Majówki 2016 - Sezon VII - Epizod Final Unboxing

[martunia_199]

Napisane przez lirene123456

Mam pytanie do chustowych mam, w jaki sposób wiążecie? Kupilam chustę 4,6m i nadaje sie tylko do kieszonki, a teraz przeczytalam na jednej stronie, ze nie nadaje sie dla maluszków. Moja ma 6,5 tyg. Pisza, ze najlepsza jest zabka. Ale to musialabym kupic kolejna chustę. Czy jest sens?

A kupiłaś tkana chuste? Ja mam tkana 4.6m i spokojnie wiąże kangurek, kieszonkę- miałam konsultacje z doradca chustowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Napisane przez zabciajs

Ja czekam na kółkową. Wiazaną kupie później.
Ale jakoś te nogi tak rozszerzana mnie przerażają.

Zabcia nie przerazaj sie. Nozki ida tak:

[lirene123456]

Mialam na mysli kangurka ☺

[gingerbre]

Ktoś podaje mleko antykolkowe? Działa to?

[BonaDea75]

Ale się dzisiaj Zuzia na głos śmiała myślałam że padnę ze śmiechu takie to było uroczo zabawne
Dziewczyny wasze maluchy ślinią się może nadmiernie? Od wczoraj zalewają nas potoki śliny i piąstki cały czas w buzi. Bodziak uśliniony dosłownie po pas. No i dzisiaj i wczoraj dość marudna była, jak ją nosiłam na rękach to przysysała się do mojego ramienia które w momencie było uślinione.
Jeżeli to są objawy jakiegoś skoku to po tygodniu ja też skoczę - z okna.

[Monanka83]

Napisane przez BonaDea75

Ale się dzisiaj Zuzia na głos śmiała myślałam że padnę ze śmiechu takie to było uroczo zabawne
Dziewczyny wasze maluchy ślinią się może nadmiernie? Od wczoraj zalewają nas potoki śliny i piąstki cały czas w buzi. Bodziak uśliniony dosłownie po pas. No i dzisiaj i wczoraj dość marudna była, jak ją nosiłam na rękach to przysysała się do mojego ramienia które w momencie było uślinione.
Jeżeli to są objawy jakiegoś skoku to po tygodniu ja też skoczę - z okna.

Moja bąbluje śliną ale się przy tym nie zalewa wcale a wcale, no i łapki w buzi są - do łokci

[BonaDea75]

I jeszcze pytanie za 100 punktów do mamitek które miały ułożenie pośladkowe maluszków.
Czy główki waszych dzidek już się zaokragliły?
Podejrzewam że wasi lekarze też wam mówili jeszcze w ciąży, że główki dzieci ułożonych do dnia porodu pośladkowo mają trochę inny kształt, są bardziej węższe niż normalnie. Po maluchu Roses widzę że jest tak jak moja Zuzia ma. Zaobserwowałyscie już jakieś zmiany w zaokrąglaniu?

[lourose]

My dziś byliśmy na usg bioder, wszystko ok

Bona dzięki raz jeszcze za namiar na Życzkowskiego

Dziewczyny czy ma któraś z was karuzele Fisher price rainforest? Zastanawiam się między nią a Tiny love a kuku

[martunia_199]

Napisane przez manufakturapiekna

Zabcia nie przerazaj sie. Nozki ida tak:

Mi doradca pokazała jak nóżki po zamotaniu ułożyć i wyglądają ciut inaczej

Napisane przez lourose

My dziś byliśmy na usg bioder, wszystko ok

Bona dzięki raz jeszcze za namiar na Życzkowskiego

Dziewczyny czy ma któraś z was karuzele Fisher price rainforest? Zastanawiam się między nią a Tiny love a kuku

Ja mam i jest fajna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Napisane przez BonaDea75

I jeszcze pytanie za 100 punktów do mamitek które miały ułożenie pośladkowe maluszków.
Czy główki waszych dzidek już się zaokragliły?
Podejrzewam że wasi lekarze też wam mówili jeszcze w ciąży, że główki dzieci ułożonych do dnia porodu pośladkowo mają trochę inny kształt, są bardziej węższe niż normalnie. Po maluchu Roses widzę że jest tak jak moja Zuzia ma. Zaobserwowałyscie już jakieś zmiany w zaokrąglaniu?

