2010-05-10, 11:08 | #3211 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 061
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
http://adopcje.kroliki.net/
__________________
The difference between sex and death is that with death you can do it alone and no one is going to make fun of you. |
|
2010-05-10, 13:32 | #3212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 593
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Stefan atakuje szufelkę i zmiotkę, kiedy próbuję posprzątać klatkę. Nigdy wczesniej nie był taki terytorialny
Czy to normalne, że wykastrowany królik tak się zachowuje? |
2010-05-10, 18:25 | #3213 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
__________________
Monika jestem
Króliczki |
|
2010-05-13, 12:37 | #3214 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 181
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Ja przedstawiam moją Kasię, która jest właśnie z adopcji Ma Aniołek niecałe 3 latka Żyje sobie u mnie w pokoju, ma zagródkę, zamykam ją w niej baardzo rzadko, z reguły, jak będę 1-2 dni poza domem Uwielbia mleczyka, babkę, natkę marchewki i pietruszki, a nade wszystko kocha banany - które niedobra mamusia daje tylko raz-dwa na tydzień mały kawałeczek Edytowane przez malutka243 Czas edycji: 2010-05-13 o 12:42 |
|
2010-05-13, 13:45 | #3215 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Miło Was poznać dziewczyny P.S. Ale jaja, nie dosyć, że podobna do mojego Usysyka (miny) to jeszcze leży na takim samym tapczanie
__________________
Monika jestem
Króliczki Edytowane przez MonkaIska Czas edycji: 2010-05-13 o 13:48 |
|
2010-05-13, 15:04 | #3216 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 183
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
W ogole bardzo ladne fotki. To ja wam pokaze moja zolze Lobuziara nie z tej ziemi, ale kochana. Jest ze mna ponad rok. Tez byla 'sierotka'. Wzielam ja wlasnie ze schroniska. Teraz to nie ten sam krolik. Byla plochliwa i ogolnie taka niedostepna. A teraz to sama przychodzi, traca nocem i domaga sie glaskania i poswiecania jej uwagi. Zrobila sie odwazna i nie boi sie ludzi. Ostatnio wskakuje na fotel przy biurku i mowimy na nia 'szefowa'
__________________
|
|
2010-05-13, 15:15 | #3217 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Babushka - ty Tocha jesteś?
|
2010-05-13, 15:21 | #3218 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
a Wy trzymacie kroliki wolne w domu?ja nie wiem jak to mozliwe,bo moja wystarczyloby zostawic na 5min i juz pelno bobkow i posciel tez kiedys obsikiwala za kazdym razem,wiec pozostal tylko balkon |
|
2010-05-13, 15:33 | #3219 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
To ją wysterylizuj i naucz robić do kuwety.
|
2010-05-13, 15:51 | #3220 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Sama rozkosz. Dzień Dobry pięknym Uszatym Paniom oraz Wąsatym Panom. Z racji tego, że tyle pięknych Pań pojawiło się na tym wątku chcę i ja zamieścić po krótce swój profil. Zwą mnie Usem, Usysem, mam 4 lata, jestem szarmanckim, dobrze wychowanym królikiem. Posiadam przyjaciółkę Mysiorexa, niestety nie mogę się z nią spotykać przed jej zabiegiem sterylizacji. Ona fajna ale dziwna jakaś, uszy jej nie sterczą o zgrozo. podobno baran. To ja się pytam: baran czy królik? Młoda jest a raz większa ode mnie. Ale Tom Cruise mógł to i ja mogę. Wklejam swoje świeże fotki. Zobaczcie jaki jestem piękny i męski. Ciao!
__________________
Monika jestem
Króliczki Edytowane przez MonkaIska Czas edycji: 2010-05-13 o 16:07 |
|
2010-05-13, 16:29 | #3221 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa, Dublin
Wiadomości: 587
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
fajny pomysł z tym przedstawieniem sie to i my to zrobimy
mam na imie Kropek i mam juz 7 miesiecy jestem irlandzkim kroliczkiem jednak z moja pania porozumiewam sie bez slow jak narazie jestem sam ale pani cos mowi ze mi kobiete przyniesie do domu uwielbiam biegac po mieszkaniu i siedziec najwyzej jak tylko wskocze zeby miec dobry widok na wszystko...jestem prawdziwym mezczyzna, krolikiem obronnym pozatym jestem grzeczny bo uzywam kuwety wiec pani juz mnie nie wygania z lozka i moge ja lizac po uchu ile tylko moge a oto ja |
2010-05-13, 18:12 | #3222 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
ale slodziachy wszytskie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2010-05-13, 18:16 | #3223 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Kurcze czekam na kasę z US na sterylizację. Nie wyjeżdżam jednak w tym maju i można by to zrobić już. Jak nie przyjdzie w przyszłym tygodniu to chyba będę musiała pożyczyć. Chcemy to mieć do czerwca.
