|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3601 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
tak jakos wyszlo, ze mnie to zafascynowalo Cytat:
Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie dobrze i to ekg i morf beda ok. Ja robilam ekg 2 tyg temu i wyszlo jakies dziwne;/ Kiedys tez mialam problemy z sercem wiec moze wrocilo .. Jednak u lekarza nie bylam z nimi bo musialam zrobic jeszcze inne badania i dopiero w tym albo nastepnym tyg z nimi pojde do kontroli ;/ Cytat:
Cytat:
A jak z Twoja anemia ?? dajesz rade, bierzesz cos ciagle ? znasz przyczyne ?? ( wiem, sporo pytan :P )A o tym kolesiu czytalam, psychopata jakis ;///
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() |
||||
|
|
|
#3602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Czytam dziewczyny o tym psychopacie i normalnie włosy dęba stają, oby go szybko złapali, bo to już jakaś psychoza!!!!!
|
|
|
|
#3603 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
zaatakował o 15:00 w biały dzień...aż strach wychodzic gdziekolwiek! Na stronie gazety lubuskiej jest już aktualizacja, że z Gorzowa z Komendy Wojewódzkiej zostali wydelegowani najlepsi śledczy do rozwiązania tej sprawy i złapania zboczeńca. Oby się udało!
__________________
|
|
|
|
#3604 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 806
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
sag etwas... ja mam anemię chyba odkąd pamiętam
ciągle mało żelaza...po jakimś tam czasie brania tabletek poziom żelaza wzrasta....przestane brać to spada i o.... chodzę wiecznie jakaś bez życia i siły,parę razy zemdlałam... jakoś mój lekarz rodzinny potrafi mi przepisać tylko tabletki ( z resztą bardzo ładne różowe
__________________
po prostu moorf
albo chociaż błagam przez 2xo i małe M ![]() ![]() Pani Kosmetyczka egzamin zawodowy praktyczny 97% ![]() WIECZNIE SZUKAJĄCA.. |
|
|
|
#3605 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
i takie o smaku niby czekolady a mialam ochote po nich ![]() Pogrubione to chyba najwiekszy problem ;/
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() |
|
|
|
|
#3606 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Morfina i Sag, prosze prosze. Ja też tak mam. W listopadzie miałam poziom już prawie w normie. Chwile nie brałam i znowu mi spada. Ja mam bardzo fajną hematolog, mogę dać namiary. Też biore różowe tabletki
Tardyferon. U mnie moja hematolog podejrzewała chorobe von Willebranda (moja mama też ma problemy z żelazem), ale nie mam jej. Ja też nie wiem co u mnie się dzieje w organizmie. Wiem też, że u niektórych osób helicobacter sieją spustoszenie, a przecież te bakterie ma chyba 70% ludzkości, ale na niektóre osoby działaja ze zdwojoną siła. Jak się czegoś dowiecie to piszcie, warto sprawdzić inne możliwości anemi. Aha, no i ja też mam braki żelaza od zawsze. Kma, Claris, no masakra co się działo. Moja mama pracuje z panem co mieszka w Świdnicy i oni szukali tam tego gościa przez 1,5 godziny na własną ręke. Dopiero po tym czasie policja przyjechała... Ja się cholera z dnia na dzień bardziej boje tego psychola
|
|
|
|
#3607 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
Ja sie orientowalam i znalazlam jedna doktor Lidie Gil przyjmuje bodajze raz w tyg z ZG w prywatnej przychodi bo tak to jest w jakiejs Klinice w Poznaniu, tyle info udalo mi sie znalezc na necie, ale jeszcze tam nie dzwonilam i sie nie dowiadywalam. A ja nie mam braków od zawsze, bo oddawalam nawet honorowo krew i wyniki mialam dobre, skoro brali bo przeciez tam badaja a nagle bach ;/ i wszystko sie posypalo.. i wlasnie tam mi powiedzieli jak raz chcialam oddac, zebym poszla do lekarza bo prawdopodobnie mam anemie, ale to bylo jakos w 2007/2008 pozniej wszystko wrocilo do normy i od kwietnia teraz znow ;/ z tym, ze sama poszlam do lekarza bo czulam sie gorzej niz fatalnie
