Prawie żony 2010-prawie robi wielką różnicę cz. IV

[jozia]

Napisane przez kaska87

że go wkurzam bo gadam mu o tym od 3 tygodni najpierw miał wymówkę, że nie wie o co zapytać, a jak mu napisałam na karteczce wszystko, to jak robił obiad to powiedział, że zadzwoni po obiedzie i oczywiście nie zadzwonił a wieczorem zaczął się drzeć, że ja tylko o tym ślubie a ja po prostu nie chce mieć jakieś patologicznej orkiestry

Kasiu weź sprawe w swoje rece. Bo Ty juz tylko rok i miesiac... Wiec mysle ze czas najwyzszy... A Tz nie wiem co z nim...

[obca7]

Kaśka87 zadzwoń sama do zespołu. Co ci szkodzi, a tak bedziesz się tylko denerwować. A Tżtowi będzie głupio jak mu powiesz, ze już sama załatwiłaś. I moze wtedy coś do niego dotrze.

[lusmarija]

Napisane przez kaska87

że go wkurzam bo gadam mu o tym od 3 tygodni najpierw miał wymówkę, że nie wie o co zapytać, a jak mu napisałam na karteczce wszystko, to jak robił obiad to powiedział, że zadzwoni po obiedzie i oczywiście nie zadzwonił a wieczorem zaczął się drzeć, że ja tylko o tym ślubie a ja po prostu nie chce mieć jakieś patologicznej orkiestry

chyba miał wyjątkowo zły dzień, że tak nakrzyczał na Ciebie, ciezka sprawa, ale nie daj sie i wez sama zadzwoń, nie mów o tym nawet TZ zapytaj się czy w ogóle mają jeszcze wolny termin i wtedy najwyzej powiesz mu ze dzwoniiłas

Napisane przez tancerka212

chyba tak to taki mój panikarz mały.. ale na tabletki się jeszcze zdecydować nie chce..

ja jakoś też , brałąm prawie 2 lata ale teraz jakos mój TZ nie chce zebym brała, może dlatego ze miałam małe problemy i to mogłobyć spowodowane własnie tabletkami i teraz nie chce zeby mi to wróciło

Napisane przez Claris

kaska87 a nie możesz go olać, skoro on tak do tego podchodzi i wziąć sprawy w swoje ręce i sama zadzwonić? Ja tam bym już odpuściła, szkoda nerwów jak taki uparty

zgadzam się bo naprawde zostaniecie na lodzie

[Claris]

Dokładnie moim zdaniem też powinnaś zrobić tak jak mówią dziewczyny, gdyby to jeszcze był czas tak zwlekać...

[lain]

Napisane przez jozia

Lain nie uz sie później sie pouczysz ogladaj ten nowy odcinek

wlasnie ogladnelam


a ja bym na miejscu Kaski nadal cisnela TZa, zeby cos w koncu zrobil. chce slubu, to niech sie wezmie za organizacje. kopnac go w tylek! zapewne to Kaska tracila swoj czas szukajac sensownego zespolu to niech teraz on tez cos zrobi w tym kierunku, a nie ze sobie przyjdzie na gotowe wesele nie kiwnawszy przy tym palcem.
dac mu telefon do lapy, stanac nad nim i niech dzwoni.

[tancerka212]

Napisane przez Claris

Dokładnie moim zdaniem też powinnaś zrobić tak jak mówią dziewczyny, gdyby to jeszcze był czas tak zwlekać...

ja też jęczałam tżtowi niech zadzwoni do zespołu ale to było jeszcze prawie 2 lata do terminu więc mogłam sobie marudzić ale po kilku marudzeniach sam zadzwonił i po sprawie. A wy Kasiu nie macie już ani dnia do stracenia jeśli chodzi o zespół. Ty zadzwoń lepiej i o termin zapytaj. Pamiętasz że o twoją salę już ktoś dawno pytał??? więc jak o salę to i o zespół też ktoś na pewno pyta koro ten sam dzień gdzieś w okolicy planowany jest ślub...

