Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część X

[Koshatka]

Napisane przez Rotkohl

serum, ampułkę, kwas hialuronowy .

Pierwsze słyszę. Na maskach pisze żeby nakładać na oczyszczoną skórę. Mówisz że pod maskę algową dobrze coś nałożyć? Gdzie o tym można poczytać?

[Rotkohl]

Napisane przez Koshatka

Pierwsze słyszę. Na maskach pisze żeby nakładać na oczyszczoną skórę. Mówisz że pod maskę algową dobrze coś nałożyć? Gdzie o tym można poczytać?

szczerze mówiac nie mam pojęcia chodzi o to, że po pierwsze maska nie przysnie do twarzy, co rzadko ale jednak czasem się zdaża, więc nie wystąpią dodatkowe podrażnienia plus serum nałożone pod maskę lepiej się wchłonie.

http://www.e-naturalne.pl/pl/i/sera%...ki%20algowe/41

tu masz cokolwiek, tak jak wpisalam w google to wyświetliło się duzo blogów, ale ciężko mi ocenic które blogi są wiarygodne

Generalnie sama maska też jest ok, ale nakładając serum jeszcze potęgujemy jej działanie i w drugą stronę samo serum nie będzie miało takiego działania jak serum nałożone pod maskę, bo więcej się tego serum wchłonie niż przy samodzielnym stosowaniu.

[kjd3]

Rotkohl, dobrze piszesz; z resztą kosmetyczki też nakładają sera czy ampułki pod maski algowe.

A propos Tołpy, używałam dwóch kremów: z serii Hydrativ i Lipidro (mam cerę suchą). Byłam z nich zadowolona, a za pół ceny, jak obecnie warto przetestować.

[Inspire]

Mój bilans prezentuje się tak:

Wyszło:

1. Mel Merio, It's Candy Time EDT 30ml
2. Yves Rocher, Pur Bleuet, dwufazowy płyn do demakijażu oczu
3. Yves Rocher, Vanille Noire 5ml EDP
4. Bania Agafii, maska do włosów "Siedmiu sił"
5. Soraya, Skin clinic, płyn micelarny do skóry mieszanej i tłustej
6. Anabelle Minerals, 3 próbki podkładów i jedna korektora (10,00zł)
7. Rimmel Scandaleyes, maskara Rockin' Curves
8. Essence, żelowa kredka do oczu
9. Bania Agafii, maska do włosów momentalna "blask i elastyczność"
10. Joanna, szampon do włosów normalnych i skłonnych do przetłuszczania z ogórkiem i aloesem

Przyszło:

1. Yodeyma, Codigo 15ml EDT
2. Yves Rocher, Moment de Bonheur 5ml EDP
3. Yves Rocher, Quelques Notes d'Amour 5ml EDP
4. Yves Rocher, Vanille Noire 5ml EDP (wszystkie trzy miniatury za 10,00zł)
5. Yves Rocher, karmelizowana gruszka, żel pod prysznic
6. Yves Rocher, karmelizowana gruszka, mleczko do ciała (oba za 19,53)
7. Yves Rocher, Czerwone owoce, żel pod prysznic (6,30)
8. Yves Rocher, Czarne owoce, żel pod prysznic (6,30)
9. Yves Rocher, Czekolada z pomarańczą, żel pod prysznic (6,30)
10. Yves Rocher, Szampon z hamamelisem (6,30)
11. Yves Rocher, Balsam odbudowujący do skóry bardzo suchej
12. Wibo One coat manicure nr 7
13. Wibo Glamour satin nr 2 (6,99)
14. Sally Hansen, Insta-dri
15. Sally Hansen, Instant Cuticle Remover (21,99)
16. Dove, Hair Fall, szampon do włosów, 400 ml
17. Bielenda, Golden Oils, olejek do ciała, ultranawilżający, 150 ml
18. Lovely, Tempting Cheeks Baked, róż do policzków, wypiekany, 12g
19. Garnier, Czysta Skóra, płyn micelarny 3w1, dla cery tłustej ze skłonnością do niedoskonałości, 400 ml
20. L'Oreal Paris, Color Riche Extraordinaire, eliksir do ust, 304, 6ml
21. Wibo, Fixing Powder, puder, utrwalający, 6g

Wydałam: 83,71 zł
Odzyskałam 10zł
W ogólnym rozrachunku -73,71zł

[cuciola]

Nusia, co sądzisz o jedwabiu Biosilk?

