po jej urodzeniu pognała do sklepu kupić ubrania dla wcześniaków (nadal część z nich nosimy ) i nowy kombinezon, bo ten był tak wielki i szeroki że nawet rączek nie dało rady w rękawki włożyć...

[gabishing]

Napisane przez lilijka3

I wiecie co chyba nie będę chrzciła córki......... bo łaski nikt mi nie będzie robił, albo jeżeli się zdecyduję to tylko dziecko rodzice i chrzestni, reszta wal mnie w du..pe (sorki za wyrażenie)

i bardzo dobrze myślisz

Napisane przez s_a_j

mój co usypia to zaraz się swoją rączką obudzi, tak nimi wymachuje
wczoraj tak się jedną łapką pacnął w łeb, aż sam był zaskoczony i zrobił groźną minę

mój wali nas z bani po twarzy

Napisane przez LadySith

ma ktos podgrzewacz TT z instrukcją??

ja mam a co potrzebujesz wiedzieć?

Napisane przez JeSuisUnPapillon

dziewczyny KTÓRE MAJĄ CHUSTY
doradźcie jakiej firmy macie i jak się sprawują

ja mam dylemat między Nati, Didymos i Lennylamb

ja mam Hoppediz i jest zajefajna, mogę z czystym sumieniem polecić choć też do najtańszych nie należy

Napisane przez marleen32

Cytrynko to sie nazywa Nux vomica D6, takie malusienkie kulki homeopatyczne, ja daje jej bezposrednio do buzi, wczoraj byla zdziwiona, ale dzis ladnie to ssala (to sie zaraz rozpuszcza pod jezyczkiem), tak mi polozna kazala, i dziala, bo dzis nie prezy sie, ogolnie zadowolona jest, ale kupy dalej nie ma :/.

nie martw się brakiem kupy, maluchy na piersi mogą się nie wypróżniać i tydzień bo wchłaniają niejako cały pokarm matki, jak sika to git
tak czytam Twoje posty i chyba stosujesz homeopatie i naturalne metody na różne dolegliwości, ja tez jetem za tym ale zupełnie nie znam się na homeopatii, mogłabyś polecić jakieś preparaty, kosmetyki?? z góry dzięki

Napisane przez make_up_istka

Dziewczyny, jeszcze Was pomęczę z tym chrztem - musze mieć tę szatkę i wpadłam na pomysł, żeby zrobić ją sama z cienkiej bawełny na szydełku - bo żadne sklepowe mi się nie podobają - i tu mam pytanie: 1) czy może być okrągła zamiast kwadratowej? 2) czy musi mieć jakąś naszywkę czy może być zupełnie gładka np. tylko z inicjałami?

możesz uszyć to ma być coś czym przykryjesz dziecko podczas zaklęć co ksiądz mówi nad dzieckiem - za formu dziecko "świece trzyma ojciec chrzestny, szatke - matka. na mszy padaja slowa o niesieniu swiatla - wtedy ojciec chrzestny zapala swiece od tej na oltarzu. ksiadz mowi tez, ze na znak ochrzczenia matka chrzestna ma przykryc dziecko biala sztka. wiadomo kiedy to zrobic (tak wynika ze slow ksiadza), a w razie czego, to ksiadz cicho podpowie.
szatka zazwyczaj jest symboliczna - my mielismy satynowa chusteczke, kwadrat o boku 15cm, z wyszytymi srebrna nicia imionami synka i data chrztu." i jeszcze "Słowa towarzyszące wkładaniu białej szatki wypowiada ksiądz : "(imię dziecka) stałeś się nowym stworzeniem i przyoblekłeś się w Chrystusa, dlatego otrzymujesz biała szatę. Niech twoi bliscy słowem i przykładem pomagaja ci zachować godność dziecka Bożego nieskalaną aż po życie wieczne."
Wręczenie zapalonej świecy (też mówi ksiądz): "Przyjmijcie światło Chrystusa. Podtrzymywanie tego światła powierzam wam, rodzice i rodzice chrzestni, aby wasze dziecko oświecone przez Chrystusa postępowało zawsze jako dziecko światłości, a trwajac w wierze, mogło wyjść na spotkanie przychodzącego Pana, razem ze wszystkimi świętymi w niebie."
Tak to brzmi właśnie i te modlitwy następują po sobie."

Napisane przez s_a_j

w ogóle wszystkie kombinezony kupowałam na rozmiar 62 i bardzo żałuję, bo w większości mały nie będzie miał okazji już zostać ubrany, bo kiedy będą pasować to już za ciepło będzie echhhhh :/

ja kupiłam na 56 i martwiłam się ze głupia jestem i za mały bedzie a wyrósł nam z niego dopiero niedawno i ma na 62 ale też stopy ma powyżej stóp kombinezonowych i myślę że już nie zdąży ponosić tego kombinezonu jak osiagnie odpowiednią długość choć jak wiosna będzie chłodna to moze bo kombinezon jest dość cienki


ciekawe gdzie sie Muron podziewa??

