Ostatnio testowałam - cz. III - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-13, 10:10   #3301
magdulenka
Zakorzenienie
 
Avatar magdulenka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: B-awaria ;)
Wiadomości: 8 630
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez lexxi Pokaż wiadomość
...

magdulenka- trwałości jeszcze nie znam bo psiknęłam niedawno ale jeden psik wystarczył żeby naprawdę mocno pachniało! nie muszę się wwąchiwać, czuć go wyraźnie w całym pokoju właśnie mój tata wszedł i się skrzywił


Ja testowalam go w podrozy, przy 30-sto stopniowym upale, moze to zawinilo?

Ale z drugiej strony mialam na sobie jeszcze pare innych zapachow i wszystkie przetrwaly do konca, jedynie Naomi zniknela zanim dojechalismy do granicy :/

Znajac siebie - pewnie i tak kupie, jak sie nadarzy okazja
__________________
Wciąż szukam...





5269
magdulenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 10:14   #3302
lexxi
Zakorzenienie
 
Avatar lexxi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 038
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez magdulenka Pokaż wiadomość


Ja testowalam go w podrozy, przy 30-sto stopniowym upale, moze to zawinilo?

Ale z drugiej strony mialam na sobie jeszcze pare innych zapachow i wszystkie przetrwaly do konca, jedynie Naomi zniknela zanim dojechalismy do granicy :/

Znajac siebie - pewnie i tak kupie, jak sie nadarzy okazja
mnie się tak podoba zapach, że nawet jak będzie nietrwały to i tak będę zadowolona: najwyżej będę się dopsikiwać co jakiś czas Jakby co to już godzinę siedzi na nadgarstku i czuć go baardzo wyraźnie
__________________

"Obie ręce oparłszy o poręcz drewnianą, rzekł z uporem, że ducha zobaczył dziś rano."

WISH

Christine


lexxi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 11:20   #3303
a ga ta
Zakorzenienie
 
Avatar a ga ta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 275
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Chloe Love Chloe- Początek ok a po 5 min czuję Sidolux Mydło Marsylskie

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez rosana Pokaż wiadomość
Dziewczyny a testowałyście edt czy edp ? Bo dla mnie edt to takie lekkie kwiatki i owocki ale edp juz mi się lepiej podobało , bardziej charakterne a początkowe kwiatki znikały po pewnym czasie i ładnie smużyło się kadzidło. Zużyłam odlewkę i ciągle czuję niedosyt
Raczej to było EDT bo same kwiatki i owocki czułam
a ga ta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 16:02   #3304
Karkki
Zakorzenienie
 
Avatar Karkki
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 527
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Dot - tak się zapatrzyłam na flakonik, że nawet nie wiem za dobrze jak pachnie Tzn wiem - kiepsko. Troszkę porzeczek, jakieś owocki, kwiatki, a wszystko to plastikowe i nijakie. Zapach przestał na mnie istnieć po godzinie. Na dodatek wcale się nie rozwinął.
Za to flakon bomba - tak kiczowaty, że aż uroczy

Fame - dokładnie tego się spodziewałam. Przerost formy nad treścią. Trochę moreli, trochę miodu, szczypta szafranu z jaśminem, i to by było na tyle. Zniknęło ze mnie po 2 godzinach.
__________________
"Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę*.
*Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł."

- Terry Pratchett
Karkki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-13, 21:16   #3305
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Lady Gaga- czarna flacha i dno
Madonna- biała i cudo.
dla kogoś, kto lubi tuberozę. Tu w wydaniu klasycznym- czyli ciężkawym, i znów w stylu lat 90tych. Trwałość nie jest porażająca, nie jest bardzo ekspansywny ten zapach, ale czuje się go, tyle, że nie omdlewa (jak w Blonde Versace- ta sama bajka).
I- ku zaskoczeniu- jest w Superpharmie (159zł/30ml)

Jak by powiedziało wiele osób- kalka. Ale z charakterem!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:31   #3306
igraszka85
Przyczajenie
 