[cuciola]

Moje zużycia:
-płyn do demakijazu L'oreal
-podklad Lierac
-szampon figowy Balea
-krem do twarzy garnier
-balsam do wlosow silk protein Avon
-zel do depilacji Balea z mango

[ParoleParole]

Napisane przez Koshatka

Pierwsze słyszę. Na maskach pisze żeby nakładać na oczyszczoną skórę. Mówisz że pod maskę algową dobrze coś nałożyć? Gdzie o tym można poczytać?

Mnie w szkole też uczyli, że coś trzeba. I tak robiliśmy. Nawet jakiś krem gdy nie było serum, ampułki brałyśmy.

[Hosenka*]

Napisane przez Lynn

Maxibiuro.pl

-

W Cmyk te koprty, które chcę, są tańsze (np. bąbelkowa C/13 w Cmyk 0,34 a w Maxibiuro 0,43). Tylko co ciekawe, taniej wychodzą pojedyncze, niż pakowane po 10szt

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

W Cmyk te koprty, które chcę, są tańsze (np. bąbelkowa C/13 w Cmyk 0,34 a w Maxibiuro 0,43). Tylko co ciekawe, taniej wychodzą pojedyncze, niż pakowane po 10szt

Te co chcę też są tańsze. Dzięki.


A tak w ogóle skusiłam się na pudełko Joyboxa i chyba podziękuję za dalsze bo nie jestem zadowolona. Zaznaczyłam w komentarzu wysyłkę pocztą polską bo idioci z Inpostu wciskają u mnie byle komu i byle gdzie. I co? Oczywiście znów miałam do czynienia z Inpostem. A po drugie pudełko zapakowali w zwykłą szarą kopertę i jest całe pogięte. Cud że zawartość to jakoś przetrwała.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez Rotkohl

szczerze mówiac nie mam pojęcia chodzi o to, że po pierwsze maska nie przysnie do twarzy, co rzadko ale jednak czasem się zdaża, więc nie wystąpią dodatkowe podrażnienia plus serum nałożone pod maskę lepiej się wchłonie.

http://www.e-naturalne.pl/pl/i/sera%...ki%20algowe/41

tu masz cokolwiek, tak jak wpisalam w google to wyświetliło się duzo blogów, ale ciężko mi ocenic które blogi są wiarygodne

Generalnie sama maska też jest ok, ale nakładając serum jeszcze potęgujemy jej działanie i w drugą stronę samo serum nie będzie miało takiego działania jak serum nałożone pod maskę, bo więcej się tego serum wchłonie niż przy samodzielnym stosowaniu.

Mnie właśnie zawsze ta maseczka przysychała i musiałam się ratować pryskaniem tonikiem/płynem micelarnym. Przy najbliższej okazji wypróbuję patent z serum.

Ja blogów nie czytam bo nie uważam ich za wiarygodne.

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

Te co chcę też są tańsze. Dzięki.


A tak w ogóle skusiłam się na pudełko Joyboxa i chyba podziękuję za dalsze bo nie jestem zadowolona. Zaznaczyłam w komentarzu wysyłkę pocztą polską bo idioci z Inpostu wciskają u mnie byle komu i byle gdzie. I co? Oczywiście znów miałam do czynienia z Inpostem. A po drugie pudełko zapakowali w zwykłą szarą kopertę i jest całe pogięte. Cud że zawartość to jakoś przetrwała.

OOoo, ale tasma pakowa tańsza w Maxibiuro


O masakra

Ja swojego jeszcze nie dostałam

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

Ja swojego jeszcze nie dostałam

No i to kolejny minus. 10 dni im zajęła wysyłka.

[Hosenka*]

Napisane przez Koshatka

No i to kolejny minus. 10 dni im zajęła wysyłka.

