Niech z welonem suknie niosą - jednak nie pójdziemy boso! PM2016 cz. 45

[fioleciasto]

Ja robię same zupy krem, bo oboje z tż uwielbiamy i jemy średnio raz w tygodniu. krem z pomidorów, krem z porów, krem marchewkowy, krem z kukurydzy itd.

[Sophie24]

Napisane przez klakla91

Tak w temacie diet i jedzenia, macie pomysł na jakąś zdrową, smaczną i szybką zupę? Standardy mi się przejadły, a mam ochotę.

Znowu śnieg pada..

Gotuje wywar z warzyw, dodaje soczewicę i przecier pomidorowy a czasem jeszcze ziemniaki - i gotowe

Może ktoś jeszcze szuka sukni/inspiracji:
http://www.suknieslubne.ostroda.pl/w...y-SELENA_A.jpg
http://www.suknieslubne.ostroda.pl/w...y-SELENA_B.jpg
Szukałam jednej sukni z ciekawości bo wypatrzyłam na jakiejś fotce a trafiłam zupełnie gdzie indziej:P

[*piękna]

Napisane przez fioleciasto

Ja robię same zupy krem, bo oboje z tż uwielbiamy i jemy średnio raz w tygodniu. krem z pomidorów, krem z porów, krem marchewkowy, krem z kukurydzy itd.

Zupy krem są przepyszne i zdrowe Ja robię jeszcze z kalafiora, pieczonej papryki, brokułów i chcę spróbować z cukinii

[lolusl]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56263543]Szczerze nie mam pojęcia co zrobić jestem podłamana. Było ok ale po ostatniej wizycie u veta sie pogorszyło.

Tez sie tym stresuje zwłaszcza ze jej zdrowie jest dalekie do idealnego wiadomo z jej nerkami i tarczyca a jeszcze na dodatek do wszystkiego wykryli ciśnienie i szmery w serduszku załamałam sie ostatnio po vecie. No ma juz 16 lat w tym roku ale kurczę No przygarnęliśmy ja i nie mam serca oddać jej tam spowrotem bo wiem ze jej nikt nie przygarnie

Na dodatek nie można żadnych uspokajaczy dać na lot czy cos w tym stylu. Mamy opcje wysłania jej przez przewoźnika zwierząt Albo w locie z nami ale w łuku bagażowym - jedyna opcja by z nami leciała, moze jakoś te 8/9h by dwa radę nie wiem.

Serce mi sie kraje bo nie mam komu jej oddać zreszta nikt by jej nie wziął z takimi problemami i kosztami stałymi wiadomo. Tz sie upiera by ja wziąć, chyba ze do tego czasu by było juz tak zle ze by np nie jadła nie trzymala jedzenia czy cos w tym stylu to wtedy trzeba by uśpić bo nie chce patrzeć jak z głodu umiera



Nie mowie juz i kosztach bo wzięcie jej bedzie kosztować tyle ile oba nasze bilety (800f min) plus paszport.[/QUOTE]
Ech

Ja mam to samo. Tzn na 100 % w ogóle nie wchodzi w grę oddanie Kluchy gdziekolwiek,nie ma mowy. Ale mam serce rozdarte. z jednej strony chciałabym ją wziać i mieć przy sobie, ale z drugiej strony też jak tam przyjedziemy,to zanim ogarniemy,zanim wszystko to może 2 dni miną,a to mega stres dla zwierzaka w tym transporterze.

No i też się boję,że jak bedziemy chcieli gdzieś jechać to kto się nią zaopiekuje na 2 tyg

[fioleciasto]

Napisane przez *piękna

Zupy krem są przepyszne i zdrowe Ja robię jeszcze z kalafiora, pieczonej papryki, brokułów i chcę spróbować z cukinii

Właśnie chodzi mi krem z papryki po glowie od jakiegos czasu

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez lolusl

Ech

Ja mam to samo. Tzn na 100 % w ogóle nie wchodzi w grę oddanie Kluchy gdziekolwiek,nie ma mowy. Ale mam serce rozdarte. z jednej strony chciałabym ją wziać i mieć przy sobie, ale z drugiej strony też jak tam przyjedziemy,to zanim ogarniemy,zanim wszystko to może 2 dni miną,a to mega stres dla zwierzaka w tym transporterze.

No wiadomo ciężki temat.
Plus u was to podroz w dwie strony ale za to pewnie jest młodsza.


