Ciąża - kto ma większe prawo głosu? - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-05-23, 12:56   #331
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 760
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
No właśnie to 7 dni bardzo często mnie nie urządza i stąd ta słabość do tabletek.
Ale oprócz tego właśnie za to co wymieniłeś również cenię antykoncepcję hormonalną - mam lepszą cerę i dużo mniej bólu. Jeszcze implant brzmi dla mnie zachęcająco, ale tu znowu tracę możliwość kontrolowania okresu co do dnia.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze jest taka mozliwosc zastrzykow 3-miesiecznych, na poczatku sa plamienia, ale po ok. pol roku ustaja calkowicie
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:03   #332
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 358
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Jeszcze jest taka mozliwosc zastrzykow 3-miesiecznych, na poczatku sa plamienia, ale po ok. pol roku ustaja calkowicie
Z tego co pamiętam to nie zawsze ustają i dlatego tego nie rozważałam. A przynajmniej takie infirmacje pamiętam z tego jak ostatnio szukałam informacji

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:12   #333
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 522
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
No właśnie, nie pomyślałam o tym Skoro są osoby, które nie chcą mieć dzieci to niech podejmą się wazektomii/podwinięcia jajników i problem z głowy. Na prawdę istnieje możliwość, że jak się już pokażą dwie kreski to któreś może zmienić zdanie i może z tego wyjść dramat. Jeszcze kwestai tego, że kobieta może po jakimś czasie sama zmienić poglądy i będzie żyć z wyrzutami sumienia do końca życia. Słyszałam o takim przypadku od znajomej. Skończyło się to samobójstwem kobiety. A kto mówi "ja na pewno bym się tak nie zachowała, mój facet na pewno by nie zmienił zdania" jest po prostu naiwny Jasne, może być wszystko cacy, że będzie dalej to samo, ale tak na prawdę jest 50% szans. Nie idzie przewidzieć czyjegoś zachowania w sytuacji, w której nigdy nie był.
Co z tego, że istnieje możliwość zmiany poglądów? Poglądy to nie jest rzecz zawieszona w próżni. One z czegoś wynikają i czymś skutkują. By doszło do zmiany decyzji co do ciąży o 180% musi zajść więcej zmian, niż tylko widok dwóch kresek.
A co do wyrzutów sumienia u jakiejś kobiety i jej domniemanym samobójstwie, to może przypomnijmy przypadki, które zmieniły zdanie co do posiadania dzieci i skończyło się to zabójstwem noworodka?
Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Lisbeth ale ja jestem za aborcją, eutanazją, in vitro i mam antyklerykalne poglądy Ale we wszystkim trzeba mieć umiar.
No dobra, ale co to ma do rzeczy? Tobie nie przeszkadza związek z kimś o innych poglądach na ten temat, a mi przeszkadza, więc ty wchodzisz w takie związki, a ja nie.
Cytat:
Tak jest jakiś procent nieskuteczności antykoncepcji i wynika on z wielu rzeczy. Ale regularnie stosując leki hormonalne nie jesteśmy w stanie zajść w ciąże. A nawet jeśli jakimś cudem dojdzie do zapłodnienia to zarodek się nie zagnieździ. W medycynie nigdy nie można być w 100 % pewnym. Są cudowne wyleczenia z np raka trzustki ale to kazuistyka. Niektórzy twierdzą ,że to błąd rozpoznania. Mniejsza.
No, jesteśmy w stanie zajść w ciążę, bo hormonalne anty nie są w 100% skuteczne, a raczej nie są w 100% skuteczne u 100% kobiet. Zresztą dziwnie to wygląda jak w jednym zdaniu twierdzisz, że w jakiejś sytuacji nie możemy zajść w ciążę, a w następnym przyznajesz, że nie w medycynie nie można być niczego całkowicie pewnym. To w końcu jak jest? Należy tyrać te "nieodpowiedzialne" kobiety, które wpadły, nawet jeśli się w sumie nie wie z jakiego powodu są w ciąży?
Cytat:
I pytanie ilu znasz ludzi ,którzy rzetelnie stosowali antykoncepcje i zaliczyli wpadkę ? Mnie zastanawia nonszalanckie podejście do aborcji jako środkach antykoncepcyjnego i brak wiedzy.
Odpowiedź na to pytanie nie ma najmniejszego znaczenia z przyczyn, o których już wspominałam. Grono znajomych to nie jest żadną próbą badawczą i niczego nie dowodzi poza tym gronem.
Ale odpowiadając na pytanie: nie wiem i zastanawiam się w jaki sposób inni ludzie zdobywają te informacje. Mnie nikt się nie zwierza ze swojego schematu stosowania antykoncepcji, a ja sama nie dopytuje. Czyjeś podejście do antykoncepcji i aborcji nie jest moją sprawą.
Cytat:
W mojej dalszej rodzinie była sytuacja ,że kobieta na złość narzeczonemu zrobiła skrobankę. To był 7 miesiąc ,czasy głębokiej komuny. Rozumiem ,że miała do tego prawo ?
Po tym zabiegu więcej dzieci mieć nie mogła ale to już kwestia wieku ciąży.
Zdaje się, że w czasach głębokiej komuny miała do tego prawdo. Teraz by nie miała, przynajmniej na terenie Polski.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:19   #334
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
No właśnie, nie pomyślałam o tym Skoro są osoby, które nie chcą mieć dzieci to niech podejmą się wazektomii/podwinięcia jajników i problem z głowy. Na prawdę istnieje możliwość, że jak się już pokażą dwie kreski to któreś może zmienić zdanie i może z tego wyjść dramat. Jeszcze kwestai tego, że kobieta może po jakimś czasie sama zmienić poglądy i będzie żyć z wyrzutami sumienia do końca życia. Słyszałam o takim przypadku od znajomej. Skończyło się to samobójstwem kobiety. A kto mówi "ja na pewno bym się tak nie zachowała, mój facet na pewno by nie zmienił zdania" jest po prostu naiwny Jasne, może być wszystko cacy, że będzie dalej to samo, ale tak na prawdę jest 50% szans. Nie idzie przewidzieć czyjegoś zachowania w sytuacji, w której nigdy nie był.
Tak piszecie o tej sterylizacji, jakby to był zabieg na zasadzie pobrania krwi. Z powodu GŁUPOTY w Polsce sterylizacja jest nielegalna. Wazektomia tak, ale sterylizacja NIE. w związku z tym, jak ktoś chce odpowiedzialnie podejść do tematu, to musi zrobić kupę badań, jechać za granicę, wydać kupę forsy. Niby to niewielki zabieg, ale jak ktoś nie ma auta czy kogoś kto zawiezie, to trzeba się tluc pociągiem. Albo autobusem. Nie wiem, czy zabieg jest pod narkozą czy tylko w znieczuleniu miejscowym, ale ja po ostatniej narkozie byłam niezywa 2 dni, nie wyobrażam sobie wracać do domu pociągami itd, więc możliwy kolejny koszt - hotel. Dla porównania, tabletki z wow przychodzą w ciągu tygodnia, prosto do domu, koszt 5 albo i 7 razy mniejszy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:40   #335
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 760
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Co to sa tabletki z wow?
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:46   #336
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Co to sa tabletki z wow?
Tabletki wczesnoporonne