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() |
|
|
|
|
#3608 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Ja też Agata
![]() Ok, mam nadzieje, że zapamiętam wszystkie imiona ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ofiary sa co raz młodsze, w dodatku zboczeniec przeniosl sie w okolice ZG, super. Teraz to ja juz w ogóle z domu nie wyjdę. Kupie sobie scyzoryk, albo gaz łzawiący, albo zapisze sie na kurs samoobrony. Super... zwlaszcza, ze Swidnica to wcale nie jest duze miasto.... ;/ Btw, gdzies czytałam, że w przypadku próby gwaltu trzeba sie zesikac, zwymiotowac, albo wywolac wyproznienie, zeby obrzydzic zboczenca. |
||
|
|
|
#3609 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Chromo, ale porady
Tak to na pewno obrzydzi napastnika, najlepiej zwymiotować, bo najłatwiej to spowodować. Koleżanka co uczy kraw maga (czy jak to się tam pisze) mówiła, że albo się uczysz stale i umiesz, albo nie uczyć się wcale i zachować instynkt. Najgorzej jak się pouczysz dwa miesiące.I nie krzyczeć "gwałcą", ale "pożar". I co najważniejsze jak na ulicy to zwracać się do konkretnej osoby, np. "Pan w niebieskiej kurtce i czarnej czapce!" i kontakt wzrokowy utrzymać. Ale temat to normalnie zabójczy tu mamy. Sag, ja chodze do pani hematolog na kase chorych, przyjmuje w mediko. Mój TŻ nie jest nią zachwycony, bo jak na razie nie znalazła mi jeszcze powodu anemii, ale mi się bardzo podoba, pamięta mnie i zawsze o wszystko pyta. Tj. Alina Świderska, hematolog, numer telefonu z pieczątki do poradni to 068_323_88_10 |
|
|
|
#3610 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Rider, tez słyszałam o takich poradach, że trzeba krzyczeć "pali sie" itp
![]() a ja nie wiem, czy wymioty tak latwo wywolac, bynajmniej nie w moim przypadku, no ale dobra kogo to obchodzi xD wiecie ja mam taka książeczkę, tzn broszurkę 'badz bezpieczna od przemocy seksualnej' i tam piszą, że trzeba być uprzejmym, jesli nas zagada jakis podejrzany typ, a to dla mnie wcale nei takie latwe, bo ja na kazda zeczepke reaguje wybuchem, strszanie jestem nerwowa, a jak jakis obslizgły żul cos do mnei gada to ogóle. Ej wiecie, ja na wsi mieszkam, ale mimo to nie mozna normalnie przejśc kolo sklepu, zaraz jakies zaczepki ze strony takich pijaczków, masakra. Jakies 4 lata temu (jak jeszcze calkiem smarkula bylam ;p) jednemu tak odpyskowałam, ze prawie mnie autem przejechał od tamtego czasu juz sie nie odzywam do obcych. No to tak, dalej pisza w tej broszurce,że mozna napastnika postraszyc, ze jest sie w ciązy, albo ma sie chore serce i mozna zaslabnac w kazdej chwili, a jesli ma sie wkladke higieniczna to nastraszyc choroba weneryczna, w najgorszym przypadku wbic obcas w stope, kopnac w piszczel, potem w krocze i uciekac nie oglądając sie za siebie.. acz w moim przypadku to raczej byloby proste, zazwyczaj chodze w glanach, wiec wiadomo, ze z blachy boli, kopnelabym miedzy nogi i uciekła..
|
|
|
|
#3611 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
łatwo jest tak pisac czy mówic, co zrobic w razie czego...jakiś czas temu, jak mieszkałam jeszcze w Zbąszyniu, gdy wracałam w nocy do domu, na moim osiedlu, które jest nie oświetlone, przechodził obok mnie jakiś typ, na początku myślałam, że to sąsiad jakiś, więc poczułam się dośc pewnie, ale okazało się, że go nie znam wcale, gdy mijaliśmy się on chwycił mnie za rękę i spytał, czy wracam do domu...i sobie poszedł...a ja stałam tam jak wryta z nogami ciężkimi jak z betonu...nie zareagowałam na jego zaczepkę w ogóle, nie uciekłam, nic...po prostu stałam jak wryta, taki strach mnie obleciał...więc szczerze mówiąc nie wiem co bym zrobiła jakby zaatakował mnie jakiś zboczeniec, broszurki broszurkami, ale w takiej sytuacji nie zawsze myśli się racjonalnie...
