Na wątku jest wciąż goręcej, bo relacji coraz więcej ! :D PM2013, cz.54 :)

[Karoloo]

Aloha

Napisane przez Kin_Ga07

Brrrry!

Dziewczyny ja nie wiem co ja robiłam w poprzednim życiu, ale muszę za to teraz straszanie odpokutować, mam czarną serię ostatnio w pracy, wszystko się pieprzy... Wszystko nie tak, wszystko na wczoraj. Zesraj się a nie daj się. Niech ten tydzień już się skończy. Nie rzucę wypowiedzeniem, bo kcem jeszcze se kupić wymarzone melliski Tylko to mnie tu trzyma

No to wyżaliłam się a teraz spadam do roboty, a po pracy lecę na sztuczne słońce poprawić sobie humor

Trzymaj się
Grunt to dobra motywacja



Będę miała Hunter'ki kumpela z pracy leci do Irlandii i mi kupi

[kaczuszka69]

[Karoloo]

Napisane przez Antilia

http://kwejk.pl/obrazek/1822247/zgodzila-sie.html

Ufff dobrze, ze mój MĄŻ na coś takiego nie wpadł

[Antilia]

Napisane przez anius_7

3 DDŚ!

I jak sie czujesz?

[edzka1104]

Napisane przez anius_7

3 DDŚ!

to już prawie

[Kin_Ga07]

Napisane przez Karoloo

Aloha



Trzymaj się
Grunt to dobra motywacja



Będę miała Hunter'ki kumpela z pracy leci do Irlandii i mi kupi

Dzięki Karolciu

A to Ci kumpela Fajnie, a kiedy je będziesz miała? Mąż już psychicznie przygotowany?

[anius_7]

Napisane przez Antilia

I jak sie czujesz?

w niedzielę i w poniedziałek miałam megastresa! A teraz już jest coraz spokojniej Za to TŻ ma odwrotnie jeszcze kilka drobiazgów mamy do załatwienia, ale już niewiele

[edzka1104]

A mi właśnie odwołali audyt więc mam spokojny dzień

[naiat]

Napisane przez anius_7

3 DDŚ!

to już

[WifeToBe]

witam sie na szybko, tak was podczytyje ostatnio a nie bardzo mam sie czas odzywac:/ za DDS widze ze ten tydzien to nie tylko u mnie bez rewelacji, coz niedlugo mam nadzieje sie skonczy milego dzionka wszystkim zycze, ja caly dzien w robocie wiec czasu zbraknie by wpasc ale jutro sie postaram

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antilia]

Oszaleje, robią z alarmem i drze się już pół godziny!!!

[Anaelle]

Napisane przez naiat

Też sie zastanawiałam, miala być spódnica, ale moje blade nogi są straszne...

Napisane przez AnonimowaMoni

Ja mam tak bladą karnację,że szkoda gadać.
I pomyśleć,że w zeszłym roku o tej porze miałam piękną opaleniznę i chodziłam w sukienkach i spódnicach a teraz... nie chcę świecić białością.. dosłownie

U mnie to samo, solarium nie pomaga.... Brzuch mam juz troche brazowawy (jak na mnie) ale dekold, nogi i ramiona - porazka....
Macie na to jakis sposob?

[Klaudynka...a]

dzień dobry
kto ogląda dzień dobry TVN

[Anaelle]

Btw. Zamiescilam prosbe o rade w Klubie.
Dziekuje za pierwsze opinie

[malwiska]