[s_a_j]

Napisane przez gabishing

mój wali nas z bani po twarzy

Napisane przez gabishing

ciekawe gdzie sie Muron podziewa??

pewnie neta nie ma jak ostatnio

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez make_up_istka

Taaaak, u mnie to też był wielki błąd że posłuchałam tego co wszędzie w internecie (u nas na forum zresztą też) trąbili - żeby kombinezon i większość ubranek kupić na 62... Tym sposobem moja ważąc teraz po 8 tygodniach koło 4400g i mierząc 56 cm nadal tonie w tym wszystkim... Moja mama dwa dni po jej urodzeniu pognała do sklepu kupić ubrania dla wcześniaków (nadal część z nich nosimy ) i nowy kombinezon, bo ten był tak wielki i szeroki że nawet rączek nie dało rady w rękawki włożyć...

ja zakupiłam kombinezon i 62 i 56 ... miałam chęć kupić też mniejszy ale nie zrobiłam tego i to był błąd, bo jak ze szpitala wychodziliśmy i mój 50cm szkrab w nim tonął to wył niemiłosiernie, a teraz gdy ten 56 jest dobry na niego ... to w nim od razu usypia jak wkładam go w niego
ale w tym 62 nadal tonie także niepotrzebny zakup bo jak już 56 będzie dużo za dużo ciasny to będzie cieplutko


mam dylemat.... lekarka kazała mi przyjść z malcem na szczepienie w 8 tygodniu życia - dzisiaj ma 7t1d i nie wiem czy teraz już się wybierać czy jak dobije do 8 czyli w przyszłym tygodniu czy jak...

[marleen32]

Iga ja te kulki dostalam od poloznej , ja mam dokladnie Nux vomica D6.
Podaje jej 3 kulki, poki co podalam jej po 3 tylko raz dziennie, bo dzialanie bylo natychmiastowe, mala nie plakala, i nawet jak sie prezyla, to uwazam mniej niz zwykle, no a dzis rano, postekala, i kupa byla .
Nie wiem zasluga kulek, czy koperku (wypilam wczoraj na wieczor), ale wazne, ze ja nie bolalo
Dzis pobila sama siebie, spala 8 godzin jednym ciagiem , szok, a matka z bolu musiala w nocy pokarm odciagac, bo dziecko za nic nie dalo sie uprosic, zeby choc troche wypic .
Co do homeopatii, ja jestem zdania, ze nie zaszkodzi, ale wiadomo, ze nie wszystko da sie tym leczyc.
Te kulki sa i od kolki, i od wzdec,bolu brzuszka, reguluja prace jelit po prostu, pomagaja tez na zatkany nos, albo objawy grypowe (przetestowalam na starszych dzieciakach), no i cala rodzina moze uzywac, tylko inne dawkowanie dla kazdego
Ogolnie maja dzialanie szeroko pojete, bo oprocz brzucha, dzialaja na grype, przeziebienie i kilka innych dolegliwosci.
Ja jeszcze mialam kiedys homeopatyczne jak dziecku zabki wychodzily, ale teraz nie pamietam dokladnej nazwy, spytam lekarza w czwartek, to Wam napisze, wiem ze dzialalo lepiej, jak te wszystkie zele itd...
Kosmetyki w wolnym czasie popatrze jakie mam, to napisze
Na Sab Simplex sie nie zdecydowalam, bo to pomoglo, wiec nie kupilam go nawet .
Na razie odpukac oprocz witaminy D, to jedyne lekarstwa jakie musialam podac malutkiej , i oby tak jak najdluzej bylo

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Co do kombinezonow, ja tez mam 62, ale ja po sredniej corce mam, wiec nie kupowalam nowego, fakt mala w nim plywala, ale po 3 tygodniach juz jej pasowal, ale juz cieplutko jest, wiec nie potrzebujemy.
Poza tym mialam kurteczke i spiworek taki ekstra do fotelika na 56, wiec z poczatku ja w to ubieralam.
Jesuis u nas pierwsze szczepienie jest od 4 do 6 tygodnia, ja ide jak ona tan 6 tydzien skonczy, czyli jakby na ostatnio chwile, w czwartek wlasnie, robie tak ekstra, bo ludze sie, ze czym wieksza jest, tym lepiej moze, to szczepienie zniesie..
Wiec ja bym w 8 poszla, jakby taka opcja byla.
Ehh, tak szczerze, to juz sie stresuje tym szczepieniem, moje biedne malenstwo .
No, ale co trzeba to trzeba , TZ z nia nie wysle, bo on na bank by jej nie zaszczepil, pamietam jak z najstarsza uciekl, i musialam jeszcze raz isc

[s_a_j]

dziewczyny, szukam jakiegos sympatycznego prezentu dla mojej chrześnicy, która ma się już wkrótce urodzić; nie ma być to nic mega spektakularnego, bo o takowy prezent postaram się na chrzciny co myślicie o tym?
http://allegro.pl/bukiet-wyprawka-dl...510949702.html

macie jakieś fajne pomysły co to może być? a może taki album co tu kilka z Was kupowała?