Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-13, 09:24   #4351
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cześć moje brzuchatki...

Karolinko - dziękuję za pamięć
Wczoraj do Was już nie zaglądałam, bo jak wróciłam z mała od lekarza to jeszcze szłam złożyć zamówienie do apteki na krople do noska, które musi mieć robione... osłuchowo jest czysto, dostała krople do picia, krople do naska, no i zrobili jej wymaz z gardła, ze względu, że ostatnio był początek anginy, no i teraz tez to gardełko tak nieciekawie wyglada.. mam nadzieję, że w tym wymazie nic nam tam nie wyrośnie...

Niestety, choroba dopadła i mnie.. wczoraj leżałam całe popołudnie, dzisiaj tez nie jest ciekawie... bardzo boli mnie gardło, zaczyna się katar, jest mi dziwnie gorąco, chociaz gorączki nie mam.. kuruję się domowymi sposobami, mam nadzieję że mi sie uda wypedzic to paskudztwo.. no dosłownie jak nie urok, to sr.....

Marlenko - piosenka śliczna, popłakałam się jak dziecko... w przedszkolu mojej córeczki tez organizowany jest dzień matki, no i wiem, że łezki będą..

A co u WAS grubaski?

Kardashi... to moga być wody, czyzby się zaczęło....? może faktycznie tak jak Kaśka pisała, malutka przyjdzie na świat w weekend.. ?
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010




Edytowane przez skorpionek19
Czas edycji: 2010-05-13 o 09:36
skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:06   #4352
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Czesc slonka!

A wiec zaczne od tego ze Anulka ma sie dobrze . Poszlam do mojej lekarki po pracy ale niestety juz jej nie bylo wiec postanowilam ze pojde sobie dzisiaj przed praca. Ale potem w domku jak sobie lezalam na kanapie to malutka sie troszke rozruszala i mnie kopala raz po raz wiec oczywiscie od razu sie uspokoilam. Dzisiaj nad ranem tez ja czulam, co prawda nie sa to jakies mocne kopniaczki ale pewnie zmienila pozycje i wlazla gdzies glebiej i dlatego slabiej ja czuje. Takze do lekarza pojde tak jak mialam zaplanowane czyli w poniedzialek .

Marlenka super historia z kociakiem . Piosenka tez sliczna

Metropolitan ja narazie mam malutko rzeczy: 6 bodzikow na krotki rekaw, jednego pajaca, spodenki i kaftanik wszystkie 0-3 miesiecy. No i jeden sliniaczek . Moja mama mi doradzila zebym kupila sobie tylko pare rzeczy 0-3 miesiecy i to wszystko bo na pewno dostane sporo w prezentach no i po tych 3 miesiacach bede mogla spokojnie wyskoczyc z malutka do miasta i dokupic to co bedzie potrzebne. I tak tez chce zrobic. Wiec mam w planie kupic jeszcze jakies 5 pajacy, 5 spodenek i moze jakies 2 kaftaniki no i jeszcze po pare bodzikow i na krotki i na dlugi rekaw, wszystki 0-3 miesiacy. Do tego 2 czapeczki, niedrapki i skarpetusie. A reszta naplynie od siostr tz-a i moich kolezanek z pewnoscia
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:22   #4353
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

czesc kochane
Kasiu ciesze sie ze z malutka jest ok i ze sie uspokoilas
ja dostalam dyspense od meza i wyruszam na podboj krakowa do moich psiapsiolek zapowiada sie babski wieczor hehe...oj musze sie troche zrealksowac bo zwariuje z tym mysleniem..jeszcze doszly mi nowe problemy po prostu jakas porazka brak mi sil...
a jak tam przyszle mamusie sie czuja? dziewczynki przeslijcie fluidka to moze "wpadniemy" z tzem hehe czasem mysle ze to by bylo najlepsze na dzien dzisiejszy niepalonowane ale chciane
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:27   #4354
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Kasiu bardzo się cieszę, że malutka dała o sobie znać

Sas - przesyłam pozytywne fluidki:mag ia:
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:39   #4355
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Moniczko lap!
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:52   #4356
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Z histori z kotem się uśmiałam, a jak posłuchałam piosenki to się tak popłakałam że sama byłam w szoku.
Wogóle ja należe do osób które prawie wogóle nie płaczą, zawsze potrafiłam pokonać łzy zacisnąć zęby czy coś i nie płakać a teraz to nawet jakieś głupotki tak mnie wzruszają że płaczę.

Metropolitan ja kupiłam sporo body z krótkim rękawkiem bo to zawsze pod bluzeczkę i spodenki można włozyć, czy jak gorąco to nawet samo, a z długim rękawem to mam może z 3 szt. Dużo też mam pajacyków.
A na rozmiar 56 to chyba z jedną czy dwie rzeczy, nie opłaca się wogóle kupować takich malutkich ubrań bo maleństwo szybko wyrośnie, położne nawet mówiły że nawet jak się urodzi malutkie dziecko to zawsze można założyć większe ubranko i wywinąć rękawki a na stopy założyć skarpetki.

