Każde dziecko nam zdrowo rośnie i za mamą raczkuje radośnie (07-08.2009r.) cz. VI

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Też zastanawiam się co ze Svi . Natknęłam się na któryś z wątków butowych i tam Ćwirka przekazywała info za prośbą Svi...

Napiszę do Svi

EDIT: Napisałam...

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

zauwazylam ze jak mala stoi to podkurcza w jednej stopce paluszki- nie wiem czy powinnam sie martwic?
nie robi tak caly czas ale jednak

czekoladko, jak kupowałam Kubusiowi buty i powiedziałam, jaki mamy problem, to pani sprzedawczyni mi powiedziała, że to jest normalne, że dzieci próbują "złapać" podłoże

Napisane przez Karolinak82

Cześć Dziewczyny

Ja tylko na chwilę pokazać się, że żyję Muszę lecieć po zakupy, a Zuzka chora ale jak wrócę to się odezwę...napisałam w klubie....bo już mi brakuje sił...

Do później Kobiałki kochane

Biedna Zu , zdrówka dla Niej

Napisane przez sylka79

A tak jakośpogoda do bani i mój nastrój też,bez jakiejś wyraźnej przyczyny.Sama się zastanawiam,bo to do mnie niepodobne

Bartosz też jest strachliwyszczególn ie teść jak coś głośniej powie,to Bartosz się wzdryga

Może teraz taki etap tej strachliwości, skoro tyle dziaciaczków tak ma?

Napisane przez magi77

Maciejka w ogóle dzisiaj nie spał. Zęby Wymacałam - prawa górna 4., dziąsło całe opuchnięte.

Biedni jesteście

Napisane przez Cassandra 23

Kuba tez mowi mama, tata, baba, dada, koko, kaka, i czasami uda mu sie powiedziec inne sylaby. Ostatnio nauczył sie nasladowac konika.
Sąsiad ma kucyka, i czesto do niego chodzimy. I mowie do Kuby, ze idziemy do konia a on od razy iiiaa - tak smiesznie to wymawia.
Czasami powie jak robi piesek.
Ucho tez do tel. przystawia. A jak mowie, ze powiem mu cos na uszko to łapie sie za ucho
Coraz bardziej zaczyna kumac.
I ostatnimi czasy uwielbia książeczki. Ma 4 z takimi tekturowymi kartkami i przynosi mi je, siada na dywanie i trzeba mu opowiadac co jest w ksiażeczce na kazdej stronie
Czasami mam juz dosc tych opowiesci

dla Kuby

Napisane przez gorgulek

Pognieciona ale nie chce mi się prasować

Załącznik 3155667Załącznik 3155668

Śliczna

Napisane przez Ania0104

nie martw sie, nie martw, a ja sie sama zacyznam martwić
Ostatnio byłam u kolezanki /jej synek ma prawie 7 m-cy/ i Michałek wazy 8.400 g a Bartuś 8.300 g
Dzisiaj moja mama przyszła z wiadomościa, ze moja kolezanka z pracy /jej synek jest młodszy od Bartka 2 dni/ przyszła sie pochwalić Małym i on juz waży 12 kg podobno je wszystko - co mu w ręce wpadnie

Tu też Cię rozumiem, ostatnio się dowiedziałam, że półroczna siostrzenica mojej koleżanki waży 9 kg

Napisane przez Ania0104

bo ja tak czasem mam niby wiem, ze dzieci są różne /a tamte naprawdę jedzą za dwoje / a czasem jak za dużo myśle to się martwie

No widzisz, też tak mam

Napisane przez katarzynka00

Laura dziś wyrywała zabawkę z kuzynką i krzyczała bardzo wyraźnie "ja" ale czy to świadomie, nie wiem
Ja czesto do niej mówie, daj ja zrobię, ja tobie pokaże, ja ci dam, albo jak ona coś chcę to mówie "ja" Często mówie "mama" ale "ja"też używam.Jak zaczęła plauszkiem na wszystko i siebie pokazywać to też mówiłam ja, może rozumku nabiera

Nażarłam się szarlotki na ciepło z lodami...Małż ma urodziny

Może rozumie , no właśnie Kubuś ostatnio cały czas ma wyciągnięty paluszek, wszystko pokazuje i trzeba mówić, co to. Na spacerze ma rozstawione rączki z wyciągniętymi paluszkami i tylko głowa Mu chodzi na prawo, na lewo, na prawo, na lewo

