Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[kamilon]

Monia, kobieto, bardzo podnioslas mnie na duchu! tez mialas takie gow***e zastoje? i brak motywacji i checi?

Powiem Ci szczerze, ze swietne warunki tam w Niemczech bys miala! I dzieciaki jak to pisalas to az sama sie nakrecilam.
Powiem Ci teraz cos z perspektywy "dziecka". Kilka lat temu, jak mialam z 13 lat, mialam opcje wyjechac do Danii z rodzicami. Warunki rowniez idealne. Nie chcialam, bo tu szkola, tu znajomi, tu mam swoje zycie, ale bardzo mnie korcilo zeby zobaczyc swiat, miec dobry start, nauczyc sie jezyka... Ale cos mnie zatrzymalo. Powiem szczerze, ze zaluje, ze nie pojechalam. Albo chociaz wyjechac na studia za granice- tez nie bo chlopak, bo znajomi, bo moje zycie. Szkoda, ze takiej decyzji moi rodzice nie podjeli jak mialam z 5,6 lat...o wiele latwiej, bo nic Cie tu jako dzieciaka nie trzyma. A tak to z uplywem lat coraz trudniej sie rozstac z ojczyzna

A szwagierki udane ale przynajmniej mialas motywacje a teraz pewnie jak je widzisz to ''plawisz sie w swojej chwale''

[monika01011986]

Napisane przez kamilon

Monia, kobieto, bardzo podnioslas mnie na duchu! tez mialas takie gow***e zastoje? i brak motywacji i checi?

Powiem Ci szczerze, ze swietne warunki tam w Niemczech bys miala! I dzieciaki jak to pisalas to az sama sie nakrecilam.
Powiem Ci teraz cos z perspektywy "dziecka". Kilka lat temu, jak mialam z 13 lat, mialam opcje wyjechac do Danii z rodzicami. Warunki rowniez idealne. Nie chcialam, bo tu szkola, tu znajomi, tu mam swoje zycie, ale bardzo mnie korcilo zeby zobaczyc swiat, miec dobry start, nauczyc sie jezyka... Ale cos mnie zatrzymalo. Powiem szczerze, ze zaluje, ze nie pojechalam. Albo chociaz wyjechac na studia za granice- tez nie bo chlopak, bo znajomi, bo moje zycie. Szkoda, ze takiej decyzji moi rodzice nie podjeli jak mialam z 5,6 lat...o wiele latwiej, bo nic Cie tu jako dzieciaka nie trzyma. A tak to z uplywem lat coraz trudniej sie rozstac z ojczyzna

A szwagierki udane ale przynajmniej mialas motywacje a teraz pewnie jak je widzisz to ''plawisz sie w swojej chwale''

Zastoje miałam, jeden trwał nawet 2 tygodnie!
Ale motywacje miałam bo wiedziałam, że muszę schudnąc i koniec! Chciałam w końcu być "normalna" a nie jak wieloryb. Wiedziałam że jak schudnę to moje życie zmieni się na lepsze i sie nie myliłam. Warto sie trochę przemęczyć bo nagroda za to jest cudowna!

Z tym wyjazdem to dałas mi teraz do myslenia..... Na pewno dzieci będa tam miały więcej atrakcji niż tutaj... i lepsze życie. Polecę tam w marcu to będzie mi pewnie łatwiej podjąć decyzję jak to wszystko zobaczę na własne oczy.
A tobie się nie dziwię że nie chciałaś wtedy wyjechać. Ja jak miałam z 14 lat to moi rodzice chcieli się wyprowadzić do Kwidzyna ( 20 km od mojej miejscowości, duże i bogate miasto - miałabym tam jak w raju wtedy). Ale taką im awanturę zrobiłam, że nigdzie sie nie wyprowadzę, że zrezygnowali! I chwilami później też żałowałam ale to juz jak miałam z 20 lat.
Mi w tej chwili jest strasznie cięzko rozstać się z ojczyzną teraz dopiero doceniam jaka ona jest piękna!


ide spać, dobranoc

[Kamikadze1706]

Dzień dobry
kurcze jestem ledwo zywa-pojechałam do pracy na 6, bo tak miałam próbny grafik.A tu sie okazlo na miejscu,że mam zmiane i zaczynam o 14Cholera jasna musiałam sie wrócic do domu.Osatni raz w pracy byłam w zeszły wtorek, do głowy mi nie przyszło ,że beda jakies zmiany9 a nawet jesli to sadziłam ,że sie ktos pofatyguje i da znać)...
Monia troszke zaniedbałam sprawe z tym badaniem i jeszcze nie szukałam gabinetu z tym USG.Po sesji sie tym zajme.a co do Twojego wyjazdu to mysle,że powinnas mysleć przyszłościowo , rozsadnie i patrzec co jest lepsze.Nie rób nic na siłe.To musi być Twoja decyzja
Baletnico nie obraź sie , ale jesli mam być szczera to ten rower jest mocno infantylny- dobrze to ujęłaś.Ja tam nie amm nic przeciwko różowemu (planuje kupic płaszczyk an wiosne w tym kolorze), ale rower....miażdzy system

[bialaczekoladka]

Hej pieknotyy

Wobrazcie sobie ze dzsiaj podjelam ta dezycje i stwierdzilam ze wejde na wage i niestety doznalam wielkiego zonka bo baterie mi padly i ukazal sie napis low...
Takze tutaj tak sie zbieralam i wkoncu sie zebralam i co?
Nici z tego wszytskiego. Moze to i dobrze bo akurat wyczekuje na @ dzisiaj mialam bezsenna noc wiec @ zbliza sie wielkimi krokami...

Wstalam niedawno jest u mnie tak zimno ze glowa mala zaraz chyba jakis grzejnik wlacze bo nie da sie normalnie kawy wypic

Odwolalabym dzisiaj tez kolezanke na zabieg na 9 bo stwierdzilam ze w taki ziab nie bede jechala przez pol miasta, bo zdrowie mam tylko jedno wiec musialam przelozyc na inny dzien. No i oczywiscie dzisiaj pierwszy dzien do pracy po urlopie
A wciaz jestem na antybiotyku...

