Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

[Aga8484]

Napisane przez meneq

Ja podcinam, na spineczki i zapuszczanie jeszcze bedzie czas. Polecam nozyczki do cieniowania, u mnie talentu brak a fryzura wyglada przyzwoicie.

---------- Dopisano o 03:32 ---------- Poprzedni post napisano o 02:21 ----------



To nie zmuszac. Jak bedzie na tyle zmeczona, by zasnac, to zasnie.

Tylko wg tego co stosuje Marsii i Lady to dziecko powinno mieć wtedy drzemkę.
Jak dziecko nie chce spać to odpuszczacie ?? A jak gdzieś wychodzicie ??




Black dobrze że Oliwce już przeszło

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[neti1]

Napisane przez calawdeszczu

)X(

pani w majtaskach...

)Y(

pani w stringach...

( . )( . )

...pączuszki...

( o )( o )

...nieeezle pączuszki...

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------





też spadam
Dobranoc

Jesteś niemożliwa....i nie przesadzaj z tym papierem na pół chaty....mamy makutki metraz..od kibla do pokoju będzie jakieś 2 m....to nawet pół rolki nie jest!
P.s. Cała Co Ci się dziś śniło? bo patrzę że przed snem to jakies mroczki w oczach byly?:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

A poza tym, to witam się, podłączam się do Szai...gdzie te emoty??
Black, jak reszta nocy, spokojnie? Bez rewolucji?ucaluj Oliwke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Buziaczki dla Darri Silver za dyszkę... Ależ też czas leci, my już zaraz 9mcy

Dobra ide wstawić wodę ...zrobię sniadanko, chlopaki śpią jeszcze...

P.s. Zrobilam wczoraj ciasto laurki,...kurde nie moglam tego przenieść do formy, wogóle jak zwijalam to bylo mega ciezko.wyszło b.dobre, a myślałam ze cos spapram.bo w przepisie jest jeden haczyk....co do szklanki mleka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nancykenator]

heloł

Napisane przez Debrah

Co nawywijal?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ma w to, że ja cały czas wstaję do Kuby, on nie ruszy swoich czterech liter, a jak już ruszy to potem komentarze takie, że w końcu sama wzięłam i uśpiłam. Zobaczymy, co zrobi w sobotę, jak mnie nie będzie...

Napisane przez BlackSanctum

Melduję się w środku nocy, niepodobne do mnie...

W każdym razie - do 3:00 spaliśmy normalnie, na luziku, od godziny 20:00 nic się nie dzieje, więc o 3:00 dałam małej 60ml mleka, tak na początek, żeby nie przesadzać... Wypiła duszkiem, popiła Orsalitem (przez sen go pije, w dzień nie chciała, nie dziwię się - jest paskudny...) i śpi. Czekam na ewentualną reakcję (wymiotną), oby jej nie było.

Edit: czekam na reakcję, czekam... i nic! Minęło już prawie 1,5h od mleczka i jest spokojnie, poprzednim razem reakcja była po jakichś 30 minutach. Mała sobie śpi... TŻ śpi... A ja dyżuruję z oczami "na zapałkach". Ale najważniejsze, że ten wirus/zatrucie trochę odpuściło. Zobaczymy, jak będzie w ciągu dnia, ale myślę, że dużo lepiej, niż wczoraj.

Napisane przez neti1

Jesteś niemożliwa....i nie przesadzaj z tym papierem na pół chaty....mamy makutki metraz..od kibla do pokoju będzie jakieś 2 m....to nawet pół rolki nie jest!
P.s. Cała Co Ci się dziś śniło? bo patrzę że przed snem to jakies mroczki w oczach byly?:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

A poza tym, to witam się, podłączam się do Szai...gdzie te emoty??
Black, jak reszta nocy, spokojnie? Bez rewolucji?ucaluj Oliwke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Buziaczki dla Darri Silver za dyszkę... Ależ też czas leci, my już zaraz 9mcy

Dobra ide wstawić wodę ...zrobię sniadanko, chlopaki śpią jeszcze...

P.s. Zrobilam wczoraj ciasto laurki,...kurde nie moglam tego przenieść do formy, wogóle jak zwijalam to bylo mega ciezko.wyszło b.dobre, a myślałam ze cos spapram.bo w przepisie jest jeden haczyk....co do szklanki mleka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jaki haczyk?

