Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

[Kasiulka22]

A moja córa fiksuje jak zwykle, ja to się już nawet nie przyznam jaki sajgon u nas ostatnio

Poza tym dziś córa dawała po garach strasznie, histeryzujący miała . dzień. Pospała w dzień 40 minut obudziła się z wrzaskiem i tak się zaczęło. Póki co humor dopisuje

[ver_ona]

Napisane przez Mała75

położyłam pannę spać a ta mimo zmęczenia rozmawia jeszcze z panem Królikiem i misią Krysią lepiej niech idzie w kimono bo jutro rano znów będzie jęczeć

Kristi, Veronka - zdrówka dla dzieciaczków

nic mi się nie chce, a tż to już zdechły na maksa głowa go dziś bolała, chyba z przepracowania...tyra mi chłop po 10h dziennie, już mam pomalu tego dość całe szczęście, że choć pół soboty ma wolne i całą niedzielę

dzieki dzieki.
U mnie tz wychodzi kolo 9 wraca na obiad 17-18 i jedzie dalej do roboty czesto do 24-1 takze zupelnie Cie rozumiem. Przez to ja tez jestem bardziej zmeczona, bo caly dzien z Borka daje mi w kosc. Wlasnie go polozylam i biedny kaszle...cholera o co chodzi z tym kaszlem, co go tak podraznia? a ja zrobilam sobie herbatke i zasiadam przed tv. ogarnelam kuchnie, kapiel malego, sprzatanie wszyskich klockow, inhalacje, kolacje i paaadam na leb! jeszcze sobie wymyslilam, zeby ciastka z serem upiec, jakos tak mi sie cos zachcialo podjesc,a z domu nie chcialam wychodzic...
jeszcze musze do szefowej napisac maila, ze mam zwolnienie do konca przyszlego tyg. hmm...ciekawe coz ona na to, bo to ze do konca tego mnie nie bedzie to wie, ale o przyszlym nic nie wiedziala...

[Mała75]

Veronka - no nie jest ciekawie...niestety, ciężkie jest życie nas, matek-polek
co się przejmujesz szefową, zdrowie dziecka i Twoje jest najważniejsze, a nie praca ja zawsze sobie powtarzam, że nikt nie jest niezastąpiony. dadzą radę

[wersta]

Takuśna pytałaś niedawno o mazidła z bandi. kiedyś mieli peeling szafirowy i rzeczywiście był super, ale reszta to jak dla mnie kiepściutka. miałam jeszcze krem jakiś nawilżający, krem pod oczy i tonik. aa j jakąś maseczkę zwężającą pory. poza tym czytałam, że mają w składzie duuużo parabenów tak czy siak dla mnie były lipne.

[marticia]

Zdrowka dla dzieciaczkow i Anisiowej rodzinki!
Veronka bardzo Ci wspolczuje, naprawde nie wiem jak Ty to robisz bez pomocy, bo nielatwo jest pogodzic wszystko ze soba, a tu ejszcze choroba Boryska.. A propos, wstaw jego foty, juz akwal czasu jak nie widzimy Borysowego lica

Wersta, alez Ty jestes obcykana w tych peelingach, kremach itp. Mi marzy sie jakies weekendowe Spa, ale na razie to se moge pomarzyc

Ja jakeigos dolasa zalapalam.. nie zdarzalo mi sie to juz naprawde kawal czasu.. moze to z przemeczenia..

A zapomnialam, ze mlodemu poprzestawialo sie wszyzstko i nie wola siusiu i leje w gaty..

