|
|
#301 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzień Dobry Dziewuszki
Biorę się dzisiaj za pierogi, więc pewnie pół dnia z głowy i dobrze, bo ciągle myśle o wizycie u gina, a to dopiero jutro ![]() Już nawet śnił mi się nasz Pęcherzyk |
|
|
|
|
#302 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Zmalowana UWIELBIAMY DOMOWE PIEROGI!!!! O której możemy być na obiedzie ?U mnie dziś wspaniała pogoda. Nie pada, świeci słonko......... jest po prostu cieplutko Więc ruszamy na długi spacer!!! |
|
|
|
|
|
#303 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
koralik myślę że bliżej popołudnia
bo robię hurtowo i zamrażam U nas też cieplusio
|
|
|
|
|
#304 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
ZAPRASZAM Nie mam siły robić dziś hurtowo więc się wyrobiłam. Myślałam,że na niedzielny obiad pierogi nie pasują ale widzę ,że nie jestem jedyna,co ma akurat dziś na nie ochotę
|
|
|
|
|
|
#305 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Mnie właśnie też naszła ochota z samego rana
|
|
|
|
|
#306 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Na pewno te pierożki wyszły Wam wyśmienicie
![]() Ja dziś miałam czerninę z makaronem - lubicie? Teraz wybieram się na spacerek z kijami ![]() Kolorowych snów Wam życzę
|
|
|
|
|
#307 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
czerninę a cóż to takie ?
Generalnie lubię eksperymenty, ale o tym to nie słyszałam. Zdradź szybciutko co to za cudeńko
|
|
|
|
|
#308 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 530
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej Dziewczyny!
A Czy ja mogę sie dołaczyc?? Udzielalam sie na watku "nowe wizażowe mamy" ale watek cos ucichł i tylko ja tam pisałam, wiec szukam czegoś nowego gdzie moge z kims popisac Jestem mamą rocznej Patrycji (roczek 19 listopada)...co prawda zaglądam na forum wieczorami bo tylko wtedy mam wiecej czasu zeby spokojnie pisac, bo mała zaczeła dreptac i biegam za nia wszedzie... ![]() Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#309 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
martuha24 Witaj
koralik_1982 ja wiem z czego jest czernina brr nie lubię, za to u TŻeta w domu jest to najlepsza zupa. Ja za to ostatnio namiętnie robię sobie naleśniki i dosłownie je pożeram ![]() Byłam u mamy dlatego jakoś nie miałam weny pisać, mama spadła ze schodów i skręciła sobie nogę. Na szczęście nic poważniejszego się nie stało. Dostałam furę ciuszków od bratowej i muszę to teraz poprać wszystko bo pachną szafą. |
|
|
|
|
#310 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 530
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
HejJa pamietam jak dostawalam ciuchy od mojej cioteczki i jakie pranie bylo wielkie pozniej prasowanie a ile razy torbe do szpitala pakowalam to nie zlicze ... wariacji dostwałam
|
|
|
|
|
|
#311 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Ja się nie odzywałam, bo wczoraj cały dzień nas nie było, taka piękna pogoda, że szkoda mi było kisić się w domu z dziećmi. Dzisiaj za to mam zamiar wysprzątać mieszkanie, bo mały bałagan się wkradł ![]() To tak jest jak mam męża dwa dni w domu Potrafi tylko bajzel zrobić ![]() Miłego poniedziałku życzę !
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
|
#312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Farahh masz męża tylko na weekendy ? Bo ja mojego TŻta to nawet rzadziej.., ale planujemy przeprowadzkę, więc może jeszcze w tym roku się uda, w sumie zależy od pracy..
|
|
|
|
|
#313 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witajcie Kobietki
![]() Zmalowana aż boję się napisać z czego ta zupa, Bo Judkama też tego nie zdradziła ![]() Czerninę gotuję się na mięsie i z krwi kaczki. UWIELBIAM!!! Judkama dużo siły dla Mamy i mocne uściski przesyłam ![]() 22Kamila22 co tam u Ciebie i Majuni słychać? Dobrze się czujecie? Martuha24 witaj ![]() Farahh no to sprzątamy razem. Muszę poprać wszystkie pościele, umyć podłogi...itd A jeszcze jestem w piżamce na wizażu ![]() ![]() ![]() Zabieram się do roboty..... |
|
|
|
|
#314 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witam wszystkie mamusie!