Zaraz zabieram sie za sniadanko tylko nie mam na nie zadnej weny

[Kamikadze1706]

Zelka jak tam sesja?Masz może zjazd 12.13.02?
Moniabo z tymi babami to czasem niestety tak jest.Zamiast powiedzieć komplement i cieszyc sie pochwalić ,że tyle osiagnęłas i byłaś taka silna ,żeby tyle kilo udało Ci stracić to przez zazdrość bedą mówić same negatywne rzeczy.Załosne

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

[QUOTE=bialaczekoladka;319 37053]Hej pieknotyy

Wobrazcie sobie ze dzsiaj podjelam ta dezycje i stwierdzilam ze wejde na wage i niestety doznalam wielkiego zonka bo baterie mi padly i ukazal sie napis low...
Takze tutaj tak sie zbieralam i wkoncu sie zebralam i co?
Nici z tego wszytskiego. Moze to i dobrze bo akurat wyczekuje na @ dzisiaj mialam bezsenna noc wiec @ zbliza sie wielkimi krokami...

Wstalam niedawno jest u mnie tak zimno ze glowa mala zaraz chyba jakis grzejnik wlacze bo nie da sie normalnie kawy wypic

Odwolalabym dzisiaj tez kolezanke na zabieg na 9 bo stwierdzilam ze w taki ziab nie bede jechala przez pol miasta, bo zdrowie mam tylko jedno wiec musialam przelozyc na inny dzien. No i oczywiscie dzisiaj pierwszy dzien do pracy po urlopie
A wciaz jestem na antybiotyku...

Zaraz zabieram sie za sniadanko tylko nie mam na nie zadnej weny
Biala czekoladko nie było Ci dzisiaj dane ujrzeć ile to kilogramów nosiszA co do śniadania to ja dzis sobie zaserwuje:jogurt pitny z biedronki0%(cała butelka ma tylko 160 kcal), just fity, słonecznik, otreby.kurcze moge to wcinać codziennie

U mnie wadze54.0 bardzo nieładnie.....cholera musze sie zmobilizować !Ułozyc jakis racjonalny plan swojego odchudzania, stawiac konkretne cele i osiagać je.Musze w końcu przeczytac ta książke o odchudzaniu co sobie ostatnio kupiłam.

[bialaczekoladka]

Napisane przez Kamikadze1706

Biala czekoladko nie było Ci dzisiaj dane ujrzeć ile to kilogramów nosiszA co do śniadania to ja dzis sobie zaserwuje:jogurt pitny z biedronki0%(cała butelka ma tylko 160 kcal), just fity, słonecznik, otreby.kurcze moge to wcinać codziennie

U mnie wadze54.0 bardzo nieładnie.....cholera musze sie zmobilizować !Ułozyc jakis racjonalny plan swojego odchudzania, stawiac konkretne cele i osiagać je.Musze w końcu przeczytac ta książke o odchudzaniu co sobie ostatnio kupiłam.

Hahahaha masz racje
Poprostu musze jeszcze troche pozyc zanim padne na twarz i ujrze ile waze Pewnie mam jeszcze jakas misje dla świata
Dobre

Ja zjadlam dwie kanapeczki razowca ze sliwka, pieczenia i dwa ogorki kiszone
Ogolnie niestety ostatnio sie dowiedzialam ze w mojej sytuacji nie powinnam jesc otrebow poniewaz, rano na czczo zawsze łykam hormony i otreby ze wzgledu na swoje wlasciwosci moga zaburzac wchlanianie sie leku
Ale nie wiem czy brac to do siebie
Fakt jest taki ze po chlebie, zawsze jestem bardziej syta niz po zwyklej owsiance.

[meeedzik]

Hej laseczki
Przepraszam, że Wam nie po odpisuje, ale czasu nie mam, bo uczę się tych testów na prawko boję się, że z nerwów wszystko zapomnę i namieszam.
Później jeszcze wpadnę do Was to napiszę więcej
Miłego dnia

[heroine86]

Hej
nadrobiłam

Napisane przez _Baletnica_

Dziewczyny, jutro wracam do diety na 100%, a teraz Kochane doradźcie Mi, ładny czy nie? Proszę!

mi się podoba! infantylny może trochę, ale przecież nie jest dla dzieci, każdy to wie taki słodki!

Napisane przez Kamikadze1706

Dzień dobry
Muszwe sie z Wami podzielić swoimi radosciami :zdałam angielski i zarządzanie na 4 Z dwa tygodnie mam 4 egzaminy:prawo, zarzadzanie , makroekonimia i rachunkowość i jak mi sie wszystko uda to kolejny semest za mna.

gratuluję!

Napisane przez babciam

przesyłam całuski ,podczytuję Was i widzę że nie tylko mnie jest ciężko z utrzymaniem diety,

witaj my się jeszcze nie poznałyśmy, ale śledziłam dużo wcześniej ten wątek, więc tak jakbym Cię znała! jesteś tak sympatyczną i ciepłą osobą, że ślepy by zauważył życzę zdrowia Twojemu bratu, by wszystko ułożyło się pomyślnie a za dietę zabierzesz się wtedy kiedy będziesz miała na to siłę nic się nie przejmuj, są sprawy ważne i ważniejsze dasz radę; pozdrawiam serdecznie

Napisane przez Gosia2011

Ja oglądałam i też mnie już wkurza ten Chuck i Blair wrócą oni do siebie ? Albo specjalnie tak dają te odcinki bo pewnie skończyłyby się im tematy a tak jest romantyczna historia

dokładnie

Napisane przez Gosia2011

Hie hie bestia pewnie już szalejesz na imprezce, ale fajnie, zazdroszczę potańczyłabym, ale obiecałam sobie, że przystopuję aż pozaliczam troszkęI nadgonię pracki

