|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-04-15, 09:26 | #3601 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
co do produktów to niektóre nie-biedronkowskie można tam kupić ale nie ma za dużego wyboru... a kartą płacić nie można (przynajmniej u mnie)
|
2010-04-15, 09:33 | #3602 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
__________________
|
|
2010-04-15, 09:59 | #3603 | ||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Hej mamuśki
Paulinka sobie drzemie... Wczoraj nabyła nową umiejętność... Wstydziła się Urocze to było... Z okazji urodzin TŻa byli u nas rodzice, teściowie i moi dziadkowie, to było chyba dla niej za dużo, bo na początku się strasznie wstydziła, główkę odwracała... A potem oczywiście musieliśmy ją do leżaczka włożyć i na kanapie postawić, bo musiała mieć wszystkich na oku... Poza tym od kilku dni słabo śpi w nocy, nie płacze, nie wzywa nas, ale się wybudza na chwilę i strasznie się wtedy wierci... Nogi podnosi tak wysoko, że trąca karuzelkę... A w śpiworku sypia... Wymyśliłam, że chyba jej za gorąco, bo mamy w sypialni 23 stopni i nie da się tego w żaden sposób zbić... Na dzisiejszą noc ubiorę ją tylko w bodziaka z długim rękawkiem i śpiworek, z gołymi nogami... Mam nadzieję, że lepiej pośpi... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||||
2010-04-15, 10:05 | #3604 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
doberek. A my wczoraj z okazji 2-miesiecznicy Zuzki poszlismy z nia pierwszy raz na basen Przynajmniej przez pol godziny przebywania w wodzie moje dziecko bylo szczesliwe, a tak to ciagle marudzi i marudzi...
Fajnie bylo. Jeszcze lebka nie zanurzalismy ale pewnie zanurkujemy za jakis czas A pielucha na nia byla taaaka duuuza. Ona ma zaledwie 4,8 kg a te swimmersy od 7 kg sa |
2010-04-15, 10:46 | #3605 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 571
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
A na basen sami chodzicie? czy jakieś zorganizowane zajęcia? ---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- Ingrid ja to muszę się pochwalić mężusiem. mój Tż robi wmszystko przy Adasiu. Rzecz jasna pracuje więc przez większość czasu ja zajmuję się naszym szkrabem, ale jak tylko Tż przychodzi z pracy to przewija, krami, kąpie (częściej zresztą niż ja), wychodzi na spacery, jak nazajutrz nie rozpoczyna pracy rano to wstaje w nocy do małego.. za to jak idzie do pracy i tak musi wstać rano, to przewija/karmi (w zależności od potrzeby) Adasia abym ja mogła sobie jeszcze pospać są czasem dni, że ja wychodzę na cały dzień a Tż zostaje z Adamem. Jest to bardzo wygodne
__________________
Idę tam, gdzie idę. Nie idę, gdzie nie idę. Idę tam, gdzie lubię. Nie idę, gdzie nie lubię. ------------------------------------------------ --> Adaś <--jest z nami od 08.01.2010 |
|
2010-04-15, 10:46 | #3606 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Ja tylko na sekunde bo Olek sie wlasnie budzi a ja jade zaraz do gina zobaczyc czy wreszcie rana sie zamknela... Mowie Wam co ja przeszlam... Szkoda slow... Olek w poniedzialek skonczyl 2 miesiace, wazy prawie 6kg i mierzy 60cm. Nadal ma problemy z brzuszkiem i czesto sie w nocy budzi. Do tej pory spal tylko na brzuchu stresujac mnie strasznie bo naczytalam sie o syndromie smierci lozeczkowej... Wczoraj pediatra powiedzial, ze rzeczywiscie nalezy go przyzwyczajac do spania na plecach. Wczoraj sprobowalam choc problemy byly bo Olek po dlugich pobytach w szpitalu i lezeniu w tym malym pudeleczku jak w gniezdzie teraz ma za duzo przestrzeni w lozeczku i ciagle rozklada raczki jakby spadal... Tak czy owak musze probowac. Ciezko mi bo nie mam pomocy i jestem z Nim sama. Malo sypiam i nie odzywiam sie zbyt dobrze bo nie mam jak gotowac. Rodzice byli na Wielkanoc i potem tata zostal na tydzien. Pierwszego maja ma przyjechac ciocia. Czekam na Nia jak na zbawienie.