Kurna nawet nie wiedzialam wydawalo mi sie ze mloda miala okragla glowke

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez martunia_199

Mi doradca pokazała jak nóżki po zamotaniu ułożyć i wyglądają ciut inaczej



Ja mam i jest fajna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak?

[agassek]

Napisane przez lirene123456

Mam pytanie do chustowych mam, w jaki sposób wiążecie? Kupilam chustę 4,6m i nadaje sie tylko do kieszonki, a teraz przeczytalam na jednej stronie, ze nie nadaje sie dla maluszków. Moja ma 6,5 tyg. Pisza, ze najlepsza jest zabka. Ale to musialabym kupic kolejna chustę. Czy jest sens?

My nosimy w kieszonce kangura, pomimo warsztatów, nie udało mi się opanować

Napisane przez lourose

My dziś byliśmy na usg bioder, wszystko ok

za bioderka

[martunia_199]

Napisane przez manufakturapiekna

Kurna nawet nie wiedzialam wydawalo mi sie ze mloda miala okragla glowke

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------


A jak?

Kolanka są bliżej siebie. Jak mam już zamotanego to wtedy łapie za Kolanka dołączam je do siebie i unosze do góry. Oczywiście to jest taka delikatna korekta ułożenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Ja po wizycie oceny stanu zniszczeń po porodzie- wszystko jest ok i mam
zielone światło na bunga bunga ciekawe jak będzie, troche mam pietra jak gówniara hihi

[BonaDea75]

Napisane przez manufakturapiekna

Kurna nawet nie wiedzialam wydawalo mi sie ze mloda miala okragla glowke[COLOR="Silver"]

Manu, ja na fb nie jestem w stanie zapanować nad tym kto jest kto, ale wydaje mi się że chyba ty umieszczałas zdjęcie maluszka tak jakby był w obrazie jeżeli tak, to właśnie moja -Zuzia ma dokładnie taki sam łepeczek. I dlatego pojawiło się moje pytanie

[RosesAreRed]

Napisane przez BonaDea75

Ale się dzisiaj Zuzia na głos śmiała myślałam że padnę ze śmiechu takie to było uroczo zabawne
Dziewczyny wasze maluchy ślinią się może nadmiernie? Od wczoraj zalewają nas potoki śliny i piąstki cały czas w buzi. Bodziak uśliniony dosłownie po pas. No i dzisiaj i wczoraj dość marudna była, jak ją nosiłam na rękach to przysysała się do mojego ramienia które w momencie było uślinione.
Jeżeli to są objawy jakiegoś skoku to po tygodniu ja też skoczę - z okna.

U nas tez od kilku dni slinotok. Piastki wiecznie w buzi. Dzis bym sie poslizgnela na wiadrze sliny na podlodze
Chyba znowu mamy skok, albo to kolki. Byl dziki ryk i ino 5s zadzialalo

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez BonaDea75

I jeszcze pytanie za 100 punktów do mamitek które miały ułożenie pośladkowe maluszków.
Czy główki waszych dzidek już się zaokragliły?
Podejrzewam że wasi lekarze też wam mówili jeszcze w ciąży, że główki dzieci ułożonych do dnia porodu pośladkowo mają trochę inny kształt, są bardziej węższe niż normalnie. Po maluchu Roses widzę że jest tak jak moja Zuzia ma. Zaobserwowałyscie już jakieś zmiany w zaokrąglaniu?