__________________
Monika jestem
Króliczki |
|
2010-05-14, 09:47 | #3224 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 181
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Babushka - Cudna! Chyba te maleństwa doceniają to, że ktoś dał im miłość i opiekę i odpłacają nam tym samym
Moniczko – przystojniak pierwsza klasa z Twojego uszola. A przedstawienie się boskie, oplułam ze śmiechu prawie monitor kawą Lesila – śliczne umaszczenie ma Twój uszaty Ewelinko – królisia nie tak trudno nauczyć do kuwety, Kasia nie zrobi żadnego bobka nigdzie indziej |
2010-05-14, 10:13 | #3225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 183
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Trafilam na wizaz glownie za sprawa mineralow, ale nie moglam nie zajrzec tutaj
A nick Tocha byl zajety, wiec jestem Babushka Jak sie zdjeciowo zrobilo ---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ---------- Cytat:
Jest wolnobiegajaca i czasem zdarza jej sie siurnac na lozko. Ale za to w nocy czasem jak sie przebudze, to widze jak z nami spi. Ma swoj kacik na lozku.
__________________
Edytowane przez Babushka Czas edycji: 2010-05-14 o 10:05 |
|
2010-05-14, 12:16 | #3226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa, Dublin
Wiadomości: 587
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
dziewczyny czy strata u kroliczka 0,2 kg w przeciagu jakis 3 miesiecy jest normalne...je normalnie i duzo, bobkuje i siusia duzo, jest zywy i bardzo biegajacy. ale martwie sie ze schudl.....
|
2010-05-14, 15:50 | #3227 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 593
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Przesłodkie wszystkie malutka243, Kasia jest tak fajnie, naturalnie ubarwiona
A Us jaki przystojniak Jestem pod wrażeniem videozoo, wczoraj o 12 złożyłam zamówienie, dziś o 12 paczka była już u mnie |
2010-05-14, 19:05 | #3228 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 181
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Jest zdrowa, dużo biega, może taka zmiana właśnie przez dużą ilość ruchu. Wydaje mi się, że to nie tak dużo w ciągu 3 miesięcy |
|
2010-05-14, 19:10 | #3229 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa, Dublin
Wiadomości: 587
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
to dobrze, on tez duzo wiecej biega teraz i nie zjada juz tyle dywanu co wczesniej
|
2010-05-14, 19:29 | #3230 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
niuta91- dziękujemy. Co do zamówienia to faktycznie szybko. To jeszcze bardziej świadczy o fachowości tego sklepu
__________________
Monika jestem
Króliczki |
|
2010-05-14, 22:09 | #3231 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Witajcie! Kilka dni temu kupiłam małego króliczka. Jest tak mały, że mieści się w dłoni, jednak już po kilku dniach jestem przerażona i nie wiem czy opieka nad nim mnie nie przerośnie. Chodzi m.in. o zapach. Pani w zoologicznym doradziła siano jako ściółkę. W całym moim pokoju pachnie więc sianem, jutro lecę do sklepu po wiórki bo ten zapach mnie drażni, ciągle go czuję... druga sprawa to, że chcę oswoić króliczka i wypuszczać go żeby biegał po mieszkaniu, ale on wyskakując z klatki wysypuje swoje odchody i roznosi je po pokoju czasem też zostawi i zdarzy mi się wdepnąć a kiedy dziś ssikał mi się na łóżko brudząc nie tylko pościel ale zostawiając cuchnącą żółtą plamę na kołdrze poczułam bezradność.. Pomóżcie!!!
