Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

[Katarina081]

Helloł, helloł, po długiej nieobecnosci

Przede wszystkim spoznione, ale szczere zyczenia noworoczne dla wszystkich mamusiek, ich małych perełek i całych rodzin!!!!!!!! Duzo szczescia i pomyslnosci w tym Nowym Roku!!!

Buziaki dla wszystkich naszych solenizantów i jubilatów tych duzych i tych malutkich

A teraz dlaczego mnie tak długo nie bylo... Koncowka roku byla ogolnie masakryczna, mam nadzieje, ze ten Nowy Rok taki nie bedzie...
A wiec najpierw Tz byl w szpitalu i wyszedl dopiero w dzien Wigilii, szybkie pakowanie i do rodzicow, wrocilismy w drugi dzien swiat do domu, ogolnie swieta takie sobie, moj Tz nawet nie mogl slowa powiedziec i praktycznie caly czas lezal bo mial goraczke (mial wycinane migdaly).
W poniedzialek rano ja zaczelam sie zle czuc, co 20 minut ladowalam w toalecie. w nocy z wtorku na srode Erka zabrala mnie do szpitala, bo bylam odwodniona i ledwo co stalam na nogach i tak sobie przez tydzien lezalam w szpitalu. Spedzilam tam Sylwestra, na szczescie Tz byl przy mnie Okazalo sie, ze mam Salmonelle!!!!! (w niedziele na sniadanie zjadlam tatara!!!) Ogolnie umieralam, podawali mi po 10 kroplowek dziennie. Ale juz doszlam do siebie
Tylko teraz wygladam jak wieszak i waze 49kg!!!

Zapowiedzialam juz tz-towi, ze na wiosne robie sobie cycki

Po wyjsciu ze szpitala od razu polecialam na zakupy i zlapal mnie jakis cholerny wirus. Zarazilam Bianke i teraz lezymy w domu i nie mamy na nic sily

To tyle z tych beznadziejnych spraw.
Musze sie Wam pochwalić, ze bylam na rozmowie o prace i w tym tygodniu mam kolejne spotkanie (ciekawe czy zaakceptuja moje warunki placowe hi hi hi).
Takze dziewczynki trzymajcie za mnie kciukasy!!!

Bianka juz biega na calego! Ma 12 zebow (w tym 4 piatki), ale ida juz jej nastepne bo strasznie sie slini

Elalank ja tez uwielbiam Sushi i powiem Ci, ze jak bylam w ciazy to tez sie zajadalam, ale raczej staralam sie nie jesc surowej ryby. Czasami mi to nie wychodzilo)) Własnie teraz na sniadanko tez zajadam sushi)) mniammm...


Guciu i Kareninko, wy to mialyscie przygody Fajnie, ze juz jestescie Czekamy na fotki

Oczywiscie wszystkiego nie pamietam co mialam naskrobac, ale jestem na biezaco

A teraz mam takie pytanie:
Czy ktoras z Was ma mnie jak 160cm wzrostu i maly rozmiar?
Bo mam do oddania sliczna elegancka krotka sukieneczke wloskiej firmy Mary C, mialam ja tylko raz na sobie, wrzucilam do pralki, a moje dziecko podnioslo mi temp (czego nie zauwazylam) i sukienka sie skurczyla;(
Jak któras chetna to pisac, moge wstawic fotke, ale pozniej, bo teraz musze sie ogarnac

Do pozniej

[mamrotka]

Czesc mamuski moje kochane

troche mnie nie bylo ale to napisze pozniej w k.

Chcialam zyczyc wam wszystkim wszystkiego dobrego w nowym roku, duzo zdrowka i pociechy z dzieciaczkow


u nas ok, jakos leci, mala caly czas biega sobie i mamy problemy ze spaniem przedwczoraj na rekach musialam ja usypiac bo taka histeria byla ze szok ide troche nadrobic bo ostatnio nawet nie mialam czasu poczytac co u was

[aniulka8204]

witajcie mamuśki

Napisane przez gucia6

hej mamusie


No i jeszcze musze pochwalic moja corcie, ktora w koncu zaczela sama stawac i robic kroczki

gratulujemy kroczków

Napisane przez pietrusia

Aniulka szkoda Panstwa Młodych to ma byc najpiekniejszy dzien w zyciu a im sie tak nie udało.