[Delicjanka]

u nas nocka z uu, wypadl u to ryk, dalam smoka ryk, dalam u.. blogi sen az do chwili wypadnięcia. Źle się czujeeeeeeee, brzuch boli a aAmelka qpe wlasnie robi, przebieranie jej jest masakryczne a i tak mnie ciągnie ciągle za wlosy ze mi sie plakac chce.

neti? co z mlekiem nie tak? jak ja robilam ten wieniec to wydawało mi sie ze za malo mąki bo strasznie rzadkie to ciasto ale dodałam troche wiecej i bylo ok;p

[nafiyqa]

Napisane przez szklanka19

Nie martw się kochana! O ile dobrze kojarzę to Piotruś Insolito też żelazo przyjmuje i jest ok wszystko Najważniejsze, że w porę wykryte i szybko Natusia uzupełni niedobory. Dziewczyny (Szaja?) tu kiedyś pisały, że po 6 miesiącu spada zapas żelaza u dziecka i warto wtedy zrobić morfologię. A jak chcesz w posiłkach uzupełnić to może podawaj więcej żółtka i zielonej pietruszki? No i suszone morele i kasza gryczana biała niepalona (Nawijko )



No i dobrze, że się nie obudziłaś tylko ja zaś taki psychol, że jak dziecko śpi 2h to wstaję i patrzę czy ok wszystko Ostatnio się zastanawiałam ile czasu mi zajmie powrót do normalnych nocek. W sensie, że Ewa pójdzie do szkoły i będzie spała w nocy te 9-10h i co wtedy ze mną? Obchody co 1,5h po mieszkaniu? Do kwiatków chyba będę gadać

Brawo brawo
Dobrze jest tez popic posilek np sokiem jablkowym, gdyz witamina C zwieksza przyswajalnosc zelaza.
Albo np po obiadku zjesc deserek.


Wtedy drugi dzieć

Napisane przez nancykenator

ma w to, że ja cały czas wstaję do Kuby, on nie ruszy swoich czterech liter, a jak już ruszy to potem komentarze takie, że w końcu sama wzięłam i uśpiłam. Zobaczymy, co zrobi w sobotę, jak mnie nie będzie...

Ehhh te TZty mam kp - strasznie rozpieszczone chlopaki sa przez to, ze nie musza w nocy wstawac :/

A gdzie wybywasz?

[neti1]

Nancy...Deli... 2 szklanka mleka( jedną odlewam i rozpuszczam w niej drozdze....potem z powrotem wlewam ja,do reszty mleka,tak?

Jeśli tak to potem dalej w przepisie jest znów zeby do tego urosnietego rozczynu dodac maki i szklanke mleka....skąd się bierze ta szklanka mleka...nowa trzecia szklanka....?czy jak?moj tz, wczoraj też to czytaj i nie mogliśmy dojść, czy ta szklanka to jest 3cia, czy może jedna z dwoch z początku? Kumacie o co mi chodzi? Może ja prosto źle to rozumiem?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pstryczek84]

Hejka!!!!

Napisane przez nafiyqa

Neurologicznie wszystko z Kuba gra

Suuuuuuuper!!!!

Napisane przez elllmi

z tymi emotkami to Deli by dopiero historyjkę o życiu Hje zrobiła

Napisane przez calawdeszczu

może pstryku to wróżka jaka [COLOR="Silver"]

Napisane przez elllmi

elmiątko walczy z katarem u młodego (mielismy 2 tygodnie spokoju i od nowa polska ludowa ); już się zdążył 2 razy wybudzić z rykiem niesamowitym i ciężko było uśpić od nowa; chyba dzisiaj spimy razem

o jej... zdrowka!!!

Napisane przez calawdeszczu

a mówiłam już, że mamy 7-ego ząbka? dolna dwójeczka wyszła

Brawo!!!!

[Delicjanka]

Napisane przez neti1

Nancy...Deli... 2 szklanka mleka( jedną odlewam i rozpuszczam w niej drozdze....potem z powrotem wlewam ja,do reszty mleka,tak?

Jeśli tak to potem dalej w przepisie jest znów zeby do tego urosnietego rozczynu dodac maki i szklanke mleka....skąd się bierze ta szklanka mleka...nowa trzecia szklanka....?czy jak?moj tz, wczoraj też to czytaj i nie mogliśmy dojść, czy ta szklanka to jest 3cia, czy może jedna z dwoch z początku? Kumacie o co mi chodzi? Może ja prosto źle to rozumiem?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mleko podgrzać, odlać szklankę, rozkruszyć w niej drożdże i dodać je do mleka. Dosypać cukier oraz 2 łyżki mąki. Zaczyn odstawić i odczekać 15-20 min. by wyrósł. Pozostałą mąkę oraz szczyptę soli przesiać do miski, wlać wyrośnięty zaczyn, dodać rozpuszczone masło, mleko oraz 1 żółtko.

dwie szklanki mleka. Jedna szklane podgrzewasz do rozczynu a drugą później wlewasz do mąki

[calawdeszczu]

Napisane przez Delicjanka

Mleko podgrzać, odlać szklankę, rozkruszyć w niej drożdże i dodać je do mleka. Dosypać cukier oraz 2 łyżki mąki. Zaczyn odstawić i odczekać 15-20 min. by wyrósł. Pozostałą mąkę oraz szczyptę soli przesiać do miski, wlać wyrośnięty zaczyn, dodać rozpuszczone masło, mleko oraz 1 żółtko.

dwie szklanki mleka. Jedna szklane podgrzewasz do rozczynu a drugą później wlewasz do mąki

dokladnie tak
neti, a Ty coś zrobiła z drugą szklanką? wlałaś do rozczynu?

