Jaki masz typ sylwetki?

[201607040946]

Ja chyba też, choć poczytałabym o innych typach z dużym dołem choć pewnie najłatwiej powiedzieć, że jednak Gruszka. W sumie dysproporcje między ramionami i tyłkiem nie są jakieś tragiczne, więc wyglądasz fajnie, masz ładny biust (chóć Gruszki tak dużego nie mają, ale może na zdjęciu masz push up) i ramiona, ale - zawsze muszę się przyczepić - dla mnie jak na Gruszkę zbyt szeroką klatę może dlatego biust wydaje się większy.
Jednak widać lekkie dysproporcje (nie odbieraj tego źle, po prostu tak to nazywam), Biodra szerokie, uda mocne, talia smukła i długa, więc jednak Gruszka. Z tych ładnych

[1Patty]

Czytałam kom dot gruszek ;$ Kiedyś byłam płaska jak decha. Kształtów nabrałam po pierwsze przez leki (miałam chore płuca), po drugie przez użalanie się nad sobą. :3
osobiście nie uwazam żebym była gruszką i nie uważam bym miała małe piersi ;D choć faktycznie na zdj troche je przysłoniłam ;D

co do rozkloszowanych spódnic : noszę do obcasów ciul że udko kurze

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

PS Dziękuję za opinię podziele się zwami sylwetką po realizacji planu fit

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez kaguya

Ja chyba też, choć poczytałabym o innych typach z dużym dołem choć pewnie najłatwiej powiedzieć, że jednak Gruszka. W sumie dysproporcje między ramionami i tyłkiem nie są jakieś tragiczne, więc wyglądasz fajnie, masz ładny biust (chóć Gruszki tak dużego nie mają, ale może na zdjęciu masz push up) i ramiona, ale - zawsze muszę się przyczepić - dla mnie jak na Gruszkę zbyt szeroką klatę może dlatego biust wydaje się większy.
Jednak widać lekkie dysproporcje (nie odbieraj tego źle, po prostu tak to nazywam), Biodra szerokie, uda mocne, talia smukła i długa, więc jednak Gruszka. Z tych ładnych

Właśnie wyłapałam hm, raczej nie, przyznaję te zdj zostalo zrobione po wstaniu z łóżka a do snu nie nosze stanika (brr)

[201607040946]

Napisane przez 1Patty

Czytałam kom dot gruszek ;$ Kiedyś byłam płaska jak decha. Kształtów nabrałam po pierwsze przez leki (miałam chore płuca), po drugie przez użalanie się nad sobą. :3
osobiście nie uwazam żebym była gruszką i nie uważam bym miała małe piersi ;D choć faktycznie na zdj troche je przysłoniłam ;D

co do rozkloszowanych spódnic : noszę do obcasów ciul że udko kurze

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

PS Dziękuję za opinię podziele się zwami sylwetką po realizacji planu fit

No własnie nie napisałam, że masz małe piersi, a że dość duże jak na Gruszkę, i klata szeroka.
Z tym że dół na pewno masz szerszy, a skoro piersi masz niemałe, to stawiam na Kręgiel

[syklamen]

Dziewczyny a ja mam pytanie o następującą sylwetkę. Raczej delikatne, ładnie zarysowane ramiona, jeśli chodzi o szerokość, to w miarę równe z biodrami. Biust średni, ani malutki, ani duży. Biodra zaokrąglone, talia jest zarysowana, ale nie tak wyraźnie jak u klepsydry. No i nogi, które chyba nigdy w moim życiu nie były tak szczupłe jak mają niektóre kobiety, tłuszczyk lubi mi się odkładać na wewnętrznej stronie ud i na biodrach, a łydki od zawsze były masywne. Jakieś propozycje? Gruszką chyba nie jestem, bo ramiona są równe z biodrami, nie ma wyraźnej dysproporcji w szerokości, a jak na klepsydrę to mam za mały biust i wcięcie w talii.

