Na Wspólnej cz. II

[NoPasaran]

ja juz nie ogladam dobre 2 tygodnie :< bo naprawdę kompletne dno się zrobiło. Chociaż ostatnio w sobotę troszkę obejrzałam powtórki ;P ale Wy, moje kochane dobrze relacjonujecie, wiec nie mam czego zalowac :P

[pitahaya]

zaskakuje mnie naiwnosc Ziminskiego...przeciez juz dawno powinien cos zwachac, zwlaszcza, ze jego "wspolnik" ostro kreci z wyplaceniem swojej kasy...no i facet w komorce tak sie darl, ze powinni uslyszec

[magda17x]

Zimińscy to całe życie mają pecha.. aż do przesady.. nudne to się robi :P
Wogóle to strzelili wczoraj babola,bo na opasce u noworodków nie pisze się imienia i nazwiska dziecka tylko matki :P

[pitahaya]

Napisane przez magda17x

Zimińscy to całe życie mają pecha.. aż do przesady.. nudne to się robi :P
Wogóle to strzelili wczoraj babola,bo na opasce u noworodków nie pisze się imienia i nazwiska dziecka tylko matki :P

hmm nie wydaje mi sie...ale moze zalezy od szpitala mam w domu opaske brata, jest na niej imie i nazwisko dziecka

[Rybulka]

Trochę w ogóle zastanawia mnie ta wczorajsza scena z opaską małego Franka... Kobieta, która leżała w sali obok Kingi też mówiła, że jej synkowi się ta opaska zsuwa... Mam nadzieję, że nie okaże się za jakiś czas, że Franek został przez pomyłkę w szpitalu zamieniony...

[gajqa]

ale by była akcja jakby naprawde pomylili dzieci hehe faktycznie tak moze byc ;p

[kosmiteczka]

Napisane przez Rybulka

Trochę w ogóle zastanawia mnie ta wczorajsza scena z opaską małego Franka... Kobieta, która leżała w sali obok Kingi też mówiła, że jej synkowi się ta opaska zsuwa... Mam nadzieję, że nie okaże się za jakiś czas, że Franek został przez pomyłkę w szpitalu zamieniony...

wlasnie mialam pisac to juz myslalam ze dzieci pomylili bo chyba bezpowodu by tego tekstu z bransoletkami nie bylo

[jvlka900]

przecież ten Franek miał chyba z miesiąc albo i więcej...

[Anethka]

jvlka, to prawda, ale przecież nie wzięliby parodniowego niemowlaka...

[Banderoza]

Ja wczoraj nie oglądałam
Opowidzcie o co chodzi z tym Frankiem? i co było u tych nieszczęsnych Zimińskich ??

[ancia19]

o jaaaaa
dlaczego Borys nie pocałował Ewki, taka romantico scene, ehhhhh

[Banderoza]

Borys jest z.a.j.e.b.i.s.t.y
Fajnie jakby sie zakręcił koło Ewki ... nowy wątek z Borysem to byłoby coś a Roman niech sie nadal zajmuje Tamarą i Leną

[AryaxD]

Zauwazylyscie , ze Slawek na wspólną przychodzi zawsze we wtorki :P ?( noo nareszcie R+S i to duuzio hihi )

Dziś tak wlasnie już sobie to wyobrazilam...szkoda, ze się nie pocalowali...a Roman,, ehh :[

w wakcje chyba sobie wykupie jakiś pakiet i bede ogladac zeszle odcinki

[Anethka]

Paula na zlewozmywaku - to było coś
Ta praca jest dla niej bardziej odpowiednia

[natalka2]

jak dla mnie to Ewa mogłaby zostawić Romana dla Borysa
bo Hoffer mnie ostatnio wkurza, na przemian praca i Lena, ehh

jeśli nie Ewa, to może Agnieszka wzięłaby Borysa

niech ta Paula już leci, najlepiej niech będzie w filmie katastrofa lotnicza [choć to w sumie za dużo, żeby 2 dziewczyny Igora umarły] albo niech Paula się zakocha w jakimś uroczym fotografie albo fotomodelu

Renata i Sławek - mam nadzieję, że szybko wezmą ślub, nie obraziłabym się jakby Renia zaszła w ciążę [tylko błagam - żadnych poronień itd.]