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:47   #337
meviare
Raczkowanie
 
Avatar meviare
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;74050616]Co z tego, że istnieje możliwość zmiany poglądów? Poglądy to nie jest rzecz zawieszona w próżni. One z czegoś wynikają i czymś skutkują. By doszło do zmiany decyzji co do ciąży o 180% musi zajść więcej zmian, niż tylko widok dwóch kresek.
A co do wyrzutów sumienia u jakiejś kobiety i jej domniemanym samobójstwie, to może przypomnijmy przypadki, które zmieniły zdanie co do posiadania dzieci i skończyło się to zabójstwem noworodka?[/QUOTE]

Tak, istnieje taka możliwość. Tymbardziej, że dwie kreski to może być szok dla drugiej osoby. Nawet ostatnio czytałam na wizażu gdzieś wątek, gdzie kobieta pragnęła dziecka, starała się o nie, a jak zobaczyła pozytywny test ciążowy to dostała depresji, że tego dziecka jednak nie chce, może czytałaś?
Podam też mój przykład. Kiedyś byłam zagorzałą przeciwniczką, żeby mój partner oglądał porno. Uważałam to za zdradę niczym tak samo jak tą "normalną". Jednak z dnia na dzień moje poglądy się zmieniły, bo sobie to przeanalizowałam. Teraz mogę bez obaw powiedzieć, że mi wisi czy facet oglądaczy nie. I to nie jest na zasadzie "przeszkadza mi to, ale większości nie, więc będę jak większość", tylko na zasadzie, że serio zmieniłam zdanie na 180 stopni z DNIA NA DZIEŃ.