My wczoraj bymiśmy z mężem w kinie, powiem wam że od połowy filmu już tak mi się chciało siusiu że nie mogłam wytrzymać, a nie lubie wychodzić na filmie. Po za tym siedzenie tyle czasu w jednej pozycji też było nie wygodnie i wierciłam się na tym siedzeniu jak bym robaki miała
Noo nie wiem czy się nie opłaca na 56
Wiele mamusiek na mamusiowych zakładały te 56 przez co najmniej miesiąc.. A dzieci przy urodzeniu miały 56-60 cm..
a w nich pływały
Ja tam np nie lubię jak dzieciaczkowi stópki w pajacach się ciągną, rękawki i dlatego kupiłam sporo na 56

A na czym byliście w kinie ??
Ja tam wogole bym nie wysiedziała Trudno mi serial obejrzeć w jednym miejscu na kanapie a gdzie tam w kinie

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Cześć moje brzuchatki...

Karolinko - dziękuję za pamięć
Wczoraj do Was już nie zaglądałam, bo jak wróciłam z mała od lekarza to jeszcze szłam złożyć zamówienie do apteki na krople do noska, które musi mieć robione... osłuchowo jest czysto, dostała krople do picia, krople do naska, no i zrobili jej wymaz z gardła, ze względu, że ostatnio był początek anginy, no i teraz tez to gardełko tak nieciekawie wyglada.. mam nadzieję, że w tym wymazie nic nam tam nie wyrośnie...

Niestety, choroba dopadła i mnie.. wczoraj leżałam całe popołudnie, dzisiaj tez nie jest ciekawie... bardzo boli mnie gardło, zaczyna się katar, jest mi dziwnie gorąco, chociaz gorączki nie mam.. kuruję się domowymi sposobami, mam nadzieję że mi sie uda wypedzic to paskudztwo.. no dosłownie jak nie urok, to sr.....

Marlenko - piosenka śliczna, popłakałam się jak dziecko... w przedszkolu mojej córeczki tez organizowany jest dzień matki, no i wiem, że łezki będą..

A co u WAS grubaski?

Kardashi... to moga być wody, czyzby się zaczęło....? może faktycznie tak jak Kaśka pisała, malutka przyjdzie na świat w weekend.. ?
Własnie powiem ginowi żeby sprawdził stan wód.. Miesiąc temu miałam AFi 9.. jeżeli się zmiejszyły to wyciekają mi.. Ale kurde ja nie wiem czy to wody, czy to śluz niech sprawdzi bede spokojniejsza

Ale byle nie w sobote

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Czesc slonka!

A wiec zaczne od tego ze Anulka ma sie dobrze . Poszlam do mojej lekarki po pracy ale niestety juz jej nie bylo wiec postanowilam ze pojde sobie dzisiaj przed praca. Ale potem w domku jak sobie lezalam na kanapie to malutka sie troszke rozruszala i mnie kopala raz po raz wiec oczywiscie od razu sie uspokoilam. Dzisiaj nad ranem tez ja czulam, co prawda nie sa to jakies mocne kopniaczki ale pewnie zmienila pozycje i wlazla gdzies glebiej i dlatego slabiej ja czuje. Takze do lekarza pojde tak jak mialam zaplanowane czyli w poniedzialek .

Marlenka super historia z kociakiem . Piosenka tez sliczna

Metropolitan ja narazie mam malutko rzeczy: 6 bodzikow na krotki rekaw, jednego pajaca, spodenki i kaftanik wszystkie 0-3 miesiecy. No i jeden sliniaczek . Moja mama mi doradzila zebym kupila sobie tylko pare rzeczy 0-3 miesiecy i to wszystko bo na pewno dostane sporo w prezentach no i po tych 3 miesiacach bede mogla spokojnie wyskoczyc z malutka do miasta i dokupic to co bedzie potrzebne. I tak tez chce zrobic. Wiec mam w planie kupic jeszcze jakies 5 pajacy, 5 spodenek i moze jakies 2 kaftaniki no i jeszcze po pare bodzikow i na krotki i na dlugi rekaw, wszystki 0-3 miesiacy. Do tego 2 czapeczki, niedrapki i skarpetusie. A reszta naplynie od siostr tz-a i moich kolezanek z pewnoscia
Noo i mała leniuszka złapała

Kurde chciałabym się czymś zająć by nie myśleć 'kiiedyy to bedziee'..
ale jest taaki skwar ze mi się nic nie chce
o 17 do gina.. niedługo musze isć się wyszykować na tą wizytę
To już z godzinke mi zleci

oohohooo.. buurzaaa iidzieee....