U nas na dodatek problem bo ona starsza i niedługo przejdzie na leki juz albo kolejna operacja wiec poki co myśle ze temat poruszę po ślubie bo patrząc na to niestety to sie pogarsza jak bedzie stabilna za pol roku to wtedy będę myślec chyba co i jak; poki co to oddalam bo mnie to dobija


Myśle ze gdyby nie choroby i wiek to aż tak bym sie nie cykala. Jedna linia lotnicza pozwala miec ja jako podręczny bagaż w kabinie ale nie widzę tego jakoś bo bedzie płakać miauczeć i wydaje mi sie każdy bedzie sie wkurzał a na dodatek ja widząc ja tak stresowalabym sie jeszcze bardziej



Jesli nie bedzie mogła lecieć z nami (vet musi wystawić papierek i poki co mówiła ze by go wystawiła ale jak sie pogorszy to nie wiadomo ) to jedyna opcja dla nas ja oddać lub uśpić jak bedzie gorzej i nie wiem jak to przeżyje będę sie czuła jak okropny człowiek oddający własne dziecko No

[morsmordre]

Napisane przez lolusl

NIE

Wiesz jak M się napalił na hamburgsa?

To tak jak ja!

[lolusl]

dziewczyny,mam pytanie w klubie

[pmpp]

Napisane przez *piękna

Zupy krem są przepyszne i zdrowe Ja robię jeszcze z kalafiora, pieczonej papryki, brokułów i chcę spróbować z cukinii

krem z cukinii jest mega
nawet mój P. bardzo lubi i ją czasem gotuje, chociaż jego ulubione dania do zdrowych i dietetycznych nie należą

[arya09]

Ale się nudzę w pracy jak nigdy. Zasypiam na siedząco.

[izk_a]

Napisane przez Lilly Greace

Płacą, ale logiczne że nie wezmę od nich na wszystko, jestem dużą dziewczynką. Tyle ile mogę, staram się pokryć z własnej kieszeni. Suknia, makijaż, fryzjer, zaproszenia itp.

Napisane przez Lilly Greace

To nie jest kwestia wyobrażania sobie, wesele pochłania tak duże nakłady finansowe, że po prostu szkoda mi teraz zwykle na ciuchy czy wyjazdy. Za mało zarabiam w tej chwili żeby parę miesięcy przed weselem szastać kasą

Zgadzam się ze wszystkim

[morsmordre]

My mamy szaleństwo w pracy, bo ferie ale przez ten padający śnieg też zapypiam

[Sophie24]

Współczuje Wam dziewczyny bo człowiek jest rozdarty w takiej sytuacji. Sama nie wiem co bym zrobiła. Wiem dobrze jak Mesio za nami tęskni, jak wyczekuje powrotu jednego z nas abyśmy byli razem w domu. Czasem myślę, że trochę nas popadł czymś takim bo traktujemy go jak dziecko ale cóż, daliśmy się świadomie i dobrze nam z tym. Także rozłąka na długi czas byłaby straszna.



Znalazłam fajny wpis, niektóre wypisz-wymaluj to zachowanie PEEMY
http://sukniazwelonem.pl/warto-wiedz...h-przygotowan/

[Krysilla]

Napisane przez morsmordre

My mamy szaleństwo w pracy, bo ferie ale przez ten padający śnieg też zapypiam

W S - nie śniegu nie ma ale za to wieje. Szef wymyślił zmianę ekspozycji i zdejmowanie poszew z tych wszystkich poduszek, jaśków, prześcieradeł i kołder mnie wykończy.. a jeszcze trzeba to ubrać. Dobrze, że w ramach relaksu wieczorem idę na Deadpool'a.

[sunny0]

Hej

Asdii trzymam

Napisane przez lolusl

Nie wyobrażam sobie przez jeden dzień odmawiać sobie czegoś na co dzień,czy wakacji itp.