Już nie popadajmy w skrajności. Jak kobiecie się odwidzi to powinna oddać do adopcji. Kobieta, która morduje nie może być usprawiedliwiona tym, że jej się odwidziało. To tak jakby usprawiedliwiać handlarzy ludźmi, że przecież oni tacy biedni, że muszą zarabiać na porywaniu i zmuszaniu do prostytucji kobiety i dzieci, i ten fakt by miał ich usprawiedliwiać?
__________________
Enjoy your life!
meviare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:48   #338
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Z tego co wiem to np. 10 latka się nie da tak o, oddać do adopcji xd

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:54   #339
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 522
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
Tak, istnieje taka możliwość. Tymbardziej, że dwie kreski to może być szok dla drugiej osoby. Nawet ostatnio czytałam na wizażu gdzieś wątek, gdzie kobieta pragnęła dziecka, starała się o nie, a jak zobaczyła pozytywny test ciążowy to dostała depresji, że tego dziecka jednak nie chce, może czytałaś?
Podam też mój przykład. Kiedyś byłam zagorzałą przeciwniczką, żeby mój partner oglądał porno. Uważałam to za zdradę niczym tak samo jak tą "normalną". Jednak z dnia na dzień moje poglądy się zmieniły, bo sobie to przeanalizowałam. Teraz mogę bez obaw powiedzieć, że mi wisi czy facet oglądaczy nie. I to nie jest na zasadzie "przeszkadza mi to, ale większości nie, więc będę jak większość", tylko na zasadzie, że serio zmieniłam zdanie na 180 stopni z DNIA NA DZIEŃ.
Nie powiedziałam, że coś się nie może zmienić z dnia na dzień, tylko że mało prawdopodobne jest, by coś zmieniło się ot tak sobie nagle bez żadnej przyczyny. Ty zmieniłaś zdanie, bo to sobie przeanalizowałaś. Wspomnianego wątku nie czytałam, więc się na jego temat nie wypowiem.
Cytat:
Już nie popadajmy w skrajności. Jak kobiecie się odwidzi to powinna oddać do adopcji. Kobieta, która morduje nie może być usprawiedliwiona tym, że jej się odwidziało. To tak jakby usprawiedliwiać handlarzy ludźmi, że przecież oni tacy biedni, że muszą zarabiać na porywaniu i zmuszaniu do prostytucji kobiety i dzieci, i ten fakt by miał ich usprawiedliwiać?
Nikt nie mówił o usprawiedliwianiu.
A o tym oddawaniu do adopcji piszesz tak, jakby to było naprawdę łatwe

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Z tego co wiem to np. 10 latka się nie da tak o, oddać do adopcji xd
Zeby tylko o 10 latki chodziło W ogóle z oddawaniem ot tak do adopcji jest problem.

Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Czas edycji: 2017-05-23 o 13:53
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 13:56   #340
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Lisabeth a uważasz ,że dobrze zrobiła ? Usunęła 7 miesięczną ciąże bo można było. Miała do tego prawo ? Bo się pokłócili. Ślub swoją drogą i tak wzieli ale małżeństwo się rozpadło. Poza tym usunięcie zaawansowanej ciąży grozi wieloma powikłaniami nawet w szpitalnych warunkach.

A wracając do środków hormonalnych i braku 100 % pewności w medycynie. Nie rozumiem ,czego tu nie rozumieć ? Usprawiedliwiać aborcję kazuistyką ,której nikt nie widział ?Wynik badania na ojcostwo podaje się z prawdopodobieństwie do 99.9 % ,czyli dalej nie do 100% a jest to mimo wszystko wynik potwierdzający ojcostwo. W 100% umrzemy
Tabletki anty jak się nie mylę są skutecznie w 99,6-8 %. A to oznacza ,że przy prawidłowym zażywaniu nie ma opcji ,żeby zajść w ciążę.
Wazektomia daje taki sam procent bo może się podwiązka poluzować.
Jedynie usunięcie narządów rodnych kobiecie lub kastracja mechaniczna daje 100% bo z pustego i salomon nie naleje jak to klasyk mawia
A Twoi ,czy moi znajomi nie różnią się niczym od grup badanych.
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:02   #341
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Lisabeth a uważasz ,że dobrze zrobiła ? Usunęła 7 miesięczną ciąże bo można było. Miała do tego prawo ? Bo się pokłócili. Ślub swoją drogą i tak wzieli ale małżeństwo się rozpadło. Poza tym usunięcie zaawansowanej ciąży grozi wieloma powikłaniami nawet w szpitalnych warunkach.

A wracając do środków hormonalnych i braku 100 % pewności w medycynie. Nie rozumiem ,czego tu nie rozumieć ? Usprawiedliwiać aborcję kazuistyką ,której nikt nie widział ?Wynik badania na ojcostwo podaje się z prawdopodobieństwie do 99.9 % ,czyli dalej nie do 100% a jest to mimo wszystko wynik potwierdzający ojcostwo. W 100% umrzemy
Tabletki anty jak się nie mylę są skutecznie w 99,6-8 %. A to oznacza ,że przy prawidłowym zażywaniu nie ma opcji ,żeby zajść w ciążę.
Wazektomia daje taki sam procent bo może się podwiązka poluzować.
Jedynie usunięcie narządów rodnych kobiecie lub kastracja mechaniczna daje 100% bo z pustego i salomon nie naleje jak to klasyk mawia
A Twoi ,czy moi znajomi nie różnią się niczym od grup badanych.
Teraz nie podwiązuje sie nasieniwodow, tylko wycina część (około 2cm) i dopiero poswiązuje, wtedy raczej nie ma szans nawet jak coś się poluzuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:04   #342
meviare
Raczkowanie
 
Avatar meviare
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Lisabeth czyli mam rozumieć, że lepiej zamiast męczyć się z oddaniemdo adopcji to utopić bachora w wiśle?