Ale jak zwykle przejdzie bokiem bo 'rzeka nie przepuści' a przydałaby się.. bo jest tak parrno..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-05-13 o 11:53
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:58   #4357
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Kardashi... w sobotę dzidzia poczeka, w niedzielę po dużych zakupach dzidzia stwierdzi, że rodzice już wszystko przyszykowali, wszystko gotowe.. więc można pokazać się rodzicom...
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 12:01   #4358
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

wody sa takie najzwyklejsze, doslownie jak woda wiec roznia sie od sluzu
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 12:04   #4359
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez skorpionek19 Pokaż wiadomość
Kardashi... w sobotę dzidzia poczeka, w niedzielę po dużych zakupach dzidzia stwierdzi, że rodzice już wszystko przyszykowali, wszystko gotowe.. więc można pokazać się rodzicom...
Albooo.. po całym dniu zakupów jak tylko skręcimy nowe fotele, usiade na nim i odejdą mi na nim wody
Bo ja sobie wybrałam 15 maja na poród
Bo taka ładna data.. 15.05.10

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
wody sa takie najzwyklejsze, doslownie jak woda wiec roznia sie od sluzu
Ale ja mam wkładkę mokrą.. i jeżeli śluz to mi tak wsiąka.. i zostaje tylko wilgotna wkładka..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 13:26   #4360
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Noo nie wiem czy się nie opłaca na 56
Wiele mamusiek na mamusiowych zakładały te 56 przez co najmniej miesiąc.. A dzieci przy urodzeniu miały 56-60 cm..
a w nich pływały
Ja tam np nie lubię jak dzieciaczkowi stópki w pajacach się ciągną, rękawki i dlatego kupiłam sporo na 56

A na czym byliście w kinie ??
Ja tam wogole bym nie wysiedziała Trudno mi serial obejrzeć w jednym miejscu na kanapie a gdzie tam w kinie



Własnie powiem ginowi żeby sprawdził stan wód.. Miesiąc temu miałam AFi 9.. jeżeli się zmiejszyły to wyciekają mi.. Ale kurde ja nie wiem czy to wody, czy to śluz niech sprawdzi bede spokojniejsza

Ale byle nie w sobote



Noo i mała leniuszka złapała

Kurde chciałabym się czymś zająć by nie myśleć 'kiiedyy to bedziee'..
ale jest taaki skwar ze mi się nic nie chce
o 17 do gina.. niedługo musze isć się wyszykować na tą wizytę
To już z godzinke mi zleci

oohohooo.. buurzaaa iidzieee....

Ale jak zwykle przejdzie bokiem bo 'rzeka nie przepuści' a przydałaby się.. bo jest tak parrno..
Na nózki pajacyka mozna zawsze karpetki założyć i nic już nie zwisa i się nie ciągnie
Ja nie kupuje małych dlatego że obstawiam że moje kochanie urodzi się duże (bardziej to mój mąż jest o tym przkonany bo on miał koło 61 jak się urodził, więc jest przekonany że nasze dziecko nie będzie mniejsze)

A byliśmy na filmie "Dorwać byłą" całkiem fajny, ale naprawdę ciężko było wysiedzieć. Wszystko mnie bolało i non sto się kręciłam aż mi styd było. Moje kochanie chce w następną środę iść na Robin Hooda ale coś czuje że wyśloe go z kolegą.

A jak tam się czujesz? Skurcze się pojawiają?
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 13:29   #4361
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

hej dziewczyny....

Kasiu jak znajdziesz bodziaki z długim rekawem w innym jak biały kolorze to daj znać gdzie....bo nigdzie nie ma.... kupilam jakies w mothercre(po pierwszym praniu zeszla aplikacja) mają jeszcze białe, i w M&S mają białe w paczkach resztki.... i moze jak bedziesz miała szczescie to w next, ale tez białe..... nałaziłam sie ostatnio...i nigdzie nie było kolorowych....(W Dunnes są natomiast śliczne kompleciki, i oczywiście dziewczynkowe sa duziooo ładniejsze- ach ci chłopcy to dyskryminowani są)

Wybraliśmy mieszkanko, a raczej domek.... czekamy na odzew od agencji czy właściciel zgodził się obniżyć cene troszkę...
jest śliczny, w szeregu, dół salon, wc kuchnia... wyjście na ogród a góra dwie duże sypialnie jedna z łazienką, i łazienka na korytarzu.... już w myślach urządziłam Kubusiowi pokoik


Muszę se Wam poskarzyć że mały szaleje ostatnio i cały brzuch mnie boli....Do tego moje nogi są jak balony...nie moge chodzić, stac bola mnie stopy i łydki.....mam już powoli dość....
A powinnam napisać ten drugi licencjat...i uczyć się do egzaminów cholera pierwszy mam we wtorek

Juz sama nie wiem co robic żeby jakoś mi było dobrze....nie moge znalezc pozycji...leze źle, siedze też źle....
No i to poczucie że już tak mało czasu zostało, że nie mogę, nie mam prawa odkładać rzeczy na później.... dobijające...
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 13:35   #4362
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Dzień Dobry
Kasiu super, że córeczka mamusię skopała

Ja to sama nie wiem, ile czego mam dla dzidzi. Dziś dostałam jeszcze od koleżanki z pracy same niebieściutki bodziaki, czapeczki, skarpetki i niedrapki.
Także jak posprawdzam czego ile mam to będę ewentualnie dokupywać.
Mi jakoś dzionek mija, dziś na 16 idę na usg, więc myślę że dowiem się ile mój wielkolud mierzy i waży...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 14:28   #4363
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość

Ale ja mam wkładkę mokrą.. i jeżeli śluz to mi tak wsiąka.. i zostaje tylko wilgotna wkładka..
ja mam od conajmniej 4-5 tygodni tak ,że muszę wkładkę zmieniać kilka razy dziennie, jak jestem zajęta to zdaża się że przecieknie na spodnie odrobina.... juz kilka razy nawet myślałam ze mi wody odchodzą...ale widać że na wkładce zostaje takie gęstsze...wiec to nie to.......