Hehe, niestety to imprezka bez tańców spoko było, no ale niestety trochę nagrzeszyłam... ehh, mówi się trudno i dietkuje się dalej dzisiaj śmigam na siłownię, to dam sobie wycisk
Ale na tańce to i ja bym poszła

Napisane przez kamilon

Wydaje mi sie, ze oni to tak przeciagaja po to, zeby kazdy dalej ogladal ten serial , zeby byla ogladalnosc. Bez sensu, mi osobiscie bardzo podobal sie ich zwiazek w 3 sezonie i mogli nadal nagrywac ich perypetie. Ale za dlugo to juz przeciagaja, a ten serial ogladam juz raczej z przyzwyczajenia. Btw. co sie stalo z ich studiami, szkolami?! To nie jest ta sama Plotkara co kiedys...

no niestety klimat tego serialu mocno się zmienił... ja już się pogubiłam z ich edukacją

[heroine86]

Napisane przez bialaczekoladka

Wobrazcie sobie ze dzsiaj podjelam ta dezycje i stwierdzilam ze wejde na wage i niestety doznalam wielkiego zonka bo baterie mi padly i ukazal sie napis low...

Napisane przez bialaczekoladka

Ogolnie niestety ostatnio sie dowiedzialam ze w mojej sytuacji nie powinnam jesc otrebow poniewaz, rano na czczo zawsze łykam hormony i otreby ze wzgledu na swoje wlasciwosci moga zaburzac wchlanianie sie leku
Ale nie wiem czy brac to do siebie

to prawda

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki
Przepraszam, że Wam nie po odpisuje, ale czasu nie mam, bo uczę się tych testów na prawko boję się, że z nerwów wszystko zapomnę i namieszam.
Później jeszcze wpadnę do Was to napiszę więcej
Miłego dnia

hej
rozumiemy ucz się pilnie, na pewno wszystko zapamiętasz i zdasz to raz dwa!

Dzień dobry w ogóle

Wczoraj wróciłam z tej imprezki to od razu zmyłam makijaż, wskoczyłam w piżamę i do łóżka :P było mi tak cholernie zimno, że szok jak wracałam było u mnie -16 tak szczypało w nos, że masakra
no więc przyznam się, że wczoraj trochę zaszalałam ale dzisiaj znowu wracam do diety i na 11 zmykam na siłownię nie nażarłam się do nieprzytomności, ale tak w sam raz niepotrzebne były tylko te ciasta, no ale okej, nie ma co rozpaczać tylko brać się za siebie dalej

Jeszcze nie jadłam śniadania, i w ogóle nie mam na nie ochoty

[kamilon]

hej laski, ja tylko tak na chwileczke, wlasnie wcinam owsiane i zaraz lece na silownie

milego dnia

[heroine86]

Napisane przez kamilon

hej laski, ja tylko tak na chwileczke, wlasnie wcinam owsiane i zaraz lece na silownie

milego dnia

też się właśnie zbieram na siłownię

miłego!!!

[bialaczekoladka]

A ja stwierdzilam ze nie bede z butami czekac i wlasnie je zamowilam
Nie moge sie juz doczekac az przyjda!

Uciekam do pracy kochane moje!
Milego dzionka pieknoty

[Aleksandrai1]

Słuchajcie, podzielcie się proszę sposobami na wytrwałość w diecie! Bo ja przez 5 dni w tygodniu trzymam się diety pięknie - chodzę do pracy, wieczorem na fitness i wszystko super, ciągle jestem w ruchu! Ale potem przychodzi weekend, pracy nie ma, w fitness klubie zajęć nie ma i zaczyna się siedzenie w domu i podjadanie...

[mloda336]

Napisane przez monika01011986

Zastoje miałam, jeden trwał nawet 2 tygodnie!
Ale motywacje miałam bo wiedziałam, że muszę schudnąc i koniec! Chciałam w końcu być "normalna" a nie jak wieloryb. Wiedziałam że jak schudnę to moje życie zmieni się na lepsze i sie nie myliłam. Warto sie trochę przemęczyć bo nagroda za to jest cudowna!

Z tym wyjazdem to dałas mi teraz do myslenia..... Na pewno dzieci będa tam miały więcej atrakcji niż tutaj... i lepsze życie. Polecę tam w marcu to będzie mi pewnie łatwiej podjąć decyzję jak to wszystko zobaczę na własne oczy.
A tobie się nie dziwię że nie chciałaś wtedy wyjechać. Ja jak miałam z 14 lat to moi rodzice chcieli się wyprowadzić do Kwidzyna ( 20 km od mojej miejscowości, duże i bogate miasto - miałabym tam jak w raju wtedy). Ale taką im awanturę zrobiłam, że nigdzie sie nie wyprowadzę, że zrezygnowali! I chwilami później też żałowałam ale to juz jak miałam z 20 lat.
Mi w tej chwili jest strasznie cięzko rozstać się z ojczyzną teraz dopiero doceniam jaka ona jest piękna!


ide spać, dobranoc

No nareszcie pozytywne myślenie,polecisz isię przekonasz,że tam da się żyć.Sama bym się z tąd wyniosłam jakbym miała taką możliwość.Też mam dwoje małych dzieci(5lat,8mies.) i zastanawiam się co czeka moje dzieci w tym naszym kraju.Kiedyś będziesz się śmiała z tych obaw

[zelka9o]

Moniaa naprawdę takie warunki sa w Niemczech dla DZiieci jak pisałaś ? to tam maja 100 razy lepiej niż kurde w Polsce !!! Fajna okazje masz !! a w jakim mieście jest Twój Mąż ? koło Frankfurtu gdzieś czy dalej ? blisko byś miała do Francji aaaaaaaaa !!

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Kamikadze ja sesje mam już za Sobą wszystko zdane ) zjazd na nowy semestr mam w połowie lutego podajże jeszcze rozkładu nie posiadam dopiero od 14 lutego wracam do Pl bo lecę po Brata do Polski i wtedy podjadę na uczelnie

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

A ja stwierdzilam ze nie bede z butami czekac i wlasnie je zamowilam
Nie moge sie juz doczekac az przyjda!

