Dużo spamu, trochę diety, odchudzają się kobiety! Cz. 32

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez StupidAlice

Nie @, nie jadłam nic co by mogło zaszkodzić.
10 km bieg melduje, na takim wku***, powód znany czekam aż się wyniosą

Mam nadzieję że szybko Ci przejdzie

[LittleBeetle]

Napisane przez StupidAlice

Nie @, nie jadłam nic co by mogło zaszkodzić.
10 km bieg melduje, na takim wku***, powód znany czekam aż się wyniosą

A jest jakieś światełko w tunelu, że się wyniosą w krótce?

[StupidAlice]

Napisane przez LittleBeetle

A jest jakieś światełko w tunelu, że się wyniosą w krótce?

Nie

[Veiovis]

Musialam sie polozyc z malutka spac popoludniu bo juz bym nie wytrzymala do wieczora

Napisane przez aguniaaaaa041986

Przyszedł zestaw do hybryd

Zazdroszczę

Napisane przez Likable

Zapisałam się na prakty do psychiatryka

Znajomi byli i zrezygnowali po paru dniach

Napisane przez heroine86

Nawet nie ale sprzątałam, prasowałam wszystkie za małe ciuszki i popakowałam w pudła robiłam obiad, ciasto, w międzyczasie jeszcze zajmując się diabełkiem na szczęście chciała współpracować

Chyba jestem wyrodna matka, ale nie wyprasowalam ani jednego ciuszka

[anns_]

Napisane przez agulaaaa

dzisiaj praca będzie już w 1oo % skończona, dosłownie jedna kosmetyczna poprawka, jeszcze po niedzieli puszczamy ją w antyplagiat i gotowa do druku

super wielkie !

Napisane przez StupidAlice

Nie @, nie jadłam nic co by mogło zaszkodzić.
10 km bieg melduje, na takim wku***, powód znany czekam aż się wyniosą

współczuję u mnie też syf po powrocie ze świąt.. jutro mam gościa więc sprzątam a jestem tu 1 dzień


dziękuję za kciuki, poszło w miarę spoko lecę pobiegać

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Veiovis

Musialam sie polozyc z malutka spac popoludniu bo juz bym nie wytrzymala do wieczora




Zazdroszczę



Znajomi byli i zrezygnowali po paru dniach



Chyba jestem wyrodna matka, ale nie wyprasowalam ani jednego ciuszka

Zobaczymy czy będę umiała zrobić mam plan że jutro będę działać

[LittleBeetle]

Napisane przez StupidAlice

Nie

Szkoda

Napisane przez Veiovis

Chyba jestem wyrodna matka, ale nie wyprasowalam ani jednego ciuszka

oj tam wyrodna od razu

Napisane przez aguniaaaaa041986

Zobaczymy czy będę umiała zrobić mam plan że jutro będę działać

Skąd zamówiłaś zestaw?
Ja pozamawiałam z ali, już u mamy mam tylko mi dostarczyć musi (każdą rzecz osobno)

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez LittleBeetle

Szkoda

oj tam wyrodna od razu


Skąd zamówiłaś zestaw?
Ja pozamawiałam z ali, już u mamy mam tylko mi dostarczyć musi (każdą rzecz osobno)

Na allegro zamówiłam

[LittleBeetle]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Na allegro zamówiłam

podeślesz link? chciałam zobaczyć co mi brakuje

[agulaaaa]

Alice bieg lekarstwem na wszystko ale i tak współczuję ;/

Anns dzięki

po ćwiczeniach, po prysznicu, a wieczorkiem mamy spotkanko, moja przyjaciółka zjeżdża, co prawda na jakieś 2 godzinki, ale dobre i to

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez LittleBeetle

podeślesz link? chciałam zobaczyć co mi brakuje

Wyślę Ci na fb bo nie wiem jak tutaj z apki skopiować

[nonetheless]

Prawie się popłakałam jak sobie uświadomiłam ile nauki mam na wtorek, ale przejrzałam notatki itd i jednak nie jest tak źle... z jednego przedmiotu tylko dwie dość krótkie regułki, z drugiego parę wzorów, no i trzeci najgorszy - parę wykładów do nauki, ale lepsze to niż to co sobie wyobrażałam

[Likable]

Napisane przez LittleBeetle

strach się bać!