[201607040946]

Napisane przez syklamen

Dziewczyny a ja mam pytanie o następującą sylwetkę. Raczej delikatne, ładnie zarysowane ramiona, jeśli chodzi o szerokość, to w miarę równe z biodrami. Biust średni, ani malutki, ani duży. Biodra zaokrąglone, talia jest zarysowana, ale nie tak wyraźnie jak u klepsydry. No i nogi, które chyba nigdy w moim życiu nie były tak szczupłe jak mają niektóre kobiety, tłuszczyk lubi mi się odkładać na wewnętrznej stronie ud i na biodrach, a łydki od zawsze były masywne. Jakieś propozycje? Gruszką chyba nie jestem, bo ramiona są równe z biodrami, nie ma wyraźnej dysproporcji w szerokości, a jak na klepsydrę to mam za mały biust i wcięcie w talii.

Może Cegła? Ona jest ogólnie prosta, bez wcięć (ni chuda, ni gruba, po prostu masywna), ma wszystko średnie
jeśli dół masz nieco szerszy niż ramiona (fajnie by było, gdybyś zmierzyła ramiona (nie biust!) i biodra) i dużą pupę i uda, to Dzwon.
Własnie, jak pupa? Jeśli duża, to Dzwon, jeśli płaska, to Cegła.

Możesz nie pasować w 100% do konkretnego typu, ale wybierz ten, który pasuje najbardziej. Ja jestem 80% Cegła, reszta Rożek.

[syklamen]

Napisane przez kaguya

Może Cegła? Ona jest ogólnie prosta, bez wcięć (ni chuda, ni gruba, po prostu masywna), ma wszystko średnie
jeśli dół masz nieco szerszy niż ramiona (fajnie by było, gdybyś zmierzyła ramiona (nie biust!) i biodra) i dużą pupę i uda, to Dzwon.
Własnie, jak pupa? Jeśli duża, to Dzwon, jeśli płaska, to Cegła.

Możesz nie pasować w 100% do konkretnego typu, ale wybierz ten, który pasuje najbardziej. Ja jestem 80% Cegła, reszta Rożek.

Właśnie nie jestem masywna, nigdy nie byłam taka 'nabita'. Jeśli mogę się posłużyć czyimś przykładem to mam prawie identyczną sylwetkę jak Karolajna1_9_8_9 (str 9) tylko trochę większy biust i odrobinę węższe ramiona, dół się zgadza w 100% (z tym że genetycznie mam masywne łydki, ona ich nie ma).

Zmierzyłam się i ramiona: 93 cm, biodra: 95 cm.
Pupę mam średnią, ani duża ani mała, ale raczej płaska.

[201607040946]

Ile masz wzrostu? Najlepiej by było, gdybyś poczytała o 12 sylwetkach według Trinny i Susanny

[syklamen]

Napisane przez kaguya

Ile masz wzrostu? Najlepiej by było, gdybyś poczytała o 12 sylwetkach według Trinny i Susanny

163-165 cm nie wiem dokładnie

A mogę prosić jakiegoś linka? Czy tu na wątku go znajdę?

[201607040946]

To nie Kolumna na pewno, nie Cegła, nie Rożek (atutem Rożka są szczupłe (czasem wręcz chude jak modelki) nogi), nie Grucha, nie Jabłko, poczytaj o tych typach, np. TUTAJ i pochwal się, co ci wyszło.

[Kolor Bzu]

Porobiłam kilka testów, poprzebijałam się przez kalkulatory i opsiy i wychodzi mi waza albo klepsydra, a różnica bierze się sta, że nie wiem czy mam talię wydłużoną czy nie.

[201607040946]

Napisane przez Kolor Bzu

Porobiłam kilka testów, poprzebijałam się przez kalkulatory i opsiy i wychodzi mi waza albo klepsydra, a różnica bierze się sta, że nie wiem czy mam talię wydłużoną czy nie.

Mówiłam, że Wazon czy tam Waza ciesz się, no

a gdzie znalazłaś kalkulator? Ja widzę tylko takie, które liczą ramiona, talię i biodra, nigdzie nie ma o nogach ani biuście, ale i tak zawsze wychodzi mi sylwetka prosta, linijka, czy jakoś tam. Cegła słowem

[Kolor Bzu]

Napisane przez kaguya

Mówiłam, że Wazon czy tam Waza ciesz się, no

a gdzie znalazłaś kalkulator? Ja widzę tylko takie, które liczą ramiona, talię i biodra, nigdzie nie ma o nogach ani biuście, ale i tak zawsze wychodzi mi sylwetka prosta, linijka, czy jakoś tam. Cegła słowem

Miałas rację Ja tam nie narzekam.