W Regulaminie chyba mają coś o 7 dniach roboczych.

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

W Regulaminie chyba mają coś o 7 dniach roboczych.

7 dni na przyjęcie zamówienia z tego co sprawdziłam. W sklepach często coś takiego jest ale nikt nie wysyła towaru po tygodniu.

[Lynn]

Napisane przez Koshatka

Lynn, dzięki.

Ja byłam zadowolona z tej maseczki algowej. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...lgae-mask.html

Zamierzam ja przetestować, jak w koncu dotrę do Oranique.

Napisane przez Rotkohl

NA mnie szału nie robiły, ale wg mnie to nie maska robi największą robotę a to co pod maskę nałożysz, ważne żeby się nie grudkowały (miałam takie z allero które do tej pory zużywam i zużyć nie mogę bo nie da się ich dobrze rozrobić)







u mnie z odbijaniem włosów od nasady radzi sobie najlepiej Got2be Powder'full, ale to nie każdy lubi takie coś uzywać. Szamponów niestety nie znalazłam takich, jedynie dermedic na wypadanie włosów mi je lekko odbija, ale to bez szału.

Co do kremów Tołpy, ja bardzo lubiłam ich krem pod oczy Futuris (lekki przyjemny nawilżajacy na dzień) na twarz jeszcze nie używałam zadnego, ale siostra miała kilka i była zadowolona (futuris, rosacal) ja dużo dobrego o tych matujacych słyszałam i sama sobie właśnie wzięłam ten matujacy na dzień.

Ja miałam jedynie micel oraz żel do mycia twarzy, ale zadowolona byłam.

Napisane przez Hosenka*

W Cmyk te koprty, które chcę, są tańsze (np. bąbelkowa C/13 w Cmyk 0,34 a w Maxibiuro 0,43). Tylko co ciekawe, taniej wychodzą pojedyncze, niż pakowane po 10szt

Super, dzięki

Kupiłam kredkę z sephory do oczu- chyba się zakochałam

[ParoleParole]

A też się skuszę na duperele biurowe Koperty w sumie mi się przydadzą i segregatory potrzebuję


Coś pieniądze się mnie nie trzymają w tym miesiącu. Dzisiaj kupiłam dwie pary dżinsów w Cubusie z rabatem -50 proc wyszla para za 64 zł

[favianna]

Podsumowanie listopada:

Kupione: 5 szt
Roger&Gallet, Huile Sublime, Bois D'Orange 100ml
Fenjal, Antyperspirant
Lavera, pasta do zebow (1za1)
Seche, Chiffon: bezowo-perlowy lakier do paznokci - zachcianka :P
Catrice, Vienna Rose Woods 02, piekny brazowo-rozowy kolor - lakier do paznokci

Zuzyte: 12 szt
krem do twarzy: balance me, Moisture Rich Face Cream 25 ml
mydlo: MooGoo, Fresh Butter Milk Soap
antyperspirant: Vichy, Deodorant 48H Soothing Anti-Perspirant for Sensitive Skin
rozswietlacz w pedzelku: Essence, Cherry Blossom Girl Highlighter
szampon: Jason, Thin to Thick, extra volume shampoo, 237 ml
odzywka do wlosow: Jason, Thin to Thick, extra volume conditioner, 237 ml
pomadka: L’Oreal, Color Riche, 233 - wyrzucilam, zapach dla mnie nie do przejscia
kredka: No7, Beautiful Brows Pencil, 05 Black - wyschla i lamala sie przy temperowaniu
serum: Lush, Full of Grace, Serum Bar
pasta do zebow: Elmex, pasta do zebow
emulsja do higieny intymnej: Bialy Jelen, PRE biotic
olej z pestek arbuza - 50ml

zuzyte miniatury: 4 szt
Fenjal, mini zel do kapieli
Fenjal, mini balsam
Fenjal mini olejek do kapieli
Olej z pestek malin 15ml

[MascarpOOne]

Dziewczyny nie obraźcie się na mnie za to co napiszę ale:

Moim zdaniem ten wątek nie ma nic wspólnego z wychodzeniem z "zakupoholizmu" .
Tutaj non stop piszecie o tym ile kupujecie i zużywacie kosmetyków a przecież nie same kosmetyki są problemem a to, że nie mamy umiaru i traktujemy to jako największą formę przyjemności.
Na tym polega każde uzależnienie dlatego powinnyśmy sobie mówić co kupujemy i ile ale na pierwszym planie powinno być nastawienie a zakupy na ostatnim miejscu. Normalny człowiek zwyczajnie nie musi mieć czegoś zaraz, natychmiast, tylko sobie spokojnie myśli czy na pewno jest warto coś kupić i czy będzie mu to potrzebne. A takie schodzenie z 40 kosmetyków kupowanych na miesiąc na 20 to chyba żadne osiągnięcie.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Mogę zużyć 2 całe odżywki do włosów przy dwóch umyciach głowy ale wątpię by mi to pomogło. Raczej zielone światło na nowe zakupy. Mimo, że mogę oszukać samą siebie i innych, że istotnie musiałam je z własnej potrzeby zużyć w tak szybkim czasie.

[Inspire]

Napisane przez MascarpOOne

Dziewczyny nie obraźcie się na mnie za to co napiszę ale:

Moim zdaniem ten wątek nie ma nic wspólnego z wychodzeniem z "zakupoholizmu" .
Tutaj non stop piszecie o tym ile kupujecie i zużywacie kosmetyków a przecież nie same kosmetyki są problemem a to, że nie mamy umiaru i traktujemy to jako największą formę przyjemności.
Na tym polega każde uzależnienie dlatego powinnyśmy sobie mówić co kupujemy i ile ale na pierwszym planie powinno być nastawienie a zakupy na ostatnim miejscu. Normalny człowiek zwyczajnie nie musi mieć czegoś zaraz, natychmiast, tylko sobie spokojnie myśli czy na pewno jest warto coś kupić i czy będzie mu to potrzebne. A takie schodzenie z 40 kosmetyków kupowanych na miesiąc na 20 to chyba żadne osiągnięcie.

A ja myślę, że chodzi raczej o otrząśnięcie się, kiedy się raz w miesiącu podliczy, ile kosmetyków się zużyło i ile kupiło, a przede wszystkim jakie kwoty na to wydajemy.
I tak, jest to osiągnięcie, jeżeli ktoś ma mnóstwo kosmetyków i sporo zużyje, bo po pierwsze odgruzowuje łazienkę, pokoje, pudła itd. ale też czuje się lepiej, bo ten ogrom go coraz mniej przytłacza. I serio, nikomu nie chodzi o to, żeby zużyć coś szybciej, waląc pół opakowania na twarz, włosy czy ciało.

[Koshatka]

Napisane przez MascarpOOne

Tutaj non stop piszecie o tym ile kupujecie i zużywacie kosmetyków a przecież nie same kosmetyki są problemem a to, że nie mamy umiaru i traktujemy to jako największą formę przyjemności.

No popatrz dla mnie na przykład kupowanie nie jest "największą formą przyjemności". I zejście z 40 sztuk zakupów na 20 jest osiągnięciem. Jestem uzależniona od mega promocji i limitowanek a teraz potrafię nie kupić od razu tylko przemyśleć temat.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Lynn, może kup Mamie ten tonik http://www.apo-discounter.pl/neril-r...sw-p-3730.html. Jestem przeszczęśliwa że go gdzieś znalazłam. Wprawdzie ostatnio płaciłam za niego 30 zł ale trudno. Nie wiem jak po chorobie nowotworowej ale mnie przy wypadaniu włosów spowodowanym hormonami bardzo pomógł. Włosy przestały masowo wypadać i pojawiło się dużo nowych.