No nie wiem co mnie tam czeka

Napisane przez Veiovis

Znajomi byli i zrezygnowali po paru dniach

Nawet mi takich rzeczy nie mów, 100 godzin mam

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Likable

No nie wiem co mnie tam czeka


Nawet mi takich rzeczy nie mów, 100 godzin mam

A gdzie bo nie doczytałam?

[tulipan1994]

Agunia biedaku

Napisane przez Likable

Dzień dobry
Ale u mnie śniegu napadało

U mnie sypie cały czas

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Byłam na siłce u mnie tu, wesoło było. Melduję nogi od razu lepszy humor. Zjadłam, teraz kawka i nauka

Napisane przez Lamelkaa

Co macie dzisiaj na obiad?
U mnie ryż z sosem i marchewka z groszkiem

Sola grillowana z mozarellą + pieczarki i bagietka

Napisane przez Lamelkaa

Tulipan byłam w bibliotece

Co masz? ja dzisiaj jak wariatka szukałam tej Pani domu Dopiero w 3 i 4 kiosku była ale książki straszne Musiałam coś kupić bo nic nie wzięłam na powrót do czytania więc kupiłam Vivę z Zimową nocą.Spojrzałam na okładkę i pomyślałam, że będzie masakra- romansidło jakieś obleśne. Wsiadłam do metra przeczytałam okładkę od tyłu i pierwsze zdanie które brzmi ''Przyjaciel zmarłego był bardzo dobrze ubranym i potężnie zbudowanym mężczyzną.'' i wtedy odzyskałam nadzieję

Napisane przez StupidAlice

Już 4 dzień boli mnie brzuch, nie mocno tylko cały czas boli, chodzę przez to wk******

Bidula

Napisane przez Likable

Zapisałam się na prakty do psychiatryka

Fajnie

Napisane przez LittleBeetle

No i znów infekcje złapałam, nie mam zielonego pojęcia od czego

Basen?

Napisane przez StupidAlice

Nie @, nie jadłam nic co by mogło zaszkodzić.
10 km bieg melduje, na takim wku***, powód znany czekam aż się wyniosą

Napisane przez anns_

dziękuję za kciuki, poszło w miarę spoko lecę pobiegać

To dobrze

Napisane przez nonetheless

Prawie się popłakałam jak sobie uświadomiłam ile nauki mam na wtorek, ale przejrzałam notatki itd i jednak nie jest tak źle... z jednego przedmiotu tylko dwie dość krótkie regułki, z drugiego parę wzorów, no i trzeci najgorszy - parę wykładów do nauki, ale lepsze to niż to co sobie wyobrażałam

Płacz za mnie bo ja mam masakrycznie dużo na egzamin wtorkowy
Dzień dobry Byłam na przeglądzie u dentysty. Wszystko zdrowe tylko umówiłam się na zdjęcie osadu

[nonetheless]

Właśnie się dowiedziałam o terminach egzaminu pierwszy termin 1.II, potem poprawki 3.II i 5.II materiału jest tyle że jak ktoś się nie nauczy na egzamin to wątpię żeby na poprawę zdążył się nauczyć, szczególnie że pierwszy termin to test pisemny a później już tylko ustne

[LittleBeetle]

Napisane przez tulipan1994

Basen?

