Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[agnusek22]

Napisane przez Nikita...

Ja tego nie zauwazylam, po prostu kazda z nas jest inna i ma swoje zdanie i czasem jak sie nie zgadzamy to jest ostrzejsza wymiana zdan ale takie zycie. Przeciez to nie kacik wzajemnej adoracji gdzie wszystko i wszyscy sa idealni ale forum, gdzie kazda z nas moze miec swoje zdanie na dany temat.
Ja czuje sie tutaj bardzo dobrze i mimo iz nie zgadzam sie czasami z niektorymi opiniami, ktore tutaj padaja bardzo lubie tutaj przychodzic i sie odstresowac i zobaczyc jak wiele punktow widzenia moze byc na 1 temat.

Pozytywnie trzeba zycie brac

Nikuś, fajnie to napisałaś Podoba mi się!!! Szczególnie ostatnie zdanie...


Onyks, mam nadzieję, ze wszystko będzie okej!!!

[Bika83]

Madzia dzięki

Wiecie co, w końcu wyprasowałam wszystko co mi zalegało nosz qur...... właśnie mi się przypomniało o pościeli która jeszcze leży w szafce no ale nie ważne, wszystko (oprócz pościeli) jest wyprasowane łącznie z koszulami tż które leżały od kwietnia bo ciągle obiecał, że je wyprasuje, nawet wczoraj mówił, że broń boże mam ich nie prasować, no ale przecież on nie ma na to czasu...... głupio mi tak wsyzstko prasować i te koszule tak leżały i leżały........ i już nie leżą, wiszą i to wyprasowane ale się cieszę....... no nigdy bym nie przypuszczała, że tak mnie będzie cieszyło prasowanie
jej jaki elaborat, i o czym, o prasowaniu

[ButterBear]

Napisane przez strippi

no niestety
oby nastrój się poprawił

a mi się jednak wydaje, że zrobił się tu kącik wzajemnej adoracji

Ja miałam się nie odzywać ale jednak sie wypowiem.
Wydaje mi się, że nie można mylić kulturalnego, uprzejmego, serdecznego wyrażania swojego zdania z kącikiem wzajemnej adoracji.

To chyba nie dziwne, że dziewczyny na wzajem się wspierają i że się tu lubimy (chyba?)...inaczej przebywanie tu byłoby bez sensu - gadać z kimś kogo się nie lubi...

Wiadomo, że zdarzają się różne sytuacje, różne zdania...ale wydaje mi się, że właśnie takie forum też uczy trochę wyrażania swojego zdania w sposób stanowczy, acz kulturalny. Tak, żeby nie urazić tych, które mają całkiem inne zdanie i je też wyrażają.

A to, że któraś napisała Emigrze, że o karmieniu piersią nic nie wie...no cóż, faktycznie nie było to całkiem fajne..ale Emigra się bardzo oburzyła - a niestety sama zaczęła tego typu gadki 'jak nie przeżyłaś, nie wypowiadaj się', 'opinie dziewczyn, które nie są matkami, nie są wartościowe'.
Więc uważam, że mówiąc coś niemiłego, należy liczyć się z tym, że ktoś może równie niemiło odpowiedzieć....że tak powiem górnolotnie - zadając cios, należy się liczyć z tym, że ktoś też nam go zada w odwecie...

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez Bika83

Madzia dzięki

Wiecie co, w końcu wyprasowałam wszystko co mi zalegało nosz qur...... właśnie mi się przypomniało o pościeli która jeszcze leży w szafce no ale nie ważne, wszystko (oprócz pościeli) jest wyprasowane łącznie z koszulami tż które leżały od kwietnia bo ciągle obiecał, że je wyprasuje, nawet wczoraj mówił, że broń boże mam ich nie prasować, no ale przecież on nie ma na to czasu...... głupio mi tak wsyzstko prasować i te koszule tak leżały i leżały........ i już nie leżą, wiszą i to wyprasowane ale się cieszę....... no nigdy bym nie przypuszczała, że tak mnie będzie cieszyło prasowanie
jej jaki elaborat, i o czym, o prasowaniu

Jeśli tak Cie cieszy prasowanie, to ja mam na prawdę całą góóóręęęęęę frajdy dla Ciebie w domu

[Bika83]

Napisane przez ButterBear

Jeśli tak Cie cieszy prasowanie, to ja mam na prawdę całą góóóręęęęęę frajdy dla Ciebie w domu

Źle to ujęłam cieszy mnie, że mam to już za sobą

[Nikita...]

