Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-05, 12:32   #3901
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Tak strasznie pozarlam sie z TZ

Jeszcze jedna taka klotnia i koniec bedzie - ja nie wytrzymam z nim dluzej.

Dzisiaj powiedzial mi, ze ondla mnie rzuca swietna prace i swoja szanse rozwoju - nie dla dziecka, ale dla mnie.
A ja nie mam zadnych planow przeciez.


m cjwluigbl vlugcruwinfucriwb
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 12:47   #3902
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość

Kardashi jak masz takie skurcze to nam położna na szkole rodzenia radziła żeby zrobić sobie gorącą kąpiel i w kąpili wypić pół lampki wina (tylko ktoś musi być w domu wtedy żeby Cię przypilnować). Jeśli podczas kąpieli zrobisz się senna, to tż Cię wyciąga do łóżka i spać
Jeśli zaczniesz bełkotać głupoty, to też Cię wyciąga tylko fru na porodówkę
I co do skurczy podobno jesli są co 5 min to wtedy można jechać ale też bez pośpiechu mówiły te położne bo to dopiero początek i akcja potrwa jeszcze przynajmniej 6-8h

Kasiu ciesze się że już w domu jesteś, w ciąży takie podróże napewno 2 razy bardziej człowieka męczą. Odpoczywaj kochana teraz

Metropolitan ciesze się że kotka uspokoiła się po zastrzyku

A my wczoraj byliśmy na malutkich zakupach, kupiłam sobie balerinki moje kochanie mi wybrało. Póżniej jeszcze mieliśmy wizytę u okulisty, podobno wszystko świetnie mam z oczami i spokojnie mogę rodzić siłami natury
Dziś kochane przyjeżdżają mebelki Filipka, już się ciesze, koło 11 ma przywieść. Jestem sama więc nie wtachała bym ich nigdy w życiu i teść przyjedzie pownosić je bo mężulek musiał być w pracy.
Po za tym dziś mamy jeszcze szkołę rodzenia i mam wizytę u gin. więc dziś intensywny dzień będzie
wlasnie wiem że podczas ciepłego prysznicu czy kąpieli przechodzą skurcze.. Tzn jeżeli przechodzą to nie są TE skurcze.. a jeżeli tylko łagodnieje ból to znaczy ze to są TE skurcze..
A winka sie nie napije bo jest feee..

I własnie nie chciałam jechać żeby tam mnie nie trzymały w razie czego i wogole.. Ale chciałabym mieć taki poród jak moja mama 2 godziny i po wszystkim Może to rodzinne

Noo a mi minęły skurczyki.. Zanim doszłam pod prysznic..
Noc spokojna.. Rano tylko mnie podobalo jak na @ teraz tam też trochę boli. I pachwiny bolą..
I wogole mała mi się dziś mało jeszcze ruszała

Cytat:
Napisane przez Pamela86 Pokaż wiadomość
Czesc laseczki wczoraj ponowilam bete i...

Beta hcg 1021mIU/ml

Fasolka rosnie zdrowo
klask i:

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Tak strasznie pozarlam sie z TZ

Jeszcze jedna taka klotnia i koniec bedzie - ja nie wytrzymam z nim dluzej.

Dzisiaj powiedzial mi, ze ondla mnie rzuca swietna prace i swoja szanse rozwoju - nie dla dziecka, ale dla mnie.
A ja nie mam zadnych planow przeciez.


m cjwluigbl vlugcruwinfucriwb
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ooo.. jak by mi tak powiedział too...
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 12:59   #3903
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
moje kiciątko mi wczoraj obsikało ścianę, nic nie działa na ten zapach, jak weszłam dzisiaj do domu to aż mi się słabo zrobiło, a wczoraj myłam to miejsce sto tysięcy razy. przeczytałam, że można użyć roztwór octu, także idę teraz dalej się z tym użerać....
Metropolitan, koty nie lubią kwaśnych zapachów. Ocet to dobra myśl. Ja kupiłam olejek eteryczny bergamotkowy i różne kąty tym skropiłam. Koty unikają tych miejsc.
Nieraz kładłam też skórki po pomarańczach, czy mandarynkach, albo świeżą cebulę czy cytrynę - w zależności co mam pod ręką.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Tak strasznie pozarlam sie z TZ

Jeszcze jedna taka klotnia i koniec bedzie - ja nie wytrzymam z nim dluzej.

