2007-12-13, 14:10 | #361 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Myszka ty wyciskaczu łezjak mogłas, ja naprawde nie lubie psów( mam troche skrzywiony charakter przez pewnego psiaka w dzieciństwie, ale to inna i długa historia) ale jak sie parzy na te fotki to i tak serducho mieknie, nawet mnie
Misia, ale ci Panna wyrosła a sukienusia cudo, jaka twarzowa Kicia zarażasz chęcia zrobienia tych ozdób świateczny, tylko ja jakas leniwa ... a mój TZ wrócił z 2 godziny temu i padł niebocha jechał na wariata (jak zwykle ostatnio) do nas i teraz odsypia bo o 2 w nocy rusza na rozladunek i załadunek koło warszawy i.... wróci najprawdopodoniej w sobotę koło poludnia, a w niedziele wyjezdza... i tyle mam z chłopa Juz sie nie moge doczekac świąt co by pobyć razem
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi |
2007-12-13, 14:32 | #362 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Tysiu z tym skrzywieniem to ci się nie dziwię.
Ja sie wychowałam przy boku ( i pod brzuchem ) owczarka podhalańskiego. Przyzwyczajona jestem że to łagodnie białe kochane psiska. Do czasu........... Kiedy wprowadzili sie nowi sąsiedzie ( ci od sali weselnej obo mnie) to się zaczęło. Też mają tego owczarka ( a przynajmniej mieli bow ostatnia burzę lata uciekł i nie znalazł sie). Facet uczyl go na psa obronnego . Wypuszczał go na "samopas". Nie mają ogrodzenia, więc wściekłe bydle latało po wsi. Z dziecmi zawsze uciekalismy. Raz ja musiałam iść akurat za nasz garaż obrać winogrona, akurat tam był sąsiad ze swoim :pieseczkiem". Psisko na mnie wyskoczyła z kłami . Myślałam że w gacie zrobie. Stał pół metra ode szczekał tak że az mu piana z pyska szła. A sąsiad co? Koreczko do nogi. I na tym skończył a psisko dalej ujadało. Nie mogłam sie ruszyć z miejsca bo zaraz doskakiwał. Bo jakiś 3 min wkońcu się sąsiadowi nie spodobało że pieskowi krew burzę więc go wreszcie zabrał. Nogi miałam jak z waty wtedy i juz nie jestem tak ufna do psiaków od tego czasu.
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-13, 15:03 | #363 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Ja własnie źle wspominam owczarka podhalańskiego, ciocia takiego miała i jako 5 letni dzieciak poszlam do niej z kuzynką (kuzynka pokłócila sie synem tej cioci o zabawki i chciala je zabrac od niej z podworka) a wtedy Kuba (psinka) skoczył na mnie... na moje szczęscie przewrociłam sie i wturlikał mnie pod samochód a potem chciał łapom wyciągnąć....
skończyło sie na ogólnym zadrapaniach i zdartej ze skóry calej lewej ręki od zewnatrz (podworko wysypane hasiem)... a mama mnie do 6 klasy odprowadzala 200 m (za podwórko ciotki) bo sama bym w życiu nie poszła i nawet podstawówki nie skończyła, no tego psiaka też nikt nie wiązał ... do tej pory boję sie wielkich psiaków mimo że wiem ze z natury te małe są większe ujadacze i bardziej wredne...
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi |
2007-12-13, 15:46 | #364 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Myszko no podobno nie pracujemy nad braciszkiem - narazie
Carya szczegółów nie zdradzę bo by kto jeszcze chciał mojego TŻ wypożyczyć. Czasami wredny z niego facet, ale do łóżka lepszego bym nie znalazła na bank Mam cichą nadzieję, że z końcem roku pożegnamy ciężki okres w naszym życiu. Normalnie jestem od was uzależniona. Wróciłam z basenu i co najpierw - sprawdzam czy się kto nie odzywa. A moja Patrynia dziś fantastycznie pływała....pod wodą. NA powierzchni się boi i panikuje. |
2007-12-13, 16:23 | #365 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 251
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
bardzo dziekujemy za pochwaly az rumiency dostalam
|
2007-12-13, 17:46 | #366 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Nasza kicia wlasnie na stole.