Uciekam do pracy kochane moje!
Milego dzionka pieknoty

jak kupisz to poproszę o zdjęcie ich na nodzee

[Milena001]

Hej Byłam w weekend w Warszawie u znajomych, niesamowite obżarstwo ale przynajmniej przypomniałam sobie jak się czuje z takim pełnym żołądkiem...nigdy więcej!! tragedia po prostu, jak można tyle jeść... o niebo jest mi lepiej z dietą i teraz mam więcej siły stosować się do niej Monia co do tego wyjazdu ja bym się nie zastanawiała, skoro tam są lepsze warunki i nawet dla dzieci.... Argumenty przeciw są słuszne ale zawsze można spróbować i jakby co wrócić, wydaje mi się że jak dzieci małe to szybko zaakceptują nowe warunki Mi jakby kazał w gimnazjum czy liceum zmieniać szkołę to nie wiem czy bym się zgodziła. Chociaż ja sama teraz zastanawiam się nad pracą za granicą jak skończę studia....

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Zelka90 fajnie że masz już po egzaminach, ja jeszcze mam dwa ;/

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

A ja stwierdzilam ze nie bede z butami czekac i wlasnie je zamowilam
Nie moge sie juz doczekac az przyjda!

Uciekam do pracy kochane moje!
Milego dzionka pieknoty

buty zaje... sama bym sobie takie kupiła ale jeszcze poczekam do wiosny

[kasiaaa178]

Hej. Ja w weekend pracowałam i bardzo sie ciesze ze dzisiaj mam wolne. Z racji tego ze rano nie mialam internetu to juz mam w mieszkaniu posprzatane, pranie nastawione i jeszcze tylko cos na obiad przyszykowac;D kamilon widze ze jestes z wroclawia, gdzie mieszkasz i chodzisz na silownie??? mam prosbe moze ktoras z was podzieli sie linkiem do stron z ktorych korzystacie przy diecie. bo niby czytam czytam na roznych stronach ale zeby cos konkretnego to nic...

[kada69]

Witajcie U mnie dziś słonecznie, aczkolwiek zimno bardzo
Na śniadanko zjadłam płatki owsiane na mleku a później kajzerkę z szynką drobiową i 4 plastrami ogórka świeżego Na obiadek kapuśniaczek, albo gotowany kalafior- zobaczymy

Orbitreka nie kupiłam, bo nie potrafię się zdecydować który wybrać a mąż nie potrafi doradzić :/

[monika01011986]

hej laseczki
Boże jaki mróz na dworze! No masakra! Rano było -16! A w nocy to pewnie z -20! A słyszałam że w połowie tygodnia ma być nawet po - 25!!!
Ja dziś wstałam z nastawieniem że jednak wyprowadzę się do Niemiec. Póki co chcę wyjechać ale pewnie to tylko chwilowe i nie długo znowu będę miała wątpliowości.... Dziś rozmawiałam z męzem i on zacznie na wiosnę tam remont w tym mieszkaniu. Połozy podłogi, pomaluje ściany i zrobi całą łazienkę. Będe musiała przyjechać do niego w maju i pojedziemy na zakupy do Ikei ( tam jest na szczęscie Ikea). Kupimy nowe meble dzieciom do pokoi, sobie łózko do sypialni, meble do kuchni a w czerwcu kupimy meble do salonu. No i jakieś szafeczki do łazienki i przedpokoju. Jeszcze żyrandole trzeba kupić i resztę oświetlenia + firanki i karnisze Uwiebiam kupować nowe meble na koniec może jakies dywaniki się kupi. Oczywiście nie wszystko na raz bo kasy nie starczy ale tak po trochu z każdym miesiącem. Najwazniejsze są łóżka i kuchnia. Także ten rok będzie pełen wrażen :P
Na wadze dziś znowu 59,0. Ona chyba się zacina albo po prostu się psuje. Przed okresem powinnam więcej ważyć przecież. Dziwne...
Dziś dostałam maile że buty i legginsy zostały już wysłane Pisałam do tego sprzedającego kiedy wyśle moje tuniki to napisał mi że czekają na dostawę i na początku lutego powinna być!!!!!!!!!! Kumacie to? Co za kretyni! Napisałam że ewentualnie mogę wziąć kolor czarny a jeśli nie mają to chce zwrot pieniędzy. Ciekawe co odpiszą.
Piję kawkę ( taką mega mocną zrobiłam że ledwo mogę ją pić :P) i idę sprzątać..... o 15stej idę do Biedronki na zakupy i po synka do przedszkola. Moja mama ma przyjść do Kolina.

Aaaaa zapomniałam Wam napisać że w Niemczech socjal na jedno dziecko wynosi 184 euro, a na dwoje 368 euro. U nas w Polsce od państwa nic nie dostaję bo mąż jak kiedyś zarabiał 1,700 zł a ja miałam kuronia 430 zł to powiedzieli nam że mamy za wysokie zarobki!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! CO za debile! A tak to dostali byśmy na Oskara 91 zł a na Kolina 68 aaaa kupe kasy szaleć można! hahahaha

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Dzień dobry
kurcze jestem ledwo zywa-pojechałam do pracy na 6, bo tak miałam próbny grafik.A tu sie okazlo na miejscu,że mam zmiane i zaczynam o 14Cholera jasna musiałam sie wrócic do domu.Osatni raz w pracy byłam w zeszły wtorek, do głowy mi nie przyszło ,że beda jakies zmiany9 a nawet jesli to sadziłam ,że sie ktos pofatyguje i da znać)...
Monia troszke zaniedbałam sprawe z tym badaniem i jeszcze nie szukałam gabinetu z tym USG.Po sesji sie tym zajme.a co do Twojego wyjazdu to mysle,że powinnas mysleć przyszłościowo , rozsadnie i patrzec co jest lepsze.Nie rób nic na siłe.To musi być Twoja decyzja