Nie pamiętam przez zbyt dużo stron się przebiłam

[syklamen]

Napisane przez kaguya

To nie Kolumna na pewno, nie Cegła, nie Rożek (atutem Rożka są szczupłe (czasem wręcz chude jak modelki) nogi), nie Grucha, nie Jabłko, poczytaj o tych typach, np. TUTAJ i pochwal się, co ci wyszło.

Wydaje mi się, że jestem Kręglem.

Sylwetka "kręgiel" nie ma raczej problemów z górą, ma piersi średniej wielkości, szczupłą talię, brzuch w normie, natomiast bardziej "rozłożysty" dół: masywne uda i łydki.


Wszystko by się zgadzało.


Gruszka też pasuje, ale sądzę, że Kręgiel bardziej.

[201607040946]

Napisane przez syklamen

Wydaje mi się, że jestem Kręglem.

Sylwetka "kręgiel" nie ma raczej problemów z górą, ma piersi średniej wielkości, szczupłą talię, brzuch w normie, natomiast bardziej "rozłożysty" dół: masywne uda i łydki.


Wszystko by się zgadzało.


Gruszka też pasuje, ale sądzę, że Kręgiel bardziej.

Wizażanka powyżej też jest Kręglem, widzisz, ma szerszy dół i dość duży biust, no i długą talię

[syklamen]

Napisane przez kaguya

Wizażanka powyżej też jest Kręglem, widzisz, ma szerszy dół i dość duży biust, no i długą talię

Chodzi Ci o Kolor Bzu? Ona napisała, że jest Wazonem albo Klepsydrą.

Ale to uważasz, że ja nie jestem Kręglem?
Hmm, w opisie pisze, że kręgiel nie ma problemów z górą - ja też nigdy nie miałam, mam bardzo zgrabne, szczupłe ramiona i biust średniej wielkości, z którego jestem w miarę zadowolona. Talię w miarę szczupłą - 70 cm, brzuch też, chociaż nie idealnie płaski. I właśnie "rozłożysty" dół - łydki to moja zmora (problem z kupnem kozaków zasuwanych na zamek) i uda może nie grube, ale też i nie są niestety tak zgrabne, jakie w moim pojęciu powinny być.

[201607040946]

Napisane przez syklamen

Chodzi Ci o Kolor Bzu? Ona napisała, że jest Wazonem albo Klepsydrą.

Ale to uważasz, że ja nie jestem Kręglem?
Hmm, w opisie pisze, że kręgiel nie ma problemów z górą - ja też nigdy nie miałam, mam bardzo zgrabne, szczupłe ramiona i biust średniej wielkości, z którego jestem w miarę zadowolona. Talię w miarę szczupłą - 70 cm, brzuch też, chociaż nie idealnie płaski. I właśnie "rozłożysty" dół - łydki to moja zmora (problem z kupnem kozaków zasuwanych na zamek) i uda może nie grube, ale też i nie są niestety tak zgrabne, jakie w moim pojęciu powinny być.

Nie, chodziło mi o 1Patty, to.chyba ona wrzucała zdjęcia, dlatego napisałam, że mamy Kręgiel, żebyś sobie porównała
Ja nie przeczę, najważniejsze, że znalazłaś swój typ.
Nie ma problemów z górą to chodzi o to, że nie tyje w ramionach jak np. Rożek, nie ma dużych dysproporcji jak np. Gruszka.
Z tym że Patty ma długą talię, ale na Gruszkę zbyt duży biust.
Dostrzegasz jakieś podobieństwa?

[syklamen]

Napisane przez kaguya

Nie, chodziło mi o 1Patty, to.chyba ona wrzucała zdjęcia, dlatego napisałam, że mamy Kręgiel, żebyś sobie porównała
Ja nie przeczę, najważniejsze, że znalazłaś swój typ.
Nie ma problemów z górą to chodzi o to, że nie tyje w ramionach jak np. Rożek, nie ma dużych dysproporcji jak np. Gruszka.
Z tym że Patty ma długą talię, ale na Gruszkę zbyt duży biust.
Dostrzegasz jakieś podobieństwa?