[jozia]

Napisane przez lusmarija

ja jakoś też , brałąm prawie 2 lata ale teraz jakos mój TZ nie chce zebym brała, może dlatego ze miałam małe problemy i to mogłobyć spowodowane własnie tabletkami i teraz nie chce zeby mi to wróciło

Ja biore ponad rok tabletki ale zawsze przed @ i tak sie boj. Bo jednak 100% nie ma tyl ko 99,8% te 2\100 zawsze sa.... Niby zawsze jest tak zeby nie wychodzi przed ale zawsze starach jest. A w piatek ide na badanie cytologiczne buu:/ A w sobote powinnam dostac @.

Dobrze ze ja nic nie musialm mowic Tz on sam wiedzial i sa nalegal zeby juz i w ogóle. A z zespolem to byly bajki. Tak wydzwanialismy.

A KAśka nie mozesz czekac. A Tz to juz nie wiem... A on c hce tego?? Przepraszam za pytanie al mnie to troszke dziwi...

[Claris]

Napisane przez jozia

Ja biore ponad rok tabletki ale zawsze przed @ i tak sie boj. Bo jednak 100% nie ma tyl ko 99,8% te 2\100 zawsze sa.... Niby zawsze jest tak zeby nie wychodzi przed ale zawsze starach jest. A w piatek ide na badanie cytologiczne buu:/ A w sobote powinnam dostac @.

2/100 to by było gdyby było 98 %, a tu nie ma nawet prawdopodobieństwa, że 1/100 będzie Też póki co nie biorę tabletek, może po ślubie

[lain]

ja sobie nie wyobrazam nie brania tabletek bez tabsow czuje sie spieta, zestresowana i w ogole beznadzieja. i jak tu cos dzialac w takim stanie

[jozia]

Napisane przez Claris

2/100 to by było gdyby było 98 %, a tu nie ma nawet prawdopodobieństwa, że 1/100 będzie Też póki co nie biorę tabletek, może po ślubie

No moze.... Ale ja i tak musze je brac nawet jak bym nie chciała. Bo niestety ale ja mam tradzik i zw łaszcza dla tego zaczełam je brac... Choc jak @ mi sie zaczyna to i niedoskonałości, i to takie bardzo bolace buu

Musze sie przebrac i wyprac pizamki:p

[tancerka212]

Napisane przez Claris

2/100 to by było gdyby było 98 %, a tu nie ma nawet prawdopodobieństwa, że 1/100 będzie Też póki co nie biorę tabletek, może po ślubie

ja chcę zacząć przed ślubem bo się boję ze mi @ wypadnie w dzień ślubu a tak jak dziś pierwszego dnia się czuję to nie da rady przeżyć ślubu.. wszystko mi z rąk leci i tak zanim coś zrobie muszę sobie z 10 razy przypomnieć co ja chciałam.. dobrze że choć zwykły Nurofen mi na ból brzucha pomaga ale i tak czuję się troszkę jakby mi ktoś w łeb dał.. dobra dziewczynki jadę po ostatni wpis do indeksu i mogę oddać indeks do dziekanatu a w piątek świętujemy z tżcikiem zakończenie mojej sesji

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

wiesz co nie dziwie ci się że tżta ochrzaniłaś... ja nie wiem co on sobie myśli.. faceci są naprawdę nieświadomi niektórych spraw...

nie będę krzyczeć bo wtedy mi będzie robił na złość i nie zadzwoni muszę go spokojnie poprosić-on nigdy nie krzyczy więc uważa, że ja tez nie powinnam

Napisane przez Claris

kaska87 a nie możesz go olać, skoro on tak do tego podchodzi i wziąć sprawy w swoje ręce i sama zadzwonić? Ja tam bym już odpuściła, szkoda nerwów jak taki uparty

nie zadzwonię bo się wstydzę

Napisane przez obca7

Kaśka87 zadzwoń sama do zespołu. Co ci szkodzi, a tak bedziesz się tylko denerwować. A Tżtowi będzie głupio jak mu powiesz, ze już sama załatwiłaś. I moze wtedy coś do niego dotrze.

nie będzie mu głupio tylko wtedy już bardziej ileje bo uzna, że ja wszystko załatwię ok z sala załatwił, nawet nie wiedziałam, że juz amówił, ale reszte olewa totalnie bo niby jest czas

Napisane przez lain

a ja bym na miejscu Kaski nadal cisnela TZa, zeby cos w koncu zrobil. chce slubu, to niech sie wezmie za organizacje. kopnac go w tylek! zapewne to Kaska tracila swoj czas szukajac sensownego zespolu to niech teraz on tez cos zrobi w tym kierunku, a nie ze sobie przyjdzie na gotowe wesele nie kiwnawszy przy tym palcem.
dac mu telefon do lapy, stanac nad nim i niech dzwoni.