szkoda szkoda bo moja kuzynka czyli pani młoda to kilka razy się popłakała nawet bo debile wynieśli tort i kazali go kroić a akurat rodziców nie było bo jechali odstawić auta a przecież pierwszy kawałek młodzi kroją i częstują rodziców tak u nas w zasadzie jest i potem płakała kto im wogóle kazał wynieść ten tort to niewiadomo

[pietrusia]

Witam poniedzialkowo

Ale mi sie dzis nie chcialo wstac do pracy ale jutro juz mam wolne wiec bedziemy mogly spac i lezec do woli

karenina, mamrotka nie zazdroszcze usypiania na rekach bo sama do niedawna to praktykowalam i wiem ze ciezko jest. Mam nadzieje ze szybko sie dzieciaczkom odwidzi i beda znow same zasypiac.

Kartarina witaj rzeczywiscie koniec roku mieliscie nieciekawy mam nadzieje ze teraz bedzie juz lepiej i nie bedziecie juz chorowac Jak bedziesz miec chwilke to wstaw zdjecie Blanki bo dawno jej ciocie nie widzialy

[aniulka8204]

Napisane przez Katarina081

Helloł, helloł, po długiej nieobecnosci


A teraz dlaczego mnie tak długo nie bylo... Koncowka roku byla ogolnie masakryczna, mam nadzieje, ze ten Nowy Rok taki nie bedzie...
A wiec najpierw Tz byl w szpitalu i wyszedl dopiero w dzien Wigilii, szybkie pakowanie i do rodzicow, wrocilismy w drugi dzien swiat do domu, ogolnie swieta takie sobie, moj Tz nawet nie mogl slowa powiedziec i praktycznie caly czas lezal bo mial goraczke (mial wycinane migdaly).
W poniedzialek rano ja zaczelam sie zle czuc, co 20 minut ladowalam w toalecie. w nocy z wtorku na srode Erka zabrala mnie do szpitala, bo bylam odwodniona i ledwo co stalam na nogach i tak sobie przez tydzien lezalam w szpitalu. Spedzilam tam Sylwestra, na szczescie Tz byl przy mnie Okazalo sie, ze mam Salmonelle!!!!! (w niedziele na sniadanie zjadlam tatara!!!) Ogolnie umieralam, podawali mi po 10 kroplowek dziennie. Ale juz doszlam do siebie
Tylko teraz wygladam jak wieszak i waze 49kg!!!

Zapowiedzialam juz tz-towi, ze na wiosne robie sobie cycki


To tyle z tych beznadziejnych spraw.
Musze sie Wam pochwalić, ze bylam na rozmowie o prace i w tym tygodniu mam kolejne spotkanie (ciekawe czy zaakceptuja moje warunki placowe hi hi hi).
Takze dziewczynki trzymajcie za mnie kciukasy!!!

Bianka juz biega na calego! Ma 12 zebow (w tym 4 piatki), ale ida juz jej nastepne bo strasznie sie slini

Do pozniej

oj ale mieliście przeżycia, zdrowiejcie szybciutko

trzymam kciukasy za prace

brawa za zębulki my też mamy już 12 i kolejne w drodze

oh cycuszki będziesz robić?? to oby poszło gładko i bez wielkiego bólu no i żeby Ci się potem podobały chociaż

[karenina19]

Napisane przez gosik_wwa

karenina- ale miałaś przygody.. a Andre w walizce boski

Napisane przez Katarina081

Guciu i Kareninko, wy to mialyscie przygody Fajnie, ze juz jestescie Czekamy na fotki

To mieliscie Swieta pelne emocji, ze tak powiem... dochodz teraz szybko do siebie i beda kciuki za rozmowe, tylko powiedz dokladnie kiedy

Napisane przez mamrotka

u nas ok, jakos leci, mala caly czas biega sobie i mamy problemy ze spaniem przedwczoraj na rekach musialam ja usypiac bo taka histeria byla ze szok ide troche nadrobic bo ostatnio nawet nie mialam czasu poczytac co u was

Napisane przez pietrusia

karenina, mamrotka nie zazdroszcze usypiania na rekach bo sama do niedawna to praktykowalam i wiem ze ciezko jest. Mam nadzieje ze szybko sie dzieciaczkom odwidzi i beda znow same zasypiac.