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez neti1

Nancy...Deli... 2 szklanka mleka( jedną odlewam i rozpuszczam w niej drozdze....potem z powrotem wlewam ja,do reszty mleka,tak?

Jeśli tak to potem dalej w przepisie jest znów zeby do tego urosnietego rozczynu dodac maki i szklanke mleka....skąd się bierze ta szklanka mleka...nowa trzecia szklanka....?czy jak?moj tz, wczoraj też to czytaj i nie mogliśmy dojść, czy ta szklanka to jest 3cia, czy może jedna z dwoch z początku? Kumacie o co mi chodzi? Może ja prosto źle to rozumiem?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jedna z dwóch z początku

taki dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego

[hope01]

joł!
Czytałam co tu się działo wczoraj i padłam
Zupa już na obiad zrobiona
Za godzinkę z hakiem Dadul zje śniadanie i wyjdę z nim (jeśli nie będzie lało) w porze drzemki
Black może to takie jednodniowe albo jej coś po prostu nie podeszło..
Szaja dzięki za odp. i za kiedyśsiejszą radę o lipomalu. Ja kupiłam Młodemu na kaszel, daję pół dawki i jest dużo lepiej po nim a tak na marginesie, na opakowaniu pisze od 1 roku życia. I tu bym sie kłóciła z nimi bo przecież dzieciaki nasze są w pierwszym roku życia. Co innego jakby od 12 miesiąca, albo powyżej roku napisali
Dawida reklama (po polski w TV leci nie po słowacku _ http://www.youtube.com/watch?v=ggOcFj1490A

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Brawo brawo
Dobrze jest tez popic posilek np sokiem jablkowym, gdyz witamina C zwieksza przyswajalnosc zelaza.
Albo np po obiadku zjesc deserek.


Wtedy drugi dzieć


Ehhh te TZty mam kp - strasznie rozpieszczone chlopaki sa przez to, ze nie musza w nocy wstawac :/

A gdzie wybywasz?

dokładnie, kiedyś wstawał przynajmniej, przewijał Kubę a teraz... wiem, wiem, sama go rozpaprałam, ale w pewnym momencie on mi po prostu zaczął troszkę przeszkadzać...te ciągłe tłumaczenie a Jemu i tak się wydawało, że wie lepiej
mam szkolenie,niby tylko 2 h plus ok. 1,5 h dojazd ale akurat trafi się wtedy drzemka.

Napisane przez Delicjanka

Mleko podgrzać, odlać szklankę, rozkruszyć w niej drożdże i dodać je do mleka. Dosypać cukier oraz 2 łyżki mąki. Zaczyn odstawić i odczekać 15-20 min. by wyrósł. Pozostałą mąkę oraz szczyptę soli przesiać do miski, wlać wyrośnięty zaczyn, dodać rozpuszczone masło, mleko oraz 1 żółtko.

dwie szklanki mleka. Jedna szklane podgrzewasz do rozczynu a drugą później wlewasz do mąki

dokładnie co prawda nie robiłam jeszcze ale jak czytałam przepis to raczej wszystko było jasne


ellmi jak Fifkowy katar?

[Ifwka]

Hej Dziewczyny, oglądnęłam filmiki:
Antoś boski
Dorka świetnie sobie radzi
Moja Mała wczoraj mnie załamała. Wpadam po pracy, śpiesze się żeby z obiadkiem zdążyć. Zjadła, siedzimy na kocyku coś tam się bawimy, przyszedł Tż...przestałam istnieć dla dziecka. Usiadł z nią chwile, ja mu poszłam zagrzac obiad. Siada do jedzenia a Mała płacz i płakała dopóki jej na ręce nie wziął.... Za mną tak nie płacze

Druga akcja, zbliża się 17:30 a ona na wózek patrzy i yyyyy, i za chwilę znowu to samo. No to ja ją do wózka, 10 min śpiewania i spi

[Aga8484]

Hope Zuzi też się reklama podoba nawet tańczy do niej

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[LadyWhisper]

Napisane przez calawdeszczu

zdrówka dla Fifka: cmok:

ja chyba powoli opuszczam grzędę i idę wyrko grzać : brzydal:


a mówiłam już, że mamy 7-ego ząbka? : D dolna dwójeczka wyszła : D

Oddaj ze dwa!!!

Napisane przez Delicjanka

ojjj biedny Zenuś, ucałuj i pomiziaj po czuprynce ; *

buziak dla Zenusiatka

Napisane przez elllmi

: roza:
ej no, ja tu widzę zęby u wwszystkich idą pełną parą (no prawie: brzydal: ), a u nas na dwóch stanęło i nic; dziąsła napuchnięte jak cholera, ale ani widu ani słychu

u nas identiko

Napisane przez nafiyqa

Nie chwalilam sie (jakby bylo czym : >).
Skapitulowalismy z TZ i poszlismy dzis do neurologa (pomysl TZ!!!), prywatnie : torba: co prawda mamy u tej pani wizyte na fundusz, ale w lutym. Ekhem, nie skomentuje.