Tak, wyglądam podobnie jak ona. Musiałam przeoczyć to zdjęcie.
Biust ciężko porównać, ale ja mam 93 cm tam więc jak pisałam jest średni w kierunku małego.
Za to część ciała poniżej tali i brzucha identyczna - też mam tak samo wyglądające biodra i zewnętrzną część ud pod biodrami (właśnie takie zaokrąglone są). Ramiona identyczne, jak przytyję to nigdy tłuszcz mi nie idzie w ramiona, ale w biodra, brzuch i uda. Chyba nawet wzrostowo jesteśmy podobne.

[1Patty]

Z zaokrągleniem ud to się zmagam strasznie. Zawsze chciałam mieć zgrabniejsze by była wieksza przerwa między nóżkami :3 biodra szerokie ramioma laczej szczupłe i mięśnie zarysowame. Brzuch niezbyt płaski. Wiec w sumie mogę być kręgielek jak to mowice faktycznie :3

[syklamen]

Napisane przez 1Patty

Z zaokrągleniem ud to się zmagam strasznie. Zawsze chciałam mieć zgrabniejsze by była wieksza przerwa między nóżkami :3 biodra szerokie ramioma laczej szczupłe i mięśnie zarysowame. Brzuch niezbyt płaski. Wiec w sumie mogę być kręgielek jak to mowice faktycznie :3

Piona. Znam ten ból. Chyba nigdy nie będę miała tak zgrabnych ud, jak niektóre dziewczyny. Nawet jak odchudzałam się, ćwiczyłam to zaokrąglenie zostawało, przerwa też się nie powiększała, może po prostu tego się nie da zmienić?

[1Patty]

Cóż ja podzielę się efektami jak skończę program odchudzający. Właśnie zawsze mnie wkurzało każdy zawsze mówił o jaka ładna dziewczyna ale jeśli chodzi o powodzenie to ładniejsze nogi miały dużo wieksze a ja sie czułam jak 5 koło może się przyłącz do robienia przysiadów nożyc itp

[syklamen]

Napisane przez 1Patty

Cóż ja podzielę się efektami jak skończę program odchudzający. Właśnie zawsze mnie wkurzało każdy zawsze mówił o jaka ładna dziewczyna ale jeśli chodzi o powodzenie to ładniejsze nogi miały dużo wieksze a ja sie czułam jak 5 koło może się przyłącz do robienia przysiadów nożyc itp

No właśnie nie oszukujmy się, długie zgrabne nogi są atrakcyjne, a ich posiadaczki mają powodzenie u facetów. Ja nigdy takich nie będę miała. Aczkolwiek nie przejmuj się, takie zaokrąglenia też znajdą swoich amatorów, wiele facetów uważa za dużego plusa takie krągłości i miękkości.
Ja jestem raczej amatorką biegania i ćwiczeń siłowych, nie cierpię takich ćwiczeń, które wykonuje się na macie, to dla mnie męczarnia i najgorsza katorga. Ale mówisz, że dają efekty, jeśli o nogi chodzi?

[Vivienne]

Ja mam niezłe nogi, ale za to cyckow niet, wiec co to za sprawiedliwość

[201607040946]

Ja mam wszystko i nic, no może łydy zgrabne i przedramiona

[Karolajna1_9_8_9]

Napisane przez kaguya

Jeśli nie masz potrzeby, to po co się męczyć? Ja przymierzyłam ołówkową spódnicę (po przytyciu), boczki mi się wylewają trochę, przydałoby się zrzucić. W sumie chyba jedyna ołówkowa, w której nie wyglądam jak transwestyta, nie wiem, czemu, może dlatego, że nie jest miękka i zwiewna, tylko taka twarda, dość surowa i sztywna? Nawet tyłek w niej mam!
I byłam w szoku, mierząc koszulkę, taką asymetryczną - pasuje mi asymetria!

Szczerze mówiąc, to nie czuję się dobrze teraz, gdy przybyło mi kilka kilogramów i nie czułam się dobrze kiedyś, gdy dysproporcja między udami a ramionami była o wiele bardziej widoczna
Ja w ołówkowych spódnicach i asymetrycznych ubraniach wyglądam przepaskudnie. A najbardziej żałuję, że nie mogę nosić koszulek na ramiączkach. Mam tyle fajnych, a w każdej wyglądam, jak chłop
Zresztą, Rożkom wielu rzeczy nie wolno. Marynarek, ramiączek, bluzek bez ramiączek, zbyt obcisłych sukienek, bufek, koszulek ze zbyt krótkim rękawkiem itd., itd.

