Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI

[paulownia]

Napisane przez sandra1515

Przepraszam jeśli to pytanie będzie brzmiało infantylnie ale jak ma wyglądać to podpięcie? też dzisiaj o tym czytałam i nie mam jakiegoś takiego odzwierciedlenia jak to może wyglądać i jak to zrobić, z góry dziękuję za odpowiedź

Właśnie dzisiaj uświadomiłam sobie, że źle je pielęgnuje od prawie roku ciągły puch mimo, że przetestowałam dziesiątki kosmetyków nie wierze, że żaden był nie trafiony może kiedyś do tego dojdę

Cus w tym stylu:
https://www.youtube.com/watch?v=LFLCD12RKbw
jesli nie masz metalowych tukanow, mozna podpiac plastikowymi zabkami, podobna technika, unosisz pasmo wlosow do gory i wpinasz zabke.
Ja zazwyczaj stosuje classic clipping, i tylko grzywke podpinam z boku na plasko.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Miskaa78

kupiłam wczoraj https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...oil-serum.html
uzywacie? dobre, czy dziadostwo?

Dobre używam na końcówki ale na zmianę z GP i Marion orientalny.

Napisane przez macka

U mnie tylko cieniowane i to mocno. Bez cieniowania to Kleopatra i brak skrętu na górze.

U mnie tylko i wyłącznie podcinanie na prosto maszynką

[paulownia]

Podcielam grzywke.

[szaza98]

Napisane przez paulownia

To daj sobie spokoj z tym kucykiem. Zel naloz na mokre wlosy, po myciu i po odzywce, pougniataj, podepnij spinkami przy skalpie i niech schna rozpuszczone.
Puch sie bierze z wielu rzeczy, wilgotnosc powietrza, zle dobrane kosmetyki, dotykanie przy suszeniu itp.
Wrzucalas zdjecia wlosow? jak je pielegnujesz?
Skret latwo utrzymac przy odpowiedniej pielegnacji i jak sie prawidlowo z lokami obchodzisz.
Z cieniowaniem to roznie bywa mi na przyklad nie sluzy.

Przyznaję się bez bicia, że u mnie kiepsko z olejowaniem. Włosy myję Head&Shoulders ale tylko skalp, mam problem z łupieżem i każdy inny szampon to potęgował. Ale raczej mi nie szkodzi, tragedii nie ma nakladam maskę czy odżywkę (przeważnie Alterra - świetnie nawilża) przeważnie na okolo 1 godziny, krócej to na mnie nie działa. Czasem nakładam żel lniany albo Joanne mrożąca ale jakoś się to nie chce trzymać. Chociaż za to też obwiniam stopień zniszczenia. Z wierzchu mam po prostu siano ale to mi już tak rosną i tu nie żartuję dosłownie przy samej skórze takie są - jaśniejsze, jakby spalone. Jakby w środku włosy są do zniesienia, nie są takie zniszczone i dłużej się utrzymują ale co z tego jak ich nie widać mam zamiar sumienniej je olejować i może wybiorę się do lepszego fryzjera - w Rzeszowie podobno "U Basi" jest fajnie, zobaczymy

[paulownia]

Napisane przez szaza98

Przyznaję się bez bicia, że u mnie kiepsko z olejowaniem. Włosy myję Head&Shoulders ale tylko skalp, mam problem z łupieżem i każdy inny szampon to potęgował. Ale raczej mi nie szkodzi, tragedii nie ma nakladam maskę czy odżywkę (przeważnie Alterra - świetnie nawilża) przeważnie na okolo 1 godziny, krócej to na mnie nie działa. Czasem nakładam żel lniany albo Joanne mrożąca ale jakoś się to nie chce trzymać. Chociaż za to też obwiniam stopień zniszczenia. Z wierzchu mam po prostu siano ale to mi już tak rosną i tu nie żartuję dosłownie przy samej skórze takie są - jaśniejsze, jakby spalone. Jakby w środku włosy są do zniesienia, nie są takie zniszczone i dłużej się utrzymują ale co z tego jak ich nie widać mam zamiar sumienniej je olejować i może wybiorę się do lepszego fryzjera - w Rzeszowie podobno "U Basi" jest fajnie, zobaczymy

