Szczęśliwie zakochane od 2007 roku! - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-26, 20:23   #3601
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Już doczytałam, wszystko jest konieczne, niech żyje biurokracja
Ale jeśli chodzi o umowy to pikuś, z poprzednim dowodem TŻ-a było trochę nie tak jak być powinno, m.in. z adresem, a nikt na to nie zwracał uwagi, a ile on umów popodpisywał, dwa segregatory leżą
a to u mnie były przygody, że źle z dowodu spisali adres przy spisywaniu umowy, nikt nigdy tego nie zauważa, ja nie wiem jakim cudem
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-26, 20:34   #3602
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
a to u mnie były przygody, że źle z dowodu spisali adres przy spisywaniu umowy, nikt nigdy tego nie zauważa, ja nie wiem jakim cudem
Jak mówi TŻ, olewam to ciepłym moczem, ja nawet w książeczce zdrowia mam złe nazwisko i żyję Nie moja wina, że gdzieś tam na górze pracują analfabeci.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-26, 20:43   #3603
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Jak mówi TŻ, olewam to ciepłym moczem, ja nawet w książeczce zdrowia mam złe nazwisko i żyję Nie moja wina, że gdzieś tam na górze pracują analfabeci.
i masz rację ja tak samo się nie przejmuję, no bo nie ma czym
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 08:45   #3604
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Wiem, że na dowodzie jest napisane kto go wydał, ale czy to musi być zgodne po zmianie zameldowania? Np. zmieniłam po ślubie dowód ale bez zmiany zameldowania, rok później zmieniam zameldowanie - i znów zmiana dowodu jest konieczna?
Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
wydaje mi się, że tak, no bo skoro się wymeldowałaś to jak masz np. podpisywać umowę na stary adres? przecież ten adres już wcale nie musi być ani Twój ani Twoich rodziców a może już tam mieszkają zupełnie inni ludzie i są tam zameldowani a Ty nie więc to takie dziwne by było żebyś miała w dowodzie nie swój adres.
no dokładnie dlatego tak jak pisałam wszystko będę chciała załatwiać w jednym czasie, żeby dwa razy nie wymieniać dokumentu

i nie pochwaliłam się, a chciałam - mam już swoje buty i bransoletkę na ślub
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 12:19   #3605
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

a ja nie wiem jak zrobię, nie pamiętam co to było ale TŻ mówił, że z jakiegoś powodu nie opłaca nam się w najbliższym czasie zmieniać zameldowania, łącznie z czasem bezpośrednio przed ślubem, więc chyba będę miała podwójne załatwianie... zobaczymy jeszcze, to nie problem na najbliższe dni

a my od 3 dni mamy kanapę, jeśli jeszcze się nie chwaliłam, w końcu nie piszę do was z podłogi

pokaż buty ja sobie uświadomiłam, że musiałabym zacząć się powoli za swoimi rozglądać, bo muszę mieć czas na ich dopasowanie (rzadko których butów nie muszę "poprawiać" u szewca po kupnie).
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 14:26   #3606
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

a to ciekawe o co chodzi z tą opłacalnością przemeldowania - podpytaj TŻ i mi napisz bo jestem ciekawa, może dla nas też będzie korzystniej się tutaj nie meldować jeszcze

gratuluję i zazdroszczę kanapy my na dniach kupimy może jeszcze biurko, ale kanapa to znacznie większy wydatek, który zostaje na "po ślubie i weselu"

no i oczywiście chciałam wrzucić zdjęcia butów, żeby zapytać co uważacie, wiadomo są różne gusta, ale mi się właśnie takie do całości mojego stroju widziały, a i później wykorzystam na pewno

obcas 7 cm ale praktycznie wydaje mi się, że wychodzi jak 6 cm czyli niewysoki, stąd myślę, że uda mi się nie zmieniać ich na płaskie przez całą imprezę

(sorry za krzywe zdjęcia, nie umiem sama sobie robić fotek w lustrze, zawsze kiepsko wychodzą )
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0701.jpg (47,5 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0702.jpg (21,9 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0703.jpg (32,3 KB, 14 załadowań)
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 14:31   #3607
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Ciekawe te paseczki, ładnie wyglądają na nodze
A jakiś akcent koloru będziesz mieć na sukni?
Ja myślę nad kobaltowymi butami i takim samym pasie pod biustem