U nas piękna pogoda od paru dni, dlatego wybraliśmy się wczoraj na cały dzień poza miasto, bo nie miałam sumienia siedzieć z dzieckiem w domu albo się tylko szwendać po osiedlu kiedy tak pięknie na świecie I widzę, że nie tylko ja bo i Farahh też postanowiła przewietrzyć chłopaków ![]() Jutro czeka mnie wizyta u dentysty i przyznam, że już dziś s*** ze strachu. Masakrycznie boję się dentysty i chodzę tylko jak już nie mam wyjścia i właśnie ten moment nadszedł ![]() Judkama i Zmalowana, widzę że apatyty Wam dopisują
|
|
|
|
|
#315 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cześć dziewczyny
koralik kochana wszystko w porządku a nawet lepiej . Za niecałe 2 tygodnie odstawiamy fenoterol . Chociaż zaczynam powoli pietra mieć Co do tej zupy to obawiam się ze mimo iż za kaszanką przepadam to ona mnie przeraża (chociaż nigdy o niej nie słyszałam) ![]() No i pokój Majusi prawie skończony .. Jeszcze tylko moja mama ma coś tam poprawić z zasłonami które szyła, dokleić jedną naklejkę na ścianę, zamontować karuzelę do łóżeczka którą dziś przeszczęśliwy dziadzio dostał kurierem no i kosmetyki ułożyć na regale. Pokój przekroczył moje oczekiwania . Jeszcze wczoraj moi rodzice przywieźli Mai dwie sliczne maskotki Kubusia Puchatka i osiołka bo jak zobaczyli je w biedrone to nie mogli się oprzeć a są super mięciutkie. Pokój wogóle ma duzo elementów z Kubusia Puchatka . Zdjęcia tak jak obiecałam wkleję w tym tygodniu to ocenicie ![]() Hehe co do pierogów to ja miałam je w czwartek . Jako że byłam wtedy jeszcze u rodziców a na dole babcia mieszka to zrobiła kochanej wnuczce . Uwielbiam babcine pierogi ruskie a następnego dnia przypieczone jeszcze na masełku mmmm... Niebo w gębie ![]() martuha24 witaj ![]() karolina jesli chodzi o torbę do szpitala to tak: - dwie koszule z czego jedna z takim fajnym rozpieciem do karmienia - ciepłe skarpetki - bawełniane figi - podkłady poporodowe Bella - Tamtum Rosa - podkłady na łóżko Semi - dwie mniejsze butelki z dziubkiem wody - pomadka nawilżająca - kapcie - 2 ręczniki - szlafrok - paczka pieluszek i chusteczek do pupy dla Mai - kaftanik + czapeczka + niedrapki - dokumentacja przebiegu ciąży - kosmetyki Hmm.. nie wiem czy o czymś nie zapomniałam bo piszę z pamięci bo nie chcę torby rozpakowywać .. Właśnie sobie przypomniałam że jeszcze klapki pod prysznic by się przydały...---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------- Aha przypomniało mi się że miałam zapytać się czy któraś z was lubi czytać książkI?? Jak tak to jakie??
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#316 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Urządzanie pokoju to niezapomnaine chwile -czekamy na fotki
|
|
|
|
|
|
#317 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
karolinko 5 dni po odstawieniu
.. Naprawdę zaczynam się bać kurde noo.. A wszystkim dookoła mówię że jest ok, że się nie boję.. Dobrze że mam was dziewczyny i mogę szczerze powiedzieć a raczej napisać co i jak.. Im blizej porodu tym większy strach we mnie.. Boję się nieznanego, bólu, ewentualnie cc i zzo, chyba wolałabym w takim wypadku pełną narkozę.. Ehh.. ![]() ---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- Dziewczyny czy ma któraś sprawdzony przepis na BARDZO ŁATWE a dobre ciasto lub ciasteczka?? Jestem beztalenciem jeżeli chodzi o pieczenie (ale za to świetnie gotuję - skromnie przyznam) a jutro mam pierwszych gości na tzw. "parapetówkę" i chciałabym bardzo sama coś zrobić a nie kupić w cukierni...