Dzisiaj powiedzial mi, ze ondla mnie rzuca swietna prace i swoja szanse rozwoju - nie dla dziecka, ale dla mnie.
A ja nie mam zadnych planow przeciez.


m cjwluigbl vlugcruwinfucriwb
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Widzę, że masz doła totalnego
Faceci są inni nie możemy wszystkiego co mówią brać poważnie
Niektórzy faceci nigdy nie dorośleją - np. mój jest wiecznym kawalerem. Myślisz, że przejmuje się mną i moją ciążą? A jestem z nim 14 lat, więc sporo od niego oczekuję - ale na nic to, bo on jest jak dziecko i mnie nie rozumie.
Ale nauczyłam się tym nie przejmować. Ignoruję jego głupie odzywki czy zachowanie. Gdybym miała się przejmować wszystkim co on palnie, to bym zwariowała chyba.

A że twój rzuca pracę dla ciebie - to świetnie! Widać, że chce być blisko ciebie, a nie na odległość, że mu na tobie zależy. Tyle narzekałaś, że się z nim nie widujesz, ze jest daleko itp. Teraz będziesz go miała tylko dla siebie, będziecie wreszcie razem.
A pracę znajdzie. Głowa do góry
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 13:00   #3904
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
Kasiu, dobrze, że już jesteś w domku

Karolinko, pewnie że lepiej od kuzynki jeśli kuzynka w porządku, zawsze to rodzina.

pamela, super, że fasolka już się tam zadomowiła u ciebie, naprawdę ostatnio same dobre wiadomości, a nie ma lepszych wiadomości niż te że będą nowe bejbiki

kupiłam dzisiaj taką gazetę "dobra mama", tam jest tyle zdjęć małych bejbików i tak sobie czytam i przeglądam i łezka mi się w oku kręci. nigdy tak wcześniej nie reagowałam na maleństwa, jednak natura teraz robi swoje.

moje małe mnie dzisiaj tak skopało z rana, że SZOK. zawsze mnie kopie rano i wieczorem, jak zasypiam i budzę się, mały łobuziaczek, uwielbiam to jak mi tam tak wierzga i tak się cieszę, bo już się tak martwiłam o to że nie ma tych ruchów. no sorry że tak wam truję, ale jak nie wam, to komu???

moje kiciątko mi wczoraj obsikało ścianę, nic nie działa na ten zapach, jak weszłam dzisiaj do domu to aż mi się słabo zrobiło, a wczoraj myłam to miejsce sto tysięcy razy. przeczytałam, że można użyć roztwór octu, także idę teraz dalej się z tym użerać....
Spróbuj kochana płynem do okien z alkoholem, jak moja suczka czasami za długo siedziała w domu bo po pracy musieliśmy gdzieś jechać i nie zdążylismy jej wypuścić i zsikała się to mi też zawsze śmierdziało na kilometr, ale jak umyłam płynem do okien to znikał ten smród.


Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Tak strasznie pozarlam sie z TZ

Jeszcze jedna taka klotnia i koniec bedzie - ja nie wytrzymam z nim dluzej.

Dzisiaj powiedzial mi, ze ondla mnie rzuca swietna prace i swoja szanse rozwoju - nie dla dziecka, ale dla mnie.
A ja nie mam zadnych planow przeciez.


m cjwluigbl vlugcruwinfucriwb
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oj współczuje strasznie, jak by mi tak mój tż powiedziałó, to bym mu powiedziała żeby spadał i jak tak bardzo mu przeszkadzam w jego karierze to niech idzie sobie w świat i robi kariere. Bo nie zamierzam słuchać do końca życia że przezemnie zmarnował sobie życie lub coś.... Trzymaj się k0ochana

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
wlasnie wiem że podczas ciepłego prysznicu czy kąpieli przechodzą skurcze.. Tzn jeżeli przechodzą to nie są TE skurcze.. a jeżeli tylko łagodnieje ból to znaczy ze to są TE skurcze..
A winka sie nie napije bo jest feee..

