Polecamy:

Erite · 2013-05-10, 15:14

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Miałam telefon przed minutą, rozmowa we wtorek

Widzisz

Będzie dobrze.

nicRu · 2013-05-10, 15:21

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40742751]

[/QUOTE]
Nie ukrywam, że to dla mnie dobra wiadomość

Jakby się udało to zawsze +1 do wpisów w CV i zdobycie kolejnego fajnego doświadczenia

SdC · 2013-05-10, 15:24

Cytat:

Napisane przez nicRu

Nie ukrywam, że to dla mnie dobra wiadomość

Jakby się udało to zawsze +1 do wpisów w CV i zdobycie kolejnego fajnego doświadczenia

Ale tam to już chyba praca na stałe? Czy to jakieś praktyki?

Auksencja · 2013-05-10, 15:25

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Miałam telefon przed minutą, rozmowa we wtorek

Na jakie stanowisko? Kierownik?

liittleedeviil · 2013-05-10, 15:28

Oj, nie wiem czy będzie dobrze bo jestem przerażona. To będzie moja pierwsza taka prawdziwa rozmowa. Nie wiem jak zareaguję w tak stresogennej sytuacji. Niestety, po mnie odrazu widać emocje. Niby stres działał na mnie pozytywnie dotychczas, ale niestety wszyscy zauważają moje zdenerwowanie.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Na jakie stanowisko? Kierownik?

Zastępca Kierownika.

Kaza86 · 2013-05-10, 15:57

Hej dziewczyny

Bardzo dawno się już tutaj nie udzielałam, ale pracy jak nie miałam tak nie mam

Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało

Nie wiem czy był już tutaj poruszany ten temat, ale zastanawiam się nad usunięciem ze swojego CV studiów. Zależy mi już na jakiejkolwiek pracy, a nawet do spożywczaka mnie nie chcą. Chciałabym złożyć CV do biedronki i chyba wywalę studia z CV. Jak myślicie?

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-05-10, 15:59

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Oj, nie wiem czy będzie dobrze bo jestem przerażona. To będzie moja pierwsza taka prawdziwa rozmowa. Nie wiem jak zareaguję w tak stresogennej sytuacji. Niestety, po mnie odrazu widać emocje. Niby stres działał na mnie pozytywnie dotychczas, ale niestety wszyscy zauważają moje zdenerwowanie.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Zastępca Kierownika.

dobrze będzie! musi być

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Cytat:

Napisane przez Kaza86

Hej dziewczyny

Bardzo dawno się już tutaj nie udzielałam, ale pracy jak nie miałam tak nie mam

Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało

Nie wiem czy był już tutaj poruszany ten temat, ale zastanawiam się nad usunięciem ze swojego CV studiów. Zależy mi już na jakiejkolwiek pracy, a nawet do spożywczaka mnie nie chcą. Chciałabym złożyć CV do biedronki i chyba wywalę studia z CV. Jak myślicie?

możesz usunąć i do konkretnej grupy docelowej wysyłać bez

Kaza86 · 2013-05-10, 16:09

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40743661]

możesz usunąć i do konkretnej grupy docelowej wysyłać bez[/QUOTE]

O tym właśnie myślałam, dzięki

gwiazdeczka172 · 2013-05-10, 18:19

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Miałam telefon przed minutą, rozmowa we wtorek

Jupi jupi jeeeeeeej

liittleedeviil · 2013-05-10, 19:00

Trochę zmian branży bo rozmowa o pracę w sklepie z biżuterią i dodatkami, ale zasady zarządzania i sprzedży są przecież takie same.

Rozmowę mam w kawiarni, niedużej, ale w godzinach południowych. Zastanawiam się jak rozpoznam moją rekruterkę, albo rekruterki? Podejrzewam, że na rozmowie będzie kierowniczka sklepu i kierowniczka regionalna.

