Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

szkoda słów, szkoda nerwów, Lili Ty nawet o niej nie myśl, bo to też ciśnienie podnosi (wiem po sobie) jak przez tyle czasu nie dotarło to z wiekiem tym bardziej

no właśnie jak niekiedy pomyślę o tym wszystkim (choć staram się nie myśleć o tym) to czuję jaka wściekłość we mnie wzbiera

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez DobraDusza88

Ja dzisiaj chorowita... Chyba mi si ę skórka od pomidora przyczepiła do żołądka, bo jak mnie w nocy zaczął boleć to myślałam, że umrę i tak do teraz... jak leżę to jest ok, ale jak się zaczynam ruszać to aż mi się płakać chce Tak myślę, że to ten pomidor, bo nie jadłam nic takiego co by mi mogło zaszkodzić...

ja zwykle obieram pomidora ze skórki, bo nieraz mi usiadła na żołądku i mnie męczyła

Napisane przez DobraDusza88

Lili jesteście niezależni! i do du*y włazić czarownicy nie musicie.

czarownicy
na szczęście jesteśmy niezależni. ja bym tego nie zamieniła za nic i bardzo się cieszę, że mieszkamy sami, ale chciałam ją podpuścić co nieco no i okazało się, że nic nie zrozumiałaa czyli głupia się urodziła głupia umrze

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Sweet_Jelly

effie22, lili1987 - widze że wasze dzieci już starsze!

moja mała ma 6 miesięcy, dopiero za kilka dni będzie 7 miała
po prostu każde dziecko widocznie inaczej dorasta, jej wychodzi mówienie "nie, dada, mama, tata" i reszta to bełkot a to mama, tata to może umie, bo w kółko jej mówimy

[DobraDusza88]

Napisane przez lili1987

no właśnie jak niekiedy pomyślę o tym wszystkim (choć staram się nie myśleć o tym) to czuję jaka wściekłość we mnie wzbiera

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------


ja zwykle obieram pomidora ze skórki, bo nieraz mi usiadła na żołądku i mnie męczyła

czarownicy
na szczęście jesteśmy niezależni. ja bym tego nie zamieniła za nic i bardzo się cieszę, że mieszkamy sami, ale chciałam ją podpuścić co nieco no i okazało się, że nic nie zrozumiałaa czyli głupia się urodziła głupia umrze

no teraz to ja też będę obierać

doszłam jakoś do siebie i zrobiłam pranie. Ale nie wiem o czym ja myślałam wrzucając jasno żółty sweterek z czarnymi skarpetkami:/ i teraz wygląda jakby taki przybrudzony był... Macie jakieś sposoby żeby go odratować czy mam go spisać już na straty?

[201604250957]

Napisane przez lili1987

wczoraj "teściowa"po pieniądze przyjechała(daliśmy tyle co powinniśmy) i znowu się pokłóciliśmy. zapytała, czy może do mnie dzwonić, ja odpowiedziałam, że nie, bo za tą niesprawiedliwość wobec mojego Tż nie chcę z nią rozmawiać. ona szła w zaparte i to nasz wkurzyło. nie rozumie w ogóle jaka jest niesprawiedliwa uważa, że to jest w porządku, że mój Tż nic nie ma, a tamten ma wszystko. powiedziała, że skoro wynajmujemy to mamy na to kasę, a nie rozumie, że nie mamy wyjścia. jak powiedziałam, że pewnie naszym kosztem "tamta" sobie teraz meble za 10 tys. może kupić to ona powiedziała "może sobie kupić coś na raty za 1000 miesięcznie, oni będą mieć raty na meble, a Wy za wynajem "
Boże, czy ta baba musi być taka płytka i głupia? Do niej chyba naprawdę nic nie dotrze

ooo matko ona naprawdę jest taka głupia czy tylko tak udaje? chyba najlepiej będzie jak nie będziecie mieć żadnego kontaktu bo i tak nic do niej nie dociera, jak grochem o ścianę

[Sweet_Jelly]

Napisane przez effie22

Sweet_jelly mój mały jest na etapie bajek, cały dzień musze oglądać mini mini, bo jak mu przełącze to sie wścieka :/ Ale takie dzieci po roczku, jak juz chodzą to jest już lżej. Ja ciągle powtarzam, że nie wyobrażam sobie mieć teraz takie maleństwo paro miesięczne Już się przyzwyczaiłam do całych nocy przespanych i do tego, że mały umie juz się sobą zająć. Ja uczę go mi pomagać : wyciaga mi pranie z pralki, podaje klamerki, ściera kurze z ławy itp. Muszę go nauczyc za teraz póki jest to dla niego zabawa, żeby mi potem nie powiedział : spadaj stara