Butterku,
czy mu juz znowu glosujemy? Bo zgubilam sie czy bylo juz kolejne glosowanko

[Bika83]

Aha..... kontynuując zwyczaj powinnam dziś założyć suknię ślubną myślicie, że się zmieszczę????

[Nikita...]

Napisane przez Bika83

Aha..... kontynuując zwyczaj powinnam dziś założyć suknię ślubną myślicie, że się zmieszczę????

Ja proponuje zrobic TZ niespodzianke i zalozyc tylko podwiazke

[ButterBear]

Napisane przez Bika83

Źle to ujęłam cieszy mnie, że mam to już za sobą

No ale to będzie frajdy, jak skończysz u mnie. Po pierwsze na bank mam więcej niż Ty, a po drugie, frajda, że zrobiłaś dobry uczynek

Napisane przez Nikita...

Butterku,
czy mu juz znowu glosujemy? Bo zgubilam sie czy bylo juz kolejne glosowanko

Nie, jeszcze nie. Muszę usunąć link z podpisu. Nie zrobiłam jeszcze nowego przepisu

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Aha..... kontynuując zwyczaj powinnam dziś założyć suknię ślubną myślicie, że się zmieszczę????

Możesz spróbować!!

Ja w tym roku może też spróbuję

[emigra]

Napisane przez ButterBear

Ja miałam się nie odzywać ale jednak sie wypowiem.
Wydaje mi się, że nie można mylić kulturalnego, uprzejmego, serdecznego wyrażania swojego zdania z kącikiem wzajemnej adoracji.

To chyba nie dziwne, że dziewczyny na wzajem się wspierają i że się tu lubimy (chyba?)...inaczej przebywanie tu byłoby bez sensu - gadać z kimś kogo się nie lubi...

Wiadomo, że zdarzają się różne sytuacje, różne zdania...ale wydaje mi się, że właśnie takie forum też uczy trochę wyrażania swojego zdania w sposób stanowczy, acz kulturalny. Tak, żeby nie urazić tych, które mają całkiem inne zdanie i je też wyrażają.

A to, że któraś napisała Emigrze, że o karmieniu piersią nic nie wie...no cóż, faktycznie nie było to całkiem fajne..ale Emigra się bardzo oburzyła - a niestety sama zaczęła tego typu gadki 'jak nie przeżyłaś, nie wypowiadaj się', 'opinie dziewczyn, które nie są matkami, nie są wartościowe'.
Więc uważam, że mówiąc coś niemiłego, należy liczyć się z tym, że ktoś może równie niemiło odpowiedzieć....że tak powiem górnolotnie - zadając cios, należy się liczyć z tym, że ktoś też nam go zada w odwecie...

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------



Jeśli tak Cie cieszy prasowanie, to ja mam na prawdę całą góóóręęęęęę frajdy dla Ciebie w domu

gdzie to napisalam? chodzilo mi o wypowiedz aby wiec przestancie sie wszystkie z tym utozsamiac.....

[xmonikax27]

magdalenko12344321 tak też Majka a Twoja córcia też taka niegrzeczna ? bo moja to takie chłopaczysko wszędzie wejdzie wszystko wymusza a pani na szczepieniu powiedziała że Maje takie są

[ButterBear]

Napisane przez emigra

gdzie to napisalam? chodzilo mi o wypowiedz aby wiec przestancie sie wszystkie z tym utozsamiac.....