Ze niby co jest z lepetyna mojej Glizdy? A ja glupia matka myslalam ze ona taka piekna z natury

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez Iwonia27

Ja po wizycie oceny stanu zniszczeń po porodzie- wszystko jest ok i mam
zielone światło na bunga bunga ciekawe jak będzie, troche mam pietra jak gówniara hihi

Jupiiiiii bedzie sie dzialo. Ide po popcorn

[urshoola]

kurcze to slinienie i nas dotknelo ja sie balam.ze to moze juz zabkowanie, bo takie same objawy sa przy zabkowaniu, slinotok, pchanie lapek do buzi, marudnosc, a tak niestety mamy od wczoraj, spi tylko na spacerze w wozku i chwile na ramionach do momentu odlozenia do lozeczka...mam.nadzieje ze jej to minie w nocy.
Chyba dostalam okresu...a juz sie tak od niego odzwyczailam....;-( nie sadzilam ze tak szybko to nastapi...why???:-(

[Monanka83]

Hue hue , a my już po tych magicznych skokowych 2ch tygodniach pół -dziecko pół -anioł have fun girlssss!

[manufakturapiekna]

Napisane przez BonaDea75

Manu, ja na fb nie jestem w stanie zapanować nad tym kto jest kto, ale wydaje mi się że chyba ty umieszczałas zdjęcie maluszka tak jakby był w obrazie jeżeli tak, to właśnie moja -Zuzia ma dokładnie taki sam łepeczek. I dlatego pojawiło się moje pytanie

Tak tak to ja

Przyjze sie Gadzinie zaraz

[agassek]

Napisane przez urshoola

kurcze to slinienie i nas dotknelo ja sie balam.ze to moze juz zabkowanie, bo takie same objawy sa przy zabkowaniu, slinotok, pchanie lapek do buzi, marudnosc, a tak niestety mamy od wczoraj, spi tylko na spacerze w wozku i chwile na ramionach do momentu odlozenia do lozeczka...mam.nadzieje ze jej to minie w nocy.
Chyba dostalam okresu...a juz sie tak od niego odzwyczailam....;-( nie sadzilam ze tak szybko to nastapi...why???:-(

Karmisz tylko piersią czy mieszanie?

[AnneMariie]

Ej, mi o slinieniu pielegniarka mowila, ze normalka i ze zabkowanie w sumie to nie taki odlegly temat. A tez czytalam ze dzieci zaczynaja miec wlasnie lzy i wzmozona praca slinianek.

[pluszowy_kot]

Napisane przez zabciajs

Ja czekam na kółkową. Wiazaną kupie później.
Ale jakoś te nogi tak rozszerzana mnie przerażają.

Ale za to pomagają zapobiegać dysplazji stawów, więc warto nosić! Info pewne, bo od prowadzących kociaka ortopedów.

Napisane przez RosesAreRed

Chyba znowu mamy skok, albo to kolki. Byl dziki ryk i ino 5s zadzialalo

Aaaa tam skok czy kolki, pogoda Kociak też dziką jazdę bez trzymanki urządził i go pacyfikowałam 5s, ale walczył twardo!

Znalazłam w końcu sensowną lekarkę, znającą temat i dającą mądre argumenty. Do tego podciągnęła nam te pneumokoki za darmo, sasasa!
No i w końcu da się telefonicznie umówić wizytę na ten sam dzień zamiast koczować od 6 pod przychodnią.

[manufakturapiekna]

Napisane przez BonaDea75

Manu, ja na fb nie jestem w stanie zapanować nad tym kto jest kto, ale wydaje mi się że chyba ty umieszczałas zdjęcie maluszka tak jakby był w obrazie jeżeli tak, to właśnie moja -Zuzia ma dokładnie taki sam łepeczek. I dlatego pojawiło się moje pytanie

No rzeczywiscie jajoglowa ale matka zakochana to nawet nie zauwazylam

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[daggmara]

Napisane przez zabciajs

U mnie jest to samo cały czas. W końcu się poddaje i śpi na mnie popoludniu nawet 3 godziny.
Nic nie da sie zrobic jesli np babcia chwile nie ponosi.
5 latkowi puscilam bajke, a mała odsypiała na mnie. Duuuuuużooo bajek :/ :/ :/

Daga ja nie wiem jak Ty ogarniasz - pokłony.

Ojtam, ojtam, jak jeden dzień sobie poogląda to nic mu nie będzie. Mnie ratuje drzemka w południe. A teraz Hanią zajmuje się głównie mąż.
Ale awantura goni awanturę, więc nastawiam się, że dzieciaki będą niebawem tylko na mojej głowie.