No właśnie nie byłam. Miałam @ i od razu złapałam infekcję a newet nic nie było - if you know what i mean nie wiem od czego jeszcze można złapać jak mnie dopadło na początku ciąży to co chwile się odnawia

Ja dziś bez ćwiczeń ale dieta całkiem całkiem
No chyba, że mogę zaliczyć tańce i wygibasy by nakarmić Natalkę Musiałam ją nakarmić przed lekarzem a ta jak na złość nie bardzo chciała

[tulipan1994]

Napisane przez LittleBeetle

No właśnie nie byłam. Miałam @ i od razu złapałam infekcję a newet nic nie było - if you know what i mean nie wiem od czego jeszcze można złapać jak mnie dopadło na początku ciąży to co chwile się odnawia

Ja dziś bez ćwiczeń ale dieta całkiem całkiem
No chyba, że mogę zaliczyć tańce i wygibasy by nakarmić Natalkę Musiałam ją nakarmić przed lekarzem a ta jak na złość nie bardzo chciała

Yes, I know Nieprzyjemnie tak
Ale miałam dzisiaj budująco-dołujący poranek Oglądałam w lustrze (o 5! rano) swój brzuch i mało nie popadłam w samozachwyt płaski, prawie nie ma boczków, no jak dla mnie na tym etapie cud miód. Stwierdziłam, że mając taki brzuch to się waży na pewno mniej (mimo wczorajszego popisu po kolacji). Poleciałam na wagę a tam... Niespodzianka- prawie kilogram więcej Za bardzo się cieszyłam płaskim brzuchem żeby się wkurzyć na wagę

[agulaaaa]

Napisane przez tulipan1994

Yes, I know Nieprzyjemnie tak
Ale miałam dzisiaj budująco-dołujący poranek Oglądałam w lustrze (o 5! rano) swój brzuch i mało nie popadłam w samozachwyt płaski, prawie nie ma boczków, no jak dla mnie na tym etapie cud miód. Stwierdziłam, że mając taki brzuch to się waży na pewno mniej (mimo wczorajszego popisu po kolacji). Poleciałam na wagę a tam... Niespodzianka- prawie kilogram więcej Za bardzo się cieszyłam płaskim brzuchem żeby się wkurzyć na wagę

pomyśl, że to mięśnie ważą
olać wagę lustereczko prawdę Ci powie

[tulipan1994]

Napisane przez agulaaaa

pomyśl, że to mięśnie ważą
olać wagę lustereczko prawdę Ci powie

Żeby ważyły to trzeba je najpierw mieć Myślę,że u mnie ważyła przede wszystkim szynka w żołądku. Ale w sumie szynka to prawie że mięsień

[nonetheless]

Napisane przez LittleBeetle

No właśnie nie byłam. Miałam @ i od razu złapałam infekcję a newet nic nie było - if you know what i mean nie wiem od czego jeszcze można złapać jak mnie dopadło na początku ciąży to co chwile się odnawia

Możemy sobie podać rękę ja raz złapałam po wizycie nad zalewem, od tamtej pory co 2-3 miesiące mnie łapie infekcja jak mam pół roku spokoju to jest święto. mam wrażenie, że tego nie da się wytępić do końca i wraca razem z każdym spadkiem odporności

Napisane przez tulipan1994

Żeby ważyły to trzeba je najpierw mieć Myślę,że u mnie ważyła przede wszystkim szynka w żołądku. Ale w sumie szynka to prawie że mięsień

[tulipan1994]

Idę robić muffiny. Spokojnie nie dla mnie chociaż pewnie zjem jutro w ramach drugiego śniadania bo mogą wyjść pyszne

[agulaaaa]

Napisane przez tulipan1994

Żeby ważyły to trzeba je najpierw mieć Myślę,że u mnie ważyła przede wszystkim szynka w żołądku. Ale w sumie szynka to prawie że mięsień

mięso, jak nic

a ja się szykuję i zaraz na siatkę lecę, resztę dooglądam w barze :P chyba, że szybko się rozprawią z nimi

miłego wieczoru

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

Nie @, nie jadłam nic co by mogło zaszkodzić.
10 km bieg melduje, na takim wku***, powód znany czekam aż się wyniosą

Współczuję

[Likable]

Napisane przez aguniaaaaa041986

A gdzie bo nie doczytałam?