Moja też chce robić ze mną wszystko. Pić z kubka (umie) , jeść kromkę chleba (zwykle wychodzi na to że robię jedną sobie a drugą Zosi i razem ciumkamy kanapeczkę) .. pisać na klawiaturze, obsługiwać pilot ..
No i większość czasu chce do mnie na rączki..Tak rozkosznie wyciąga do mnie ręce więc już nawet odkręcić butelkę umiem 1 ręką Ale staram się jej nie nosić bo Się przyzwyczai no i wszystkie domowe porządki mi zalegają



A ja nie wyobrażam sobie mieć 2 dzieci takich małych.Podziwiam te kobitki które mając takiego ledwo co odchowanego brzdąca ,decydują się na 2.i znowu nieprzespane noce, pieluchy, bujanie na rękach godzinami.

[lili1987]

Napisane przez Sweet_Jelly

Ja kiedyś w 1 gazecie widziałam takie pomysły na szybki lifting kuchni..Np. pomalować krzesła na biało ..I jakiś romantyczny abażur na lampę...dodatki w stylu Prowansja .Poszukaj w bibliotece w starych gazetach typu Moje Mieszanie może znajdziesz jakiś pomysł?..Też muszę nad czymś takim pomyśleć.Ale najpierw chcę kupić sobie stół

kurcze, tylko, że ja nienawidzę starych wnętrz. meble wprawdzie mam w kuchni stare, ale to nie mój wybór, tylko takie były. zamierzam za jakiś czas zrobić sobie kącik w kuchni- stolik mały okrągły+ 2 krzesła, bo ze spokojem się zmieści

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez kashmirka

ooo matko ona naprawdę jest taka głupia czy tylko tak udaje? chyba najlepiej będzie jak nie będziecie mieć żadnego kontaktu bo i tak nic do niej nie dociera, jak grochem o ścianę

właśnie też się zastanawiam, czy jest taka głupia, czy udaje i wydaje mi się, że wie co robi i pięknie udaje głupią pogratulować, bo można uwierzyć, że jest takim tępakiem

[effie22]

Mój tż ma dzisiaj pierwszą wolna sobote od nie pamietam kiedy, a cały czas żyje pracą. Wstał o 9 i pojechał na swój warsztat, żeby zrobić mi półki i wieszak do przedpokoju. Lustro już mi nowe zrobił, takie ładne, duże Potem mam mu pomóc robic dach w kojcu u psa. Mamy duzego psa na podwórku, zrobilismy mu mały kojec z budą, i do tego jeszcze duży ogrodzony wybieg, teraz jeszcze dach w małym kojcu, bo deszcze sie zaczynają.

[lili1987]

Napisane przez Sweet_Jelly

Moja też chce robić ze mną wszystko. Pić z kubka (umie) , jeść kromkę chleba (zwykle wychodzi na to że robię jedną sobie a drugą Zosi i razem ciumkamy kanapeczkę) .. pisać na klawiaturze, obsługiwać pilot ..
No i większość czasu chce do mnie na rączki..

można spytać z ciekawości ile masz lat ? o pytanie nieaktualne, już widzę w profilu, że 24. to jesteś tylko rok starsza moja mała z końca lutego jest. możesz zobaczyć w albumie jej zdjęcia jak chcesz to swojej też wklej chętnie każda z nas obejrzy, bo jesteśmy ciekawskie

wkładasz małą w chodzik, czy raczej nie?

moja też obsługuje pilot, ostatnio tv wyłączyła i szafkę Tż'a z płytami otwiera, wyciąga płytę i idzie z łupemzawsze do Tż'a mówię: "zobacz, co Twoja córeczka niesie", a on oooo nie tylko nie tooo

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

w ogóle to muszę do sklepu zaraz iść po śniadanko. zjem chyba bułkę z pomidorem i później pojedziemy z Tż na spacer, bo teraz ostatni weekend lata, więc trzeba skorzystać z ładnej pogody, bo dziś u mnie świeci słonko piękne

jeszcze kawy nie piłam. w ogóle to mnie dziś głowa pobolewa coś

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez effie22

Mój tż ma dzisiaj pierwszą wolna sobote od nie pamietam kiedy, a cały czas żyje pracą. Wstał o 9 i pojechał na swój warsztat, żeby zrobić mi półki i wieszak do przedpokoju. Lustro już mi nowe zrobił, takie ładne, duże

pracowity ten Twój Tż

[201607211724]

lili a ja już 2 kawy, sernik z wiśniami i ciacho z jabłkiem który małż szacowny przyniósł z piekarni to się źle skończy

właśnie się za porządki biorę - u mnie bajzel okrutny - ale znajomi przyjeżdżają więc muszę ogarnąć. Plan małżonka był z kolei taki - wszystkie porozwalane rzeczy wrzucamy do 1 szafy, resztę odkurzamy i włala tiaaaaaa