__________________
|
|
|
|
#3612 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Nioby nie mysli się racjonalnie, ale - no chyba, że to tylko ja tak mam, że na byle zaczepkę odpyskuję, kilku moich kolego nie raz nie dwa dostalo ode mnie z liścia, no ale byc moze tylko ja mam takie agresywne odruchy
Poza tym, brzydze sie przemoca seksualna, jak niczym innym, woałabym pobić się z takim, niż zostać zgwałcona.
|
|
|
|
#3613 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
jedne opinie super, inne mniej pochlebne. Jednak jesli przyjmuje na NFZ to potrzebuje skierowanie prawda? Rider Ty miałas? Bo moja doktórka(rodzinna) nie chce mi dac skierowania i w tym najwiekszy problem bo juz dawno bym byla u hematologa. Teraz zdecydowalam, ze pojde prywatnie tylko pokaze jej ( mojej rodzinnej ) ostatnie wyniki bo o dziwo zrobila mi powtorne ekg bo sie strasznie mecztylam po przejscu doslownie 3 metrow ;/ i serce walilo jak oszalałe .. I wyslala do laryngologa, zeby zbadac blednik bo moze to jest przyczna ciaglych zawrotow glowy, a jak dla mnie to po prostu jakies niedotlenienie ( choc wyniki wyszli mi na graniacach normy te ostatnie ) Na ekg jak pisalam jakies cuda ;/ a w laryngologa wszystko ok. Cytat:
Jak bylam w gimie to poszlam z kolezanka na spacer, bylo to w zimie i szybko zrobilo sie ciemno, szlysmy ul. Westerplatte i nagle jakis chlopak przeszedl miedzy nami i zlapal mnie jakby w pol i zaczal ciagnac tam kolo "Moccy" . Zaczelam sie szarpac i trzymal mnie dalej za rekaw od kurtki, dostalam takiego kopa jakiegos jesli chodzi o sile, ze sie wyrwalam, ale stalam jak wryta. Kolezanka zlapala mnie i zaczela ciagnac zebym biegla, one zreszta tez go szarpala. Byl jakis nacpany czy cos bo mial mega dziwne oczy.. Zatrzymalysmy sie dopiero kolo Foto Stawskiego bo stala tam policja w kabarynie(? zbieg okolicznosci jakis) oczywiscie zignorowali nas;/ Tylko to tez byla sytuacja gdzie nikt mi nozem nie grozil czy czyms,koles byl jakis odurzony wiec i tez nie kapowal do konca , byla to glowna ulica miasta i nie bylam sama..
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() Edytowane przez Sag etwas Czas edycji: 2010-02-04 o 21:51 |
||
|
|
|
#3614 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Ja miałam taką dziwną sytuację w 1 lub drugiej klasie technikum dojeżdżałam do zielonej do ekonomika i zawsze chodziłam deptakiem kolo centrum biznesu na autobus bo wtedy jeszcze nie było konkurencji typu Dami wracałam wieczorem na autobus gdzieś koło 19 ciemno bo chodziliśmy na zmiany bo wtedy było strasznie dużo uczniów w szkole i na dwie zmiany odbywały się zajęcia koło Kantoru na ul. Chopin atego co jest na rogu a obok jest jakis ogrodniczy wyskoczyli mi 2 czy 3 chłopaków i dziewczyna już teraz dokładnie nie pamiętam i się mnie zapytali jaka to jets ulica a ja głupia chciałam szybko spławić nawet bez zastanowienia że nie wiem to mnie chwycili i chłopak mi do brzucha nóż przystawił że kase mam oddać ale nawet ruszyć się nie mogłam bo laska mnie obszukiwała i zabrala mi wszytko razem z biletem miesięcznym! ja byłam tak przerażona najpierw chciałam zgłosić na policję ale dalam sobie spokój a to był czas kiedy atakowano właśnie w celu rabunkowym młode osoby na przytsankach autobusowych i nawet koleżanki z klasy pamiętam koleżankę okradli z kurtki w zimie bo to był poczatek zimy jakoś jak dobrze pamiętam bo im się kurtka podobała i jakaś dobra była a mnie dziewczyny przestrzegały bo ja z klasy jedyna dojerzdzałam z Sulechowa a pozostałe osoby jak dojerzdzały to po pare więc razem chodziły. Ale tego nożna przy brzuchu nigdy nie zapomnę ryczeć mi się chciało ale nie płakałam tylko pamiętam że cała się trzesłam i jeszcze to że miałam wiecej pieniążków bo miałam sobie jakieś spodnie kupić i nie kupiłam sobie ;/
Ogólnie zielona nie jest aż tak niebezpiecznym miastem są miejsca w których trzeba uważać osiedla bloki ulice które najlepiej omijać szerokim łukiem. Ale to podjerzewam wszędzie znajdzie się takie miejsce. |
|
|
|
#3615 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
![]() doniesienia w tej sprawie sa tak niejasne ,że szok ,najpier 1 zgwałcona pozniej 2 ,4 nie sklada zeznań itd. Genaralnie mam wyczulone zmysły i ogladam się za siebie ,zrezygnowałam z powrotów ok 20 godziny ,a na taksi 3 razy wtygodniu mnie nie stac ,na szczescie robi się dzien coraz dłuzszy .Najlepiej mieć cos pod reka dezodorant ,gaz ,nie wiem czy bylabym wstanie użyc noża :-0 i wbic komus w ciało predzej broń bo nie ma bezposredniego kontaktu z ciałem. ale nosic bron w kieszeni ?? :-0 |
|
|
|
|
#3616 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
dziewczyny, znowu: http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbc...AT16/450106034
przed chwilą nawet na RMFie mówili... polecam też lekturę: list Mieszka z Grupy Operacyjnej do gwałciciela: http://mieszko.redblog.gazetalubuska...o-gwalciciela/
__________________
|
|
|
|
#3617 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Wysłałam po raz kolejny maile do TV, oby to pomogło... No i byłam na policji.