Wierzchnia warstwa - tzw, canopy curls, jest najbardziej sucha i podatna na zniszczenie od dotykania i kontaktu z otoczeniem. Duzo olejow i nawilzanie powinno pomoc.
Ten lupiez to aby na pewno klasyczny? Mi calkiem zniknal tzw. "lupiez" a wlasciwie przesuszenie skalpu po przejsciu na szampony bez SLES.
Wrzuc fotke.

[szaza98]

Przy myciu H&S zniknął więc raczej nie jest to nic poważnego, ale nie znam sie na tym za bardzo a fotkę postaram sie wrzucić jutro lub pojutrze, w świetle dziennym, przed i po myciu

I jeszcze chyba mój największy grzech...włosy schną mi naturalnie ale...kiedy śpię chodzę do szkoły, wstaję o 5, wracam o 17 - chcąc je naolejowac, posiedziec w masce to albo muszę wysuszyć suszarką, czego nie znoszę albo po prostu muszę iść spać w mokrych bo schną mi długo, nieraz jeszcze rano są wilgotne. Ale mam poszewkę satynową, może niszczą się mniej..

[paulownia]

Napisane przez szaza98

Przy myciu H&S zniknął więc raczej nie jest to nic poważnego, ale nie znam sie na tym za bardzo a fotkę postaram sie wrzucić jutro lub pojutrze, w świetle dziennym, przed i po myciu

I jeszcze chyba mój największy grzech...włosy schną mi naturalnie ale...kiedy śpię chodzę do szkoły, wstaję o 5, wracam o 17 - chcąc je naolejowac, posiedziec w masce to albo muszę wysuszyć suszarką, czego nie znoszę albo po prostu muszę iść spać w mokrych bo schną mi długo, nieraz jeszcze rano są wilgotne. Ale mam poszewkę satynową, może niszczą się mniej..

Uhm, to klopot z tym suszeniem.
A dyfuzor do suszarki moze by pomogl?
Ostatecznie mozesz i isc spac z lekko wilgotnymi, jesli nalozysz zel to moga zostac takie "sucharki" i moze mozna by je przerzucic przez poduszke do spania, powinny sie utrzymac. Rano tylko odniesc stylizator i wio.
Moze i myj tym Head&Shoulders, jesli na wlosy kladziesz odzywke i tylko skalp tym traktujesz to powinno byc OK.

[sandra1515]

Napisane przez paulownia

Cus w tym stylu:
https://www.youtube.com/watch?v=LFLCD12RKbw
jesli nie masz metalowych tukanow, mozna podpiac plastikowymi zabkami, podobna technika, unosisz pasmo wlosow do gory i wpinasz zabke.
Ja zazwyczaj stosuje classic clipping, i tylko grzywke podpinam z boku na plasko.

Takie zwykłe czarne żabki nie za bardzo ogarnęłam włosy się w nie wplątały i lipa, jutro kupie te z tego filmiku co podesłałaś, donegal ma prawie takie same może te będą lepsze

Co ten wizaż robi z ludźmi zamiast bawełniane bluzki zakładać na siebie zakładam na włosy, banan, awokado zamiast jeść to na włosy, cukier zamiast do napoi to też na włosy czasem nie dziwi mnie czemu ojciec i narzeczony patrzą na mnie z przerażeniem i o każdy produkt jaki biorą w ręce to pytają czy oby na pewno mogą i czy nie będzie mi potrzebny

[paulownia]

Napisane przez sandra1515

Takie zwykłe czarne żabki nie za bardzo ogarnęłam włosy się w nie wplątały i lipa, jutro kupie te z tego filmiku co podesłałaś, donegal ma prawie takie same może te będą lepsze