Wszystkiego najlepszego dla Męża z okazji urodzin

[Cassandra 23]

Napisane przez katarzynka00

Cass porzuciłas dietowanie?miałaś być laską na 1sze urodziny syna

Ano porzuciłam I nie mam zapału zabrac sie za nia od nowa
Jestem zła na siebie


Jak zwykle gapa ze mnie - zapominam od rana o zyczeniach dla dzisiejszych solenizantow

Martynko, Kingusiu - wszystkiego co najlepsze, duzo zdrowka, uśmiechu i radości

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Dziękuję Wam kochane za życzonka dla Zu...niestety od czwartku na antybiotyku jedziemy...najpierw Zinnat,a od poniedziałku Sumamed...w zasadzie to "chyba" tylko przeziębienie, ale charczy strasznie, jakiś wirus się przyplątał, Pani doktor w pon stwierdziła że zaflegmowana jest strasznie i nie chcemy że znowu na oskrzela poszło...noce w ogóle nie przespane, co godzine pobudka z wielkim płaczem...(myślę że to może być też na drugiego zęba)....dlatego do końca tygodnia siedze z Zu w domu...plus jest taki że mamy dla siebie ty.........le czasu

Mam nadzieję, że szybko pogonicie choróbsko, sio!

***
Ja i Kubasek również składamy serdeczne życzenia Martynce i Kindze


Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

[Cassandra 23]

Kasiu, wszystkiego dobrego dla małża
Kuba jeszcze nie mowi ja Takich słowek nie ma w swoim zasobie słow
Ale potrafi za to powiedziec nie - znaczy ne ne, jak czegos nie chce albo mu cos zabieram.
Mowi tez bach, jak przerwoci sie albo wypadnie mu cos z rączki.
Sporo jest takich "słowek" ale nie wszystko mi od razu przychodzi do głowy.
Potrafi pokazac w ksiazeczce rozne zwierzatka - i o dziwo szybko załapuje. Codziennie pokazuje mu w ksiazeczce jakies nowe zwierze a on zaraz potrafi pokazac gdzie jest. Dzisiaj trenowalismy pokazywanie krecika
Pieknie tez robi papa. Gdy tylko ktos odchodzi albo moj tata czy TŻ odjezdzaja autem od razu robi papa.
Aha- jak juz tak chwale mojego brzdaca to jeszcze dodam, ze uwielbia myc ząbki. Jak go myje to on szoruje szczateczka zeby
Troche mu to nieporadnie wychodzi ale uwielbia to
Potrafi tez pokazac gdzie ma uszy, brzuszek i włoski

Miramejku,

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez Miramej

Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

Miramejku, ja wacale nie zauwazyłam zeby Kuba odstawał
Jest 5 tyg. młodszy od mojego Kuby a to bardzo duzo dla dziecka i napewno za miesiac bedzie potrafił wiele, wiele wiecej.
Jeszcze cie zaskoczy

[gorgulek]

Napisane przez mayaha

aha, gorgulku, rurki czarne

Nie byłam pewna bo pod jakimś kątem wyglądały jak granatowe
Chce mi się rurek bo ostatnio porwałam swoje ulubione i szukam właśnie w miarę tanich Może wybiorę się kupić sobie.

Napisane przez Miramej

Czuję się pocieszona , wiem, głupie, ale naprawdę mi trochę lżej, że inne dziecko też ma podobnie , przepraszam
...
No tak, ale Ty gorgulku jesteś jednak w innej sytuacji, bo Zuzia dużo umie
...
moja Synowa

Nie masz za co przepraszać (chociaż to nie o mnie chodzi ) bo na pewno każda z nas tak ma

Hmmm czy dużo? Mnie się wydaje, że jednak nie.



I ja też napiszę, że często Zuzka budzi się z płaczem i nie wiem dlaczego ale nie martwiłam się tym.

Napisane przez Miramej

Może teraz taki etap tej strachliwości, skoro tyle dziaciaczków tak ma?
...
Tu też Cię rozumiem, ostatnio się dowiedziałam, że półroczna siostrzenica mojej koleżanki waży 9 kg

Myślę, że tak.