---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Przeczytałam właśnie o kuwecie. Jaką dokładnie kuwete macie na myśli taką jak dla kota czy taka mała, która si e ustawia w rogu klatki? Poczytałam trochę postów i jestem spokojniejsza. Śliczny i fajny jest mój króliczek ale bobki porozrzucane po pokoju.... ;( czy jak zacznie korzystać z kuwety nie będzie już bobków robił na dywan i panele? Acha.... moje króliczka ma na imię Lucy i jest jeszcze maleńka, aczkolwiek bardzo ruchliwa, głaskanie lubi tylko gdy jest śpiąca inaczej ucieka ale to chyba i tak dobrze jak na 3 dzień u mnie. Poza tym jest ciekawska i wszędobylska
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą! |
2010-05-14, 22:11 | #3232 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 692
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Po co królik ma mieć ściółkę - czy pies czy kot siedzą w trocinach nie wiem kto to wymyślił. Królik to nie gryzoń i nie pakuj go w trociny, a siano służy do jedzenia, a nie do sr... za przeproszeniem. Siano dajesz w paśnik, mało i nic nie śmierdzi. Do klatki nie dajesz nic, co najwyżej jakiś kocyk jak jest zimno. A do kuwety, tylko i wyłącznie tak gdzie królik będzie się załatwiał żwirek drewniany taki jaki mają koty. I wtedy nic nie śmierdzi - jak mnie odwiedzają znajomi to mówią niemożliwe, że masz królika, przecie nic nie śmierdzi Jak dasz go w trociny to będziesz je miała w całym domu i znowu będziesz narzekać.
Co do oswajania - wypuszczaj króla i siadaj na podłodze, cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz. Króliki są niestety płochliwe. Ale jak już się oswoją to dają tyle radości jak chyba żaden inny zwierz.
__________________
NELSON-X Edytowane przez Astro Czas edycji: 2010-05-14 o 22:12 |
2010-05-14, 22:16 | #3233 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 183
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
Coz jeszcze moge ci poradzic. Poczytaj strony http://www.miniaturkabeztajemnic.com/ i http://www.uszata.com/index.html Dawaj malemu duzo sianka do jedzenia, granulat i swieza wode. Uwazaj na niego, bo jest mlodziutki. Piszesz o kupach ktore przydeptujesz. Czy sa to rzadkie kupy? On powinien zostawiac tylko suche bobki. Na wszelki wypadek zaopatrz sie w Lakcid, w razie gdyby z jakiejs przyczyny zaczal biegunkowac. Podaje sie go dopyszcznie strzykawka bez igly. Ale to tak na wszelki wypadek ci pisze. Wyglaszcz maluszka ---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ---------- Cytat:
A z ostatnim zdaniem zgadzam sie w 100%
__________________
|
||
2010-05-14, 22:33 | #3234 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Dziewczyny pierwszego dnia były to kupy zgranulowane ale miękkie (pewnie przez stres) a teraz normalne takie suche bobki. Skutecznie mnie pocieszyłyście, jutro lecę do zoologika po kuwetę i żwirek a wywalam to całe siano:/ też mi się wydaje, że trzymanie dużej ilości siana w pokoju normalne nie jest. To mój pierwszy królik, mam też 2 chomiki i miałam w dzieciństwie świnki morskie ale królika pierwszy raz dlatego jestem jeszcze trochę zielona ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Lucy jest płochliwa ale jak siedzę na dywanie i nie wykonuję gwałtownych ruchów to przychodzi i mnie obwąchuję a nawet wskakuje na kolana. Teraz ustawiłam poduszki przy łóżku to wskakuje i zeskakuje, jest za mała żeby wskakiwać sama i nie śpię z nią tylko dlatego, że boję się że zrobie jej krzywde albo będzie próbowała zeskoczyć z łóżka i jeszcze coś jej się stanie. Teraz właśnie zasnęła na łóżku co jest dużym sukcesem bo do tej pory chowała się za szafką
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą! Edytowane przez milenka22 Czas edycji: 2010-05-14 o 22:34 |
2010-05-15, 07:19 | #3235 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 183
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Sianka to tak do konca nie wywalaj bo to podstawa kroliczej diety. W pokoju nie musisz trzymac. Wazne, zeby krolik mial non stop swieza porcje sianka
__________________
|
2010-05-15, 07:38 | #3236 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Milenka22- sianko to podstawa w diecie królika. Królik nie tylko dobrze je przyswaja ale również ściera na nim ząbki.