No bardzo nie ładnie z ich strony, że Cie nikt nie powiadomił.... Musiałaś bidulku wstać w taki mróz rano i jechac na darmo Ja bym się wkurzyła na maksa!
Koniecznie umów się na to usg, nie odkładaj tego, musisz dbać o swoje zdrowie
Co do wyjazdu to mogę w sumie spróbować.... jak będzie tam źle to po prostu wrócę. Mieszkanie będzie sobie stało i czekało. A synek pójdzie do przedszkola - do zerówki więc nie przerwę mu nauki jesli postanowię w ciągu roku wrócić

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Hej pieknotyy

Wobrazcie sobie ze dzsiaj podjelam ta dezycje i stwierdzilam ze wejde na wage i niestety doznalam wielkiego zonka bo baterie mi padly i ukazal sie napis low...
Takze tutaj tak sie zbieralam i wkoncu sie zebralam i co?
Nici z tego wszytskiego. Moze to i dobrze bo akurat wyczekuje na @ dzisiaj mialam bezsenna noc wiec @ zbliza sie wielkimi krokami...

No to faktycznie ZONK a może i dobrze bo jak baterie były słabe to pokazałoby Ci nie prawdziwą wagę i byś się mogła tylko zdołować A tak to kupisz nowe baterie i waga będzie działała prawidłowo.
Też czekam na okres... za 2-3 dni powinnam dostać.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Moniabo z tymi babami to czasem niestety tak jest.Zamiast powiedzieć komplement i cieszyc sie pochwalić ,że tyle osiagnęłas i byłaś taka silna ,żeby tyle kilo udało Ci stracić to przez zazdrość bedą mówić same negatywne rzeczy.Załosne

U mnie wadze54.0 bardzo nieładnie.....cholera musze sie zmobilizować !Ułozyc jakis racjonalny plan swojego odchudzania, stawiac konkretne cele i osiagać je.Musze w końcu przeczytac ta książke o odchudzaniu co sobie ostatnio kupiłam.

No dokładnie! Ale widzisz jacy ludzie z zazdrości potrafią być podli! Oceniają negatywnie kogoś kto schudł a same wyglądają okropnie bo są strasznie grube. Kiedyś jedna szwagierka powiedziała, że ona nie chce schudnąć bo zmarszczek na buzi dostanie jak skóra jej się ściągnie! hahaha żałosne na maksa.

54 kg to nie jest przecież źle masz normalna wagę więc się nie denerwuj do wakacji jeszcze kupe czasu więc zrzucimy wszystkie te dodatkowe kilogramy

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki
Przepraszam, że Wam nie po odpisuje, ale czasu nie mam, bo uczę się tych testów na prawko boję się, że z nerwów wszystko zapomnę i namieszam.
Później jeszcze wpadnę do Was to napiszę więcej
Miłego dnia

Kochana ucz się ucz!!! Nami się nie przejmuj!!! Naucz się wszystkiego abyś zdała i miała juz to z głowy

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez heroine86

Dzień dobry w ogóle

Wczoraj wróciłam z tej imprezki to od razu zmyłam makijaż, wskoczyłam w piżamę i do łóżka :P było mi tak cholernie zimno, że szok jak wracałam było u mnie -16 tak szczypało w nos, że masakra
no więc przyznam się, że wczoraj trochę zaszalałam ale dzisiaj znowu wracam do diety i na 11 zmykam na siłownię nie nażarłam się do nieprzytomności, ale tak w sam raz niepotrzebne były tylko te ciasta, no ale okej, nie ma co rozpaczać tylko brać się za siebie dalej

Jeszcze nie jadłam śniadania, i w ogóle nie mam na nie ochoty

Ja to jak wracałam czasami z imprezy to nawet makijażu nie zmywałam tylko od razu do wyra i spać hihihi :P
Ojj zimno jest strasznie! a w nocy to prawdziwa Syberia!
A cistami się nie przejmuj! Na siłowni wszystko spalisz

[monika01011986]

Napisane przez bialaczekoladka

A ja stwierdzilam ze nie bede z butami czekac i wlasnie je zamowilam
Nie moge sie juz doczekac az przyjda!

Uciekam do pracy kochane moje!
Milego dzionka pieknoty

Mi już dzisiaj wysłali moje buty Kurierem! więc jutro powinny być Też się doczekac nie mogę
Miłej pracy czekoladko

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez Aleksandrai1

Słuchajcie, podzielcie się proszę sposobami na wytrwałość w diecie! Bo ja przez 5 dni w tygodniu trzymam się diety pięknie - chodzę do pracy, wieczorem na fitness i wszystko super, ciągle jestem w ruchu! Ale potem przychodzi weekend, pracy nie ma, w fitness klubie zajęć nie ma i zaczyna się siedzenie w domu i podjadanie...

Proponuję na weekendy nie siedzieć w domu zbyt dużo albo siedzieć ale opróżnić wcześniej lodówkę
Wybierz się może na basen w weekendy? Podczas pływania bardzo się chudnie Musisz coś wykombinować żeby się nie nudzić i nie chodzić do lodówki

[zelka9o]

Nienawidzę poniedziałków !!!! do tego dzień mam zwalony i humor też !! do tego sie pokłóciłam z TŻ !! ehhhhhhhhhhhhh A Moja waga dziś wynosi aż 50,3 ;/ jednym słowem świetnie :|:|:|

[monika01011986]

Napisane przez mloda336

No nareszcie pozytywne myślenie,polecisz isię przekonasz,że tam da się żyć.Sama bym się z tąd wyniosłam jakbym miała taką możliwość.Też mam dwoje małych dzieci(5lat,8mies.) i zastanawiam się co czeka moje dzieci w tym naszym kraju.Kiedyś będziesz się śmiała z tych obaw

No myślę, że chociaż spróbuję Pomieszkam tam rok i sie przekonam. Jak nie będzie mi się podobało to wróce na kolejne wakacje i juz zostanę w Polsce. Mieszkania na razie nie wynajmiemy żeby mieć do czego wracać. Nawet jak na urlop przyjedziemy to musimy gdzies mieszkać
Mam nadzieję że mi sie tam bardzooo spodoba

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez zelka9o

Moniaa naprawdę takie warunki sa w Niemczech dla DZiieci jak pisałaś ? to tam maja 100 razy lepiej niż kurde w Polsce !!! Fajna okazje masz !! a w jakim mieście jest Twój Mąż ? koło Frankfurtu gdzieś czy dalej ? blisko byś miała do Francji aaaaaaaaa !!