Mam wrazenie, ze znalazlam sobie ostatnio nowe hobby - łażenie po lekarzach.
Nic innego nie robie ; )

Neurologicznie wszystko z Kuba gra : jupi:
Oczywiscie jak lekarka zaczela nim majtac to zaraz podkowka na buzce, ale jak go puscila to znow bylo "lalala" i chichranie na calego : >
Jesli chodzi o brak siadania/czworakow - podobno "taka jego uroda"+leniwe geny po mamie (czworaki w 11 mscu : >)+niska waga.
Mamy cierpliwie czekac i rehabilitowac sie w miare mozliwosci, bo jednak troszke niskie napiecie jest.
Nie zaluje, ze poszlismy, bo uspokoilismy sie oboje, a po drugie lekarka na wszelki wypadek zalecila usg przezciemiaczkowe.
W ogole mila babka, bo zamiast zachecac nas do prywatnych wizyt obiecala, ze wcisnie mnie w kolejke na nfz (w rejestracji brak terminow do konca roku), w poniedzialek mam jechac do niej po skierowanie : jupi: Na usg+kilka wynikow z krwi. A przeciez mogla wyslac nas rowniez prywatnie.
Na wizyte kontrolna mamy przyjsc za 3 miesiace. I tez nie prywatnie, tylko do niej na nfz.
Takze sa jeszcze normalni lekarze : )

Tugeza na calego, a ja wyjezdzam z nudnym tematem : >

jak dobrze!!!!!!!
I brawa dla pani doktor

Napisane przez calawdeszczu

Napisane przez szklanka19

Nie martw się kochana! O ile dobrze kojarzę to Piotruś Insolito też żelazo przyjmuje i jest ok wszystko : ) Najważniejsze, że w porę wykryte i szybko Natusia uzupełni niedobory. Dziewczyny (Szaja?) tu kiedyś pisały, że po 6 miesiącu spada zapas żelaza u dziecka i warto wtedy zrobić morfologię. A jak chcesz w posiłkach uzupełnić to może podawaj więcej żółtka i zielonej pietruszki? No i suszone morele i kasza gryczana biała niepalona (Nawijko :cool : )



No i dobrze, że się nie obudziłaś : D tylko ja zaś taki psychol, że jak dziecko śpi 2h to wstaję i patrzę czy ok wszystko : p : Ostatnio się zastanawiałam ile czasu mi zajmie powrót do normalnych nocek. W sensie, że Ewa pójdzie do szkoły i będzie spała w nocy te 9-10h i co wtedy ze mną? Obchody co 1,5h po mieszkaniu? : brzydal: Do kwiatków chyba będę gadać : brzydal:

A mieszkania macie jeszcze inne do obejrzenia? Pierwsza myśl ponoć najlepsza, także szybko pisz, które najfajniejsze? : cool:



: hahaha:

Boziu moja próżność mi nie daje spokoju i drżę o swoje uu po karmieniu. Już ostatnio Ewa wysysa wszystko do granic możliwości i takie flaczki zostają, co to będzie jak skończy pić całkiem : prosi:



: hahaha:



: oklaski:



No i super! Teraz na spokojnie rehabilitacja i będzie ok : )

Black bo mi nie zacytowało wcześniej, może Oliwka jakiegoś cicika zjadła i jej siadło na żołądku? Oby noc minęła spokojnie i już było ok ; )

Mój mąż próbuje usypiać Ewę, co chwilkę ryk, ciekawe kiedy będzie kapitulacja : rolleyes:

eno, patrzac na UU Silver ktora tez kp na poczatku, to raczej nie ma sie czego bac


Tiaaa...ja juz kiedys pisalam, jak mieszkalismy z mama i siostra to ja obchod co najmniej raz na noc zrobic musialam, w srodku nocy wchodzilam do pokoju i sluchalam czy dychaja

Napisane przez jakajakaja5

Lady sory za pytanie ale ja przed ciążą miałam A+ a teraz C i jak to jest zaraz po odstawieniu zmalały ? czy już w trakcie było coś widać? Pytam się bo to był mój kompleks a teraz jest na czym oko zawiesić : )



My wczoraj jedną mandarynkę a dziś ananasa ale był szał!!!



poproszę mniam


BEZCENNA



Piękny



Śliczności



O matko ja najtańsze za 50 zł widziałam

Są the best : )

jak mlody zaczal wiecej jesc stalych pokarmow a UU traktowal jako dopchanie to mialam nawaly okrutne i nie miescily mi sie w staniki do karmienia, teraz sa maluuuusiieeeeeee..... ale ja sie ciesze, cale zycie mialam male uu i do tych UU sie przyzwyczaic nie moglam

Napisane przez elllmi

ktoś do pary dla cycoliny z warkoczykami

Napisane przez calawdeszczu

o to to :brzydal :

nawijko, miło słyszec, że są jeszcze normalni lekarze : oklaski:

neti, pojechałaś z koksem z tym papierem. by było jak w tej reklamie co sie ciągnie przez góry i doliny : hahaha:

no nie mogę, jedna gazuje w fotelu, a druga lata z gaciami w dole i papier się ciągnie przez pół chaty....:hahaha :

Olosie

No i masz, wiadomosc przeladowana grafika, owy : P


Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[e_vel]

Hej, wzięłam się za nadrabianie wczorajszego wieczoru i już sikam ze śmiechu z Was i tych nowych coście powklejały. Zajefajne są

A teraz uciekam, dom ogarnąć i potem zakupy z t.