Dolaczam kilka fotek Olusia. |
2010-04-15, 11:40 | #3607 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
Cytat:
trzymam kciuki żeby sytuacja szybko wróciła do normy Cytat:
Cytat:
Cytat:
......................... ......................... ......................... ...... co do pomocy tatusia to mój mąż również zajmuje się Zuzią , nie non stop bo większość dnia przesiaduje w garażu , ale często przychodzi albo jak ja zadzwonie to też przychodzi kąpie córe sama ,bo nie potrzebuje pomocy a jak tatuś ma wolny czas to przychodzi popatrzeć jak golasek uwielbia się moczyć w wodzie
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć " P.Coelho Zuzia 27.01.2010 http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png Zębole http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725 |
|||||
2010-04-15, 12:04 | #3608 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
Co do tesciowej to wyjechała w grudniu do pracy do Rzymu i do tej pory jej nie ma. Troche mi głupio z tego powodu, ale ciesze sie ze jej nie ma teraz. Strasznie sie tego bałam jakie beda nasze poczatki jak bedzie sie we wszystko wtracac. Choc i tak chciała, przez telefon sypała takimi radami ze az głowa bolała. Wraca za tydzień i zobaczymy jak to bedzie. Narazie mam twarde postanowienie nie przejmowac sie jej gadaniem i robic wszystko po swojemu. Oby sie udało.
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008050301801830.png http://www.suwaczek.pl/cache/2f1fe0a70f.png Mareczek 24 II 2010r Karolinka 23 VIII 2012 |
|
2010-04-15, 12:07 | #3609 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
celka ale fajnie, że możesz z małą na basen chodzić.. też bym chciała, ale moja to chyba by się darła w niebogłosy.. dopiero od kilku kąpań nie krzyczy a tak przez 3 miesiące jak ją kąpałam to jakby ją obdzierali ze skóry..
castilia a Twój synuś nie zaśnie na pleckach? np jak byś go uśpiła na rękach i włożyła do łóżeczka to obudzi się jak będzie na plecach? moja Julka np nie lubi za długo leżeć na brzuszku a już na pewno by tak nie usnęła filka za 3 miesiące my też dziś za 50minut kończymy 3 miesiące i dołączam foto |
2010-04-15, 12:24 | #3610 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Gratulacje dla Julki i Ady Magiczne trzy miesiące macie za sobą
A ja dziś już wiem o co chodzi w skokach rozwojowych! Wymiękam skok 12 tygodnia. masakra! U nas w biedronce tez nie można kartą płacić. |
2010-04-15, 12:34 | #3611 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Dzieki za slowa otuchy. Chwala Bogu Olek jest zdrowy jak rydz, przybiera na wadze wzorowo, a nawet nieco wiecej niz trzeba (maly grubasek hehe).
Moj maz zajmuje sie malym czasami, ale w wiekszosci ja wszystko przy Nim robie. Tak czy owak maz sie ostatnio stara i ciagle mi powtarza, ze jestem wspaniala matka i bardzo dobra zona. No ja mysle hehehe Nie wiem czy widzialyscie klip piosenki Lady Gaga ''Telephone'' z Beyonce. Tam jest aka scena jak jada samochodem i Beyonce mowi: ''Zaufanie jest jak lustro. Mozesz je naprawic jesli sie rozbije..'' A Gaga dodaje: ''Ale nadal bedziesz widziec ryse na tym cholernym odbiciu...'' Tak jest ze mna i z TZem. Stara sie, ale ja mam czerwona lampke w glowie i jestem bardzo ostrozna. Czas pokaze... No wlasnie moj uwielbia spac na brzuchu i do tej pory tylko tak spal i w dzien i w nocy, ale musze Go przestawic inaczej stale bede sie budzic i sprawdzac czy oddycha... |
2010-04-15, 12:38 | #3612 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
dziekujemyolivia my za niecałe 2godzinki 3miesące.
moja niunia ostatnio mało w dzień spi ale dzis to już wymiekam,spała 25minut.leży teraz w wózku u ciągle głowe podnosi bo taka ciekawska. chyba nie może spac bo od rana wierca cały czas!!!! dziś ide na pierwszy masaż kregosłupa. oliviadla julki castila fajnie ze sie odezwałas,napisz co u was?byliscie w szpitalu znów?coś sie stało?a tz w ogole ci nie pomaga?