Kawal typu a moj szwagro. Wczoraj byl z siostra u weta co by kicie zbadali. Przed nimi wychodz z zabiegowego pani z kociakiem i on (kotek) taki oszolomiony byl lepek mu sie kiwal , znieczulony na calego , szczesliwy. Szwagro chcial zablysnac przed lekarzem ( pewnie babeczka, tego nie wiem,jaki to on rozrywkowy)I pojechal Ja tez bym prosil o takie cos jak ten kotek na to wet A co chce sie pan wykastrowac
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2007-12-13, 21:19 | #367 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
obłedne
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
2007-12-13, 21:22 | #368 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Kicia to sie tu nadaje http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67859
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-13, 22:53 | #369 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Dziewcxzyny, szczerze podziwiam Was za zdolnosci i zapal jaki macie do tych kartek i zdjeć...
Mnie dzis znowu nic nie wyszlo, dzien zlecial nawet nie wiem kiedy. Natalia zafundowała dzis sobie 2h drzemkę za dnia a ja ten czas wykorzystalam na..prasowanie...Sterta ciuszków małej byla niesamowita i kiedys w koncu trzeba bylo to zrobic...a wieczorami kiedy juz Natalia spi, ja nie nadaje sie do niczego.. No wiec sobie poprasowalam.. A pozne popoludnie mielismy z przygodami...Natalię użarla koszatniczka ... Pierwszy raz.. Wiem jaki to jest ból bo i mnie to kilka razy sie przytrafilo... MAla nie raz juz podchodzila do klatki a ja bylam przekonana ze nic sie nie stanie..NAwet z okq jej nie spuscilam, to byl moment..nagle cisza, patrze na małą, a ona sie az zatrzesla kilka razy... placz niemilosierny, krew sie lala... wystraszylo sie dziecko solidnie... Ranke opatrzylismy ale przez 15 minut trzeba bylo ją nosic biedulkę... Myslalam, ze po tym incydencie nie bedzie chciala do klatki podejsc.. ale gdzie tam... znowu zachodzi. Klatka ląduje zatem wyzej, na szafie... Jeszcze wieczorem paluszek byl troche spuchniety ale ranka zdezynfekowana i nic nie powimmo sie dziac... Ale doswiadczenie niemiłe dla nikogo z nas... Za to jakies 1,5 h po tym nasza mala miala znow inny rodzaj emocji..pozytywnych tym razem. Odwiedzila nas moja kuzynkka ktorej nie widzialam lata cale..mieszka teraz w Abglii przyjechala na kilka dni do kraju...Przyszla z córeczka o 13 miesiecy starzą od natusi.. Jak sie dziewczynki cudnie bawily to nikt sie nie mogl nadziwic...myslalamszczer ze mowiac ze nataliai bedzie speszona, ostatnio mowilam jaki z niej dzikusek. Ale tym razem mnie zaskoczxyla- najpier chyba przez 15 minut sieidzialy naprzeciw siebie i obserwowaly sie..ale potem to juz byla zabawa pluszakami, organkami, i wszystkim co sie da...Przypadly sobie dziewczynki do gustu..zdjec napstrykalismy mase... Niemile sie zaczal wieczor dla tuśki, ale skonczyl sie milusio... Myszko...dzis juz troszke lepiej? Paslik, i ja się cieszę, że juz lepiej..ba! że już bardzo dobrze kicia, scenka u weta-bomba! uśmiałam się sama do siebie
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2007-12-14, 10:28 | #370 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Kamiks dzieki juz lepiej. Córka kuzynki przyszła dziś do mnie z płaczem w oczach ( ma 9 lat) i pyta gdzie jest Diana pochowana bo one jej chce znicz zapalić . Normalnie szok
Mieszkamy w 4 chałupy w kupie i wszyscy tu mają zbiorową załobę. ( ciekawe że jak stry dziadek Kuzyna zmarl to szybko o nim zapomnieli - może dlatego że zalazł nam za skóre ) A jak Natalcia? Paluszek już lepszy?