ja szukałam i wziełam numer od koleżanki, która miała w grudniu slub a on nie może nic zrobić

Napisane przez jozia

A KAśka nie mozesz czekac. A Tz to juz nie wiem... A on c hce tego?? Przepraszam za pytanie al mnie to troszke dziwi...

ale co chce? ślubu? tak chce

a dzisiaj mam już na suwaczku 1 rok i 1 miesiąc i 30 dni

[lusmarija]

Napisane przez lain

ja sobie nie wyobrazam nie brania tabletek bez tabsow czuje sie spieta, zestresowana i w ogole beznadzieja. i jak tu cos dzialac w takim stanie

tu Ci przyznam racje, że nie jest tak komfortowo, jak przy braniu tabletek, ale mimo wszystko dajemy rade

[Claris]

kasiu a co w tym wstydliwego, bo nie qmam? edit: i ta data powinna Wam obojgu dać kopa!!!!!

Napisane przez tancerka212

ja chcę zacząć przed ślubem bo się boję ze mi @ wypadnie w dzień ślubu a tak jak dziś pierwszego dnia się czuję to nie da rady przeżyć ślubu.. wszystko mi z rąk leci i tak zanim coś zrobie muszę sobie z 10 razy przypomnieć co ja chciałam.. dobrze że choć zwykły Nurofen mi na ból brzucha pomaga ale i tak czuję się troszkę jakby mi ktoś w łeb dał.. dobra dziewczynki jadę po ostatni wpis do indeksu i mogę oddać indeks do dziekanatu a w piątek świętujemy z tżcikiem zakończenie mojej sesji

Hmm.. no ja może też jeszcze przed ślubem zacznę. W sumie jakby nie patrząc jeśli cykl się jakoś nie przesunie do tego czasu, to @ wypadnie z dzień ślubu Mnie zawsze boli brzuch 1. dnia, ale wezmę jeden ibuprofen i starcza w reguły do końca. Do tego mam dość skąpe @, pierwsze 2 dni coś tam leci więcej, ale 3. to już praktycznie resztki. Pewnie po ciąży się to zmieni i będzie powódź ehhh

[jozia]

Napisane przez kaska87

nie będzie mu głupio tylko wtedy już bardziej ileje bo uzna, że ja wszystko załatwię ok z sala załatwił, nawet nie wiedziałam, że juz amówił, ale reszte olewa totalnie bo niby jest czas

ale co chce? ślubu? tak chce

a dzisiaj mam już na suwaczku 1 rok i 1 miesiąc i 30 dni

Tak czy chce ślubu.
SKoro sale zamówił to czemu uwaza ze na zespół to za wcześnie nie rozumiem....

Ciesze sie ze juz masz tylko prawie roczek

[kaska87]

Napisane przez jozia

Tak czy chce ślubu.
SKoro sale zamówił to czemu uwaza ze na zespół to za wcześnie nie rozumiem....

powiem tak,on chce żebym była jego żona i chce ślubu-ale wesele dla niego jest zbędne i jest bo ja chcę czasem mówi, że się cieszy z wesela ale to dlatego, żeby nie było mi przykro

[jozia]

Napisane przez kaska87

powiem tak,on chce żebym była jego żona i chce ślubu-ale wesele dla niego jest zbędne i jest bo ja chcę czasem mówi, że się cieszy z wesela ale to dlatego, żeby nie było mi przykro

Aha... Wiec weź kasiu jeśli sama nie chesz zadzwonic to powiedz mamie swojej zeby to załatwiła. A Tz powiesz ze juz załatwiłaś bo czasu nie było...