[charlizz]

O uju złoty, wreszcie doświadczyłam co to znaczy noc do od 1 do 3 pobudki z płaczem co 15 min, dałam żel na dziąsła to był spokój na pół godziny, aż w końcu podałam nurofen, dałam pić i spałyśmy do rana. Ale juz zapisałam Ole do lekarza - ma gorączkę a przeca weekend to niech ją zobaczy.

Ależ wczoraj była tu tugeza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nancykenator]

Napisane przez Ifwka

Hej Dziewczyny, oglądnęłam filmiki:
Antoś boski
Dorka świetnie sobie radzi
Moja Mała wczoraj mnie załamała. Wpadam po pracy, śpiesze się żeby z obiadkiem zdążyć. Zjadła, siedzimy na kocyku coś tam się bawimy, przyszedł Tż...przestałam istnieć dla dziecka. Usiadł z nią chwile, ja mu poszłam zagrzac obiad. Siada do jedzenia a Mała płacz i płakała dopóki jej na ręce nie wziął.... Za mną tak nie płacze

Druga akcja, zbliża się 17:30 a ona na wózek patrzy i yyyyy, i za chwilę znowu to samo. No to ja ją do wózka, 10 min śpiewania i spi

mój Kubuś, jak gdzieś wychodzę i z kimś go zostawiam to się na mnie obraża... tulę mocno

[charlizz]

Napisane przez Ifwka

Druga akcja, zbliża się 17:30 a ona na wózek patrzy i yyyyy, i za chwilę znowu to samo. No to ja ją do wózka, 10 min śpiewania i spi

Ale mądre te nasze dzieci

Moja też za mna nie płacze,ale wychodzi szydło z worka jak ktoś obcy przyjdzie albo ona jest w obcym miejscu. wtedy to wie jak wyciągnąć ręce do mamy i się przytulić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Napisane przez Aga8484

Tylko wg tego co stosuje Marsii i Lady to dziecko powinno mieć wtedy drzemkę.
Jak dziecko nie chce spać to odpuszczacie ?? A jak gdzieś wychodzicie ??




Black dobrze że Oliwce już przeszło

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ja odpuszczam jeśli nie chce spać, dziecko nie maszyna.
Owszem na mnóstwo rzeczy rodzic może dziecko uwarunkować jeśli zechce, tylko tutaj ja mam sporo obaw, dlatego zapytałam Marsi, a co jeśli wychodzą, dużo zmienia się w planie dnia? Dziecko może (słusznie) reagować rozdrażnieniem.
To z czym się zgadzam z Marsi i Lady to to by wyczuć dziecko i jego potrzeby snu, i starać się dziecku pomagać - dlatego jeśli moja np budzi się po 15 minutach z płaczem - to usypiam na nowo, bo widzę, że potrzebuje. Druga rzecz to to by między drzemkami była jednak jakaś sensowna przerwa, niech się dzieć pobawi, zmęczy, czasem można go troszkę "przetrzymać" zabawą, jeśli się to udaje. Bo jeśli ewidentnie śpiąca i płacze - idziemy spać, obojętne która godzina. Wczoraj drzemka była o 13:00 bo wstała rano godzinę wcześniej - no i cóż, nic to, widać tak potrzebowała.Dziecko też człowiek który ma różny dzień, w różnym stopniu zmęczone, z natury mocno nieprzewidywalne i spontaniczne - i tak będzie, rytuały to tylko pewne ramki, które są mocno ruchome. Na pewno Marsi też to wie, może oni się po prostu wstrzelili w te godziny bo one pasują Leo - ale ja nie widzę takich metod jako uniwersalne i właściwe, dla mnie mogą się obrócić trochę przeciwko rodzicowi. A co do trzymania się tych godzin : ja myślę, że tu nie o godziny ściśle chodzi tylko o przerwę między jednym spaniem a drugim, która wynika stąd, że po około 3-4 godzinach aktywności dziecko zazwyczaj robi się już zmęczona.