U nas kanapa jest ostatnim większym nabytkiem mieszkaniowym, teraz to ewentualnie takie pierdółki typu doniczka czy wieszak Nie mogliśmy czekać z nią do ślubu, bo bym do tego czasu chyba rozwaliła sobie zupełnie kręgosłup
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 14:33   #3608
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
a to ciekawe o co chodzi z tą opłacalnością przemeldowania - podpytaj TŻ i mi napisz bo jestem ciekawa, może dla nas też będzie korzystniej się tutaj nie meldować jeszcze

gratuluję i zazdroszczę kanapy my na dniach kupimy może jeszcze biurko, ale kanapa to znacznie większy wydatek, który zostaje na "po ślubie i weselu"

no i oczywiście chciałam wrzucić zdjęcia butów, żeby zapytać co uważacie, wiadomo są różne gusta, ale mi się właśnie takie do całości mojego stroju widziały, a i później wykorzystam na pewno

obcas 7 cm ale praktycznie wydaje mi się, że wychodzi jak 6 cm czyli niewysoki, stąd myślę, że uda mi się nie zmieniać ich na płaskie przez całą imprezę

(sorry za krzywe zdjęcia, nie umiem sama sobie robić fotek w lustrze, zawsze kiepsko wychodzą )
Bardzo ładne buciki i ładnie leżą, zgrabnie wyglądają
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 17:43   #3609
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

dzięki dziewczyny, też jestem z nich zadowolona

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
A jakiś akcent koloru będziesz mieć na sukni?
na sukni nie, bukiet czerwony, być może kwiat we włosach... były jeszcze pomysły czerwonych ust i paznokci ale chyba nie jestem przekonana.

a to nas jeszcze we takim razie w porównaniu do Was duużo meblowania zostało... no i jakoś wytrzymamy z brakiem tej kanapy jeszcze przez chwilę
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 17:45   #3610
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
a to nas jeszcze we takim razie w porównaniu do Was duużo meblowania zostało... no i jakoś wytrzymamy z brakiem tej kanapy jeszcze przez chwilę
dużo? my mamy umeblowaną kuchnię i łazienkę, plus łóżko w sypialni i kanapa w salonie, to całe nasze wyposażenie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 17:58   #3611
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

no pisałaś, że kanapa to ostatni duży nabytek - zrozumiałam, że wszystko inne już macie, duże meble itp. to jak w końcu?

my mamy CAŁY salon do urządzenia bo nie ma w nim dosłownie nic i kilka pozostałych mebelków typu właśnie biurko, komoda, szafka do hallu + lampy praktycznie wszędzie, bo obecnie wiszą żarówki - więc może jednak my mamy już więcej urządzone?
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 18:16   #3612
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
no pisałaś, że kanapa to ostatni duży nabytek - zrozumiałam, że wszystko inne już macie, duże meble itp. to jak w końcu?
od wprowadzenia się kompletowaliśmy powoli duże i droższe rzeczy, typu meble do kuchni, AGD, łóżko, no i ta kanapa. i na razie koniec, to ostatni nabytek na najbliższy czas, teraz trzeba zbierać na ślub, po ślubie będziemy kompletować wyposażenie dalej

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Cytat:
Napisane przez lupinka Pokaż wiadomość
my mamy CAŁY salon do urządzenia bo nie ma w nim dosłownie nic i kilka pozostałych mebelków typu właśnie biurko, komoda, szafka do hallu + lampy praktycznie wszędzie, bo obecnie wiszą żarówki - więc może jednak my mamy już więcej urządzone?
nie ścigam się urządzone mamy porównywalnie, bo wychodzi na to, że nasza "przewaga" jest w postaci kanapy w salonie i to wszystko
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 19:21   #3613
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
nie ścigam się urządzone mamy porównywalnie, bo wychodzi na to, że nasza "przewaga" jest w postaci kanapy w salonie i to wszystko
ahaaaa ja też się nie ścigam tylko widocznie nie zrozumiałam, że resztę wyposażenia też zostawiacie na później.

a nam się w czasie przeprowadzki zepsuł telewizor... stary lcd-ek więc nie taka wielka strata, co prawda TŻ próbował w nim grzebać ale nic z tego nie wyszło i od prawie trzech miesięcy nie oglądamy telewizji bo nie chce nam się podrzucić go do jakiegoś fachowca
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 08:41   #3614
Waniliova
Zakorzenienie
 
Avatar Waniliova
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 785
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

lupinka super buty!