[Nadia5]

to chyba ja tak wczesnie wstaje, od 7 na nogach, ale dzięki temu mam już wszystko wysprzątane, zakupy zrobione kupiłam sobie buty jesienne zamszowe ciemoszare i cieszę sie jak głupia. jak TŻ się lepiej poczuje to ubieram mój nowy nabytek i jedziemy za siatką do prania firan dałam 89,90 zł a takie same tylko inne wykończenie u góry 120 zł nie zastanawiałam się długo

teraz kawka i gazeta, dam jeszcze pospać małżowi

[Haniula]

Nadia dawaj fotee !

[kraven]

Dzień dobry!!! U nas dzisiaj błogie lenistwo od rana, a naczynia w zlewie leżą. TŻ ma dzisiaj urodziny więc pojedziemy gdzieś na obiad, a poźniej do rodziców TZ ( wolałabym tego uniknąć ).

[effie22]

Napisane przez Haniula

Nadia dawaj fotee !

Właśnie chwal się. Ja w zeszłym roku upolowałam w ccc botki z eko skóry za 80 zł i już drugą zimę w nich pochodze bo są niezniszczalne I jestem z siebie dumna, że takie fajne butki wyhaczyłam

[Nadia5]

Napisane przez effie22

Właśnie chwal się. Ja w zeszłym roku upolowałam w ccc botki z eko skóry za 80 zł i już drugą zimę w nich pochodze bo są niezniszczalne I jestem z siebie dumna, że takie fajne butki wyhaczyłam

w necie niestety nie znalazłam takich butów, więc cyknęłam fotke telefonem mam nadzieje że moje przetrwają długo

[Nadia5]

w ogóle jaki nosicie rozmiar ? bo to jest 39, mierzyłam w cieniutkich podkolankach i są dobre, wyszłam z założenia że to buty przejściowe więc grubaśnej skarpety nie potrzebuje do nich mama mi kupiła ostatnio oficerki i wzięłam rozmiar 40 bo to są zimnowe i będzie pomyślałam że przyjdzie grubsza skarpetka więc 39 odpada...teraz myśle czy 39 nie byłoby lepsze bo w tej 40 jakoś śmiesznie się czuję takie dłuuugaśne jak klaun

[kraven]

Mnie sie chyba ostatnio zmniejszyła stopa bo zawsze nosiał am 39-40 a teraz kupuje 38.

[dodaja]

U mnie różnie, ale zwykle od 40; 40,5; czasami 40,75.

Ja w czwartek przy okazji wizyty u orto pojade do Deichmana oddać buty, które się rozkleiły. Przepraszam tylko jeden się rozkleił. Chodziłam 3 miesiące. Mam nadzieje, że bez problemu oddadzą kase, albo każą wymienić

SPD co pichcicie dziś na obiadek?

[Nadia5]

Napisane przez dodaja

U mnie różnie, ale zwykle od 40; 40,5; czasami 40,75.

Ja w czwartek przy okazji wizyty u orto pojade do Deichmana oddać buty, które się rozkleiły. Przepraszam tylko jeden się rozkleił. Chodziłam 3 miesiące. Mam nadzieje, że bez problemu oddadzą kase, albo każą wymienić

SPD co pichcicie dziś na obiadek?

uff myślałam że tylko ja mam taką wielgaśną stopę dodaja a ile masz wzrostu ?

ja mam dziś rosół z kasza manna pietrucha i marchewką od wczoraj

[kraven]

My gdzieś pójdziemy na obiad bo TŻ ma urodziny.
Ale cały tydzień chodzą za mną gołąbki bez zawijania więc pewnie jutro zrobie

[DobraDusza88]

Napisane przez dodaja

U mnie różnie, ale zwykle od 40; 40,5; czasami 40,75.

Ja w czwartek przy okazji wizyty u orto pojade do Deichmana oddać buty, które się rozkleiły. Przepraszam tylko jeden się rozkleił. Chodziłam 3 miesiące. Mam nadzieje, że bez problemu oddadzą kase, albo każą wymienić

SPD co pichcicie dziś na obiadek?