[taka sobie]

witam jakas zakręcona strasznie jestem , nie moge nadążyc, tyle pisałyscie ze nic nie pamiętam

Wersta dzieki za opinie, ja zamowiłam wczorak krem z kwasami aha, kumplea strasznie chwaliła wiec wzięłam, zobacze co to warte

Marti tu jestes

Anisia zdrówka zycze no i po spotkaniu

[kristi75]

ja tez jestem jakaś przybita, nic mi się nie chce, najchętniej walnęłabym się do łóżka i nie wychodziła z niego w ogóle
idę popatrzeć na film co tz patrzy, jakiś straszny, humoru mi nie poprawi ale zabije trochę czasu

mam nadzieję że noc dziś będzie spokojniejsza

[Mała75]

uuuu. ale nastroje i wogóle zastój na całego
wieje, jakby się kto powiesił a ja czapki nie mam czas coś sobie wyprodukować ale jak to się mówi-szewc w dziurawych butach chodzi

dobrze, że już piąteczek moi rodzice dziś wracają, powinni o 8 lądować w Poznaniu już się stęskniłam, 2 tygodnie to trochę długo zazdroszczę im takiego wypoczynku, upały ponad 30 stopni i tyle atrakcji, zwiedzania...ehhh

[ver_ona]

Hey.
U nas piekne slonce za oknem! W koncu przestalo tez wiac, bo wczoraj to myslalam, ze nas zwieje jak bylismy na dworze.
Z Borysem tyle dobrze, ze nie ma kataru ani temp. wiec spokojnie mozemy wychodzic, bo tak bym chyba wykorkowala w domu. Wiec codziennie gdzies sobie jezdzimy. Zawsze cos mamy do zalatwienia. Dzis do sadu po wpis do hipoteki. Musze tez do biblioteki, mam przetrzymane ksiazki, wiec kara sie szykuje
Jutro i w niedziele ladna pogoda nawet 15stopni i piekne sloneczko,
takze mam nadzieje, ze w koncu troche odpoczniemy.
W niedziele mamy rocznice smierci mojego taty....masakra jak to szybko leci. Juz 3 lata. Pamietam jak zmarl, a kilka dni pozniej dowiedzialam sie o ciazy tak zaluje, ze sie nie dowiedzial i ze go nie ma, strasznie lubil dzieci.

Marti to fakt, ze nie ma fotek Borysa, sama ostatnio nawet op tym myslalam, ze nie wyciagam aparatu. Musze sie wziac za siebie

[ver_ona]

Ostatnie fotki mamy ze spacerku z wrzesnia

Teraz zrobilam jeszcze 2 na szybko przy sniadaniu.

[jowisz]

bry. mamy lekarza na 11.20. zobaczymy co wyduma, nie pisałam wcześniej ale wydaje mi się,że Iga może mieć jakąś alergię pokarmową zobaczymy.

tymczasem idę się myć itd.

[dorbar]

Witam Dziewczęta

dzisiaj u nas ładnie słoneczko swieci, ale strasznie wieje.
Mam dzisiaj urlopik i siedzę sobie w domku, nawet mój H jest w domku Siedzi obok mnie i smieszne miny robi i ziewa

Idziemy zaraz na spacerek.

Veronko, sliczy Twój Borysek

[anka1900]

hello
u nas piękne słoneczko i wichura, mało drzew nie pozwiewa
koszmarnie , ale co tam czapka na łepetynę i trzeba się przewietrzyć
wiem co czujesz Veronko, moj ojciec też nigdy nie zobaczy, swoich wnuków
moim zdaniem Bor to wykapana mama

[Cestia]

Zdrówka dla Karolka i Borysa

Borys jaki dorosły facet już


U nas słonecznie i bezwietrznie więc zaraz pewnie pójdziemy się gdzieś przejść


Aukcje się sprzedają Jak pójdzie po mojej myśli to się uzbiera sumka w sam raz na kombinezon

[Kasiulka22]

Napisane przez Mała75

uuuu. ale nastroje i wogóle zastój na całego
wieje, jakby się kto powiesił a ja czapki nie mam czas coś sobie wyprodukować ale jak to się mówi-szewc w dziurawych butach chodzi

dobrze, że już piąteczek moi rodzice dziś wracają, powinni o 8 lądować w Poznaniu już się stęskniłam, 2 tygodnie to trochę długo zazdroszczę im takiego wypoczynku, upały ponad 30 stopni i tyle atrakcji, zwiedzania...ehhh

Maluśna super, moja mama wraca w poniedziałek, bo ona na 10 dni jechała

Witam się Babencje i zmykam na spacerek, słońce świeci ale chyba dość zimno jest Za drugi kombinezon dostałam kasę więc też dziś wysyłam