Ja do ślubu mam zielone przy sukni nie będę mieć nic zielonego... bukiet zielony do tego i tyle
__________________
Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D.
Waniliova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 08:43   #3615
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Jakie plany na weekend?
Ja piszę pracę

Zdecydowaliśmy się z TŻ na wyprowadzke ze studenckiego mieszkania, zaczęliśmy szukać i oglądać, i decydujemy się na wynajem 2 pokojowego mieszkania, osobna kuchnia. Bardzo się cieszymy
Byłam na rozmowie o pracę i mam nadzieje, że coś z tego będzie
Same dobre rzeczy przed nami, nie mogę się doczekać. W końcu idziemy na swoje
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 09:08   #3616
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez dorot_qa Pokaż wiadomość
Jakie plany na weekend?
Ja piszę pracę

Zdecydowaliśmy się z TŻ na wyprowadzke ze studenckiego mieszkania, zaczęliśmy szukać i oglądać, i decydujemy się na wynajem 2 pokojowego mieszkania, osobna kuchnia. Bardzo się cieszymy
Byłam na rozmowie o pracę i mam nadzieje, że coś z tego będzie
Same dobre rzeczy przed nami, nie mogę się doczekać. W końcu idziemy na swoje
my wynajmujemy sami i wierz mi, nie ma porównania, ten komfort, ze możesz nawet i nago po domu biegać
my za to zastanawiamy się nad kupnem mieszkania, ale przeraża mnie opcja kredytu, mimo że fajnie płacić ratę zamiast komuś za wynajem.

Viva, mogłabyś coś szepnąć na temat zameldowania, może wiesz czy powinnam najpierw się wymeldować a potem meldować w nowym mieszkaniu czy na odwrót? a tak poza tym może się orientujesz czy jak się zamelduję z TŻ w nowym mieszkaniu to nadal do stypendium wpisuję mamę czy już z TŻ mimo, że nie jesteśmy małżeństwem? jak wiesz i powiesz to dziękuję
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 09:37   #3617
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Ja weekend zaczęłam od kłótni z TŻ - tylko dlatego, że ze starej kuchenki gazowej ulatnia się gaz przy pieczeniu a ja sobie w piekarniku podgrzewałam obiad na dziś... Wszystko byłoby ok, gdyby podłączyć nową kuchenkę, która od prawie roku stoi w pokoju... Jak się wkurzę to zamówię fachowca, który to zrobi, mimo że TŻ się na tym zna Do 17 jestem w pracy, a jutro mieliśmy jechać nad jezioro, ale pogoda się zepsuła, więc nie wiem co z tego wyjdzie...

Dorot_qa trzymam kciuki za pracę i gratuluję wyprowadzki

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 11:10   #3618
Waniliova
Zakorzenienie
 
Avatar Waniliova
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 785
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez dorot_qa Pokaż wiadomość
Jakie plany na weekend?
Ja piszę pracę

Zdecydowaliśmy się z TŻ na wyprowadzke ze studenckiego mieszkania, zaczęliśmy szukać i oglądać, i decydujemy się na wynajem 2 pokojowego mieszkania, osobna kuchnia. Bardzo się cieszymy
Byłam na rozmowie o pracę i mam nadzieje, że coś z tego będzie
Same dobre rzeczy przed nami, nie mogę się doczekać. W końcu idziemy na swoje
Plany, hm, TŻ dzisiaj w pracy, więc majówkę spędzamy w domu wczoraj byliśmy na spacerze, dzisiaj planuję dokładnie posprzątać, a jutro i w niedziele nie wiem jeszcze - zależy od pogody

Gratuluję decyzji o wyprowadzce! i trzymam za nią kciuki, za pracę twoją też

Gryzelda88 ach Ci TŻci... u nas dzisiaj pogoda piękna, ale ciekawe jak będzie później... na razie i tak siedzę w domu, a TŻ w pracy
__________________
Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D.
Waniliova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 13:41   #3619
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
my wynajmujemy sami i wierz mi, nie ma porównania, ten komfort, ze możesz nawet i nago po domu biegać
my za to zastanawiamy się nad kupnem mieszkania, ale przeraża mnie opcja kredytu, mimo że fajnie płacić ratę zamiast komuś za wynajem.
Mamy w planach jak najszybciej wziąć kredyt, żeby nie płacić komuś za wynajem