Jeszcze coś dodam, ale to już do ogółu użytkowników, którzy są zdania "jak kobieta będzie chciała, to i tak to zrobi". Racja, to fakt. Nawet istnieje możliwość, że nikt się o tej jej ciąży nie dowie, nawet partner. Ale czy to daje jej prawo? Mogę też powiedzieć, że mam prawo kogoś zabić/zrobić zamach terrorystyczny/kogoś sprzedać do burdelu, bo jeśli będę chciała to mogę to zrobić, ale czy to znaczy, ŻE MAM DO TEGO PRAWO?
__________________
Enjoy your life!
meviare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:05   #343
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
Lisabeth czyli mam rozumieć, że lepiej zamiast męczyć się z oddaniemdo adopcji to utopić bachora w wiśle?

Jeszcze coś dodam, ale to już do ogółu użytkowników, którzy są zdania "jak kobieta będzie chciała, to i tak to zrobi". Racja, to fakt. Nawet istnieje możliwość, że nikt się o tej jej ciąży nie dowie, nawet partner. Ale czy to daje jej prawo? Mogę też powiedzieć, że mam prawo kogoś zabić/zrobić zamach terrorystyczny/kogoś sprzedać do burdelu, bo jeśli będę chciała to mogę to zrobić, ale czy to znaczy, ŻE MAM DO TEGO PRAWO?
Ale nie dla każdego płód to człowiek i nie równa sie z zabójstwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:10   #344
meviare
Raczkowanie
 
Avatar meviare
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7405238 6]Ale nie dla każdego płód to człowiek i nie równa sie z zabójstwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Już tutaj nie rozkminam czy aborcja to zabójstwo czy nie. Chodzi mi o sytuacje, gdzie kobieta chce usunąć, facet nie. Jeśli jest taka sytuacja, to uważam, że nie ma prawa tego zrobić wiedząc ,że facet się załamie
__________________
Enjoy your life!
meviare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:12   #345
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 522
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Lisabeth a uważasz ,że dobrze zrobiła ? Usunęła 7 miesięczną ciąże bo można było. Miała do tego prawo ? Bo się pokłócili. Ślub swoją drogą i tak wzieli ale małżeństwo się rozpadło. Poza tym usunięcie zaawansowanej ciąży grozi wieloma powikłaniami nawet w szpitalnych warunkach.
Co to znaczy "dobrze"? Zależy jaki miała system wartości i co było dla niej ważne. Natomiast to, czy mała prawo, nie zależy od mojej opinii, tylko od stanu aktów prawnych obowiązujących w tamtym czasie.
Nie wiem też co ma do rzeczy fakt, że to grozi powikłaniami nawet w szpitalnych warunkach. Co z te go? O ciąży i porodzie można powiedzieć to samo. To była jej ciąża i jej powikłania, a co za tym idzie - jej sprawa. Zakładam, że świadomie podejmowała decyzje.
Cytat:
A wracając do środków hormonalnych i braku 100 % pewności w medycynie. Nie rozumiem ,czego tu nie rozumieć ? Usprawiedliwiać aborcję kazuistyką ,której nikt nie widział ?Wynik badania na ojcostwo podaje się z prawdopodobieństwie do 99.9 % ,czyli dalej nie do 100% a jest to mimo wszystko wynik potwierdzający ojcostwo. W 100% umrzemy
Tabletki anty jak się nie mylę są skutecznie w 99,6-8 %. A to oznacza ,że przy prawidłowym zażywaniu nie ma opcji ,żeby zajść w ciążę.
Wazektomia daje taki sam procent bo może się podwiązka poluzować.
Jedynie usunięcie narządów rodnych kobiecie lub kastracja mechaniczna daje 100% bo z pustego i salomon nie naleje jak to klasyk mawia
Co ty porównujesz? Wynik badania na ojcostwo podaje się tak, bo tak się podaje, a uznaje się go za dowód, bo tak postanowiono. Skuteczność antykoncepcji podaje się w takich procentach, bo naprawdę cześć kobiet stosując ją, mimo wszystko zachodzi w ciążę. Zresztą ja i tak nie usprawiedliwiam aborcji brakiem anty skutecznego zawsze i wszędzie, bo nie muszę usprawiedliwiać. Dla mnie wystarczająco dobrym powodem jest to, że uważam kobietę za ważniejszą od płodu. Nie muszę się dodatkowo wtryniać w to, jakie środki anty stosowała i czy w ogóle jakieś.
Cytat:
A Twoi ,czy moi znajomi nie różnią się niczym od grup badanych.
No proszę cię Badania kliniczne robi się przez przekrój społeczeństwa, nie mówiąc już o liczbie badanych jednostek. Ze znajomych nie wyciągniesz istotnych statystycznie informacji, chyba że obserwujesz, nie wiem, 1000 osób
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:13   #346
meviare
Raczkowanie
 