[Claris]

Napisane przez kaska87

powiem tak,on chce żebym była jego żona i chce ślubu-ale wesele dla niego jest zbędne i jest bo ja chcę czasem mówi, że się cieszy z wesela ale to dlatego, żeby nie było mi przykro

Kasia to weź naprawdę sprawy w swoje ręce. Potem jeszcze tylko video i foto i w sumie to najważniejsze!
A co do tego wstydu to czego się wstydzisz. Oni napewno dziennie odbierają kilka takich telefonów z pytaniami o termin. Spytasz się czy termin wolny, kiedy i gdzie można ich usłyszeć, kiedy się potem spotkać, żeby porozmawiać i wsio

[kaska87]

Napisane przez jozia

Aha... Wiec weź kasiu jeśli sama nie chesz zadzwonic to powiedz mamie swojej zeby to załatwiła. A Tz powiesz ze juz załatwiłaś bo czasu nie było...

moi rodzice sie nie wtrącają, a poza tym nie chce żeby wiedzieli, że TZ nie chce się angażować

Napisane przez Claris

Kasia to weź naprawdę sprawy w swoje ręce. Potem jeszcze tylko video i foto i w sumie to najważniejsze!
A co do tego wstydu to czego się wstydzisz. Oni napewno dziennie odbierają kilka takich telefonów z pytaniami o termin. Spytasz się czy termin wolny, kiedy i gdzie można ich usłyszeć, kiedy się potem spotkać, żeby porozmawiać i wsio

wiecie co juz nie chce mi się tego ślubu

[Samoa]

Napisane przez gosica502

A w ogóle mamy ze współlokatorkami ochotę na jakąś odmóżdżającą komedię w kinie? Myślicie że "Wyznania zakupoholiczki" się nadzadzą?

mja przyjaciółka była i mówiła, że super

Napisane przez aniolekKB

Nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam. W sumie może być nawet ciekawe Jak Pan Młody idzie do swojej narzeczonej, to grają jakiegoś marsza albo cuś podobnego, a jak oboje już udają się do kościoła, to grają "Kto się w opiekę", co mi osobiście bardzo by odpowiadało. Jak nie będzie nam się podobać, to najwyżej powiemy kamerzyście, żeby dał ładny podkład na płycie

a pan z mojego zespołu powiedział, ze to sie głównie praktykuje na wsiach. I jak chcemy, żeby cała wioska wiedziała to możemy sobie to zażyczyć I tak bedzie cała wioska wiedziała, ale ja tego nie chcę, bo to nie moja estetyka, że tak ładnie powiem

Napisane przez lusmarija

O losie jak ja napisałam "duży" brzuch przez rz, analfabetka jakaś jestem

powiem Ci, ze ja tez jak czasem przeczytam mój post to niewiadomo skąd sa tam dziwne literki popisane...az się zastanwiam czy się czegos nie dzoukiwać, może to jakis freudyzm?Poza tym nie martw się błedami, jak sama widzisz same się produkują, poza tym pewnie większość, a na pewno ja sie przyzwyczaiłam, że wizażanki potrafia takie kwiatki nasadzić że łohooo

Napisane przez lain

to by ci jeszcze musial bezprzewowodowy net zafundowac albo dlugi kabel
ja przez dlugi czas bylam uwiazana w okolicach biurka, bo dalej kabel nie siegal no ale teraz to juz nawet w kibelku moge sobie z lapkiem siedziec

a ja mam bezprzewodowy a z kabla tez mam i mam lapka podpiętego do kabla długasnego a z wifi tez ciągne net, w sumie nie wiem o co tak mam, zwłaszcza, że ten kabel idzie mi od biurka przez srodek pokojuMój rat bierze lapka do kibelka

Napisane przez jozia

A ten znajomy od zdjęć on fobi piekne zdjecia. I nie ze znajomy tylko robi naprawde piekne zdjecia ale o nim zapomniałam. Ale juz. A to jego zstonka mozna sobie przejzec... www.dvcomp.com.pl

nie powalaja te zdjęcia, bez szczególnego pomysłu sa..takie to i ja bym mogła zrobić Mam nadzieję, że nie chcecie go brac tylko dlatego, że to znajomy...