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-14, 11:37 | #371 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
A my własnie kupilismy prezent pod choinkę od mojej babuni
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=278281908. Mogłaby bys wyższa no ale mam nadzieje ze sie wybawią
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-14, 11:45 | #372 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Kiciamała i co szwagro na propozycje pewnie buraka strzelił
nie ma to jak na dobry dzień coś zabawego od nas przeczytać Myszko, ja też mieszkam w kupie na prawo, lewo, w tył i w przód po 300 m sama rodzina Mycha ja też ostatnio robilam kuchnie, no ale do tej to sie nie umywa, jakie odważne kolory super Kamiks chuchamy w palusia Natalce co by było juz lepiej, a zawsze zapomniam pochwalić starych fotek , w czerwieni Natalce jest pieknie ... mnie wzieło dziś na porzątki w Werki komodzie z ciuszkami, segregacja według kategori: 1. to za małe 2. to jeszcze moze być 3. w tym jeszcze mama zrobi fotkę i odłoży 4. a to nawyższy czas przymierzyć czy przypadkiem juz nie pasuje na panne ... miło patrzeć jak wyrasta z kolejnych rzeczy
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi |
2007-12-14, 11:50 | #373 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
Kamiks Jak Natusi paluszek???? Ucałuj go mocno od nas Kicia! Ciekawe jak by się szwagier czuł po takim zabigu. Pewnie oszołomiony jak kotek No i do tego dzisiaj kąpiel w parlce mają misie. Są właśnie na kąpieli z karuzelą. Jeszcze rok temu nie wolno było prać misió w pralce bo się utopią W tym roku nie ryzykuję - piorę jak jej nie ma w domu A mój mąż jest albo chory, albo ma coś na sumieniu. Po południu idziemy kupić mi do kozaczków nowe rybaczki i spódniczkę, bo mam ich nie chować w długich spodniach Podobno wszystko co zarobiłam za 5 sobót szkoleń (na czysto 870 złoty) mogę wydać sobie na ciuchy No chory jak nic EDIT: Tysiu!!!! Dziękuję : cmok: Wiesz za co |
|
2007-12-14, 12:06 | #374 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Paslik no na twoim miejscu to ja dopiero teraz bym się zaczęła bać Chłop się wziął za naprawianie twojego samopoczucia ostro Cholerka, a mój zawsze wyskakuje z "a to se kup" jak coś chce całą przyjemność odbiera brakiem swojego entuzjazmu. A ty jesteś namawiana do zakupów ciuchowych
Kurka, w łóżku świetny, zabiera na zakupy, pracować nie każe.... weź no mi komórkę do niego podeślij to mojemu zrobi przeszkolenie chociaż telefonicznie Tysia, ale się uśmiałam z twoich kategorii ubrankowych mam dokładnie takie same! Parę dni temu wyciągnęłam małej letnie spodnie żeby po domu latała to cyknę parę zdjęć zanim wyrośnie Kicia, szwagro to na godnego przeciwnika trafił jeżeli chodzi o poczucie humoru ale i tak 1:0 dla weterynarza, hrhrhrhr Kamiks, może ci mały weterynarz (weterynarka?) rośnie jak się ugryzieniami nie zraża |
2007-12-14, 12:09 | #375 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Myszko, jak juz mowilam, z doswiadczenia wiem, ze o odejsciu zwierzaka trudno zapomniec tak szybko
A Natalka juz dzisiaj ok, prawie nie ma sladu..i humorem tryskala od rana. Zrobila mi dzis za to numer przed samym wyjsciem na rehabilitacje, jakos tak wyszlo ze dawalam jej 2gie sniadanko po 10 zamiast jak zwykle o 11 bo rehabilitacje miala dzis przesunietą.. Chlebek z twarozkiem,zjadla prawie 2 kromki, koncoweczki juz nie chciala i ja ten talerzyk odstawilam, natalie zostawilam na podlode i poszlam po myjkę małej by umyc buziei raczki..przychodze a dziecko moje posila sie samo tym chlebkiem, cale upaprane.,,, Przebieranie bylo ekspresowe Tysiu, dziekujemy za komplemecik Akurat pomys;lalam sobie ze wkleje fotki z wczorajszego wieczorka jak natalka miala goscia... ..pozniej z racji tego, ze umorusala sie strasznie, przebralam ja w pajaca do spania-akurat czerwonego
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2007-12-14, 12:14 | #376 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
o.. Paslik, Carya..minely sie nasze posty...pisalam z doskoku wiec i z opoznieniem poslalam...a Wy juz takie szybciutkie
Pozdróweczki
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2007-12-14, 12:22 | #377 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Cytat:
|
|
2007-12-14, 12:47 | #378 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
paslik ja tez mam maleńki pokoik. Ten od dziewczynek ma 2,25x4x2,45x4,10
Nie pytajcie jak to budowlańcy zrobili A co do chlopa to ja też proszę o ten nr tel zebym mojemu podstawiła, a może jakies zbiorowe szkolenie zrobimy ?? Mój jak cos chce chociaż uszyć to ma lekko krzywy grymas ( może to dlatego że w naszych domach nigdy sie nie przelewało i oglądamy każda zlotówkę 3 razy zanim się ja wyda) A na swięta jakmi ma wymyślec prezent to przychodzi i mówi; kup tam sobie cos bo wiesz ze ja nie mam jak po pracy normalnie pełnia romantyzmu Tysiu300 m mówisz?? To masz raj. My mamy tak: mój dom jest przedzielony na pół, w jednej połowie moja babcia ( i my) w drugiej polowie jej siostra. 80 m na przeciw stoi dom drugiej siostry, a zaraz obok niej dom kuzynki mojej babci. Taki trójkąt robimy ( listonosze ten kąt znają z dużej ilości psiarni bo każdy ma w domu po dwa no ja i ciotka zza ściany już mamy po jednym) Najgorsze jest to że ta trójca siostrzyczek to ma wredny charakterek. Lubią obgadywać innych i pouczać ( oczywiście mądrzejsze niż maggi w mlecznej zupie) a nie patrzą na to co same spieprzyły we własnych domach . No tak już jest na tym świecie Co do takiej segregacji ciuszków to witam w klubie . Ja jeszcze dodałam kategorię co sprzedać na allegro a co zostawić dla potomności ( bo spodobało mi się to że młode w moich rzeczach jeszcze chodzą ) Kamiks fotki super. Wcale nie widac że jest taka różnica wieku między nimi
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-14, 13:03 | #379 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Już Wy tak mojego TŻ nie chwalcie. Co pierw nazbierał to nazbierał. Teraz przeprasza A co do prezentu to wiem już (wyszpiegowałam oczywiście), że mi coś z kosmetyków zamówił. Ciekawe co??? Przed Mikołajem się nie dowiem
|
2007-12-14, 14:03 | #380 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
u nas tez już w niektorych miejscach są zgryty, jak to w rodzinie, ale pamiętam jak moja siostra 16 lat temu brała ślub i cała ta rodzinna, nawet ta dalsza byla proszona, to normalnie wyludniło mi pół wsi wszyscy na weselu(to wszystko rodzina ze strony mojej mamy).. ... to z takich milszych rzeczy bo troche przez lata sie pozmieniało....
ale jak to miło zapukać z Werą w szybkę kuchennego okna i zaprosić ciocie Zosię (siostra mamy) na kawę Cytat:
U mnie w kuchni na 4m, sufit mi spada o 7 cm... i ten skos nie znacza poddasza Paslik, korzystaj jak mąż taki szczodry, ja swojego jutro zabieram na zakupy... ale on jeszcze o niczym nie wie
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi |
|
2007-12-14, 14:51 | #381 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Paslik, oj tak tak, korzystaj bo ja podejrzewam że taki stan nie będzie trwał wiecznie aż takich idealnych facetów to ni ma! To by było wbrew prawom fizyki, natury, anatomii, zasadom dobrego wychowania, ruchu drogowego, wbrew Biblii, Koranowi i Torze
|
2007-12-14, 14:55 | #382 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Świete słowa
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-14, 18:42 | #383 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Oj długo mnie tu nie było a to dlatego ze Filip co chwile choruje i nie daje mi siedzieć przy komputerze Obacnie ma angine a do tego jest strasznie marudny nawet do wc iśc nie moge bo odrazu jest płacz Mam nadziej że jak Filip wyzdrowieje to nadrobie zaległości i że nadal będe tu mile widziana A teraz Pozdawiamy was wszystkich i życze udanego weekendu
Na koniec chciałam dodać najnowsze zdjęcia Filipka ale niestety znów nie chciało sie załadować Do usłyszenia Pa |
2007-12-15, 08:30 | #384 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Basik biedny ten twój kawaler. COś go to choróbska za bardzo lubią. A kysz a kysz uciekajcie zarazy
A my dziś ranek zaczęliśmy sniadankiem w łóżku z promocją (czyt bajka) No i zdjęcia
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
2007-12-15, 13:10 | #385 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Basik, tutaj każdy jest mile widziany, tak więc wpadnij jak już Filipek bedzie sie czul lepiej..na dłużej.