Melissa86 · 2013-05-10, 19:19

Czytając post bordowej przypomniała mi się jedna dziewczyna z wątku (oczywiście nicku nie pamiętam

), która jakoś w maju miała zacząć w nowo otwieranym sklepie z naturalnymi kosmetykami (chyba do włosów). Jesteś tu jeszcze z nami?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Miałam telefon przed minutą, rozmowa we wtorek

W sklepie odzieżowym na kierownika? ;>
EDIT: Już doczytałam.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:

Napisane przez Kaza86

Hej dziewczyny

Bardzo dawno się już tutaj nie udzielałam, ale pracy jak nie miałam tak nie mam

Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało

Nie wiem czy był już tutaj poruszany ten temat, ale zastanawiam się nad usunięciem ze swojego CV studiów. Zależy mi już na jakiejkolwiek pracy, a nawet do spożywczaka mnie nie chcą. Chciałabym złożyć CV do biedronki i chyba wywalę studia z CV. Jak myślicie?

A co zrobisz, kiedy poproszą o dokumenty, aby wyliczyć Ci urlop? Bo studia mgr to tak jakby 8 lat doświadczenia zawodowego, a po 10 latach zamiast 20 dni urlopu, masz 26.

anjuta · 2013-05-10, 19:20

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Miałam telefon przed minutą, rozmowa we wtorek

powodzenia

Melissa86 · 2013-05-10, 19:22

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Rozmowę mam w kawiarni, niedużej, ale w godzinach południowych. Zastanawiam się jak rozpoznam moją rekruterkę, albo rekruterki? Podejrzewam, że na rozmowie będzie kierowniczka sklepu i kierowniczka regionalna.

Też miałam ostatnio 2 rozmowy w ogródkach kawiarni. W pierwszej wiedziałam, że będzie dwóch facetów + jednego znalazłam na fejsie, gdzie miał cały pakiet zdjęć.

Z drugim to wiedziałam, że będzie sam i akurat w ogródku był tylko jeden sam facet.

Ale zawsze możesz zapytać ilu osób masz wypatrywać, ewentualnie jak już będziesz na miejscu i nikogo nie znajdziesz, to zadzwonisz na komórkę do nich.

anjuta · 2013-05-10, 19:24

Cytat:

Napisane przez Kaza86

Hej dziewczyny

Bardzo dawno się już tutaj nie udzielałam, ale pracy jak nie miałam tak nie mam

Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało

Nie wiem czy był już tutaj poruszany ten temat, ale zastanawiam się nad usunięciem ze swojego CV studiów. Zależy mi już na jakiejkolwiek pracy, a nawet do spożywczaka mnie nie chcą. Chciałabym złożyć CV do biedronki i chyba wywalę studia z CV. Jak myślicie?

pracowalaś w czasie studiów?
będziesz miała dziurę w CV...

Kaza86 · 2013-05-10, 20:11

Cytat:

Napisane przez Melissa86

A co zrobisz, kiedy poproszą o dokumenty, aby wyliczyć Ci urlop? Bo studia mgr to tak jakby 8 lat doświadczenia zawodowego, a po 10 latach zamiast 20 dni urlopu, masz 26.

No to niestety będę miała 6 dni urlopu mniej...

Cytat:

Napisane przez anjuta

pracowalaś w czasie studiów?
będziesz miała dziurę w CV...

Pracowałam w czasie studiów

tijaaa · 2013-05-10, 23:27

Cytat:

Napisane przez bordowa

Byłam na rozmowie w takiej firmie, ale tam to się nazywało "konsultant/handlowiec"

I dokładnie takie same teksty były u klientów

A ja mam pracę!

Około pół etatu, także bardziej dorywczo, ale jest!

Brawo!