I własnie nie chciałam jechać żeby tam mnie nie trzymały w razie czego i wogole.. Ale chciałabym mieć taki poród jak moja mama 2 godziny i po wszystkim Może to rodzinne

Noo a mi minęły skurczyki.. Zanim doszłam pod prysznic..
Noc spokojna.. Rano tylko mnie podobalo jak na @ teraz tam też trochę boli. I pachwiny bolą..
I wogole mała mi się dziś mało jeszcze ruszała



klask i:




Ooo.. jak by mi tak powiedział too...
Moja mama mówiła mi że ona bardzo szybko urodziła, a mnie to prawie w karetce
Tak się nad tym zastanawiałam bo te położne mówiły że etapy porodu godzinowo u każdej kobiety podobnie trwają pierwszy etap 6-8h a nawet dłużej i później ten etap parcia koło 1-2h. To jakim cudem ja się tak szybko urodziłam... Więc wywnioskowałam że może w pierwszym etapie miała mało odczuwalne te skórcze i jak już zaczęły być takie bolesne to ona myślała że to początek, hihi a w jej przypadku to była już końcówka. No bo szyja podobno nie jest w stanie skrócić się szybciej niż w te 6-8h, czyli innego wyjścia nie ma. Dlatego tak sobie myśle że jak się pojedzie do szpitala później to lepiej bo ma się szybki poród.

Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi bo strasznie zamotałam
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 13:07   #3905
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Spróbuj kochana płynem do okien z alkoholem, jak moja suczka czasami za długo siedziała w domu bo po pracy musieliśmy gdzieś jechać i nie zdążylismy jej wypuścić i zsikała się to mi też zawsze śmierdziało na kilometr, ale jak umyłam płynem do okien to znikał ten smród.




Oj współczuje strasznie, jak by mi tak mój tż powiedziałó, to bym mu powiedziała żeby spadał i jak tak bardzo mu przeszkadzam w jego karierze to niech idzie sobie w świat i robi kariere. Bo nie zamierzam słuchać do końca życia że przezemnie zmarnował sobie życie lub coś.... Trzymaj się k0ochana


Moja mama mówiła mi że ona bardzo szybko urodziła, a mnie to prawie w karetce
Tak się nad tym zastanawiałam bo te położne mówiły że etapy porodu godzinowo u każdej kobiety podobnie trwają pierwszy etap 6-8h a nawet dłużej i później ten etap parcia koło 1-2h. To jakim cudem ja się tak szybko urodziłam... Więc wywnioskowałam że może w pierwszym etapie miała mało odczuwalne te skórcze i jak już zaczęły być takie bolesne to ona myślała że to początek, hihi a w jej przypadku to była już końcówka. No bo szyja podobno nie jest w stanie skrócić się szybciej niż w te 6-8h, czyli innego wyjścia nie ma. Dlatego tak sobie myśle że jak się pojedzie do szpitala później to lepiej bo ma się szybki poród.

Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi bo strasznie zamotałam
Nie wiem.. Mojej mamie odeszły wody.. pojechała do szpitala.. i za dwie godziny pojawiłam się ja
Ale wydaje mi się że przy porodzie szyjka powinna być już skrócona?! Że wtedy jest gotowa do porodu.. Tak mi gin mówił.. np na ostatniej wizycie.. 'szyjka bardzo skrócona, gotowa do porodu'..
Ja np nie mam już prawie wogole szyjki.. To co tam ma się jeszcze skracać ? Gorzej jak są skurcze a rozwarcia niimaa..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-05-05 o 13:09
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 13:27   #3906
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Nie wiem.. Mojej mamie odeszły wody.. pojechała do szpitala.. i za dwie godziny pojawiłam się ja
Ale wydaje mi się że przy porodzie szyjka powinna być już skrócona?! Że wtedy jest gotowa do porodu.. Tak mi gin mówił.. np na ostatniej wizycie.. 'szyjka bardzo skrócona, gotowa do porodu'..
Ja np nie mam już prawie wogole szyjki.. To co tam ma się jeszcze skracać ? Gorzej jak są skurcze a rozwarcia niimaa..
Nam w szkole rodzenia mówili że skórcze jak się pojawiają to szyjak zaczyna się skaracać i rozwierać. Po przy skórczu dzidzia główką uderza w szyję i ją skraca i rozwiera. Co do wód to powiedziała że mogą odejść wcześniej i jeśli są normalne a nie zielone i nie mamy jeszcze skórczy, albo nie są co 5min to mamy jeszcze 5h żeby jechać do szpitala. Bo te wody co odchodzą to jakaś pierwsza warstwa nie ta docelowa gdzie mieszka dzidzia, dlatego jeszcze jest czas. Ja nie wiem jak to wygląda naprawdę, tylko powtarzam to co nam w szkle rodzenia mówiły położne
A i mówiły jeszcze że jeśli kobieta jest "pobudzona" dużo mówi, ma dużo powera i wogóle to nie warto jej wieść jeszcze do szpitala, to taka przepowiednia porodu jakiś tam hormon się wydziela który na pobudza do działania, i jak już minie ten etap i zrobimy się cichce, spokojne to też podobno oznaka (głownie dla osób które nas obserwują ) że zaraz można jechać do szpitala
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 13:34   #3907
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Aaa..
kurde.. teoria porodu jest dla mnie zbyt skomplikowana
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 13:40   #3908
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Najważniejsze żeby dziecko wyszło z brzuszka
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 14:30   #3909
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