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#318 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Cytat:
Ale chyba już bym wolała iść jutro, żeby mieć za sobą to rwanie!!! Boję się jak cholera... na szczescie tylko ten do wyrwania i reszta zdrowa Cytat:
co do podkladow poporodowych to szczerze Ci kochana odradzam Belle, bynajmniej mi w ogole nie pasowaly.. wszystko splywalo, wcale nie wsiakalo do srodka... okropienstwo.. polozna mi polecila podklady hartmanna, fakt sa drogie, ale na pierwsze dwa tygodnie po porodzie rewelka, ja mialam duze krawienie, wiec zalezalo mi na jak najlepszym komforcie.. mieciutkie, wygodne, super chlonne.. no i wez ladowarke od komory! sorki za literowki, ale synek mi cos nacisnal na klawiaturze i mi nie dziala tak jak powinna... ---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ---------- Cytat:
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
||||
|
|
|
|
#319 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Farahh no tak, ładowarka
.. Co do podkładów to najwyżej mężula do apteki wyślę bo jest pod szpitalem będę przewdzięczna Synuś pewnie chciał ci psikusa zrobić hehe.. Ucałuj łobuziaków
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#320 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Kamilko do szpitala własne podkłady, kaftaniki, czapeczki, własne podpaski i koszule do spania, pieluszki dla Majki? Taki jest zwyczaj w Twoim szpitalu? A kubek i sztućce? U mnie akurat to należało mieć. Co do porodu: Wspaniałe, bolesne, cudowne, magiczne doświadczenie ![]() Ten ból jest do zniesienia bez środków przeciwbólowych ![]() Wciąż mocno nie boli są chwile wytchnienia
|
|
|
|
|
|
#321 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
A bierzecie (brałyście) to jednorazowe mleko na wypadek braku pokarmu?-żeby dziecku byle czego tam nie dawali. Tutaj straszna jest moda na te małe jednorazowe buteleczki nan lub bebiko.
|
|
|
|
|
#322 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
O właśnie zauważyłam, że masz go na liście, tj. w torbie nie wiem jak ja to patrzyłam...Ja kocham czytać, ale teraz mam niestety czas tylko jak jestem na spacerze i mała śpi A czytam niemal wszystko, swego czasu uwielbiałam thrillery medyczne Cooka (mało ambitne wiem, ale czytałam to z wypiekami), lubię podróżnicze w stylu Cejrowskiego, uwielbiam Dostojewskiego ![]() Jak położę Ewcię, to też Ci wrzucę jakieś przepisy ![]() Cytat:
Edytowane przez mamz Czas edycji: 2010-11-15 o 19:40 |
||
|
|
|
|
#323 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witam dziewczyny
to ja też dołączę jeśli można ![]() do tych póki co "oczekujących" ... ale już niedługo mam nadzieje gdyż termin na... jutro
__________________
"W życiu chodzi o ludzi, których spotykasz ....i o rzeczy, które z nimi tworzysz." |
|
|
|
|
#324 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
No to chyba chodzisz jak na szpilkach? Jak się czujesz? Rozumiem że się może rozpocząć w każdej chwili, zatem powodzenia i duuużo siły A to pierwsze dziecko?
|
|
|
|
|
|
#325 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() Czuć chyba się czuje lepiej niż jeszcze kilka miesięcy temu... Tak pierwsze dziecko... Szczerze mówiac mogłabym już wsiadać w samochód i jechać do szpitala ale małemu coś chyba nie śpieszno ...
__________________
"W życiu chodzi o ludzi, których spotykasz ....i o rzeczy, które z nimi tworzysz." |
|
|
|
|
|
#326 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Incomprehensible witaj
..mamz a tam zaraz mało ambitne ![]() .. Ja ostatnio wogóle przerzuciłam się na te mało ambitne ale jakże lekko się czytające książki. Gdzieś na necie znalazłam top 10 książek o wampirach i stwierdziłam że zobaczę co to za "badziewie" ludzie czytają i ... czytam teraz z wypiekami na twarzy . Nawet o 3.00 jak wstaję wziąść isoptin i mam fenoterol wziąść za 30 min to czytam książkę .. A Cooka uwielbiam . Co do zęba to powiem tak - ja boję się porodu który ty masz za sobą a ty wyrwania zęba co z kolei ja mam za sobą... Normalne rwanie nie boli, nic nie czujesz po znieczuleniu ... Za to ja jakieś 9 miesięcy temu wylądowałam na jedynym z dwóch na śląsku dyżurze stomatologicznym o 3.00 z popuchniętą paszczą i rwali chirurgicznie .. 11 razy wbijała znieczulenie, cięła taką piłką dziąsło bo nie mogli korzeni usunąć ... Nie dość że za tą "przyjemność" musiałam zabulić 350 zł bo w nocy, bo dyżur to jeszcze kilka godzin po zdychałam . Więc zwykłe rwanie to pikuś... Pan pikuś koralik niom to wszystko musze mieć swoje.. Co szpital to inne zwyczaje.. Niby mówią że kaftanik,niedrapki i czapeczka niepotrzebne bo zawijają dzieciątko w "becik" ale ja tam wolę żeby małą była ubrana... karolina tak patrzę skąd jesteś i dopiero teraz zauważyłam że my "sąsiadki" jesteśmy ![]()
