2012-11-14, 17:04 | #3361 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: :D
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
|
2012-11-14, 17:08 | #3362 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 851
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
|
2012-11-14, 18:43 | #3363 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: :D
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Aaa no to już rozumiem dlaczego Ci się tak podobało. Moja koleżanka też tak miała, że trafił jej się młody i przystojny egzaminator a że zdała to już w ogóle miło wspomina egzamin.
|
2012-11-14, 20:25 | #3364 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 91
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
2012-11-15, 08:56 | #3365 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 158
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Dzisiejsza noc była okropna, nie mogłam spać, trzęsłam się w łóżku, nie mogłam wybić z głowy myśli o egzaminie.....
__________________
Start: 86,5 kg Jest: 65 kg Było: 63,8 |
|
2012-11-15, 12:19 | #3366 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Dariah gratulacje!!!
U mnie było to samo to i się uczyłam na pachołki. I jak ktoraś pisała skreci się blizej prawej trzeba odbic itp. albo ze stresu mozna pomylis pachołki... mi się zdazylo, po czym pretensje do I ze skrecilam tak jak mnie uczył...ta jasne tylko przy innym. Zresztą spóźni się skret lub za szybko się skręci i moze być koniec. |
2012-11-15, 15:55 | #3367 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 397
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Dziewczyny, pomozcie bo czuje ze nie wyrabiam...Jak mzlsicie po czym poznac osobe ktora kompletnie nie powinna sie brac za robienie prawa jazdy? O.o tzn, taka ktora nie ma do tego predyspozycji (jak to sie mowi...) hheh xD
|
2012-11-15, 15:57 | #3368 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: :D
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Ja się uczyłam metodą na pachołki bo wszyscy instruktorzy tak uczyli, ale powinni uczyć tak żeby można było od początku patrzeć w lusterka bo pachołki czasem mogą się pomylić. Tak jak przed ostatnim egzaminem zastanawiałam się przy którym pachołku zacząć kręcić kierownicą i łuku bałam się najbardziej. |
|
2012-11-15, 16:10 | #3369 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 397
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Jestem zywym dowodem ze jak sie chce to sie da. Ja moje 4 egzaminy robilam luk na pacholki bo za chiny nie umialam inaczej i o dziwo ale wychodzilo idealnie, za nast. egzamin sie nauczulam normalnie na lusterka, obserwacje itd...i teraz juz nigdy bym nie zrobila na te pacholki ktore tak jak mowicie moga mylic...xD
|
2012-11-16, 14:00 | #3370 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: :D
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Hej dziewczyny mam pytanie, zwłaszcza do tych które już egzamin zdały i może czasem tu jeszcze zaglądają Dowiedziałam się o takiej stronie https://www.kierowca.pwpw.pl/ Na tej stronie mogę wpisać swoje dane i sprawdzić czy coś z wyrabianiem tego mojego prawka ruszyło. Zapłaciłam od razu po egzaminie i egzamin miałam we wtorek. Dzisiaj jest piątek, minęło kilka dni a na tej stronie cały czas wyświetla się że jest brak spraw w toku. Któraś z Was coś słyszała o tej stronce czy ona działa poprawnie?
|
2012-11-16, 14:26 | #3371 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
2012-11-16, 14:33 | #3372 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: :D
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
A ile czekałaś na odbiór? |
|
2012-11-16, 15:14 | #3373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 91
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Hej ja po egzaminie, niestety oblałam taka jestem trąba, że nie zatrzymałam się na strzałce.. Egzaminator powiedział, że ładnie wszystko robiłam, wszystko dobrze mi szło, technika jazdy bardzo dobra a tu takie coś i to już przy końcówie.. ech najważniejsze, że noga mi nie latała przy łuku, W OGÓLE się nie stresowałam ) cieszę się, że pokonałam strach i jestem coraz pewniejsza siebie na drodze
Tylko więcej skupienia następnym razem!!! ...a kolejny egzamin 24 stycznia |
2012-11-16, 17:59 | #3374 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 397
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Dzienczyny, ja czuje ze ja sie do tego nie nadaje, ze ja nigdy nie zdam tego prawka i nie bede jezdzic...w koncu nie kazdy sie nadaje na kierowce badz "kierownicę" hahah xDi ja jestem niestety takim przypadkiem...O.o
|
2012-11-16, 19:35 | #3375 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Hej Od pewnego czasu oglądam te forum i dzisiaj założyłam sobie konto. Niestety ja należę do tych które, też nie potrafią zdać prawka. Już trzeci raz nie zdałam( i to na łuku!!!) . Na kursie łuk wychodził mi idealnie, a jak przyszło do egzaminu to klops . Nie wiem co zrobić?