Napisane przez Delicjanka

u nas nocka z uu, wypadl u to ryk, dalam smoka ryk, dalam u.. blogi sen az do chwili wypadnięcia. Źle się czujeeeeeeee, brzuch boli a aAmelka qpe wlasnie robi, przebieranie jej jest masakryczne a i tak mnie ciągnie ciągle za wlosy ze mi sie plakac chce.

neti? co z mlekiem nie tak? jak ja robilam ten wieniec to wydawało mi sie ze za malo mąki bo strasznie rzadkie to ciasto ale dodałam troche wiecej i bylo ok;p

Przewijanie z dwójeczki to koszmar, wiecie, że ja najczęściej ją teraz przy tym kąpię? Bo położenie jej na przewijak z brudną dupcią mija się z celem, ucieka zanim zdązę wytrzeć i marze wszystko dookoła - w efekcie czego i tak kąpać się musi. Więc jak widzę, że dzieło pokaźniejsze ( )
to od razu idziemy to wanny.

Napisane przez nafiyqa

Ehhh te TZty mam kp - strasznie rozpieszczone chlopaki sa przez to, ze nie musza w nocy wstawac :/

A gdzie wybywasz?

Niestety to prawda : jak są pobudki to Tż nie ma już odruchu, jaki miał za noworodka, nie biegnie. Bo wie, że Mała budzi się na uu, i on tu na nic. (W nocy nie przewijamy, chyba, że jest kupa), więc zdarza się często gęsto, że on sobie śpi/robi coś na kompie, a ja idę do dziecka.
Chwała, że chociaż jeśli w wyniku pobudki mała się rozbudza całkiem i się bawi i szaleje to Tż się przyłącza, bawią się razem, a potem usypiamy na zmianę jak jest problem (np on 10 minut, 10 minut ja), ale fakt, że zdecydowanie częściej to do mnie należy i to na pewno kwestia uu - Tż przywykł już.

Napisane przez nancykenator

dokładnie, kiedyś wstawał przynajmniej, przewijał Kubę a teraz... wiem, wiem, sama go rozpaprałam, ale w pewnym momencie on mi po prostu zaczął troszkę przeszkadzać...te ciągłe tłumaczenie a Jemu i tak się wydawało, że wie lepiej
mam szkolenie,niby tylko 2 h plus ok. 1,5 h dojazd ale akurat trafi się wtedy drzemka.

dokładnie co prawda nie robiłam jeszcze ale jak czytałam przepis to raczej wszystko było jasne


ellmi jak Fifkowy katar?

No dokładnie, Tzci przywykli... ale to że się czepia to nie Twoja wina a jego wredota - wiem, każdy w nocy padnięty i chciałby ciszy i spokoju, tżci styrani po pracy rano wstają, ale my też pracujemy codzień, każdą noc mamy poszarpaną i dzień pełen wrażeń. Fakt, zdarza się, że dzieci się już teraz troszkę pobawią, wygląda że jest zdecydowanie łatwiej (tak to pewnie tżci widzą) i niby prawda, ale gdyby od wielu miesięcy każdą noc mieli tak poszarpaną to chyba by mieli więcej empatii trochę...
Chociaż i tak mam wrażenie, że mój Tż zachowuje się całkiem ok, przynajmniej nic nie mówi, nakazuje odpocząć (żebym np zadzwoniła po t. w dzień i sobie odeśpię - nigdy nie skorzystałam:P), no ale...wstaje zdecydowanie mniej.

[pstryczek84]

Napisane przez charlizz

O uju złoty, wreszcie doświadczyłam co to znaczy noc do od 1 do 3 pobudki z płaczem co 15 min, dałam żel na dziąsła to był spokój na pół godziny, aż w końcu podałam nurofen, dałam pić i spałyśmy do rana. Ale juz zapisałam Ole do lekarza - ma gorączkę a przeca weekend to niech ją zobaczy.

Ależ wczoraj była tu tugeza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zdrowka...
podejrzewam zeby ale faktycznie nieh ja lekarz obejrzy. bedziesz spokojniejsza

he, he, moj tez sie nauczyl wyciagac raczki... jak stoi w lozeczku i chce z niego wyjsc

[nancykenator]

Charlizz zdrówka dla Oli

Debrah no właśnie przywykli, że my wstajemy, zabawiamy, tulimy, nosimy, usypiamy. I ok,mi to nie przeszkadza ale ja kiedyś wrócę do pracy i co wtedy zrobimy? Mój Kuba nie budzi się tylko na jedzenie, przedwczoraj na 3 pobudki tylko jedna była na jedzenie, dzisiaj na 5 pobudek tylko dwie, reszta to przytulenie i pogłaskanie... Do tego mój cycek nie jest potrzebny...:/

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

dokładnie, kiedyś wstawał przynajmniej, przewijał Kubę a teraz... wiem, wiem, sama go rozpaprałam, ale w pewnym momencie on mi po prostu zaczął troszkę przeszkadzać...te ciągłe tłumaczenie a Jemu i tak się wydawało, że wie lepiej
mam szkolenie,niby tylko 2 h plus ok. 1,5 h dojazd ale akurat trafi się wtedy drzemka.