Slyszalyscie, ze na mamach styczeń - luty znalazla sie kolejna oszustka?
Znowu historia, że kobieta rodzi dostaje gorączki traci przytomność...

[aniulka8204]

chciałam wstawić tak jak Wy zdjęcia Agusia od narodzin do teraz

[olalicious07]

hello

dziękuję wszystkim za życzenia! Guciu, dla Ciebie też wszystkiego naj naj naj

Aniulka zdjęcia nie chcą mi się powiększyć zrób coś

i znów nie jestem na bieżąco
ciagle obiecuje, ze juz teraz na peeewno bede a pozniej znow nie moge sie połapać

Jak się czują nasze ciężaróweczki? Zaharia coś się nie pokazuje, vitreus też.. a ela i aniulka chyba ok? kiedy macie to usg kiedy wiadomo jaka płeć?

Mój łobuz też już ładnie biega, zębów mamy jak na razie tylko 8, czwórki właśnie ida więc fantastyycznie

Urodziny przeżyłam a w sobotę umówiłam się z moją koleżanką z Warszawy, jadę pociągiem rano i wracam wieczorkiem już się nie mogę doczekać )) dwa lata jej prawie nie widziałam to bedzie o czym pogadać podczas zakupów
a mojemu tż zdjęli gips ) ale nikt do konca nie wie czemu bo rentgenu mu nie zrobili

[lucky1910]

już chyba z 10 raz siadam, żeby coś do Was napisać i moja psotnica mnie gdzieś wzywa

no i teraz połowy nie pamiętam

Gucia za kroczki

Katarina współczuję przeżyć.. i zdrówka życzę.. widzę, że nie tylko mi ten rok się tak fatalnie zaczął...

Karenina myślisz, że to ta sama "dudziakowa" co u nas była?

u nas już lepiej.. Olcia zdrowieje w oczach
i tz wrócił więc muszę zmykać..

[aniulka8204]

Napisane przez olalicious07

hello


Aniulka zdjęcia nie chcą mi się powiększyć zrób coś


Jak się czują nasze ciężaróweczki? Zaharia coś się nie pokazuje, vitreus też.. a ela i aniulka chyba ok? kiedy macie to usg kiedy wiadomo jaka płeć?

Mój łobuz też już ładnie biega, zębów mamy jak na razie tylko 8, czwórki właśnie ida więc fantastyycznie

Urodziny przeżyłam a w sobotę umówiłam się z moją koleżanką z Warszawy, jadę pociągiem rano i wracam wieczorkiem już się nie mogę doczekać )) dwa lata jej prawie nie widziałam to bedzie o czym pogadać podczas zakupów
a mojemu tż zdjęli gips ) ale nikt do konca nie wie czemu bo rentgenu mu nie zrobili

oj a inne mamuśki też nie mogą powiększyć zdjęć?? nie wiem czemu

życzę udanego spotkanka z koleżanką

no i jak mogli ściągnąć gips skoro nie wiedzą czy dobrze się to zrosło, a boli go?? bo jak dobrze pamiętam to palec u nogi to był tak??

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez lucky1910

Karenina myślisz, że to ta sama "dudziakowa" co u nas była?

u nas już lepiej.. Olcia zdrowieje w oczach
i tz wrócił więc muszę zmykać..

cieszę się ze z Olcią lepiej

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez olalicious07

hello


Jak się czują nasze ciężaróweczki? Zaharia coś się nie pokazuje, vitreus też.. a ela i aniulka chyba ok? kiedy macie to usg kiedy wiadomo jaka płeć?

ja akurat jutro idę na usg, jadę na szpital bo ten weekend był dla mnie ciężki, bolało mnie podbrzusze i doszły zawroty głowy

miałam iść dopiero za tydzień ale jadę jutro, mam nadzieję że wszystko będzie ok, ale płci chyba nie będzie widać jeszcze bo to 16 tydzień

[pietrusia]

Napisane przez karenina19

Slyszalyscie, ze[/SIZE][/FONT] na mamach styczeń - luty znalazla sie kolejna oszustka?
Znowu historia, że kobieta rodzi dostaje gorączki traci przytomność...

sie komus normalnie nudzi chyba

[zebra666]

Karenina ale na tegoroczych? bo ja coś mało aktywna ale nie widziałam u ans rzadnych nowych oszustek

Katarina o ładne przeżycia.... Dobrze, że wszystko wraca do normy. Ogromnie współczuje!