A co do pracoholizmu, nadgodzin i innych takich. Wszystko ładnie pięknie, kasa, dom, samochód, wakacje ale jakie to ma znaczenie w sytuacji gdy dwie osoby nie mają czasu dla siebie. Brak rozmowy, dzielenia się przeżyciami, problemami niszczy związek. W pewnym momencie dochodzi do sytuacji, że siedzisz obok tej drugiej osoby i zdajesz sobie sprawę, że nic o niej nie wiesz. Jeżeli sytuacja jest tymczasowa to ok, ale jak tak ma wyglądać całe życie to wolę mieć trochę mniej materialnych rzeczy a trochę więcej tej bliskiej osoby.

niv_ · 2013-05-11, 07:52

Odnośnie pracoholizmu, jak ktoś lubi swoją pracę albo naprawdę dobrze wtedy zarabia to ok, ale często aby związać jakoś koniec z końcem ludzie pracuja po 10 - 12 godzin. Choć ze wszystkim trzeba mieć umiar.

Sama tak mam, że sama pensja jest taka sobie, liczą się nadgodziny i premie uznaniowe i tutaj zaczyna się problem. Człowiek nie jest robotem.

Pracując po 12 godzin, człowiek nie ma na nic siły ani na rodzinę, ani na zanjomości jedynie marzy o śnie i świętym spokoju.

Auksencja · 2013-05-11, 10:33

Cytat:

Napisane przez tijaaa

Brawo!

A co do pracoholizmu, nadgodzin i innych takich. Wszystko ładnie pięknie, kasa, dom, samochód, wakacje ale jakie to ma znaczenie w sytuacji gdy dwie osoby nie mają czasu dla siebie. Brak rozmowy, dzielenia się przeżyciami, problemami niszczy związek. W pewnym momencie dochodzi do sytuacji, że siedzisz obok tej drugiej osoby i zdajesz sobie sprawę, że nic o niej nie wiesz. Jeżeli sytuacja jest tymczasowa to ok, ale jak tak ma wyglądać całe życie to wolę mieć trochę mniej materialnych rzeczy a trochę więcej tej bliskiej osoby.

No wreszcie mądry post odnośnie pracoholizmu od osoby, która rozumie w czym tkwi problem.

Niv mój były TŻ zaczął pracę w korporacji, chciał się wykazać - siedział w robocie od 7 do 19 od pn do pt. Jak wracał do domu, to mył się, jadł i szedł spać. W soboty odsypiał itp. wcale z domu nie wychodził. Minęło 6 lat i nadal pracuje w tej firmie, nadal siedzi po 12 godzin w pracy, bo on MUSI się wykazać. Dorobił się w tym czasie mieszkania, auta, działki itd., ale życie prywatne leży i kwiczy, bo żadna kobieta nie wytrzymała jego trybu życia. Aaaa i jeszcze dodam, że nie jest osobą ledwo wiążącą koniec z końcem, która musi siedzieć po godzinach. Jego pensja to ponad 10 tys zł bez nadgodzin, no ale ciągle chce więcej i więcej.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-05-11, 14:51

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

Trochę zmian branży bo rozmowa o pracę w sklepie z biżuterią i dodatkami, ale zasady zarządzania i sprzedży są przecież takie same.

Rozmowę mam w kawiarni, niedużej, ale w godzinach południowych. Zastanawiam się jak rozpoznam moją rekruterkę, albo rekruterki? Podejrzewam, że na rozmowie będzie kierowniczka sklepu i kierowniczka regionalna.

mnie rozpoznawali bez problemu, jak się ubierzesz porządnie (jak na rozmowę) to od razu babka widzi, która to Ty

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Cytat:

Napisane przez Melissa86

A co zrobisz, kiedy poproszą o dokumenty, aby wyliczyć Ci urlop? Bo studia mgr to tak jakby 8 lat doświadczenia zawodowego, a po 10 latach zamiast 20 dni urlopu, masz 26.

będzie się martwić jak dostanie umowę o pracę

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Cytat:

Napisane przez Auksencja

Niv mój były TŻ zaczął pracę w korporacji, chciał się wykazać - siedział w robocie od 7 do 19 od pn do pt. Jak wracał do domu, to mył się, jadł i szedł spać. W soboty odsypiał itp. wcale z domu nie wychodził. Minęło 6 lat i nadal pracuje w tej firmie, nadal siedzi po 12 godzin w pracy, bo on MUSI się wykazać. Dorobił się w tym czasie mieszkania, auta, działki itd., ale życie prywatne leży i kwiczy, bo żadna kobieta nie wytrzymała jego trybu życia. Aaaa i jeszcze dodam, że nie jest osobą ledwo wiążącą koniec z końcem, która musi siedzieć po godzinach. Jego pensja to ponad 10 tys zł bez nadgodzin, no ale ciągle chce więcej i więcej.

nie zarabiałam tyle, ale wychodziłam z domu o 8 i wracałam często po północy a premie miałam ponad tysiąc złotych. jednak jak widać, nie warto się poświęcać, bo i tak Cię zwolnią

liittleedeviil · 2013-05-11, 23:20

Oglądam Sekret Prawo Przyciągania, przetestuję działanie we wtorek. Jutro intensywne przygotowywanie się do rozmowy; w poniedziałek SPA domowe, joga; we wtorek rano fryzjer i herbatka z melisy i pójście na rozmowę z przekonaniem, że to oni mają problem, że ja jeszcze tam nie pracuję

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-05-11, 23:37

ja siedzę nad wnioskiem o dotacje na firmę. trzymać kciuki

_nouvelle_ · 2013-05-11, 23:53

Erite, bordowa, nicRu, littledevil gratulacje !

Wróciłam z wyjazdu i wczoraj zaliczyłam rozmowę rekrutacyjną przez telefon, pierwszą w życiu!
Ale się stresu najadłam, wkoło tyle ludzi, a ja pędzikiem do pokoju, bo telefon dzwoni i wreszcie odebrałam. Przeszłam, z tego co zrozumiałam, kolejny etap i do 2 tyg. będzie spotkanie z menagerem.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-05-11, 23:56

Cytat:

Napisane przez _nouvelle_

Ale się stresu najadłam, wkoło tyle ludzi, a ja pędzikiem do pokoju, bo telefon dzwoni i wreszcie odebrałam. Przeszłam, z tego co zrozumiałam, kolejny etap i do 2 tyg. będzie spotkanie z menagerem.

super

liittleedeviil · 2013-05-12, 00:22

Cytat:

Napisane przez _nouvelle_

Erite, bordowa, nicRu, littledevil gratulacje !

Wróciłam z wyjazdu i wczoraj zaliczyłam rozmowę rekrutacyjną przez telefon, pierwszą w życiu!
Ale się stresu najadłam, wkoło tyle ludzi, a ja pędzikiem do pokoju, bo telefon dzwoni i wreszcie odebrałam. Przeszłam, z tego co zrozumiałam, kolejny etap i do 2 tyg. będzie spotkanie z menagerem.

Oficjalnie ogłaszam, że na wątku ruszyła właśnie druga tura szęśliwych wydarzeń!

Gwiazdeczko nie spuszczaj telefonu z oczu!

_nouvelle na jakie stanowisko aplikowałaś?

Erite · 2013-05-12, 00:29

Nouvelle, to fantastyczna wiadomość.

Biegi z telefonem to niedługo chyba będzie jakaś dziedzina sportu.

Sporo już odbyłam takich biegów i Wy pewnie też.

_nouvelle_ · 2013-05-12, 01:05

Aj, dziękuję, dziękuję.

Ale jeszcze nic nie wiadomo, to dopiero I etap i nie chce się w ogóle nastawiać.Ale jak mówi mój TŻ:
"skoro sierotko, dzwonią do Ciebie 6-ty raz, drugi dzien to chyba jednak im zależy "

Ale pytania były różne, też tak miałyście przy rekrutacji przez telefon?

Cytat:

Napisane przez liittleedeviil

_nouvelle na jakie stanowisko aplikowałaś?