Avatar igraszka85
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 18
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

czy któraś już może wąchała perfumy Lady Gagi? Przyznam, że flakonik jest intrygujący, więc liczę na to, że wnętrze będzie również ciekawe i nietypowe, ale w granicach rozsądku!
__________________
“Time spent with cats is never wasted.” Sigmund Freud
igraszka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 10:40   #3307
lexxi
Zakorzenienie
 
Avatar lexxi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 038
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez igraszka85 Pokaż wiadomość
czy któraś już może wąchała perfumy Lady Gagi? Przyznam, że flakonik jest intrygujący, więc liczę na to, że wnętrze będzie również ciekawe i nietypowe, ale w granicach rozsądku!
wystarczy spojrzeć na posty powyżej
__________________

"Obie ręce oparłszy o poręcz drewnianą, rzekł z uporem, że ducha zobaczył dziś rano."

WISH

Christine


lexxi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 13:18   #3308
201605091004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 727
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cartier: Declaration

Pięknego dnia!

Edytowane przez 201605091004
Czas edycji: 2012-09-16 o 14:48
201605091004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 13:29   #3309
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 809
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Angel Le Gout dzień czwarty.

Rozczarowana jestem i być może nawet nieco wkurzona z rozczarowania. Apetyt miałam na niego od kiedy tylko przeczytałam zapowiedź. Anioła noszę od... hmmm, właśnie sobie uświadomiłam, że 1/3 życia a więc poczynając od momentu kiedy tylko zaczęłam pachnieć Mój jest na wskroś, zawsze jak go noszę, to mam wrażenie, że zlewa się z moją skórą w jednolity, zupełnie naturalny twór Wariacja polegająca na "dociążeniu" (vel Likier) mnie przekonała - w przeciwieństwie do leciutkich, spłukanych, spranych i zowocowanych letnich sików. Dolanie porcji gorzkiej czekolady i dosypanie kakao w gardziel wiecznie nienasyconego Anioła wydawało się być posunięciem słusznym.

Angel le Gout długo pozostawał w sferze marzeń i fantazji, bo na przemian były problemy z dostępnością oraz zasobnością mojego portfela. Wydawałoby się, że skutecznie wypchnęłam go z podświadomości, ale splot wydarzeń takich jak:

A) uzyskanie pracy z ludzkimi systemami wynagrodzeń
B) imieniny
C) zawieszenie oka na atrakcyjnym linku na "Perełkach..."

doprowadziły do tego, że zdecydowałam zaszaleć, zamknąć oczy w trakcie realizowania procesu płatności i w dalszej perspektywie dopieścić się przez nos.

Czekolada jest gładka jak tafla czekoladowa z Chocolissimo, pęka wydając niski dźwięk i stanowiąc zapowiedź nie słodkiego obżarstwa a kulturalnego zachowania i skromnego raczenia się ekskluzywnym produktem. Za dużo w tym zapachu powściągliwości i savoir vivre'u. Chciałabym tego, czym 20 lat temu promowało się Anioła - psychoanalitycznego akordu przenoszącego nas w przyjemne momenty lat dzieciństwa. Kiedy to było słodko, beztrosko i przyjemnie. Czekolada "realna" jest tylko na początku i to zbyt tępa, aby była rozkoszna. Dalsza część typowo aniołowa, ale paradoksalnie bardziej efemeryczna, o trwałości słabszej niż EDP i Likier.
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 13:46   #3310
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 634
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Brakowało mi Twojego pisania
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 16:18   #3311
seduction
Zakorzenienie
 
Avatar seduction
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 15 787
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez a ga ta Pokaż wiadomość
Raczej to było EDT bo same kwiatki i owocki czułam
Ja również sprawdziłam i EDT testowałam

Cytat:
Napisane przez Karkki Pokaż wiadomość
Dot - tak się zapatrzyłam na flakonik, że nawet nie wiem za dobrze jak pachnie Tzn wiem - kiepsko. Troszkę porzeczek, jakieś owocki, kwiatki, a wszystko to plastikowe i nijakie. Zapach przestał na mnie istnieć po godzinie. Na dodatek wcale się nie rozwinął.
Za to flakon bomba - tak kiczowaty, że aż uroczy
Na mnie też był ulotny i dobrze się nie rozwinął a na flakon to nie umiem patrzeć - tak jak kwiatki we flakonie Daisy mi się podobały tak tutaj... brr
__________________