Avatar meviare
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Poczucie moralności jest bardzo indywidualną sprawą. Dla Ciebie seks za pieniądze może być niedopuszczalny, dla kogoś innego to niezły biznes i zabawa. I tak w sumie nie zdziwiłabym się, jeśli są ludzie na naszej planecie co nawet jawne zabójstwo już żywego człowieka poza brzuchem jest normalką. Znam parę która zdradza się dobrowolnie. także każdy człowiek ma inne poczucie moralności i odróżnianie dobra od zła
__________________
Enjoy your life!
meviare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:15   #347
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
Już tutaj nie rozkminam czy aborcja to zabójstwo czy nie. Chodzi mi o sytuacje, gdzie kobieta chce usunąć, facet nie. Jeśli jest taka sytuacja, to uważam, że nie ma prawa tego zrobić wiedząc ,że facet się załamie
A jak facet się nie zgadza i się załamie, ale ta kobieta tego nie chce i zmuszenie jej do donoszenia i odebrania prawa do aborcji też ją załamie, może popaś w depresje, z desperacji doprowadzić do wlasnej śmierci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:18   #348
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 522
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
Lisabeth czyli mam rozumieć, że lepiej zamiast męczyć się z oddaniemdo adopcji to utopić bachora w wiśle?
A na jakiej podstawie doszłaś do takich przemyśleń?
Cytat:
Jeszcze coś dodam, ale to już do ogółu użytkowników, którzy są zdania "jak kobieta będzie chciała, to i tak to zrobi". Racja, to fakt. Nawet istnieje możliwość, że nikt się o tej jej ciąży nie dowie, nawet partner. Ale czy to daje jej prawo? Mogę też powiedzieć, że mam prawo kogoś zabić/zrobić zamach terrorystyczny/kogoś sprzedać do burdelu, bo jeśli będę chciała to mogę to zrobić, ale czy to znaczy, ŻE MAM DO TEGO PRAWO?
Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
Już tutaj nie rozkminam czy aborcja to zabójstwo czy nie. Chodzi mi o sytuacje, gdzie kobieta chce usunąć, facet nie. Jeśli jest taka sytuacja, to uważam, że nie ma prawa tego zrobić wiedząc ,że facet się załamie
PRAWO, to jest coś, czego ta kobieta sama nie ustaliła. Prawo ma lub nie ma w zależności od terytorium, na jakim się znajduje. Ty teraz nie rozpatrujesz prawa, tylko zastanawiasz się czy jej czyn jest moralnie słuszny.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
Poczucie moralności jest bardzo indywidualną sprawą. Dla Ciebie seks za pieniądze może być niedopuszczalny, dla kogoś innego to niezły biznes i zabawa. I tak w sumie nie zdziwiłabym się, jeśli są ludzie na naszej planecie co nawet jawne zabójstwo już żywego człowieka poza brzuchem jest normalką. Znam parę która zdradza się dobrowolnie. także każdy człowiek ma inne poczucie moralności i odróżnianie dobra od zła
Czyli się nie zdradza.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:22   #349
meviare
Raczkowanie
 
Avatar meviare
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

A teraz trochę taki offtop, bo mnie to zaciekawiło Ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego badania na ojcostwo są podawane na 99% ?

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

To widocznie źle zrozumiałam pytanie, bo sądziłam, że tu chodzi o prawo moralne, a nie państwowe.

W takim razie nie ma co rozkminać, w naszym kraju aborcja jest legalna w przypadku gwałtu, chorego dziecka czy innej patologicznej sytuacji. Kobieta nie ma prawa w naszym kraju usunąć ciąży, bo nie chce mieć dzieci i tyle
__________________
Enjoy your life!
meviare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:23   #350
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;74052661]Co to znaczy "dobrze"? Zależy jaki miała system wartości i co było dla niej ważne. Natomiast to, czy mała prawo, nie zależy od mojej opinii, tylko od stanu aktów prawnych obowiązujących w tamtym czasie.
Nie wiem też co ma do rzeczy fakt, że to grozi powikłaniami nawet w szpitalnych warunkach. Co z te go? O ciąży i porodzie można powiedzieć to samo. To była jej ciąża i jej powikłania, a co za tym idzie - jej sprawa. Zakładam, że świadomie podejmowała decyzje.
[/QUOTE]

Mam nadzieję, że sobie żartujesz. 7 miesięczny płód to już normalne dziecko, całkowicie zdolne do odratowania. Równie dobrze możesz się wypowiadać, że abortowania 9 miesięcznego płodu nie można określać w kategoriach dobra i zła.