[urshoola]

agassek karmie tylko piersia, dwa tyg. temu dr mi na wizycie mowil ze macica wrocila do swojego stanu bardzi szybko ze ma juz gruba sluzowke i zebym sie nie zdziwila jak dostane okresu, tylko jakos tak mi dziwnie z ta swiadomoscia ze to juz..

[kaylla]

Napisane przez urshoola

agassek karmie tylko piersia, dwa tyg. temu dr mi na wizycie mowil ze macica wrocila do swojego stanu bardzi szybko ze ma juz gruba sluzowke i zebym sie nie zdziwila jak dostane okresu, tylko jakos tak mi dziwnie z ta swiadomoscia ze to juz..

Mi wczoraj ginekolog powiedział, że 50% kobiet dostaje pierwszy okres po porodzie w ciągu 3 miesięcy od porodu mimo tego, że karmi piersią. Mi po wczorajszym USG powiedział, że na razie oznak zbliżającego się okresu nie ma.

[fablous]

Moja Malizna też puszcza bąki ze śliny, w sumie nie ślini się bardzo ale ta ślina jest pomieszana z resztkami mlenia i potem wokół ust jest cała upaprana na biało, wygląda jak niedomyte dziecko

U nas skoku jako takiego nie zauważyłam - a dziś mój skarbek kończy 2 m-ce
Po fali upałów kiedy nie wychodziłyśmy w ogóle na spacer był lekki foch na wózek ale już jej się odmieniło i ponownie zasypia w nim jak suseł.

[Anika1986]

Napisane przez anulus17

Dziewczyny czy Wasze maluchy krztuszą sie podczas karmienia piersia? Lenka prawie zawsze kaszle ale ostatnio miała problem złapać powietrze i się wystraszyłam. Połozna kazała mi ja podnosic do gory gdy zacznie kaszleć ale ja boje sie czy to zawsze zadziała. Zastanawiam sie czy nie lepiej zaczac ja karmic butelka...? Mala lezy zawsze glowka wyzej do karmienia i nie przykladam jej do piersi jeżeli placze ale ja uspokajam no i karmie na zadanie nie czekam az sie zdenerwuje. Jest odbijana w dzien za kazdym razem w nocy zasypia i jest spokojna to przekladam tylko do lozeczka.

Też się zdarza że się krztusi i jest przy tym zdenerwowany dopóki nie odbije po podniesieniu do góry.

Napisane przez pluszowy_kot

u nas jest jeszcze opcja, że jeśli trafimy na pediatrę, który zechce pójść na rękę, to pneumokoki możemy mieć refundowane ze względu na przeszczep kości do wyrostka zębodołowego. Tylko w rozporządzeniu jest "przeszczep narządów wewnętrznych" i od lekarza zależy jak kość zakwalifikuje.



Ja już słyszałam o różnych zwyczajach, ale chyba coraz częściej rodzice kupują wszystko sami wg własnego gustu i taka opcja najbardziej mi się podoba.


Jeszcze co do butelek...w tej kwestii to ja nie ogarniam co ma butelka do chęci jedzenia, zawsze mi się wydawało, że najważniejszy jest smoczek...My mamy najzwyklejsze butelki nuka i nigdy nie myślałam, żeby kupować inne. W szpitalu też nam tylko smoczek dobierali.

My też walczymy o darmowe pneumokoki. Mamy przekroczenie wagi urodzeniowej o 20 gram ale podobno wg neonatologa liczy się rozpoznanie że szpitala po urodzeniu a w wypisie mamy "niskie wymiary urodzeniowe". Taka jest prawda że dużo można podciągnąć aby uzyskać darmowe pneumokoki ale to wszytsko zależy od dobrej woli pediatry.

Napisane przez RosesAreRed

Moja slodka corunia wpadla dzis w furie na rekach u tesciowej. Co ja uspokoilam to tescioweczka znowu ja brala i znowu ryk. Co za cudowne dziecko

Karuzelke mam dziadoska to nie polece.

Kupowalyscie juz maty edukacyjne?