Daj dwójaka i nakarm zwierzaka

Lepiej żyć jeden dzień jak tygrys, niż sto dni jak owca.

seduction jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 22:13   #3312
Pani Stettke
Zakorzenienie
 
Avatar Pani Stettke
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 5 455
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Vanille Insense Atelier Cologne- ładna, gorzkawa wanilia, na świeżym cytrusowym tle. Nietypowa,niesztampowa, niesyntetyczna, bardzo trwała (ponad 10 godzin) i niedroga. Nie tak jednak niesztampowa, żeby rzucić mnie na moje rzepki kolanowe

Incense Aoud Kilian- moje rzepki kolanowe na razie nie cierpią przy klękaniu. Ale nie są jeszcze pewne tak na 100%
Pani Stettke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 23:09   #3313
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 634
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Lady Gaga Fame - mdły, mizerny miksik brzoskwiniowo-waniliowy, po dwóch godzinach jakaś nuta gryząco-wodna?

Masaki Matsushima Tokyo Smile
- na początku optymistyczne cytrusy z odrobiną kwiatów, później nijaki kwiatek sratek, taki zapach spokojnie można znaleźć za 10% Sephorowej ceny

Dior Miss Dior Le Parfum
- Nie przypomina moim zdaniem ani starej, ani nowej Miss Dior, bardziej Pradę L'Eau Ambree, słodko-wytrawny, truflowy, z nutkami ambry, benzoesu i czegoś, co trzyma w ryzach słodycz, uspokaja ją i "uwytrawnia", nie wiem, jaka nutka odpowiada za ten efekt, nie mam pomysłu, co by to mogło być.
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 12:43   #3314
201605091004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 727
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Salvador. Generyczna, irytująca brakiem głębi tona bobu tonka.
Miłego dnia!

Edytowane przez 201605091004
Czas edycji: 2012-09-16 o 14:49
201605091004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 22:16   #3315
Jagha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

W piątek wypróbowałam Guerlain La Petite Robe Noire. Flakonik piękny, bardzo zachęcajacy. Takie cacuszko flakonikowe sztuki perfumeryjnej. Jednakowoż zawartość tego flakonika bardzo mnie rozczarowała. Taki popularny, trywialny lekko kwatowy zapach. Niczym mnie nie zaskoczył, niczym nie zauroczył. A z takim opakowaniem mógł zdobyć moje serce.
Uwielbiam zapachy Guerlain, ale ten do moich ulubionych nie dołączy.
Jagha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 23:08   #3316
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Curve Crush Liz Claiborne – jeden z najładniejszych średniopółkowców jakie znam – dużo słodkiego, kosmetycznego pudru zmieszanego z owocami. Przytulny, miękki, pluszowy, nieco syntetyczny, ale w dobrym stylu. Trwałość dość dobra.

Sardinia Made in Italy – koszmarnie nietrwałe, cytrusowo – ziołowo - piżmowe "coś". Kompletna strata czasu.

Nuit de Cellophane Serge Lutens – przede wszystkim masa nieco sztucznego osmantusa, który balansuje niebezpiecznie pomiędzy zapachem szamponu a odświeżacza do toalet – do tego sporo jaśminu. Nietrwały.

Acaciosa Caron – powstał w 1924 roku – w nutach bardzo nietypowe jak na owe czasy połączenie ananasa z jaśminem. Ja tego ananasa nie czuję – na mojej skórze to bardzo ładny, mocno przypudrowany jaśmin z drewnem sandałowym w bazie. Bardzo elegancki vintage. Szkoda tylko, że nietrwałe.

Musc Puro Officina della Essenze – białe piżmo z gatunku tych czystych, kojarzących się ze świeżym praniem i mydłem. Tu to wszystko jest, ale całość jest niestety dość syntetyczna, momentami pojawia się chemiczna, ostra nuta, która psuje całą kompozycję i zapach traci miękkość i puszystość. Trwałość taka sobie – wyczuwalny przez zaledwie kilka godzin, co jak na czyste perfumy nie jest specjalnym osiągnięciem.