I pytanie o "prawo" nie odnosi sie do literalnych aktów prawnych, a do poznania Twojej opinii o moralności abortowania 7 miesięcznego płodu.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:31   #351
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 522
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że sobie żartujesz. 7 miesięczny płód to już normalne dziecko, całkowicie zdolne do odratowania. Równie dobrze możesz się wypowiadać, że abortowania 9 miesięcznego płodu nie można określać w kategoriach dobra i zła.

I pytanie o "prawo" nie odnosi sie do literalnych aktów prawnych, a do poznania Twojej opinii o moralności abortowania 7 miesięcznego płodu.
Bo abortowanie 9 miesięcznego płodu również można oceniać w kategoriach dobra i zła. Wszystko można. Mnie natomiast aborcja jest moralnie obojętna i będzie tak długo, jak długo ciąża będzie związana z kobietą ponoszącą jej wszystkie konsekwencje.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:36   #352
werka147
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 13
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Też mi się wydaje, że w wątku chodzi o prawo moralne. Nie wszystkie wizażanki mieszkają w Polsce to po pierwsze, a po drugie może zamiast otwierać wątek na wizażu to osoby zainteresowane by poczytały akty prawne?

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Jeśli chodzi o ojcostwo sądzę rze te 0,01% to możliwość pomyłki w badaniach
werka147 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:40   #353
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez meviare Pokaż wiadomość
A teraz trochę taki offtop, bo mnie to zaciekawiło Ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego badania na ojcostwo są podawane na 99% ?

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Kiedyś się o to pytaliśmy na studiach ale już nie pamiętam dlaczego dokładnie ale wynik potwierdzający jest z dokładnością 99,999%. Tam są jakieś wyliczenia matematyczne dotyczące prawdopodobieństwa występowania alleli ,które się porównuje. Nie pamiętam dokładnie o co chodzi.

Tak powikłania to jej sprawa i skarbu państwa. Bo powikłania leczy się z naszej wspólnej kasy. W tamtym przypadku nie było to ratowanie życia.
A mi chodzi o moralną kwestię usunięcia dziecka swojego partnera olewając jego prawa jako ojca.
Poza tym ,żeby usunąć 7 miesięczny płód trzeba go rozkawałkować. Wywołując poród uzyskujemy żyjącego wcześniaczka a chyba nie o to "chodziło". Te wszystko obrazy ,które wykorzystują ruchy anty są autentyczne ale pochodzą ze starych czasów. Teraz z uwagi na ograniczenia czasowe wygląda to inaczej.
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:46   #354
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 522
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Tak powikłania to jej sprawa i skarbu państwa. Bo powikłania leczy się z naszej wspólnej kasy. W tamtym przypadku nie było to ratowanie życia.
Nadal to samo można powiedzieć o ciąży i porodzie. Tamta kobieta zresztą też składa się na skarb państwa, tak swoją drogą.
Cytat:
A mi chodzi o moralną kwestię usunięcia dziecka swojego partnera olewając jego prawa jako ojca.
Poza tym ,żeby usunąć 7 miesięczny płód trzeba go rozkawałkować. Wywołując poród uzyskujemy żyjącego wcześniaczka a chyba nie o to "chodziło". Te wszystko obrazy ,które wykorzystują ruchy anty są autentyczne ale pochodzą ze starych czasów. Teraz z uwagi na ograniczenia czasowe wygląda to inaczej.
Nijak się tutaj nie da dojść do porozumienia, bo on chcąc kontynuowania ciąży wbrew kobiecie, olewa jej prawo do decydowania o sobie. Zawsze ktoś kogoś "olewa", tego nie unikniesz.
Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to chyba jest jeszcze możliwość urodzenia martwego.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:52   #355
MuchaLibre
I tak powiem
 
Avatar MuchaLibre
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 654
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7405238 6]Ale nie dla każdego płód to człowiek i nie równa sie z zabójstwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Taa, a dla nazistów Żydzi to nie byli ludzie, i co? To znaczy że Holocaust nie był zbrodnią? Tak samo dla komunistów kułacy nie byli ludźmi, dlatego zagłodzono 10 mln ludzi na samej Ukrainie. I co? To też nie była zbrodnia? Moralność to nie jest jakiś koncert życzeń.