Hmmm nie przejmujcie się tak wagą bo nie to najważniejsze. Mi nie zależy na tym, żeby Zuzka dużo ważyła.


Czeko widzę, że jesteś pocieszona i raczej nie masz czym się martwić

Kasiu i ode mnie najlepsze życzenia dla męża



I jeszcze bo cały czas zapominam

Najlepsze życzonka dla Martynki i Kingusi
Rośnijcie zdrowo Królewny

[Karolinak82]

Wiadomość od Svi:
"Hej. Gnom rozwiązał umowę netu i mi odłączyli. Umieram z nudów bez netu muszę teraz jakiś kupić bezprzewodowy chyba. A u mnie ok. Marci zrobił dziś dwa kroki normalnie w szoku byłam. I sprzedałam wózek w końcu. Tęsknię za wami."

A to Gnom straszny tak Nam zabrać Svi
A dla Marcelkakolejny chodziarz w naszym gronie

[Cassandra 23]

Napisane przez Karolinak82

Dziękuję Wam kochane za życzonka dla Zu...niestety od czwartku na antybiotyku jedziemy...najpierw Zinnat,a od poniedziałku Sumamed...w zasadzie to "chyba" tylko przeziębienie, ale charczy strasznie, jakiś wirus się przyplątał, Pani doktor w pon stwierdziła że zaflegmowana jest strasznie i nie chcemy że znowu na oskrzela poszło...noce w ogóle nie przespane, co godzine pobudka z wielkim płaczem...(myślę że to może być też na drugiego zęba)....dlatego do końca tygodnia siedze z Zu w domu...plus jest taki że mamy dla siebie ty.........le czasu

Tak bardzo szkoda mi Zuzinki
Chorowitka z niej ale to pewnie dlatego, ze chodzi do zobka.
Duzo zdrowka jej zycze i ucałuj ją mocno


Jeszcze wroce do tematu Dnia dziecka.
Zazdroszcze Wam po cichu tych wszystkich prezentow, ktore dostały wasze maluchy. Kuba nie dostał nic
Tzn my z TŻ kupilismy mu takie małe drobiazgi ale od dziadkow, chrzestnych nie dostał nic, nawet zyczen. Moja mama stwierdziła, ze Kuba jeszcze za mały na to swieto - bo nic nie rozumie a tesciow wogole nie było, nawet nie zadzwonili. To samo z chrzstnymi
Moi dziadkowie dali mi pieniadze zebym kupiła Kubie jakas zabawke - bo oni starszej daty i sie nie znaja. Takze bardzo mi przykro jak czytam co dostały wasze dziacieczki.
Nie pomyslcie tylko, ze jestem łasa na prezenty. Tu nie chodzi o mnie tylko o Kubusia.

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

Ja nie pomyślałam tak
Wiem, że kochasz Kubaska najmocniej na świecie i chcesz dla Niego jak najlepiej i dlatego martwisz się. I nie wydaje mi się, żeby Krasnoludek tak odstawał a już na pewno nie jest to Twoja wina
Przytulam mocno

Dla mnie i Zuzki Kubuś i tak jest naj naj naj

[mariolasl]

Napisane przez Miramej

Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

Miramejku
Wiem, ze kochasz Krasnoludka ponad zycie i dlatego tak sie martwisz.
Widze, jak bardzo sie starasz i wiem, ze jestes przewspaniala mama. Moze czasami niepotrzebnie zamartwiasz sie na smierc, ale mamy podobno tak maja

Moje dziecko tak ladnie nie mowi. Potrafi upomniec sie o jedzenie, gdy jest glodny. "Chodzi" za mna, ciagnie mnie za nogawki i jeczy am. Gdy cos jest nie tak, to jeczy mama, a gdy mama mu na cos nie pozwoli to placze/jeczy papa (znaczy sie tata). Nie potrafi nasladowac zwierzat, ale fajnie intonuje jak mialczy kotek, szczeka piesek itp.

[katarzynka00]

Napisane przez Cassandra 23

Ano porzuciłam I nie mam zapału zabrac sie za nia od nowa
Jestem zła na siebie

byłaś dla mnie wzorem
sama musze sie zabrac za onz

Napisane przez Miramej

Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

ehhh idę bo głupoty pleciesz...
a niby dlaczego ?