Mam tak samo, może oprócz wyjazdów, bo oboje z TŻem jesteśmy leniami
I wiem, że to głupie, ale kupuję często jakieś niepotrzebne sukienki czy małe głupotki, których nie potrzebuję, szczególnie podczas wyprzedaży Jedzenia na mieście też sobie nie odmawiamy

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56263543]
Serce mi sie kraje bo nie mam komu jej oddać zreszta nikt by jej nie wziął z takimi problemami i kosztami stałymi wiadomo. Tz sie upiera by ja wziąć, chyba ze do tego czasu by było juz tak zle ze by np nie jadła nie trzymala jedzenia czy cos w tym stylu to wtedy trzeba by uśpić bo nie chce patrzeć jak z głodu umiera
[/QUOTE]
Doskonale Cię rozumiem z tym ostatnim
Ja tyle myślałam, jak B. będzie się trzymał w dniu ślubu, bo był bardzo nerwowy, miał problemy z sercem, a tu wiadomo, co chwilę ktoś wchodzi, wychodzi i nowe osoby. Dzisiaj znowu mi się śnił
Rzuciliśmy się w wir zaproszeń i szukam dzisiaj czegoś dla rodziców, znalazłam takie, po południu pokażę TŻowi i jeśli mu się spodobają to napiszę do sprzedającego, bo chciałabym troszkę zmienić.
Przed chwilą świeciło słońce, a teraz nie widać niczego przez śnieg, który sypie jak oszalały

[Sophie24]

Fajnie Wam, że macie śnieg. U nas deszczem od kilku dni pogoda nas raczy:/

Ej, a dziś może przyjdzie kieca Jestem strasznie ciekawa co przyjdzie i czy w ogóle przyjdzie akurat dziś Już bym chciała ją mieć. Najgorzej jak zostanie awizo i będę musiała czekać do wieczora by ją odebrać bo z dnia dzisiejszego to pod koniec dnia wydają paczki. Mam nadzieję, że się jakoś mocno nie rozczaruje. Nie nastawiam się, że będzie och i ach no ale mam nadzieję, że będę się mogła w tym chociaż Wam pokazać

[morsmordre]

Ja zamówiłam przedwczoraj dziurkacze-serduszka na ali i będę robić konfetti

[*piękna]

Napisane przez Sophie24

Fajnie Wam, że macie śnieg. U nas deszczem od kilku dni pogoda nas raczy:/

Ej, a dziś może przyjdzie kieca Jestem strasznie ciekawa co przyjdzie i czy w ogóle przyjdzie akurat dziś Już bym chciała ją mieć. Najgorzej jak zostanie awizo i będę musiała czekać do wieczora by ją odebrać bo z dnia dzisiejszego to pod koniec dnia wydają paczki. Mam nadzieję, że się jakoś mocno nie rozczaruje. Nie nastawiam się, że będzie och i ach no ale mam nadzieję, że będę się mogła w tym chociaż Wam pokazać

Noooo koniecznie pokaż jak odbierzesz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Sophie tez jestem strasznie ciekawa


Sunny

[sunny0]

Napisane przez morsmordre

Ja zamówiłam przedwczoraj dziurkacze-serduszka na ali i będę robić konfetti

Konfetti na który moment? Mam właśnie dziurkacz-serduszko i myślałam o konfetti na koniec pierwszego tańca Ale sama nie wiem, czy ten pomysł ma sens

[Sophie24]

Napisane przez morsmordre

Ja zamówiłam przedwczoraj dziurkacze-serduszka na ali i będę robić konfetti

Było trza pisać, mam dziurkacz-serduszka, zrobię jeszcze dziurki na zawiadomieniach i mogę puszczać go w świat Teraz już po ptakach jak zamówiłaś i zapłaciłaś
edit. Może by tak w grupie założyć temat co która ma do oddania/odsprzedania, czego któraś szuka, chciałaby pożyczyć a za drogo kupić? Tam by się ogłosiło a każda już potem na priv by się kontaktowała. Bo na forum to nie można chyba co?

[sunny0]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56267128]
Sunny [/QUOTE]


Aaa, miałam Wam coś jeszcze napisać a propos tematu o teściowych. Moja jest ogólnie spoko, ale ostatnio stwierdziła, że prośba o coś zamiast kwiatów na zaproszeniu to wymyślanie i tradycji nie przeskoczymy i na pewno starsze osoby pomyślą, że to o, tak sobie napisaliśmy i kupią kwiatki, a kwiatki to przecież zawsze można na cmentarz zanieść

[xXBlankaXx]

A ja kupiłam na ali te błyszczyki do ust które po 15minutach wysychaja, I po ściągnięciu tej warstwy kolor utrzymuje się przez kilka kilka godzin ( mojej koleżance przez 8 godziny kolor został bez zmian) tylko ciężko się je nakłada
I zamówiłam proszek do paznokci który świeci