Napisane przez jozia

Moj Tz uwielbia jak mam @ bo w tedy to bym go zjadła. Ale juz nie teraz basta.
A brzuszek przestanie boleć

a mój nie lubi i ja tez nie, wiadomo dlaczego

Napisane przez kaska87

uwierz mi, że jakbym Ci zrobiła fotke mojej dupy to bys uznała, że jednak mam się z czego odchudzać

właśnie
tutaj mam fotki przy wadze ok 59kg juz lepiej ale nadal nie to
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1683

Kasia ale ten brzuch masz fajny, polecam wizyte na basenie w ramach pocieszenia się Jak masz dupe taka jak brzuch to wg mnie jestes ok, ale wiadomo, Ty chcesz byc jak Heidi Klum

Napisane przez lain

ja sobie nie wyobrazam nie brania tabletek bez tabsow czuje sie spieta, zestresowana i w ogole beznadzieja. i jak tu cos dzialac w takim stanie

dokładnie takW takim stnie to moza podziałac raz jednej nocy, a w stanie z tabsami mozna dużo razy

[kaska87]

Napisane przez Samoa

Kasia ale ten brzuch masz fajny, polecam wizyte na basenie w ramach pocieszenia się Jak masz dupe taka jak brzuch to wg mnie jestes ok, ale wiadomo, Ty chcesz byc jak Heidi Klum

ona wcale nie jest taka chuda co innego Karolina Kurkova

[Samoa]

Napisane przez kaska87

ona wcale nie jest taka chuda co innego Karolina Kurkova

no nie jest. Kurkova mi się nie podoba. Ale niech Ci będzie, że chcesz byc jak Kurkova

A co do tż, weź go kopnij w tyłek. I Ty nie dzwoń, chyba nie będziesz całe życie wszystkiego załatwiać?

[lain]

Napisane przez Samoa

a ja mam bezprzewodowy a z kabla tez mam i mam lapka podpiętego do kabla długasnego a z wifi tez ciągne net, w sumie nie wiem o co tak mam, zwłaszcza, że ten kabel idzie mi od biurka przez srodek pokojuMój rat bierze lapka do kibelka

ja wlasnie na wifi jade ale np. ojciec i brat ciagna takie ilosci z sieci, ze wola sobie wetknac dodatkowo ten kabelek, bo niby im szybciej chodzi. ja tam na predkosc nie narzekam a przynajmniej moge sobie siedziec na neciku gdzie mi sie podoba

[kaska87]

Napisane przez Samoa

no nie jest. Kurkova mi się nie podoba. Ale niech Ci będzie, że chcesz byc jak Kurkova

A co do tż, weź go kopnij w tyłek. I Ty nie dzwoń, chyba nie będziesz całe życie wszystkiego załatwiać?

przemoc w rodzinie powiem mu jak przyjdzie a jak znów mnie zawiedzie to nie wiem

[Samoa]

Napisane przez lain

ja wlasnie na wifi jade ale np. ojciec i brat ciagna takie ilosci z sieci, ze wola sobie wetknac dodatkowo ten kabelek, bo niby im szybciej chodzi. ja tam na predkosc nie narzekam a przynajmniej moge sobie siedziec na neciku gdzie mi sie podoba

o czyli jednak to nie jest bez sensu, że ciągnę i z wifi i z kabelka
Zaraz zapuszczam Californication, wczoraj oberzałam 5 odncinków a dzis kończę resztą

Kasia no to co on jest taką ofiarą losu? Na prawde go kopnij w coś niech sie opamięta Bo jak dalej takie będzie to możliwe, ze sie u Was zrodzi prawdziwa przemoc

[kaska87]

Napisane przez Samoa

o czyli jednak to nie jest bez sensu, że ciągnę i z wifi i z kabelka

a ja jadę na wifi

[lain]

Napisane przez Samoa

Zaraz zapuszczam Californication, wczoraj oberzałam 5 odncinków a dzis kończę resztą

a to juz jest nowa seria czy jeszcze ta stara konczysz?

[Samoa]

Napisane przez lain

a to juz jest nowa seria czy jeszcze ta stara konczysz?

nie no starą, jestem sto lat za MurzynamiNowa chyba teraz w Stanach leci dopiero.

[Claris]

Dziewczyny, a ile płacicie za bezprzewodowy internet, ile możecie sciągnać i z jakiej sieci?
Mi dzisiaj TZ przywiezie mojego nowego i zarazem pierwszego lapka i też się zastanawiamy nad bezprzewodowym

[lain]

Napisane przez Samoa

nie no starą, jestem sto lat za MurzynamiNowa chyba teraz w Stanach leci dopiero.

ee spoko to sie szybciutko oglada my z TZem robilismy maratony po 6-8 odcinkow
no wlasnie nigdzie nic nie pisza o nowej chyba w Stanach tez nie leci, bo juz bym miala na dysku