Napisane przez Karolinak82

Wiadomość od Svi:
"Hej. Gnom rozwiązał umowę netu i mi odłączyli. Umieram z nudów bez netu muszę teraz jakiś kupić bezprzewodowy chyba. A u mnie ok. Marci zrobił dziś dwa kroki normalnie w szoku byłam. I sprzedałam wózek w końcu. Tęsknię za wami."

A to Gnom straszny tak Nam zabrać Svi
A dla Marcelkakolejny chodziarz w naszym gronie

ja tez napisalam.


Dobranoc kobiety

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

Wiadomość od Svi:
"Hej. Gnom rozwiązał umowę netu i mi odłączyli. Umieram z nudów bez netu muszę teraz jakiś kupić bezprzewodowy chyba. A u mnie ok. Marci zrobił dziś dwa kroki normalnie w szoku byłam. I sprzedałam wózek w końcu. Tęsknię za wami."

Miejmy nadzieję, że wróci do nas szybko.
Pozdrów Ją
No i wielkie brawa dla Marcelka

Napisane przez Cassandra 23

Jeszcze wroce do tematu Dnia dziecka.
Zazdroszcze Wam po cichu tych wszystkich prezentow, ktore dostały wasze maluchy. Kuba nie dostał nic
Tzn my z TŻ kupilismy mu takie małe drobiazgi ale od dziadkow, chrzestnych nie dostał nic, nawet zyczen. Moja mama stwierdziła, ze Kuba jeszcze za mały na to swieto - bo nic nie rozumie a tesciow wogole nie było, nawet nie zadzwonili. To samo z chrzstnymi
Moi dziadkowie dali mi pieniadze zebym kupiła Kubie jakas zabawke - bo oni starszej daty i sie nie znaja. Takze bardzo mi przykro jak czytam co dostały wasze dziacieczki.
Nie pomyslcie tylko, ze jestem łasa na prezenty. Tu nie chodzi o mnie tylko o Kubusia.

Zuzka nie dostała góry prezentów. Od nas tylko książeczkę grającą i bączka a babcie dały pieniądze, chrzestni tez nie dzwonili z życzeniami.
Nasze dzieciaczki jeszcze są małe i w ogóle tego nie rozumieją a ja też nie wymagam, żeby ktoś coś Zuzi kupował bo w końcu to moje dziecko

[katarzynka00]

Wujek chrzestny nadjechal z grzechotką canpola... na wiek 6+
Nie otworze jej...puszcze ją dalej w świat, bo Laura jest za duża na grzechotki z misiem.W każdym razie liczy się gest i pamięć.
To teraz spadam
aaaa dla mnie bomboniera urodzinowa czaje sie na nia i czaje

[Cassandra 23]

A to jaki gnom z Tz Svi
I jak to teraz bedzie bez naszej Svinecki?
Mam nadzieje, ze szybko odzyska kontakt ze światem
I wielkie brawa dla Marciego

Napisane przez gorgulek

Zuzka nie dostała góry prezentów. Od nas tylko książeczkę grającą i bączka a babcie dały pieniądze, chrzestni tez nie dzwonili z życzeniami.
Nasze dzieciaczki jeszcze są małe i w ogóle tego nie rozumieją a ja też nie wymagam, żeby ktoś coś Zuzi kupował bo w końcu to moje dziecko

Wiem, ze nasze dzieci są małe ale to chodzi o gest, pamięć.
Heh, moze wyolbrzymiam i sie niepotrzebnie czepiam tego...

Napisane przez katarzynka00

Wujek chrzestny nadjechal z grzechotką canpola... na wiek 6+
Nie otworze jej...puszcze ją dalej w świat, bo Laura jest za duża na grzechotki z misiem.W każdym razie liczy się gest i pamięć.
To teraz spadam
aaaa dla mnie bomboniera urodzinowa czaje sie na nia i czaje

Własnie, liczy sie gest

A tez mam faze na słodkie, zjadłam dzisiaj sezamki, i kilka cukierkow
Kasiu, przykro mi ze juz nie moge byc dla Ciebie przykładem

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Biedna Zu , zdrówka dla Niej

Napisane przez Miramej

Mam nadzieję, że szybko pogonicie choróbsko, sio!

Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

Oj Miramejku głupoty opowiadasz Z Kubaskiem wszystko jest w porządku, na pewno nie odstaje...no bo i jak? każde dziecko samo wie kiedy jest czas na nowe rzeczy i na pewno nie masz się co martwić...a Ty jesteś cudowną Mamą, która kocha Synka ponad wszystko, widać to gołym okiem....

Napisane przez Cassandra 23

Tak bardzo szkoda mi Zuzinki
Chorowitka z niej ale to pewnie dlatego, ze chodzi do zobka.
Duzo zdrowka jej zycze i ucałuj ją mocno


Jeszcze wroce do tematu Dnia dziecka.
Zazdroszcze Wam po cichu tych wszystkich prezentow, ktore dostały wasze maluchy. Kuba nie dostał nic
Tzn my z TŻ kupilismy mu takie małe drobiazgi ale od dziadkow, chrzestnych nie dostał nic, nawet zyczen. Moja mama stwierdziła, ze Kuba jeszcze za mały na to swieto - bo nic nie rozumie a tesciow wogole nie było, nawet nie zadzwonili. To samo z chrzstnymi
Moi dziadkowie dali mi pieniadze zebym kupiła Kubie jakas zabawke - bo oni starszej daty i sie nie znaja. Takze bardzo mi przykro jak czytam co dostały wasze dziacieczki.
Nie pomyslcie tylko, ze jestem łasa na prezenty. Tu nie chodzi o mnie tylko o Kubusia.

ucałuję

U Nas też nie było prezentów za dużo, ja kupiłam Małej dwie sukienki, jeszcze planuję basenik kupić w ramach dnia dziecka...moi Rodzice piaskownice kupią...tata chrzestny (mój brat) jest na wakacjach w Spain więc też nie było życzeń...o drugim zestawie Dziadków i chrzestnej nawet nie wspomnę....

Napisane przez Cassandra 23

A to jaki gnom z Tz Svi
I jak to teraz bedzie bez naszej Svinecki?
Mam nadzieje, ze szybko odzyska kontakt ze światem
I wielkie brawa dla Marciego

Odpisała mi że już powiedziała Gnomowi że musi jej inny załatwić bo inaczej już nigdy się do niego nie odezwie

[gorgulek]

Napisane przez Cassandra 23

Wiem, ze nasze dzieci są małe ale to chodzi o gest, pamięć.
Heh, moze wyolbrzymiam i sie niepotrzebnie czepiam tego...

Każdy pewnie inaczej do tego podchodzi. Dla mnie ważniejsze są urodzinki Zuzy.

Napisane przez Karolinak82

Odpisała mi że już powiedziała Gnomowi że musi jej inny załatwić bo inaczej już nigdy się do niego nie odezwie

[Miramej]

Napisane przez Cassandra 23

Kasiu, wszystkiego dobrego dla małża
Kuba jeszcze nie mowi ja Takich słowek nie ma w swoim zasobie słow
Ale potrafi za to powiedziec nie - znaczy ne ne, jak czegos nie chce albo mu cos zabieram.
Mowi tez bach, jak przerwoci sie albo wypadnie mu cos z rączki.
Sporo jest takich "słowek" ale nie wszystko mi od razu przychodzi do głowy.
Potrafi pokazac w ksiazeczce rozne zwierzatka - i o dziwo szybko załapuje. Codziennie pokazuje mu w ksiazeczce jakies nowe zwierze a on zaraz potrafi pokazac gdzie jest. Dzisiaj trenowalismy pokazywanie krecika
Pieknie tez robi papa. Gdy tylko ktos odchodzi albo moj tata czy TŻ odjezdzaja autem od razu robi papa.
Aha- jak juz tak chwale mojego brzdaca to jeszcze dodam, ze uwielbia myc ząbki. Jak go myje to on szoruje szczateczka zeby
Troche mu to nieporadnie wychodzi ale uwielbia to
Potrafi tez pokazac gdzie ma uszy, brzuszek i włoski

Miramejku,

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------



Miramejku, ja wacale nie zauwazyłam zeby Kuba odstawał
Jest 5 tyg. młodszy od mojego Kuby a to bardzo duzo dla dziecka i napewno za miesiac bedzie potrafił wiele, wiele wiecej.
Jeszcze cie zaskoczy

, pewnie masz rację

Napisane przez gorgulek

Nie masz za co przepraszać (chociaż to nie o mnie chodzi ) bo na pewno każda z nas tak ma

Hmmm czy dużo? Mnie się wydaje, że jednak nie.