Cytat:
Napisane przez BlondHair1
A jak facet się nie zgadza i się załamie, ale ta kobieta tego nie chce i zmuszenie jej do donoszenia i odebrania prawa do aborcji też ją załamie, może popaś w depresje, z desperacji doprowadzić do wlasnej śmierci
W przytoczonym przykładzie kobieta zrobiła to celowo, na złość mężczyźnie. I co, nie zrobiła nic złego?
MuchaLibre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 14:55   #356
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Ale co z tego, że prawo w Polsce zabrania aborcji na życienie, jak mamy sasiadów, u których Polka tej aborcji może dokonać? Nikt nie zabrania ciężarnej wyjazdu po za granice kraju, więc co z tego, że u nas nie jest to legalne jak zrobi to pareset kilometrów dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez MuchaLibre Pokaż wiadomość
Taa, a dla nazistów Żydzi to nie byli ludzie, i co? To znaczy że Holocaust nie był zbrodnią? Tak samo dla komunistów kułacy nie byli ludźmi, dlatego zagłodzono 10 mln ludzi na samej Ukrainie. I co? To też nie była zbrodnia? Moralność to nie jest jakiś koncert życzeń.



W przytoczonym przykładzie kobieta zrobiła to celowo, na złość mężczyźnie. I co, nie zrobiła nic złego?
W definicji nigdzie nie pisze, że płód to człowiek. Żydzi to wykształceni, żyjący i myślący ludzie innej narodowości. Nie ma porównania nawet.
W przytoczonym przykladzie zrobiła mu na złość, co jest gówniarskie i śmieszne. 7 miesiac to przesada i jest w stanie przeżyc po za cialem kobiety
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Czas edycji: 2017-05-23 o 15:01
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 15:15   #357
MuchaLibre
I tak powiem
 
Avatar MuchaLibre
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 654
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7405391 6]
W definicji nigdzie nie pisze, że płód to człowiek. Żydzi to wykształceni, żyjący i myślący ludzie innej narodowości. Nie ma porównania nawet.

W przytoczonym przykladzie zrobiła mu na złość, co jest gówniarskie i śmieszne. 7 miesiac to przesada i jest w stanie przeżyc po za cialem kobiety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie chodzi mi o porównanie dorosłego człowieka do płodu, tylko marność argumentu, "nie dla każdego cośtam nie jest złe". Wielu pedofilów nie czuje że gwałt na dziecku to coś złego. Ale jakie ma to znaczenie? Żadne. Nie wystarczy że ktoś uzna, że coś nie jest złe.

Płód jest wczesną fazą ontogenezy człowieka. Już od samego zapłodnienia ma własne unikalne DNA, a np. już w 7 tygodniu rozwija się w nim zmysł dotyku. Bardzo trudno to wszystko przeskoczyć, żeby uznać że aborcja jest w 100% spoko. Nie porównałbym tego do zabicia dorosłego człowieka, nawet zwolennicy karania za aborcję tego nie robią, bo np. popierają 2 lata więzienia za aborcję, i karę śmierci za zabicie człowieka, czym w sumie sami się przyznają że nie traktują płodu, jak dorosłego człowieka czy dziecko. No ale, żeby tak całkowicie uznać, że aborcja to nic wielkiego po prostu się nie da. Na pewno jest to ostateczność, której powinno się możliwie unikać.
MuchaLibre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 15:40   #358
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez MuchaLibre Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o porównanie dorosłego człowieka do płodu, tylko marność argumentu, "nie dla każdego cośtam nie jest złe". Wielu pedofilów nie czuje że gwałt na dziecku to coś złego. Ale jakie ma to znaczenie? Żadne. Nie wystarczy że ktoś uzna, że coś nie jest złe.

Płód jest wczesną fazą ontogenezy człowieka. Już od samego zapłodnienia ma własne unikalne DNA, a np. już w 7 tygodniu rozwija się w nim zmysł dotyku. Bardzo trudno to wszystko przeskoczyć, żeby uznać że aborcja jest w 100% spoko. Nie porównałbym tego do zabicia dorosłego człowieka, nawet zwolennicy karania za aborcję tego nie robią, bo np. popierają 2 lata więzienia za aborcję, i karę śmierci za zabicie człowieka, czym w sumie sami się przyznają że nie traktują płodu, jak dorosłego człowieka czy dziecko. No ale, żeby tak całkowicie uznać, że aborcja to nic wielkiego po prostu się nie da. Na pewno jest to ostateczność, której powinno się możliwie unikać.
Dopiero po 3 miesiacach zostaje rozwiniety plat czlowy, ktory odpowiada za wlasne ja. Co z tego, że ma dotyk, jesli on wcale nie odpowiada za czlowieczenstwo, bo są ludzie którzy zyja bez tego zmyslu. Argument, że ma unikalne dna też niczego nie dowodzi. Unikać zgadzam się, czyli zabezpieczac i chce tegp unikać, tylko dlatego żeby uniknąc np. krwotoku przy wydalaniu zarodka i bólu. I tylko dlatego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Czas edycji: 2017-05-23 o 15:44
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 15:44   #359
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;74053336]Bo abortowanie 9 miesięcznego płodu również można oceniać w kategoriach dobra i zła. Wszystko można. Mnie natomiast aborcja jest moralnie obojętna i będzie tak długo, jak długo ciąża będzie związana z kobietą ponoszącą jej wszystkie konsekwencje.[/QUOTE]
Nie zgadzam się. Każde odebranie życia człowiekowi jest złe. Faktem jednak jest, że czasem to zło okazuje się być mniejszym złem dla danej osoby, czy też społeczeństwa i wtedy powinno być dopuszczone.