Napisane przez Kin_Ga07

Viollet ja też słonka już ho ho ho nie widziałam Zostaje tylko tuba

A co do zaproszeń - my zrobiliśmy sobie w tabelce liste gości, kolumnę na wpisanie daty kiedy daliśmy zaproszenie i kolumnę czy potwierdzili czy nie, bardzo przydatna sprawa A co do umawiania - wszędzie jeździliśmy na spontan, tylko dzwoniliśmy - Jesteście w domu? Jesteśmy. No to jazda

my też tak mamy, nawet tak samo dzwoniliśmy. Zostały nam dwa zaproszenia do znajomych tż, szczerze?? mam wrażenie że robią nam łaske CI jego znajomi że w ogóle mają dla nas czas... jesteśmy w stronach tż raz w miesiącu, próbowaliśmy się z nimi spotkać już 2 razy, teraz jedziemy trzeci raz i znowu nie wiadomo czy będą mieli czas się spotkać.... powiedziałam tż że jak nie będą mieli czasu to wyślemy im pocztą te zaproszenie... a przypomne że to są koledzy tż z kórymi się przyjaźnił....
Pamiętam że jak się poznałam z tż to mieli mu za złe że przepadł i że nie ma dla nich czasu a tak na prawdę rozmawiał z nimi co 2 dzień i jeździliśmy co drugi weekend do nich, teraz oni mają panny i jak tż do nich dzwoni to prawie nigdy nie odbierają, ich rozmowy wyglądają tak że zazwyczaj mówią tż że nie mają czasu i oddzwonią - i albo oddzwonią za pare dni albo w ogóle ja do tż "co to za przyjaciele" i tż sie obraża :P:P

[Karoloo]

Napisane przez anius_7

3 DDŚ!

no pieknie

Napisane przez Kin_Ga07

Dzięki Karolciu

A to Ci kumpela Fajnie, a kiedy je będziesz miała? Mąż już psychicznie przygotowany?

Leci w lipcu 20 A mąż hmm jeszcze nie wie

[melleczka]

Witam się z nadzieją na słońce!

Niech wreszcie przestanie padać!

U nas całe centrum miasta zalane, drogi pozamykane i mimo, że już nie pada to woda wcale nie opada, rano było Tvn24....

[Olgietka]

kaaaaarwaaaaa (jakby to powiedziały PM2014)

[melleczka]

NA pocieszenie - jutro przymiarka sukni.

[malwiska]

Napisane przez melleczka

Witam się z nadzieją na słońce!

Niech wreszcie przestanie padać!

U nas całe centrum miasta zalane, drogi pozamykane i mimo, że już nie pada to woda wcale nie opada, rano było Tvn24....

nie mogę sobie tego wyobrazić, u nas piękne słoneczko, suchutko i cieplutko

[melleczka]

Napisane przez Olgietka

kaaaaarwaaaaa (jakby to powiedziały PM2014)

Co się dzieje?

[naiat]

Napisane przez Anaelle

U mnie to samo, solarium nie pomaga.... Brzuch mam juz troche brazowawy (jak na mnie) ale dekold, nogi i ramiona - porazka....
Macie na to jakis sposob?

Nie, najlepsza jest naturalna opalenizna, ale ja nie mam gdzie i kiedy się opalić

Napisane przez Anaelle

Btw. Zamiescilam prosbe o rade w Klubie.
Dziekuje za pierwsze opinie

Tu mi się nie wyświetlają zdjęcia, sprawdzę wieczorem w domu

[malinka9191]

Witam
Dawno mnie tu nie było, ale mam klopoty z internetem w mieszkaniu
Co ciekawego sie dzialo? jakies relacje byly?

[edzka1104]

Napisane przez Olgietka

kaaaaarwaaaaa (jakby to powiedziały PM2014)

co jest? nie denerwuj się bo stres piękności szkodzi

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez melleczka

Witam się z nadzieją na słońce!

Niech wreszcie przestanie padać!

U nas całe centrum miasta zalane, drogi pozamykane i mimo, że już nie pada to woda wcale nie opada, rano było Tvn24....

współczuje
U nas piękne słońce, ale od jutra już wszędzie ma być ładnie tak dzisiaj widziałam w pogodzie, więc myślę, że u Was też w końcu zrobi się ładnie.

[Olgietka]

Napisane przez melleczka

Co się dzieje?