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Dziewczyny jak u was z siarą? pojawiła się już... bo u mnie kiepsko....tzn jakaś taka maź , ale to tyle ze na opuszku paznokcia ledwie widać... a jak ściskam lekko sutek to czasem wypłynie pół kropelki, ale takiej wody zupełnie przezroczystej.... szczerze mówiąc liczyłam na więcej nawet kupiłam sobie wkładki do stanika....no bo przeciez juz od 6tego mca może sie pojawić...a tu 34 tc i nic

jak jest z wami?
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 14:39   #4364
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
ja mam od conajmniej 4-5 tygodni tak ,że muszę wkładkę zmieniać kilka razy dziennie, jak jestem zajęta to zdaża się że przecieknie na spodnie odrobina.... juz kilka razy nawet myślałam ze mi wody odchodzą...ale widać że na wkładce zostaje takie gęstsze...wiec to nie to.......
ja też mam podobnie, ale u mnie lekarz stwierdził, że to taki obfity śluz. Choć momentami zastanawiam sie czy to nie przeciekaja mi wody. Gdzieś kiedys czytałam, że wody można sprawdzic papierkiem lakmusowym, aż z ciekawości poszukam czegoś na necie...

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak u was z siarą? pojawiła się już... bo u mnie kiepsko....tzn jakaś taka maź , ale to tyle ze na opuszku paznokcia ledwie widać... a jak ściskam lekko sutek to czasem wypłynie pół kropelki, ale takiej wody zupełnie przezroczystej.... szczerze mówiąc liczyłam na więcej nawet kupiłam sobie wkładki do stanika....no bo przeciez juz od 6tego mca może sie pojawić...a tu 34 tc i nic

jak jest z wami?
co do siary to jeszcze nie mam, a w pierwszej ciąży przed porodem też się nie pokazała.
osobiście wolałabym nie mieć żadnych wycieków z piersi przed porodem...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 14:42   #4365
rinoa_woman
Wtajemniczenie
 
Avatar rinoa_woman
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 413
GG do rinoa_woman
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

hej!!
no i ciasto pięknie wyszło, a jakie dobre mmmm, jak będziecie miały okazję to je zróbcie, bo robi się je dosłownie w 5min nie licząc pieczenia, po prostu wszystkie składniki się miesza i wkłada do formy i gotowe, a wyszło pięknie, i tak ładnie pękło na górze. Ma bardzo fajny smak, jak chleb z kokosem, ale sypnęło mi się trochę za dużo cynamonu i dość mocno go czuć, jak ktoś lubi to tak można, ale ja wolę czuć kokosy niż cynamon Polałam go rozpuszczoną czekoladą mleczną i jest na prawdę super, ale z gorzką też byłoby dobre.
Dzisiaj w zasadzie wczoraj wieczorem poczułam jajniki, więc chyba nic z tego, @pewnie przyjdzie, ale tak coś czułam, no nic, oby nie przyszła tego 24 bo właśnie wtedy realizujemy z mężem spóźniony prezent niespodziankę na jego urodziny, on o niczym nie wie, a ja wolałabym być w dobrym nastroju i bez @.
W ogóle dzisiaj mąż wrócić z pracy z grypą żołądkową, choć mówiłam mu żeby nie szedł dziś do pracy, bo już wczoraj się źle czuł i całą noc stękał że go brzuch boli. Co ja z tym chłopem mam, tak to jest jak się żony nie słucha :P
rinoa_woman jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-13, 14:53   #4366
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

She jeszcze sie nie rozgladalam za tymi bodziakami ale ciekawe czemu sa tylko biale... A z tym ze dla dziewczynek jest wiekszy wybor ciuszkow to masz racje. Jak w zeszlym roku kupowalam rzeczy dla synka mojej przyjaciolki to tez mi oczki uciekaly do dzialow dla dziewczynek bo te rzeczy byly takie sliczne i roznorodne . Ale jakbysmy naszych pociech nie ubraly to beda najpiekniejsze na swiecie . A siary chyba nie mam. W sumie to sutki mam tak gigantyczne ze ja nie wiem jak dzidzia bedzie z nich ciagnela. No i zaden plyn mi nie wycieka ale zawsze mam takie zaschniete zolte cos w samym srodku wiec moze to jest taki malutki wyciek i tak sobie tam zasycha? Poza tym te wkladki do biustonosza tez juz mam naszykowane. Jak nie zuzyjemy teraz to na bank sie przydadza po porodzie wiec najwyzej beda musialy dluzej sobie lezec