Swoją droga, naprawdę często Ci bidulek choruje,hmm.. A może nie możesz wkleic fotek dlatego, że ładujesz po prostu za duże? O ile pamietam, to mozna tu wkleic foty max 600kb... Popatrz, pozmniejszaj jeśli trzeba i spróbuj ponownie, powodzenia! Myszko, ale dobrze tym Twoim córom Pozatym widac, że naprawde przepadają za swoim towarzystwem.. Cudny widoczek A moja dzis śniadania prawie w ogole nie zjadła..ani mleka ani kaszki ani chlebka za wiele..nie wiem co jest. Od wczoraj w sumie tak marudzi... Teraz spi, zobaczymy jak z obiadem będzie... Miłej sooboty !
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2007-12-16, 16:11 | #387 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Carya, to zupełnie tak jak ja
Tzn nie schlałam sie w sobotni wieczór, ale ekonomiczna jestem strasznie...i zawsze byłam. A dziś głowa boli strasznie..zresztą zasuwam caly weekend i nawet nie mam czasu pomyslec o piciu bo padam wieczorem jak kawka i bez % - a weekend pod znakiem mega sprzątania i przemeblowania..W kooońcu!
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2007-12-17, 09:52 | #388 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Ja tez z oszczednych jedno pifo i zrobiona jestem na maxa, paciorek i lulu.
Zakupy swiatecze robicie czy co? Paslik i Tysia pewnie tak a reszta. Kicia nasza sie wybudzila i ladnie bruszek wyglada. Dzis lub jutro jedziemy do Poznania to kto na kawe sie pisze?Oczywiscie jak zwykle apel KTO MNIE SPAKUJE. Moja mala wstretna istotka przeciela sobie ros nozem do papieru.Odebralam go jej w sekundzie a ona i tak zdazyla sobie krzywde zrobic.Z plastikowej raczki wystawal koniuszek nozyka. Za zdolna jest dla mnie. A jej pociag do kabli kontaktow i calej elektryki przerasta mnie. Kiedys widzialam Watke ale sie nam nie wpisala, ciekawe co tam slychac.
__________________
Paulinka 13.11.2006 Natalia 24.09.2008 1%dla Karolinki http://www.karolina_pietrzak.ecom.com.pl/ |
2007-12-17, 10:56 | #389 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Heloł dziewczynki!
Kurczaki! juz za tydzien wigilia Szok normalnie...nie to, żebym się dziś dopiero opamiętala, ale gryzie mnie juz os wczoraj, ze zaplanowany byl wlasnie na miniony weekend wypad do opola do reala na jakies wieksze i konkretne zakupy..a tu pupa.. W sumie górę wziely porzadki a to tez wazne i nie żałuje tego az tak bardzo,ale trzeba sie bedzie wtym tygodniu spręzac ostro, bo tż w przyszły weekend znowu ma inwentaryzacje w sklepie do ktorego przerzucili go po urlopie... Dowiedzialam sie w sobote... Oj będzie sajgon w tym tygodniu, będzie... tżt wyskoczył wczoraj z moją mamą na zakupy i przytachali do domu wagę cyfrową..taką do 150kg. W końcu będę mogła częściej kontrolować wagę Natalii..no i swoją Moje dziecko wczoraj pierwsze wyprobowało wagę... 9700 w ciuszkach... Hmm.. ciekawe kiedy przekroczy magiczną dychę... Choć pediatra nasz ai tak jest zadowolona bo waga urodzeniowa potrojona została bodajze po 9. miesiącu.. Carya, juz dawno miałam spytać..a Martuśka ile miala przy urodzeniu? Bo waży ładnie
__________________
Natalka-Szczęście nasze! 21.X.2006 |
2007-12-17, 13:22 | #390 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 II
Kicia zdrówka dla kici . Jak sobie przypomne moją kotke po sterylizacji....... Przyjechała do domu a jej dwa małe stworzonka od razu cyca chciały a tu nic jakies opakowanie na mame ubrali .
Kota się nauczyła nam jeździć przy tym wszystkim autem. Teraz trzeba uważać żeby drzwi nie zostawiac przy niej otwartych bo może się gdzieś na tajniaka z nami w podróż wybrać. Uwielbia potem wyłazić z zaskoczenia na tylne siedzienie, staje na dwóch łapkach, przednimi opiera sie o fotele i robi taki "gadzi" wyraz pyszczka. Nie wiem jak to do końca nazwać, ale wygląda jak jakaś duża jaszczura . A ciekawi ją wszystko za szybą że hej Swięta ................ Kurcze prezenty już mam. Porządki odfajkowane. Ale nic mi jeszcze nie pachnie . Musze dziś za pierwsze ciasteczka brać. Oszywiście Pasliczka nie przebije, ona to mistrzem jest
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:08.