Drogie Panie, zapoznajcie się z tym zdjęciem - http://photos.nasza-klasa.pl/2215716...14acae20c.jpeg i po prostu uważajcie na tego faceta
|
|
|
|
#3618 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
|
|
|
|
|
#3619 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
__________________
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3620 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Domyślam się, że chodzi o zdjęcie faceta który siedzi w autobusie i trzyma w ręku chyba komórkę i ma brązową kurtkę ?
Czytałam na forum, że to podobno ktoś niewinny ... Tragedia to co się dzieje w tym mieście, strach wyjść gdziekolwiek i o jakiejkolwiek porze dnia. link z forum ZG na lubuskiej - http://img46.imageshack.us/img46/6640/wampirx.jpg
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() Edytowane przez Sag etwas Czas edycji: 2010-02-05 o 21:02 |
|
|
|
#3621 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
przecież w opisie tego gwałciciela jest napisane, że jest on młody, ok. 20 lat...a ten ze zdjęcia ma z 40...może ten facet jest niewinny...
__________________
|
|
|
|
#3622 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
No więc tak
![]() - zdjęcie - to to tego faceta w tej brązowej kurtce które zostało już tutaj podane - maile do TV - żeby o tym powiedzieli i żeby w różnych programach (uwaga, interwencja itd) pokazali jego ryj, może ktoś go rozpozna, bo nie wszyscy czytają gazety Mojej przyjaciółki mama jechała autobusem i ten koleś ze zdjęcia tam siedział z tyłu, dziwnie się zachowywał itd. Jakieś dziewczyny zrobiły mu zdjęcie, a na przystanku koleś wyskoczył z autobusu i zaczął uciekać, ktoś go zaczął gonić, ale go nie złapali. I te dziewczyny poszły z tym zdjęciem na policje i policja podobno potwierdziła, że to ten gwałciciel. Jeśli spojrzycie na zdjęcie z autobusu i np na 2 portret pamięciowy, to zobaczycie że są wspólne zapadnięte policzki, szczupłość, krzaczaste brwi, usta i prawdopodobnie ciemne oczy. [ Możliwe, że to ten gwałciciel bo nie zachowywał się normalnie i uciekał, ten facet jest chory psychicznie, to sprawdzone info na 100%]. No i ważne info - facet [ten który zgwałcił prostytutkę] - prawdopodobnie ma HIV. Ach no i niestety z tego co wiem to było więcej napadów... Edytowane przez mloda14_14 Czas edycji: 2010-02-05 o 21:26 |
|
|
|
#3623 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() |
|
|
|
|
#3624 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Facet najpierw zaczął uciekać a dopiero później go gonili.