Troszkę źle zrobiłaś kupując królika nie mając wcześniej za bardzo pojęcia o hodowli no ale cóż. Po pierwsze króliczkowi może się zdarzyć bobkować poza kuwetą. Żwirek do kuwety drewniany niezbrylający. Świeża woda do picia, przy takim maluchu nie podawać póki co świeżych warzyw. Najlepiej granulat oraz właśnie sianko. Jak najmniej nosić ją na rękach to nie jest mały piesek. Króliczki lubią przychodzić i kłaść się koło właściciela no i być delikatnie głaskane. Poza tym nie wiem czy jesteś przygotowana na gryzienie: tapet, wykładzin, dywanów oraz czy zabezpieczyłaś kable. Nie wszystkie króliki gryzą co popadnie no ale nie wiesz czy Twój nie będzie. Uważaj na przeciągi i na hałas (np głośne słuchanie muzyki czy też odkurzanie przy króliku) one tego nie lubią no i można uszkodzić im słuch.
__________________
Monika jestem
Króliczki |
2010-05-15, 10:02 | #3237 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 181
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Dziewczynki już napisały większość. Ja jeszcze napiszę o korzystaniu z kuwetki, bo nie wiem, czy pisałyście.
Kuweta normalna jak dla kota, do niej żwirek drewniany, wszystkie bobki przenoś do niej, a mocz zetrzyj chusteczką higieniczną/papierem toaletowym i włóż do kuwety - króliczek poczuje swój zapach tam i za jakiś czas powinien załapać, gdzie powinien się załatwiać |
2010-05-15, 11:36 | #3238 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 993
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Wszystko co najważniejsze już napisałyście milence22 odnośnie oswajania i dbania o króliczka, ale musze coś napisać, bo nie wytrzymam.. Strasznie mnie wkurza "wiedza" ludzi pracujących w zoologicznych.. Kiedyś szukałam Cuni Complete dla mojej królewny i w jednym ze sklepów pani mówi, że w ogóle pierwszy raz o czymś takim słyszy, a przecież króliki to tylko pszenice, trawe i marchew jedzą:| no więc jej tłumaczę, że chyba nie bardzo i zaczęłam jej co nieco o uszolach mówić.. Potem była lawina pytań, pani oburzona, że ośmielam się ją pouczać, bo przecież króliki śmierdzą, mają siedzieć w klatce i za przeproszeniem lać i s*ać pod siebie, że brudasy, że boją się ludzi i wogóle są dzikie i nadają się tylko na mięso:| zwątpiłam po prostu i ozięble panią pożegnałam
Rzadko tu zaglądam, dlatego postanowiłam się trochę przypomnieć i wrzucę parę zdjęć moich "dzieci" Amorek (jest samiczką, ale nie wiem czemu wszyscy mówimy do niej jak do samca. chyba nie jest o to zła:P) 1. Zalotne spojrzenie do aparatu 2. I myślisz, że będziesz w stanie mi odmówić ;> 3. Taaaki jestem grzeczny 4. Higiena ważna rzecz! Tofcia (moja ukochana królewna, diabeł w anielskiej skórze, niech Was nie zmylą te niewinne oczka, jak nikt inny potrafi pokazać charakterek) 1. Przyczajony tygrys 2. No przecież wiem, że kabelki nie są do jedzenia.. One same tak, serio! 3. Po imprezie 4. Myślisz naiwniaku, że będę spała na podłodze?!
__________________
Edytowane przez kasiax. Czas edycji: 2010-05-15 o 20:49 |
2010-05-15, 12:32 | #3239 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Hej dzisiaj w sklepie zoologicznym jakaś pani próbowała mnie przekonać, że królik to tylko w klatce i tylko w ściółkę ale wyprowadziłam ją z błędu. Dopiero w trzecim zoologiku udało mi sie nabyć kuwetę, kupiłam taką narożna dla królików bo mój jest taki maleńki że powinna wystarczyć narazie. A sianko trzymam w niewielkich porcjach, jak zje to dokładam. Od razu zrobiło się milej i estetyczniej teraz czekam na siuśki
---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Mnie też wkurza niewiedza innych, to że komuś się nie udało oswoić królika to nie znaczy, że królika oswoić nie można. Ja mojego mam kilka dni a już czuje się swobodnie kiedy jestem w pokoju. Na początku chowała się za meblami bo bała się, że zamknę ją w klatce ale teraz pozbyła się tych obaw i wręcz przeciwnie- z zaciekawieniem patrzy co robię i czasami aż przeszkadza np. ja próbuję pościelić łóżko ale nie mogę bo mi wskakuje na nie co ją zdejmę na podłogę
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą! |
2010-05-15, 14:55 | #3240 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 993
|
Dot.: Króliczek Miniaturka IV
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:15.