i mogliby jakiegoś przystojniaka do serialu wrzucić jako faceta dla Moniki Ziębowej lubie ją, a jest pokazywana 1/100 odcinków

i jeszcze chciałabym, żeby ta sprawa z Mariuszem wyjaśniła sie pozytywnie, bo nie chcę przez 20 odcinków słuchać użalania się Marka jakim to jest nawiniakiem i nieudacznikiem

[ancia19]

Roman niech się ożeni z Leną i adoptuje Tamarę - rodzinka idealna On robotnik budowlany, ona mu pierogi będzie lepić :P

A Ewa z Borysem - no i w końcu coś się dziać będzie

[diamentowa]

Zauważyłyście, że scena Borysa z Ewą końcowa taka była "modonasukcesowa"? Taki specyficzny klimacik...

[Banderoza]

Napisane przez ancia19

Roman niech się ożeni z Leną i adoptuje Tamarę - rodzinka idealna On robotnik budowlany, ona mu pierogi będzie lepić :P

Buehehehehehehehehehehehe hehehehehehehehehehe DOBRE!!

...a ta wczorajsza Coca-Cola, którą Maryśka Ziębowa tak namiętnie nalewała do szklanek napisem "coca-cola" do przodu... hehehe i ten tekst "no to napijmy się" hahahaha...

Lubie Borysa - ma to coś w oczach ... i jest czarujący ...Ewa bierz sie za niego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[mariolka16]

Napisane przez ancia19

o jaaaaa
dlaczego Borys nie pocałował Ewki, taka romantico scene, ehhhhh

spokojnie, kiedys to sie stanie hehe

[Carmela]

A ten Romek glupi nic sie nie uczy na błędach , najpierw za Ewe sie zabieral ten wedding planner (którego nie znosze ) a teraz Borys ..a Ewie widac sie to podoba ze prawdziwy facet "z czarnym podniebieniem " sie kreci dookola niej bo Roman to ... ciapa i taki facet ze pasuje chyba tylko do Leny i jej corki , swiatowej slawy skrzypaczki - Tamary

[aagnieszka]

Tak czytam i czytam ten wątek i czas coś napisac (na tydzień czy dwa przed końcem serii, nie?)

Również nie lubię Leny i jej córki. Zauważyłyście - czy może tylko mi sie wydaje - ze ta mała w ciągu jednego odcinka straciła akcent??? Najpierw prawie nic nie mówiła, zaciągała równo a tu niedawno jak się do Agnieszki rozgadała...

Paula i Antosia -

A woczraj jak Renata brała szklankę z cocacolą do ręki to wzięła ją do prawej a już przy ustach była ona w lewej Coż im nie wyszło!

Borys -

[mycha6969]

Ups.. nie oglądałam wczoraj.. mógły mi ktoś w skrócie opowiedzieć co było ? ;>

[AryaxD]

Maria zaprasza Renatę i Sławka na obiad. Podczas wizyty wypytuje Dziedzica o jego sytuację rodzinną. Sławek wyznaje, że po zakończeniu sprawy rozwodowej, zamierza ożenić się z Renatą. Renata jest trochę zaskoczona tym, co usłyszała. Natomiast Marii podoba się, że Dziedzic ma wobec jej córki poważne zamiary. Sławek prosi Renatę, aby z nim zamieszkała. Ona obawia się jednak, że Marzena mogłaby z tego powodu utrudniać mu kontakty z Darią. Radzi, żeby zaczekali z tym do jego rozwodu…

Hoffer odwiedza córkę i proponuje, aby razem wybrali się na grób mamy. Marta, podczas spaceru, mówi tacie, że Ewa wydaje się ostatnio przygaszona i smutna. Podejrzewa, że ojciec poświęca jej za mało uwagi. Hoffer uważa, że w jego związku nie dzieje się nic niepokojącego. Ewa robi Romanowi wymówki, że nie zabrał jej ze sobą do Marty. On nie rozumie, w czym problem. Ewa jest zdenerwowana, że nie może porozumieć się z mężem. Rozemocjonowana wychodzi z domu. Na ulicy spotyka Borysa, który proponuje, że podwiezie ją gdzie zechce. Ona postanawia odwiedzić swojego syna. Widząc jednak, że Igor nie jest sam szybko od niego wychodzi. Okazuje się, że przed domem wciąż czeka na nią Borys. Orłow wyznaje Ewie, że jeśli byłaby taka potrzeba czekałby na nią całą noc …