|
2012-11-16, 19:56 | #3376 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
date też miała wcześniejszą jak poszłam odebrac to chyba badal było w toku. ajsola kurcze szkoda...ale nastepnym razem musi się udać strasznie dlugie terminy pewnie przez zmiany przepisow...w tamtym roku było podobnie. ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ---------- Babel a jak myslisz umiesz jeździc? jak tak...wiesz że dobrze się czujesz za kierownica to jak najbardziej się nadajesz. Ja rozumiem jak ktos zdaje po raz 20 a nadal np. najezdza na krawęznik nie tyle co na egzam. ze stresu tylko nawet na jazdach to wtedy bym sie zasanowila czy warto ale w innej sytuacji bym nadal próbowała Niby niektórzy sadza że z prawkiem jak z z innymi sprawami no. nie kazdy nadaje się na lekarza ale jakoś nie chce mi sie w to wierzyc...bo gdyby kazdy poddawal sie za 3, 6, 9 razem to praktycznie mało kto by mial prawko...bo po 3 już stwierdziłby że się nie nadaje Też oblewalam na łuku...robiłam na sposób...ale mialam ten problem że nie widziałam lini dopiero jak dałam 1 skret i wyjezdzałam na prostą to wtedy wszystko widziałam i potrafilam naprowadzic nawet jak spoznilam skret. Może poswięcić więcej czasu na łuk...u mnie to zapewne był brak skupienia i albo za szybko skrecala, albo za wolno...albo pommylilam pachołek. Jak zaczęłam gadać do siebie do pomogło |
|
2012-11-16, 20:30 | #3377 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 158
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Nie wierze, ze to pisze: ZDALAM !!!!!!
To najszczesliwszy dzien mojego zycia. Bylam zupelnie spokojna i to na pewno byla "wina" tabletek, ktore bralam od 1,5 miesiaca. Dodatkowo wzielam dzisiaj inna doraznie... Wiem, ze nie wolno brac takich srodkow na egzamin, ale zrobilam to i udalo sie! Noga wcale sie nie telepala, sluchala sie mnie i bylo cudownie!
__________________
Start: 86,5 kg Jest: 65 kg Było: 63,8 |
2012-11-16, 20:41 | #3378 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
2012-11-16, 21:06 | #3379 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: :D
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2012-11-17, 06:49 | #3380 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
__________________
02.08.2016
|
|
2012-11-17, 08:35 | #3381 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 158
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Jak juz pisalam- bylam na tabletkach i to na pewno mi pomoglo, wcale sie nie denerwowalam, noga nawet nie zadrzala! Zjadlam tez batonika jak radzilyscie ;P Bylam calkowicie spokojna. Egzaminator (jak sie pozniej okazalo, to najgorszy w calym osrodku) byl bardzo powazny, polecenia wydawal takie suche, a nawet mnie to nie razilo! Jezdzilam 30 minut. Na placu wszystko za 1szym razem, wyjechalam na miasto i pierwsze co mialam to zawrocic na uliczce wykorzystujac wjazd i wsteczny, jechalam ciagle prosto, szukalam sobie jakiegos ladnego wjazdu, a egzaminator z nerwem do mnie "slyszala pani polecenie?! bo zaraz nam sie droga skonczy!" No to juz wybralam 1szy lepszy i zawrocilam w nim :P Poza tym spokojnie, parkowanie prostopadle, zawracanie na skrzyzowaniu, na rondzie, w lewo z jednokierunkowej, byly dwa miejsca, gdzie musialam uzyc recznego ;p Przepuscilam tez dwa razy pieszych (haha, nigdy tego nie robilam, ani w swoim, ani w Lce), dziewczyna popatrzyla na dach "egzamin" i sie usmiechnela do mnie znaczaco I pod koniec, jedziemy juz w strone WORDu ! Word w lewo. A pan do mnie "prosze skrecic w prawo"... Radosc na chwile uciekla Mialam rozpedzic sie do 60 i zahamowac plynnie w wyznaczonym miejscu, a zaraz na przeciwko byl wjazd, w ktorym wycofalam i juz do WORDu Nie moglam w to uwierzyc, dziekowalam mu kilka razy, az sie w koncu usmiechnal :P Stwierdzil, ze kilka razy przekraczalam predkosc, ale wynik pozytywny ! ))
__________________
Start: 86,5 kg Jest: 65 kg Było: 63,8 Edytowane przez wszystkienazwysazajete Czas edycji: 2012-11-17 o 08:37 |
|
2012-11-17, 09:59 | #3382 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 180
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
to zapewne dzięki batonikowi
kurcze ale zawsze jak juz się widzi kierunek WORD to ulga i szczęście no i warto było się pomęczyć |
2012-11-17, 10:08 | #3383 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 851
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
2012-11-17, 13:47 | #3384 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
No własnie dzisiaj mija równy miesiac do egzaminu jeżdze kiedy tylko mogę, ostatnio jechałam w korku i mnie to troche stresowało. Powoli łapie jak sie parkuje rónolegle nie na sposób egzaminacyjny Teraz jakieś dwa tygodnie poczekasz na plastik i możesz legalnie jeździć
__________________
02.08.2016
|
|
2012-11-17, 15:29 | #3385 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 158
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Dziekuje za mile slowa, faktycznie to forum ma moc!