Czy jeśli z powodu mojego systemu wartości, oraz tego że w danej chwili było to dla mnie ważne, odjąłbym życie Twojego TŻ, to byłoby to dla Ciebie moralnie naganne? Czy jeśli dla mnie byłoby to moralnie dobre posunięcie, to Ty również byś tak to odczuwała?

W podanym przykładzie kobieta usunęła 7 miesięczną ciążę nie z powodów ważnych. Chyba że uznasz "zrobienie na złość" ważnym powodem.

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7405391 6]
W definicji nigdzie nie pisze, że płód to człowiek. Żydzi to wykształceni, żyjący i myślący ludzie innej narodowości. Nie ma porównania nawet.
W przytoczonym przykladzie zrobiła mu na złość, co jest gówniarskie i śmieszne. 7 miesiac to przesada i jest w stanie przeżyc po za cialem kobiety
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dzięki za info o wazektomii. Wracając jednak do zacytowanej wiadomości.
Jeżeli płód nie jest wg Ciebie człowiekiem, to co za różnica, czy płód ma wiek miesiąca czy siedmiu?

I ogólnie: płód jest człowiekiem. Bo chyba nie krową To gdzie znajduje się problem (co już kilkakrotnie poruszałrm w podobnych wątkach), to problem ustalenia granicy aborcji, czy też moment nadania pierwszych praw człowiekowi, który rozwija się w łonie matki. I nad tym etycy mają zagwozdkę (tu również wspomnę sławetnego Singera i jego pogląd o aborcji do ok. 2 lat po urodzeniu, ponieważ taki człowiek nie jest samowystarczalny, nie ma wspomnień, wykształcenia i innych podobnych. To tak odnośnie tego co napisałaś o Żydach )
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-23, 15:48   #360
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Ciąża - kto ma większe prawo głosu?

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się. Każde odebranie życia człowiekowi jest złe. Faktem jednak jest, że czasem to zło okazuje się być mniejszym złem dla danej osoby, czy też społeczeństwa i wtedy powinno być dopuszczone.

Czy jeśli z powodu mojego systemu wartości, oraz tego że w danej chwili było to dla mnie ważne, odjąłbym życie Twojego TŻ, to byłoby to dla Ciebie moralnie naganne? Czy jeśli dla mnie byłoby to moralnie dobre posunięcie, to Ty również byś tak to odczuwała?

W podanym przykładzie kobieta usunęła 7 miesięczną ciążę nie z powodów ważnych. Chyba że uznasz "zrobienie na złość" ważnym powodem.



Dzięki za info o wazektomii. Wracając jednak do zacytowanej wiadomości.
Jeżeli płód nie jest wg Ciebie człowiekiem, to co za różnica, czy płód ma wiek miesiąca czy siedmiu?

I ogólnie: płód jest człowiekiem. Bo chyba nie krową To gdzie znajduje się problem (co już kilkakrotnie poruszałrm w podobnych wątkach), to problem ustalenia granicy aborcji, czy też moment nadania pierwszych praw człowiekowi, który rozwija się w łonie matki. I nad tym etycy mają zagwozdkę (tu również wspomnę sławetnego Singera i jego pogląd o aborcji do ok. 2 lat po urodzeniu, ponieważ taki człowiek nie jest samowystarczalny, nie ma wspomnień, wykształcenia i innych podobnych. To tak odnośnie tego co napisałaś o Żydach )
Chodz o płat czlowy, ktory nie jest wyksztalcony do 3 miesiaca plodowego. Tam jest dla mnie człowieczenstwo. Podam przykład osoby podtrzymanej przy zyciu, ale z martwym mózgiem. Co z tego, że ciało zyje jak tej osoby nie ma?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Czas edycji: 2017-05-23 o 15:50
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-07 20:04:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.