Jeśli nie chcesz ślubnej zguby, nie sprzeciwiaj mi się Luby! PM2014 cz.16

[KaEs]

dziewczyny mnie na tym świecie już chyba nic nie zdziwi

LAJF IS BRUTAL END FULL OF ZASADZKAS END SAMTAJMS KOPAS W DUPAS

[exist_]

Napisane przez KaEs

dziewczyny mnie na tym świecie już chyba nic nie zdziwi

LAJF IS BRUTAL END FULL OF ZASADZKAS END SAMTAJMS KOPAS W DUPAS

A co jest?

[Ad rem]

Napisane przez KaEs

nie śmieszne to jest. Ksiądz już wziął ZALICZKĘ 200 zł myslę, że za sam ślub krzyknie 750-800zł niestety Tz nie zapytał jaki jest cennik za rok 2014 ale nieważne i tak już Kościoła nie zmienimy, najwyżej się zbuntujemy gdy kwota nas przerośnie..

zaliczka 200 zł i 800 za udzielenie ślubu?! To jakaś masakra!
Ode mnie na pewno tyle nie dostanie... irytuje mnie to, bo przy każdej możliwej okazji na kazaniach trąbią, że młodzi nie chcą się żenić, bo niby nie mają kasy - a oni chętnie nawet za darmo udzielą ślubu... taaaaaaa już to widzę... na kursie przedmałżeńskim ksiądz nam mówił ile tak naprawdę kosztuje ślub kościelny konkordatowy - około 70 zł - tyle musi parafia odprowadzić do UM za te wszystkie papierkowe sprawy, więc nie wiem skąd się takie horrendalne kwoty biorą...

Napisane przez KaEs

dziewczyny mnie na tym świecie już chyba nic nie zdziwi

LAJF IS BRUTAL END FULL OF ZASADZKAS END SAMTAJMS KOPAS W DUPAS

u nas się jeszcze mówi AND MANY PASKUDAS ON EVERY KROK

[KaEs]

Napisane przez exist_

A co jest?

Kochana, chodzi o zaliczkę dla księdza

Tycikata Kochana Nasza samych radości w życiu i dużo, duuuuuuużo miłości żyj Nam stooooooo lat w szczęściu

[aniuska18032]

Napisane przez KaEs

nie śmieszne to jest. Ksiądz już wziął ZALICZKĘ 200 zł myslę, że za sam ślub krzyknie 750-800zł niestety Tz nie zapytał jaki jest cennik za rok 2014 ale nieważne i tak już Kościoła nie zmienimy, najwyżej się zbuntujemy gdy kwota nas przerośnie..

zaliczkę....ale masakra! U nas nawet nic nie wspomniał o pieniądzach! Kuzynka TŻ dała 300 zł (sama stwierdziła, że tyle da) + 50 zł za przystrojenie kościoła tj. kwiaty, jeśli jest więcej par to się dzieli jeszcze tę kwotę + organiście osobno.

Napisane przez pysia1987

Dlatego między innymi moj TŻ mówiac delikatnie nie przepada za instytucją kościoła w Boga samego wierzy, ale nie toleruje tego co się dzieje w kościele właściwie przestałam Mu się dziwić bo serio tak zdzierają z ludzi kase, że masakra

My z TŻ też mamy takie podejście, wierzymy w Boga ale nie w instytucję kościoła, to co się wyprawia teraz to nawet nie zachęca młodych do praktykowania wiary, chodzenia do kościoła itd...
I nie chodzi mi tylko o pieniądze.

TYCIKATA wszystkiego najlepszego!

[ana909]

Napisane przez pysia1987

Tak wyszło jakoś
Trzymamy kciuki za podpisanie umów



Dokładnie mi też sie nie podoba zbieranie monet, tymbardziej, że przy długich paznokciach niez należy to do najłatwiejszych zadań jak u nas bedą czymś sypać to albo płatkami kwiatków (chociaż one też mogą pobrudzić sukniE), albo ryżem zdecydowanie ryż jest najczystszy ale z drugiej strony nie każdy ksiądz godzi się na sypanie ryżem bo to marnowanie jedzenia

tylko jak poinformowac grzecznie gości, ze nie chce sie rzucania pieniędzmi?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez exist_

U nas nie wolno sypać ryżem, bo to jedzenie, nie wolno marnować, pokarm Boży i te sprawy.
Mnie to odpowiada, nikt mi nie będzie musiał ryżu z włosów strzepywać ani nic