[Sophie24]

Napisane przez xXBlankaXx

A ja kupiłam na ali te błyszczyki do ust które po 15minutach wysychaja, I po ściągnięciu tej warstwy kolor utrzymuje się przez kilka kilka godzin ( mojej koleżance przez 8 godziny kolor został bez zmian) tylko ciężko się je nakłada
I zamówiłam proszek do paznokci który świeci

Widziałam te błyszczyki Ja jakoś boję się kosmetyków z Chin zamawiać:P


Sunny - w sumie kwiaty mogą się zdarzyć. Jak byłam na weselach i były te prośby to i tak niektórzy kupowali kwiaty plus to co młodzi chcieli zamiast nich. I tak trzeba powiedzieć sali, że mają coś przygotować na kwiaty bo mogę się zdarzyć. To wynoszenie na cmentarz to właśnie stara technika pozbywania się kwiatów

[Devileek]

Powiedzcie mi, na winietkach naszych powinno być napisane :
Pan młody - Pani Młoda czy Panna ? ( już Panną nie będę )

[xXBlankaXx]

Napisane przez Sophie24

Widziałam te błyszczyki Ja jakoś boję się kosmetyków z Chin zamawiać:P

Ją też się bałam,ale testowane były przez długi czas i nic się u niej nie działo, więc zaryzykuje bo efekt super.

[klakla91]

Napisane przez sunny0

Aaa, miałam Wam coś jeszcze napisać a propos tematu o teściowych. Moja jest ogólnie spoko, ale ostatnio stwierdziła, że prośba o coś zamiast kwiatów na zaproszeniu to wymyślanie i tradycji nie przeskoczymy i na pewno starsze osoby pomyślą, że to o, tak sobie napisaliśmy i kupią kwiatki, a kwiatki to przecież zawsze można na cmentarz zanieść

Ej, moja taki tekst też zaprzedała, ale bez tego cmentarza. Żebyśmy tak nie pisali, bo jej rodzina jest TAKA, że może się obrazić. Na co TŻ (na szczęście nie przy niej) stwierdził, że jedyna osoba z rodziny, która mogłaby się obrazić, to jest jego mama

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Tez mam dziurkacze kwiatki w trzech rozmiarach i nie mam kiedy wystawić by poszły w świat

To samo z dwoma grzebykami ślubnymi do włosów.

[Sophie24]

Napisane przez Devileek

Powiedzcie mi, na winietkach naszych powinno być napisane :
Pan młody - Pani Młoda czy Panna ? ( już Panną nie będę )

Mam Panna bo to zwyczajowa forma, nawet orkiestra/DJ będzie mówić Panna Młoda i ogólnie na czas wesela to będziesz raczej nazywana Panną:P

Napisane przez xXBlankaXx

Ją też się bałam,ale testowane były przez długi czas i nic się u niej nie działo, więc zaryzykuje bo efekt super.

No w sumie jak już ktoś sprawdził to co innego Myślisz by na ślub je wykorzystać?

[sunny0]

Napisane przez Sophie24

Sunny - w sumie kwiaty mogą się zdarzyć. Jak byłam na weselach i były te prośby to i tak niektórzy kupowali kwiaty plus to co młodzi chcieli zamiast nich. I tak trzeba powiedzieć sali, że mają coś przygotować na kwiaty bo mogę się zdarzyć. To wynoszenie na cmentarz to właśnie stara technika pozbywania się kwiatów

To ja doskonale o tym wiem, że mogą Tak samo jak może się zdarzyć osoba, która sobie zmieni winietkę przy stole z kimś innym Ale co innego mieć świadomość, a co innego twierdzić, że każdy tak zrobi

Napisane przez Devileek

Powiedzcie mi, na winietkach naszych powinno być napisane :
Pan młody - Pani Młoda czy Panna ? ( już Panną nie będę )

Pani Młoda, tak jak piszesz już Ty panienką wtedy nie będziesz

Napisane przez klakla91

Ej, moja taki tekst też zaprzedała, ale bez tego cmentarza. Żebyśmy tak nie pisali, bo jej rodzina jest TAKA, że może się obrazić. Na co TŻ (na szczęście nie przy niej) stwierdził, że jedyna osoba z rodziny, która mogłaby się obrazić, to jest jego mama

O tak, ulubiony tekst - MOJA rodzina