Emigra, przepraszam, ja nie chcę Cię urazić, ale pisząc coś na forum musisz liczyć się z tym, że odpowiedzą Ci też inne osoby...

[Nikita...]

Napisane przez xmonikax27

magdalenko12344321 tak też Majka a Twoja córcia też taka niegrzeczna ? bo moja to takie chłopaczysko wszędzie wejdzie wszystko wymusza a pani na szczepieniu powiedziała że Maje takie są

Witaj Monikax,
Majka od Madzi to na razie 2 miesieczny aniolek wiec jeszcze wszystko przed nia .

[tomalinka]

Napisane przez xmonikax27

dziękuje za miłe przywitanie
do września staramy się bez stymulacji biorę tylko letrox25 acard i folik, a we wrześniu ruszymy z clo i duphastonem, nie robię sobie nadziei że za pierwszym razem się uda. No i strasznie się boję jak to będzie jak zajdę w ciążę i czy nie będę musiała leżeć

Cześć Moniko

Fajnei, że jesteś Też mam pco więc nie jesteś z tym świnstwem sama.. Teraz właśnie mam 2 stymulowany cykl..


Ja nie wiem co tutaj za emocję są dzisiaj.
I jeszcze do tego tak.. Malensstfo zapomniała ziemniaków do zupy wsadzić, Nikita walczy , ostro z wiecznie zmęczonymi urzędnikami, gdzieś tam w tle odczuwam stres związany z wizytą Onyks.. no i do tego brakuje tutaj naszej kochanej Pani Strong
Już nie wspomnę o smutnych zaproszeniach do frytkownicy..


Dobrze, że Bika wpuściła w nasz wątek powiew optymizmu - i chociaż te prasowanie się udało. (Jakbyś miała ochotę to ja mam troszkę do prasowania - zapraszam gorąco)

A w ogóle to mi dziś bije

Napisane przez onyks

Dziewczyny zaraz uciekam

Dzięki za kciuki, trzymajcie najmocniej o 16.30

Wrócę pewnie wieczorem

Trzymam mocno kciuki

[Bika83]

Napisane przez Nikita...

Ja proponuje zrobic TZ niespodzianke i zalozyc tylko podwiazke

no masz....... a ja miałam pożyczoną

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez ButterBear

No ale to będzie frajdy, jak skończysz u mnie. Po pierwsze na bank mam więcej niż Ty, a po drugie, frajda, że zrobiłaś dobry uczynek



Nie, jeszcze nie. Muszę usunąć link z podpisu. Nie zrobiłam jeszcze nowego przepisu

Ok, w weekend jadę do siostry, to wpadnę po drodze

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez tomalinka

A w ogóle to mi dziś bije

Widać to prawie jak mi

[Nikita...]

Napisane przez tomalinka

Ja nie wiem co tutaj za emocję są dzisiaj.
I jeszcze do tego tak.. Malensstfo zapomniała ziemniaków do zupy wsadzić, Nikita walczy , ostro z wiecznie zmęczonymi urzędnikami, gdzieś tam w tle odczuwam stres związany z wizytą Onyks.. no i do tego brakuje tutaj naszej kochanej Pani Strong
Już nie wspomnę o smutnych zaproszeniach do frytkownicy..

Widze, ze doskonale wyczuwasz moza faze

Napisane przez Bika83

no masz....... a ja miałam pożyczoną

No to kawalek materialu przewiaz na udzie lub mozesz byc bez podwiazki w stroju Ewy i tak czekac na meza. Gwarantuje, ze mu kopara na progu opadnie

[xmonikax27]

tomalinko a powiedz mi jak nie masz stymulowanych cyklów to normalnie masz @? bo ja niestety muszę mieć wywoływany a jak ostatnie 3 cykle brałam asubtelle to od 7 tabletki strasznie plamiłam, i wsumie chciałam starć się od września ale mało komfortowe było to plamienie wiec staramy się już teraz

[agnusek22]

Napisane przez tomalinka

Ja nie wiem co tutaj za emocję są dzisiaj.
I jeszcze do tego tak.. Malensstfo zapomniała ziemniaków do zupy wsadzić, Nikita walczy , ostro z wiecznie zmęczonymi urzędnikami, gdzieś tam w tle odczuwam stres związany z wizytą Onyks.. no i do tego brakuje tutaj naszej kochanej Pani Strong
Już nie wspomnę o smutnych zaproszeniach do frytkownicy..