Sprzedawca, pół etatu, umowa o pracę, praca od czerwca, firma znana, ale sieciówka bez tego całego śmieciowego traktowania. I mi to pasi!

liittleedeviil · 2013-05-12, 01:49

h&m?

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-05-12, 09:26

wstałam....wracam do wniosku :| pogoda taka, że nawet myśleć się nie chce:/

nicRu · 2013-05-12, 09:49

Cytat:

Napisane przez _nouvelle_

Aj, dziękuję, dziękuję.

Ale jeszcze nic nie wiadomo, to dopiero I etap i nie chce się w ogóle nastawiać.Ale jak mówi mój TŻ:
"skoro sierotko, dzwonią do Ciebie 6-ty raz, drugi dzien to chyba jednak im zależy "

Ale pytania były różne, też tak miałyście przy rekrutacji przez telefon?

Sprzedawca, pół etatu, umowa o pracę, praca od czerwca, firma znana, ale sieciówka bez tego całego śmieciowego traktowania. I mi to pasi!

Będę trzymac kciuki.
Właśnie sie zastanawiam czy nie pozmieniać CV i nie zacząć rozglądać się w ogóle za pracą na wakacje... Sieciówki by mi w miarę odpowiadały, może dałabym rade z kręgosłupem (mam zmiany zwyrodnieniowe i czasm po staniu w autobusie albo po 45minutowych zajęciach na basenie po prostu płakałam z bólu na łózku, ale ostatnio jest o wiele lepiej, nawet zaczęłam ćwiczyć i nic nie boli

)

Aplikowałaś on-line czy roznosiłaś CV?

astra001 · 2013-05-12, 09:58

Hej
Ta pogoda wpływa na mnie depresyjnie.
Całą noc nie spałam, cały czas myślę o tej zakichanej pracy. Tracę wszelkie nadzieje że znajdę pracę która chociaż trochę by mi odpowiadała. Nie chcę iść gdziekolwiek, szkoda mi tego czasu, pieniędzy, szkoły

Nie chcę żebyście myślały że jestem jakąś snobką i nie chce iść np do sklepu, ale wiem że jak pójdę to już nigdy nie będę pracować np w biurze. Mam 29 lat i przez ostatnie 5 lat pracowałam w sklepie.
Jak znowu pójdę do sklepu to już dupa blada

Nie wiem co mam robić. Po tylu CV co wysłałam dochodzę do wniosku że zainteresowanie moją osobą jest znikome. Dlaczego niektórzy bez szkoły i doświadczenia mają dobrą pracę a inni nie.

Do tego rzuciłam palenie i jestem poddenerwowana. Miałam schudnąć a od tego że nie palę tyję.

2013-05-10, 15:21	#3332
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40742751][/QUOTE] Nie ukrywam, że to dla mnie dobra wiadomość Jakby się udało to zawsze +1 do wpisów w CV i zdobycie kolejnego fajnego doświadczenia __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2013-05-10, 15:57	#3336
Kaza86 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: . . . Wiadomości: 867	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Hej dziewczyny Bardzo dawno się już tutaj nie udzielałam, ale pracy jak nie miałam tak nie mam Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało Nie wiem czy był już tutaj poruszany ten temat, ale zastanawiam się nad usunięciem ze swojego CV studiów. Zależy mi już na jakiejkolwiek pracy, a nawet do spożywczaka mnie nie chcą. Chciałabym złożyć CV do biedronki i chyba wywalę studia z CV. Jak myślicie?

2013-05-10, 16:09	#3338
Kaza86 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: . . . Wiadomości: 867	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 [1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40743661] możesz usunąć i do konkretnej grupy docelowej wysyłać bez[/QUOTE] O tym właśnie myślałam, dzięki

2013-05-10, 19:00	#3340
liittleedeviil Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 235	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Trochę zmian branży bo rozmowa o pracę w sklepie z biżuterią i dodatkami, ale zasady zarządzania i sprzedży są przecież takie same. Rozmowę mam w kawiarni, niedużej, ale w godzinach południowych. Zastanawiam się jak rozpoznam moją rekruterkę, albo rekruterki? Podejrzewam, że na rozmowie będzie kierowniczka sklepu i kierowniczka regionalna.