Igor mówi Kamilowi, że w ciągu dwóch miesięcy zamierza obronić pracę licencjacką. Pozwala przyjacielowi zostać w swoim mieszkaniu na czas swojego pobytu w Stanach.
to jest z wczoraj
źródlo http://www.plejada.pl/21,1646,29976,...vod_detal.html

[201804200947]

Napisane przez natalka2

niech ta Paula już leci, najlepiej niech będzie w filmie katastrofa lotnicza [choć to w sumie za dużo, żeby 2 dziewczyny Igora umarły]

A to już jakaś umarła?
Ja niezorientowana jestem trochę

[traci]

Napisane przez natalka2

niech ta Paula już leci, najlepiej niech będzie w filmie katastrofa lotnicza [choć to w sumie za dużo, żeby 2 dziewczyny Igora umarły] albo niech Paula się zakocha w jakimś uroczym fotografie albo fotomodelu

Oj Natalka Ty ale brutalna jestes ...katastrofa lotnicza

Ja mam troche zalegosci ,wykupuje raz na jakis czas zeby ogladac przez internet ale teraz zastanawiam sie bo niedlugo jade do Polski i pewnie i tak beda pokazywali powtorki ,wiec chyba wytrzymam.

[FioletowaKawa]

Napisane przez warszawianka

A to już jakaś umarła?
Ja niezorientowana jestem trochę

Zmarła, Ania miała bodajże na imię. Raka chyba miała [?]

[sava_na]

Chyba jeszcze nie było streszczeń tych odcinków:



990--Michał odbiera Kingę i Franka ze szpitala. Matka Kingi nie pozwala jej się przemęczać i proponuje, że dopóki dziewczyna nie dojdzie do siebie, ona będzie wykonywała wszystkie czynności przy dziecku. Kinga jednak czuje się dobrze i nie zamierza leżeć bezczynnie w łóżku. Sławek prosi Marzenę, aby pozwoliła mu na kilka dni zabrać do siebie Darię. Ona twierdzi, że mąż jest nieodpowiedzialny i nie zgadza się, aby zajmował się ich dzieckiem. Kolega z pracy radzi Dziedzicowi, aby jeszcze przed rozprawą rozwodową załagodził stosunki z żoną. Alicja przeprowadza wywiad z Weroniką. Ku zaskoczeniu Roztockiej pyta ją, czy pamięta swoich rodziców i rodzeństwo. Weronika zauważa, że dziennikarka zadaje jej pytania, które nie mają związku z tematem artykułu.

991- Brzozowscy są zmęczeni obecnością matki Kingi. Próbują dać jej do zrozumienia, że sami chcą zajmować się swoim dzieckiem. Michał dzwoni do teścia i prosi go o pomoc. Pan Malczyk obiecuje, że przyjedzie do Warszawy i zabierze żonę do domu. Maks jest załamany porażą w konkursie na kampanię reklamową dla browaru. Prosi Filipa, aby sam udał się na spotkanie z kolejnym klientem. W domu Zimińskich panuje nerwowa atmosfera - Ola jest zdenerwowana przed końcowymi testami w gimnazjum, a Marek bezskutecznie próbuje się skontaktować ze wspólnikiem. Nieoczekiwanie zjawia się Gosia. Dziewczyna przyjechała na rozprawę rozwodową.

Wtorek 20:55, odc. 992

Matka Kingi daje się przekonać mężowi i razem z nim wraca do domu. Brzozowscy są bardzo szczęśliwi. Ewa od rana jest rozdrażniona. Narzeka, że przeszkadzają jej ćwiczenia Tamary. Kiedy wieczorem wraca do domu, Roman zapewnia ją, że znajdzie mieszkanie dla Leny i Tamary. Niespodziewanie Lena oznajmia Hofferom, że jej matka sparaliżowana leży w szpitalu. Zamierza więc natychmiast wyjechać do Lwowa. Ewa przyjmuje zaproszenie Borysa do restauracji. Dziedzic otrzymuje telefon z przedszkola. Opiekunka prosi, żeby komisarz przyjechał po córkę, która miała wypadek. Sławek zabiera Darię do siebie. Marzena jest zła, że nikt nie powiadomił jej o wypadku córki. Dziedzic stara się ją uspokoić.