Poradzi sobie - w koncu czy ma wyjscie?
Najwyzej Kubus go przecwiczy i zobaczy co masz na codzien

[charlizz]

Napisane przez pstryczek84

zdrowka...
podejrzewam zeby ale faktycznie nieh ja lekarz obejrzy. bedziesz spokojniejsza

he, he, moj tez sie nauczyl wyciagac raczki... jak stoi w lozeczku i chce z niego wyjsc

No przeca nie tak bezinteresownie, żeby ot tak po prostu do mamy się przytulić



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

Napisane przez nancykenator

Charlizz zdrówka dla Oli

Debrah no właśnie przywykli, że my wstajemy, zabawiamy, tulimy, nosimy, usypiamy. I ok,mi to nie przeszkadza ale ja kiedyś wrócę do pracy i co wtedy zrobimy? Mój Kuba nie budzi się tylko na jedzenie, przedwczoraj na 3 pobudki tylko jedna była na jedzenie, dzisiaj na 5 pobudek tylko dwie, reszta to przytulenie i pogłaskanie... Do tego mój cycek nie jest potrzebny...:/

My mamy uklad z tz: jesli potrzebuje pomocy mam go obudzic. Dzieki temu unikamy nieporozumien. Ja spie w srodku, osoba spiaca na zewnatrz ma prawo nie uslyszec placzacego dziecka (przekonalam sie o tym kilka miesiecy temu).

[misiaeel]

hej
Hania się o 3 przebudziła ze strasznym płaczem, nawet smoczka do buzi brać nie chciała:/ tylko się nim drapała po dziąsłach, chyba kolejny ząb idzie:/ zrobiłam Jej mleka, nie pogardziła i przespałysmy do 7.
ale z Tż z rana pokłóciłam

http://www.wykop.pl/link/1733898/bli...o-narodzinach/

Napisane przez nafiyqa

Nie chwalilam sie (jakby bylo czym ).
Skapitulowalismy z TZ i poszlismy dzis do neurologa (pomysl TZ!!!), prywatnie co prawda mamy u tej pani wizyte na fundusz, ale w lutym. Ekhem, nie skomentuje.

Mam wrazenie, ze znalazlam sobie ostatnio nowe hobby - łażenie po lekarzach.
Nic innego nie robie

Neurologicznie wszystko z Kuba gra
Oczywiscie jak lekarka zaczela nim majtac to zaraz podkowka na buzce, ale jak go puscila to znow bylo "lalala" i chichranie na calego
Jesli chodzi o brak siadania/czworakow - podobno "taka jego uroda"+leniwe geny po mamie (czworaki w 11 mscu )+niska waga.
Mamy cierpliwie czekac i rehabilitowac sie w miare mozliwosci, bo jednak troszke niskie napiecie jest.
Nie zaluje, ze poszlismy, bo uspokoilismy sie oboje, a po drugie lekarka na wszelki wypadek zalecila usg przezciemiaczkowe.
W ogole mila babka, bo zamiast zachecac nas do prywatnych wizyt obiecala, ze wcisnie mnie w kolejke na nfz (w rejestracji brak terminow do konca roku), w poniedzialek mam jechac do niej po skierowanie Na usg+kilka wynikow z krwi. A przeciez mogla wyslac nas rowniez prywatnie.
Na wizyte kontrolna mamy przyjsc za 3 miesiace. I tez nie prywatnie, tylko do niej na nfz.
Takze sa jeszcze normalni lekarze

Tugeza na calego, a ja wyjezdzam z nudnym tematem

cieszę się bardzo

Napisane przez calawdeszczu

)X(

pani w majtaskach...

)Y(

pani w stringach...

( . )( . )

...pączuszki...

( o )( o )

...nieeezle pączuszki...

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------





też spadam
Dobranoc

Napisane przez hje

Zmykam, życzę Wam !

u mnie już łazienka czysta, także wiesz

Napisane przez BlackSanctum

Melduję się w środku nocy, niepodobne do mnie...

W każdym razie - do 3:00 spaliśmy normalnie, na luziku, od godziny 20:00 nic się nie dzieje, więc o 3:00 dałam małej 60ml mleka, tak na początek, żeby nie przesadzać... Wypiła duszkiem, popiła Orsalitem (przez sen go pije, w dzień nie chciała, nie dziwię się - jest paskudny...) i śpi. Czekam na ewentualną reakcję (wymiotną), oby jej nie było.

Edit: czekam na reakcję, czekam... i nic! Minęło już prawie 1,5h od mleczka i jest spokojnie, poprzednim razem reakcja była po jakichś 30 minutach. Mała sobie śpi... TŻ śpi... A ja dyżuruję z oczami "na zapałkach". Ale najważniejsze, że ten wirus/zatrucie trochę odpuściło. Zobaczymy, jak będzie w ciągu dnia, ale myślę, że dużo lepiej, niż wczoraj.