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46266741]Ja weekend zaczęłam od kłótni z TŻ - tylko dlatego, że ze starej kuchenki gazowej ulatnia się gaz przy pieczeniu a ja sobie w piekarniku podgrzewałam obiad na dziś... Wszystko byłoby ok, gdyby podłączyć nową kuchenkę, która od prawie roku stoi w pokoju... Jak się wkurzę to zamówię fachowca, który to zrobi, mimo że TŻ się na tym zna Do 17 jestem w pracy, a jutro mieliśmy jechać nad jezioro, ale pogoda się zepsuła, więc nie wiem co z tego wyjdzie...

Dorot_qa trzymam kciuki za pracę i gratuluję wyprowadzki

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

dzięki ach te chłopy!

Cytat:
Napisane przez Waniliova Pokaż wiadomość
Plany, hm, TŻ dzisiaj w pracy, więc majówkę spędzamy w domu wczoraj byliśmy na spacerze, dzisiaj planuję dokładnie posprzątać, a jutro i w niedziele nie wiem jeszcze - zależy od pogody

Gratuluję decyzji o wyprowadzce! i trzymam za nią kciuki, za pracę twoją też

Gryzelda88 ach Ci TŻci... u nas dzisiaj pogoda piękna, ale ciekawe jak będzie później... na razie i tak siedzę w domu, a TŻ w pracy
dzięki

u mnie też się coś zachmurzyło... ale ja w sumie i tak w domu siedzę, więc co mi tam
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 14:57   #3620
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

no my też się zastanawiamy nad kredytem. Tylko ja się lekko niekomfortowo czuję bo to rodzice TŻ mieliby wziąć kredyt a my byśmy spłacali bo nam nie dadzą kredytu. Ale też nie chcemy płacić komuś za wynajem bo ta sama kwota mogłaby iść na ratkę i zawsze to swoje a tak to nawet szkoda kasy na farbę bo po co mamy nieswoje malować, odświerzać, remontować czy coś kupować.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 21:29   #3621
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
my wynajmujemy sami i wierz mi, nie ma porównania, ten komfort, ze możesz nawet i nago po domu biegać
my za to zastanawiamy się nad kupnem mieszkania, ale przeraża mnie opcja kredytu, mimo że fajnie płacić ratę zamiast komuś za wynajem.

Viva, mogłabyś coś szepnąć na temat zameldowania, może wiesz czy powinnam najpierw się wymeldować a potem meldować w nowym mieszkaniu czy na odwrót? a tak poza tym może się orientujesz czy jak się zamelduję z TŻ w nowym mieszkaniu to nadal do stypendium wpisuję mamę czy już z TŻ mimo, że nie jesteśmy małżeństwem? jak wiesz i powiesz to dziękuję
kredyt może przerażać, ale z drugiej strony, czy jest realna szansa, że da się kupić mieszkanie bez kredytu? jak nie, to trzeba zacisnąć zęby i zdecydować się na ten kredyt, nie ma co czekać na wygraną w lotto

najpierw wymeldunek ze starego miejsca, potem meldunek w nowym miejscu, bo nie można być zameldowanym w dwóch miejscach w tym samym czasie

a do stypendium chyba chodzi o wspólne gospodarstwo domowe, a sam meldunek tego nie oznacza. czasami studenci wynajmując ze znajomymi mieszkanie na studiach meldują się w nim razem, ale zaświadczenia o swoich wzajemnych dochodach do stypendium nie składają
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 21:37   #3622
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
kredyt może przerażać, ale z drugiej strony, czy jest realna szansa, że da się kupić mieszkanie bez kredytu? jak nie, to trzeba zacisnąć zęby i zdecydować się na ten kredyt, nie ma co czekać na wygraną w lotto
Chyba mało kto ma taką szansę. Moja siostra, która dostała z mężem mieszkanie od rodziców, i tak brała kredyt na nowe mieszkanie, bo nie wystarczyło kasy ze sprzedaży starego (jeszcze się trzeba urządzić, bo to w stanie deweloperskim)