Środa 20:55, odc. 993

Kamil pyta Igora, co zrobi, jeśli jego dyplom okaże się nieważny w Stanach. Nowak odpowiada, że jest gotowy pracować na czarno byleby tylko być ze swoją dziewczyną. Sylwek czeka na Zuzę pod domem jej cioci. Bezskutecznie próbuje z nią porozmawiać. Michał radzi Weronice, aby zadzwoniła do dziennikarki w sprawie autoryzacji artykułu. Okazuje się, że w redakcji pisma nikt taki nie pracuje. Lena prosi Tamarę, aby ze względu na szkołę, została w Warszawie. Hofferowie są podobnego zdania. Tamara jest załamana, ponieważ obawia się, że nigdy już nie zobaczy swojej babci. Prosi Agnieszkę, aby pozwoliła jej zamieszkać u siebie. Podczas nieobecności Hoffera, do Ewy dzwoni Borys. Mówi, że chciał tylko usłyszeć jej głos. Ewa jest poruszona tym romantycznym gestem Po powrocie męża, mówi mu, że musi z nim porozmawiać. On jest zmęczony i proponuje odłożyć rozmowę. Ewa nie wytrzymuje i dochodzi między nimi do gwałtownej sprzeczki.

Czwartek 08:00, odc. 993

Kamil pyta Igora, co zrobi, jeśli jego dyplom okaże się nieważny w Stanach. Nowak odpowiada, że jest gotowy pracować na czarno byleby tylko być ze swoją dziewczyną. Sylwek czeka na Zuzę pod domem jej cioci. Bezskutecznie próbuje z nią porozmawiać. Michał radzi Weronice, aby zadzwoniła do dziennikarki w sprawie autoryzacji artykułu. Okazuje się, że w redakcji pisma nikt taki nie pracuje. Lena prosi Tamarę, aby ze względu na szkołę, została w Warszawie. Hofferowie są podobnego zdania. Tamara jest załamana, ponieważ obawia się, że nigdy już nie zobaczy swojej babci. Prosi Agnieszkę, aby pozwoliła jej zamieszkać u siebie. Podczas nieobecności Hoffera, do Ewy dzwoni Borys. Mówi, że chciał tylko usłyszeć jej głos. Ewa jest poruszona tym romantycznym gestem Po powrocie męża, mówi mu, że musi z nim porozmawiać. On jest zmęczony i proponuje odłożyć rozmowę. Ewa nie wytrzymuje i dochodzi między nimi do gwałtownej sprzeczki.

Czwartek 20:55, odc. 994

Gosia idzie na rozprawę rozwodową. Piotr, pyta ją, czy jest pewna swojej decyzji. Zimińscy są zdenerwowani, ponieważ nie mają żadnych wieści od Mariusza. Marek postanawia zadzwonić do fabryki maszyn, żeby dowiedzieć się, kiedy Pęczek ostatnio kontaktował się z nimi. Ziębowie wydają małe przyjęcie, na które przychodzą m.in. Róża i Monika. Renata niecierpliwie czeka na Sławka, który obiecał, że przyjdzie na urodziny Marii. Dziedzic dzwoni do niej i oznajmia, że został postrzelony i jest w szpitalu. Renata natychmiast tam jedzie. Kamil dowiaduje się od Zuzy, że dzwonił do niej Sylwek i zaproponował, żeby odebrała od niego kilka swoich drobiazgów. Młody Hoffer wybiera się razem z nią na spotkanie z Sylwkiem.

[AryaxD]

były ale nie tak dokladne
cooo ?!sławek będzie postrzelony ?!ale skoro dzwon to chya nic poważnego ktoś to już to przepowiadał :P
czemu wtedy bedzie ostatni odcinek !!!


Umarła, Ania, na raka.

[Rybulka]

Napisane przez kosmiteczka

wlasnie mialam pisac to juz myslalam ze dzieci pomylili bo chyba bezpowodu by tego tekstu z bransoletkami nie bylo

Tak sobie myślę, że jak zacznie się robić nudno, to wtedy wykorzystają tę scenę z bransoletkami i wyjdzie na jaw przypadkowe zamienienie dzieci w szpitalu

[Banderoza]

i znów ten Calgon u Zimińskich ... aż sie rzygać chce ;] takie zbliżenie i nic nie widac tylko CALGON .... czy jak to się tam nazywa ?

Nudny odcinek... Pokazywali tylko 3 wątki... ani Borysa, ani niczego fajnego
DuuuuuuuuuuPaaaaaaaaaaa