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Cytat:
Napisane przez rinoa_woman Pokaż wiadomość
hej!!
no i ciasto pięknie wyszło, a jakie dobre mmmm, jak będziecie miały okazję to je zróbcie, bo robi się je dosłownie w 5min nie licząc pieczenia, po prostu wszystkie składniki się miesza i wkłada do formy i gotowe, a wyszło pięknie, i tak ładnie pękło na górze. Ma bardzo fajny smak, jak chleb z kokosem, ale sypnęło mi się trochę za dużo cynamonu i dość mocno go czuć, jak ktoś lubi to tak można, ale ja wolę czuć kokosy niż cynamon Polałam go rozpuszczoną czekoladą mleczną i jest na prawdę super, ale z gorzką też byłoby dobre.
Dzisiaj w zasadzie wczoraj wieczorem poczułam jajniki, więc chyba nic z tego, @pewnie przyjdzie, ale tak coś czułam, no nic, oby nie przyszła tego 24 bo właśnie wtedy realizujemy z mężem spóźniony prezent niespodziankę na jego urodziny, on o niczym nie wie, a ja wolałabym być w dobrym nastroju i bez @.
W ogóle dzisiaj mąż wrócić z pracy z grypą żołądkową, choć mówiłam mu żeby nie szedł dziś do pracy, bo już wczoraj się źle czuł i całą noc stękał że go brzuch boli. Co ja z tym chłopem mam, tak to jest jak się żony nie słucha :P
Nie znosze grypy zoladkowej. Mialam raz i musze powiedziec ze to bylo chyba najgorsze chorobsko przez jakie przeszlam. Teraz biedak bedzie sie meczyl. Kochana pilnuj sie zeby cie nie zarazil!!! No i niech slucha zony! No z tymi chlopami to jest los, uwazaja sie za panow swiata a tak naprawde to bez kobiet by po prostu zgineli...
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:01   #4367
rinoa_woman
Wtajemniczenie
 
Avatar rinoa_woman
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 413
GG do rinoa_woman
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
She jeszcze sie nie rozgladalam za tymi bodziakami ale ciekawe czemu sa tylko biale... A z tym ze dla dziewczynek jest wiekszy wybor ciuszkow to masz racje. Jak w zeszlym roku kupowalam rzeczy dla synka mojej przyjaciolki to tez mi oczki uciekaly do dzialow dla dziewczynek bo te rzeczy byly takie sliczne i roznorodne . Ale jakbysmy naszych pociech nie ubraly to beda najpiekniejsze na swiecie . A siary chyba nie mam. W sumie to sutki mam tak gigantyczne ze ja nie wiem jak dzidzia bedzie z nich ciagnela. No i zaden plyn mi nie wycieka ale zawsze mam takie zaschniete zolte cos w samym srodku wiec moze to jest taki malutki wyciek i tak sobie tam zasycha? Poza tym te wkladki do biustonosza tez juz mam naszykowane. Jak nie zuzyjemy teraz to na bank sie przydadza po porodzie wiec najwyzej beda musialy dluzej sobie lezec

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------



Nie znosze grypy zoladkowej. Mialam raz i musze powiedziec ze to bylo chyba najgorsze chorobsko przez jakie przeszlam. Teraz biedak bedzie sie meczyl. Kochana pilnuj sie zeby cie nie zarazil!!! No i niech slucha zony! No z tymi chlopami to jest los, uwazaja sie za panow swiata a tak naprawde to bez kobiet by po prostu zgineli...
święte słowa Kasiu, a wiecie co mnie w nich jeszcze bardzo bawi, to że uchodzą za twardzieli, że niby tacy silni i w ogóle, ale jak rozłoży ich na łopatki choroba to są tacy bezradni i robią z siebie największą ofiarę losu i jak żonka nie zrobi herbaty i jedzenia do łóżka to umierają... to takie zabawne Nie żebym o niego nie dbała, bo skaczę koło niego jak służąca jak jest chory, ale po prostu mam ubaw z tego w jakim szybkim tempie dzielny i straszny tygrys potrafi się zamienić w małego bezbronnego kociaka...
rinoa_woman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:03   #4368
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
She jeszcze sie nie rozgladalam za tymi bodziakami ale ciekawe czemu sa tylko biale...
Te z długim są tylko białe, pewnie dlatego ze sezon sie zmienił...pewnie po czerwcowych wyprzedazach w lipcowych kolekcjach jesiennych znów pojawią sie te z długim rekawem w różnych kolorach....na razie tylko z krótkim sa kolorki ..jakby to nieprzymieżając Majorka była a nie irlandia....

napisałam żałosnego smsa do męża...myslałam że jak zadzwoni to mi sie humor poprawi...a tylko sie pobeczalam...że mam już dość, że miało być tak pieknie, wszystkie kuzynki i znajome bez problemów, a ja wszystkie plagi egipskie pozbierałam....ze nie mam na nic siły, a już tym bardziej na nauke..... dalej becze...jak małe dziecko które sie nie może z histerii wytrącić...
wogle to nie wiem to chyba ta cholerna cukrzyca, bo mam takie nerwy, a potemtakie zjazdy senne ze gotowa jestem połozyć sie na ziemi i odpłynąć w sekundę...jak naćpana..... ne mam wtedy siły ręką ruszyć...
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:09   #4369
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Marlenka jak znajdziesz coś o tych papierkach lakmusowych to daj znać
ciekawa jestem..