__________________
ADRIANKA 15.01.2010 |
2010-04-15, 12:41 | #3613 | ||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Natusia - 25.01.2010
Dominiś - 20.05.2012 |
||||||
2010-04-15, 12:44 | #3614 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
aldiiza ortopedę, no i rzeczywiście kup jej te buty do biegania. A jak ten konował?
gosbaj ach ten Twój przystojniak, a w tej czapce od chrztu to już w ogóle filka za 3 miesiące Trudno mi powiedzieć czy mały już kogoś bardziej preferuje, bo to ja głównie zajmuję się Maćkiem, a tż Michałem. A historia Twoja i Kamyka z tabsami bardotka dla Ciebie i córci oraz dużo zdrówka dla tż eudaimonia za wykurowanie pupencji madzik może jakoś rozchodzisz w ciągu dnia i będzie lepiej celkaza basen castillia fajnie, że sie odezwałaś. Oluś śliczny Dobrze, że niedługo będziesz miała pomoc. Doczytałam już, że tż się ciągle stara, ale jak sama piszesz rysa zostaje i pewnie potrzeba jeszcze więcej czasu, żeby było lepiej. Ale i tak dzielna z Ciebie mamuśka oliviaza 3 miesiące, a jak się Jula cudnie uśmiecha My po wizycie - tak jak pisałam po analizie wyników, mały ma lekką anemię, więc dostał Ferrum, wit. B6 i kwas foliowy. Najgorzej, że te 2 ostatnie to w tabletkach i trzeba będzie kruszyć i mieszać z wodą lub mlekiem No i w dalszym ciągu Cebion. W czerwcu mam znowu zrobić morfologię. No i szczepiliśmy dziś na rota i 5w1. W sumie to bardziej płakał przy rota. Po ukłuciu trochę zapłakał i zaraz się uspokoił jak go przytuliłam. Teraz śpi już prawie 2h, w ogóle ma dzień śpiocha. W przychodni spał więc przepuściłam jedną mamuśkę do ważenie i mierzenia, potem przebudził się przy ważeniu, grzecznie dał się zbadać pediatrze. A że musieliśmy chwilę zaczekać na szczepienie to znowu usnął i spał na klacie, więc przepuściłam kilka mamusiek, bo żal było mi go budzić. A że nikogo już więcej nie było to w końcu poszliśmy na to szczepienie po 35 minutach. Potem Maciek zjadł cyca i znowu usnął i tak już śpi 2h - teraz to pewnie reakcja po szczepieniu Ciekawe jak tam inne mamuśki po szczepieniach i pobraniu krwi |
2010-04-15, 13:03 | #3615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Najpierw opisze co u nas a potem Was poczytam
Na szczepieniu było w miare ok miał rota i 5 w 1. Warzy 6700 i ma 65 cm, głowa 42... Myślałam, że będzie spoko po szczepieniu, bo tak się wydawało, że jest normalny... a tu ok. 13 przy deserku zaczęło się... bo mimo, że spał godzinę to nagle znowu zrobił się mega śpiący i jednocześnie głodny... brzydko łykał... myślałam, że oszaleje... najpierw rączki, uspokajanie, znów karminie i znowu wrzaski. Uspokoiłam go dopiero tym dźwiękiem jadącego samochodu.... i wypił troche soku i usnął- nawet go nie odbijałam... dobrze, że to koniec rota... jeszcze pneumo za 1,5 tyg a potem za miesiąc i koniec tych gorszych szczepień... Nie dałam kleiku bo wolałam kupić kukurydziany- już od żelaza ma twardsze kupki to boje się dać ryżowy. Pediatra mówiła, że moge naprzeiennie próbować też dawać albo sprawdzić, który lepiej mu pasuje. Ale i tak spał ładnie bo do 12 a potem 4... Przestraszył się kleiku? Dziś mu dam tego kukurydzianego... |
2010-04-15, 13:15 | #3616 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
czyzby moj syn znów byl najlzejszy na wątku ?
|
2010-04-15, 13:22 | #3617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
a ile wazy? No ale on tez jest jednym z najmlodszych
Moja Zuzka ma 4,8kg, a urodzila sie 3,4kg i ma juz 2 miesiace, wiec chyba tez nie za duzo przybrala...Adas w jej wieku mial juz 5,6kg. eudaimonia- na basen poszlismy sami, do aquaparku. Jest tam brodzik z bardzo ciepla woda. A te swimmersy to jeszcze mam po synku i nawet nie pamietalam czy sa mniejsze, czy nie |
2010-04-15, 13:56 | #3618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Kancia dokładnie, Twój Tomuś jest młodszy a mój przybiera nieco ponad norme a je nie dużo...