[ParoleParole]

Napisane przez MascarpOOne

Dziewczyny nie obraźcie się na mnie za to co napiszę ale:

Moim zdaniem ten wątek nie ma nic wspólnego z wychodzeniem z "zakupoholizmu" .
Tutaj non stop piszecie o tym ile kupujecie i zużywacie kosmetyków a przecież nie same kosmetyki są problemem a to, że nie mamy umiaru i traktujemy to jako największą formę przyjemności.
Na tym polega każde uzależnienie dlatego powinnyśmy sobie mówić co kupujemy i ile ale na pierwszym planie powinno być nastawienie a zakupy na ostatnim miejscu. Normalny człowiek zwyczajnie nie musi mieć czegoś zaraz, natychmiast, tylko sobie spokojnie myśli czy na pewno jest warto coś kupić i czy będzie mu to potrzebne. A takie schodzenie z 40 kosmetyków kupowanych na miesiąc na 20 to chyba żadne osiągnięcie.
Mogę zużyć 2 całe odżywki do włosów przy dwóch umyciach głowy ale wątpię by mi to pomogło. Raczej zielone światło na nowe zakupy. Mimo, że mogę oszukać samą siebie i innych, że istotnie musiałam je z własnej potrzeby zużyć w tak szybkim czasie.

obrażam się

Ja od momentu, w którym dołączyłam do wątku kupuję bardziej świadomie Zdarzają się miesiące gdzie kupuję sporo, ale są też takie gdzie się ogarniczam do kilku rzeczy

Wow to ja nawet nie potrafie zużyć odżywki w jednym myciu a co mówiąc o dwóch

[kiss of night]

Napisane przez MascarpOOne

Dziewczyny nie obraźcie się na mnie za to co napiszę ale:

Moim zdaniem ten wątek nie ma nic wspólnego z wychodzeniem z "zakupoholizmu" .
Tutaj non stop piszecie o tym ile kupujecie i zużywacie kosmetyków a przecież nie same kosmetyki są problemem a to, że nie mamy umiaru i traktujemy to jako największą formę przyjemności.
Na tym polega każde uzależnienie dlatego powinnyśmy sobie mówić co kupujemy i ile ale na pierwszym planie powinno być nastawienie a zakupy na ostatnim miejscu. Normalny człowiek zwyczajnie nie musi mieć czegoś zaraz, natychmiast, tylko sobie spokojnie myśli czy na pewno jest warto coś kupić i czy będzie mu to potrzebne. A takie schodzenie z 40 kosmetyków kupowanych na miesiąc na 20 to chyba żadne osiągnięcie.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Mogę zużyć 2 całe odżywki do włosów przy dwóch umyciach głowy ale wątpię by mi to pomogło. Raczej zielone światło na nowe zakupy. Mimo, że mogę oszukać samą siebie i innych, że istotnie musiałam je z własnej potrzeby zużyć w tak szybkim czasie.

Nie ma czegoś takiego jak "normalny człowiek", bo ludzie są różni. Jeden musi przemyśleć zakup KAŻDEJ rzeczy, i będzie się zastanawiał tydzień albo dłużej. Inny pójdzie po bułki i wróci ze szminką. Życie.

I myślę, że żadna z dziewczyn nie zużywa na siłę kosmetyków byle tylko zużyć.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez ParoleParole

obrażam się

Ja od momentu, w którym dołączyłam do wątku kupuję bardziej świadomie Zdarzają się miesiące gdzie kupuję sporo, ale są też takie gdzie się ogarniczam do kilku rzeczy

Wow to ja nawet nie potrafie zużyć odżywki w jednym myciu a co mówiąc o dwóch

Btw, ostatnio koleżanka opowiadała o znajomej, która raz w miesiącu nakłada na włosy całą odżywkę, chodzi z tym kilka godzin i potem zmywa. Podobno działa i nie trzeba odżywki używać codziennie.

[Inspire]

Napisane przez kiss of night

Btw, ostatnio koleżanka opowiadała o znajomej, która raz w miesiącu nakłada na włosy całą odżywkę, chodzi z tym kilka godzin i potem zmywa. Podobno działa i nie trzeba odżywki używać codziennie.

Marnotrawstwo odżywki moim zdaniem, chyba, że zużyłaby jedną w miesiąc przy stosowaniu na co dzień, w co wątpię ale ja się pewnie nie znam, bo nie nakładam codziennie -> nie myję codziennie włosów

[Hosenka*]

Napisane przez kiss of night

Jeden musi przemyśleć zakup KAŻDEJ rzeczy, i będzie się zastanawiał tydzień albo dłużej.