A sluz czasem mam biały i gęsty, a czasem mam taki wodnisty.. zawsze tak miałam.. ale teraz zaczęłam sie zastanawiać czy to i nie wody .. Bo na mamusiowym Edzi tak wyciekały.. też myślała ze to sluz a tu wody

A siary nie mam..
Tzn miałam jak leżałam w szpitalu ze 2-3 dni trochę.. ale teraz nic mi nie leci

A ja poszłam sie wykąpać i przyszykować do gina
Miałam lekkie skurczyki i ból w krzyżu.. ale w wannie przeszło. Jedynie teraz tak plecy mnie bolą i troochę jak na @.. za to mała szaleje ..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:12   #4370
she 00
Raczkowanie
 
Avatar she 00
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Maynooth/Irl
Wiadomości: 385
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez rinoa_woman Pokaż wiadomość
święte słowa Kasiu, a wiecie co mnie w nich jeszcze bardzo bawi, to że uchodzą za twardzieli, że niby tacy silni i w ogóle, ale jak rozłoży ich na łopatki choroba to są tacy bezradni i robią z siebie największą ofiarę losu i jak żonka nie zrobi herbaty i jedzenia do łóżka to umierają... to takie zabawne Nie żebym o niego nie dbała, bo skaczę koło niego jak służąca jak jest chory, ale po prostu mam ubaw z tego w jakim szybkim tempie dzielny i straszny tygrys potrafi się zamienić w małego bezbronnego kociaka...
Oj prosze cie...mój tz mówi na mnie "jojkuś" że niby jojcze cały czas że mi zle....ale prawda jest taka że potrafilam chodzić do pracy z zapaleniem zatok i gorączką a teraz w ciąży też sie troche nazbierało dolegliwości wiec jest na prawde na co nażekać.... Ale jak on jest chory....to boże, palcem nie może kiwnąć...nawet pilot od telewizora choruje razem z nim... ostatnio jakoś go plecy bolały, i oczywiście ruszać sie nie mógł...ja akurat czułam sie lepiej wiec latałam koło niego, ale też musiałam sie połozyć po chwili bo kregosłup nie wytrzymuje....i w pewnym momencie jak poprosił żebym zrobiła coś...to jedna mina moja wystarczyła żeby się zreflektował że przegina na całego....
__________________
Jestem nie poprawnym dysortografem..proszę wybaczać wszelkie błędy
she 00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:21   #4371
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

dzień dobry wszystkim

Ja po wizycie. NO więc Pani doktor srwierdzila po wynikach badac że mam anemie. i zapisała mi żelazo w tabletkach do ssania. Synek na badaniu był już obrócony główka do dołu i podejrzewam ze 15 razy jeszcze sie przekręci I waży 1800 Mały olbrzymek. Kolejna wizyta juz za 2 tyg. AA i byłam w ciuchlandzie i kupiłam kilka fajnych rzeczy dla maluszka za dosłownie kilka zł i w super stanie. NO i kupiłam póki co jedna koszule do szpitala wiecej nie mieli na moj rozmiar, maja coś dowieść.

Kadarshi a ty co tam? bo nie doczytałam? sączy się coś?
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:22   #4372
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez rinoa_woman Pokaż wiadomość
święte słowa Kasiu, a wiecie co mnie w nich jeszcze bardzo bawi, to że uchodzą za twardzieli, że niby tacy silni i w ogóle, ale jak rozłoży ich na łopatki choroba to są tacy bezradni i robią z siebie największą ofiarę losu i jak żonka nie zrobi herbaty i jedzenia do łóżka to umierają... to takie zabawne Nie żebym o niego nie dbała, bo skaczę koło niego jak służąca jak jest chory, ale po prostu mam ubaw z tego w jakim szybkim tempie dzielny i straszny tygrys potrafi się zamienić w małego bezbronnego kociaka...
Mnie tez to rozsmiesza bo oni naprawde zamieniaja sie w malych chlopcow jak tylko cos ich zaboli . Moj tz zawsze taki twardy ze ja nie moge, smieje sie ze mnie jak nie moge otworzyc sloika, ale jak tylko katarek sie pojawi to juz konczy wczesniej prace, lezy na kanapie i 'cierpi' . A nie daj boze mi bedzie marudzil ze sie zle czuje jak ma kaca... Tak mu wtedy daje do wiwatu ze milknie na calego

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
Te z długim są tylko białe, pewnie dlatego ze sezon sie zmienił...pewnie po czerwcowych wyprzedazach w lipcowych kolekcjach jesiennych znów pojawią sie te z długim rekawem w różnych kolorach....na razie tylko z krótkim sa kolorki ..jakby to nieprzymieżając Majorka była a nie irlandia....