Co ten wizaż robi z ludźmi zamiast bawełniane bluzki zakładać na siebie zakładam na włosy, banan, awokado zamiast jeść to na włosy, cukier zamiast do napoi to też na włosy czasem nie dziwi mnie czemu ojciec i narzeczony patrzą na mnie z przerażeniem i o każdy produkt jaki biorą w ręce to pytają czy oby na pewno mogą i czy nie będzie mi potrzebny

Zabka troche inaczej, bo tukana wsuwasz od spodu a zabke mozesz wpiac tylko od gory ja czasem podpinam i zabami, ale wtedy sa mniej uniesione u nasady.
Wlosomaniactwo jest uzalezniajace.

[szaza98]

Mam dyfuzor ale włosy ogólnie suszę ok 30 min, spróbuję się przekonać ale będzie ciężko. A włosy przerzucam przez poduszkę ale i tak budzę się inaczej

[Merry2014]

Przy moich falowanych włosach dostaje nerwicy. Uczesze to się spusza, nie uczesze wygladaja jak sklejone. Nie wiem, może powinam czesać innym grzebieniem/szczotką? Wiązać gumką do spania? Nosić tylko spięte?

[szaza98]

Czeszesz szczotką czy grzebieniem? ja tak normalnie czeszę się grzebieniem z szerokimi zębami a nawet palcami, a jak od czasu do czasu przeczeszę szczotką to puch jest większy

[Curly81]

Napisane przez sandra1515

Takie zwykłe czarne żabki nie za bardzo ogarnęłam włosy się w nie wplątały i lipa, jutro kupie te z tego filmiku co podesłałaś, donegal ma prawie takie same może te będą lepsze

Co ten wizaż robi z ludźmi zamiast bawełniane bluzki zakładać na siebie zakładam na włosy, banan, awokado zamiast jeść to na włosy, cukier zamiast do napoi to też na włosy czasem nie dziwi mnie czemu ojciec i narzeczony patrzą na mnie z przerażeniem i o każdy produkt jaki biorą w ręce to pytają czy oby na pewno mogą i czy nie będzie mi potrzebny

Robię tak samo i nie uważam się za dziwaka.Mój mąż zanim zje jajka pyta czy nie będę czasem potrzebowała na włosy.Moja mama patrzyła na mnie początkowo jak na kosmitkę jak przywiozłam kilka butelek olejków ze sobą i jakieś maski kręciłam z produktów ,ktore były w lodówce ale już rozumie.

A ja jestem teraz w Nałęczowie w uzdrowisku i jutro wybieram się na kąpiel w białej glince.Ciekawa jestem co na to moje włosy bo zamierzam się kąpać w tym cała,a co.

[Chatul]

Napisane przez Curly81

A ja jestem teraz w Nałęczowie w uzdrowisku i jutro wybieram się na kąpiel w białej glince.Ciekawa jestem co na to moje włosy bo zamierzam się kąpać w tym cała,a co.

Ale fajnie

[magda1706]

Napisane przez szaza98

Przy myciu H&S zniknął więc raczej nie jest to nic poważnego, ale nie znam sie na tym za bardzo a fotkę postaram sie wrzucić jutro lub pojutrze, w świetle dziennym, przed i po myciu

I jeszcze chyba mój największy grzech...włosy schną mi naturalnie ale...kiedy śpię chodzę do szkoły, wstaję o 5, wracam o 17 - chcąc je naolejowac, posiedziec w masce to albo muszę wysuszyć suszarką, czego nie znoszę albo po prostu muszę iść spać w mokrych bo schną mi długo, nieraz jeszcze rano są wilgotne. Ale mam poszewkę satynową, może niszczą się mniej..