ja to w ogóle tego wszystkiego na razie nie kumam, ale pewnie będziemy wiedzieć instynktownie co i jak. ja do szpitala mam 5 minut autem więc jeśli dam radę i nie spanikuję, a raczej nie mam skłonności do panikowania w sytuacjach kryzysowych , to spróbuję pojechać na ostatnią hwilę. tak to obie wymyśliłam sprytnie a jak będzie to nikt nie wie

Weronisiu i latkoo, dzięki za rady. popsikałam tym octem, okna pouchylane, wszystko pomyte, świeczka zapachowa zapalona i jest dobrze. weronisiu, mi chodzi tylko o neutralizację tego smrodu, bo zapobiegać mam nadzieję że już nie muszę, chyba jej przechodzi, to przez tą rujkę się zsikała biedna, bo tak to nigdy w życiu mi się nie posikała, mimo że była przygarniętym kotkiem to od takiego małego szkraba wiedziała, że sika się do kuwetki.

ogólnie tak się ściorałam, że szok. ja to jestem głupia, że jak sprzątam to nie umiem sobie na raty porozkładać tylko wpadam w trans i koniec. muszę się ogarnąć dla dobra bejbika...
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 14:59   #3910
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cześć dziewczynki... a brzuchatki ile tu napisały..... Dzisiaj taka ładna słoneczna pogoda, ale ogólnie to jest chłodno... byłam z Tż na zakupach i zmarzłam.. wrr...

Metropolitan - jakbym widziała siebie, jak wpadnę w trans sprzątania to nie mogę przestać.. a potem padam na twarz, boli brzusio... ostatnio Tż na mnie nakrzyczał, że przecież mogę rozłożyć sobie na raty... ale co tam, ja muszę, a potem mu marudzę , że się źle czuję...
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 14:59   #3911
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Metropolitan ja też własnie planuje jechac tak na ostatnią chwile
A to sobie wezmę prysznic a to powoli się uszykuje.. Wole pomęczyć się w domu i mieć pewność ze to na pewo TO niz w szpitalu spędzić godziny Tylko gorzej bo ja do szpitala mam 30 km..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 15:34   #3912
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

dziewczynki!!! beta 83,88 mlU/ml
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 16:05   #3913
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
dziewczynki!!! beta 83,88 mlU/ml

Gratulacje Natalko nareszcie Twoje marzenie sie spełniło! Bardzo sie cieszę kochana, uważaj i dbaj o siebie!!!!!!!!


Karolinko współczuję z powodu kici, masz przewalone z nią będziesz musiała wysterylizowac łobuza bo oszalejesz jak znowu będzie miała ruję
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 16:11   #3914
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Ale mialam nadrabiania. Troszke sobie pospalismy z tz-em a potem usiadlam do lektury.

Carol dobrze ze podjeliscie decyzje o przeprowadzce. Zobaczysz ze bedziecie tam bardzo szczesliwi . No i synek to kawal chlopa juz

Anulka skarbku masz tego pecha nie ma co . Ja wierze w karme i zobaczysz ze ona ci to wszystko wynagrodzi

Pamelka i motylek beta piekna no i jesli chcialybyscie wskoczyc na nasza liste brzuchatek to zapraszam. Wystarczy imie, wiek i termin porodu jakis przyblizony.