napisałam żałosnego smsa do męża...myslałam że jak zadzwoni to mi sie humor poprawi...a tylko sie pobeczalam...że mam już dość, że miało być tak pieknie, wszystkie kuzynki i znajome bez problemów, a ja wszystkie plagi egipskie pozbierałam....ze nie mam na nic siły, a już tym bardziej na nauke..... dalej becze...jak małe dziecko które sie nie może z histerii wytrącić...
wogle to nie wiem to chyba ta cholerna cukrzyca, bo mam takie nerwy, a potemtakie zjazdy senne ze gotowa jestem połozyć sie na ziemi i odpłynąć w sekundę...jak naćpana..... ne mam wtedy siły ręką ruszyć...
Bidulko no nie masz latwo, naprawde ci sie zebralo tych wstrenych dolegliwosci w ciazy. Uwierz jakby sie dalo to bym ci je wszystkie zabrala. Juz duzo nie zostalo a 'nagroda' na samym koncu sprawi ze zapomnisz i bedziesz sie cieszyc synkiem

Cytat:
Napisane przez she 00 Pokaż wiadomość
Oj prosze cie...mój tz mówi na mnie "jojkuś" że niby jojcze cały czas że mi zle....ale prawda jest taka że potrafilam chodzić do pracy z zapaleniem zatok i gorączką a teraz w ciąży też sie troche nazbierało dolegliwości wiec jest na prawde na co nażekać.... Ale jak on jest chory....to boże, palcem nie może kiwnąć...nawet pilot od telewizora choruje razem z nim... ostatnio jakoś go plecy bolały, i oczywiście ruszać sie nie mógł...ja akurat czułam sie lepiej wiec latałam koło niego, ale też musiałam sie połozyć po chwili bo kregosłup nie wytrzymuje....i w pewnym momencie jak poprosił żebym zrobiła coś...to jedna mina moja wystarczyła żeby się zreflektował że przegina na całego....
Ale moj by dostal
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:24   #4373
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
dzień dobry wszystkim

Ja po wizycie. NO więc Pani doktor srwierdzila po wynikach badac że mam anemie. i zapisała mi żelazo w tabletkach do ssania. Synek na badaniu był już obrócony główka do dołu i podejrzewam ze 15 razy jeszcze sie przekręci I waży 1800 Mały olbrzymek. Kolejna wizyta juz za 2 tyg. AA i byłam w ciuchlandzie i kupiłam kilka fajnych rzeczy dla maluszka za dosłownie kilka zł i w super stanie. NO i kupiłam póki co jedna koszule do szpitala wiecej nie mieli na moj rozmiar, maja coś dowieść.

Kadarshi a ty co tam? bo nie doczytałam? sączy się coś?
Noo duuży chłop
Moze się nie przekręci, bo spory juz jest

A ja jeszcze nie byłam.. Mam na 17
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:25   #4374
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Co do siary to ja nic nie mam 32 tydzień a nawet kropeli nie widziałam z moich piersi. Trochę mnie to niepokoi czy normalnie będe miałą mleko skoro teraz nic się z nimi nie dzieje, nawet brodawki mi nie pociemniały

A co do chorwania mężczyzn to ja na mojego nie mogę narzekać, on to nawet jak jest chory i krzycze na niego żeby darował sobie pracę to i tak walczy ze sobą i idze. W domu to tylko po tej operacji kolana skakałam przy nim, ale szybko doszedł do siebie. No i ogólnie moje kochanie dopiero jak go choroba na łopatki rozłoży to wtedy potrzebuje opieki

Kochane mam do was pytanie, ostatnio mam takie lekie obawy czy dam ze wszystkim rade, czy podołamy z mężem, czy będe potrafiła dobrze się zaopiekować maleństwem. Nie wiem czemu ale porodu wogóle się nie boje, wiem że dam radę, na ból jestem raczej odporna, ale martwi mnie czy jak maluszek zapłacze w nocy to czy obudzę się i wogóle aaaaa....
Czy wy też tak macie?
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:25   #4375
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
dzień dobry wszystkim

Ja po wizycie. NO więc Pani doktor srwierdzila po wynikach badac że mam anemie. i zapisała mi żelazo w tabletkach do ssania. Synek na badaniu był już obrócony główka do dołu i podejrzewam ze 15 razy jeszcze sie przekręci I waży 1800 Mały olbrzymek. Kolejna wizyta juz za 2 tyg. AA i byłam w ciuchlandzie i kupiłam kilka fajnych rzeczy dla maluszka za dosłownie kilka zł i w super stanie. NO i kupiłam póki co jedna koszule do szpitala wiecej nie mieli na moj rozmiar, maja coś dowieść.

Kadarshi a ty co tam? bo nie doczytałam? sączy się coś?
Super ze z malenstwem wszystko dobrze. A ta anemia no szkoda, najwazniejsze ze bedziesz brac zelazo i oby szybko wrocilo to do normy. A kardashi to sie bedzie saczyc do weekendu
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 15:31   #4376
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

A co do facetów podczas choroby
Mój tata akurat jest 'choory'.. Gardło go boli, poszedł do lekarza.. i był wielce rozczarowany że nie dostał zwolnienia
Leży pod kocykiem, stwierdził że termometr zepsuty bo gorączki nie pokazuje, no a on NA PEWNO ma gorączkę
I wogole jest umierający jak trzeba coś zrobić
A teraz własnie pojechał z psem do lasu i już nie jest chory

za to mój Tż ostatnio miał 39* gorączki i wołami nie mogłam go zaciągnąć do łóżka żeby leżal w łózku, bo przecież on nie jest chory i łaził mi po dworzu..