Tak, dla dzieci to tam jest jak w raju. W tym mieście gdzie będziemy mieszkać jest tyle atrakcji że szok. Przedszkola i szkoły są przepiekne! Mój mąz miał okazję naprawiać elektrykę w jednym z przedszkoli w tym mieście i powiedział że nasze Polskie przedszkola to są 1000 lat za murzynami!
Mój mąż mieszka w Bruchsal, do granicy francuskiej ma ok.30 km. A do Paryża 550 do Frankfurtu ma 128 km. Z Bruchsal jest blisko też do Austrii, Szwajcarii i Włoch. A żeby jechać w ALPY to z dwie-trzy godzinki jazdy Także jest tam co zwiedzać

[zelka9o]

Napisane przez monika01011986

No myślę, że chociaż spróbuję Pomieszkam tam rok i sie przekonam. Jak nie będzie mi się podobało to wróce na kolejne wakacje i juz zostanę w Polsce. Mieszkania na razie nie wynajmiemy żeby mieć do czego wracać. Nawet jak na urlop przyjedziemy to musimy gdzies mieszkać
Mam nadzieję że mi sie tam bardzooo spodoba

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------



Tak, dla dzieci to tam jest jak w raju. W tym mieście gdzie będziemy mieszkać jest tyle atrakcji że szok. Przedszkola i szkoły są przepiekne! Mój mąz miał okazję naprawiać elektrykę w jednym z przedszkoli w tym mieście i powiedział że nasze Polskie przedszkola to są 1000 lat za murzynami!
Mój mąż mieszka w Bruchsal, do granicy francuskiej ma ok.30 km. A do Paryża 550 do Frankfurtu ma 128 km. Z Bruchsal jest blisko też do Austrii, Szwajcarii i Włoch. A żeby jechać w ALPY to z dwie-trzy godzinki jazdy Także jest tam co zwiedzać

faaajnie ja byłam tylko w Frankfurcie i to przejazdem jak jechałam do Francji za to Mój Tata długie lata pracował w Niemczech a nigdy go nie odwiedziłam a żałuje bo mi się Niemcy podobają ponoć są bardzo gościnni . Zazdroszcze Ci jak tam będziesz

[monika01011986]

Napisane przez kada69

Orbitreka nie kupiłam, bo nie potrafię się zdecydować który wybrać a mąż nie potrafi doradzić :/

weź magnetycznego z najcięższym kołem zamachowym ważne też aby nie był bardzo krótki i malutki bo wtedy źle się jeździ. Najlepsze są te długie i duże

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez Milena001

Hej Byłam w weekend w Warszawie u znajomych, niesamowite obżarstwo ale przynajmniej przypomniałam sobie jak się czuje z takim pełnym żołądkiem...nigdy więcej!! tragedia po prostu, jak można tyle jeść... o niebo jest mi lepiej z dietą i teraz mam więcej siły stosować się do niej Monia co do tego wyjazdu ja bym się nie zastanawiała, skoro tam są lepsze warunki i nawet dla dzieci.... Argumenty przeciw są słuszne ale zawsze można spróbować i jakby co wrócić, wydaje mi się że jak dzieci małe to szybko zaakceptują nowe warunki Mi jakby kazał w gimnazjum czy liceum zmieniać szkołę to nie wiem czy bym się zgodziła. Chociaż ja sama teraz zastanawiam się nad pracą za granicą jak skończę studia....

Też tak uważam, że na diecie człowiek czuję się o niebo lepiej bo tak lekko i zdrowo.
Zgadzam się z Tobą spróbować można a jak coś to wróce przecież. Ale wszyscy tak chwalą te Niemcy że wątpie teraz abym chciała wrócić :P
Ja jak troszkę język pod szlifuję to chciałabym iść też na studia tam w Niemczech ale chyba wybiorę polonistykę z tego względu że wykłady są po polsku i egzaminy też :P niemieckiego nigdy się nie nauczę tak dobrze, aby studiować w tym języku. No i swoje dzieci wtedy nauczę Polskiego
Elduś nasza polonistko co o tym myślisz? Ciężko jest na polonistyce?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez zelka9o

faaajnie ja byłam tylko w Frankfurcie i to przejazdem jak jechałam do Francji za to Mój Tata długie lata pracował w Niemczech a nigdy go nie odwiedziłam a żałuje bo mi się Niemcy podobają ponoć są bardzo gościnni . Zazdroszcze Ci jak tam będziesz

My we Frankfurcie będziemy bardzo często bo tam jest lotnisko i loty są bezpośrednio do Gdańska. Z innych bliższych miast są loty ale z przesiadkami a to wychodzi dłużej i drożej. Aaaa i zapomniałam Wam napisać że tam sa te mega szybkie pociągi i z Bruchsal jest bezpośredni pociąg na lotnisko we Frankfurcie a najlepsze jest to, że jak kupi sie bilet lotniczy to dojazd pociągiem z każdego miejsca w Niemczech na lotnisko jest za darmo!!!! Tylko trzeba jechać w tym samym dniu kiedy jest lot. I jak konduktor sprawdza bilety to pokazuję się ten lotniczy i wszystko jest ok Dziś mojemu mężowi kolega to powiedział , który często sobie gdzies lata samolotem z Frankfurtu. Super! A bilety lotnicze do Polski w obie strony kosztują łącznie 370 zł więc nie jest tak drogo, będe mogła często przylatywać do Polski

[heroine86]

No jestem dałam sobie wycisk na tej siłowni
Było 32 min bieżni, 15 min twister i 20 min na rowerku może dla niektórych to jest mało, ale dla mnie antyćwiczeniowca i totalnego lenia to mega wyczyn najbardziej zmęczył mnie ten rowerek nie wiem czemu i w ciągu 20 min spaliłam 160 kcal myślałam, że ducha wyzionę

Napisane przez bialaczekoladka

A ja stwierdzilam ze nie bede z butami czekac i wlasnie je zamowilam
Nie moge sie juz doczekac az przyjda!

kurde, piękne one są! pochwal się koniecznie jak już przyjdą miłego dnia!