Psychiatryk

Napisane przez tulipan1994

U mnie sypie cały czas

U mnie się juz roztopiło, teraz przymarzło i byłabym się wywaliła mordą na pysk

Melduję 45 minut blendera

[LittleBeetle]

Napisane przez tulipan1994

Ale miałam dzisiaj budująco-dołujący poranek Oglądałam w lustrze (o 5! rano) swój brzuch i mało nie popadłam w samozachwyt płaski, prawie nie ma boczków, no jak dla mnie na tym etapie cud miód. Stwierdziłam, że mając taki brzuch to się waży na pewno mniej (mimo wczorajszego popisu po kolacji). Poleciałam na wagę a tam... Niespodzianka- prawie kilogram więcej Za bardzo się cieszyłam płaskim brzuchem żeby się wkurzyć na wagę

oj tam lustro ważniejsze

Napisane przez tulipan1994

Ale w sumie szynka to prawie że mięsień

Napisane przez nonetheless

Możemy sobie podać rękę ja raz złapałam po wizycie nad zalewem, od tamtej pory co 2-3 miesiące mnie łapie infekcja jak mam pół roku spokoju to jest święto. mam wrażenie, że tego nie da się wytępić do końca i wraca razem z każdym spadkiem odporności

chyba przemęczenie i faktycznie spadek odporności bo nic mi do głowy nie przychodzi. Moja koleżanka i siostra mają już wieeeeele lat i właśnie tak jak piszesz chwila spokój i na nowo. U mnie co gorsza większość leków nie pomaga. Raz kupiłam coś tam jednorazowe(!) za 60zł i

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Likable

Melduję 45 minut blendera

[anns_]

Napisane przez nonetheless

Prawie się popłakałam jak sobie uświadomiłam ile nauki mam na wtorek, ale przejrzałam notatki itd i jednak nie jest tak źle... z jednego przedmiotu tylko dwie dość krótkie regułki, z drugiego parę wzorów, no i trzeci najgorszy - parę wykładów do nauki, ale lepsze to niż to co sobie wyobrażałam

Napisane przez tulipan1994

Idę robić muffiny. Spokojnie nie dla mnie chociaż pewnie zjem jutro w ramach drugiego śniadania bo mogą wyjść pyszne

cicho

Napisane przez Likable

Psychiatryk

U mnie się juz roztopiło, teraz przymarzło i byłabym się wywaliła mordą na pysk

Melduję 45 minut blendera

Mam dziś gorszy dzień tzn wieczór. Zachciało mi się słodkiego pewnie dlatego że do 18:30 czekałam z obiadem. Wcześniej zajęcia, potem bieganie i taka głodna byłam.. No ale nic sobie nie kupiłam ze słodkich. Idealnej kolacji nie będzie, ale nie będzie źle

[tulipan1994]

Napisane przez Likable

U mnie się juz roztopiło, teraz przymarzło i byłabym się wywaliła mordą na pysk

Melduję 45 minut blendera

Najgorsza taka pogoda

[heroine86]

Napisane przez Veiovis

Chyba jestem wyrodna matka, ale nie wyprasowalam ani jednego ciuszka

Ale że w ogóle, w ogóle?

Napisane przez tulipan1994

Byłam na przeglądzie u dentysty. Wszystko zdrowe tylko umówiłam się na zdjęcie osadu

Super

Napisane przez tulipan1994

Yes, I know Nieprzyjemnie tak
Ale miałam dzisiaj budująco-dołujący poranek Oglądałam w lustrze (o 5! rano) swój brzuch i mało nie popadłam w samozachwyt płaski, prawie nie ma boczków, no jak dla mnie na tym etapie cud miód. Stwierdziłam, że mając taki brzuch to się waży na pewno mniej (mimo wczorajszego popisu po kolacji). Poleciałam na wagę a tam... Niespodzianka- prawie kilogram więcej Za bardzo się cieszyłam płaskim brzuchem żeby się wkurzyć na wagę

Waga to franca

Napisane przez tulipan1994

Idę robić muffiny. Spokojnie nie dla mnie chociaż pewnie zjem jutro w ramach drugiego śniadania bo mogą wyjść pyszne

Jakie?

Napisane przez Likable

U mnie się juz roztopiło, teraz przymarzło i byłabym się wywaliła mordą na pysk

Melduję 45 minut blendera

U mnie też ślisko...

[anns_]

a i melduję 5-tkę biegu, bo zapomniałam