[taka sobie]

ale sie ludzie byczą w ciepełku
a pisałam Wam o tej kumpeli na Karaibach zaczynaja dopiero pracę w grudniu, mieli 15 pazdziernika a teraz siedzą i im płacą fajne wakacje

[Judi21_84]

helo
Ja też wróciłam właśnie ze spaceru, jest strasznie piękne słońce ale wiatr taki że mnie czasem popychała jego siła, porażka. Tymek jeździł z folią na wózku bo on wiatru się boi;

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

hello
u nas piękne słoneczko i wichura, mało drzew nie pozwiewa
koszmarnie , ale co tam czapka na łepetynę i trzeba się przewietrzyć
wiem co czujesz Veronko, moj ojciec też nigdy nie zobaczy, swoich wnuków
moim zdaniem Bor to wykapana mama

Kochana, to nie widzialas mojego meza.
Pozniej pokaze zdjecie jak tz mial jakies4lata,Bor to wykapany tatus.

zrobilam fotke, bo skaner w biurze, ale mam nadzieje ze czytelne

[jowisz]

usnęła maruda. ufff
w końcu mogę zjeść rybkę

[Cestia]

Faktycznie Borys podobny do taty w dzieciństwie


A ja się pochwalę. Sama nadal nie mogę uwierzyć w to za jaką cenę się sprzedały

http://allegro.pl/cieple-dei-tex-z-m...275136618.html

Z wysyłką wychodzi tyle co za nówki

Jak to mówi Kasiulka - ZACIESZAM

[Judi21_84]

Cestia Grtulacje

Ja jak wiadomo nie kupiłabym nigdy używanych butów Ja się boję wszystkich grzybic i innych gadów tego typu, a dwa wiadomo-ze względu ma Tymka krzywe stopy. Ja mam bzika na tym punkcie. Brzydzę się czyichś butów chyba mam jakieś schizo hehe Nie mówiąc o cenie, jak ta Pani zapłąci przesyłkę to mogła mieć za tą kwotę te same nowe

Muszę przejrzeć Tymka buty, mam jedne mało co chodzone, wyglądają jak nówki, skoro tak buty na allegro idą to może i te się sprzedadzą.. Wystawię po zimie, bo to wiosenne półbuciki.

[jowisz]

ja używanych dziecięcych się nie brzydzę, choć nie kupuję bo aż tak oszczędzać nie mam potrzeby. sama Jola wiesz,że w tym wieku niektóre dzieci są wyjątkowymi leniuszkami i dużo jeżdżą poza tym im się nóżki aż tak nie pocą więc myślę,że czasem można coś wybrać z używanych

ja zimowe Igi z zeszłego sezonu musiałam wyrzucić no ale moja panna bardzo dużo chodzi, odkąd tylko stanęła na nogi pamiętam sierpień zeszłego roku kiedy to chodziła ledwie 3-4 tyg. a my już zabieraliśmy ją na 30min. spacery bez wózka

[kristi75]

witam się
Cestusia dziękuję ci bardzo


Karolek dziś już lepiej nic mu nie świszczy ale o 6.30 obudził go duszący kaszel i nie dał mu już spać biedny się chyba męczył z 1,5 godz.
do tego zwymiotował mi samą flegmą
Katar ma nadal

co do kataru to mam pytanie
jak często i dokładnie jak, gdzie smarujecie tą maścią majerankową



Borysek śliczny , duży chłopczyk
i na tym zdjęciu, gdzie jest młody tz - to faktycznie podobizna duża
no ale mówi się że udane dziecko to jest podobne i do mamy i do taty


zaraz zmykam do przedszkola po młodego
mam nadzieję że dziś mi nie przebiegnie żaden czarny kocur drogi



czy macie może jakąś metodę na elektryzujące się włosy,
od jakiegoś tyg nie mogę dojść z włosami do ładu //elektryzują się jak wściekłe /

dobra idę się wybierać tylko nie wiem co mam dziś wymyślić by waćpan Karol zechciał spokojnie na nie poczekać w domu,
bo ostatnio to zawsze płacz jak ja wychodzę i muszę kombinować

[Judi21_84]

Ja po prostu mam bzika na punkcie czystości, zapachów itd no co zrobić
Tz kupił młodemu nocnik żywa czerwień z kaczką. Nocnik gra jak się nasika. Narazie super Tymek przestał uciekać jak się go woła by zrobił siku i mniej mamy ubrań do prania oby tak dalej

[marticia]

Veronko rzeczywiscie wykapany tatus, fajny duzy juz Borys

Kristi no kurde co z tym Karolkiem?