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Co do siary to ja nic nie mam 32 tydzień a nawet kropeli nie widziałam z moich piersi. Trochę mnie to niepokoi czy normalnie będe miałą mleko skoro teraz nic się z nimi nie dzieje, nawet brodawki mi nie pociemniały

A co do chorwania mężczyzn to ja na mojego nie mogę narzekać, on to nawet jak jest chory i krzycze na niego żeby darował sobie pracę to i tak walczy ze sobą i idze. W domu to tylko po tej operacji kolana skakałam przy nim, ale szybko doszedł do siebie. No i ogólnie moje kochanie dopiero jak go choroba na łopatki rozłoży to wtedy potrzebuje opieki

Kochane mam do was pytanie, ostatnio mam takie lekie obawy czy dam ze wszystkim rade, czy podołamy z mężem, czy będe potrafiła dobrze się zaopiekować maleństwem. Nie wiem czemu ale porodu wogóle się nie boje, wiem że dam radę, na ból jestem raczej odporna, ale martwi mnie czy jak maluszek zapłacze w nocy to czy obudzę się i wogóle aaaaa....
Czy wy też tak macie?
Nie martw się kochana.. To że nie masz siary teraz to nie znaczy że nie bedziesz miała mleczka

A obawy i ja mam.. porodu się nie boje.. a boje się tego co bedzie zaraz.. tego że bedzie płakała a ja nie bede wiedziała jak jej pomóc, że nie bede potrafiła się nią zaopiekowac.. itp itd.. No i czy podołamy z Tzem.. Jeszcze on 25 wyjeżdża na 3 tygodnie.. i bardzo mnie przeraża że nie urodze do tego czasu i nawet jej nie zobaczy, nie weźmie na ręce..
Ale takie obawy chyba sa normalne.. każda z nas je pewno miała..

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Super ze z malenstwem wszystko dobrze. A ta anemia no szkoda, najwazniejsze ze bedziesz brac zelazo i oby szybko wrocilo to do normy. A kardashi to sie bedzie saczyc do weekendu
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 16:30   #4377
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Linka to Twój jest taki wielki jak mój heheh nie martw się, nie sądze żeby się z powrotem przekręcił, nie ma już miejsca na takie fikołki mój łobuz od ponad miesiąca siedzi główką w dół i tak mu widac dobrze a jest juz wielki, bo jak wcześniej czułam czkawkę, to było to delikatne skakanie, a teraz jak ma to cały brzuś chodzi

Kasieńko
wiedziałam, ze z Anulką wszystko w porządku, spała jak susełek po prostu!!

Karolinko
nie martw się, dasz radę, ja do dzisiaj jak Ola ze mna śpi to sie w nocy budze jak ona się tylko ruszy, to jest instynkt i na pewno usłyszysz najmniejsze miałkolenie Filusia! Ja wiem, ze sobie poradzimy, bo to nasze nie 1 dziecko więc mamy łatwiej, a czkolwiek po 12 letniej przerwie A co do siary, to ja mam żółte zaschnięte kropeczki, nie cieknie mocno, nie mam śladó na bieliźnie, ale już pracują cycochy i to od 2 mies tak mam

Kardashi ciekawe co tam lekarz powie, czekamy na wieści.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-13, 16:35   #4378
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Doobra idę do giina
Trzymać kciuki żeby powiedział że lada moment rodze

Łooo.. i wypis muszę wziąć
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 16:41   #4379
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Kasieńko trzymam kciuki zeby wymaz z gardełka Wikusi nic nie pokazał, oby przestała Ci tak chorować, ale za pasem wakacje więc bedziesz ją miała w domku i będzie spokój!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 16:52   #4380
skorpionek19
Rozeznanie
 
Avatar skorpionek19
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 750
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

Cholercia moje przeziębienie rozwija się na maksa... właśnie wróciłam z apteki, byłam odebrać małej krople do nosa, które miała robione na zamówienie no i przy okazji zapytałam panią czy w ciąży mogę brać coś na przeziębienie.. dała mi takie leki homeopatyczne ,mam nadzieję, że pomogą... oczywiśćie Tz zaraz przeczytał ulotke, czy aby dzidzi nic nie zagraża.. miód , cytrynka, ciepły kocyk.. mam nadzieję, że pomoże.

Karolinko, ja też mam nadzieję, że w wymazie nic nie wyjdzie... a w wakacje bedziemy zwiększały odporność, aby od września nie dac się chorobnie..

Kardashi
- powodzenia na wizycie, napisz nam oczywiście po powrocie co i jak...
__________________
Wikulka - 08.11.2005
Kubuś 23.10.2010



skorpionek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.