Ja się nastawiam na kredyt, nawet nie marzę, że kupię mieszkanie za gotówkę

Chociaż, przypomniało mi się teraz, że moja koleżanka, całkiem niepozorna, dostała mieszkanie od rodziców, kupione za swoje, za, uwaga, 350 tys... były to ponoć oszczędności całego życia. Chciałabym mieć takie oszczędności

Ale w sumie wychodzę z założenia, że w swoje chętniej się inwestuje jeśli masz płacić właścicielowi - to już trochę boli
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 21:42   #3623
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
kredyt może przerażać, ale z drugiej strony, czy jest realna szansa, że da się kupić mieszkanie bez kredytu? jak nie, to trzeba zacisnąć zęby i zdecydować się na ten kredyt, nie ma co czekać na wygraną w lotto

najpierw wymeldunek ze starego miejsca, potem meldunek w nowym miejscu, bo nie można być zameldowanym w dwóch miejscach w tym samym czasie

a do stypendium chyba chodzi o wspólne gospodarstwo domowe, a sam meldunek tego nie oznacza. czasami studenci wynajmując ze znajomymi mieszkanie na studiach meldują się w nim razem, ale zaświadczenia o swoich wzajemnych dochodach do stypendium nie składają
no z meldunkiem to wiem, że się nie liczy do stypendium bo bym musiała babcię wliczać a nie wliczam a z drugiej strony wkurza mnie, że mama mnie nie utrzymuje a muszę się razem z nią rozliczać jak składam papiery o stypendium.

no i z tym kredytem to masz rację, nie ma opcji żeby kupić bez kredytu ale z drugiej strony boli mnie świadomość, że nie jest on na mnie i co jak stracę pracę? będą za mnie spłacać? to jest takie nie do końca jak bym chciała. Ale TŻ mówi, że zawsze to kasa idzie już w mieszkanie a nie do kieszeni obcego człowieka za wynajem.

A jak mnie meldowała babcia w swoim mieszkaniu to ona musi mnie wymeldować czy mogę sama się wybrać do urzędu miasta?

tak czy siak, dziękuję za odpowiedź

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez dorot_qa Pokaż wiadomość
Chyba mało kto ma taką szansę. Moja siostra, która dostała z mężem mieszkanie od rodziców, i tak brała kredyt na nowe mieszkanie, bo nie wystarczyło kasy ze sprzedaży starego (jeszcze się trzeba urządzić, bo to w stanie deweloperskim)

Ja się nastawiam na kredyt, nawet nie marzę, że kupię mieszkanie za gotówkę

Chociaż, przypomniało mi się teraz, że moja koleżanka, całkiem niepozorna, dostała mieszkanie od rodziców, kupione za swoje, za, uwaga, 350 tys... były to ponoć oszczędności całego życia. Chciałabym mieć takie oszczędności

Ale w sumie wychodzę z założenia, że w swoje chętniej się inwestuje jeśli masz płacić właścicielowi - to już trochę boli
no wiesz, jak ktoś ładnie zarabia i nie ma na głowie swojego kredytu to przez te 20-30 lat jest w stanie tyle odłożyć, zwłaszcza jak wkłada na lokatę
też bym chciała takie oszczędności mieć ale wszystkiego mieć się nie da :p
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 21:47   #3624
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Możesz sama się wymeldować

No a taka sytuacja z kredytem faktycznie dość nieprzyjemna, bo jak się noga powinie to inni mogą to poczuć... Ale z drugiej strony, nie ma co czarnowróżyć
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2014-05-02 o 21:49
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 21:54   #3625
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Możesz sama się wymeldować

No a taka sytuacja z kredytem faktycznie dość nieprzyjemna, bo jak się noga powinie to inni mogą to poczuć... Ale z drugiej strony, nie ma co czarnowróżyć
no nie ma co czarnowróżyć ale to jednak nieco większa odpowiedzialność niż jak ma się kredyt na swojej głowie.

wiadomo, że to z jednej strony komfort jak nie wiem a z drugiej taka myśl zawsze z tyłu głowy, że to nie mój kredyt.
Zobaczymy co z tego wyjdzie
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 22:02   #3626
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
no z meldunkiem to wiem, że się nie liczy do stypendium bo bym musiała babcię wliczać a nie wliczam a z drugiej strony wkurza mnie, że mama mnie nie utrzymuje a muszę się razem z nią rozliczać jak składam papiery o stypendium.

no i z tym kredytem to masz rację, nie ma opcji żeby kupić bez kredytu ale z drugiej strony boli mnie świadomość, że nie jest on na mnie i co jak stracę pracę? będą za mnie spłacać? to jest takie nie do końca jak bym chciała. Ale TŻ mówi, że zawsze to kasa idzie już w mieszkanie a nie do kieszeni obcego człowieka za wynajem.