Napisane przez Aleksandrai1

Słuchajcie, podzielcie się proszę sposobami na wytrwałość w diecie! Bo ja przez 5 dni w tygodniu trzymam się diety pięknie - chodzę do pracy, wieczorem na fitness i wszystko super, ciągle jestem w ruchu! Ale potem przychodzi weekend, pracy nie ma, w fitness klubie zajęć nie ma i zaczyna się siedzenie w domu i podjadanie...

wyjść na spacer, spotkać się z kimś na kawę/herbatę, albo nie mieć zakazanych rzeczy w domu na mnie to działa chociaż nie mogę zabronić mojemu TŻ-towi jedzenia czekolady, ciasta czy innych dobroci ale wiem, że to nie moje i nie ruszam nie dla psa kiełbasa no i mi też wizaż dużo pomaga zawsze tu zaglądam jak się łamię... a poza tym czytając forum szybciej czas leci od posiłku do posiłku i nie mam czasu na podjadanie, haha

Napisane przez Milena001

Hej Byłam w weekend w Warszawie u znajomych, niesamowite obżarstwo ale przynajmniej przypomniałam sobie jak się czuje z takim pełnym żołądkiem...nigdy więcej!! tragedia po prostu, jak można tyle jeść... o niebo jest mi lepiej z dietą

no to uczucie jest okropne ja staram się już do tego nie dopuszczać, bo potem wyrzuty sumienia są straszne... i na dodatek ta ciężkość na żołądku ja mimo, że wczoraj nie jadłam dietetycznie starałam się nie przesadzać pojadłam różnych rzeczy, ale nie przejadłam się to już jest sukces, i krok do przodu w kierunku zmian
na diecie czuję się lekko i od razu chce się żyć! a po wysiłku to już w ogóle!

Napisane przez kasiaaa178

mam prosbe moze ktoras z was podzieli sie linkiem do stron z ktorych korzystacie przy diecie. bo niby czytam czytam na roznych stronach ale zeby cos konkretnego to nic...

ja nie korzystam z żadnych konkretnych stron wystarcza mi wizaż, kopalnia wiedzy

[monika01011986]

Wkleje Wam fotkę kamienicy w której będziemy mieszkać. Mieszkanie jest na drugim piętrze po prawej stronie, tam gdzie sa te rolety przysłoniete.
Ogólnie okolica ładna i jaka czysta Mąz ma mi później dosłac więcej zdjęć to też Wam wkleje Mi się podoba - skromnie, czysto i wszystko pod nosem (sklepy itp.) Bałam się że będzie to jakaś nora zabita dechami ale jest całkiem ładnie

2012-01-29 13.08.12.jpg


Lecę sie malować i szykować jak wrócę to się odezwę

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

hej laseczki
Boże jaki mróz na dworze! No masakra! Rano było -16! A w nocy to pewnie z -20! A słyszałam że w połowie tygodnia ma być nawet po - 25!!!
Ja dziś wstałam z nastawieniem że jednak wyprowadzę się do Niemiec. Póki co chcę wyjechać ale pewnie to tylko chwilowe i nie długo znowu będę miała wątpliowości.... Dziś rozmawiałam z męzem i on zacznie na wiosnę tam remont w tym mieszkaniu. Połozy podłogi, pomaluje ściany i zrobi całą łazienkę. Będe musiała przyjechać do niego w maju i pojedziemy na zakupy do Ikei ( tam jest na szczęscie Ikea). Kupimy nowe meble dzieciom do pokoi, sobie łózko do sypialni, meble do kuchni a w czerwcu kupimy meble do salonu. No i jakieś szafeczki do łazienki i przedpokoju. Jeszcze żyrandole trzeba kupić i resztę oświetlenia + firanki i karnisze Uwiebiam kupować nowe meble na koniec może jakies dywaniki się kupi. Oczywiście nie wszystko na raz bo kasy nie starczy ale tak po trochu z każdym miesiącem. Najwazniejsze są łóżka i kuchnia. Także ten rok będzie pełen wrażen

No tragedia z tą pogodą u mnie zapowiadają w ten tydzień w nocy do -30 stopni wyobrażacie to sobie?! Bo ja nie ;/ w dzień ma być przeciętnie -14 na dodatek mam nieszczelne okna i mi zimno a okna plastiki, niedawno wymieniane, grrrrrrrr!!!

No wreszcie jakiś entuzjazm pojedziesz, spróbujesz, zobaczysz jak tam jest może jakoś się ułoży. A jak nie, to wrócisz do ojczyzny w ogóle to ja wiedziałam, że są tam lepsze warunki socjalne niż w Polsce, ale, że za leki dla dziecka się nie płaci to nie wiedziałam! Boże, tylko u nas taki pazerny kraj ;/ no i w ogóle te przedszkola za darmo, super

wyremontujecie mieszkanko, urządzicie po swojemu i będzie fajnie dzieci powinny się szybko zaklimatyzować

Napisane przez monika01011986

Na wadze dziś znowu 59,0. Ona chyba się zacina albo po prostu się psuje. Przed okresem powinnam więcej ważyć przecież. Dziwne...

dobrze, że nie jest więcej może schudłaś i po okresie dostaniesz mega niespodziankę i będziesz ważyć jeszcze mniej

Napisane przez monika01011986

Pisałam do tego sprzedającego kiedy wyśle moje tuniki to napisał mi że czekają na dostawę i na początku lutego powinna być!!!!!!!!!! Kumacie to? Co za kretyni! Napisałam że ewentualnie mogę wziąć kolor czarny a jeśli nie mają to chce zwrot pieniędzy. Ciekawe co odpiszą.

rzeczywiście kretyni! nie dziwię Ci się, że się wkurzyłaś i baaaaardzo dobrze bałwanom napisałaś! ciekawe już ja bym im recenzję wystawiła!