I ja też napiszę, że często Zuzka budzi się z płaczem i nie wiem dlaczego ale nie martwiłam się tym.
(...)
Hmmm nie przejmujcie się tak wagą bo nie to najważniejsze. Mi nie zależy na tym, żeby Zuzka dużo ważyła.

Dużo, dużo

, dziękuję bardzo, bo wiem, że chcesz mnie pocieszyć.

Mnie aż tak bardzo na cyferkach nie zależy, ale na tym, żeby ładnie przybierał, mam traumę po styczniu

Napisane przez Karolinak82

Wiadomość od Svi:
"Hej. Gnom rozwiązał umowę netu i mi odłączyli. Umieram z nudów bez netu muszę teraz jakiś kupić bezprzewodowy chyba. A u mnie ok. Marci zrobił dziś dwa kroki normalnie w szoku byłam. I sprzedałam wózek w końcu. Tęsknię za wami."

Dzięki za info
dla Marciego

Napisane przez Cassandra 23

Jeszcze wroce do tematu Dnia dziecka.
Zazdroszcze Wam po cichu tych wszystkich prezentow, ktore dostały wasze maluchy. Kuba nie dostał nic
Tzn my z TŻ kupilismy mu takie małe drobiazgi ale od dziadkow, chrzestnych nie dostał nic, nawet zyczen. Moja mama stwierdziła, ze Kuba jeszcze za mały na to swieto - bo nic nie rozumie a tesciow wogole nie było, nawet nie zadzwonili. To samo z chrzstnymi
Moi dziadkowie dali mi pieniadze zebym kupiła Kubie jakas zabawke - bo oni starszej daty i sie nie znaja. Takze bardzo mi przykro jak czytam co dostały wasze dziacieczki.
Nie pomyslcie tylko, ze jestem łasa na prezenty. Tu nie chodzi o mnie tylko o Kubusia.

Kubuś też dostał od nas prezent i od moich Teściów. Moja Mama nawet nie zadzwoniła, ale nie jestem zdziwiona, skoro Kuba ma 10 miesięcy, Ona mieszka 200 km od nas i widziała Go tylko raz

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Ja nie pomyślałam tak
Wiem, że kochasz Kubaska najmocniej na świecie i chcesz dla Niego jak najlepiej i dlatego martwisz się. I nie wydaje mi się, żeby Krasnoludek tak odstawał a już na pewno nie jest to Twoja wina
Przytulam mocno

Dla mnie i Zuzki Kubuś i tak jest naj naj naj

Napisane przez mariolasl

Miramejku
Wiem, ze kochasz Krasnoludka ponad zycie i dlatego tak sie martwisz.
Widze, jak bardzo sie starasz i wiem, ze jestes przewspaniala mama. Moze czasami niepotrzebnie zamartwiasz sie na smierc, ale mamy podobno tak maja

Moje dziecko tak ladnie nie mowi. Potrafi upomniec sie o jedzenie, gdy jest glodny. "Chodzi" za mna, ciagnie mnie za nogawki i jeczy am. Gdy cos jest nie tak, to jeczy mama, a gdy mama mu na cos nie pozwoli to placze/jeczy papa (znaczy sie tata). Nie potrafi nasladowac zwierzat, ale fajnie intonuje jak mialczy kotek, szczeka piesek itp.

Najgorsze Mariolu jest to, że ja chciałabym się czasem nie martwić, ale nie umiem

Kubuś też woła mama, jak coś jest nie tak

Napisane przez katarzynka00

ehhh idę bo głupoty pleciesz...
a niby dlaczego ?

Napisane przez katarzynka00

aaaa dla mnie bomboniera urodzinowa czaje sie na nia i czaje

Daj się skusić i nie będziesz musiała się czaić

***
Mieliśmy niespodziewaną koopkę Pierwszy raz od czasów noworodkowych Kubuś zaserwował nam taką niespodziankę w godzinach nocnych. Asystowałam Małżowi i udało się na śpiocha, aż nie wierzę

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez Karolinak82

Oj Miramejku głupoty opowiadasz Z Kubaskiem wszystko jest w porządku, na pewno nie odstaje...no bo i jak? każde dziecko samo wie kiedy jest czas na nowe rzeczy i na pewno nie masz się co martwić...a Ty jesteś cudowną Mamą, która kocha Synka ponad wszystko, widać to gołym okiem....