Napisane przez edzka1104

co jest? nie denerwuj się bo stres piękności szkodzi

Chyba wymienię świadkową....
Zacytuję Wam moją rozmowę z nią na fb
"ok Ola zakodowalam. Tylko, ze Piotrek (mąż świadkowej) nie da rady, poniewaz Antek (1,5 roku rozwydrzony bachor, którego nie cierpię!!! )chyba, ze z nim. Szczerze Ci powiem, ze jest z nim generalnie tragedia. Nie mamy co z nim zrobic ani na wesele ani wieczory kawalerskie i panienskie. Byc moze zgodzi sie Moniki mama ( bratowej Piotrka) ojciec i Gosia (rodzice Piotrka) wracaja dzien po Waszym weselu. Wiec tak pomyslelismy, zeby wziac dzioeci na wesele aæle nie zawracajcie sobie glowy dodatkowymi kosztami w sensie jedzenia dla nich, bo Kuba (dzik - lat 7) jesyne co bedzie jadl, to ciasto a Antek moze troche ode mnie Trudno Piotrek bedzie ganial za Antkiem, bo ja bede potrzebna Tobie. I godzina nie wiem moze ok 23 pojade z nim do domu uspic go. On tertaz chodzi spac 23 a przedwczoraj przed 24 zasnal. No i cala noc bez grama alkoholu i przy telefonie."

[agassek]

Hej

Witam się i idę trochę ponadrabiać, zaczęłam czytać relację gosius91

[malinka9191]

Napisane przez agassek

Hej

Witam się i idę trochę ponadrabiać, zaczęłam czytać relację gosius91

o widzę, że jest ralacja.
To niech ktoś zarzuci linkiem, bo nie wiem nawet na ktorej str szukać

[malwiska]

Napisane przez Olgietka

Chyba wymienię świadkową....
Zacytuję Wam moją rozmowę z nią na fb
"ok Ola zakodowalam. Tylko, ze Piotrek (mąż świadkowej) nie da rady, poniewaz Antek (1,5 roku rozwydrzony bachor, którego nie cierpię!!! )chyba, ze z nim. Szczerze Ci powiem, ze jest z nim generalnie tragedia. Nie mamy co z nim zrobic ani na wesele ani wieczory kawalerskie i panienskie. Byc moze zgodzi sie Moniki mama ( bratowej Piotrka) ojciec i Gosia (rodzice Piotrka) wracaja dzien po Waszym weselu. Wiec tak pomyslelismy, zeby wziac dzioeci na wesele aæle nie zawracajcie sobie glowy dodatkowymi kosztami w sensie jedzenia dla nich, bo Kuba (dzik - lat 7) jesyne co bedzie jadl, to ciasto a Antek moze troche ode mnie Trudno Piotrek bedzie ganial za Antkiem, bo ja bede potrzebna Tobie. I godzina nie wiem moze ok 23 pojade z nim do domu uspic go. On tertaz chodzi spac 23 a przedwczoraj przed 24 zasnal. No i cala noc bez grama alkoholu i przy telefonie."

nie zazdroszczę... może napisz jej że jak bierze dziecko to nie chcesz ją dodatkowo obciążać i sobie weźmiesz na świadkową kogoś innego. Że za miast bawić się na weselu zmęczy się podwójnie bo nie wierze że nie będzie ganiać za dzieckiem jak tatuś stwierdzi że woli się napić z kolegami

[Kin_Ga07]