Volo AZ 686 Profumum – piękny, bogaty zapach – gęsta, zawiesista gardenia z odrobiną kokosa na pudrowej, nieco mlecznej heliotropowo-waniliowej bazie. Całość nieco plastikowa i sztuczna, ale bardzo mi się podoba. Trwały i intensywny.
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:19   #3317
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez lady Vader Pokaż wiadomość

Volo AZ 686 Profumum – piękny, bogaty zapach – gęsta, zawiesista gardenia z odrobiną kokosa na pudrowej, nieco mlecznej heliotropowo-waniliowej bazie. Całość nieco plastikowa i sztuczna, ale bardzo mi się podoba. Trwały i intensywny.
Ojejku
Gdzie można dorwać próbkę?
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 12:35   #3318
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 247
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Obwąchałam słodkie nowości sephorzaste i trochę się zawiodłam...

Czarna Sukienka zajeżdża syropem na kaszel z babką lancetowatą. Syrop ten całkiem lubię, ale perfum bym takich mieć nie chciała.

La Vie est Belle wydawał się idealnie bezstresowym, beztroskim porzeczkowym słodziakiem, dopóki nie wyszło na wierzch jakieś podejrzane drewno, rodem z wody po goleniu! Teraz wiem, czemu fragrantica opisywała go jako "woody" mimo, że nic "woody" w jego nutach nie tkwi.

Dot tandetny opakowaniowo i zapachowo. Często wącham klony różnych zapachów, ale żeby producent walnął klona swoich własnych zapachów? Przecież to pachnie jak miks Oh Loli z Daisy So Fresh? Tak jak same te zapachy mi się podobają, tak w dotowym miksie nie bardzo.

Poratowało mnie Yves Rocher i So Elixir Purple. Słyszałam opinie, że to "popsuty" SE - niekoniecznie. EDT SE nie znoszę - dla mnie śmierdzi. EDP uwielbiam bez wzajemności - dusi mnie i kicham po nim jak głupia. Purple to wysłodzone EDP bez czynnika dusicielowatego. Jak zdetonowana Kwiatowa Bomba pomieszana z czymś alienowatym. Mniam.

Edytowane przez 025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092
Czas edycji: 2012-09-17 o 12:36
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 15:37   #3319
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Ojejku
Gdzie można dorwać próbkę?
W Quality

http://www.perfumeriaquality.pl/inde...-686-edp-100ml
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 16:08   #3320
Zanthia
Zadomowienie
 
Avatar Zanthia
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 141
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Masaki Matsushima, Mat Chocolat - początek piękny - gęsta, ciepła, deserowa czekolada z odrobiną wanilii - bardzo skojarzyło mi się z Dark Extacy <3 , ale postanowiłam mu dać trochę czasu na rozwój i co się dzieje? Raz, że zapach gdzieś ulatuje i robi się bardzo bliskoskórny [ dosłownie - nos w nadgarstek i gudbaj ] plus na mnie wychodzi róża z arbuzem ;/ Potestuję jeszcze trochę, bo pierwsze 10 minut to istny raj czekoladoholika, ale chwilowo jest mi smutno. Zwłaszcza, że na bloterku nie ma ani róży ani arbuza tylko jakby sandałowiec z wanilia.
Zanthia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 18:16   #3321
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 087
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

La Vie Est Belle - zgadzam się z tym, że jest strasznie słodki, jednostajny, masowy i brak mu oryginalności, ale jest w nim coś, co mi się podoba... Nie zmęczył mnie, nie zemdlił, nie znudził.
Najwyraźniej czuję w nim lepki, niemal płynny karmel, nuty drzewne i odrobinę słodkiego pudru irysowego. Nie wykluczam, że kiedyś nabędę niewielką ilość tego zapachu.

Alien EDT - bardziej jasny, przestrzenny i łatwiejszy w odbiorze od EDP. Wydaje mi się, że jest tu mniej nut drzewnych niż w EDP, dlatego kompozycja jest mniej kremowa, bardziej kwiatowo-owocowa.