Taki ryż chyba nie jest dobry dla ptaków.

zawsze mozna ugotowanym

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez KaEs

nie śmieszne to jest. Ksiądz już wziął ZALICZKĘ 200 zł myslę, że za sam ślub krzyknie 750-800zł niestety Tz nie zapytał jaki jest cennik za rok 2014 ale nieważne i tak już Kościoła nie zmienimy, najwyżej się zbuntujemy gdy kwota nas przerośnie..

ja nie zamierzam tyle placic za slub. Z jednej strony potępiają życie na kocią łapę a z drugiej ciągną kasę za udzielanie ślubów. Ja dam co łaska, a co, powie mi ze nie udzieli slubu bo za malo dałam? ub w usc kosztuje niecale 100 zł wiec sorry... a to on jest prawnie ważny, sam koscielny nic nie daje w obliczu prawa. Dla panstwa dalej bylibysmy panną/kawalerem.

[Elrosa]

Napisane przez exist_

U nas nie wolno sypać ryżem, bo to jedzenie, nie wolno marnować, pokarm Boży i te sprawy.
Mnie to odpowiada, nikt mi nie będzie musiał ryżu z włosów strzepywać ani nic

U nas jest tak samo i ja się z tym w sumie zgadzam kwiatów prawdziwych czy sztucznych raczej nikt nie zabrania, czasem idąc w niedzielę do kościoła widzę, że leżą - kościelny widać się obija troszkę

[Panna Izabela]

Napisane przez ana909

tylko jak poinformowac grzecznie gości, ze nie chce sie rzucania pieniędzmi?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------


zawsze mozna ugotowanym

chyba wystarczy to ogłosić wszem i wobec przy nadarzającej się okazji zresztą, "dalsi" goście raczej nie rzucają


Nie nadrobiłam z 15 stron Waszej pisaniny i nie dam rady nadrobić. Zniknęłam, gdyż:
w pon. zmarła mi Babcia, w środę byłam na pogrzebie, w czwartek i piątek miałam przeprowadzkę. Dzisiaj muszę wszystko rozpakować, posprzątać itd., więc jak wpadnę, to późnym wieczorem.. Z racji śmierci Babci nawet nie chce mi się teraz zajmować ślubem/weselem.

[exist_]

Napisane przez ana909

tylko jak poinformowac grzecznie gości, ze nie chce sie rzucania pieniędzmi?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------


zawsze mozna ugotowanym

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------




ja nie zamierzam tyle placic za slub. Z jednej strony potępiają życie na kocią łapę a z drugiej ciągną kasę za udzielanie ślubów. Ja dam co łaska, a co, powie mi ze nie udzieli slubu bo za malo dałam? ub w usc kosztuje niecale 100 zł wiec sorry... a to on jest prawnie ważny, sam koscielny nic nie daje w obliczu prawa. Dla panstwa dalej bylibysmy panną/kawalerem.

Na mleku będzie śnieżnobiały

Elrosa - u nas też kwiatów raczej nie zabraniają przynajmniej jak oglądam zdjęcia znajomych to widzę że byli obsypywani. Nie wiem tylko czy nie pytali o zgodę czy właśnie pytali i przykładowo dopłacali do tego interesu.

[ana909]

Napisane przez Panna Izabela

chyba wystarczy to ogłosić wszem i wobec przy nadarzającej się okazji zresztą, "dalsi" goście raczej nie rzucają


Nie nadrobiłam z 15 stron Waszej pisaniny i nie dam rady nadrobić. Zniknęłam, gdyż:
w pon. zmarła mi Babcia, w środę byłam na pogrzebie, w czwartek i piątek miałam przeprowadzkę. Dzisiaj muszę wszystko rozpakować, posprzątać itd., więc jak wpadnę, to późnym wieczorem.. Z racji śmierci Babci nawet nie chce mi się teraz zajmować ślubem/weselem.

moje kondolencje [*]

[nasturcja1308]

Napisane przez hihihi

jeszcze raz dziękuję
i jak zdecydowałaś się na jakąś ? czy będziesz dalej mierzyć?

dzisiaj mam jeszcze jeden salon umówiony, ale mam w głowie tę 8630.
Nieskromnie przyznam, że nawet właścicielki były za tą suknią i nawet Mama się rozpłakała, więc to jest znak, że to musi być Ta

[poznanianka1990]

Panna Izabela, wyrazy współczucia.