Oczywiscie nie pamietam co komu napisac!!!!

My z tz-em zjedlismy sobie 'sniadanko' ale oboje wogole nie mamy energii. Niby spalismy te 5 godzin po powrocie ale do jutra pewnie do siebie nie dojdziemy. Ja chyba sobie przedluze wolne i jutro zostane w domu zeby nas rozpakowac, zrobic pranie i ogarnac troszke w domu bo wtedy mielisbysmy wolny i spokojny weekend zeby sie relaksowac. Wogole musze skoczyc tez do miasta po prezent dla mojego tz-a na imieniny. Tak naprawde tutaj oczywiscie nie obchodza imienin ale u nas tak smiesznie sie zlozylo ze moje imieninki wypadaja centralnie w urodziny tz-a no i on zawsze daje mi prezent wiec ja zeby bylo sprawiedliwie powiedzialam mu ze jak beda moje urodzinki to on tez bedzie dostawal prezent na 'imieniy' . I tak 2 razy w roku wymieniamy sie prezentami . Teraz juz bede sie starala byc z wami na biezaco
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 16:16   #3915
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Ale mialam nadrabiania. Troszke sobie pospalismy z tz-em a potem usiadlam do lektury.

Carol dobrze ze podjeliscie decyzje o przeprowadzce. Zobaczysz ze bedziecie tam bardzo szczesliwi . No i synek to kawal chlopa juz

Anulka skarbku masz tego pecha nie ma co . Ja wierze w karme i zobaczysz ze ona ci to wszystko wynagrodzi

Pamelka i motylek beta piekna no i jesli chcialybyscie wskoczyc na nasza liste brzuchatek to zapraszam. Wystarczy imie, wiek i termin porodu jakis przyblizony.

Oczywiscie nie pamietam co komu napisac!!!!

My z tz-em zjedlismy sobie 'sniadanko' ale oboje wogole nie mamy energii. Niby spalismy te 5 godzin po powrocie ale do jutra pewnie do siebie nie dojdziemy. Ja chyba sobie przedluze wolne i jutro zostane w domu zeby nas rozpakowac, zrobic pranie i ogarnac troszke w domu bo wtedy mielisbysmy wolny i spokojny weekend zeby sie relaksowac. Wogole musze skoczyc tez do miasta po prezent dla mojego tz-a na imieniny. Tak naprawde tutaj oczywiscie nie obchodza imienin ale u nas tak smiesznie sie zlozylo ze moje imieninki wypadaja centralnie w urodziny tz-a no i on zawsze daje mi prezent wiec ja zeby bylo sprawiedliwie powiedzialam mu ze jak beda moje urodzinki to on tez bedzie dostawal prezent na 'imieniy' . I tak 2 razy w roku wymieniamy sie prezentami . Teraz juz bede sie starala byc z wami na biezaco
Dzięki Kasiurośnie bąbel rośniea co do mieszkanka, jutro się okaże co z tym mieszkaniem kuzynki, zdam Wam relacje
Troszke minie zanim dojdziesz do siebie, a takie spanie w dzień to jednak nie to samo co nocka, nie wiem czemu tak jest
Kasieńko mogłabys mi zmienić tp na 15 lipiec? Mój wielki chłop się spieszy
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 16:33   #3916
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Dzięki Kasiurośnie bąbel rośniea co do mieszkanka, jutro się okaże co z tym mieszkaniem kuzynki, zdam Wam relacje
Troszke minie zanim dojdziesz do siebie, a takie spanie w dzień to jednak nie to samo co nocka, nie wiem czemu tak jest
Kasieńko mogłabys mi zmienić tp na 15 lipiec? Mój wielki chłop się spieszy
Juz zmienilam skarbku .

Jejku kardashi zapomnialam napisac ze czekam z niecierpliwoscia na akcje z udzialem Blanki . No cos czuje ze na dniach sie zacznie
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 17:05   #3917
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
dziewczynki!!! beta 83,88 mlU/ml
GRATULACJE!!

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Juz zmienilam skarbku .