[gosik_wwa]

Katarina- współczuję i dużo zdrówka życzę

Aniulka - Agusia .... Boziu.. już 12 ząbków Michaś wyhodował dopiero 6

Mamusie a jak z tym mleczkiem... zmieniała juz któras na to dla "dorosłych" czyli po 12 miesiącu. Ja daje NAN więc wg opisu po "3" powinno być tzw. "junior" bo od 12 miesiąca. Nie wiem czy zmieniać?

[konspiracja]

Nas nie zaszczepili! Pięlegniarka się pomyliła ostatnio i źle nam termin wyznaczyła, dopiero za m-c mamy przyjść... normalnie tylko je tam...

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez gosik_wwa

Mamusie a jak z tym mleczkiem... zmieniała juz któras na to dla "dorosłych" czyli po 12 miesiącu. Ja daje NAN więc wg opisu po "3" powinno być tzw. "junior" bo od 12 miesiąca. Nie wiem czy zmieniać?

Ja na razie daję dokładnie to samo nan3

[kamilla123]

My też mieliśmy iść w tym tygodniu na szczepienie, ale mały się rozchorował i trzeba było przełożyć. W ogóle u nas to co nowy ząb to choroba Masakra jakaś, a ile jeszcze zębów przed nami. Teraz ma tylko katar, ale i tak skończyło się na antybiotyku, bo przez tydzień nic mu się nie polepszyło.

Gosik ja daję "juniora" odkąd mały rok skończył. Jest naturalne, waniliowe albo z miodem. Kubuś pije rano i wieczorem, zanim wstanie i go ubiorę daję mleko, a na śniadanie kaszka lub kanapki

Pietrusia witaj w klubie, bo mój tż też ma 30stkę w marcu. Jest kibicem Lecha Poznań więc zamówię mu koszulkę z imieniem i "30" na plecach

Dla Oli (jednaj i drugiej) spóźnione życzenia urodzinowe

Katarina to hardkorowy ten koniec roku mieliście, oby już teraz było lepiej i kciuki za rozmowę o nową pracę

Lucky dla twojej Oleńki duuuuużo zdrówka

Aniulka dobrze, że szybko pojechaliście z tego wesela, a swoją drogą to strasznie szkoda mi Pary Młodej, tyle przygotowań, pieniędzy, a na koniec płacz i policja.... Smutne....
A Agusi rzeczywiście włoski wyjaśniały
I chyba z Elą macie ten sam termin porodu?

[zebra666]

Ja daje bebiko 3 (po roku)

[annje]

gosik_wwa - Mamusie a jak z tym mleczkiem... zmieniała juz któras na to dla "dorosłych" czyli po 12 miesiącu. Ja daje NAN więc wg opisu po "3" powinno być tzw. "junior" bo od 12 miesiąca. Nie wiem czy zmieniać?

U mnie chyba jakies inne numerki są, ale ja daję takie po roku. Dokładnie od roku do 3 lat. Zmieniłam chyba dwa dni przed urodzinami, bo mi się właśnie puszka "dwójki" skończyła. Sensacji brzuchowych nie było.

pietrusia -karenina, mamrotka nie zazdroszcze usypiania na rekach bo sama do niedawna to praktykowalam i wiem ze ciezko jest. Mam nadzieje ze szybko sie dzieciaczkom odwidzi i beda znow same zasypiac.