Mój C. też nie lubi instytucji kościoła i księży też, ale w Boga wierzy.

Też nie chce by u nas rzucali groszakami. Mogą ryżem i platkami. Planuje zrobić tak jak u mojej kuzynki - ksiądz przed błogosławienstwem powiedział przez mikrofon, że Młodzi nie życzą sobie rzucania monetami. I wszyscy sie dostosowali. Brat Młodej miał w samochodzie 2 koszyki z platkami kwiatów i ja z nim po nie poszłam i rozdaliśmy gościom przed kościołem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[velika]

Panna Izabela, współczuję bardzo.
Pysia, kaca raz na jakiś czas można mieć, należało ci się tych kilka drinków A ja dziś wstałam jak nowo narodzona, mam już za sobą sprzątanie i upiększanie
A za trzy tygodnie o tej porze będę wciągała browara na szlaku

[KaEs]

Napisane przez Panna Izabela

w pon. zmarła mi Babcia, w środę byłam na pogrzebie, w czwartek i piątek miałam przeprowadzkę. Dzisiaj muszę wszystko rozpakować, posprzątać itd., więc jak wpadnę, to późnym wieczorem.. Z racji śmierci Babci nawet nie chce mi się teraz zajmować ślubem/weselem.

Bardzo mi przykro... moja babcia zmarła w 2008 roku, niecały miesiąc po dziadku i do tej pory nie potrafię o niej opowiadać bez łez w oczach.

[pysia1987]

Napisane przez Panna Izabela

chyba wystarczy to ogłosić wszem i wobec przy nadarzającej się okazji zresztą, "dalsi" goście raczej nie rzucają


Nie nadrobiłam z 15 stron Waszej pisaniny i nie dam rady nadrobić. Zniknęłam, gdyż:
w pon. zmarła mi Babcia, w środę byłam na pogrzebie, w czwartek i piątek miałam przeprowadzkę. Dzisiaj muszę wszystko rozpakować, posprzątać itd., więc jak wpadnę, to późnym wieczorem.. Z racji śmierci Babci nawet nie chce mi się teraz zajmować ślubem/weselem.

Wyrazy wspólczucia

Ja to jestem bezpośrednia, przy okazji rozmów z rodzina przed ślubem powiem, zeby nie rzucali monetami i juz

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez KaEs

Bardzo mi przykro... moja babcia zmarła w 2008 roku, niecały miesiąc po dziadku i do tej pory nie potrafię o niej opowiadać bez łez w oczach.

tak jak ja o moim Papciu a minęlo już 3,5 roku jak Go nie ma dla mnie była to najważniejsza osoba w życiu. Nikogo tak bardzo nie kochałam i nikt mnie nigdy tak nie kochał jak mój Tatuś i do teraz ciężko mi uwierzyć, że Go nie ma jak wychodze z bloku, tam gdzie mieszkałam wcześniej zawsze patrze w nasze okna i myśle, że Tata zaraz podejdzie do okna bo zawsze jak wychodziłam z mieszkania to stał przy oknie i mi machał

[antonina_bielska]

Panna Izabela

Ja się, baaardzo pomału, szykuję się do pracy, nie chce mi się :/

[alloffkowa]

ja kiedyś widziałam na ślubie takie cuś w każdej ławce z karteczką żeby zabrać je po mszy i rzucić w młodych oczywiście kwiatkami nie całym rogiem

[pysia1987]

Napisane przez alloffkowa

ja kiedyś widziałam na ślubie takie cuś w każdej ławce z karteczką żeby zabrać je po mszy i rzucić w młodych oczywiście kwiatkami nie całym rogiem

Oo, super pomysł

Ide się smażyć na słońcu

[alloffkowa]

w ogóle, rowineła się nasza wizja podróży poślubnej oprócz Nowego Jorku, planujemy lecieć albo do Seatle, albo na Floryde

[misia880]

a ja sie poklocilam z TZ i mam serdecznie dosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ijaa]

Dobry

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4208751 1]haha ja tez tak mowie po kazdym piciu po Waszych opowiesciach az sie ciesze ze ja cywilny biore >.<[/QUOTE]

ja również

Napisane przez alloffkowa

w ogóle, rowineła się nasza wizja podróży poślubnej oprócz Nowego Jorku, planujemy lecieć albo do Seatle, albo na Floryde

Zazdroszczę! No może poza Florydą - tam moja stopa już NIGDY nie stanie!