Dzieciaczki cudne! Filka podziwiam, że Twoja mała sama umie jesć z flachy Ja się cieszę, że mój umie grzechotką się bawić i pakować wszystko do dziubka. Ingrid zazdroszcze, że tak lubi spać na brzuszku.. Mój zasypiał tak zanim miał przepukliny więc podejrzewam, że mu przeszkadzają... Wścieka się po 5 minutach leżenia mimo, że głowa mu nie spada i zabawiam go i wogóle... Bardotka naprawdę ciężko teraz masz... Oby mąż szybko wyzdrowiał! U nas w Biedronce spoko kupisz takie rzeczy jak kawa jacobs itd ale kartą płacić nie można... |
2010-04-15, 14:01 | #3619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Filka, Olivia za 3 miesiace
Kocurazab Bardotka niemile przezycia jakos nie chca Was opuscic.zeby wszystko bylo dobrze. Kalka u nas w okolicach 12 tyg tez była maskara,ale pocieszajace jest to ze szybko mija Zebra za szczepienie i za wage Addictedza szczepienie. A ja dzisiaj taka senna, ze zaraz padneNa dodatek mały ma dzisiaj jakis szalony dzien, w ogole nie spi. Od 3 rano mielismy pogaduchyniespał do 5, potem karmienie i myslałam ze zasnie a ten znowu gadał do siebie do 7.Naszczescie po 7 zasnał i spał do 9.30, ale ja dzisiaj taka niewyspana
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
2010-04-15, 14:03 | #3620 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Witajcie!
Jednak nie udalo mi sie zajrzec wieczorkiem... po kapieli Szymek zasnal, ale za niecala godzinke obudzil sie z placzem, niemoglismy go uspokoic, ale w koncu zasnal... Moze mu sie cos przysnilo... Bo bolec to raczej go nic nie bolalo. filka, olivia za 3 miesiace filka jaka masz samosie, juz sama buteleczke trzyma castilia fajnie, ze napisalas. Olus sliczny Kiedys pisalas do mnie smska i mowilas, ze nie doszedl. Hmmm, sprawdzalam i numer podalam Ci dobry To moze Ty podeslij mi swoj i sprawdzimy. Zawsze to byloby razniej, jakbysmy mialy kontakt, a moze bysmy sie kiedys spotkaly dla wszystkich dzielnych maluszkow podczas szczepien No i widzialam piekne fotki bardotka kochana, jestes niesamowicie dzielna Trzymam mocno kciuki, aby wszystko wrocilo do normy. Przede wszystkim duzo zdrowia dla Was! A z kapiela tez na pewno sobie poradzisz Moj maly dalej cos ulewa, juz go dzis przebieralam... Chichotal az na glos przy tym Zawsze tak robi jak go rozbieram przed kapiela Slodki jest A gadula z niego straszna, to na bank po tatusiu. Date slubu, 10.10.10 wymyslil maz, mielismy jeszcze inne i urzadzilismy losowanie i trzy razy wyszla ta, wiec nie ma innej mozliwosci Roznica wieku miedzy nami, fakt duza, ale ja tego zupelnie nie czuje, jestesmy juz ze soba 3 lata, poklocilismy sie moze kilka razy i jestem mega szczesliwa I to najwazniejsze. A nasze poczatki, noo jak z filmu, ale ciiiii I obudzil sie urwisek kochany...
__________________
Szymuś 10.01.2010
|
2010-04-15, 14:17 | #3621 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
mój smrodek w końcu przysnął,ale na jak długo?nie spała od 8 tzn 20minutek chyba.
dziewczyny moja niunia trzyma butelke ale chyba nieświadomie jeszczena zdjeciu wygląda jakby sama duldała ale ona tylko trzymała tzn duldała ale z 20seukund sama. bardotka trzymaj sie addicted fajnie ze juz po szczepieniach.ja jakoś sie nie boje bo pierwsze przeszła niezle. zebra a czemu rota piotrus zle znosił?przecież to do picia?moja wypiła ze smakiem,gorzej ukłucia!!!!! madziulka a jakie były te początki,jestem ciekawa
__________________
ADRIANKA 15.01.2010 Edytowane przez filka2 Czas edycji: 2010-04-15 o 14:18 |
2010-04-15, 14:28 | #3622 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Filka mój teraz rota wypił ładnie(tylko za pierwszym razem była masakra ale może dlatego, że nie znał innych smaków niż mleko- teraz różności dostaje więc był zdziwiony ale pił z zaciekawieniem i lekkim niesmakiem) ale teraz od paru godzin jest marudny, senny i ta jakby sobie przypominał co jakiś czas co mu się dzsiaj przytrafiło...