Jejku kardashi zapomnialam napisac ze czekam z niecierpliwoscia na akcje z udzialem Blanki . No cos czuje ze na dniach sie zacznie
Ojj.. byś miala racje
Dużo osób mi mowi że w przeciągu tygodnia sie rozpakuje.. Nooo kuurde mogłabym juuż tak zaczynam się niecierpliwić i po nocach mi się sni już ta moja dziewuszka

Ja tez bede musiala poddać sterylizacji.. ale mojego piessska
miała teraz pierwszą cieczkę i już ciążę urojoną.. zrobiło jej sie zapalenie sutków.. I wet poradził nam sterylizacje.. I tak ciągle sie zastanawiam..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 17:22   #3918
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
Weronisiu i latkoo, dzięki za rady. popsikałam tym octem, okna pouchylane, wszystko pomyte, świeczka zapachowa zapalona i jest dobrze. weronisiu, mi chodzi tylko o neutralizację tego smrodu, bo zapobiegać mam nadzieję że już nie muszę, chyba jej przechodzi, to przez tą rujkę się zsikała biedna, bo tak to nigdy w życiu mi się nie posikała, mimo że była przygarniętym kotkiem to od takiego małego szkraba wiedziała, że sika się do kuwetki.
A jeszcze mi się przypomniało, że jest taki odświeżacz Febrezee, co wciąga niby zapachy. Może tym spróbuj?
Moje koty mi nigdy nigdzie nie nasikały, więc nie musiałam zabijać smrodu. Ja stosowałam te cytrusowe zapachy jako odstraszać od doniczek z kwiatami, bo grzebały mi w ziemi, albo na stole rozkładałam te pachnidła, bo mi na stół właziły...
Metropolitan pomyśl o sterylce. Szkoda twoich nerwów. Za 5 m-cy możesz mieć to samo, bo zastrzyk przestanie działać. A szkoda, żeby kicia dostała ropomacicze.
Moje kotki załapały się rok temu na marcową akcję sterylek i zamiast 250 zł zapłaciłam 100 zł (za każdego), a więc 300 zaoszczędziłam.

Motylek i Pamelka gratuluję ładnej Bety Dbajcie o siebie.


A mnie potwornie boli prawy bok. Już od wczoraj jest nie do zniesienia. Myślałam, że to od siedzenia, bo czuję ból tuż pod żebrem. Ale byłam teraz na 2-godzinnym spacerze i nic nie przeszło. Aż się co chwilę łapię za ten bok i ściskam go, ale to nic nie daje. Nieraz aż kroku nie mogę zrobić.
Co to może być? To nie możliwe, żeby dzieciątko mi uciskało, bo jest przecież maleńkie...
Jutro o 15.00 mam wizytę u gina, ale nie wiem czy wytrzymam z bólu. No i czy on mi coś poradzi... Może uzna, że to normalne...

Edytowane przez Weronisia
Czas edycji: 2010-05-05 o 17:24
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 17:28   #3919
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Smutno mi eh i plakac mi sie chce roche, ale z bezsilnosci
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 17:37   #3920
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Smutno mi eh i plakac mi sie chce roche, ale z bezsilnosci
Irsin nie płacz. Zajmij się czymś, albo idź na spacer. Nie wolno Ci płakać, bo dzidziuś to czuje.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 17:59   #3921
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Smutno mi eh i plakac mi sie chce roche, ale z bezsilnosci
irsin kochana nie zalamuj sie tylko walcz i szukaj jakiegos rozwiazania. Z tego co dotad wywnioskowalam oboje z tz-em maciie silne charaktery i jestescie dosc uparci. I zadne z was nie chce tak do konca drugiemu sie poddac i oddac a przeciez musicie sie spotkac w polowie drogi bo inaczej nie wtrwacie. Kochana rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa. To jest problem ze macie takie sprzeczki ale na moje oko to tylko i wylacznie brak pozadnej komunikacji...
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 18:06   #3922
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A jeszcze mi się przypomniało, że jest taki odświeżacz Febrezee, co wciąga niby zapachy. Może tym spróbuj?
Moje koty mi nigdy nigdzie nie nasikały, więc nie musiałam zabijać smrodu. Ja stosowałam te cytrusowe zapachy jako odstraszać od doniczek z kwiatami, bo grzebały mi w ziemi, albo na stole rozkładałam te pachnidła, bo mi na stół właziły...
Metropolitan pomyśl o sterylce. Szkoda twoich nerwów. Za 5 m-cy możesz mieć to samo, bo zastrzyk przestanie działać. A szkoda, żeby kicia dostała ropomacicze.
Moje kotki załapały się rok temu na marcową akcję sterylek i zamiast 250 zł zapłaciłam 100 zł (za każdego), a więc 300 zaoszczędziłam.