Ja też śpię z mokrymi i nijak mi nie szkodzi po prostu staram się nie kłaść z takim prosto spod wody tylko tak po 2-3 h bo inaczej rano są mokre. Jeśli są już trochę przeschnięte to na luzie Na weekendzie jeśli mam czas to idę spać z suchymi. Jedyny minus chodzenia spać z mokrymi jest ten że skręt może mają nie ten i czasem z jednej strony są bardziej kręcone niż z drugiej ale mi to nie przeszkadza bo w ciagu dnia się jakoś to wyrównuje
Poszewkę mam zwykłą bawełnianą, włosy mąż mi przygniata na okrągło, nie zabezpieczam jakoś ekstra specjalnie, staram się przerzucać za poduszkę ale i tak budzę się na włosach i moje końcówki są w normalnym stanie, włosy się kręcą nie są jakoś super specjalnie spuszone. I od samego początku tak robię więc wyluzuj To włosy się dostosowują do Ciebie nie ty do włosów

[Smerfetka696969]

Wrr nie lubię spać i chodzić z mokrym włosami bo mi wtedy zimno xd

[201605161428]

Curly: baw sie dobrze, brzmi super

Magda: z calym szacunkiem, ale jeszcze jak zyje nie slyszalam, aby wlosy dostosowywaly sie do czlowieka i jego przyzwyczajen. Plus ja np. to jak niszczy mi spanie w wilgotnych zobaczylam dopiero jak tego zaprzestalam i zobaczylam jak wygladaja jak je wysusze rano, a nie do snu z mokrymi ;p

[elunka88]

Napisane przez szaza98

Ja już nie wiem co mam z tymi włosami robić, schną naturalnie (w kucyku) próbuje nakładać Joannę mrożącą i w takim kucyku są ok, skręt jest ale jak rozpuszczę to zaraz puch jak wam się udaje utrzymać ten skręt?

Macie cieniowane włosy? Bo mi fryzjerka powiedziała że po cieniowanych bd miała jeszcze większą"szopę" także już nie wiem

U mnie dokładnie jak u Handzi niżej:

Napisane przez handzia600

szaza98 ja np. ostatnio zdecydowałam się na cieniowanie , nie za mocne i przy moich falowanych to znacznie poprawiło skręt ( pisząc znacznie mam na myśli ZNACZNIE ) na tyle że myślę o dalszym cieniowaniu.

ostatnio wycieniowałam bardziwj niż zwykle i chcę jeszcze.

Napisane przez paulownia

Uhm, to klopot z tym suszeniem.
A dyfuzor do suszarki moze by pomogl?
Ostatecznie mozesz i isc spac z lekko wilgotnymi, jesli nalozysz zel to moga zostac takie "sucharki" i moze mozna by je przerzucic przez poduszke do spania, powinny sie utrzymac. Rano tylko odniesc stylizator i wio.
Moze i myj tym Head&Shoulders, jesli na wlosy kladziesz odzywke i tylko skalp tym traktujesz to powinno byc OK.

A nie wolno isć spać z mokrymi?

Napisane przez sandra1515

Co ten wizaż robi z ludźmi zamiast bawełniane bluzki zakładać na siebie zakładam na włosy, banan, awokado zamiast jeść to na włosy, cukier zamiast do napoi to też na włosy czasem nie dziwi mnie czemu ojciec i narzeczony patrzą na mnie z przerażeniem i o każdy produkt jaki biorą w ręce to pytają czy oby na pewno mogą i czy nie będzie mi potrzebny

Na mnie też w domu dziwnie patrzyli na początku jak chodziłam z bluzką na głowie

Napisane przez Curly81

A ja jestem teraz w Nałęczowie w uzdrowisku i jutro wybieram się na kąpiel w białej glince.Ciekawa jestem co na to moje włosy bo zamierzam się kąpać w tym cała,a co.

Zazdroszczę!!

Słuchajcie, piję tego gluta i już wiem czemu was cofało - a ja głupia myślałam że o smak chodzi

[sandra1515]

Napisane przez paulownia

Zabka troche inaczej, bo tukana wsuwasz od spodu a zabke mozesz wpiac tylko od gory ja czasem podpinam i zabami, ale wtedy sa mniej uniesione u nasady.
Wlosomaniactwo jest uzalezniajace.