__________________
Start: 86,5 kg Jest: 65 kg Było: 63,8 |
|
2012-11-18, 07:56 | #3386 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 81
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Witam wszystkie nie mogace zdac
Wreszcie i ja postanowila napisac. Swoja walke zaczelam kilka lat temu. Dobrze jezdzilam i lubilam to. Instruktorzy mnie chwalili, nawet egzaminatorzy mi mowili, ze dobrze jezdze no ale sie nie udawalo. Najwiekszy problem mialam z lukiem. Chocbym nie wiem jak dlugo i jak dobrze go robila to akurat na egzaminie wyjezdzalam poza linie albo uderzalam w slupek. Mialam juz psychicznie dosyc po kolejnym n-tym niezdnym na tym cholernym luku egzaminie i zrobilam sobie przerwe. Oczywiscie 2 lata pozniej skopalam sobie tylek za to ze nie doprowadzilam sprawy do konca i wrocilam na to prawko. Pierwszy egzamin uwalilam oczywiscie na luku! Ryczalam przeokropnie, ze znowu to samo no i kasa. O tym ile juz wydalam nawet nie chce myslec bo idzie w grube tysiace Teraz mam w grudniu kolejny egzamin i mam nadzieje ze w koncu sie uda. Wiem, ze tym razem nie odpuszcze i bede robic az zdam chocbym znowu miala sie meczyc. Lubie jezdzic, jestem rozsadna na drodze iwiem, ze nadaje sie na kierowce. Inna kwestia, ze na sam dzwiek slowa WORD mam negatywne emocje i wogole nie mam ochoty tam znowu isc ale jestem uparta i sie zawzielam Nie odpuszcze bo jest to jedno z moim marzen i zrobie wszystko co moge zeby je spelnic Trzymam mocno kciuki za wszystkie z Was, ktore tez sie mecza. W koncu nam sie uda |
2012-11-18, 10:37 | #3387 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- Cytat:
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
||
2012-11-18, 11:36 | #3388 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 81
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
@Nunum
ja tez jestem wykonczona psychicznie tym no bo ile mozna i to jeszcze caly czas na tym luku? W dodatku, zeby wyjechac na miasto i pokazac, ze sie umie jezdzic trzeba ten plac (LUK) zrobic a bez tego to d**pa no i po zawodach. Co prawda mialam sporo egzaminow na miescie ale kilka tez na luku wlasnie oblewalam. Ale mimo zmeczenia nie poddawaj sie. Skoro lubisz jezdzic to warto. Ja bardzo zaluje, ze zrobilam ta przerwe bo powinnam byla to dopchnac do konca i teraz bym pewnie juz miala a tak to walcze nadal. I tez mi jest siebie zal, ze znowu sie nie udalo i ze sie juz tyle z tym mecze ale mysle, ze warto. Tak duzo czasu, nerwow i pieniedzy w to wsadzilysmy ze nie mozna teraz sie poddac. na pewno kiedys nam sie uda |
2012-11-18, 12:22 | #3389 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 158
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Cytat:
__________________
Start: 86,5 kg Jest: 65 kg Było: 63,8 Edytowane przez wszystkienazwysazajete Czas edycji: 2012-11-18 o 12:23 |
||
2012-11-18, 12:59 | #3390 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Ja nie mialam jak na razie poroblemu z liukiem( odpukac), oblewalam zawsze na miescie;/
A pomiedzy podejsciami bierzecie jakies dodatkowe jazdy, czy nie?
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.