Napisane przez malwiska

my też tak mamy, nawet tak samo dzwoniliśmy. Zostały nam dwa zaproszenia do znajomych tż, szczerze?? mam wrażenie że robią nam łaske CI jego znajomi że w ogóle mają dla nas czas... jesteśmy w stronach tż raz w miesiącu, próbowaliśmy się z nimi spotkać już 2 razy, teraz jedziemy trzeci raz i znowu nie wiadomo czy będą mieli czas się spotkać.... powiedziałam tż że jak nie będą mieli czasu to wyślemy im pocztą te zaproszenie... a przypomne że to są koledzy tż z kórymi się przyjaźnił....
Pamiętam że jak się poznałam z tż to mieli mu za złe że przepadł i że nie ma dla nich czasu a tak na prawdę rozmawiał z nimi co 2 dzień i jeździliśmy co drugi weekend do nich, teraz oni mają panny i jak tż do nich dzwoni to prawie nigdy nie odbierają, ich rozmowy wyglądają tak że zazwyczaj mówią tż że nie mają czasu i oddzwonią - i albo oddzwonią za pare dni albo w ogóle ja do tż "co to za przyjaciele" i tż sie obraża :P:P

Ehhh ta męska "PRZYJAŹN"... Mój TŻ miał ciężkie przejścia ze swoim przyjacielem, nie odzywali się ze 2 lata..Wypiął się na niego kiedy TŻ miał naprawdę duże problemy... A teraz kontakt troszkę się odświeżył, spotykają się, czasem spotykamy się razem i TŻ wziął tego "przyjaciela" na świadka... Wola Twoja Panie, jak chcesz tak masz, ale on potrafi mi wypomnieć spotkania z przyjaciółka która swego czasu też się na mnie wypięła jak zaczęłam być z TŻtem bo miałam dla niej mniej czasu niż zwykle, a sam nie widzi, jak "przyjaciel" go swego czasu potraktował...

Napisane przez Karoloo

no pieknie



Leci w lipcu 20 A mąż hmm jeszcze nie wie

Jak to mówią, im mniej wiesz tym lepiej śpisz

Napisane przez melleczka

Witam się z nadzieją na słońce!

Niech wreszcie przestanie padać!

U nas całe centrum miasta zalane, drogi pozamykane i mimo, że już nie pada to woda wcale nie opada, rano było Tvn24....

Mell współczuję sytuacji, mam nadzieję, że wszystko się szybko unormuje i jutro będziesz mogła bez problemów wyruszyć na przymiarkę

Napisane przez malinka9191

Witam
Dawno mnie tu nie było, ale mam klopoty z internetem w mieszkaniu
Co ciekawego sie dzialo? jakies relacje byly?

Wczoraj była relacja Gosi

Napisane przez Olgietka

Chyba wymienię świadkową....
Zacytuję Wam moją rozmowę z nią na fb
"ok Ola zakodowalam. Tylko, ze Piotrek (mąż świadkowej) nie da rady, poniewaz Antek (1,5 roku rozwydrzony bachor, którego nie cierpię!!! )chyba, ze z nim. Szczerze Ci powiem, ze jest z nim generalnie tragedia. Nie mamy co z nim zrobic ani na wesele ani wieczory kawalerskie i panienskie. Byc moze zgodzi sie Moniki mama ( bratowej Piotrka) ojciec i Gosia (rodzice Piotrka) wracaja dzien po Waszym weselu. Wiec tak pomyslelismy, zeby wziac dzioeci na wesele aæle nie zawracajcie sobie glowy dodatkowymi kosztami w sensie jedzenia dla nich, bo Kuba (dzik - lat 7) jesyne co bedzie jadl, to ciasto a Antek moze troche ode mnie Trudno Piotrek bedzie ganial za Antkiem, bo ja bede potrzebna Tobie. I godzina nie wiem moze ok 23 pojade z nim do domu uspic go. On tertaz chodzi spac 23 a przedwczoraj przed 24 zasnal. No i cala noc bez grama alkoholu i przy telefonie."

Zmieniłabym świadkową ino mig!

[melleczka]

Napisane przez Kin_Ga07

Mell współczuję sytuacji, mam nadzieję, że wszystko się szybko unormuje i jutro będziesz mogła bez problemów wyruszyć na przymiarkę

Ja też mam taką nadzieję... Chociaż akurat w stronę Krakowa jest ok... Tak czy siak to jakoś dojadę