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#327 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
22Kamila22 a bierzesz pod uwagę opcję porodu ze znieczuleniem? Ja miałam pobożny plan urodzić bez żadnego znieczulenia, ale jak przyszły bóle krzyżowe (innych nie uświadczyłam) to wymiękłam i kiedy położna zaproponowała mi znieczulenie, chętnie je przyjęłam, chociaż gdybym wiedziała że tak szybko urodzę zmobilizowała bym się i jakoś bym przetrwała te bóle. W sumie wszystko trwało 3,5 h od przyjazdu do szpitala. Jak jest ze znieczuleniem w Twoim szpitalu? Myślałaś o tym, czy kategorycznie jesteś na nie? A porodu się nie bój, nie powiem Ci że nie będzie bolało, bo na pewno będzie, ale to jest do przejścia, będziemy tu za Ciebie trzymać kciuki jak tylko dasz znać że jedziesz do szpitala
|
|
|
|
|
#328 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
mamz jedyne znieczulenie jakie wykluczam stanowczo to zzo. Powodów mam trochę, może błahe może nie ale już rozmawiałam z Basią (położną) że nie chcę tego znieczulenia. Dobrze że od początku Basia jest ze mną i wiem że sie zatroszczy o mnie i dzidzie. Powiedziała żebym się nie martwiła, że poda mi coś takiego jak będę chciała czy będzie trzeba że będzie ok. Myślę że przez okres ciąży dobrze się poznałyśmy, ufam jej. Powiem ci szczerze że nawet nie brałam pod uwagę jakoś braku znieczulenia
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#329 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 530
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej u nas dzis tez piekna pogoda wiec spacerek rano a pozniej sprzatanie, obiad i zabawa z małą.
Co do torby do szpitala to zapakowane miałam 3 koszule nocne ale brakło mi i tŻ musiał dowozic, bo było gorąco w szpitalu a poza tym po porodze parowała ze mnie woda i naprawde upocona byłam strasznie wiec też czesto sie przebierałam...oczywiście bielizna bawełniana, kapcie (po porodzie miałam stopy spuchnięte gorzej jak przed wiec mieściły mi sie tylko do polowy ), ja miałam jeszcze ze soba nakładki sylikonowe na pierś, poniewaz mam mało wypukłe sutki i tez pozniej jak mała ciągneła to nie miałam tak poranionych. W szpitalu połozne nie kazały mi karmic przez te sylikony ale przez to mała zle ciagnela bo ciagnela tylko pol sutka (nie wiem jak to okreslic) przez sylikon bylo ok bo ten sutek cały sie wyciagna a nie pol...... hi hi sorry ze ja tak o tych sutkach ale u mnnie tak to wygladalo i co tam jeszcze ...w su mie nie pamietam juz mialam laktator tez ciuszki dla dzidzi pampersy kosmetyki dla malej dla siebie .... Pozdrawiam ![]() ---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- Cytat:
i tak skonczyłam na cesarskim cieciu i urodziłam mi sie córeczka w czwartek o 5:35
Edytowane przez martuha24 Czas edycji: 2010-11-15 o 23:24 |
|
|
|
|
|
#330 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzień dobry
![]() Po cichutku napiszę, że zapanował u mnie stary porządek dnia. Nikoś do przedszkola, Tż do pracy I proszę, proszę, proszę niech tak zostanie a choroby się od nas odczepią ![]() Jutro mamy wielki dzień. Nikodem idzie na kontrole do okulisty. Pierwsze okularki dostał jak miał 8 m-cy. Cały czas je sumiennie nosi i mam nadzieję, ze wada się choć trochę zmniejszyła ![]() Cytat:
Po porodzie trzeba karmić piersią. Dokarmianie mlekiem modyfikowanym jest możliwe tylko wtedy kiedy pediatra zleci i zapisze na obchodzie taki sposób odżywiania maluszka. A szkoda, bo nie każdy ma ochotę karmić piersią...... Cytat:
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:33.




Już nawet śnił mi się nasz Pęcherzyk 



bo robię hurtowo i zamrażam







Potrafi tylko bajzel zrobić 


. Chociaż zaczynam powoli pietra mieć 
a następnego dnia przypieczone jeszcze na masełku mmmm... Niebo w gębie 
to jeszcze kilka godzin po zdychałam