Tym się wam jeszcze chyba nie "chwaliłam", ale moje dziecko od urodzenia nie usnęlo ani razu samo w łóżeczku W dzień spi tylko i wyąłcznie w chuście (od pierwszego dnia życia, następnego dnia po cesarce w szpitalu pierwszy raz go plątałam), a dzisiaj własnie przesiedliśmy się do pięknego, nowiutkiego mei taia (listonosz mnie obudził przed 8 ). Wieczorem zasypia z butelka w paszczy i go przekaldam do łóżeczka.
Ma to swoje minusy, ale też i plusy (np nie jestem ud...a w domu w czasie drzemki tak jak ze starszym). Ciekawe kiedy mu się odwidzi spanie ma matce (ojcem też nie pogardzi )???

aniulka8204 - płci chyba nie będzie widać jeszcze bo to 16 tydzień

kto wie? kto wie? życzę, żeby sie dzidzia ujawnila


Katarina081 - współczuje choroby i pobytu w szpitalu dobrze, że już lepiej


Strasznie dużo zęboli maja wasze dzieciaki My z osmioma (i czwórki w drodze ) pewnie się przy końcu plasujemy.



I obiecane zdjęcia Macia z fikolandu

[Maria2008]

Katarina też trzymam kciuki za prace i jak najmniej takich przygód ze szpitalem

Gosik ja daje bebiko3

Aniulka może będzie już coś widać

konspiracja

gucia brawa za kroczki nasza dziś zrobiła aż 4

[tarasia]

Napisane przez gucia6

No i jeszcze musze pochwalic moja corcie, ktora w koncu zaczela sama stawac i robic kroczki

Napisane przez magdawikp

a ja muszę sie pochwalić - choć wcale to nie powód do dumu - Grześ wczoraj wszedł na stół

pewnie, że jest się czym chwali ć

Napisane przez gosik_wwa

Mam pytanko... czy dajecie już mleko "junior" czy nadal 3?
Czy na śniadanko poza mlekiem dajecie od razu cos jeszcze???

my od około tygodnia podajemy junior. trochę nam się rozregulowały kupki ale dam jej jeszcze trochę czasu...

Katarina ale przejścia! no i kciuki za pracę!

a u nas dzisiaj była 2 w całej naszej karierze przespana cała noc!
wreszcie dziecko mi dorośleje.

[pietrusia]

Napisane przez zebra666

Ja daje bebiko 3 (po roku)

Ja tez zaczelam bebiko 3 i wyszla jazda z tymi kupkami bo przeszlam spowrotem na 2 i kupki sa juz normalne, poczekam jeszcze troche i znow wroce do 3 zobaczymy co sie bedzie dzialo.

Napisane przez tarasia

a u nas dzisiaj była 2 w całej naszej karierze przespana cała noc!
wreszcie dziecko mi dorośleje.

oby tak dalej.

Moje dziecko w tamtym tyg tez 3 noce pod rzad ladnie przespala ale koniec dobrego i o 4 wstaje na flasie znow

[lucky1910]

widziałyście: ??!!!
http://supermarket.blox.pl/2011/01/P...niemowlat.html

[domi7ks]

hej Laseczki dawno mnie nie było...
U mnie po staremu, Tz wyjechal na 10 dni wiec znow jestesmy same z Polusia...

co do mleka i jego zmiany na 3!a czytalyscie mamuski na opakowaniach, ze nie mozna nagle z mleka 2 przejsc na 3? tylko trzeba te mleka mieszac stopniowo zwiekszajac proporcje tego 3?
ja tak robilam przez tydzien i zadnych rewelacji kupkowych nie było

[tarasia]

Napisane przez lucky1910

widziałyście: ??!!!
http://supermarket.blox.pl/2011/01/P...niemowlat.html

o masakra!
dobrze, że nie dawałam tych słoiczków.
ale przyznaję, że zdażyło mi się dawać Nili obiadki z mięsem, również gerbera. ciekawe co tam jest za mięso :/

Napisane przez domi7ks

co do mleka i jego zmiany na 3!a czytalyscie mamuski na opakowaniach, ze nie mozna nagle z mleka 2 przejsc na 3? tylko trzeba te mleka mieszac stopniowo zwiekszajac proporcje tego 3?
ja tak robilam przez tydzien i zadnych rewelacji kupkowych nie było

hmm... my od razu przeszliśmy z 2 na 3 i z 3 na Junior i nic jej nie było i nie jest...