Motylek i Pamelka gratuluję ładnej Bety Dbajcie o siebie.


A mnie potwornie boli prawy bok. Już od wczoraj jest nie do zniesienia. Myślałam, że to od siedzenia, bo czuję ból tuż pod żebrem. Ale byłam teraz na 2-godzinnym spacerze i nic nie przeszło. Aż się co chwilę łapię za ten bok i ściskam go, ale to nic nie daje. Nieraz aż kroku nie mogę zrobić.
Co to może być? To nie możliwe, żeby dzieciątko mi uciskało, bo jest przecież maleńkie...
Jutro o 15.00 mam wizytę u gina, ale nie wiem czy wytrzymam z bólu. No i czy on mi coś poradzi... Może uzna, że to normalne...
no koniecznie sterylizacja, wiesz co ja teraz po prostu przegapiłam termin zastrzyku, nie wiem co mi się stało, pierwszy raz mi się to zdarzyło.... ale teraz już sterylka wkrótce, bo nie chcę żeby mi kotek chorował.
słuchaj, nie chcę być złym prorokiem, ale czy to nie nerka??? jeśli bok ale tak bardziej z tyłu, to mnie tak nerka napiernicza.
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 18:21   #3923
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
słuchaj, nie chcę być złym prorokiem, ale czy to nie nerka??? jeśli bok ale tak bardziej z tyłu, to mnie tak nerka napiernicza.
Ale mnie bardziej boli z przodu. Pod żebrem przednim, a promieniuje aż do boku.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 19:24   #3924
Pamela86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

kasia_dublin po wizycie u gina bedziesz mogla mnie przeniesc na liste brzuchatek
__________________

Pamela86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 19:52   #3925
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Dzisiaj miałam usg.Lekarz stwierdził, że dzidzia duzo większa niz na 29 tydzień i termin przesunięty z usg o 12 dni wcześniej, czyli na 8.07.Waży ponad 1500 gram już!Ułożona głowką w dół.Tak sie cieszę, że wszystko dobrze!Poza tym nie ma mojego noska.Zupełnie taki sam ma jak mój Tż

Carol widzisz ja tez mam wielkoluda hehe

Pamelko i motylku jeszcze raz gratulacje!!!!!!!!!!!!!!

Weronisiu mnie tez tak pod żebrami boli czesto, az cięzko oddech złapać nieraz.

Kardashi juz niedługo Blanka wyjdzie cos czujęTrzyamam za was kciuki
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 20:07   #3926
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Pamela i Motylku - moje gratulacje, dbajcie o siebie brzuchatki

Gosiaro - super , że dzidzia się tak tak super rozwija!!!!!

Weronisiu - oj kochana współczuję... nie mam pojęcia Co Tobie doradzić.. trzymaj się kochana, jutro koniecznie powiedz lekarzowi, a nie ma takiej możliwości, żeby Cię przyjął rano?

A mnie coś dzisiaj brzucho pobolewa, ale to bardziej sprawa jelit... jeździ mi w nich jak cholerka, czuję , że zaraz mi je rozsadzi..
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010




Edytowane przez skorpionek19
Czas edycji: 2010-05-05 o 20:08
skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 20:18   #3927
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Hej dziewczyny!