My przed urodzeniem kupiliśmy kilka rzeczy na wyrost jak znajomi się akurat pozbywali po nieco starszym dziecku. Na razie nie jest jeszcze zainteresowany mata.

Napisane przez zabciajs

Tak. Czekam na to wymienianie się opiekà. Nie powiem,ze sie nie stara ale nauka i projekty pochłaniały. Ale juz praktycznie finisz
Ale z drugiej strony nie nakarmi za mnie co 1,5 godziny piersią.

Ale Wam snu zazdroszcze.

Tradzik czyms sie smaruje? Bo jednak to co pisałam to nie potówki.
Mala ma cale czolo zdarte,tzn takie suche skóreczki od szorowania po bluzkach i pieluchach i nie bardzi wiem czym jej to smarowac.Moze mascia na odparzenia. Kupilam wczoraj babydreamową przez SROKE polecaną.

Czego uzywacie do kąpieli?
Fruzja, a Ty ?
Ty taka minimalistka
Temat pewnie był jak kazdy inny

U nas tradzis zszedł sam po jakimś tygodniu. Położna wspominała o jakimś kremie z a-derm ale olalam temat, bo szkoda ładować w takiego malucha coś co nie jest mega konieczne.
Najczęściej kapiemy w samej wodzie. Co 4-5 kąpiel jest z płynem Johnsona, którego dostałam kiedyś próbkę.

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny jak Wasze maluszki po szczepionkach? My dzisiaj dostalysmy 3, nie brałam skojarzonych. Za 2 tygodnie biorę rota i pneumokoki...oby mała nie miała gorączki...

Też brałam 3. Na szczepieniu płakał, ale po dokarmieniu w drodze powrotnej już ładnie spał w wózku. W domu ogólnie więcej spał i poza tym nie było żadnych sensacji.

Napisane przez manufakturapiekna

My tez dzís na szczepieniu. Zdecydowalismy sie na 6w1.

Normalnie mozemy funkcjonowac po szczepieniu? Bo nie dopytalam z tego wszystkiego

Nam kazali tylko nie wychodzić przez parę dni w pełnym słońcu, czyli spacery najwcześniej po 16.

Napisane przez BonaDea75

Ale się dzisiaj Zuzia na głos śmiała myślałam że padnę ze śmiechu takie to było uroczo zabawne
Dziewczyny wasze maluchy ślinią się może nadmiernie? Od wczoraj zalewają nas potoki śliny i piąstki cały czas w buzi. Bodziak uśliniony dosłownie po pas. No i dzisiaj i wczoraj dość marudna była, jak ją nosiłam na rękach to przysysała się do mojego ramienia które w momencie było uślinione.
Jeżeli to są objawy jakiegoś skoku to po tygodniu ja też skoczę - z okna.

U nas też się ślini i wkłada piastki do buzi, a raczej już mamy po skoku. Gdzieś czytałam o tym, że ślinianki mogą się uruchamiać, a piastki w buzi wynikają z tego że dziecko poznaje w ten sposób swoje rączki.

Napisane przez Monanka83

Hue hue , a my już po tych magicznych skokowych 2ch tygodniach pół -dziecko pół -anioł have fun girlssss!

My też jest zdecydowanie lepiej aczkolwiek trochę marudzi wieczorem.

Napisane przez AnneMariie

Ej, mi o slinieniu pielegniarka mowila, ze normalka i ze zabkowanie w sumie to nie taki odlegly temat. A tez czytalam ze dzieci zaczynaja miec wlasnie lzy i wzmozona praca slinianek.

U nas już się pojawiły łzy. To jest jeszcze gorsze od samego krzyku jaki był do tej pory aż człowiekowi chce się płakać razem z Małym.

Pytanie do dziewczyn, które miały zatkany kanalik - czy po odetykaniu go dodatkowo czymś przemywalyscie albo smarowalyscie? U mnie na szczęście trwało to od nocy do popoludnia, kiedy to po którymś dostawieniu wreszcie Maly Ssaczek zadziałał i się przetkalo, ale ogólnie ból niesamowity.