[karenina19]

Napisane przez aniulka8204

chciałam wstawić tak jak Wy zdjęcia Agusia od narodzin do teraz

O jak ja lubie ogladac takie zdjecia od bobasa do "doroslaka"
Agusia sliczna

Napisane przez olalicious07

i znów nie jestem na bieżąco
ciagle obiecuje, ze juz teraz na peeewno bede a pozniej znow nie moge sie połapać

No wlasnie...

Napisane przez lucky1910

Karenina myślisz, że to ta sama "dudziakowa" co u nas była?

Pojecia nie mam, tylko sluchy mnie doszly wiec wiele nie wiem...

Napisane przez zebra666

Karenina ale na tegoroczych? bo ja coś mało aktywna ale nie widziałam u ans rzadnych nowych oszustek

Jak wyzej napisalam...

Napisane przez konspiracja

Nas nie zaszczepili! Pięlegniarka się pomyliła ostatnio i źle nam termin wyznaczyła, dopiero za m-c mamy przyjść... normalnie tylko je tam...

Losie....

Napisane przez annje

Ciekawe kiedy mu się odwidzi spanie ma matce (ojcem też nie pogardzi )???

Podejrzewam, ze jesli ty sama go nie oduczysz to mozesz sie naczekac i to sporo...

Napisane przez annje

Strasznie dużo zęboli maja wasze dzieciaki My z osmioma (i czwórki w drodze ) pewnie się przy końcu plasujemy.

Alez skad - my mamy tylko 5 i pol zabka...

Napisane przez lucky1910

widziałyście: ??!!!
http://supermarket.blox.pl/2011/01/P...niemowlat.html

Dlaczego mnie to jakos nie dziwi..?

My teraz nie jemy nawet jajek ani kurczakow ani wieprzowiny, bo wykryli jakies swinstwo, ktore dodawali do paszy...


Dzien doberek

Musze zdac relacje - wczoraj synio nie mogl usnac wieczorem i siedzialam z nim prawie godzine...takiego rekordu nie pamietam jeszcze....
Niesamowite, ze taki nawyk wyksztalcil sie mu w zaledwie niecale 2 tygodnie...ale to w koncu nasza wina, bo nauczylismy....wczoraj i tak sukcesem bylo to, ze nie nosilam go w ogole tylko siedzialam z nim na fotelu...

W zwiazku z czym jak juz dotarlam na kolacje to wzielam Zaklinaczke, poczytalam i dzisiaj do dziela.

Efekt - drzemka poranna, maly chcial oczywiscie na rece, nie wzielam go i kladlam caly czas w lozeczku...przy tym mowilam, uspokajalam, glaskalam po pleckach i glowce...strajk oczywscie nieziemski....bylam przygotowana na duuuuuzo takich ukladan a tu...tylko 16! Po 16-stym razie usiadl, jeszcze poplakujac i sciskajac misia, ja glaskalam i uspokajalam i po niecalej minucie...polozyl sie sam boczek! Prawie padlam ze zdziwienia....Caly czas mowilam do niego, ze moze spokojnie zasnac a ja nie wyjde dopoki nie bedzie calkiem spal, ze obiecuje itp...glaskalam stopniowo coraz mniej, w koncu zabralam reke i...wyszlam....

[gochaa_p]

Napisane przez aniulka8204

chciałam wstawić tak jak Wy zdjęcia Agusia od narodzin do teraz

uroczo, a ja sie zmienila

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez annje

I obiecane zdjęcia Macia z fikolandu

[pietrusia]

Napisane przez domi7ks

hej Laseczki dawno mnie nie było...
U mnie po staremu, Tz wyjechal na 10 dni wiec znow jestesmy same z Polusia...

co do mleka i jego zmiany na 3!a czytalyscie mamuski na opakowaniach, ze nie mozna nagle z mleka 2 przejsc na 3? tylko trzeba te mleka mieszac stopniowo zwiekszajac proporcje tego 3?
ja tak robilam przez tydzien i zadnych rewelacji kupkowych nie było

Hej domi super ze sie odezwalas ja wlasnie tak zrobilam przeszlam z 2 na 3 bebiko i byly zielone i smrodliwe kupska teraz jestem na 2 i poczekam jeszcze troche i bede wlasnie tak mieszac z 2 i 3 az sie przyzwyczai