Ja dzisiaj bylam offline caly dzien bo neistety net i siec i serwer wszystko padalo w pracy i bylismy odcieci od swiata, na szcescie milo mi sie pracowala i koncepcja projektu szkoly nad ktora pracuja sprawia mi taka frajde, mowie wam, naprawde, zrobilam sobei dodatkowo taka wizualizacje na szybko i tak sie spodobala plus ja czuje ogromna satysfakcje pracujac nad tym projektem. Jak nas jutro polacza ze swiatem to wam wysle wizualizacje
a jak tam u was?
Carol i Gosiu ale macie wielkie dzieciaki! az sie wierzyc nie chce))))))))))) bedziecie mamusiami szybciej niz mi sie uda zafasolkowac cos sie musze chyba pospieszyc, niech ten los mi sie wreszcie odwroci Wysylajcie koniecznie zdjecia USG zebym sobie mogla na wasze dzieciaczki popatrzec A jak samopoczucie dzisiaj?
Kardashi ja o tobie ciagle mysle, ciagle mam wrazenie ze otworze forum a tu juz Blanka jest na swiecie mam nadzieje, ze dasz nam jakos forumowo znac, cobysmy wiedzialy ze kolejne forumowe baby jest na swiecie
weronisiu moze cie dziecko choc male uciska gdzies na jakis nerw? albo na zebro? i dlatego boli? mam nadzieje, ze lekarz pomoze, daj znac koneicznie
kasiu dublin co tam ciekawego kupilas TZtowi? moj ma urodziny co prawda w sierpniu ale juz mysle co mu kupic jutro natomiast musze kupic prezent znajomej konczy 37 lat, chcialabym jej kupic cos dla niej cos ladnego i takiego osobistego moze bo to moja bardzo dobra kolezanka.
Irsin my sie na poczatku znajomosci z TZ bardzo klocilysmy, ale tak jak mowi Kasia, zaczelismy wiecej rozmawiac, bo trzeba sie po prostu dograc i nauczyc malych kompromisow dnia codziennego. zobaczysz na pewno bedzie dobrze i prosze nie denerwuj sie ani nie placz to neizdrowe dla dzidzi przeciez...

A mnie masc i globulki minimalnie ale pomagaja, troche mniej piecze, mam nadzieje, ze przejdzie mi to szybko. poza tym mam nadzieje,z e dostane wreszcie normalny okres nie jakies skrzepy i poronne krwawienia tylko okres.. w zyciu nie przypuszczalam, z etak bede na niego czekac... ostatnie to wywolane hormonami krwawienie mialam 4 kwietnia wiec moze juz niedlugo bedzie wreszcie ten okres nooo... nawet nie wiem cyz mialam jakakolwiek owulacje. ale ale musze myslec pozytywnie, bo kto jak ne ja

poza tym kupilismy nowego elektrycznego wielgachnego grilla na taras i pelno kwiatow, lawende, tuje i przesadzalam, rozszczepialam, rozstawialam kwiaty na tarasie, bo u nas niby wczoraj padal snieg ale dzisiaj zrobilo sie cieplusienko i wlasnie pieknie mnie razi slonce , bo teraz u nas do 22-giej jasnooooo......)))))))) )))))

uciekam i pozdrawiam goraaco
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-05, 20:24   #3928
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Uciekam dziewczynki.. , trzymajcie się, buziaczki!!!!!!!!!!!
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-06, 00:55   #3929
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

dziewczynki gratuluje po 1

motylQ!!!! TAM JEST 2 KRESKA!!! GRATULUJE

Carol trzymam kciuki za mieszkanko, gratuluje remontow i w ogole...!

my nadal meczymy sie z brzusziem stad moja dluuga nieobecnosc, jak mam czas to wpadam na mamusiowy o porady zapytac , was poczytac zapytac a nigdy nie mam czasu walac takiego posta na cala strone;/

Jak zwykle amnezja- nie pamietam co mialam napisac ale wiem co u was, dobrze ze wizyta u gin udana i nie wiem co jeszcze...ehhh

dobranoc-zajrze i odpisze na pewno !

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

aaaaa i Irsin wez nakop temu swojemu ostro do dupy!

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

dziewczynki zafasolkowane-ale fajnie!

nie uciekam bo gnom sie budzi:P bedzie papusiała
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-06, 08:06   #3930
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Hej kochane, ja na chwilke tylko bo pracuje pracuje pracuje, rozwija sie moj projekt i jeszcze bardziej satysfakcja z pracy nad nim, pozdrawiam was spiochy goraco i bede zagladac w ciagu dnia
AAAA i wysylam jak obiecalam moje szkole)

Załącznik 3084662
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.