Dokładnie miło wiedzieć, że nie tylko na mnie tak w domu patrzyli
Nigdy nie zapomnę miny tatusia jak po 23 wrócił do domu a ja stałam w oknie z czarną glinką na twarzy i włosach tak, że tylko białe gałki oczne było widać i z okładami na udach, pośladkach i brzuchu z fusów z kawy które owinęłam folią spożywczą, wtedy to się nawet zaczął bać do domu wracać
Swoją drogą lepszego peelingu do ciała jak z fusów i do twarzy z łyżki sody oczyszczonej i byle jakiego żelu do twarzy to nie ma polecam

Jeszcze pamiętam moment kiedy zobaczyli jak polewam włosy piwem wtedy chyba zostałam wrogiem wszystkich facetów na osiedlu

[krolewna_smieszka]

Napisane przez paulownia

Cus w tym stylu:
https://www.youtube.com/watch?v=LFLCD12RKbw
jesli nie masz metalowych tukanow, mozna podpiac plastikowymi zabkami, podobna technika, unosisz pasmo wlosow do gory i wpinasz zabke.
Ja zazwyczaj stosuje classic clipping, i tylko grzywke podpinam z boku na plasko.

O proszę, na to jeszcze nie wpadłam. Sama sobie czasami tylko podpinam grzywkę po wysuszeniu dyfuzorem, żeby ją jeszcze bardziej podnieść.

Napisane przez elunka88

Słuchajcie, piję tego gluta i już wiem czemu was cofało - a ja głupia myślałam że o smak chodzi

Dokładnie, mam tak samo. Ja nie jestem w stanie wypić.

[elunka88]

Napisane przez sandra1515

Dokładnie miło wiedzieć, że nie tylko na mnie tak w domu patrzyli
Nigdy nie zapomnę miny tatusia jak po 23 wrócił do domu a ja stałam w oknie z czarną glinką na twarzy i włosach tak, że tylko białe gałki oczne było widać i z okładami na udach, pośladkach i brzuchu z fusów z kawy które owinęłam folią spożywczą, wtedy to się nawet zaczął bać do domu wracać
:

[handzia600]

Słuchajcie co może być przyczyną rozprostowania się włosów? Myślałam że to ten krem do stylizacji tigi curly fox jest winien ale wczoraj stylizowałam pianką tą co zawsze, i dzisiaj mam prawie proste włosy O.o
Może olejek z sylikonami tak działać? Bo to jedyne co zmieniłam ostatnio , no i jeszcze ziaja z kiełkami pszenicy b/s przyszła. Włosy są miękkie jak nigdy . no ale rozprostowane , niektóre pasma to tak gładkie jak z prostownicy

[paulownia]

Napisane przez elunka88

A nie wolno isć spać z mokrymi?

Ogolnie rzecz biorac sie odradza bo podobno wlosy sie niszcza. Mokre sa bardziej podatne na urazy.
Ja osobiscie nie chodze spac z mokrymi, nie cierpie tego, kilka razy w zyciu mi sie zdarzylo, z koniecznosci, musialam umyc glowe poznym wieczorem - nastepnego dnia rano jest bardziej niz potwornie.

[201605161428]

Wlosy mokre maja otwarte luski - sa dwa razy bardziej podatne na urazy. Wyobraz sobie ile razy sie w nocy obracasz i jak trzesz przy tym wlosami o poszewki.

[migotkaq]

Napisane przez handzia600

Słuchajcie co może być przyczyną rozprostowania się włosów? Myślałam że to ten krem do stylizacji tigi curly fox jest winien ale wczoraj stylizowałam pianką tą co zawsze, i dzisiaj mam prawie proste włosy O.o
Może olejek z sylikonami tak działać? Bo to jedyne co zmieniłam ostatnio , no i jeszcze ziaja z kiełkami pszenicy b/s przyszła. Włosy są miękkie jak nigdy . no ale rozprostowane , niektóre pasma to tak gładkie jak z prostownicy

Mam ten sam problem osobiście winię za to zimę, kaptury i czapki :P mam nadzieję, że na wiosnę wszystko wróci do normy...