***
Idę już spać, śpijcie dobrze

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

, dziękuję bardzo, bo wiem, że chcesz mnie pocieszyć.

Mnie aż tak bardzo na cyferkach nie zależy, ale na tym, żeby ładnie przybierał, mam traumę po styczniu
...
Kubuś też dostał od nas prezent i od moich Teściów. Moja Mama nawet nie zadzwoniła, ale nie jestem zdziwiona, skoro Kuba ma 10 miesięcy, Ona mieszka 200 km od nas i widziała Go tylko raz

Rozumiem ale z takim apetytem jak ma Kubuś to nie masz co się martwić

Napisane przez Miramej

...

Daj się skusić i nie będziesz musiała się czaić

***
Mieliśmy niespodziewaną koopkę Pierwszy raz od czasów noworodkowych Kubuś zaserwował nam taką niespodziankę w godzinach nocnych. Asystowałam Małżowi i udało się na śpiocha, aż nie wierzę

he he he

"Zapachniało" czy słyszeliście jak robił? Z kupką całą noc to by było nieciekawie.

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Ja również idę, dobranoc

[Karolinak82]

To i ja uciekam...dobranoc

[Texasik]

Witam wieczornie

Miramejku naprawde nie masz sie co martwic , moj Danielek tez nie potrafi za wiele . Robi papa ( jak mu sie zachce ) , kiwa glowka jak czegos nie chce , tez mowi mama jak mu jest zle , i to chyba tyle . Ja zawsze porownuje Daniela do szwagierki synka , on jest o pol roku starszy i pamietam co robil i kiedy mniej wiecej . I wyglada to mniej wiecej podobnie.

Aniu ja rowniez sie zmartwilam Daniela waga , jak bylam u mojej kolezanki , jej 4 miesieczny szkrab ma juz 8 kilo, Daniel pol roku starszy i moze 8800 ma ( dlugo go nie wazylam).

Gorgulku sukieneczka sliczna .

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Karolinko zdrowka dla Zu .

[czekoladka21]

Miramej,Gorgulek

Cass ja kupilam malej ta zyrafke, od mojej mamy dostala kaske, moj brat- chrzestny tylko ucalowal , druga babcia i chrzestna daly sloiczki i czekolady wiec tez szalu nie bylo ale wazne ze pamietali

Svi wracaj szybko do nas

dobranoc

[morska]

Napisane przez gorgulek

Pochwalę tak po cichutku Zuzkę...
Nauczyła się nowych słów, mówi: kto to, da mi i mówi pies czasem bies (zamiast psa )

Gromkie dla Zuzy

Napisane przez Miramej

Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za pocieszenie, rady i chęć pomocy. Bardzo . Nie chciałabym, żebyście pomyślały, że nie akceptuję lub nie kocham mojego Krasnoludka takim, jakim jest . Martwię się tylko trochę, bo swoje tempo swoim tempem, ale wydaje mi się, że tylko Kubuś odstaje na wątku i że to jest przeze mnie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że mam inne kłopoty i wszystko do kupy daje taki efekt

Powiedziała, co wiedziała Mi nawet do głowy coś takiego nie przyszło, także nie wiem skąd masz takie pomysły
Ale się wkręcasz Nie mam pojęcia z czym odstaje, a czytam wątek uważnie
Co do tego na biało, to nawet nie komentuję Przez Ciebie to owszem, On jest taki fajny - zadbany i najedzony i "przez Ciebie" umie już to, co umie, a nie mniej.