I to też nie jest normalny człowiek

[kiss of night]

Napisane przez Inspire

Marnotrawstwo odżywki moim zdaniem, chyba, że zużyłaby jedną w miesiąc przy stosowaniu na co dzień, w co wątpię ale ja się pewnie nie znam, bo nie nakładam codziennie -> nie myję codziennie włosów

Ja myję codziennie i taką 200 ml dam radę zużyć w miesiąc. Ale i tak wolę nakładać przy każdym myciu niż tylko raz w miesiącu.

Napisane przez Hosenka*

I to też nie jest normalny człowiek

No właśnie, więc jaki jest ten "normalny człowiek"?

[ParoleParole]

A mi dalej idzie spokojnie dwa-trzy opakowania odżywki w miesiącu.

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

A mi dalej idzie spokojnie dwa-trzy opakowania odżywki w miesiącu.

Ile?

[Koshatka]

Hosenko, gdzie można pobrać te 12% do strefy urody? Mają w fajnej cenie moją ulubioną sól do kąpieli.

[Lynn]

Napisane przez Koshatka

No popatrz dla mnie na przykład kupowanie nie jest "największą formą przyjemności". I zejście z 40 sztuk zakupów na 20 jest osiągnięciem. Jestem uzależniona od mega promocji i limitowanek a teraz potrafię nie kupić od razu tylko przemyśleć temat.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Lynn, może kup Mamie ten tonik http://www.apo-discounter.pl/neril-r...sw-p-3730.html. Jestem przeszczęśliwa że go gdzieś znalazłam. Wprawdzie ostatnio płaciłam za niego 30 zł ale trudno. Nie wiem jak po chorobie nowotworowej ale mnie przy wypadaniu włosów spowodowanym hormonami bardzo pomógł. Włosy przestały masowo wypadać i pojawiło się dużo nowych.

U mamy nie było problemów jako tako z wypadaniem. Wygląda jakby włosy jej się osłabiły i są totalnie niepodatne na układanie W miarę jej pomaga sól morska do włosów, bo ona coś tam usztywnia włosy, ale rewelacji nie ma. Byłam nawet w sklepie fryzjerskim w poszukiwaniu czegoś i babka mi poleciła jakiś żel zagęszczający włosy za jedyne 120 zł

Napisane przez ParoleParole

obrażam się

Ja od momentu, w którym dołączyłam do wątku kupuję bardziej świadomie Zdarzają się miesiące gdzie kupuję sporo, ale są też takie gdzie się ogarniczam do kilku rzeczy

Wow to ja nawet nie potrafie zużyć odżywki w jednym myciu a co mówiąc o dwóch

A ja dzięki wątkowi zeszłam do normalnej ilości kosmetyków np kiedyś miałam 18 żeli pod prysznic, a teraz mam 4, z czego 2 w użyciu. Jestem łasa na wszelkie gratisy, zwłaszcza przy zakupach internetowych i to mnie gubi. Poza tym mam nasilone napady zakupoholizmu, kiedy mam zly humor. Z drugiej strony usprawiedliwiam się, że nie palę, nie chodzę do kosmetyczki, więc mogę sobie pozwolić na te kosmetyki. Dzisiaj np miałam w ręce peeling do rąk oraz maskę z Palomy, których szukałam, ale nie kupiłam, bo mam kosmetyki z tej kategorii.

Napisane przez Hosenka*

Ile?

Też mnie to lekko zdziwiło, bo ja męczę odżywki dość długo.

Kupiłam żel kasztanowy do nóg z Ziaji. Potrzebny.

[Inspire]

Napisane przez kiss of night

No właśnie, więc jaki jest ten "normalny człowiek"?

Nie ma takich ludzi

[MOgrama]

Wyrzuciłam wczoraj 15 lakierów do paznokci .... gluty i suche eksponaty ... chyba jeszcze nigdy nie robiłam przeglądu tej kategorii bo niektóre lakiery kupowałam jeszcze w gimnazjum a to już trochę temu..... zostało 44 + jakieś 11 odżywek, topów i innych cudów