Dobrze, że Bika wpuściła w nasz wątek powiew optymizmu - i chociaż te prasowanie się udało. (Jakbyś miała ochotę to ja mam troszkę do prasowania - zapraszam gorąco)

A w ogóle to mi dziś bije






Trzymam mocno kciuki

Chyba ta aura tak na nas wpływa A może to to, ze nie ma Stronga i nie ma kto gadać o kupie (przepraszam - musiałam )

Fajnie to podsumowałaś

[emigra]

Napisane przez ButterBear

Emigra, przepraszam, ja nie chcę Cię urazić, ale pisząc coś na forum musisz liczyć się z tym, że odpowiedzą Ci też inne osoby...

ja tez nie chcialam nikogo urazic i licze sie z tym ze odpowie kilka osob ale pisalam do aby ze jej zdanie mnie urazilo i ze go nie cenie nigdy nie napisalam ze mam w zdanie kogos tylko dlatego ze nie ma dziecka, bo akurat tutaj jest, przynajmniej bylo... kilka osob ktorych zdanie sobie bardzo cenie i one napewno nie wypowiedzialyby sie o karmieniu w publ.m.jscu z takim oburzeniem.... no i napisalam tylko na jej pytanie po co takie fotki ze ''jak urdzisz bedziesz wiedziec po co''

moj post ktry wywolal burze

Wybacz ale jak przezyjesz porod to bedziesz wiedziec po co ... zapach i widok swojego nowonarodzonego dziecka jest jedyny i niepowtarzalny i ja wlasnie dlatego chcialam uwiecznic to jak moja corka wygladala zaraz po porodzie, bez mycia, wycierania i ubierania. I nie sa to zdjecia na fb a dla mnie, bo ta chwila akurat byla najpiekniejsza chwila z calego porodu i po tym calym bolu i strachu moglam w koncu ujrzec swoje dziecko- nie rodzilas, nie zrozumiesz, wybacz.
Cytat:
Napisane przez aaby
Właśnie właśnie, co to za moda karmić wśród tłumu? Naprawdę, jest to dla mnie niepojęte!
Może wyjdę zaraz na wyrodną matkę, ale... karmienie w miejscach publicznych (i co za tym idzie w pokoju pełnym gości) jest dla mnie... może nie odrażające, ale zwyczajnie nie na miejscu.
Karmienie to dla mnie rzecz mocno intymna i na chwilę obecną nie wyobrażam sobie robić tego przy innych osobach, niż przy mężu (chwilowo nawet mama nie wchodzi w grę).
Bardzo natomiast podobało mi się podejście kuzynki mojego męża - gdy byliśmy u nich i przyszedł czas karmienia, to zapytała, czy nie będzie nam przeszkadzało, jeśli usiądzie w kącie i nakarmi - oczywiście będzie zakryta. Usiadła na kanapie, na szyję założyła taki jakby krótki fartuszek, w fajne dziecięce wzory, więc nie tylko samego karmienia nie widzieliśmy, ale i małej tylko nóżki wystawały. A ona mogła z nami normalnie rozmawiać Ale mamy bliskie relacje i to stąd. Ja zamierzam wychodzić do sypialni.
Lepiej zmien nastawienie, bo ja mialam podobne... mimo ze jestem matka i bardzo chcialam karmic to bardziej sie krepowalam i w szpitalu gdy lezalam na sali z jeszcze jedna dziewczyna do ktorej przychodzily tlumy gosci zwyczajnie wstydzilam sie wyjac piers i karmic i mysle ze to tez mialo bardzo duzy wplyw na to ze karmic nie udalo mi sie w ogole.