|
2010-04-15, 14:54 | #3623 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 788
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
zebra czemu mówisz, że Piotruś przybiera ponad normę? to normalne, że dzieci przybierają od 500-1000g na miesiąc to chyba dobrze waży moja Julka też waży 6700 a jest ponad 2 tyg młodsza tyle, że o 4cm dłuższa
i chyba dzisiaj dwa dni po szczepieniu coś jej sie dzieje bo dużo dzisiaj śpi ale wtedy też tak było.. |
2010-04-15, 15:21 | #3624 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
|
2010-04-15, 16:06 | #3625 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 916
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Cytat:
moja strasznie mnie denerwowała "dobrymi radami" raz to jej chciałam już nagadać Cytat:
Madziu to wy bierzecie ślub w tym roku???? jesli tak to moje gratki ... poszłabym na jakieś weselicho potańczyć troche ja też chce wiedzieć co na początku było bo moje początki to takie zwariowane były , byłam młoda bo 16 lat miałam jak poznałam mojego męża (on 21) ... no wiecie dyskoteki , prywatki , wycieczki
__________________
" Tylko niekiedy szczęście bywa darem , najczęściej trzeba o nie walczyć " P.Coelho Zuzia 27.01.2010 http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73q3br6dgn.png Zębole http://s2.pierwszezabki.pl/036/036140970.png?5725 |
||
2010-04-15, 16:17 | #3626 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Ano, bo przybiera więcej niż 1000 g na miesiąc to ponad normę :F
|
2010-04-15, 16:21 | #3627 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 830
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
zebra widzę, że u Was był taki sam zestaw szczepień jak u nas Mój mały jest mega spokojny
A 6700 to chyba nie jest jakoś specjalnie za dużo (o ile w ogóle za dużo) Mój ma 6160 g i 59 cm, czyli w 2 tygodnie przybrał 310 g i pediatra powiedziała, że jest dobrze (a jak ostatnio było 600 w 1 miesiąc to jej nie pasowało) blonde pogaduchy od 3 nic dziwnego, że jesteś niewyspana Madziulka to ja dołączam to tych ciekawych Waszych początków filka na tym zdjęciu, to rzeczywiście wygląda jakby Ada sama się karmiła |
2010-04-15, 16:28 | #3628 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
mój też szybko przybiera - urodził się 2 770 a tydzień temu pediatra go ważyła i miał 5250 g w 10 tyg
__________________
|
2010-04-15, 16:36 | #3629 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
|
2010-04-15, 16:38 | #3630 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zimowe bobasy są pierwszej klasy (styczeń-luty 2010)
Umieram dzis, jestem tak slaba, ze ledwo podnosze moja dzidzke. do tego raz mi zimno raz goraco i glupia jeszcze polazlam na pieszo do sklepu dosc daleko i nie wiedzialam czy wroce.juz mialam dzwonic do meza, zeby przyjezdzal, ale tabsy zadzialaly i troche lepiej sie czuje. jak mala wykapie to sama ide spac. pomijam juz bol kregoslupa
dzis tez cos mi sie snilo, ale zapomnialam co..... chyba znowu, ze ktos mnie zabic chcial Zebra nic sie nie przejmuj waga. zacznie sie wiecej ruszac, to spali no i tak czekalam na wiesci pokleikowe, a tu sie okazuje,ze nie dalas za szeczpienia Addicted Wam rowniez za szczepienia Madziulka tez jestem ciekawa tych poczatkow Blonde wspolczuje za nocne rozmowy moja o 3 postanowila kupe wyprodukowac, a potem zacieszala przez pol godziny. rano od 6 juz gadala, ale ja spalam dalej i ona tez przysypiala co jakis czas. o 8 tak dawala, ze wstalam. wchodze do jej pokoju, a ta spi chyba w minute zasnela teraz lezy na kanapie i gada do siebie. Castilia super, ze sie odezwalas, fotki super Bardotka i jak tam sobie radzisz? dasz rade z kapiela, wierze w Ciebie
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia: http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia# |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.