A jak mnie meldowała babcia w swoim mieszkaniu to ona musi mnie wymeldować czy mogę sama się wybrać do urzędu miasta?

tak czy siak, dziękuję za odpowiedź

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------


no wiesz, jak ktoś ładnie zarabia i nie ma na głowie swojego kredytu to przez te 20-30 lat jest w stanie tyle odłożyć, zwłaszcza jak wkłada na lokatę
też bym chciała takie oszczędności mieć ale wszystkiego mieć się nie da :p
W sensie 20 lat ale od momentu rozpoczęcia pracy? Czyli do tej pory (do czas aż kupisz mieszkanie za swoje) też trzeba gdzieś mieszkać i komuś płacić trzeba naprawdę ładnie zarabiać, żeby jeszcze oprócz tego odłożyć na późniejsze kupno
Dla mnie lepiej mimo wszystko jak najszybciej płacić na swoje, tzn. wziąć kredyt a że sytuacja jest jaka jest... moja siostra (jeszcze inna ) z mężem więła kredyt na jego rodziców... sami też by nie dostali tyle, ile chcieli niestety. Takie są realia teraz, tak myślę
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 22:13   #3627
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Ostatnio na zajęciach z nieruchomości kolega pokazał fajną mapkę Polski - ile lat trzeba pracować, aby kupić mieszkanie - nie znalazłam tej, którą on nam pokazywał, tam było 20 i wyżej lat, tu jest czas pracy potrzebny na kupno kawalerki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg infografika_22.jpg (36,1 KB, 27 załadowań)
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-02, 22:42   #3628
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Ostatnio na zajęciach z nieruchomości kolega pokazał fajną mapkę Polski - ile lat trzeba pracować, aby kupić mieszkanie - nie znalazłam tej, którą on nam pokazywał, tam było 20 i wyżej lat, tu jest czas pracy potrzebny na kupno kawalerki
O kurde, najwięcej w Krakowie, czyli tam gdzie zostaję, a najmniej w śląskim, czy tam, skąd sie wyprowadzam
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 10:52   #3629
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Ostatnio na zajęciach z nieruchomości kolega pokazał fajną mapkę Polski - ile lat trzeba pracować, aby kupić mieszkanie - nie znalazłam tej, którą on nam pokazywał, tam było 20 i wyżej lat, tu jest czas pracy potrzebny na kupno kawalerki
chyba trzeba pracować i odkładać dosłownie wszystko żeby starczyło my z TŻ jak patrzyliśmy na kredyt to byśmy musieli wziąć na 14-15 lat na kawalerkę żeby nie zjadać tapet ze ścian i normalnie żyć.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 11:53   #3630
lupinka
Zadomowienie
 
Avatar lupinka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 125
Dot.: Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

witam się po kilku dniach nieobecności
Cytat:
Napisane przez Waniliova Pokaż wiadomość
lupinka super buty!
dzięki
Cytat:
Napisane przez dorot_qa Pokaż wiadomość
O kurde, najwięcej w Krakowie, czyli tam gdzie zostaję, a najmniej w śląskim, czy tam, skąd sie wyprowadzam
tak jak ja nie wiem czy jest się z czego cieszyć ale cóż, jest jak jest, przecież to nasz wybór

kredyt hipoteczny to taki trochę znak naszych czasów, hm? mogę się odnieść do znajomych, z których jeżeli chodzi o własne mieszkanie to albo kredyt albo dostali (najczęściej po rodzinie), trudno w tym wieku w dużej miejscowości kupić mieszkanie bez chociaż częściowego wsparcia się kredytem.

ale co mogę zameldować to fakt, że kupiliśmy wczoraj biurko i krzesło garnituru dla Pana Młodego nadal brak ehh... idę gotować obiad
__________________
The most courageous act is still to think for yourself. Aloud.
______________________
&

Edytowane przez lupinka
Czas edycji: 2014-05-03 o 11:54
lupinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-19 21:03:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.