Widze, ze dosyc kontrowersyjne macie podejscie do porodu i karmienia... szkoda, ze wiekszosc z Was jeszcze tego nie przezyla, a sie wypowiada akurat w taki sposob. Uwaga, bo jeszcze wiele moze sie zmienic

slowo klucz w AKURAT taki sposob a nie ze w ogole....



obojetnie, pozdrawiam i powodzenia wszystkim zycze

[ButterBear]

Napisane przez emigra

Ty ogladajac takie djecia widzisz cycka- ja dziecko i szczesliwa mame - to ta roznica, ktorej nie zauwazasz. Miej sobie zdanie jakie chcesz, ja mowie co i czyje zdanie ja cenie, w tym przypadku tych, ktore to maja za soba i znaja juz te emocje.
.

Napisane przez emigra

gdzie to napisalam? chodzilo mi o wypowiedz aby wiec przestancie sie wszystkie z tym utozsamiac.....

A na pytanie gdzie to napisałaś, odpowiedź powyżej.

Napisane przez Bika83

Ok, w weekend jadę do siostry, to wpadnę po drodze

No widzisz.. jak są chęci, to się okazja zawsze znajdzie

[blonde_hair]

Napisane przez Nikita...

Ja tego nie zauwazylam, po prostu kazda z nas jest inna i ma swoje zdanie i czasem jak sie nie zgadzamy to jest ostrzejsza wymiana zdan ale takie zycie. Przeciez to nie kacik wzajemnej adoracji gdzie wszystko i wszyscy sa idealni ale forum, gdzie kazda z nas moze miec swoje zdanie na dany temat.
Ja czuje sie tutaj bardzo dobrze i mimo iz nie zgadzam sie czasami z niektorymi opiniami, ktore tutaj padaja bardzo lubie tutaj przychodzic i sie odstresowac i zobaczyc jak wiele punktow widzenia moze byc na 1 temat.

Pozytywnie trzeba zycie brac

Napisane przez ButterBear

Ja miałam się nie odzywać ale jednak sie wypowiem.
Wydaje mi się, że nie można mylić kulturalnego, uprzejmego, serdecznego wyrażania swojego zdania z kącikiem wzajemnej adoracji.



Wiadomo, że zdarzają się różne sytuacje, różne zdania...ale wydaje mi się, że właśnie takie forum też uczy trochę wyrażania swojego zdania w sposób stanowczy, acz kulturalny. Tak, żeby nie urazić tych, które mają całkiem inne zdanie i je też wyrażają.

A to, że któraś napisała Emigrze, że o karmieniu piersią nic nie wie...no cóż, faktycznie nie było to całkiem fajne..ale Emigra się bardzo oburzyła - a niestety sama zaczęła tego typu gadki 'jak nie przeżyłaś, nie wypowiadaj się', 'opinie dziewczyn, które nie są matkami, nie są wartościowe'.
Więc uważam, że mówiąc coś niemiłego, należy liczyć się z tym, że ktoś może równie niemiło odpowiedzieć....że tak powiem górnolotnie - zadając cios, należy się liczyć z tym, że ktoś też nam go zada w odwecie...[COLOR="Silver"]

Pieke szaszłyki

[emigra]

Napisane przez ButterBear

A na pytanie gdzie to napisałaś, odpowiedź powyżej.