[gochaa_p]

Napisane przez lucky1910

widziałyście: ??!!!
http://supermarket.blox.pl/2011/01/P...niemowlat.html

ło matko, dobrze że ja dużo tego nigdy nie podawałam :/

Pomózcie, mi. Wojtuś od jakiegoś czasu strasznie płącze w nocy, trwa to około 2 godzin zanim zaśnie spowrotem. Niedawno go odstawiłam od piersi, czy to może być związane z mlekiem ? Może kolki? Sama już nie wiem co robić i jak mu pomóc A może zęby? Niedawno się wyrżnał piąty.????... Mleko mu daję Bebiko 3.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

moze tez powinnam mu dac najpierw dwójke?

[pietrusia]

Napisane przez karenina19

Dzien doberek

Musze zdac relacje - wczoraj synio nie mogl usnac wieczorem i siedzialam z nim prawie godzine...takiego rekordu nie pamietam jeszcze....
Niesamowite, ze taki nawyk wyksztalcil sie mu w zaledwie niecale 2 tygodnie...ale to w koncu nasza wina, bo nauczylismy....wczoraj i tak sukcesem bylo to, ze nie nosilam go w ogole tylko siedzialam z nim na fotelu...

W zwiazku z czym jak juz dotarlam na kolacje to wzielam Zaklinaczke, poczytalam i dzisiaj do dziela.

Efekt - drzemka poranna, maly chcial oczywiscie na rece, nie wzielam go i kladlam caly czas w lozeczku...przy tym mowilam, uspokajalam, glaskalam po pleckach i glowce...strajk oczywscie nieziemski....bylam przygotowana na duuuuuzo takich ukladan a tu...tylko 16! Po 16-stym razie usiadl, jeszcze poplakujac i sciskajac misia, ja glaskalam i uspokajalam i po niecalej minucie...polozyl sie sam boczek! Prawie padlam ze zdziwienia....Caly czas mowilam do niego, ze moze spokojnie zasnac a ja nie wyjde dopoki nie bedzie calkiem spal, ze obiecuje itp...glaskalam stopniowo coraz mniej, w koncu zabralam reke i...wyszlam....
[/SIZE][/FONT]

Super ze udalo sie samodzielnie zasnac mam nadzieje ze teraz to juz szybko sie przestawi i bedzie sam zasypial

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez gochaa_p

ło matko, dobrze że ja dużo tego nigdy nie podawałam :/

Pomózcie, mi. Wojtuś od jakiegoś czasu strasznie płącze w nocy, trwa to około 2 godzin zanim zaśnie spowrotem. Niedawno go odstawiłam od piersi, czy to może być związane z mlekiem ? Może kolki? Sama już nie wiem co robić i jak mu pomóc A może zęby? Niedawno się wyrżnał piąty.????... Mleko mu daję Bebiko 3.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

moze tez powinnam mu dac najpierw dwójke?

Jak odrazu z piersi przeszlas na 3 to ja bym zaczela najpierw od 2 bo musi sie przyzyczaic do takiego mleka a 3 to juz ma wiecej tych skladnikow. Moja od maego jadla bebiko a przy 3 byly problemy wiec przejdz na 2 i zobacz co sie bedzie dzialo jak bedzie ok to stopniowo mieszaj tak jak Domi pisala.

[martaN23]

Napisane przez gochaa_p

ło matko, dobrze że ja dużo tego nigdy nie podawałam :/

Pomózcie, mi. Wojtuś od jakiegoś czasu strasznie płącze w nocy, trwa to około 2 godzin zanim zaśnie spowrotem. Niedawno go odstawiłam od piersi, czy to może być związane z mlekiem ? Może kolki? Sama już nie wiem co robić i jak mu pomóc A może zęby? Niedawno się wyrżnał piąty.????... Mleko mu daję Bebiko 3.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

moze tez powinnam mu dac najpierw dwójke?

Może to mleko moją Oliwkę strasznie bolał brzuszek po nim

[lucky1910]

a co tu znów dziś taka cisza...? na spacerkach wszytkie czy jak..?