Ja dzisiaj zapiekankę makaronową

Dodaja, Ty studiujesz na AE w Katowicach?;> Mój TŻ właśnie skończył tą uczelnię

[dodaja]

Napisane przez Nadia5

uff myślałam że tylko ja mam taką wielgaśną stopę dodaja a ile masz wzrostu ?

ja mam dziś rosół z kasza manna pietrucha i marchewką od wczoraj

175 cm Także z mniejszą pewnie śmiesznie bym wyglądała, choć kiedyś to był mój ogromny kompleks

U mnie dziś sos pieczarkowy i fasolka szparagowa z ziemniakami

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Dobra Dusza studiuje w ośrodku zamiejscowym w Rybniku, ale pierwotnie to AE Katowice, sorry już Uniwersytet Ekonomiczny

[Nadia5]

ja też 175 cm

ja jutro robię zapiekankę DobraDusza jak ją robisz ?

[DobraDusza88]

Napisane przez dodaja

175 cm Także z mniejszą pewnie śmiesznie bym wyglądała, choć kiedyś to był mój ogromny kompleks

U mnie dziś sos pieczarkowy i fasolka szparagowa z ziemniakami

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Dobra Dusza studiuje w ośrodku zamiejscowym w Rybniku, ale pierwotnie to AE Katowice, sorry już Uniwersytet Ekonomiczny

Już?? To ciekawe z jaką nazwą TŻ dyplom dostanie... o ile w końcu się obroni Jakoś Uniwersytet mi nie pasuje tutaj

Nadia- tutaj masz przepis: http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/i...3&ticaid=6ae85

[dodaja]

Napisane przez DobraDusza88

Już?? To ciekawe z jaką nazwą TŻ dyplom dostanie... o ile w końcu się obroni Jakoś Uniwersytet mi nie pasuje tutaj

Nadia- tutaj masz przepis: http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/i...3&ticaid=6ae85

Już już Po piwerszym października powinien dostać z Uniwerku już

[DobraDusza88]

Napisane przez dodaja

Już już Po piwerszym października powinien dostać z Uniwerku już

Oj to raczej nie będzie zadowolony

[dodaja]

Napisane przez DobraDusza88

Oj to raczej nie będzie zadowolony

Czemu? Chyba lepiej z Uniwersyetetu mieć dyplom?

[DobraDusza88]

Napisane przez dodaja

Czemu? Chyba lepiej z Uniwersyetetu mieć dyplom?

No właśnie TŻ jest innego zdania

[Martita88]

Widzę, że młode Mamusie dominują, dopiero co po 20 Także praktycznie moje równolatki Myślałam na początku, że macie około 30 Osobiste pytanie - Planowałyście Macierzyństwo ?

[Nadia5]

Napisane przez Martita88

Widzę, że młode Mamusie dominują, dopiero co po 20 Także praktycznie moje równolatki Myślałam na początku, że macie około 30 Osobiste pytanie - Planowałyście Macierzyństwo ?

planować to każda chyba planuje, ale kwestia czy plany są terminowe czy też nie
moim zdaniem przedział wiekowy 22-25 jest najodpowiedniejszy:brzyda l:

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

w necie niestety nie znalazłam takich butów, więc cyknęłam fotke telefonem mam nadzieje że moje przetrwają długo

śliczne są

ja noszę rozmiar 38, ale jak zimowe to nie wiem czy nie 39 mam nie pamiętam ja noszę zimą zawsze skarpetki+rajstopy, także chyba 39 są ok

potwoooornie mnie głowa boli dziś robię małej jedzenie, ubieram się i lecimy z Tż na spacer

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Martita88

Widzę, że młode Mamusie dominują, dopiero co po 20 Także praktycznie moje równolatki Myślałam na początku, że macie około 30 Osobiste pytanie - Planowałyście Macierzyństwo ?

planowałam, ale tak koło 30 może życie to zweryfikowało i bardzo dobrze ale teraz już świadomie nie planuję muszę wrócić do pracy i na studia iść

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

właśnie zaczęło lać:/
to pospacerowaliśmy

[Martita88]

Zadałam takie pytanie, bo ja kocham dzieci, ale śmieję się, że ślub to my weźmiemy chyba jak nas zmusi do tego sytuacja, czyli ciąża Choć już tyle lat jesteśmy ze sobą to nie zdecydowaliśmy się na ślub z powodów finansowych ...