Napisane przez monika01011986

Aaaaa zapomniałam Wam napisać że w Niemczech socjal na jedno dziecko wynosi 184 euro, a na dwoje 368 euro. U nas w Polsce od państwa nic nie dostaję bo mąż jak kiedyś zarabiał 1,700 zł a ja miałam kuronia 430 zł to powiedzieli nam że mamy za wysokie zarobki!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! CO za debile! A tak to dostali byśmy na Oskara 91 zł a na Kolina 68 aaaa kupe kasy szaleć można!

eehh, Polska nigdy nie będzie normalna pod tym względem... nasza władza, pierwsze co robi po wygraniu wyborów to podnosi sobie płace, a Ty człowieku żyj na kredyt...

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

Ja to jak wracałam czasami z imprezy to nawet makijażu nie zmywałam tylko od razu do wyra i spać hihihi :P
Ojj zimno jest strasznie! a w nocy to prawdziwa Syberia!
A cistami się nie przejmuj! Na siłowni wszystko spalisz

oj, ja bym nie mogła pójść spać z makijażem pamiętam imprezę na studiach, co wracałam na piechotę, też w zimie, mróz siarczysty, a ja szłam z koleżanką, obie ubzdryngolone jak bela do akademika doszłyśmy ledwo przytomne :P no i koleżanka od razu padła, a ja zmyłam makijaż i się wykapałam jeszcze! Co prawda pod tym prysznicem kilka razy straciłam równowagę, no ale!

no Syberia

dałam sobie dzisiaj wycisk

Napisane przez zelka9o

Nienawidzę poniedziałków !!!! do tego dzień mam zwalony i humor też !! do tego sie pokłóciłam z TŻ !! ehhhhhhhhhhhhh A Moja waga dziś wynosi aż 50,3 ;/ jednym słowem świetnie :|:|:|

oj biedna nie przejmuj się TŻ-tem, na pewno zaraz się pogodzicie ja też ostatnio się żrę z moim mężem... ;/ głównie o takie pierdoły, że to się w głowie nie mieści... on strzela focha, no i w końcu przeprasza nawet kiedy to w sumie ja powinnam przeprosić trafił mi się dobry egzemplarz ale jak mnie czasem wkurzy to mam ochotę rzucać talerzami w jego stronę

Napisane przez monika01011986

Mój mąż mieszka w Bruchsal, do granicy francuskiej ma ok.30 km. A do Paryża 550 do Frankfurtu ma 128 km. Z Bruchsal jest blisko też do Austrii, Szwajcarii i Włoch. A żeby jechać w ALPY to z dwie-trzy godzinki jazdy Także jest tam co zwiedzać

Kurcze to rzeczywiście świetne umiejscowienie będziesz miała co zwiedzać super!

[kada69]

Napisane przez monika01011986

weź magnetycznego z najcięższym kołem zamachowym ważne też aby nie był bardzo krótki i malutki bo wtedy źle się jeździ. Najlepsze są te długie i duże [COLOR="Silver"]

Myślałam o takim orbitreku:

http://allegro.pl/orbitrek-magnetycz...064114358.html

Bo w cenie w sumie do 400zł (w tym przesyłka) to nie ma rewelacji, a do tego koła zamachowe max 5kg... No i nie wiem czy to dobry wybór, bo nie chce bubla jakiegoś kupić :/

Monia, fajnie że się zdecydowałaś pojechać do męża. Tam dużo lepsze perspektywy będą i dla Ciebie i dla dzieci. Także decyzja dobra
A kamieniczka w której będziecie mieszkać bardzo fajna. Zadbana, czysta i widzę że w ładnej okolicy Tylko pozazdrościć

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

My we Frankfurcie będziemy bardzo często bo tam jest lotnisko i loty są bezpośrednio do Gdańska. Z innych bliższych miast są loty ale z przesiadkami a to wychodzi dłużej i drożej. Aaaa i zapomniałam Wam napisać że tam sa te mega szybkie pociągi i z Bruchsal jest bezpośredni pociąg na lotnisko we Frankfurcie a najlepsze jest to, że jak kupi sie bilet lotniczy to dojazd pociągiem z każdego miejsca w Niemczech na lotnisko jest za darmo!!!! Tylko trzeba jechać w tym samym dniu kiedy jest lot. I jak konduktor sprawdza bilety to pokazuję się ten lotniczy i wszystko jest ok Dziś mojemu mężowi kolega to powiedział , który często sobie gdzies lata samolotem z Frankfurtu. Super! A bilety lotnicze do Polski w obie strony kosztują łącznie 370 zł więc nie jest tak drogo, będe mogła często przylatywać do Polski

kurcze, to rzeczywiście super! do Polski niedrogo i niedaleko

Napisane przez monika01011986

Wkleje Wam fotkę kamienicy w której będziemy mieszkać. Mieszkanie jest na drugim piętrze po prawej stronie, tam gdzie sa te rolety przysłoniete.
Ogólnie okolica ładna i jaka czysta Mąz ma mi później dosłac więcej zdjęć to też Wam wkleje Mi się podoba - skromnie, czysto i wszystko pod nosem (sklepy itp.) Bałam się że będzie to jakaś nora zabita dechami ale jest całkiem ładnie

no świetne warunki! widać, że zadbane