No widzisz.. jak są chęci, to się okazja zawsze znajdzie

wiec sie zagalopowalam, wybacz.
myslalam ze ujelam to bardziej personalnie w strone konkretnej osoby, tak to jest jak sie pisze w pospiechu

[tomalinka]

Napisane przez xmonikax27

tomalinko a powiedz mi jak nie masz stymulowanych cyklów to normalnie masz @? bo ja niestety muszę mieć wywoływany a jak ostatnie 3 cykle brałam asubtelle to od 7 tabletki strasznie plamiłam, i wsumie chciałam starć się od września ale mało komfortowe było to plamienie wiec staramy się już teraz

ok. 60 dni i dlatego dostaję luteinę na wywołanie i oczywiście clo..
No i najgorsze są te bóle głowy, trądzik okrutny i tycie.. nie wiem czy też tak masz?
Póki co przy tych lekarstwach na razie jest ok.. tylko tej owulacji nie mam. W 1 cyklu nie było jej w ogóle (tylko torbiel) a w tym byłam w 7dc i pełno pęcherzyków ale max 8mm.
Teraz idę w piątek to zobaczę co mi wyjdzie na usg...

Napisane przez agnusek22

Chyba ta aura tak na nas wpływa A może to to, ze nie ma Stronga i nie ma kto gadać o kupie (przepraszam - musiałam )

Fajnie to podsumowałaś

to tego tak mi brakowało w wątku

[ButterBear]

Napisane przez emigra

wiec sie zagalopowalam, wybacz.
myslalam ze ujelam to bardziej personalnie w strone konkretnej osoby, tak to jest jak sie pisze w pospiechu

Ok Emigra, przecież ja się nie gniewam
Chodzi mi tylko o to, że Ty się poczułaś bardzo urażona niepotrzebnie i chyba niepotrzebnie chcesz opuścić wątek. I Ty i dziewczyny się pounosiły...ale tylko jeden temat. Nie ma co się tak boczyć i obrażać
Przecież każdy i tak zrobi jak uważa

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez tomalinka

to tego tak mi brakowało w wątku

Spokojnie, Strong wróci do domu z małym Kamilkiem, to temat kupy będzie na tapecie no stop

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Bika83

Mrowinka, będzie dobrze, zobaczysz wierzę w Ciebie a co do szpitala, to jakbyś się nie zgłosiła, to baty by były, ale nie na forum - w realu

W realu mówisz? Masz na myśli taki sklep? A tak poważnie - już widzę, jak pędzicie przez pół Polski mnie tłuc

Napisane przez Bika83

Aha..... kontynuując zwyczaj powinnam dziś założyć suknię ślubną myślicie, że się zmieszczę????

A miałaś welon? Może sam welon by wystarczył

Napisane przez emigra

ja tez nie chcialam nikogo urazic

No i to najważniejsze. Nie złość się już i zostań z nami

[Malensstfo]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35373692]
A miałaś welon? Może sam welon by wystarczył
[/QUOTE]

Ooo fajny pomysł z tym welonem!

[Nikita...]

Napisane przez agnusek22

Chyba ta aura tak na nas wpływa A może to to, ze nie ma Stronga i nie ma kto gadać o kupie (przepraszam - musiałam )

nie prowokuj mnie bo wiesz, ze Strong oraz ja to specjalistki od "gownianych" tematow 2x mi mowic nie trzeba

[Malensstfo]

Napisane przez Nikita...

nie prowokuj mnie bo wiesz, ze Strong oraz ja to specjalistki od "gownianych" tematow 2x mi mowic nie trzeba

Właśnie...w końcu to ja też dyskutowałam ze Strong o tych rzeczach

[blonde_hair]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35373692]

No i to najważniejsze. Nie złość się już i zostań z nami [/QUOTE]
dokładnie

[Bika83]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35373692]W realu mówisz? Masz na myśli taki sklep? A tak poważnie - już widzę, jak pędzicie przez pół Polski mnie tłuc


A miałaś welon? Może sam welon by wystarczył


No i to najważniejsze. Nie złość się już i zostań z nami [/QUOTE]

Wyobraziłam to sobie

No włąśnie też pomyślałąm o welonie, ale dla samego welonu to mi się nie chce worka próżniowego otwierać

Dobra, nie piszcie za dużo, ja zmykam

I nie kłócić mi się tu