[agassek]

Napisane przez AnneMariie

Ej, mi o slinieniu pielegniarka mowila, ze normalka i ze zabkowanie w sumie to nie taki odlegly temat. A tez czytalam ze dzieci zaczynaja miec wlasnie lzy i wzmozona praca slinianek.

no u mojej pojawiły się pierwsze łezki

Napisane przez kaylla

Mi wczoraj ginekolog powiedział, że 50% kobiet dostaje pierwszy okres po porodzie w ciągu 3 miesięcy od porodu mimo tego, że karmi piersią. Mi po wczorajszym USG powiedział, że na razie oznak zbliżającego się okresu nie ma.

Myślałam, że przy kp okres wraca jednak później... Cholera, czyli to loteria Ciekawe co mi powie, wizyta za tydzień...

Napisane przez urshoola

agassek karmie tylko piersia, dwa tyg. temu dr mi na wizycie mowil ze macica wrocila do swojego stanu bardzi szybko ze ma juz gruba sluzowke i zebym sie nie zdziwila jak dostane okresu, tylko jakos tak mi dziwnie z ta swiadomoscia ze to juz..

To pewnie znak, że jesteś zdrowa i wszystko pracuje jak należy, ale byłam pewna, że przy kp to co najmniej pół roku potrwa...

[fablous]

Napisane przez urshoola

agassek karmie tylko piersia, dwa tyg. temu dr mi na wizycie mowil ze macica wrocila do swojego stanu bardzi szybko ze ma juz gruba sluzowke i zebym sie nie zdziwila jak dostane okresu, tylko jakos tak mi dziwnie z ta swiadomoscia ze to juz..

U mnie macica też już wróciła do swoich rozmiarów ale śluzówka jeszcze cienka. Zdecydowałam że jednak nie będę brać tabletek które mi przepisał. Będziemy jechać na gumkach choć mocno niefajnie było do nich wrócić po 2 letniej przerwie
Więc muszę liczyć się z tym że okres może przyjść wcześniej ale mam nadzieję, że jeszcze trochę uda mi się pobujać bez tego ustrojstwa

[mialavi]

Napisane przez Iwonia27

Ja po wizycie oceny stanu zniszczeń po porodzie- wszystko jest ok i mam
zielone światło na bunga bunga ciekawe jak będzie, troche mam pietra jak gówniara hihi

Otwieraj szampana i rumakuj- chyba ze samsie otworzy
Ciekawe jak tam moj stan zniszczen wizyta za tydzien.

Napisane przez urshoola

kurcze to slinienie i nas dotknelo ja sie balam.ze to moze juz zabkowanie, bo takie same objawy sa przy zabkowaniu, slinotok, pchanie lapek do buzi, marudnosc, a tak niestety mamy od wczoraj, spi tylko na spacerze w wozku i chwile na ramionach do momentu odlozenia do lozeczka...mam.nadzieje ze jej to minie w nocy.
Chyba dostalam okresu...a juz sie tak od niego odzwyczailam....;-( nie sadzilam ze tak szybko to nastapi...why???:-(

Ty masz juz okres a ja nadal nie przestalam krwawic po porodzie mialam juz dni gdzie tylko plamilam ale góra dwa dni plamienia i znow krew i tak caly czas od porodu. Boje sie ze cos nie tak 8 tyg a u mnie nie bylo jeszcze suszy w tym temacie. Mam nadzieje ze to nie moja endo sie uaktywnia

Napisane przez daggmara

Ojtam, ojtam, jak jeden dzień sobie poogląda to nic mu nie będzie. Mnie ratuje drzemka w południe. A teraz Hanią zajmuje się głównie mąż.
Ale awantura goni awanturę, więc nastawiam się, że dzieciaki będą niebawem tylko na mojej głowie.

Zycze Ci zebyscie sie dogadali :-*


Ja dzis znow szukalam kiecki znalazlam bardzo fajne dwie ale oczywiscie rozmiaru brak. Maz wraca pozno z pracy ja uziemiona bez samochodu nawet nie bardzo mam jak skoczyc na zakupy. W weekend musimy juz skonczyc prosic wiec tylko net mi pozostaje a naprawde ciezko cos znalezc:/ Fab jak dotrze do Ciebie sukienka to daj znac jaka ona