...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[natalaplo]

hejka rano

po kawce

nie chce mi sie dzis jesc...
nie mam pomysłu na obiad...

ale ide do fryzjera
po pracy
już mi włosy spłowiały

Spinka25 szkoda ze odchodzisz
ale rozumiem Twoją decyzje, nie każdemu każda dieta służy
zaglądaj do nas czasem

landio0909 to tylko woda
chudnięcie wyhamuje zaraz
ale trzymam kciuki i wytrwałości życze!

kukinkaaga dziewczyny mają wersje elektroniczną książki
odezwij sie do wiolqn

miłego dnia proteinki

[Czarna Angela]

Napisane przez kukinkaaga

Czesc

Czy ktos z Was ma ta ksiazke w wersji elektronicznej?

Ja mam od Wiolqn w wersji elektronicznej, ale tę 2 część z przepisami. Jak chcesz to podaj maila.

[wiolqn]

Napisane przez Evick

Wiolqn książkę kucharską powinnaś napisać,.

Moj manager tez mi to mowi i szczerze mowiac zaczynam sie zastanawiac nad tym pomyslem. "Szybkie, zdrowe dania z mikrofali". Gdy kupilam sobie kuchenke probowalam znalezc taka pozycje w londynskich ksiegarniach, ale nie bylo nic godnego uwagi. Coz dla Anglika mikrofala to najlepszy przyjaciel (do podgrzewania oczywiscie gotowych dan z Marks&Spencer). A w mikrofali mozna naprawde smacznie gotowac i przez te 9 miesiecy bez normalnej kuchni natworzylam juz troche przepisow. Na razie rozgladam sie za wydawca i czy byloby zainteresowanie na cos takiego a reszte zobaczymy.

a tak w ogole dzien dobry Proteinkom

rano w czasie szorowania zabkow zrobilam sobei miesko do pracy (mikrofala moje cudo). I jeszcze cieple musialam wziac ze soba. I teraz siedzi w szufladzie mojego biurka i pachnie na caly office. Rysio zaraz przyjdzie i bedzie pytal co to.

Ogolne lenistwo. Nie mam checi na siedzenie dzis w pracy. Taka ladna pogoda, polezalabym w parku, dosmazyla troche brzuszek, bo wiadomo opalone-szczuplejsze.

Przeprowadzam sie za 2 tygodnie do mieszkanka. Koniec z kiszeniem sie w pudelku po o butach. I bede sobie jadala niedzielne sniadanka na tarasie. Musze zaczac zbierac pudelka i pakowac rzeczy. Na weekend zaplanowalam maraton Harry'ego Pottera. Za 3 tyg wychodzi nowy film a moj TaZ ma zaleglosci. Musze tylko przemyslec jakie dietetyczne filmowe jedzenie przygotowac zeby mnie nie ciagnelo do paluszkow, orzeszkow & co. Jakies propozycje?

[Evick]

Napisane przez wiolqn

Moj manager tez mi to mowi i szczerze mowiac zaczynam sie zastanawiac nad tym pomyslem. "Szybkie, zdrowe dania z mikrofali". Gdy kupilam sobie kuchenke probowalam znalezc taka pozycje w londynskich ksiegarniach, ale nie bylo nic godnego uwagi. Coz dla Anglika mikrofala to najlepszy przyjaciel (do podgrzewania oczywiscie gotowych dan z Marks&Spencer). A w mikrofali mozna naprawde smacznie gotowac i przez te 9 miesiecy bez normalnej kuchni natworzylam juz troche przepisow. Na razie rozgladam sie za wydawca i czy byloby zainteresowanie na cos takiego a reszte zobaczymy.

Jestem chętna. Nawet jak czytałam przepisy Dukana, to się śmiałam, że tak wiele można zrobić w mikrofali. Jak moi rodzice kupili pierwszą mikrofalę, to te dania były obrzydliwe. A te wg. Dukana są OK. Naprawdę się przekonałam do urządzenia. I pewnie nie jeden człowiek chętnie by się przekonał. Jeśli chodzi o książkę, ja mam ochotę, tak dla sportu, wydać sobie jakąś książkę - taką dla rodziny. Daje się plik w .pdf do drukarni, oni drukują w niskim nakładzie (kilkadziesiąt sztuk np.), oprawiają - i już. Ceny podobno przystępne.