[magda1706]

Napisane przez TheUnlike

Curly: baw sie dobrze, brzmi super

Magda: z calym szacunkiem, ale jeszcze jak zyje nie slyszalam, aby wlosy dostosowywaly sie do czlowieka i jego przyzwyczajen. Plus ja np. to jak niszczy mi spanie w wilgotnych zobaczylam dopiero jak tego zaprzestalam i zobaczylam jak wygladaja jak je wysusze rano, a nie do snu z mokrymi ;p

no dobrze może ujęłam to zbyt dosłownie, ale nie mam zamiaru kupować ekstra poszewki, czepków, spędzać 10h z mokrymi włosami i nie móc się położyć ani nic zrobić bo poduszka niszczy. Oczywiście że moje włosy lepiej wyglądają jak same schną (po suszarce nawet z dyfuzorem mam grzywę lwa)ale potrafią mi schnąć 7-10h, a ja zwyczajnie nie mam na to czasu. W lecie to jeszcze ok, ale w zimie większą krzywdę wyrządzę sobie i włosom kiedy wyjdę z wilgotnymi niż prześpię się na poduszce Chodzi o to żeby nie przeginać - wstajesz o 5 do pracy na 8 bo musisz umyć włosy? to dla mnie porażka. Moim zdaniem są rzeczy ważne i ważniejsze. Można zabezpieczyć, ubrać nawet tą poszewkę satynową albo czepek, ale nie popadajmy w paranoję - włosy nam nie wypadną od spania na bawełnianej poduszce w mokrych włosach
Może czasem problem tkwi w nieodpowiednim zabezpieczaniu, źle dobranym oleju albo za mało silikonów?

[Klaudenc]

U mnie pogoda piękna, ciepło, więc humektanty znowu zawitały w pielęgnacji. I z dobrym skutkiem, włosy przyciągają wodę z powietrza

[szaza98]

Ja jeszcze zobaczę dzisiaj jak będę wyglądać po suszarce ale podejrzewam że z ogólnym wyglądem włosów nie będzie za dobrze ;-) a tak jak mówiłam u mnie z olejowaniem jest ciężko, jakoś tak sobie o tym przypominam 15 min przed myciem a na silikonach to już się nie znam totalnie, chociaż...ja mam wrażenie że po masce z silikonami skręt jest luźniejszy. Nieznacznie, ale jednak..

[magda1706]

Napisane przez szaza98

Ja jeszcze zobaczę dzisiaj jak będę wyglądać po suszarce ale podejrzewam że z ogólnym wyglądem włosów nie będzie za dobrze ;-) a tak jak mówiłam u mnie z olejowaniem jest ciężko, jakoś tak sobie o tym przypominam 15 min przed myciem a na silikonach to już się nie znam totalnie, chociaż...ja mam wrażenie że po masce z silikonami skręt jest luźniejszy. Nieznacznie, ale jednak..

Bo silikony mogą obciążać W nadmiarze silikon to nic innego jak sztuczna substancja która nic nie robi dobrego oprócz zabezpieczania tworzy taka obronę wiec kumuluje się na włosie i dlatego może obciążać

[SceneQueene]

Napisane przez paulownia

Ogolnie rzecz biorac sie odradza bo podobno wlosy sie niszcza. Mokre sa bardziej podatne na urazy.
Ja osobiscie nie chodze spac z mokrymi, nie cierpie tego, kilka razy w zyciu mi sie zdarzylo, z koniecznosci, musialam umyc glowe poznym wieczorem - nastepnego dnia rano jest bardziej niz potwornie.

A ja uwielbiam. Zawsze tak śpię. Jak je umyłam kiedyś rano to jak już były suche to były proste. A jak idę spać w mokrych to rano mam loki :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.