mam nadzieję, że to tylko jednorazowe było

Napisane przez hope01

joł!
Czytałam co tu się działo wczoraj i padłam
Zupa już na obiad zrobiona
Za godzinkę z hakiem Dadul zje śniadanie i wyjdę z nim (jeśli nie będzie lało) w porze drzemki
Black może to takie jednodniowe albo jej coś po prostu nie podeszło..
Szaja dzięki za odp. i za kiedyśsiejszą radę o lipomalu. Ja kupiłam Młodemu na kaszel, daję pół dawki i jest dużo lepiej po nim a tak na marginesie, na opakowaniu pisze od 1 roku życia. I tu bym sie kłóciła z nimi bo przecież dzieciaki nasze są w pierwszym roku życia. Co innego jakby od 12 miesiąca, albo powyżej roku napisali
Dawida reklama (po polski w TV leci nie po słowacku _ http://www.youtube.com/watch?v=ggOcFj1490A

pierwszy raz tą reklamę widzę

Napisane przez charlizz

O uju złoty, wreszcie doświadczyłam co to znaczy noc do od 1 do 3 pobudki z płaczem co 15 min, dałam żel na dziąsła to był spokój na pół godziny, aż w końcu podałam nurofen, dałam pić i spałyśmy do rana. Ale juz zapisałam Ole do lekarza - ma gorączkę a przeca weekend to niech ją zobaczy.

Ależ wczoraj była tu tugeza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zdrówka

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Poradzi sobie - w koncu czy ma wyjscie?
Najwyzej Kubus go przecwiczy i zobaczy co masz na codzien

no właśnie, tylko znając życie to Kuba będzie przy nim grzeczny, tata go posadzi, da mu chrupka, sam będzie jadł chipsy.

Napisane przez meneq

My mamy uklad z tz: jesli potrzebuje pomocy mam go obudzic. Dzieki temu unikamy nieporozumien. Ja spie w srodku, osoba spiaca na zewnatrz ma prawo nie uslyszec placzacego dziecka (przekonalam sie o tym kilka miesiecy temu).

ale wtedy jeszcze nie spaliśmy...

Napisane przez misiaeel

hej
Hania się o 3 przebudziła ze strasznym płaczem, nawet smoczka do buzi brać nie chciała:/ tylko się nim drapała po dziąsłach, chyba kolejny ząb idzie:/ zrobiłam Jej mleka, nie pogardziła i przespałysmy do 7.
ale z Tż z rana pokłóciłam

http://www.wykop.pl/link/1733898/bli...o-narodzinach/



cieszę się bardzo






u mnie już łazienka czysta, także wiesz


mam nadzieję, że to tylko jednorazowe było



pierwszy raz tą reklamę widzę



zdrówka

co z tymi tż

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

no właśnie, tylko znając życie to Kuba będzie przy nim grzeczny, tata go posadzi, da mu chrupka, sam będzie jadł chipsy.

ale wtedy jeszcze nie spaliśmy...


co z tymi tż

no nic Mu powiedzieć nie można bo taki delikatny. zwrócić uwagi tez nie, przecież On wie wszystko! za swoją mamusia taki delikates

[nancykenator]

Napisane przez misiaeel

no nic Mu powiedzieć nie można bo taki delikatny. zwrócić uwagi tez nie, przecież On wie wszystko! za swoją mamusia taki delikates

to witaj w klubie

[s i l v e r]

Ale wczoraj padłam spać, w momencie zasnęłam taka zmęczona byłam. Nocka ładna pobudka o 3 i o 6. Potem jeszcze spanie do 8

Idę nadrabiać.

Napisane przez misiaeel

Mój Małżonek stwierdził, że uśpi dzisiaj nasze Dziecię. i co uśpiłam Hannę ja jakies 20 minut temu poszło Mu świetnie

Napisane przez LadyWhisper

ktoras pytala o kubeczek? w jakiej hurtowni z zabawkami i nnymi dzieciowymi rzeczami

Czyżby hurtownia bociek w Zabrzu??

[LadyWhisper]

Pocytowalam kolejna czesc i szlag trafil babel pojdzie spac to poodpisuje

Co do drzemek, jak gdzie idziemy to babel albo machnie drzemke w aucie, albo w wozku. Teraz mielismy 2dni lekko rozwalone i wstawal w granicach 6.30, co mu sie nie zdarza jak trzymamy sie harmonogramu. Wczoraj drzemki o normalnej dla niego porze i dzisiaj spanie do 8
Z tymze w nocy cycus w paszczulce non stop, stan mojego biustu po dzisiejszej nocy okreslam jako mniej niz zero. Powiem szczerze ze jestem w totalnym szoku jak to szybko sie zmienia.
I nie potrafie sie odzwyczaic od nocnego karmienia masakra, cokolwiek bym na siebie nie ubrala (ezzo) i tak cycusia wyciagam i malemu podaje. Musialabym miec chyba zelazny gorset na kluczyk zeby wstac i malemu kaszke zrobic.

Co do wstawania tztow, moj wstaje w nocy, przynosi babla do mnie, czasem i odnosi jak go poprosze. Moglabym sama, bo zazwyczaj sie budze wczesniej od niego, ale po co? Niech tez wie, ze dziecko w nocy buszujeciekawa tylko jestem jak bedzie z robieniem jedzenia

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e