Napisane przez wiolqn

Musze tylko przemyslec jakie dietetyczne filmowe jedzenie przygotowac zeby mnie nie ciagnelo do paluszkow, orzeszkow & co. Jakies propozycje?

Robiłam kiedyś herbatniki wg. Dukana. Bardzo dobre wyszły. Marian się tylko pytał czy zrobione z powietrza... Trzeba zrobić kilka porcji (blach), z kilkoma smakami (zapachami), i zasiąść do filmu.

A u nas dzisiaj pada.

[mamaNiny]

Napisane przez Czarna Angela

cześć Laski witam po przerwie, Nowe i Stare proteinki. Dzisiaj mija 4 tydzień i 9,5 kg mniej kurcze chciałam schudnąć jakieś 7 kilo, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia jeszcze z 4 i będę już zajefajna laska , niestety z mniejszym biustem no ale trudno, coś za coś . Dobrze , że nie mam bardzo małego to coś mi tam zostanie, z D miseczki na B ale za to jaka talia buziaki

gratuluję wyniku mocno budujący
a ja dalej nie mam apetytu 2 dzień protein i nie byłam w stanie wcisnąć w siebie śniadania
poz tym mam dzisiaj gości a nie mogę w żaden sposób wziąć się do jakiejkolwiek roboty ;/

Napisane przez wiolqn

chlebek Dukana

3 lyzki otrab
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1 - 2 jajka
5 lyzek jogurtu naturalnego lub serka hommo

Wymieszac, do mikrofali na 4-5 minut. Ja robie w formie babeczek.

pięęęękny mi tak nie wychodzi robi mi taka pulpa

[Rajskie mniam]

Napisane przez mamaNiny

gratuluję wyniku mocno budujący
a ja dalej nie mam apetytu 2 dzień protein i nie byłam w stanie wcisnąć w siebie śniadania
poz tym mam dzisiaj gości a nie mogę w żaden sposób wziąć się do jakiejkolwiek roboty ;/

pięęęękny mi tak nie wychodzi robi mi taka pulpa

Cześć ! Też się dziwię że takie piękne , ja też próbowałam z różnymi wersjami ale te są super gratulacje
mamoNiny u mnie podobnie zero motywacji jem tak bez smaku jakis serek , tony kawy mam dość takiej pogody w pracy to już wogole nie mam sily nic robic chodze bo musze nic mi sie nie chce ,chyba pojde na solarium bo sloneczka mi brak - pada i pada
ale zaraz sprubuje tego chlebka zrobic

[mamaNiny]

no ja też jak wypiję kawkę, zjem twarożek i lecę na dół do sklepu po foremki do muufinów, bo mi się skończyły.. takiego chlebka to by się pojadło...

[Maja92]

Witam , też jestem nowa na forum. Dietę poznałam z ksiażki dr Dukana. Jestem po 1 fazie . Spadlo 3,5 kg Dziś pierwszy dzień na mieszanej - pomidory...mniammm. Dzięki forum przetrwałam 9 dni na 1 fazie. Dzięki!!!

[Spinka25]

Cześć kochane!
No jakoś nie mogę się z Wami rozstać Niby już nie dukanię, ale na pewno będę zaglądać, bo ciekawa jestem co u Was, no i może jakąś radą czasem posłużę
Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i porady.

Evick - masz rację, otręby owsiane dobra rzecz i będę je spożywać Poza tym stwierdziłam, że będę sobie czasem robiła chlebek i inne rzeczy dukanowe, bo mi po prostu smakują, tyle tylko, że nie mam siły już trzymać się ściśle listy rzeczy dozwolonych Ale wczoraj na obiad (i dzisiaj też planuję) tylko chude mięsko i warzywa, czyli jak w fazie p+w, ogólnie mało zjadłam i czuję się póki co ok
wiolqn - wspaniałe te Twoje chlebki, bierz się za książkę, ze zdjęciami na pewno wydasz i będzie piękna
justyna - ja robię "placki Dukana" na dwa sposoby - albo jako chlebek "pieczony" w mikrofali, albo omlet/naleśnik "smażony" na patelni. W obu przypadkach podobne składniki: 1 jajko, 3 łyżki otrąb (1 łyżka pszennych i 2 łyżki owsianych), 1 kopiasta łyżka serka homo (do chlebka może być jogurt naturalny, wychodzi wtedy delikatniejszy, ale omlet z jogurtem się rozwala, więc serek lepszy), w przypadku chlebka jeszcze pół łyżeczki proszku do pieczenia (do omletu nie dodaję), dowolne przyprawy i już. Chlebek piekę w miseczce w mikrofali (4 minuty na 800W), wychodzi taka bułeczka, a omlet smażę na patelni posmarowanej lekko oliwą. Szczególnie ten omlet jest po prostu pyszny
Czarna Angela - imponujący wynik! Ale to pewnie też dlatego, że masz sylwetkę tupu jabłko, gruszki niestety wolniej chudną