[201607040946]

Napisane przez Karolajna1_9_8_9

Szczerze mówiąc, to nie czuję się dobrze teraz, gdy przybyło mi kilka kilogramów i nie czułam się dobrze kiedyś, gdy dysproporcja między udami a ramionami była o wiele bardziej widoczna
Ja w ołówkowych spódnicach i asymetrycznych ubraniach wyglądam przepaskudnie. A najbardziej żałuję, że nie mogę nosić koszulek na ramiączkach. Mam tyle fajnych, a w każdej wyglądam, jak chłop
Zresztą, Rożkom wielu rzeczy nie wolno. Marynarek, ramiączek, bluzek bez ramiączek, zbyt obcisłych sukienek, bufek, koszulek ze zbyt krótkim rękawkiem itd., itd.

Olej to i noś, co lubisz. Ja tak robię, oczywiście w granicach rozsądku Cegłom nie wolno płaszczy z dwurzędowym zapięciem, takich militarnych: to moje ulubione, noszę, nic mi nie dynda, czuję się dobrze (choć, oczywiście, "prosto" i bez kobiecych kształtów, ale kogo to obchodzi?).

[1Patty]

Mi się wydaje że z moją figurą powinnam nosić bluzy dopasowane co podkresli moja figurę(długą talię) szersze spódnice i spodnie z wysokim stanem
PS
Robie na odwrót

[201607040946]

Bo te porady są uniwersalne, dla tych, które nie wiedzą, od czego zacząć.
A jeśli mamy już swój styl, to ubranie to coś więcej niż tylko ubranie. Ja wyrażam w ten sposób siebie i swój styl bycia. Co z tego, jeśli zacznę ubierać się tak, jak to jest zalecane? Stanę się taka, jak wszystkie.

[201609270959]

Nie wiedziałam, że istnieje tyle typów sylwetek .. czytam, patrzę i już nic nie wiem - kolumna, rożek czy może klepsydra? Bo gruszka chyba nie, jabłko na pewno nie.. a kręgiel? Mam nadzieję, że foty wystarczą, nie mam lepszych na tą chwilę. Na wszystkich zdjęciach mam stanik sportowy i on sprawia, że wydaje się, że jest biust - bez stanika biustu prawie nie ma, nie rzuca się w oczy totalnie, więc no klepsydra jednak słabo chyba .

[syklamen]

Napisane przez zomzom

Nie wiedziałam, że istnieje tyle typów sylwetek .. czytam, patrzę i już nic nie wiem - kolumna, rożek czy może klepsydra? Bo gruszka chyba nie, jabłko na pewno nie.. a kręgiel? Mam nadzieję, że foty wystarczą, nie mam lepszych na tą chwilę. Na wszystkich zdjęciach mam stanik sportowy i on sprawia, że wydaje się, że jest biust - bez stanika biustu prawie nie ma, nie rzuca się w oczy totalnie, więc no klepsydra jednak słabo chyba .

A może rożek? Masz mały biust, ramiona dosyć szerokie w porównaniu do smukłych, delikatnie zarysowanych bioder, nogi zgrabne, szczupłe. Dla mnie pasuje. Tylko talię też masz tak delikatnie zarysowaną więc to by się trochę kłóciło.

Klepsydra, gruszka, kręgiel - moim zdaniem odpadają, bo masz smukłe biodra i nogi.
Kolumna też nie, bo ramiona masz szersze niż biodra. Mi się bardzo rzuciły w oczy właśnie ramiona, jak pierwszy raz spojrzałam na zdjęcie.

[201607040946]

Napisane przez zomzom

Nie wiedziałam, że istnieje tyle typów sylwetek .. czytam, patrzę i już nic nie wiem - kolumna, rożek czy może klepsydra? Bo gruszka chyba nie, jabłko na pewno nie.. a kręgiel? Mam nadzieję, że foty wystarczą, nie mam lepszych na tą chwilę. Na wszystkich zdjęciach mam stanik sportowy i on sprawia, że wydaje się, że jest biust - bez stanika biustu prawie nie ma, nie rzuca się w oczy totalnie, więc no klepsydra jednak słabo chyba .

dla mnie Rożek, jeśli te zdjęcia są zrobione dobrze i pokazują prawidłowe proporcje (nie z góry, nie z dołu, ale prosto - zrób gdzie stoisz prosto)