nie martw się, skoro nie ma czym

~~~~~~~~
Ale mi się oczy zamykają :ziewa:

[katarzynka00]

Napisane przez Cassandra 23

Kasiu, przykro mi ze juz nie moge byc dla Ciebie przykładem

nic straconego...zawsze mozesz nim byc na nowo


Laura nosi równe ciuchy- rozmiarowo, co jej starsza o 7mc kuzynka i nawet sie nie zastanawialam czy wszystko z nią ok czy jest za gruba, za duża czy cos...
Spójrzmy po sobie...mi zależy zeby sie pozbyć, Miramej zeby przybrac.

Właśnie wczoraj o tobie pomyślałąm Miramej godzinke-dwie po wypicu pokrzywy.Dopadł mnie taki wilczy apetyt ze nie mglam sie pohamować i poszlam sie najeść.Potem zajrzałam do klubu pijaczek pokrzywy i duża część z nich po pokrzywce ma zaostrzony apetyt, wiec ja rezygnuję, bo nie mogę tak jeść i to wieczorem.
Z resztą jeszcze dziś to sprawdze.W każdym razie o 22 to mi przez glowe nie przejdzie zeby jesc, a wczoraj ....

[WrednaAfrodyta]

Witam

Nam kolejne zęby wychodzą- 2 górne jedynki i 2 dolne dwojki To znaczy nie mi wiadomo


Czeko dzieki za komplement nareszcie się za siebie porządnie wzięłam Cass zmień mi wagę na 60


Szkoda że Svi nie ma netu

[mariolasl]

Dzien dobry
U nas b-a-je-c-z-n-a p-o-g-o-d-a, wiec wiem, ze wybywamy

Katarzynko, pij pokrzywe tuz przed pojsciem do lozka, pijesz napar, myjesz zeby i idziesz spac. i jesz sniadanie rano

[syla39]

Dzien dobry

Dziewczyny, zwlaszcza Cass i Kat dlaczego wybralyscie diete Onz??? Chcialabym jakas zaczac i interesuje mnie Dukana Czytalyscie cosik na jej temat? Bo ja czytam i czytam i juz krecka dostaje
Myslicie ze Onz jest lepsza???

[katarzynka00]

Napisane przez mariolasl

Katarzynko, pij pokrzywe tuz przed pojsciem do lozka, pijesz napar, myjesz zeby i idziesz spac. i jesz sniadanie rano

jest to jakies rozwiazanie, tylko czy dziala wtedy tak samo jak wypite ranno naczczo? bo wtedy podobno najskuteczniejsza jest.
Inaczej zrezygnuje, bo konia z kopytami zjem.
pijesz sama?ciebie tez ssie?
dzis tak sprobuje

Napisane przez syla39

Dzien dobry

Dziewczyny, zwlaszcza Cass i Kat dlaczego wybralyscie diete Onz??? Chcialabym jakas zaczac i interesuje mnie Dukana Czytalyscie cosik na jej temat? Bo ja czytam i czytam i juz krecka dostaje
Myslicie ze Onz jest lepsza???

mi Svi polecila.Przelecialam watek na wizazu i zaczelam, bo bylam tak napalona

[p4w]

Napisane przez Miramej

Może tak jest, że mam aż takiego wrażliwca, chciałabym, żeby to był "tylko" taki powód.

No wiesz , cieszę się, bo pamiętam jakie trudne chwile przechodziliście, a Tomuś to też trochę "mój" jest, bo wątkowy

Dziękuję

na pewno

ale ładnie to napisałaś

----------------------

ale Svi napisała, ze odłączył jej net z powodu sprzeczki czy był jakiś inny powód...
ale burzliwy ten ich związek

zapomniałabym - Tomuś zrobił ostatnio kilka kroczków
tzn. zatrzymał się przed czymś do złapania, puścił moje ręce i zrobił kroczek i złapał się dopiero kanapy, stołu, itp...

[syla39]

Napisane przez katarzynka00

mi Svi polecila.Przelecialam watek na wizazu i zaczelam, bo bylam tak napalona

To ja tak czytam o Dukana i jestem coraz bardziej napalona
Spojrze jeszcze na Onz i porownam ktora dla mnie lepsza

Napisane przez p4w

ale Svi napisała, ze odłączył jej net z powodu sprzeczki czy był jakiś inny powód...
ale burzliwy ten ich związek

zapomniałabym - Tomuś zrobił ostatnio kilka kroczków
tzn. zatrzymał się przed czymś do złapania, puścił moje ręce i zrobił kroczek i złapał się dopiero kanapy, stołu, itp...

No wlasnie, ciekawe czemu Svi nie ma netu

dla Tomusia Jejku ale te nasze dzieciaczki szybko sie rozwijaja