La Petite Robe Noire - kolejne podejście i... im dłużej wącham, tym bardziej nie mogę znieść tego zapachu. Wiśnia, najpierw słodka, szybko kwaśnieje, lukrecja i anyż nie odpuszczają i przez długie godziny nic w tym zakresie się nie zmienia. Dla mnie to mała czarna niepojęta.
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 02:08   #3322
201605091004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 727
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Quorum Silver - dzięki uprzejmości pewnego ultra pozytywnego Wizażanina.
201605091004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 09:10   #3323
LeejdiNaati
Zakorzenienie
 
Avatar LeejdiNaati
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 23 340
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Wczoraj testowałam Guerlain Insolence obie wersje.

Wprawdzie edt tylko na bloterku, ale po pół godziny jak wyjęłam go z torebki już nie było nic czuć, więc trwałość koszmarna. Zapach też wg mnie taki nijaki.

Za to w edp jestem zakochana od pierwszego niuchnięcia. Najpierw dostałam go na bloterku, zaskoczył mnie! Później przemiła Pani w Douglasie psiknęła mi na nadgarstek i tu pojawiła się normalnie jakaś magia! Zapach przepiękny, inny niż wszystkie, które do tej pory testowałam, tajemniczy. Kwiatowy z odrobiną słodyczy i pazurem. No i przede wszystkim trwały, bo wytrzymał na nadgarstku dobre 7h a dopiero po ok. 6h zaczął lekko przygasać. Jak dla mnie zapach idealny na jesienne dni (jak widać po podpisie) !
__________________
LeejdiNaati jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 10:06   #3324
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez EauDeParfum Pokaż wiadomość
Quorum Silver - dzięki uprzejmości pewnego ultra pozytywnego Wizażanina.
Hej, jest rano, rozumiem. Tu wątek "Ostatnio Testowałam"
albo poprosimy o recenzję Wizażanina
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 10:29   #3325
201605091004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 727
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Quorum Silver - zapach porównywany przez niektórych do kadzidlano-gwajakowego Azzaro Visit jest do niego podobny tylko w otwarciu - przez ok. 30 sekund. Później przechodzi w grzeczny puder zbliżony do Ambry Baldessariniego, czy też do Declaration Cartiera - tyle że (w drugim przypadku) w wersji lekko osłodzonej. Projekcja i trwałość średnie.

Edytowane przez 201605091004
Czas edycji: 2012-09-21 o 14:41
201605091004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 11:06   #3326
caffe ristretto
Rozeznanie
 
Avatar caffe ristretto
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 552
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Norma Kamali Perfume. http://www.fragrantica.com/perfume/N...mali-8237.html
Lekkie jak nitki babiego lata Pierwsze perfumy, które zupełnie nie zgadzają się z podanymi składnikami.
Nie ma tuberozy i kwiatów. Jest paczula i kandyzowane owoce. Śliwkę wyczuwam, jesieeennnnneee różeeee wszystko osnute kadzidłem, które dociera z bardzo daleka, jest przefiltrowane przez słońce i żywiczne, ciepłe powietrze. Oh pięknie. Szkoda że tylko próbka.

Gaga vs Madonna
Madonna; dobry zapach, z dobrą reklamą Oparty na tuberozie. Kwiecie, którego nie znoszę. Ale tutaj - mogę się nurzać w Truth of Dare. Przypominają mi tuberozową Carolinę Herrera. Bardzo mocne, białe kwiaty, słodko się rozpływają w powietrzu. Świetne. Dzięki słodyczy i akordowi piżma - mogę nosić. Nie ma nic "gumiastego" i przykro - narkotycznego. Są lekkie, oby nie przesadzić z dawkowaniem.