Buziaki dla wszystkich proteinek!

[wiolqn]

hmm a moze ja daje 6 lyzek otrab na 5 lyzek jogutu? bo ja robilam przeciez z dwoch porcjii. No to teraz nie wiem. Zrobie wieczorkiem i wam powiem. wczesniej w ogole zapominalam jajka dodac i tez wychodzilo. Daje troche otrab przennych bo sa grubsze a reszte owsianych

[Halinaa]

Witam
Ja jestem po porannej kawusi i sniadanku (zjadłam rybkę)
Zaraz spróbuję zrobić chlebek. Tylko w piekarniku bo sie jeszcze mikrofalówki nie dorobiłam.

Staram sie nie myśleć o jedzeniu, bo głodna jestem. mam nadzieję, że kryzysik szybko minie

[mamaNiny]

spinka i tak odniosłaś sukces.. przede mną droga daleka ciągle.. ehh
a dziś na obiad wsunę jajko sadzone, bo pomysłu mi brak i chęci do wykonania czegoś innego..

[Halinaa]

No i zrobiłam chlebek Jest pyszny...mniam...mniam

[landi0909]

hej. mam pytanie.
czy w drugiej fazie jak jem warzywa, moge jesc kukurydze?? bo wręcz uwielbiam i nie wiem czy moge

[Spinka25]

landi0909 - przeczytaj sobie pierwszy post (jak nie czytałaś książki) i tam są wymienione warzywa, które MOŻNA jeść w II fazie. To, czego tam nie ma jest NIEDOZWOLONE! Kukurydzy nie ma

A ja właśnie zjadłam obiadek Dukanowy - pierś z kurczaka panierowana w otrębach i "smażona" bez tłuszczu, a do tego tylko sałatka ze świeżych warzyw. Mąż też jadł to samo mięsko i mówił, że pyszne No to będę teraz tak gotować

[landi0909]

dziękuję za informacje

[justyna2639]

Heeeej
Powiem tak: mam taaaaaaaakiego lenia, na wszystko. Nic mi się nie chce, ani gotować ani dietować ani tym bardziej ćwiczyć.
Muszę tu częściej wpadać bo to Wy jesteście moją motywacją

[alinp]

Ja po 4 tygodniach nadal 4 kg. Miałam kilka grzeszków na sumieniu, ale od dzisiaj dalszy ciąg Najgorzej gdy miałam miesiączkę, ciągnęło mnie do jedzenia jak konia do siana Mam słabą silną wolę, ale walczę!
Nie mogę wiecznie ważyć 95 kilo! Pozdrawiam i podtrzymuję na duchu!

[Spinka25]

justyna - pochwal się co zrobiłaś na obiad i jak Ci wyszło

[zebrawpaski]

Dziewczyny - proszę o jakąś reprymendę! Jestem na diecie od 05.05.2009 od tego czasu schudłam 6,2kg ale po ostatnim weekendzie 1,5kg wróciło (Teraz juz zostało 70 dkg). Moje ostatnie dwa tygodnie wyglądają jak utrwalanie a nie faza naprzemienna. W dodatku teraz dwa miesiące urlopu...więcej wolnego czasu i pokus! Ślub za 3 miesiące, Chce wyglądać pięknie i szczupło - boję się że wróce do pierowotnej wagi. Jest mi coraz trudniej zachowac dietę. Następne weekendy to syte rodzinne imprezy na których będę oraz wesele znajomych...!
Słyszę wiele kompementów, że schudłam - nie pozwólcie mi tego zepsuć...