A u mnei tez juz dzis dwie kolejne pary spodni do prania? co ja mam znowu pieluche mu zakladac???? ucieka w kat robic siku i najlepsze jest to, ze w ogole mu mokre gacie nie przeszkadzaja

[poulette]

FERIE

[jowisz]

Napisane przez marticia

A u mnei tez juz dzis dwie kolejne pary spodni do prania? co ja mam znowu pieluche mu zakladac???? ucieka w kat robic siku i najlepsze jest to, ze w ogole mu mokre gacie nie przeszkadzaja

w trakcie nauki 10szt. dziennie u mnie było normą

dziecię wstało, oczywiście nie w humorze

[Anisia25]

Napisane przez ver_ona

Hey.
U nas piekne slonce za oknem! W koncu przestalo tez wiac, bo wczoraj to myslalam, ze nas zwieje jak bylismy na dworze.
Z Borysem tyle dobrze, ze nie ma kataru ani temp. wiec spokojnie mozemy wychodzic, bo tak bym chyba wykorkowala w domu. Wiec codziennie gdzies sobie jezdzimy. Zawsze cos mamy do zalatwienia. Dzis do sadu po wpis do hipoteki. Musze tez do biblioteki, mam przetrzymane ksiazki, wiec kara sie szykuje
Jutro i w niedziele ladna pogoda nawet 15stopni i piekne sloneczko,
takze mam nadzieje, ze w koncu troche odpoczniemy.
W niedziele mamy rocznice smierci mojego taty....masakra jak to szybko leci. Juz 3 lata. Pamietam jak zmarl, a kilka dni pozniej dowiedzialam sie o ciazy tak zaluje, ze sie nie dowiedzial i ze go nie ma, strasznie lubil dzieci.

Marti to fakt, ze nie ma fotek Borysa, sama ostatnio nawet op tym myslalam, ze nie wyciagam aparatu. Musze sie wziac za siebie

Veronko to u mnie było podobnie......
Ojczym zmarł 18 września, a ja zaciążyłam miesiąc później..

[anka1900]

Veronka
he he
widać jak się znam na odczytywaniu podobizny

ja nie mam nic przeciwko używanym butom, bo potem je tak muszę po swojemu doczyścić i wydezynfekować,
oczywiście żeby tylko nie były zdeformowane,
zresztą znacie moje przygody z kapciami profilaktycznymi
tak do 2 lat dzieciaki mało niszczyły obuwie, teraz to sie juz zacznie znaszanie do cna, bo dzieciaki bardziej mobilne
Mikiego, co mi nie podpasi do przechowania od razu posyłam na allegro, cena zawsze skusi nabywcę, ale jakbym pod śmietnik wystawiła to też by ktoś przygarnął

no ale ceny używek zimowych butów, to ludzie już poszaleli, ja to zawsze oceniam czy mi się opłaca zakup używek, to zawsze musi być za grosze, bo wiadomo , ceny w ccc czy innych tanich sklepach nie takie olbrzymie no chyba że ludzie za późno oprzytomnieli i nr zbrakło

[Cestia]

Ja też używanych butów nie kupuję (poza tymi kapciami z Peppą, które właśnie przyszły przepiękne ale one faktycznie są jak tylko przymierzone). A sprzedać to co innego Skoro innym to nie przeszkadza i są gotowi płacić za używane buty to czemu nie Zresztą te butki Mati są na prawdę w super stanie

Babka właśnie wpłaciła kaskę przez allegro, więc to żadna ściema Oby mi się kombinezonik też ładnie sprzedał