Gaga - brak słów. Jakaś podróba. Coś co znam i nudzi się za pierwszym wdechem. Na dodatek flakon przypomina mi Alien TM. Jessuuu- jeszcze te foty, gdzie Gaga "wykluwa" się z jaja - flakonu. Ni to seksy, ni to horror OMG. Na jakiej ja żyję planecie

Sorry! To jest KARETA! A Gaga wygląda jak mrówka - pszczoła - no nie rozumiem przekazu zupełnie ;D http://afterparty.pl/newsy_galeria.html?galg_id=2721

Edytowane przez caffe ristretto
Czas edycji: 2012-09-18 o 11:10 Powód: dopisek
caffe ristretto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 21:05   #3327
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 810
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Michael Storer: Winter Star - pomijając mydlany początek, to sama piżmowo-korzenno-ciepła puchatość. Ogra (a tym bardziej ogra puszczającego bąki) nie stwierdzono
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-18, 21:41   #3328
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Ambre Armani Privee- początek słodki, kojący, słodko- ambrowo- drzewny, potem podstępnie się kwasi i wali marynatą z zepsutą dynią, a kiedy usiłuję go zmyć (prawie się nie daje) zostaje słodko- dusząca ambra, wciąż natarczywa i nużąca
Sensi White Notes Armani- białe kwiaty i piżmo z ładnymi cytrusami- bardzo kobiecy, dość banalny, ale ładnie się rozwijający zapach, miękko- kosmetyczny, trwałość bardzo dobra, po pierwszym razie wydał mi się zbyt zwyczajny, ale uświadamiam sobie, że teraz to nie jest banał, bo naprawdę ładnych zapachów (ładnych cały czas podczas noszenia) jest niewiele.
Klasyka prawie nie pamiętam, jednak- w przeciwieństwie do White, zrobił na mnie od razu doskonałe wrażenie czegoś bardzo charakterystycznego i "mojego".
Midnight in Paris PH Van Cleef &Arpels- pobudzający, skórno- dymny zapach, świeży i bez wędzonki ani barbecue, spokojnie mógłby być uniseksem, ma w sobie coś powietrznego i jakby elektryzującego. Podobieństwa do Bvlgari Black nie widzę
Cinema YSL- myślałam, że skoro czuję już, jak pachnie L'Eau par Kenzo (niedawno dla mnie bezzapachowe), to może Cinemę wreszcie poczuję. Ale nie- zachodzi syndrom Kashminy Touch, tzn tylko mam przypuszczenia, czym być może to pachnie. Chyba słodką herbatką? ale nie mam pewności, mimo sześciu psiknięć
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-19, 17:10   #3329
stokrotka12_2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 15
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Ja ostatnio testowalam Escada Margaretha Ley i szczerze powiem ze to bardo dziwny rodzaj perfum. Najpierw jest duze zaskoczenie i zapach ktory kojarzy sie z domem spokojnej starosci ale potem pojawia sie nieco spokojniejsza ale orzezwiajaca kompozycja. Jezeli ktos lubi eksperymentowac to szczerze polecam
stokrotka12_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-19, 18:06   #3330
caffe ristretto
Rozeznanie
 
Avatar caffe ristretto
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 552
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Lempicka Blanc. Uderzający, mocny, chemiczny początek. Rozpuszczalnik albo klej. Następnie irys. Następnie czerwone owoce, dużo fiołka, być może to jest biały fiołek. Mało lukrecji. Wszystko podbite mocną nutą proszku do prania.
Mogą drażnić proszkowo, irysowe nuty.
Wetiwer - być może jest; raczej cień, który o zachodzie słońca rzuca to zielsko
Trwałość 4, 5 godzin. Po początkowym zamieszaniu zapach się wycisza. Pozostaje na skórze podobny do oliwki. I proszek. Wszędzie proszek. Taki 2 w 1 razem z płynem do płukania fiołkowym Gdyb nie irys na wejście, byłoby nudno. A tak, przyjemny, nieprzesłodzony, bezpieczny zapach na co dzień.
Pudełko bardzo ładne.
Flakon, białe, mrożone szkło z wytłoczonymi listkami. Na minus - ogonek, atomizer Jest z białego plastiku, co wygląda nieco tandetnie.
Zostaje u mnie, z przyjemnością zużyję 30 ml.
Dobrze że nie kojarzy się mocno z innymi "Lolitami"
caffe ristretto jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-21 14:21:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.