Cytat:
Cytat:
Wiadomość o HIV którym mógł się zarazić jest potwierdzona przez jednego z pracowników SORu. Nie wiadomo czy gwałciciel to załapał, ale prostytutka z 19 stycznia jest chora. Zauważ, że pierwszy napad w którym kobieta składała zeznania był 19 stycznia a gazeta i policja opublikowały wiadomości dopiero 26 stycznia, czyli tydzień później. Edytowane przez mloda14_14 Czas edycji: 2010-02-05 o 22:46 |
||
|
|
|
#3625 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ZG :)
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
A to na bank był on skoro to było kiedys? Poza tym jesli ktos zadymia nie oznacza to odrazu, że jest chory psychicznie. Tez spotkałam sie z ludzmi którzy dziwnie sie zachowywali, ale takich opinii im nie wystawialam. Póki nie będzie podanej prawdziewej info, ze było wiecej to niestety nie uwierzę. Gazecie lubuskiej tez do konca, nie ufam bo to co czasami tam piszą woła o pomste do nieba nie wspominając już o forum... tam można sie dowiedziec naprawde "ciekawych" rzeczy.. Skąd wiesz, że nie wygladaja ciekawie? Widziałaś je czy przyszla sie pochwalic do szkoły a na policje to juz nie poszła? Czyli to ona była /jest nosicielka a on moze byc? W GL pisali, ze pierwszy napad byl 9 stycznia ok 5 rano w okolicach ul. Ułańskiej. Wydaje mi się, że opublikowali to dopiero kiedy napadów było wiecej, bo o kazdym takim zajsciu jednak sie chyba nie pisze.. Mam nadzieje, ze tego co pisze nie odbierasz jako atak na Twoje informacje, tylko wydaje mi sie, ze jest oskarzony niewinny facet, jego zdjecia wrzucone do neta a jak go ktos zobaczy to jeszcze cos zrobi. I nie jest to nikt kogo znam i chcialabym bronic, tylko jakos tak zal mi sie zrobilo.. Bo do opisu to mi srednio pasuje. A jesli ta dziewczyna o ktorej pisalas faktycznie zostala zaatakowana to powinna sie zgłosic na policje to raz a dwa do szpitala ( choc sadze, ze juz to zrobila).
__________________
"Magdaleno, sag etwas."
![]() Edytowane przez Sag etwas Czas edycji: 2010-02-05 o 23:28 |
|
|
|
|
#3626 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Prostytutka jest nosicielką, no ale nie wiadomo czy facet się od niej zaraził czy nie, wiadomo tylko że ona jest chora. Tak, ale ta ofiara z Ułańskiej na początku nie chciała zeznawać, nie wiem jak jest teraz. Pierwsza która zgłosiła to na policję i zeznawała była prostytutka z 19 stycznia, i później 2 kobiety z 21 i 22 z Zawadzkiego, w pierwszym artykule z 26 stycznia była mowa tylko o nich 3, o tej z Ułańskiej nie. |
|||
|
|
|
#3627 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
ja jakoś nie wierzę w te wszystkie info z forum GL, każdy tam pisze co innego, że były ofiary śmiertelne, że ktoś go widział gdzieś tam, że ktoś go zna...może nie do końca wierzę we wszystko co pisze Gazeta, ale jest to wszystko jak dla mnie bardziej wiarygodne i przynajmniej potwierdzone info z policji...swoją drogą na stronie naszej policji też jest oficjalny komunikat, który potwierdza informacje z GL, na stronie z RMF.FM tak samo...
nie przekonują mnie "sprawdzone informacje" typu: koleżanka sąsiadki, mama koleżanki, itp. Chociaż nie powiem, mam już schizę na maksa i boję się sama gdziekolwiek wychodzic, bo mam przekonanie, że tego zboczeńca nie powstrzymuje nawet pora dnia i to, że jest jasno... a jeszcze na dodatek mój Tż od jakiegoś czasu otrzymuje głuche telefony od zastrzeżonego numeru a wczoraj ktoś nam rzucił śnieżką w okno (mieszkamy na 2 piętrze), jak spojrzeliśmy przez okno, tonikogo nie było...
__________________
|
|
|
|
#3628 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Słuchajcie, mailowy spam coś pomógł
![]() http://www.tvn24.pl/-1,1641930,0,1,p...wiadomosc.html |
|
|
|
#3629 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
no proszę...
moim zdaniem te portrety pamięciowe powinny wisieć w każdy sklepie, w każdym urzędzie i na każdym osiedlu, żeby gwałciciel czuł się zagrożony i bał się, że ktoś może go poznać...
__________________
Edytowane przez kma1982 Czas edycji: 2010-02-06 o 13:11 |
|
|
|
#3630 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
|
Dot.: Zielona Góra i oklice-łączmy się
Witam wszystkich!
Jestem spod ZG i z przerażeniem czytam wszystkie opowieści, newsy dot. gwałciciela.. I pomyśleć, że niespełna rok temu, dzień w dzień chodziłam do lasu na spacery z moim psem.. Pies - niby obronny, nie wpuściłby obcego na podwórku - ale jak zachowałby się na wolnym terenie ![]() !! CREEPY !!
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.




tak jakos wyszlo, ze mnie to zafascynowalo



ciągle mało żelaza...po jakimś tam czasie brania tabletek poziom żelaza wzrasta....przestane brać to spada i o.... chodzę wiecznie jakaś bez życia i siły,parę razy zemdlałam... jakoś mój lekarz rodzinny potrafi mi przepisać tylko tabletki ( z resztą bardzo ładne różowe