[wiolqn]

zebrawpaski

[Czarna Angela]

Napisane przez zebrawpaski

Dziewczyny - proszę o jakąś reprymendę! Jestem na diecie od 05.05.2009 od tego czasu schudłam 6,2kg ale po ostatnim weekendzie 1,5kg wróciło (Teraz juz zostało 70 dkg). Moje ostatnie dwa tygodnie wyglądają jak utrwalanie a nie faza naprzemienna. W dodatku teraz dwa miesiące urlopu...więcej wolnego czasu i pokus! Ślub za 3 miesiące, Chce wyglądać pięknie i szczupło - boję się że wróce do pierowotnej wagi. Jest mi coraz trudniej zachowac dietę. Następne weekendy to syte rodzinne imprezy na których będę oraz wesele znajomych...!
Słyszę wiele kompementów, że schudłam - nie pozwólcie mi tego zepsuć...

No Kochana, po dupie dostaniesz Nie możesz tak robić , wracaj zaraz do diety . Ja wytrzymałam to Ty tez możesz i przezyłam kilka imprez z super żarciem i alkoholem przy coli zero i kurczakach.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

A tak w ogóle to ja wczoraj miałam jedzący dzień, wciąż mi się coś chciało pewnie przed @. Ale na szczęście jadłam tylko dozwolone rzeczy buziaki z rana Laski.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Spinka25 - masz rację jabłuszko ze mnie, ostatnio wyglądałam jak kuleczka na chudych nóżkach ale już zaczęłam mieć talię , bosko

[justyna2639]

Dzień dobry Na śniadanie dzisiaj musiałam sobie Activię zjeść jako popychadło... Muszę coś wykombinować na obiad, tylko że dzisiaj to 2 muszę ugotować-jeden dla mnie i mamy wg diety, a drugi dla ojca normalny, bo muszę ziemniaki wykorzystać...

[eMka0025]

Witam wszystkie proteinki
Jestem tutaj pierwszy raz, chociaż dietę proteinową stosuję od 13 szczęśliwych dni , a szczęśliwych dlatego, że w pierwszej fazie uderzeniowej schudłam już 3 kilo. Od roku starałam się odchudzić, ale waga nie chciała schodzić poniżej 60 kg i dopiero teraz na tej właśnie diecie waga ruszyła w dół. Obecnie ważę 58 kg przy wzroście 168 cm, a chciałabym schudnąć jeszcze ok. 4 kg, bo przy wadze 54 kg najlepiej się czuję.
Teraz jestem na drugiej fazie i muszę przyznać, że nie chodzę glodna, pomimo tego, iż jestem na diecie
Mam nadzieję, że będziemy się wspierać, bo cel mamy wspólny - zgrabne i lżejsze ciało na wakcje
Pozdrawiam

[Halinaa]

Napisane przez Maja92

Witam , też jestem nowa na forum. Dietę poznałam z ksiażki dr Dukana. Jestem po 1 fazie . Spadlo 3,5 kg Dziś pierwszy dzień na mieszanej - pomidory...mniammm. Dzięki forum przetrwałam 9 dni na 1 fazie. Dzięki!!!

Witam serdecznie i gratuluje efektów. Zazdroszczę Ci tych pomidorków

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez zebrawpaski

Dziewczyny - proszę o jakąś reprymendę! Jestem na diecie od 05.05.2009 od tego czasu schudłam 6,2kg ale po ostatnim weekendzie 1,5kg wróciło (Teraz juz zostało 70 dkg). Moje ostatnie dwa tygodnie wyglądają jak utrwalanie a nie faza naprzemienna. W dodatku teraz dwa miesiące urlopu...więcej wolnego czasu i pokus! Ślub za 3 miesiące, Chce wyglądać pięknie i szczupło - boję się że wróce do pierowotnej wagi. Jest mi coraz trudniej zachowac dietę. Następne weekendy to syte rodzinne imprezy na których będę oraz wesele znajomych...!
Słyszę wiele kompementów, że schudłam - nie pozwólcie mi tego zepsuć...