2013-05-11, 07:52	#3347
niv_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 6 831	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Odnośnie pracoholizmu, jak ktoś lubi swoją pracę albo naprawdę dobrze wtedy zarabia to ok, ale często aby związać jakoś koniec z końcem ludzie pracuja po 10 - 12 godzin. Choć ze wszystkim trzeba mieć umiar. Sama tak mam, że sama pensja jest taka sobie, liczą się nadgodziny i premie uznaniowe i tutaj zaczyna się problem. Człowiek nie jest robotem. Pracując po 12 godzin, człowiek nie ma na nic siły ani na rodzinę, ani na zanjomości jedynie marzy o śnie i świętym spokoju. __________________ Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2013-05-11 o 07:58

2013-05-11, 23:20	#3350
liittleedeviil Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 235	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Oglądam Sekret Prawo Przyciągania, przetestuję działanie we wtorek. Jutro intensywne przygotowywanie się do rozmowy; w poniedziałek SPA domowe, joga; we wtorek rano fryzjer i herbatka z melisy i pójście na rozmowę z przekonaniem, że to oni mają problem, że ja jeszcze tam nie pracuję

2013-05-11, 23:37	#3351
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 11 898	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 ja siedzę nad wnioskiem o dotacje na firmę. trzymać kciuki

2013-05-11, 23:53	#3352
_nouvelle_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 631	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Erite, bordowa, nicRu, littledevil gratulacje ! Wróciłam z wyjazdu i wczoraj zaliczyłam rozmowę rekrutacyjną przez telefon, pierwszą w życiu! Ale się stresu najadłam, wkoło tyle ludzi, a ja pędzikiem do pokoju, bo telefon dzwoni i wreszcie odebrałam. Przeszłam, z tego co zrozumiałam, kolejny etap i do 2 tyg. będzie spotkanie z menagerem. __________________ _____________________

2013-05-12, 00:29	#3355
Erite Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 265	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Nouvelle, to fantastyczna wiadomość. Biegi z telefonem to niedługo chyba będzie jakaś dziedzina sportu. Sporo już odbyłam takich biegów i Wy pewnie też. __________________ "Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi." ~Albert Einstein If you are good at something never do it for free.

2013-05-12, 01:49	#3357
liittleedeviil Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 235	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 h&m? Edytowane przez liittleedeviil Czas edycji: 2013-05-12 o 01:52

2013-05-12, 09:26	#3358
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 11 898	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 wstałam....wracam do wniosku :\| pogoda taka, że nawet myśleć się nie chce:/

2013-05-12, 09:58	#3360
astra001 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 208	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Hej Ta pogoda wpływa na mnie depresyjnie. Całą noc nie spałam, cały czas myślę o tej zakichanej pracy. Tracę wszelkie nadzieje że znajdę pracę która chociaż trochę by mi odpowiadała. Nie chcę iść gdziekolwiek, szkoda mi tego czasu, pieniędzy, szkoły Nie chcę żebyście myślały że jestem jakąś snobką i nie chce iść np do sklepu, ale wiem że jak pójdę to już nigdy nie będę pracować np w biurze. Mam 29 lat i przez ostatnie 5 lat pracowałam w sklepie. Jak znowu pójdę do sklepu to już dupa blada Nie wiem co mam robić. Po tylu CV co wysłałam dochodzę do wniosku że zainteresowanie moją osobą jest znikome. Dlaczego niektórzy bez szkoły i doświadczenia mają dobrą pracę a inni nie. Do tego rzuciłam palenie i jestem poddenerwowana. Miałam schudnąć a od tego że nie palę tyję.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)