[velika]

Napisane przez alloffkowa

w ogóle, rowineła się nasza wizja podróży poślubnej oprócz Nowego Jorku, planujemy lecieć albo do Seatle, albo na Floryde

jka fajnie
Ja ciągle nie wiem gdzie się wybierzemy...

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez ijaa

Zazdroszczę! No może poza Florydą - tam moja stopa już NIGDY nie stanie!

oo a dlaczego? tak źle?

[alloffkowa]

Napisane przez ijaa

Dobry



ja również



Zazdroszczę! No może poza Florydą - tam moja stopa już NIGDY nie stanie!

właśnie raczej wykluczyliśmy Florydę, spalibyśmy w Orlando a tam nie widzę nic ciekawe, a w Seatle Paweł był i mówi że jest piękne

[pysia1987]

Napisane przez alloffkowa

w ogóle, rowineła się nasza wizja podróży poślubnej oprócz Nowego Jorku, planujemy lecieć albo do Seatle, albo na Floryde

A z kolei Floryda to moje marzenie i Nowy Jork też no ale to narazie pozostaje w sferze bardzo odległych marzeń

Napisane przez misia880

a ja sie poklocilam z TZ i mam serdecznie dosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co sie dzieje?

[ijaa]

Napisane przez velika

oo a dlaczego? tak źle?

Jak dla mnie fatalnie.
Pięknie oczywiście, ale temperatura i wilgotność powietrza była ponad moje siły. Wysiadałam z samochodu i się zataczałam - kręciło mi się w głowie, było mi nie dobrze, często miałam migrenę.
Mój organizm chyba sobie z takim klimatem nie radzi.

No i ta wiecznie mokra skóra - bleeeee!

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez alloffkowa

właśnie raczej wykluczyliśmy Florydę, spalibyśmy w Orlando a tam nie widzę nic ciekawe, a w Seatle Paweł był i mówi że jest piękne

Jak byście się jednak wybrali to polecam park rozrywki Busch Gardens w Tampie - rewelacja, chodź oczywiście piekielnie gorąco!

Moja ulubiona atrakcja: http://seaworldparks.com/en/buschgar.../Rides/SheiKra
Najpierw nie chciałam wsiąść, a później zejść.

[pysia1987]

Napisane przez ijaa

Jak dla mnie fatalnie.
Pięknie oczywiście, ale temperatura i wilgotność powietrza była ponad moje siły. Wysiadałam z samochodu i się zataczałam - kręciło mi się w głowie, było mi nie dobrze, często miałam migrenę.
Mój organizm chyba sobie z takim klimatem nie radzi.

No i ta wiecznie mokra skóra - bleeeee!

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



Jak byście się jednak wybrali to polecam park rozrywki Busch Gardens w Tampie - rewelacja, chodź oczywiście piekielnie gorąco!

Moja ulubiona atrakcja: http://seaworldparks.com/en/buschgar.../Rides/SheiKra
Najpierw nie chciałam wsiąść, a później zejść.

Wow tez chce

[moooniaaaa]

Witam się

Zrobiliśmy wczoraj alkoholową burzę mózgów i mamy zarys filmu na podziękowanie dla rodziców. Bedziemy kręcili po jakieś 40sekund w każdej porzę roku, 11 sierpnia kręcimy lato jeśli pogoda dopisze w planach jest plaża, woda, motorówka, musimy tylko ułożyć jakiś scenariusz luźny i znaleźć muzykę Na pewno chcę początek jak płyniemy motorówką,a za nami powiewa 'kochani rodzice!' tylko muszę pogłowić się na czym to napisać


Zaraz spadam się ogarniać i jedziemy nad wodę smazyć tyłki

[kroooliczek89]

A ja właśnie wracam od kamerzysty. Umowa podpisana!

[antonina_bielska]

Napisane przez misia880

a ja sie poklocilam z TZ i mam serdecznie dosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co jest?

[ana909]

Napisane przez alloffkowa

w ogóle, rowineła się nasza wizja podróży poślubnej oprócz Nowego Jorku, planujemy lecieć albo do Seatle, albo na Floryde

my planujemy jechac na tydz do hiszpanii za bardzo nie chcemy wydawac kasy zeby to mieszkanie po slubie zaczac robić