Dasz rade kochana. Zobacz jaki już osiągnałaś wynik... REWELACJA!! Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez eMka0025

Witam wszystkie proteinki
Jestem tutaj pierwszy raz, chociaż dietę proteinową stosuję od 13 szczęśliwych dni , a szczęśliwych dlatego, że w pierwszej fazie uderzeniowej schudłam już 3 kilo. Od roku starałam się odchudzić, ale waga nie chciała schodzić poniżej 60 kg i dopiero teraz na tej właśnie diecie waga ruszyła w dół. Obecnie ważę 58 kg przy wzroście 168 cm, a chciałabym schudnąć jeszcze ok. 4 kg, bo przy wadze 54 kg najlepiej się czuję.
Teraz jestem na drugiej fazie i muszę przyznać, że nie chodzę glodna, pomimo tego, iż jestem na diecie
Mam nadzieję, że będziemy się wspierać, bo cel mamy wspólny - zgrabne i lżejsze ciało na wakcje
Pozdrawiam

Witam ciebie serdeczie. Pozazdroszczę ci wagi...ach....58 kg....marzenie

[Snaefridur]

Czy ja wiem,czy jabłuszka wolniej chudną...Mam ten tym sylwetki i choć ogólnie jestem szczupła,to na brzuchu w dalszym ciągu nieodmiennie tkwi oponka.A ćwiczę i to sporo.
Ja dziś na kolację mam jajka faszerowane .

[justyna2639]

A więc dzisiaj na obiad były udka z kurczaka z sałatą Tata zjadł z ziemniakami a ja z mamą bez

[mądrala]

Cześć Kochane, powoli odzyskuje łączność ze swiatem... Ale nas wczoraj zalało!!! Najpierw zostałam ewakuowana z centrum handlowego, a potem musiałam się przedrzeć przez miasto, gdzie na ulicach było wody po drzwi samochodu! A na końcu była burza, która trwała bite 4-5 godz. i non stop deszcz + woda w piwnicy Chyba jakaś pora monsunowa nastała... dziś znowu była burza i ulega przez godzinę, ale na szczęście już przeszło...

Co do dietki, to ja się dzisiaj żegnam z warzywkami na kolejne 5 dni. Jutro rano się może zważę, ale nie sądzę by mi coś ubyło.
Wiolqn, chlebek wygląda smakowicie I taki prosty w przygotowaniu... chyba sobie jutro zrobie

[Spinka25]

Cześć dziewczyny!

Ja wczoraj trzymałam się całkiem całkiem na mojej dietce, ale wieczorem nie wytrzymałam i wszamałam pół opakowania lodów Za to dzisiaj już jak najbardziej dietetycznie się odżywiam
W ogóle to doszłam do wniosku, że moja dietka to taki pół-Dukan jest Nadal nie jem pieczywa, makaronu, ryżu ani ziemniaków, na śniadanie dziś zjadłam serek wiejski (jeszcze mi zostały zapasy po Dukanie ), na obiad tylko mięsko i warzywa, a na kolację placek dukanowy z serekiem homo. Tyle tylko, że oprócz tego jem dowolne warzywa i owoce, no i wcinam płatki zbożowe (pełnoziarniste), bo jakoś bardzo mi ich brakowało

zebrawpaski - a może taki pół-Dukan to też dobre wyjście dla Ciebie by było? Z doświadczenia wiem, że jak ja jestem na diecie, gdzie czegoś wcale nie można, to albo jej bezwzględnie przestrzegam, albo ciągle grzeszę i mam wciąż "poczucie winy" nie wpływające dobrze na samopoczucie i motywację do diety. Może jakbyś sobie (przynajmniej na czas roznoszenia zaproszeń) powiedziała, że możesz wszystkiego skosztować (ale naprawdę malutko!), to byś nie miała poczucia grzeszenia i by Ci było łatwiej wytrwać Tak sobie głośno rozmyślam, mi np. odejście od surowych zasad Dukana póki co dobrze robi i... jakoś łatwiej mi ich mimowolnie przestrzegać No, ale każdy jest inny, w każdym razie szkoda by było, żebyś zmarnowała swoje dotychczasowe efekty. Trzymaj się!

Buziaki dla Was wszystkich!

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Sorry za namawianie do grzechów na wątku dietowym Mam nadzieję, że zrozumiecie i nie wyrzucicie mnie stąd

[DOROTA 358]

WITAM
Bardzo chetnie sie przyłączę, bo jak tak sobie czytam to myślę, że lżej bedzie DRUGI dzień na Dukanie za mną. Nie jest źle

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez Czarna Angela

Ja mam od Wiolqn w wersji elektronicznej, ale tę 2 część z przepisami. Jak chcesz to podaj maila.

Widzę że posiadacie elektroniczna wersje z przepisam. Czy mogłybyście sie podzielic